Spartakus: Krew i Zdrada / Spartacus: A Game of Blood & Treachery (A. Dill, J. Kovaleski, S. Sweigart)
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
- Cyberpuncur
- Posty: 309
- Rejestracja: 03 lut 2014, 11:52
- Lokalizacja: Sopot
Re: Spartacus: A Game of Blood & Treachery
Nie do końca.
23 August 2012
Spartacus Goes International!
Gale Force Nine is pleased to announce that Spartacus: A Game of Blood and Treachery will be available in multiple languages after its initial launch. Now more players will be able to bask in the glory of the arena while plotting to bring down their rivals’ houses. In Winter 2012 we will publish German and Spanish language versions. Those releases will be followed up in Spring 2013 with French, Italian, Polish and Russian language versions.
Źródło: http://spartacusboardgame.com/news.aspx
Miało być, ale coś nie wyjszło.
23 August 2012
Spartacus Goes International!
Gale Force Nine is pleased to announce that Spartacus: A Game of Blood and Treachery will be available in multiple languages after its initial launch. Now more players will be able to bask in the glory of the arena while plotting to bring down their rivals’ houses. In Winter 2012 we will publish German and Spanish language versions. Those releases will be followed up in Spring 2013 with French, Italian, Polish and Russian language versions.
Źródło: http://spartacusboardgame.com/news.aspx
Miało być, ale coś nie wyjszło.
Re: Spartacus: A Game of Blood & Treachery
Coś faktycznie było na rzeczy: http://boardgamegeek.com/boardgameversi ... st-edition
- kwiatosz
- Posty: 7874
- Rejestracja: 30 sty 2006, 23:27
- Lokalizacja: Romford/Londyn
- Has thanked: 132 times
- Been thanked: 416 times
- Kontakt:
Re: Spartacus: A Game of Blood & Treachery
Oo, nie wiedziałem. Na Once Upon a Time Galakta kazała czekać raptem z 5 lat po kupieniu licencji, może się doczekamy
Generalnie nie widzę powodu czekać. To jest plain english, a do tego nie kojarzę, żeby tłumaczenie było jakieś wybitnie dobre - taki Chaos w Starym Świecie po polsku dużo zyskuje, ale w Spartacusie miejsca na to nie widzę.
EDIT: "gra o krwi i zdradzie" jako tytuł gry trąci ściemą albo translatorem
Generalnie nie widzę powodu czekać. To jest plain english, a do tego nie kojarzę, żeby tłumaczenie było jakieś wybitnie dobre - taki Chaos w Starym Świecie po polsku dużo zyskuje, ale w Spartacusie miejsca na to nie widzę.
EDIT: "gra o krwi i zdradzie" jako tytuł gry trąci ściemą albo translatorem
Czy istnieje miejsce bardziej pełne chaosu niż Forum? Jednak nawet tam możesz żyć w spokoju, jeśli będzie taka potrzeba" - Seneka, Listy moralne do Lucyliusza , 28.5b
ZnadPlanszy kwiatosza|ZnadPlanszy gradaniowe
Rebel Times - miesięcznik miłośników gier
ZnadPlanszy kwiatosza|ZnadPlanszy gradaniowe
Rebel Times - miesięcznik miłośników gier
Re: Spartacus: A Game of Blood & Treachery
No to dalej nie wiem :/
Zależność językowa jest spora? Na fotkach widziałem tylko dość proste teksty na kartach...
Instrukcja PL gdzieś krąży?
Odkąd jakiś rok czy dwa lata temu miałem tak, że praktycznie w co drugim przypadku kupowana przeze mnie anglojęzyczna gra wydawana była po polsku w perspektywie kilku/kilkunastu miesięcy staram się uważać. Choć ten rok już się rozpoczął wtopą z Russian Railroad
Zależność językowa jest spora? Na fotkach widziałem tylko dość proste teksty na kartach...
Instrukcja PL gdzieś krąży?
