Roll for the Galaxy (Wei-Hwa Huang, Thomas Lehmann)

Tutaj można dyskutować o konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier.
NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SĄ INNE PODFORA
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Awatar użytkownika
Rafal_Kruczek
Posty: 1092
Rejestracja: 20 sie 2008, 11:48
Lokalizacja: Legnica
Has thanked: 84 times
Been thanked: 31 times

Re: Roll for the Galaxy

Post autor: Rafal_Kruczek »

Wolf pisze:
Rafal_Kruczek pisze:Kto wie może dałoby się Roll trochę zoptymalizować (np. Race wchodzi z dodatkiem do pudełka po dodatku i już ponad 50% oszczędności...), ale nie wiem czy warto.
Mogę popróbować, ale cudów bym nie oczekiwał, pudełko Roll nie świeci pustkami, wcale nie będzie tak prosto zmieścić grę w coś małego...

Ze wstępnych testów wynika, że można spakować grę w 2 pudełka od dodatków po RaceFTG, ale problemem pozostają paski do kolejkowania kafelków, zasłonki no i oczywiście instrukcja. Próbowałem też z pudełkiem od podstawki RaceFTG, weszło wszystko ładnie, ale trochę wystaje (+ oczywiście ponownie instrukcja nie wejdzie). Także zysk z przepakowania wielki nie będzie, trochę da się zaoszczędzić, ale bez szału. Ja zostawiam w tym pudełku co jest.
Mi z pudełka po Race ( a własciwie to po Winter) nic nie wystaje. Rzeczywiscie wąskim gardłem jest wielkośc ekranów graczy które sa dość delikatne i do mniejszych pudełek sie nei zmieszcza. Ale jesli by powstał jakis dobry ekran gracza ( najleopiej z polska ściągą )to mozna by to także optymalizować ilościowo.
Drugim wąskim garłem są kubki - wchodza jeden w drugi tylko czesciowo i zostaje pewien luz. Mozan to rowiazać dwojako - zastapic innymi kubkami lepiej sie stackujacymi, lub użyc wolnej przestrazeni do przechowania kostek.
A instrukcję chyba sobie wydrukuję w mniejszej skali...
Awatar użytkownika
ghostdog
Posty: 645
Rejestracja: 20 sty 2006, 15:54
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3 times

Re: Roll for the Galaxy

Post autor: ghostdog »

Czy nakład jest wyczerpany? Wszędzie praktycznie gra dostępna na zamówienie?
"Obydwaj pochodzimy ze starożytnych plemion Obydwaj jesteśmy już na wymarciu Wszystko wokół nas zmienia się....."
moja lista
http://boardgamegeek.com/collection/use ... own=1&ff=1
Awatar użytkownika
antsaren
Posty: 86
Rejestracja: 29 sty 2014, 18:46

Re: Roll for the Galaxy

Post autor: antsaren »

ghostdog pisze:Czy nakład jest wyczerpany? Wszędzie praktycznie gra dostępna na zamówienie?
Ja szukałem i nigdzie nie znalazłem. W zeszłym roku zamawiałem grę dostępną również na zamówienie i przesyłka została zrealizowana w dwa tygodnie. Przy zamówieniu również wzięli większą ilość sztuk i ludzie po mnie mieli dostępność w 24h. Jak będzie w przypadku roll to się dopiero okaże.;)
Awatar użytkownika
hadrian
Posty: 543
Rejestracja: 18 sie 2012, 20:05
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 87 times
Been thanked: 19 times

Re: Roll for the Galaxy

Post autor: hadrian »

Jako fan Race'a śledzę wątek od początku i jak dotąd przeszedłem przez 3 fazy:

1) hm.. Race z (kościami :oops: chyba małych zwierząt :D) kośćmi, wygląda bardzo podobnie do wersji karcianej a jest drogie, będę się przyglądał i poczekam na oceny
2) Jakie pozytywne oceny i zachęcająca mechanika! Cena nie zamierza spaść, ale co tam -> zamawiam i czekam
3) (wciąż w tej fazie) Pomyślmy.. w Race'a głównie gram z bratem w wariant 2-osobowy, a tutaj w 2-osobowym wariancie mamy dummy playera który losowo wybiera swoją fazę z nachyleniem ku eksploracji.

