Ja właśnie dlatego sobie ten dodatek odpuściłem. A jeśli jeszcze będą sprzedawać oddzielnie kości służące do naprawienia syfu, który wyprodukowali, to ta komedia będzie już bardzo smutna...
Robinson Crusoe: Przygoda na Przeklętej Wyspie (Ignacy Trzewiczek)
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
- Domeru
- Posty: 107
- Rejestracja: 07 kwie 2019, 00:57
- Has thanked: 248 times
- Been thanked: 36 times
- Kontakt:
Re: Robinson Crusoe: Przygoda na Przeklętej Wyspie (Ignacy Trzewiczek) - dyskusja ogólna
Dominik Sobociński
https://www.facebook.com/groups/gry.pla ... i.zdjecia/ - nie tylko zdjęcia planszówek, ale między innymi. :P
https://www.boardgamegeek.com/user/Domeru - mój profil na BGG
https://www.facebook.com/groups/gry.pla ... i.zdjecia/ - nie tylko zdjęcia planszówek, ale między innymi. :P
https://www.boardgamegeek.com/user/Domeru - mój profil na BGG
- EsperanzaDMV
- Posty: 1521
- Rejestracja: 17 lut 2017, 14:40
- Has thanked: 301 times
- Been thanked: 639 times
Re: Robinson Crusoe: Przygoda na Przeklętej Wyspie (Ignacy Trzewiczek) - dyskusja ogólna
Mam wrażenie, że od pewnego czasu Portal poleciał w dół z jakością komponentów i generalnie tego, co znajduje się w pudełku. Dodatek do Detektywa można było jeszcze obronić tym, że to tytuł jednorazowy (ale i tak wiele osób zwróciło uwagę na stosunek ceny do jakości komponentów), ale faktem jest że jakość komponentów w dodatku nijak się miała do jakości komponentów z podstawki. Potem pojawiła się kwestia naklejania na kostki w Opowieściach niesamowitych, zamiast dorzucić po prostu nowe kostki (np. z klimatycznymi symbolami pasującymi do Opowieści niesamowitych), choć cena dodatku do niskich nie należy. Do tego też fatalna jakość komponentów w "Podwodnych miastach", ale tutaj akurat wina leży chyba jednak na oryginalnym wydawcy. Nawet w dobrze wykonanych Królestwach Północy instrukcja jest wydrukowana na gorzej jakości papierze niż w Osadnikach (zwrócili na to uwagę panowie z Geek Factor w recenzji).
Są to czasami mniejsze, czasami większe rzeczy, ale jednak zwracają one uwagę i wpływają jednak na odbiór gry. To nie przypadek, że ludzie zachwycają się jakością kart i papieru instrukcji w "Na skrzydłach" (czy innych grach SMG). Jakość ma ogromne znaczenie dla coraz większej liczby graczy (osobiście wolę dopłacić 10-20zł do gry i mieć ją w super jakości niż mieć planszetki cienkie jak papier, ale w tańszej grze), szkoda że Portal zmierza w drugim kierunku.
Są to czasami mniejsze, czasami większe rzeczy, ale jednak zwracają one uwagę i wpływają jednak na odbiór gry. To nie przypadek, że ludzie zachwycają się jakością kart i papieru instrukcji w "Na skrzydłach" (czy innych grach SMG). Jakość ma ogromne znaczenie dla coraz większej liczby graczy (osobiście wolę dopłacić 10-20zł do gry i mieć ją w super jakości niż mieć planszetki cienkie jak papier, ale w tańszej grze), szkoda że Portal zmierza w drugim kierunku.
Re: Robinson Crusoe: Przygoda na Przeklętej Wyspie (Ignacy Trzewiczek) - dyskusja ogólna
To nie jest gorszej jakości papier tylko po prostu inny - Trzewik w jednym ze swoich vlogów o historii Portalu mówił, że to jest papier który on osobiście preferuje przy wydrukach (przynajmniej mam nadzieję, że to o ten papier chodziło, jeżeli ktoś lepiej to pamięta to proszę mnie poprawić). Temat zostal poruszony przy okazji innego projetku z przeszłości.EsperanzaDMV pisze: ↑23 sie 2019, 12:03Nawet w dobrze wykonanych Królestwach Północy instrukcja jest wydrukowana na gorzej jakości papierze niż w Osadnikach (zwrócili na to uwagę panowie z Geek Factor w recenzji).