Odkąd jakiś rok czy dwa lata temu miałem tak, że praktycznie w co drugim przypadku kupowana przeze mnie anglojęzyczna gra wydawana była po polsku w perspektywie kilku/kilkunastu miesięcy staram się uważać. Choć ten rok już się rozpoczął wtopą z Russian Railroad
- kwiatosz
- Posty: 7874
- Rejestracja: 30 sty 2006, 23:27
- Lokalizacja: Romford/Londyn
- Has thanked: 132 times
- Been thanked: 416 times
- Kontakt:
Re: Spartacus: A Game of Blood & Treachery
Karty marketu są jawne, część kart intrygi to strażnicy, którzy mają taki sam tekst. Poza tym trzeba znać nieco ten ang jednak. Są słowa klucze: dominus, target, influence, które na w zasadzie każdej karcie się przewijają. Ja się nie odważyłem z koleżanką nie używającą angielskiego pograć - ale sa w necie tłumaczenia kart. Niemniej - to sam tekst, żadnych ikonek pomocniczych.
Czy istnieje miejsce bardziej pełne chaosu niż Forum? Jednak nawet tam możesz żyć w spokoju, jeśli będzie taka potrzeba" - Seneka, Listy moralne do Lucyliusza , 28.5b
ZnadPlanszy kwiatosza|ZnadPlanszy gradaniowe
Rebel Times - miesięcznik miłośników gier
ZnadPlanszy kwiatosza|ZnadPlanszy gradaniowe
Rebel Times - miesięcznik miłośników gier
- Ardel12
- Posty: 3351
- Rejestracja: 24 maja 2006, 16:26
- Lokalizacja: Milicz/Wrocław
- Has thanked: 1032 times
- Been thanked: 2000 times
Re: Spartacus: A Game of Blood & Treachery
Ja na pewno bym nie polecił Spartacusa grupie z osobami nie znającymi języka angielskiego. Wszystko przez karty intryg, które należy zachować w tajemnicy. Osoba nie znająca nie wykorzysta ich potencjału lub zdradzi swoje potężne atuty. Co do użytego języka to na większości kart język jest banalny, ale jest parę przypadków, które zamąciły trochę wśród mojej grupy. Gram w wiele tytułów anglojęzycznych, ale to chyba pierwszy przypadek w mojej grupie, żebyśmy mieli problem z jakimiś kartami.
Re: Spartacus: A Game of Blood & Treachery
A jaka jest wielkość tych kart? Standard jakiś? Czy da się sensownie zakoszulkować i wrzucić do środka kartkę z tłumaczeniem, czy układ karty jest taki, że trzeba by całą kartę zasłonić? Estetycznie się to obroni?
Re: Spartacus: A Game of Blood & Treachery
Karty są standardowe. Ja tam na twoim miejscu nie kombinowałbym z wkładaniem tłumaczeń do koszulek, tylko przygotował osobne ściągi dla nieanglojęzycznych graczy. Ja tak zrobiłem i spisuje się to naprawdę nieźle. Spis wszystkich kart intrygi i rynku (z dodatkiem) zajmuje u mnie jedną stronę A5 (dwustronną).
Re: Spartacus: A Game of Blood & Treachery
Zwykle też tak robię, ale zazwyczaj szukanie kartki ze ściągą a potem na tej kartce właściwej kolumny itd zwykle dość istotnie spowalnia grę - zwłaszcza przy pierwszych grach, kiedy jednokrotne przeczytanie nie wystarcza i treść każdej otrzymanej karty trzeba w trakcie gry przypominać sobie kilka razy.Solmath pisze:Karty są standardowe. Ja tam na twoim miejscu nie kombinowałbym z wkładaniem tłumaczeń do koszulek, tylko przygotował osobne ściągi dla nieanglojęzycznych graczy. Ja tak zrobiłem i spisuje się to naprawdę nieźle. Spis wszystkich kart intrygi i rynku (z dodatkiem) zajmuje u mnie jedną stronę A5 (dwustronną).