Na BGG zaczęły jak grzyby po deszczu wyrastać warianty 2-osobowe, jedne ciekawsze inne mniej, jednak jako że nie mam wciąż gry nie mogę ich przetestować.
Czy też macie wrażenie że rozgrywka 2-osobowa mogłaby być lepsza ale z braku prostego i zbalansowanego rozwiązania zdecydowano się na rzut kością?
Czy wręcz przeciwnie - rzut kością wprowadza pozytywny element nieprzewidywalności i pozwala graczowi zaryzykować by nie przepisywać wyrzuconych kości tylko liczyć na to że wpadnie dodatkowa faza?

Będę wdzięczny za opinie :)
Large Hadrian Collider
Awatar użytkownika
Olgierdd
Posty: 1836
Rejestracja: 23 lut 2010, 15:25
Lokalizacja: Gdańsk
Has thanked: 80 times
Been thanked: 92 times

Re: Roll for the Galaxy

Post autor: Olgierdd »

Mam mieszane uczucia co do rozgrywki dwuosobowej.
Z jednej strony - trzeciego gracza można czasem wyczuć, a wyniku rzutu nie, więc może frustrować gdy przeciwnik korzysta z akcji na kostce, a Ty nie.
Z drugiej - rzut kostką jest bardzo prosty i zgrabny oraz jak słusznie zauważyłeś, z tendencją do explore, który i tak jest najczęściej pojawiającą się fazą w grze.
Awatar użytkownika
hadrian
Posty: 543
Rejestracja: 18 sie 2012, 20:05
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 87 times
Been thanked: 19 times

Re: Roll for the Galaxy

Post autor: hadrian »

Fakt że jest nachylenie w stronę explore był dla mnie całkiem do przyjęcia do dzisiaj, kiedy to przeczytałem o kaflu Alien Research Ship. Gracz który go wystawi w 2-osobowej rozgrywce zaczyna się bardziej cieszyć z tego nachylenia ku eksploracji :?
Z drugiej strony naprawdę podobają mi się gameplaye i chciałbym tę grę widzieć w kolekcji dlatego szukam rozwiązania alternatywnego i przynajmniej teoretycznie ciekawszego :)
Large Hadrian Collider
Awatar użytkownika
Olgierdd
Posty: 1836
Rejestracja: 23 lut 2010, 15:25
Lokalizacja: Gdańsk
Has thanked: 80 times
Been thanked: 92 times

Re: Roll for the Galaxy

Post autor: Olgierdd »

Ja to widzę odwrotnie: w grze dwuosobowej technologie dające darmowe bonusy do faz innych niż explore nieco tracą, niż te do explora miały więcej zyskiwać. Im więcej graczy tym i tak większa szansa na explore (jedyna "bezpieczna" faza, w której nie marnują lub blokują się kości), więc wspomniana przez Ciebie technologia zawsze jest bardzo mocna.
wc
Posty: 625
Rejestracja: 07 mar 2005, 12:42
Lokalizacja: dolny śląsk
Been thanked: 1 time

Re: Roll for the Galaxy

Post autor: wc »

a my tłuczemy od początku w "zaawansowanego" rolla - każdy może wybrać swoimi kostkami 2 akcje
działa świetnie i bardzo przypomina 2-osobową wersję karcianki
są ludzie którzy nie chcą połknąć bakcyla planszówek
takim trzeba wpychać go do gardła
Awatar użytkownika
ghostdog
Posty: 645
Rejestracja: 20 sty 2006, 15:54
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3 times

Re: Roll for the Galaxy

Post autor: ghostdog »

Czy to oznacza ze gra lepiej sie sprawuje na 3 niż na 2 osoby?
"Obydwaj pochodzimy ze starożytnych plemion Obydwaj jesteśmy już na wymarciu Wszystko wokół nas zmienia się....."
moja lista
http://boardgamegeek.com/collection/use ... own=1&ff=1
Awatar użytkownika
hadrian
Posty: 543
Rejestracja: 18 sie 2012, 20:05
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 87 times
Been thanked: 19 times

Re: Roll for the Galaxy

Post autor: hadrian »

Na pewno można się zgodzić, że w przedziale 3-5 graczy gra działa świetnie. Kostki zmuszają do zwracania uwagi co się dzieje u innych graczy i przewidywanie ich kolejnych akcji by w maksymalny sposób zminimalizować złe rzuty.