Ja uważam, że ten 'standardowy' papier jaki jest używany przy instrukcjach jest fajny bo jest bardziej śliski i mniej podatny na zabrudzenia, ale jeżeli chodzi o odczucia wizualno-dotykowe preferuje ten zastosowany w Królestwach Północy.
Ot, kwestia tego kto co woli.
Ostatnio zmieniony 23 sie 2019, 13:02 przez toblakai, łącznie zmieniany 2 razy.
- japanczyk
- Moderator
- Posty: 10905
- Rejestracja: 26 gru 2018, 08:19
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 3351 times
- Been thanked: 3205 times
Re: Robinson Crusoe: Przygoda na Przeklętej Wyspie (Ignacy Trzewiczek) - dyskusja ogólna
Ale dla kogo on te gry robi - dla siebie czy dla innych?toblakai pisze: ↑23 sie 2019, 12:51 Temat zostal poruszony przy okazji innego projetku z przeszłości. Ten 'standardowy' papier jaki jest używany przy instrukcjach jest fajny bo jest bardziej śliski i mniej podatny na zabrudzenia, ale jeżeli chodzi o odczucia wizualno-dotykowe preferuje ten zastosowany w Królestwach Północy.
Ot, kwestia tego kto co woli.
Komponenty w nowych grach sa odczuwalnie gorsze i ludzie kupujacy gry wydawnictwa zauwazaja roznice
Re: Robinson Crusoe: Przygoda na Przeklętej Wyspie (Ignacy Trzewiczek) - dyskusja ogólna
To mogło nie być takie oczywiste z mojego posta, ale komentarz o odczuciach wizualno-dotykowych dotyczył moich preferencji - nie Trzewika. Wyedytowałem dla jasności.
- ArnhemHorror
- Posty: 498
- Rejestracja: 01 maja 2013, 23:09
- Lokalizacja: NibyLandia
- Has thanked: 325 times
- Been thanked: 153 times
Re: Robinson Crusoe: Przygoda na Przeklętej Wyspie (Ignacy Trzewiczek) - dyskusja ogólna
Na pewno wszyscy ludzie? Wszystkich najnowszych gier Portalu oczywiście nie mam, Opowieści Niesamowite wciąż nierozpakowane, ale sam uważam że poziom wykonania Królestw Północy jest wysoki i na pewno nie niższy niż przy pierwszych Osadnikach (ta wypraska!). I wolę taki papier w instrukcji, niż jakiś błyszczący, na którym po byle dotknięciu zostają ślady palców. A to co Portal zrobił z planszetkami graczy w Monolith Arena, to mistrzostwo świata. Ja bym tak nie generalizował jak wyżej.
W życiu jest miejsce na jedynie 3 2 1 LCGi.
- japanczyk
- Moderator
- Posty: 10905
- Rejestracja: 26 gru 2018, 08:19
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 3351 times
- Been thanked: 3205 times
Re: Robinson Crusoe: Przygoda na Przeklętej Wyspie (Ignacy Trzewiczek) - dyskusja ogólna
Ok, masz rację, mea culpa. Nie mam wszytskich gier Portalu (np. Monolith), ani we wszytskie nie grałem, więc rzeczywiscie to troche daleko idaca generalizacjawilecki pisze: ↑23 sie 2019, 13:29 Na pewno wszyscy ludzie? Wszystkich najnowszych gier Portalu oczywiście nie mam, Opowieści Niesamowite wciąż nierozpakowane, ale sam uważam że poziom wykonania Królestw Północy jest wysoki i na pewno nie niższy niż przy pierwszych Osadnikach (ta wypraska!). I wolę taki papier w instrukcji, niż jakiś błyszczący, na którym po byle dotknięciu zostają ślady palców. A to co Portal zrobił z planszetkami graczy w Monolith Arena, to mistrzostwo świata. Ja bym tak nie generalizował jak wyżej.
Re: Robinson Crusoe: Przygoda na Przeklętej Wyspie (Ignacy Trzewiczek) - dyskusja ogólna
Rodzaj papieru to można zawsze obronić, ale za naklejki na kości w dodatku SCD 159 zł, gdzie jeszcze pudełko mogłoby być spokojnie o połowę mniejsze, bo i tak "wypełniacz" zajmuje dwie-trzecie objętości jak nie więcej czy tekturowe znaczniki (o których mowa będzie jeszcze niżej) to sorry, ale nie.