- zbajszek
- Posty: 530
- Rejestracja: 18 sie 2012, 19:18
- Lokalizacja: Wrocław
- Has thanked: 7 times
- Been thanked: 17 times
Re: Spartacus: A Game of Blood & Treachery
Moim zdaniem język na kartach jest wręcz banalny. Ze zrozumieniem kart nie miałem nigdy problemów (możliwe że pojawiały się problem z interpretacją reguł co najwyżej ale nie pamiętam bo dawno nie grałem).
Tłumaczenia są na BGG jak coś zarówno dla podstawki jak i dla dodatku . U mnie w grupie są dwie osoby które średnio sobie radzą z językiem ale raczej nie mieli problemów z wyłapaniem znaczenia danych kart, także podejrzewam że ewentualna ściąga wystarczy. Generalnie ja jak robię ściągi to drukuję żeby każdy miał własną, to samo ze skrótami zasad jak je drukuję, takim sposobem każdy ma wszystko pod ręką i w każdej chwili może wszystko sprawdzić sobie.
Dodatkowo polecam kupować od razu z dodatkiem zawsze to więcej kart i 2 dodatkowe rody, które dodają trochę różnorodności do gry .
Tłumaczenia są na BGG jak coś zarówno dla podstawki jak i dla dodatku . U mnie w grupie są dwie osoby które średnio sobie radzą z językiem ale raczej nie mieli problemów z wyłapaniem znaczenia danych kart, także podejrzewam że ewentualna ściąga wystarczy. Generalnie ja jak robię ściągi to drukuję żeby każdy miał własną, to samo ze skrótami zasad jak je drukuję, takim sposobem każdy ma wszystko pod ręką i w każdej chwili może wszystko sprawdzić sobie.
Dodatkowo polecam kupować od razu z dodatkiem zawsze to więcej kart i 2 dodatkowe rody, które dodają trochę różnorodności do gry .
--------------------Zbajchu Plays--------------------
---Moja Planszoteczka --- Sprzedam/Wymienię Topic ---
---Moja Planszoteczka --- Sprzedam/Wymienię Topic ---
Re: Spartacus: A Game of Blood & Treachery
Podpiszę się pod głosami przedmówców - język angielski jest zastosowany w bardzo syntetycznej i prostej formie za to na pewno jak ktoś go nie zna wcale to trzeba spolszczyć ale jest to proste.
Sam kiedyś skomentowałem tłumaczenie jakie wisi na BGG i człowiek robiący je poczuł się urażony moją krytyką (no ale jak tu nie zwrócić uwagi na to, że może zgrabniej byłoby przetłumaczyć reroll na "przerzuć" niż na "przekulaj") to postanowiłem stworzyć własne. Mam je gdzieś nie do końca dokończone ale jak będzie przydatne to mogę dokończyć i gdzieś wrzucić.
Problemów z kartami nie mieliśmy żadnych - nawet Ci co słabiej władają. Są dobrze oznaczone pod względem precyzyjności i słów kluczowych. Jedyne co często grace pytają a propos kart Intryg to oznaczenie kart z dodatku zagrywanych zależnie od wpływu celu w stosunku do nas. Zawsze na początku jest pytanie która strzałka co oznacza.
Miało być polskie wydanie i nawet widziałem takie newsy (gdzieś na cd.pl) ale jakoś nic z tego nie wyszło. Niby to nie problem ale po polsku ładnie można by to przerobić bo serial przynajmniej na Pulsie w wersji bez cenzury był tłumaczony bardzo ok.
Sam kiedyś skomentowałem tłumaczenie jakie wisi na BGG i człowiek robiący je poczuł się urażony moją krytyką (no ale jak tu nie zwrócić uwagi na to, że może zgrabniej byłoby przetłumaczyć reroll na "przerzuć" niż na "przekulaj") to postanowiłem stworzyć własne. Mam je gdzieś nie do końca dokończone ale jak będzie przydatne to mogę dokończyć i gdzieś wrzucić.
Problemów z kartami nie mieliśmy żadnych - nawet Ci co słabiej władają. Są dobrze oznaczone pod względem precyzyjności i słów kluczowych. Jedyne co często grace pytają a propos kart Intryg to oznaczenie kart z dodatku zagrywanych zależnie od wpływu celu w stosunku do nas. Zawsze na początku jest pytanie która strzałka co oznacza.