Kontrowersyjny jest jedynie wariant 2-osobowy w którym po odsłonięciu wyborów faz przez każdego z graczy następuje rzut kością i w przypadku gdy wynik nie pokrywa się z wyborem żadnego z graczy dokładana jest 3 faza. Łatwo zauważyć, że ten rzut to taki "nieprzewidywalny 3 gracz". Niestety kiedy naprzeciw siebie siada dwóch zaawansowanych graczy to taki nieprzewidywalny gracz może jedynie popsuć rozgrywkę zarówno jednemu jak i drugiemu. Osobiście nie czuję satysfakcji gdy uda mi się wygrać dlatego że poszczęścił mi się rzut.

Nie ma co jednak spisywać gry na straty jeśli się gra w 2 osoby. Choćby dlatego, że grając w 2 osoby łatwo wypracować dla obu stron wariant gry dający satysfakcję z rozgrywki. Jak np:
wc pisze:a my tłuczemy od początku w "zaawansowanego" rolla - każdy może wybrać swoimi kostkami 2 akcje
działa świetnie i bardzo przypomina 2-osobową wersję karcianki
Obawiam się jednak, że w kościanej wersji taki system może bardzo upraszczać rozgrywkę. Dzięki kościom i podwójnemu wyborowi praktycznie w każdej turze robimy to co chcemy. Poza tym przez zamianę kolejności akcji produkcji i konsumpcji można w pełni świadomie i bez ryzyka odpalić w jednej turze produkcję i konsumpcję. Co innego gdy liczę na to że przeciwnik wybierze i mi się uda, a co innego gdy nie muszę się o to martwić tylko przydzielam na pewniaka. Jest bardzo prawdopodobne że taki wariant był testowany jako jeden z pierwszych i twórcy z jakiś powodów uznali go za niewłaściwy w Roll'u. Świadczyć może o tym również fakt, że obecny wariant w rozgrywce 2-osobowej zakłada rozegranie maksymalnie 3 faz w jednej turze.

W wątku na BGG dyskutowano na temat kilku wariantów dwuosobowych oddających graczom kontrolę nad ową trzecią możliwą akcją. Moją uwage przykuły 2 opcje:

1. Każdy gracz oprócz swojej podstawowej akcji musi wybrać drugą akcję przy pomocy żetonu (nie kości). Uwaga - żeton sam w sobie nie odpala akcji. Po odsłonięciu ekranów jeśli którakolwiek z dwóch akcji (czy to podstawowej czy żetonowej) pokrywa się z którąkolwiek z dwóch akcji u przeciwnika to rozgrywane są wszystkie wybrane fazy. W przeciwnym przypadku rozgrywane są tylko fazy podstawowe.
Rozwiązanie to oddaje kontrolę nad wyborem graczom, a także sprawia że w przypadku aktywacji 3 faz każdy z graczy wykona 2 fazy. Zachowujemy w ten sposób zamysł autorów o możliwości rozgrywania maksymalnie 3 faz w wariancie 2-osobowym a także oddajemy kontrolę graczom nie zostawiając wyboru przypadkowi.

2. Rozwiązanie zaproponowane przez Rafała. Zostawiamy kostkowy rozkład trzeciej akcji ale zabieramy nieprzewidywalność podstawowego rozwiązania. Mianowicie: bierzemy rozkład 12 możliwych rzutów kością {I,I,I,I,II,II,III,III,IV,IV,V,V} dobieramy je w 6 par, np. {I,II}{I,III}{II,I}{III,V}{IV,V}{I,V} i tak przyrządzone kafelki układamy w stos i w czasie gry odsłaniamy je tak by zawsze widzieć aktualny i kolejny kafelek. Jak podkreśli Rafał - rozwiązanie analogiczne do kafli pogody w K2.
W mojej opinii bardzo ciekawe rozwiązanie. Zachowuje pomysł autorów zostawiając rozkład kości jednocześnie zabiera jej losowość przez co żaden z graczy nie będzie mógł zrzucić winy na los. Minusem tego wariantu jest dla mnie ciągły fakt istnienia trzeciego wirtualnego gracza. Tym razem jest on jednak kompletnie przewidywalny. Na pewno jest to lepsze niż rzut kością, ale zabranie tej chwili zastanowienia którą mamy w grze na 3 ("czy wybierze to, a może pójdzie w coś innego") na rzecz ("ok, teraz na pewno wybierze to, a za turę to, i potem tamto"). Mi by to zabrało trochę zabawy.

