"Przetematowanie" gier

Tutaj można dyskutować na tematy ogólnie związane z grami planszowymi, nie powiązane z konkretnym tytułem.
Awatar użytkownika
Legun
Posty: 1787
Rejestracja: 20 wrz 2005, 19:22
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 76 times
Been thanked: 158 times

"Przetematowanie" gier

Post autor: Legun »

W naszej ekipie regularnie goszczą na stole trzy gry mające jedną wspólną cechę - są reedycjami gier z osadzeniem ich w innym temacie. To "Koński Targ" (pierwotnie "Fasolki"), "Ogrody Alhambry" (niegdyś "Carat") oraz "Serengeti" ("Don"). Pierwotne tematy, czy też ich oprawa graficzna, były albo mniej atrakcyjne, albo w ogóle nieakceptowalne. Kolejne przykłady to "Pan tu nie stał!" i "Avalon".
Zastanawiam się, jak można byłoby zachęcić wydawnictwa do większej liczby takich inicjatyw. Z chęcią spróbowałbym na przykład RFtG, gdyby te karty nie były takie paskudne a żenujące, zaś temat tak mi obcy.
Ostatnio zmieniony 05 wrz 2013, 10:43 przez Legun, łącznie zmieniany 1 raz.
Najlepsze gry to te, w które wygrywa się dzięki wybitnej inteligencji, zaś przegrywa przez brak szczęścia...
Awatar użytkownika
maciejo
Posty: 3356
Rejestracja: 01 lut 2009, 14:20
Lokalizacja: Gliwice-Bielefeld
Has thanked: 104 times
Been thanked: 129 times

Re: "Przetematowianie" gier

Post autor: maciejo »

Legun pisze:W naszej ekipie regularnie goszczą na stole trzy gry mające jedną wspólną cechę - są reedycjami gier z osadzeniem ich w innym temacie. To "Koński Targ" (pierwotnie "Fasolki"), "Ogrody Alhambry" (niegdyś "Carat") oraz "Serengeti" ("Don"). Pierwotne tematy, czy też ich oprawa graficzna, były albo mniej atrakcyjne, albo w ogóle nieakceptowalne. Kolejne przykłady to "Pan tu nie stał!" i "Avalon".
Zastanawiam się, jak można byłoby zachęcić wydawnictwa do większej liczby takich inicjatyw. Z chęcią spróbowałbym na przykład RFtG, gdyby te karty nie były takie paskudne a żenujące, zaś temat tak mi obcy.
Czy masz na myśli Race for the Galaxy :?: :?
Planszówkowym skrytożercom mówię stanowcze NIE !!!
Awatar użytkownika
Legun
Posty: 1787
Rejestracja: 20 wrz 2005, 19:22
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 76 times
Been thanked: 158 times

Re: "Przetematowianie" gier

Post autor: Legun »

Tak, np. "Kosmiczni Marines" :oops:
Obrazek
http://www.boardgamegeek.com/image/1388 ... size=large

Rozumiem, że ktoś to lubi i mu się podoba, czy też po prostu nie przeszkadza. Są jednak stylizacje, które są dla sporych grup odpychające.
Najlepsze gry to te, w które wygrywa się dzięki wybitnej inteligencji, zaś przegrywa przez brak szczęścia...
Awatar użytkownika
Andy
Posty: 5129
Rejestracja: 24 kwie 2005, 18:32
Lokalizacja: Piastów
Has thanked: 77 times
Been thanked: 192 times

Re: "Przetematowianie" gier

Post autor: Andy »

Dla mnie RftG jest przykładem innego zjawiska: doskonała gra potrafi wciągnąć i zafascynować nawet wtedy, gdy tematyka (tu: SF) jest kompletnie obca graczowi (tu: mnie). Po poznaniu RftG zaakceptowałem i pokochałem absolutnie wszystkie elementy i aspekty gry, łącznie z grafikami, na które w innym kontekście pewnie bym tylko wzruszył ramionami.