W tej cenie, albo i niższej to ja mogę mieć pełnoprawne gry w doskonałej jakości, których nie muszę się "wstydzić", bo jak mam wyjaśnić nowemu graczowi w sensowny sposób, że gra, którą kosztowała dużo ponad stówę ma naklejki na kości i zawartość pudełka, które zmieściłoby się w pudełku od "Wyprawy HMS Beagle" upchane w takiej cegle bez powodu? Jeszcze gdyby tam była jakaś wypraska na elementy skoro i tak tam tyle pustego, jak w takim Brzdęku to by można by było dywagować, ale w tej cenie toć to kpina. Dodatek zahacza cenowo o wyższą klasę średnią (około 200 złotych), a wygląda jakby był wart przez połowę gdyby nie to "epickie pudło"...
I jeszcze Portal będzie nas doił, bo wyda kości w swoim sklepie za 20 złotych minimum (osobiście stawiam na 30 zł by SCD w sumie wyszło takie samo jak podstawki), bo już tam stoi zestaw o następującej zawartości:
- 3 scenariusze wydrukowane na klimatycznym papierze
- Karta zapisu gry wydrukowana na klimatycznym papierze
- Zestaw 20 naklejek postaci
- Zestaw 13 drewnianych elementów, którymi zastąpicie ich tekturowe odpowiedniki.
Czyli za 4 kartki "klimatycznego papieru" A4, 20 naklejek i trochę drewnianych znaczników płacimy bagatela 50 złotych. I o ile pal licho tą cenę z kosmosu tych pre-orderowych dodatków, bo to specyfika sklepiku Portalu itd., która była omawiana tysiące razy, ale ta świadomość, że te kostki, które powinny być standardem będzie trzeba dokupować za na pewno nie małe pieniądze już mnie doprowadza do szewskiej pasji.
Czy gry planszowe przechodzą na model gier cyfrowych, gdzie najpierw kupujesz wybrakowany produkt, a potem musisz dopłacać i dokupować "elementy poprawiające jakość rozgrywki" by w końcu mieć grę, którą powinieneś mieć po pierwszym zakupie?
Najlepsze jest to, że jak porównasz Opowieści Niesamowite ze wspomnianymi parę razy już Królestwami Północy, których SCD różni się o 10 złotych to widać jak na dłoni, że jedno było robione na poważnie, a drugie na totalny "odwal się, ludzie i tak kupią, bo to Robinson Crusoe". Po prostu nie potrafię inaczej na to patrzeć.
W tej cenie, albo i niższej to ja mogę mieć pełnoprawne gry w doskonałej jakości, których nie muszę się "wstydzić", bo jak mam wyjaśnić nowemu graczowi w sensowny sposób, że gra, którą kosztowała dużo ponad stówę ma naklejki na kości i zawartość pudełka, które zmieściłoby się w pudełku od "Wyprawy HMS Beagle" upchane w takiej cegle bez powodu? Jeszcze gdyby tam była jakaś wypraska na elementy skoro i tak tam tyle pustego, jak w takim Brzdęku to by można by było dywagować, ale w tej cenie toć to kpina. Dodatek zahacza cenowo o wyższą klasę średnią (około 200 złotych), a wygląda jakby był wart przez połowę gdyby nie to "epickie pudło"...
I jeszcze Portal będzie nas doił, bo wyda kości w swoim sklepie za 20 złotych minimum (osobiście stawiam na 30 zł by SCD w sumie wyszło takie samo jak podstawki), bo już tam stoi zestaw o następującej zawartości:
- 3 scenariusze wydrukowane na klimatycznym papierze
- Karta zapisu gry wydrukowana na klimatycznym papierze
- Zestaw 20 naklejek postaci
- Zestaw 13 drewnianych elementów, którymi zastąpicie ich tekturowe odpowiedniki.
Czyli za 4 kartki "klimatycznego papieru" A4, 20 naklejek i trochę drewnianych znaczników płacimy bagatela 50 złotych. I o ile pal licho tą cenę z kosmosu tych pre-orderowych dodatków, bo to specyfika sklepiku Portalu itd., która była omawiana tysiące razy, ale ta świadomość, że te kostki, które powinny być standardem będzie trzeba dokupować za na pewno nie małe pieniądze już mnie doprowadza do szewskiej pasji.