W czasie dzisiejszych gier z bratem w karcianego Race'a dyskutowaliśmy nad opcjami 2-osobowymi Roll'a i jesteśmy zgodni co do wariantu z wyborem przy pomocy żetonu drugiej fazy. Poddaję opcje pod dyskusję :)

Oczywiście zgadzam się że twórcy w czasie bardzo wielu testów wypracowali rozwiązanie które uznali za najzgrabniejsze i w pełni działające. Po prostu Race 2-osobowy przyzwyczaił nas do zarządzania losem w kartach a nie na zdawanie się na los w przypadku jakie fazy będą rozgrywane. Potrzebujemy więcej kontroli zamiast prostego rzutu kością na trzecią fazę ;)
Large Hadrian Collider
wc
Posty: 625
Rejestracja: 07 mar 2005, 12:42
Lokalizacja: dolny śląsk
Been thanked: 1 time

Re: Roll for the Galaxy

Post autor: wc »

hadrian pisze:
wc pisze:a my tłuczemy od początku w "zaawansowanego" rolla - każdy może wybrać swoimi kostkami 2 akcje
działa świetnie i bardzo przypomina 2-osobową wersję karcianki
Obawiam się jednak, że w kościanej wersji taki system może bardzo upraszczać rozgrywkę. Dzięki kościom i podwójnemu wyborowi praktycznie w każdej turze robimy to co chcemy. Poza tym przez zamianę kolejności akcji produkcji i konsumpcji można w pełni świadomie i bez ryzyka odpalić w jednej turze produkcję i konsumpcję. Co innego gdy liczę na to że przeciwnik wybierze i mi się uda, a co innego gdy nie muszę się o to martwić tylko przydzielam na pewniaka. Jest bardzo prawdopodobne że taki wariant był testowany jako jeden z pierwszych i twórcy z jakiś powodów uznali go za niewłaściwy w Roll'u. Świadczyć może o tym również fakt, że obecny wariant w rozgrywce 2-osobowej zakłada rozegranie maksymalnie 3 faz w jednej turze.
Oczywiście nie ma co dyskutować z autorami i znawcami. Jeśli takie mieli przemyślenia, to zapewne faktycznie przetestowali to po wielokroć. Zaznaczę tylko parę rzeczy:
1. W karciance granie na 2 role to jednak wariant i to nazwany "zaawansowanym". Standardowo w 2 osoby grać można normalnie z wyborem jednej fazy. I chyba nikt nie gra normalnie bo dłużyłoby się to strasznie.
2. Nie zgodzę się że zmiana kolejności konsumpcja/produkcja jest taka istotna. Prawdę mówiąc można potraktować ją jako niezauważalną. Bo jaka jest różnica czy najpierw sprzedasz a potem wyprodukujesz czy na odwrót? Słownie - jedna tura. Na dodatek w karciance przy dobrym "stole" ta maszyna pozwala bez problemu się rozpędzić. Wszystkie światy produkują i konsumują na masę. W kościance każdej takiej akcji musisz przypisać dwie kości! I następne 2, i następne 2. W race przy okazji faz wybieranych przez drugiego gracza zaraz dostawisz sobie planetę, developa. W roll jeśli ma to być efektywna i szybka strategia nie masz na to kości, bo wszystkie idą na IV i V.
3. 2 akcje na pewno pozwalają mieć duuużo większą kontrolę nad grą, ale co w tym złego? To dokładnie tak samo jak w karciance. Robi się z tego prawdziwy wyścig, kto lepiej ułoży sobie swój świat, kto go szybciej i bardziej optymalnie rozkręci. Jak mam ochotę na grę, w której będę zgadywał co robi przeciwnik, to idę z jolą na zakupy do hipermarketu.
4. Mam za sobą tysiące partii w 2-osobowego race'a. Mam za sobą kilkanaście partii w 2-osobowego rolla. Wariant z 2 akcjami wydaje mi się idealnym przeniesieniem tego z karcianki. I na pewno nie jest przegięty w stosunku do oryginału, gdzie np. możesz iść w same devy i co rundę zagrywać 2 x dev, co przy dobrych kartach niszczy przeciwnika w 4-5 kolejek. Tutaj nic takiego nie występuje.
5. Po wstępnym zachłyśnięciu się grą moja fascynacja rollem powoli topnieje. Ilość kafli, wiariantów, sposobów grania jest jednak za mała, żeby równać się z całym zestawem oryginału. A cena jednak jest bliższa własnie kompletowi, a nie jedynie podstawce ....
są ludzie którzy nie chcą połknąć bakcyla planszówek
takim trzeba wpychać go do gardła
Awatar użytkownika
Wolf
Posty: 1517
Rejestracja: 12 lut 2012, 16:33
Lokalizacja: Gdynia / Gdańsk
Has thanked: 43 times
Been thanked: 194 times