No, ale to chyba typowa przypadłość wyznawcy. ;)
Gdy wszystko inne zawiedzie, rozważ skorzystanie z instrukcji.
Awatar użytkownika
watman
Posty: 809
Rejestracja: 22 kwie 2010, 14:33
Lokalizacja: Tychy

Re: "Przetematowianie" gier

Post autor: watman »

Legun pisze:W naszej ekipie regularnie goszczą na stole trzy gry mające jedną wspólną cechę - są reedycjami gier z osadzeniem ich w innym temacie. To "Koński Targ" (pierwotnie "Fasolki"), "Ogrody Alhambry" (niegdyś "Carat") oraz "Serengeti" ("Don"). Pierwotne tematy, czy też ich oprawa graficzna, były albo mniej atrakcyjne, albo w ogóle nieakceptowalne. Kolejne przykłady to "Pan tu nie stał!" i "Avalon".
Zastanawiam się, jak można byłoby zachęcić wydawnictwa do większej liczby takich inicjatyw. Z chęcią spróbowałbym na przykład RFtG, gdyby te karty nie były takie paskudne a żenujące, zaś temat tak mi obcy.
tutaj wchodzi pewnie kwestia licencji - nie wiem jak to dokladnie wyglada, wiec sie nie bede wypowiadal...
AAAALE!
zawsze z pomoca przychodzi BGG i kilku(nastu?) obecnych tam, dosyc produktywnych rethemerow.
z tego co mi sie na szybko przypomina: jest Ghost Stories zrobione na klimat Lovecrafta (Call of Dagon), jest Alien Frontiers zrobione na Piratow z Karaibow, jest Gra o Tron zrobiona na... Dune, wzmiankowany RftG jest zrobiony na Doctora Who, jest/byl (bo chyba zdjeli) Pandemic zrobiony na Warhammera 40k, jest Dominion przerobiony na klimaty zombiakowe (Zombienion chyba sie to nazywa); inne pewnie tez sie znajda, wystarczy troszke poszukac :)

EDYTA: oczywiscie te rethemy wymagaja drukowania i robotek recznych na poziome pelnego print'n'play, przy czym uczciwie byloby miec oryginal gry ktora sie rethemuje :)
Sepelite me facie versa in terram, osculetur me mortuum mundus in culum... | In omnia pericula tasta testicula
BGG | Piwo i Planszówki Blog | Fanpage na FB
Senthe
Posty: 1719
Rejestracja: 21 kwie 2009, 16:14
Lokalizacja: Wrocław
Has thanked: 3 times
Been thanked: 3 times

Re: "Przetematowianie" gier

Post autor: Senthe »

Grafiki RftG rzeczywiście mogłyby być ładniejsze, ale sensownej zmiany tematu sobie nie wyobrażam...
BGG
Będę ubierać się w jasne i wesołe kolory, aby wprawić mych wrogów w konfuzję.
Awatar użytkownika
Atamán
Posty: 1342
Rejestracja: 13 kwie 2010, 12:42
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 552 times
Been thanked: 281 times

Re: "Przetematowianie" gier

Post autor: Atamán »

Jest też Nexus Ops przerobiony na temat prehistoryczny (Neolithic Ops).
Awatar użytkownika
Pierzasty
Posty: 2719
Rejestracja: 25 wrz 2011, 11:58
Lokalizacja: Otwock
Has thanked: 3 times
Been thanked: 20 times

Re: "Przetematowianie" gier

Post autor: Pierzasty »

Z drugiej strony mamy doskonałe tematy ucinane z powodu braku licencji, np. Diuna przerobiona na REX-a, oby zdechł. :evil:
Legun pisze:"Koński Targ" (pierwotnie "Fasolki")
A w taką reedycję chętnie bym zagrał :mrgreen:
Awatar użytkownika
Legun
Posty: 1787
Rejestracja: 20 wrz 2005, 19:22
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 76 times
Been thanked: 158 times

Re: "Przetematowianie" gier

Post autor: Legun »

Pierzasty pisze:
Legun pisze:"Koński Targ" (pierwotnie "Fasolki")
A w taką reedycję chętnie bym zagrał :mrgreen:
proszę bardzo - niedrogo!
http://www.amazon.de/s/ref=nb_sb_noss?_ ... &x=15&y=12
Najlepsze gry to te, w które wygrywa się dzięki wybitnej inteligencji, zaś przegrywa przez brak szczęścia...
Awatar użytkownika
Gabriel
Posty: 730
Rejestracja: 13 sie 2007, 23:08
Lokalizacja: Warszawa

Re: "Przetematowianie" gier

Post autor: Gabriel »

Zamki Burgundii - to równie dobrze mogłaby być modułowo rozbudowywana kolonia na Marsie.
Kupię:Dark World: Dragon's Gate / Schwarze Auge Tal des Drachens (stary dungeon-crawler)
Awatar użytkownika
Leviathan
Posty: 2267
Rejestracja: 01 wrz 2009, 13:53
Lokalizacja: Lublin
Has thanked: 396 times
Been thanked: 1044 times
Kontakt:

Re: "Przetematowianie" gier

Post autor: Leviathan »

Czasy klonów a'la Sfera zdaje się bezpowrotnie minęły
:)
Awatar użytkownika
kwiatosz
Posty: 7874
Rejestracja: 30 sty 2006, 23:27
Lokalizacja: Romford/Londyn
Has thanked: 132 times
Been thanked: 416 times
Kontakt:

Re: "Przetematowianie" gier

Post autor: kwiatosz »

Evo i Eclipse można dość swobodnie zamienić tematami - ale nie wiem która gra na tym zyska, a która straci...
Czy istnieje miejsce bardziej pełne chaosu niż Forum? Jednak nawet tam możesz żyć w spokoju, jeśli będzie taka potrzeba" - Seneka, Listy moralne do Lucyliusza , 28.5b

ZnadPlanszy kwiatosza|ZnadPlanszy gradaniowe
Rebel Times - miesięcznik miłośników gier
mbork
Posty: 1144
Rejestracja: 20 cze 2009, 01:05
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: "Przetematowianie" gier

Post autor: mbork »

Senthe pisze:Grafiki RftG rzeczywiście mogłyby być ładniejsze, ale sensownej zmiany tematu sobie nie wyobrażam...
Może coś o budowaniu miasta... :wink:
schizofretka
Posty: 4360
Rejestracja: 13 mar 2010, 17:29
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 6 times

Re: "Przetematowianie" gier

Post autor: schizofretka »

mbork pisze:
Senthe pisze:Grafiki RftG rzeczywiście mogłyby być ładniejsze, ale sensownej zmiany tematu sobie nie wyobrażam...
Może coś o budowaniu miasta... :wink:
Albo prowadzeniu korporacji, przejmowaniu innych firm... Prawie dowolny temat ekonomiczny dałby się dopasować.

A Dominant Species powinien być w ogóle reklamowany: danie instant - dodaj do komponentów i mechaniki własny temat i gra gotowa :lol:
Ja bym chciał do ciemnej nocki tak układać z wami razem,
Ale dajcie nowe klocki, albo zmieńcie ten obrazek!
Mogę przynieść
Awatar użytkownika
aplegat
Posty: 131
Rejestracja: 26 lis 2010, 01:25
Lokalizacja: Warszawa, obecnie

Re: "Przetematowianie" gier

Post autor: aplegat »

Senthe pisze:Grafiki RftG rzeczywiście mogłyby być ładniejsze, ale sensownej zmiany tematu sobie nie wyobrażam...
Trudno mi wyobrazić sobie dobrą transplantację RftG na tematykę inną niż cywilizacyjna, ale setting spokojnie mógłby być inny - zamiast planet równie dobrze można by kolonizować wyspy, zamiast rzadkich pierwiastków zbierając na nich banany ;). Nie, żebym to postulował, setting RftG jest dla mnie w porządku.
schizofretka pisze:A Dominant Species powinien być w ogóle reklamowany: danie instant - dodaj do komponentów i mechaniki własny temat i gra gotowa :lol:
?

To akurat moim zdaniem przykład dobrej integracji mechaniki i tematu. Zróżnicowane i zmienne warunki środowiskowe, adaptacja do środowiska, konkurencja - tutaj - między grupami gatunków, migracje, wymieranie - wszystko to jest fajnie w DS wymodelowane. Akurat ten przykład wybrałeś, mając do dyspozycji różne euro, w których zamieniasz jedne kosteczki na drugie, nie pamiętając nawet o temacie?
schizofretka
Posty: 4360
Rejestracja: 13 mar 2010, 17:29
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 6 times

Re: "Przetematowianie" gier

Post autor: schizofretka »

Ok, może DS rzeczywiście to nie był najlepszy przykład. Niemniej, w dużej mierze dzięki grafice (mam pierwszą edycję) nie czuję specjalnie klimatu podczas gry. Lepiej niż u Felda, gorzej niż u Chvatila.
Ja bym chciał do ciemnej nocki tak układać z wami razem,
Ale dajcie nowe klocki, albo zmieńcie ten obrazek!
Mogę przynieść
Awatar użytkownika
Legun
Posty: 1787
Rejestracja: 20 wrz 2005, 19:22
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 76 times
Been thanked: 158 times