Czy gry planszowe przechodzą na model gier cyfrowych, gdzie najpierw kupujesz wybrakowany produkt, a potem musisz dopłacać i dokupować "elementy poprawiające jakość rozgrywki" by w końcu mieć grę, którą powinieneś mieć po pierwszym zakupie?
Najlepsze jest to, że jak porównasz Opowieści Niesamowite ze wspomnianymi parę razy już Królestwami Północy, których SCD różni się o 10 złotych to widać jak na dłoni, że jedno było robione na poważnie, a drugie na totalny "odwal się, ludzie i tak kupią, bo to Robinson Crusoe". Po prostu nie potrafię inaczej na to patrzeć.
- Galatolol
- Posty: 2318
- Rejestracja: 23 mar 2009, 13:03
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 565 times
- Been thanked: 907 times
Re: Robinson Crusoe: Przygoda na Przeklętej Wyspie (Ignacy Trzewiczek) - dyskusja ogólna
Jeśli myślimy o tym samym, to mówił o pierwszym i drugim druku Monastyru. Pierwszy na zwykłym, grubszym papierze – i to Trzewik woli – drugi na papierze kredowym.toblakai pisze: ↑23 sie 2019, 12:51 To nie jest gorszej jakości papier tylko po prostu inny - Trzewik w jednym ze swoich vlogów o historii Portalu mówił, że to jest papier który on osobiście preferuje przy wydrukach (przynajmniej mam nadzieję, że to o ten papier chodziło, jeżeli ktoś lepiej to pamięta to proszę mnie poprawić). Temat zostal poruszony przy okazji innego projetku z przeszłości.
-
- Posty: 1180
- Rejestracja: 22 gru 2015, 10:20
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 28 times
- Been thanked: 53 times
Re: Robinson Crusoe: Przygoda na Przeklętej Wyspie (Ignacy Trzewiczek) - dyskusja ogólna
Żeby być sprawiedliwym, porównaj też nakłady. :)MiXB pisze: ↑23 sie 2019, 13:37Najlepsze jest to, że jak porównasz Opowieści Niesamowite ze wspomnianymi parę razy już Królestwami Północy, których SCD różni się o 10 złotych to widać jak na dłoni, że jedno było robione na poważnie, a drugie na totalny "odwal się, ludzie i tak kupią, bo to Robinson Crusoe". Po prostu nie potrafię inaczej na to patrzeć.
Re: Robinson Crusoe: Przygoda na Przeklętej Wyspie (Ignacy Trzewiczek) - dyskusja ogólna
A co miałoby się znajdować w takim BigBoxie?
-
- Posty: 1301
- Rejestracja: 11 mar 2017, 14:51
- Lokalizacja: Gliwice/Katowice
- Has thanked: 406 times
- Been thanked: 547 times
- Kontakt:
Re: Robinson Crusoe: Przygoda na Przeklętej Wyspie (Ignacy Trzewiczek) - dyskusja ogólna
To samo co ma być w big boxie do Osadników - czyli nic, bo to jedynie będzie pudło do schowania wszystkich dodatków i wszystkich pierdółek związanych z grą a nie jakaś nowa edycja.
Re: Robinson Crusoe: Przygoda na Przeklętej Wyspie (Ignacy Trzewiczek) - dyskusja ogólna
Ma to działac na zasadzie insertu czy po prostu wielkiego pustego pudła?
- Domeru
- Posty: 107
- Rejestracja: 07 kwie 2019, 00:57
- Has thanked: 248 times
- Been thanked: 36 times
- Kontakt:
Re: Robinson Crusoe: Przygoda na Przeklętej Wyspie (Ignacy Trzewiczek) - dyskusja ogólna
Ma to działać na zasadzie dojenia.
Dominik Sobociński
https://www.facebook.com/groups/gry.pla ... i.zdjecia/ - nie tylko zdjęcia planszówek, ale między innymi. :P
https://www.boardgamegeek.com/user/Domeru - mój profil na BGG
https://www.facebook.com/groups/gry.pla ... i.zdjecia/ - nie tylko zdjęcia planszówek, ale między innymi. :P
https://www.boardgamegeek.com/user/Domeru - mój profil na BGG
- japanczyk
- Moderator
- Posty: 10905
- Rejestracja: 26 gru 2018, 08:19
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 3351 times
- Been thanked: 3205 times
Re: Robinson Crusoe: Przygoda na Przeklętej Wyspie (Ignacy Trzewiczek) - dyskusja ogólna
Wielkie puste pudło z insertem
Re: Robinson Crusoe: Przygoda na Przeklętej Wyspie (Ignacy Trzewiczek) - dyskusja ogólna
Jakby coś takiego wyszło do Posiadłości Szaleństwa to już bym zamawiał. Ale w Robinsonie nie ma chyba problemu z trzymaniem wszystkiego osobno, bo i tak trudno grać we wszystko naraz? Za to jakby Portal oferował same plastikowe Inserty do obecnych pudeł to bym się bardzo cieszył.