Re: Roll for the Galaxy

Post autor: Wolf »

Olgierdd pisze:Mam mieszane uczucia co do rozgrywki dwuosobowej.
Z jednej strony - trzeciego gracza można czasem wyczuć, a wyniku rzutu nie, więc może frustrować gdy przeciwnik korzysta z akcji na kostce, a Ty nie.
Z drugiej - rzut kostką jest bardzo prosty i zgrabny oraz jak słusznie zauważyłeś, z tendencją do explore, który i tak jest najczęściej pojawiającą się fazą w grze.
Mam podobne przemyślenia. Jak dla mnie ten rzut kostką to po prostu dodatkowy element do którego można się przyzwyczaić. Przy czym niestety jest to słabsze niż trzeci gracz, co do tego nie ma wątpliwości. Nie ma również wątpliwości co do tego, że jest to rozwiązanie proste, eleganckie i bez zbędnych zasad.
ghostdog pisze:Czy to oznacza ze gra lepiej sie sprawuje na 3 niż na 2 osoby?
Tak, na 3 osoby jest lepiej, ale to nie oznacza, że gra na 2 osoby jest zła.
wc pisze:a my tłuczemy od początku w "zaawansowanego" rolla - każdy może wybrać swoimi kostkami 2 akcje
działa świetnie i bardzo przypomina 2-osobową wersję karcianki
Nie do końca... niestety przeniesienie wyboru 2 akcji nie jest takim perfekcyjnym rozwiązaniem jakby się wydawało. To są inne gry i jako inne gry należy je traktować. Więcej poniżej.
wc pisze:1. W karciance granie na 2 role to jednak wariant i to nazwany "zaawansowanym". Standardowo w 2 osoby grać można normalnie z wyborem jednej fazy. I chyba nikt nie gra normalnie bo dłużyłoby się to strasznie.
W Race problemem wariantu "zwykłego" nie jest dłużenie się tylko to, że zaawansowany oferuje coś lepszego, na tyle lepszego, że ja nie jestem w stanie grać w Race na więcej niż 2 osoby. Przeniesienie tego do Roll nie jest takie proste. W Race w wariancie zaawansowanym masz dodatkowo możliwość podwójnego wyboru Settle i Develop, co sprawia że wachlarz faz do wyboru jest większy. W Roll wielokrotny Settle / Develop jest zintegrowany z grą, do tego Trade i Consume są połączone, czyli z 8 faz robimy 5, więc wybór 2 faz odpala 40% faz w grze.
wc pisze:3. 2 akcje na pewno pozwalają mieć duuużo większą kontrolę nad grą, ale co w tym złego?
Całkiem sporo, bo traci na tym mechanika wyboru faz powiązana z wyborem przeciwnika, jeżeli za każdym razem możemy robić dokładnie to co chcemy to osłabiamy jeden z najważniejszych mechanizmów w grze.
wc pisze:Jak mam ochotę na grę, w której będę zgadywał co robi przeciwnik, to idę z jolą na zakupy do hipermarketu.
Po tym zdaniu nie wiem czy jest sens czytać dalej, bo właśnie napisałeś, że uważasz kwintesencję gry w Race / Roll za element nieistotny :shock:.
wc
Posty: 625
Rejestracja: 07 mar 2005, 12:42
Lokalizacja: dolny śląsk
Been thanked: 1 time

Re: Roll for the Galaxy

Post autor: wc »

Wolf pisze:Po tym zdaniu nie wiem czy jest sens czytać dalej, bo właśnie napisałeś, że uważasz kwintesencję gry w Race / Roll za element nieistotny :shock:.
Taaaaa
i dlatego właśnie, żeby korzystać z tej "kwintesencji" autorzy jako wariant główny w 2 osoby wprowadzili losowy rzut kością za 3 gracza 8)
są ludzie którzy nie chcą połknąć bakcyla planszówek
takim trzeba wpychać go do gardła
Awatar użytkownika
hadrian
Posty: 543
Rejestracja: 18 sie 2012, 20:05
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 87 times
Been thanked: 19 times