Re: "Przetematowianie" gier

Post autor: Legun »

aplegat pisze: Trudno mi wyobrazić sobie dobrą transplantację RftG na tematykę inną niż cywilizacyjna, ale setting spokojnie mógłby być inny - zamiast planet równie dobrze można by kolonizować wyspy, zamiast rzadkich pierwiastków zbierając na nich banany ;). Nie, żebym to postulował, setting RftG jest dla mnie w porządku.
Przeczytałem sobie reguły RftG i San Juan - bardzo żałuję, że nie pozostawiono gry w tamtym klimacie. Zastanawiam się, czy nie dałoby się przerobić gry na realia I Rzeczpospolitej - jako np. "Magnat". Tam aspekty gospodarczo-militarne ładnie się sprzęgają a do tego zgrabne swojskie klimaty (wliczając w to "obce rasy" - Tatarów, Żydów, Mołdawian czy Niemców Bałtyckich ;)). Oczywiście opcją są zawsze klimaty antyczno-śródziemnomorskie, śródziemnomorsko-średniowieczne (Wenecja, Genua etc.), kolonialno-karaibskie czy też kolonialno-dalekowschodnie. Te wszystkie są chyba jednak eksploatowane znacznie bardziej.
Sam mechanizm wygląda zacnie, choć symbolika to jest taka dość niefunkcjonalna a już na pewno brzydka. Pod tym względem 7 Cudów prezentuje się znacznie czytelniej i estetyczniej (choć ilustracjom-ozdobnikom brakuje czasem klasy - zalatują prostacką erotomanią w stylu fantasy).
Najlepsze gry to te, w które wygrywa się dzięki wybitnej inteligencji, zaś przegrywa przez brak szczęścia...
Senthe
Posty: 1719
Rejestracja: 21 kwie 2009, 16:14
Lokalizacja: Wrocław
Has thanked: 3 times
Been thanked: 3 times

Re: "Przetematowianie" gier

Post autor: Senthe »

Symbolika w RftG - ja rozumiem, że można uznać ją za brzydką, ale niefunkcjonalna?! :shock:

Ja z kolei nie lubię klimatów powiązanych z jakimś konkretnym fragmentem historii, bez potrzebnej wiedzy czuję się tylko ograniczona. W settingach SF czy fantasy każdy może dołożyć do świata gry tyle własnych wyobrażeń, ile mu się podoba. Jeśli już jakiś temat miałby mnie zniechęcić do grania w cokolwiek, wskazałabym na historię Polski ;) (np. odpycha mnie Veto, tak lubiane za temat właśnie, tak samo gry od IPNu, ale one przynajmniej mają jakąś wartość edukacyjną)
BGG
Będę ubierać się w jasne i wesołe kolory, aby wprawić mych wrogów w konfuzję.
Awatar użytkownika
clown
Posty: 1226
Rejestracja: 13 sty 2009, 12:40
Lokalizacja: Szczecin
Has thanked: 1 time
Been thanked: 12 times

Re: "Przetematowianie" gier

Post autor: clown »

A ja przewrotnie powiem, że nie ma dla mnie gorszych gier, niż te, które nie są powiązane z jakimś historycznym wydarzeniem/czasami i których mechanika oddaje historyczne uwarunkowania :)
No chyba, że chodzi o uniwersum Star Wars, ale przecież wszyscy wiedzą, że rycerze Jedi istnieją naprawdę ;P
"Cała kraina gier jest oczywiście krainą maniactwa, a jednak rejon gier naśladowczo-wojennych jest w tej krainie bardziej maniacki niż inne rejony. Jak na mój gust, jest to już 'konik' posunięty zbyt daleko, hermetyczny, bez przyszłości."
Awatar użytkownika
Andy
Posty: 5129
Rejestracja: 24 kwie 2005, 18:32
Lokalizacja: Piastów
Has thanked: 77 times
Been thanked: 192 times

Re: "Przetematowianie" gier

Post autor: Andy »

Czyli - idąc krok dalej - jeśli gra się daje łatwo "przetematować", to znaczy, że została kiepsko zaprojektowana: do wymyślonej abstrakcyjnej mechaniki na siłę doklejono jakąś fabułkę? Coś w tym jest! :)
Gdy wszystko inne zawiedzie, rozważ skorzystanie z instrukcji.
Awatar użytkownika
mig
Posty: 4046
Rejestracja: 24 lip 2010, 16:41
Lokalizacja: Konin
Been thanked: 4 times