Miało być polskie wydanie i nawet widziałem takie newsy (gdzieś na cd.pl) ale jakoś nic z tego nie wyszło. Niby to nie problem ale po polsku ładnie można by to przerobić bo serial przynajmniej na Pulsie w wersji bez cenzury był tłumaczony bardzo ok.
- Ardel12
- Posty: 3351
- Rejestracja: 24 maja 2006, 16:26
- Lokalizacja: Milicz/Wrocław
- Has thanked: 1032 times
- Been thanked: 2000 times
Re: Spartacus: A Game of Blood & Treachery
Zagrałem dziś jednak na starych zasadach od 1 i moim zdaniem gra całkiem zmieniła swe oblicze. W przypadku gry nawet od 4 występuje większa losowość, a tutaj trzeba naprawdę walczyć o każdy punkt. Sądzę, że ograniczanie rodów jest bezsensu. Dodatkowo kolega grający batiatusem całkiem nieźle sobie radził, ale ja wygrałem Glaberem (jego drugie zwycięstwo). Będę grał dalej, może zapykam z jakimiś zmianami. Jak coś napiszę czy warto;)
Na razie podstawowe reguły grając od 1 pkt są jak najbardziej spoko;)
Na razie podstawowe reguły grając od 1 pkt są jak najbardziej spoko;)
Re: Spartacus: A Game of Blood & Treachery
Ile zajęła Wam gra od 1 punktu Wpływu i na ilu graliście ? Przyznam się szczerze, że jeszcze wariantu epickiego nie próbowałem ale pisząc tak zachęciłeś mnie do spróbowania.
Od 1 punktu wzrasta rola wspierania się wzajemnego oraz jest czas rozwijać ekonomię zapewne.
Od 1 punktu wzrasta rola wspierania się wzajemnego oraz jest czas rozwijać ekonomię zapewne.
- zbajszek
- Posty: 530
- Rejestracja: 18 sie 2012, 19:18
- Lokalizacja: Wrocław
- Has thanked: 7 times
- Been thanked: 17 times
Re: Spartacus: A Game of Blood & Treachery
Ardel12 ja nigdy nie myślałem nawet nad jakimiś zmianami, generalnie wszystkie rody nawet te z dodatku są dobrze zbalansowane tylko każdym się trochę inaczej gra i na czym innym się skupia. No i wszyscy muszą się pilnować. Także nie widzę potrzeby zmian zasad i umiejętności.
Dabi grałem raz od 1 w bodaj 5 osób i o ile gra faktycznie zyskała w pierwszych etapach na negocjacjach i wspieraniu się, to jednak w naszym wypadku czas gry był wysoce za długi (coś koło 4-5 godzin jak dobrze pamiętam, może nawet trochę więcej). Możliwe że to odosobniony przypadek i po prostu gra dziwnie się potoczyła, ale jest to ostrzeżenie że taka rzecz może się zdarzyć .
Dabi grałem raz od 1 w bodaj 5 osób i o ile gra faktycznie zyskała w pierwszych etapach na negocjacjach i wspieraniu się, to jednak w naszym wypadku czas gry był wysoce za długi (coś koło 4-5 godzin jak dobrze pamiętam, może nawet trochę więcej). Możliwe że to odosobniony przypadek i po prostu gra dziwnie się potoczyła, ale jest to ostrzeżenie że taka rzecz może się zdarzyć .