- kurdzio
- Posty: 795
- Rejestracja: 26 paź 2019, 13:18
- Lokalizacja: Gdynia
- Has thanked: 122 times
- Been thanked: 375 times
Re: Robinson Crusoe: Przygoda na Przeklętej Wyspie (Ignacy Trzewiczek) - dyskusja ogólna
Czy ktoś ma jakieś wieści odnośnie aplikacji do Robinsona? Nie mogę doszukać się konkretnych informacji.
Gramy głównie w 2 osoby, służę radą :)
-
- Posty: 725
- Rejestracja: 18 gru 2016, 13:22
- Lokalizacja: Skawina
- Has thanked: 118 times
- Been thanked: 141 times
Re: Robinson Crusoe: Przygoda na Przeklętej Wyspie (Ignacy Trzewiczek) - dyskusja ogólna
Tą zapowiedziana na kickstartera księga że scenariuszami to ma być coś zupełnie nowego czy po prostu zebrane do kupy wszystko co wyszło do tej pory?
crus221 - "Teraz pytanie czy sprzedać nerkę dla gry..."
olsszak - "Swoją drogą po ile nerka teraz?"
crus221 - "Jeden Lords of Hellas lub dwie Kawerny"
olsszak - "Swoją drogą po ile nerka teraz?"
crus221 - "Jeden Lords of Hellas lub dwie Kawerny"
- japanczyk
- Moderator
- Posty: 10905
- Rejestracja: 26 gru 2018, 08:19
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 3351 times
- Been thanked: 3205 times
Re: Robinson Crusoe: Przygoda na Przeklętej Wyspie (Ignacy Trzewiczek) - dyskusja ogólna
Wydaje mi się, że na promo filmiku widać też nowe scenariusze.
Re: Robinson Crusoe: Przygoda na Przeklętej Wyspie (Ignacy Trzewiczek) - dyskusja ogólna
W wywiadzie z Geek Factor TV Trzewik powiedział, ze to ma być gruba i ładna księga. Podał też przykład scenariusza Rozbitkowie, który ma być w trzech wersjach (łatwy, średni i trudny). Będzie też konkurs na nowy scenariusz. Wnioskować więc należy, że będą scenariusze z podstawki, zapewne z modyfikacjami. Pewnie będą też nowe, ale nie mam pojęcia czy te fanowskie też. Może być problem, bo prawa autorskie itp.
-
- Posty: 1972
- Rejestracja: 08 sty 2014, 19:18
- Lokalizacja: Jaworzno
- Has thanked: 83 times
- Been thanked: 28 times
Re: Robinson Crusoe: Przygoda na Przeklętej Wyspie (Ignacy Trzewiczek) - dyskusja ogólna
Proszę państwa i jak najnowszy dodatek wypada? Cieszy oko, łechta korę mózgową, frustuje jak 3 misja na statku:)? I co tym razem portal spartolił ?
- EsperanzaDMV
- Posty: 1521
- Rejestracja: 17 lut 2017, 14:40
- Has thanked: 301 times
- Been thanked: 639 times
Re: Robinson Crusoe: Przygoda na Przeklętej Wyspie (Ignacy Trzewiczek) - dyskusja ogólna
Hm "Opowieści niesamowite" dostały właśnie nagrodę za najlepszy dodatek do gry w zeszłym roku zdaniem mediów w plebiscycie Board Times... chyba nie dostaje się nagrody tylko za ładną okładkę
Re: Robinson Crusoe: Przygoda na Przeklętej Wyspie (Ignacy Trzewiczek) - dyskusja ogólna
Na YT prawie recenzji nie ma. HMS miał więcej. Ja zrezygnowałem. Kampania skryptowa jednorazowa i dodatkowe utrudnianie ze zmianą klimatu mi nie podeszło. Cz3kam na minidodatki i tą księgę scenariuszy jedynie.