Re: Roll for the Galaxy

Post autor: hadrian »

wc pisze:
Wolf pisze:Po tym zdaniu nie wiem czy jest sens czytać dalej, bo właśnie napisałeś, że uważasz kwintesencję gry w Race / Roll za element nieistotny :shock:.
Taaaaa
i dlatego właśnie, żeby korzystać z tej "kwintesencji" autorzy jako wariant główny w 2 osoby wprowadzili losowy rzut kością za 3 gracza 8)
I właśnie dlatego fani wersji 2-osobowej uważają oryginalny wariant Roll'a za słaby. Projektant odpowiadając na pytanie dlaczego taki a nie inny wariant podkreślił jego prostotę i elegancję. Nie można tego odmówić, ale jest to dość dziwne podejście ponieważ większość uwielbiających Race'a 2-osobowego nie miałoby nic przeciwko czemuś co jest bardziej skomplikowane.

W 2-sobowym wariancie zaawansowanym karcianki cały czas trzeba myśleć co zrobi przeciwnik bardziej po to żeby mu nie ułatwić zadania. W Rollu trzeba myśleć co zrobi przeciwnik żeby sobie ułatwić zadanie. Właśnie dlatego wybór 2-óch akcji przez gracza ściąga tę odpowiedzialność z myślenia o tym co zrobi przeciwnik, ponieważ samemu mogę sobie to zapewnić.

Możliwe właśnie że z tego powodu zdecydowano się zdjąć graczom drugą akcję, żeby więcej myśleli nad możliwościami co zrobić ze swoimi kośćmi. Niemniej testy pokazały że gra lepiej chodzi jak odpalają się 2-3 fazy i dlatego dodano rzut kością. Tak myślę.
Large Hadrian Collider
Awatar użytkownika
Wolf
Posty: 1517
Rejestracja: 12 lut 2012, 16:33
Lokalizacja: Gdynia / Gdańsk
Has thanked: 43 times
Been thanked: 194 times

Re: Roll for the Galaxy

Post autor: Wolf »

W telegraficznym skrócie: tak. Rzut kostką sprawia, że możemy mieć potencjalnie dodatkową fazę, bez niszczenia głównej mechaniki gry.
Jest to kompromis, więc jest słabsze niż gra na 3 osoby, ale swój cel spełnia.
Awatar użytkownika
hadrian
Posty: 543
Rejestracja: 18 sie 2012, 20:05
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 87 times
Been thanked: 19 times

Re: Roll for the Galaxy

Post autor: hadrian »

Wolf pisze:W telegraficznym skrócie: tak. Rzut kostką sprawia, że możemy mieć potencjalnie dodatkową fazę, bez niszczenia głównej mechaniki gry.
Jest to kompromis, więc jest słabsze niż gra na 3 osoby, ale swój cel spełnia.
A co powiesz na to by połączyć przytoczoną wyżej propozycje Rafała bazującą na K2 z propozycją autorów?
Głupio jest grać z 3 graczem który robi losowe rzeczy, tak samo głupio jest grać z 3 graczem z którego czytamy jak z książki. Dlatego może by przetestować że co drugi wybór 3-ego gracza jest zdeterminowany jego uprzednim wyborem wnikającym z rzutu kością. Mianowicie, w pierwszej turze rzucamy kością i wypada explore, więc w drugiej turze 3 gracz wybierze develop/settle. W trzeciej turze rzucamy kością produce, więc w czwartej turze 3 gracz wybierze ship, itd. Jeśli dalej byłoby zbyt losowo można by zdeterminiowanie rzutem pociągnąć pod 2 kolejne wybory.

Pociągnę dalej ten wariant. 3 gracz w pierwszej turze wybiera explore, każda kolejna tura jest zdeterminowana poprzednią zgodnie z zależnością:
I -> II/III/IV
II -> I/II
III -> III/IV/V
IV -> V
V -> I
Wybór pomiędzy dostępnymi w danej turze fazami ustalany by był przy pomocy k6 po odsłonięciu parawanów graczy.
Plusy:
- zachowany pomysł autorów
- ograniczona nieprzewidywalność, rozwiązanie balansuje pomiędzy najbardziej naturalnym kolejnym wyborem na podstawie poprzedniej fazy, a prawdopodobnym dając graczowi w jednej turze podjęcie ryzyka związanego z szacowaniem szans i obstawieniem na 100% oczywistego wyboru.
Minusy:
- to wciąż jest wirtualny gracz
- nie uwzględnia sytuacji na stole szczególnie pod koniec gry która wymagałaby zmiany wag prawdopodobieństwa wyborów
Large Hadrian Collider
manus
Posty: 11
Rejestracja: 12 lip 2006, 18:45
Lokalizacja: Gdansk