--------------------Zbajchu Plays--------------------
---Moja Planszoteczka --- Sprzedam/Wymienię Topic ---
---Moja Planszoteczka --- Sprzedam/Wymienię Topic ---
- rzaba
- Posty: 445
- Rejestracja: 22 kwie 2007, 23:18
- Lokalizacja: Limerick, Irlandia
- Has thanked: 37 times
- Been thanked: 2 times
Re: Spartacus: A Game of Blood & Treachery
grałem 3 razy w 5 osob od 1 punktu i potwierdzam czas 4-5 godzin z zastrzeżeniem ze bylo dwoch graczy nowicjuszy + 1 myśliciel - w zgranym towrzystwie penie da sie zejść do 3 godzin
- Ardel12
- Posty: 3351
- Rejestracja: 24 maja 2006, 16:26
- Lokalizacja: Milicz/Wrocław
- Has thanked: 1032 times
- Been thanked: 2000 times
Re: Spartacus: A Game of Blood & Treachery
No jak pisałem, gra zyskuje na grze od 1 pkt, gdyż umiejętności specjalne znacznie lepiej się wtedy balansują i każdy wykorzystuje je w pełni (jeśli potrafi)
Co do gry, to zagrałem w 4 os. Każdy miał za sobą 3 partie i jest doświadczonym graczem. Graliśmy z dodatkiem, z zasadami jak w instrukcji i zajęło nam to dokładnie 3h. Przy czym końcowa punktacja wyglądała następująco:
12
11
6
5
Gra zakończyła się w intrydze, po rush glaberem na pkt z jego umiejętności z guardów.
Co do gry, to zagrałem w 4 os. Każdy miał za sobą 3 partie i jest doświadczonym graczem. Graliśmy z dodatkiem, z zasadami jak w instrukcji i zajęło nam to dokładnie 3h. Przy czym końcowa punktacja wyglądała następująco:
12
11
6
5
Gra zakończyła się w intrydze, po rush glaberem na pkt z jego umiejętności z guardów.
- zbajszek
- Posty: 530
- Rejestracja: 18 sie 2012, 19:18
- Lokalizacja: Wrocław
- Has thanked: 7 times
- Been thanked: 17 times
Re: Spartacus: A Game of Blood & Treachery
Może knowanie, lub po prostu plan?
--------------------Zbajchu Plays--------------------
---Moja Planszoteczka --- Sprzedam/Wymienię Topic ---
---Moja Planszoteczka --- Sprzedam/Wymienię Topic ---
- Deem
- Posty: 1213
- Rejestracja: 23 mar 2005, 01:50
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 364 times
- Been thanked: 250 times
Re: Spartacus: A Game of Blood & Treachery
Spisek, intryga
Immanentnie abstrahując od transcendentalnych dywagacji, w kierunku pejoratywnych aczkolwiek konstruktywnych rekapitulacji, dochodzimy do konkluzji, że ewenement jest ewidentnym paradoksem.
Re: Spartacus: A Game of Blood & Treachery
Plan (i spisek) chyba nie do końca wyczerpuje istotę słowa w kontekście gry. Knowanie chyba najbliższe jest, ale brzmi średnio...
Intryga - no nie wiem...
Bez znajomości gry (tylko po lekturze instrukcji) trudno tak jednoznacznie się określić...
Intryga - no nie wiem...
Bez znajomości gry (tylko po lekturze instrukcji) trudno tak jednoznacznie się określić...
- rastula
- Posty: 10021
- Rejestracja: 04 sty 2012, 01:02
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 1277 times
- Been thanked: 1307 times
Re: Spartacus: A Game of Blood & Treachery
ja jednak poczekam na polską wersję, albo odpuszczę ...
klimat ważna rzecz w tej grze , a dla osób nie znających angielskiego trudno taki klimat będzie sobie zbudować mentalnie patrząc na obce napisy
klimat ważna rzecz w tej grze , a dla osób nie znających angielskiego trudno taki klimat będzie sobie zbudować mentalnie patrząc na obce napisy
Re: Spartacus: A Game of Blood & Treachery
Scheme to po prostu tłumaczyłem jako "plan". Tłumacząc, że plany Dominus próbuje wdrażać w życie swoje intrygi które można podzielić na plany wymagające zaangażowania oraz czasu - stąd m.in. niekiedy potrzeba ich wspierania przez innych jeśli brakuje nam wpływu aby wprowadzić plan w życie a inni mogą nam w tym wyraźnie przeszkadzać oraz na "reakcję" które są z definicji zagrywkam iktórych inni nie mogą nam popsuć ale nie mogą również nam w nich pomóc.