Re: "Przetematowianie" gier

Post autor: mig »

Ja też wolę nawet najbardziej wyświechtany temat historyczny niż "anonimowe" SF czy fantasy (no bo nieco inaczej traktuję ukształtowane uniwersa fantastyczne typu GoT, LotR, Wh, SW, czy ST - to niemal historia;)...
Planszostrefa - 11%, 3 Trolle - 5%
Mam / Chcę mieć / Sprzedam
Awatar użytkownika
Legun
Posty: 1787
Rejestracja: 20 wrz 2005, 19:22
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 76 times
Been thanked: 158 times

Re: "Przetematowianie" gier

Post autor: Legun »

Andy pisze:Czyli - idąc krok dalej - jeśli gra się daje łatwo "przetematować", to znaczy, że została kiepsko zaprojektowana: do wymyślonej abstrakcyjnej mechaniki na siłę doklejono jakąś fabułkę? Coś w tym jest! :)
Czasami tak, jednak czasami oznacza to tyle, że pewne decyzyjne dylematy powtarzają się w różnych czasach i różnych dekoracjach - patrz kino samurajskie Kurosawy i westerny :).
Najlepsze gry to te, w które wygrywa się dzięki wybitnej inteligencji, zaś przegrywa przez brak szczęścia...
Awatar użytkownika
aplegat
Posty: 131
Rejestracja: 26 lis 2010, 01:25
Lokalizacja: Warszawa, obecnie

Re: "Przetematowianie" gier

Post autor: aplegat »

schizofretka pisze:Ok, może DS rzeczywiście to nie był najlepszy przykład. Niemniej, w dużej mierze dzięki grafice (mam pierwszą edycję) nie czuję specjalnie klimatu podczas gry. Lepiej niż u Felda, gorzej niż u Chvatila.
Rozumiem. Mam trzecie wydanie Dominant Species, pierwsze, sądząc na podstawie zdjęć na BGG, rzeczywiście wygląda surowo. I zgadzam się co do Chvatila, na ogół bardzo lubię jego pozycje za to, jak dobrze integrują temat z mechaniką.
Legun pisze:Przeczytałem sobie reguły RftG i San Juan - bardzo żałuję, że nie pozostawiono gry w tamtym klimacie.

Też o tym myślałem ;) - dla mnie obydwie scenerie są równie akceptowalne, ale niektórym moim współgraczom sceneria bardziej realistyczna byłaby bliższa niż setting fantastyczny.
Stephan
Posty: 186
Rejestracja: 27 lip 2011, 21:20
Has thanked: 68 times
Been thanked: 44 times

Re: "Przetematowianie" gier

Post autor: Stephan »

Moim zdaniem "przetematowienie" dobrze by zrobiło 51 Stanowi. Gra naprawdę jest wybitna mechanicznie, jednakowoż jej tematyka jest dość hermetyczna i niekoniecznie przyciągać musi casuali. Uwielbiamy grać w NE wraz z żoną, mimo że nie wiemy kto zacz ów Kelly z lombardu, zaś Borgo równie dobrze mógłby się nazywać Zenobiusz. Szkoda, że uniwersum Neuroshimy nie jest przedmiotem jakiegoś serialu, komiksu czy książki, co zdecydowanie przybliżyłoby elementy świata przedstawionego postronnym odbiorcom, nie grającym w Neuroshimę RPG. Niemniej, gdyby na na mechanice 51 stanu oprzeć jakieś bardziej przystępne tematy historyczne/fantasy, gra szturmem wdarłaby się na szczyty listy BGG :D
Awatar użytkownika
Legun
Posty: 1787
Rejestracja: 20 wrz 2005, 19:22
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 76 times
Been thanked: 158 times

Re: "Przetematowianie" gier

Post autor: Legun »

Owszem, świat Neuroshimy broni się skutecznie przed jakąkolwiek eksploracją z mojej strony :roll:. Tu akurat adresat sugestii co do ewentualnego przetematowania nie jest specjalnie odległy 8). Sprawdzona gra może być w końcu udostępniana w dwóch wersjach - dla subkulturowców i mejnstrimowców...
Najlepsze gry to te, w które wygrywa się dzięki wybitnej inteligencji, zaś przegrywa przez brak szczęścia...
ODPOWIEDZ