Re: Roll for the Galaxy

Post autor: manus »

Wydaje się, że najprostszą implementacją tego mechanizmu jest rzucić kostką za wirtualnego gracza PRZED fazą przydzielania. Przenoszenie kostki na następna turę to chyba niepotrzebna komplikacja.
Awatar użytkownika
hadrian
Posty: 543
Rejestracja: 18 sie 2012, 20:05
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 87 times
Been thanked: 19 times

Re: Roll for the Galaxy

Post autor: hadrian »

manus pisze:Wydaje się, że najprostszą implementacją tego mechanizmu jest rzucić kostką za wirtualnego gracza PRZED fazą przydzielania. Przenoszenie kostki na następna turę to chyba niepotrzebna komplikacja.
Tylko że wtedy nie tylko masz kompletnie losowego 3-ego gracza a także kompletnie przewidywalnego. Szukam kompromisu pomiędzy tymi 2 cechami. Najprościej byłoby po prostu usiąść z żywą trzecią osobą :D ponieważ często takiej nie ma to staram się znaleźć satysfakcjonujący kompromis. No i lubię zbierać pomysły z burzy mózgów :)
Large Hadrian Collider
manus
Posty: 11
Rejestracja: 12 lip 2006, 18:45
Lokalizacja: Gdansk

Re: Roll for the Galaxy

Post autor: manus »

hadrian pisze: Tylko że wtedy nie tylko masz kompletnie losowego 3-ego gracza a także kompletnie przewidywalnego.
Wydaje mi się, ze w obu R4TG clou zabawy polega na optymalnym wykorzystaniu tego co nam przyszło na rękę (kości/karty), a odgadywanie tego co zrobi przeciwnik to wisienka na torcie (fajne, ale bez rozsądnego gospodarowania kartami/kośćmi, oceny szans itd., nie zapewni zwycięstwa).

Rzucając białą kością przed przypisywaniem rzeczywiście znamy zawczasu jedną fazę, ale to nie my ja wybraliśmy. W grze musimy próbować efektywnie wykorzystać wyrzucone kości (na tym w sumie polega zabawa), dalej jednak możemy próbować zgadnąć co wybierze żywy przeciwnik (odgadywanie/obliczanie intencji robota już takie fajne nie jest :-)). Poza tym to rozwiązanie jest banalnie proste w implementacji, a to jednak zaleta. Sprawdziłem zarówno oryginalny jak i ten wariant i ta prosta zmiana moim zdaniem dużo poprawia.
wc pisze:... zaawansowanego" rolla - kazdy moze wybrac swoimi kostkami 2 akcje
Dla wariantu opisanego przez WC, tj. wybierania dwóch faz problem jest taki, że nie tylko mamy dużo większą kontrolę, tj. możemy wymusić dwie fazy, ale czasem mogą się odpalić nawet cztery fazy (normalnie max. 3) i dodatkowo możemy zmieniać za darmo dwie kości (służące do wyboru fazy) zamiast jednej. Nie umiem ocenić czy te dwie zmiany (do czterech faz i zmiana dodatkowej kości "za darmo") nie psują za mocno balansu gry, jednak zmiana jest spora. Przyszło mi do głowy, ze jako drugą można by wybierać jedynie fazę, która zgadza się z rodzajem użytej do wyboru kostki.