Dalej fazy tłumaczą się same - faza rynku kiedy idziemy na zakupy oraz faza areny kiedy organizujemy walki na Arenie.
Tą grę warto tłumaczyć właśnie tak klimatycznie - zdecydowanie lepiej ludzie wtedy zapamiętują i grają hmm.. naturalnie.
Warto zwrócić tylko uwagę na to co jest ważne - ostatnio kolega grający pierwszy musiał przespać ten fragment jak opisywałem co jest istotne bo stwierdził nagle po pierwszej turze... "A po co jest złoto w sumie? Tylko do zakupów na rynku ?" Popatrzyliśmy się na niego chyba mocno dziwnie...
W następnej rundzie już nie zadawał takich pytań. W kolejnej z zadrością patrzył na złoto w rękach innych graczy... Zrozumiał i chociaż gra zakończyła się spektakularną porażką to od razu chciał grać jeszcze raz.
Dalej fazy tłumaczą się same - faza rynku kiedy idziemy na zakupy oraz faza areny kiedy organizujemy walki na Arenie.
Tą grę warto tłumaczyć właśnie tak klimatycznie - zdecydowanie lepiej ludzie wtedy zapamiętują i grają hmm.. naturalnie.
Warto zwrócić tylko uwagę na to co jest ważne - ostatnio kolega grający pierwszy musiał przespać ten fragment jak opisywałem co jest istotne bo stwierdził nagle po pierwszej turze... "A po co jest złoto w sumie? Tylko do zakupów na rynku ?" Popatrzyliśmy się na niego chyba mocno dziwnie...
W następnej rundzie już nie zadawał takich pytań. W kolejnej z zadrością patrzył na złoto w rękach innych graczy... Zrozumiał i chociaż gra zakończyła się spektakularną porażką to od razu chciał grać jeszcze raz.
Nie do końca - klimat by się wytworzył nawet jakby tam były tylko ikony. I jakoś u Nas to naturalnie się tak wszystko nazywałoklimat ważna rzecz w tej grze , a dla osób nie znających angielskiego trudno taki klimat będzie sobie zbudować mentalnie patrząc na obce napisy
Re: Spartacus: A Game of Blood & Treachery
Po lekturze instrukcji też mam wrażenie, że klimat z tej gry aż bucha (zwłaszcza dla kogoś kto serial widział). O to jestem dość spokojny, tym bardziej, że same zasady wydają się dość proste i intuicyjne. Natomiast wlaściwe przetłumaczenie kilku/kilkunastu kluczowych pojęć dla stworzenia klimatu jest dość ważne. Stąd moje rozterki.
"Plan", fabularnie poprawny, ale jakiś taki bezpłciowy/neutralny się wydaje. Intryga byłaby niezła, ale w kontekście gry niezbyt się broni, bo są karty intryg i tylko niektóre z nich są "scheme". Do tej pory knowania wydawały mi się najbardziej sensowne, ale samo słowo jakoś "nie brzmi"...
Będę dalej kombinował
"Plan", fabularnie poprawny, ale jakiś taki bezpłciowy/neutralny się wydaje. Intryga byłaby niezła, ale w kontekście gry niezbyt się broni, bo są karty intryg i tylko niektóre z nich są "scheme". Do tej pory knowania wydawały mi się najbardziej sensowne, ale samo słowo jakoś "nie brzmi"...
Będę dalej kombinował
- Galatolol
- Posty: 2316
- Rejestracja: 23 mar 2009, 13:03
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 565 times
- Been thanked: 907 times
- Gambit
- Posty: 5229
- Rejestracja: 28 cze 2006, 12:50
- Lokalizacja: Gdańsk
- Has thanked: 524 times
- Been thanked: 1826 times
- Kontakt:
Re: Spartacus: A Game of Blood & Treachery
Scheme nie może być intrygą, bo wszystkie karty w których są Scheme i Reaction są nazwane kartami IntrygGalatolol pisze:Wg mnie zdecydowanie Intryga.