Edit: Te propozycje znalazłem też na BGG w wątku wskazanym wyżej. Inny elegancki pomysł z BGG to "płacić" za wybór drugiej (opcjonalnej) fazy zużyciem dictate, albo (drugi wariant) dodatkową kością, tj., mamy jedno dictate i dodatkowo możliwość wymuszenia drugiej fazy, przy czym za każdą z nich musimy "zapłacić" kością w obszarze dictate.
Awatar użytkownika
Olgierdd
Posty: 1836
Rejestracja: 23 lut 2010, 15:25
Lokalizacja: Gdańsk
Has thanked: 80 times
Been thanked: 92 times

Re: Roll for the Galaxy

Post autor: Olgierdd »

Jestem trochę zaskoczony determinacją z jaką próbujecie zmienić ten rzut kością w grze dwuosobowej. Komuś kto nie zna gry, a śledzi ten wątek, może wydawać się to dość poważnym problemem, tymczasem w mojej ocenie to tylko niuans, który wcale gry nie psuje.
Awatar użytkownika
Martin_Valdez
Posty: 329
Rejestracja: 29 gru 2008, 15:00
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 1 time
Been thanked: 11 times

Re: Roll for the Galaxy

Post autor: Martin_Valdez »

Olgierdd pisze:Jestem trochę zaskoczony determinacją z jaką próbujecie zmienić ten rzut kością w grze dwuosobowej. Komuś kto nie zna gry, a śledzi ten wątek, może wydawać się to dość poważnym problemem, tymczasem w mojej ocenie to tylko niuans, który wcale gry nie psuje.
Dokładnie tak jak mówisz. Czytam o tym wariancie na 2 osoby i zacząłem mieć przemyślenia, że w wersji oficjalne jest zepsuty mechanicznie ;)
Awatar użytkownika
pan_satyros
Posty: 6125
Rejestracja: 18 maja 2010, 15:29
Lokalizacja: Siemianowice
Has thanked: 641 times
Been thanked: 507 times
Kontakt:

Re: Roll for the Galaxy

Post autor: pan_satyros »

Martin_Valdez pisze:
Olgierdd pisze:Jestem trochę zaskoczony determinacją z jaką próbujecie zmienić ten rzut kością w grze dwuosobowej. Komuś kto nie zna gry, a śledzi ten wątek, może wydawać się to dość poważnym problemem, tymczasem w mojej ocenie to tylko niuans, który wcale gry nie psuje.
Dokładnie tak jak mówisz. Czytam o tym wariancie na 2 osoby i zacząłem mieć przemyślenia, że w wersji oficjalne jest zepsuty mechanicznie ;)
U mnie to samo. Mam zamówione, czekam aż dojedzie - zakup typowo pod 2 osoby, a teraz mi tu podkopują wiarę w ten tytuł - nieładnie hehe
Awatar użytkownika
Rafal_Kruczek
Posty: 1092
Rejestracja: 20 sie 2008, 11:48
Lokalizacja: Legnica
Has thanked: 84 times
Been thanked: 31 times

Re: Roll for the Galaxy

Post autor: Rafal_Kruczek »

hadrian pisze:Na pewno można się zgodzić, że w przedziale 3-5 graczy gra działa świetnie. Kostki zmuszają do zwracania uwagi co się dzieje u innych graczy i przewidywanie ich kolejnych akcji by w maksymalny sposób zminimalizować złe rzuty.

Kontrowersyjny jest jedynie wariant 2-osobowy w którym po odsłonięciu wyborów faz przez każdego z graczy następuje rzut kością i w przypadku gdy wynik nie pokrywa się z wyborem żadnego z graczy dokładana jest 3 faza. Łatwo zauważyć, że ten rzut to taki "nieprzewidywalny 3 gracz". Niestety kiedy naprzeciw siebie siada dwóch zaawansowanych graczy to taki nieprzewidywalny gracz może jedynie popsuć rozgrywkę zarówno jednemu jak i drugiemu. Osobiście nie czuję satysfakcji gdy uda mi się wygrać dlatego że poszczęścił mi się rzut.

Nie ma co jednak spisywać gry na straty jeśli się gra w 2 osoby. Choćby dlatego, że grając w 2 osoby łatwo wypracować dla obu stron wariant gry dający satysfakcję z rozgrywki. Jak np:
wc pisze:a my tłuczemy od początku w "zaawansowanego" rolla - każdy może wybrać swoimi kostkami 2 akcje
działa świetnie i bardzo przypomina 2-osobową wersję karcianki
Obawiam się jednak, że w kościanej wersji taki system może bardzo upraszczać rozgrywkę. Dzięki kościom i podwójnemu wyborowi praktycznie w każdej turze robimy to co chcemy. Poza tym przez zamianę kolejności akcji produkcji i konsumpcji można w pełni świadomie i bez ryzyka odpalić w jednej turze produkcję i konsumpcję. Co innego gdy liczę na to że przeciwnik wybierze i mi się uda, a co innego gdy nie muszę się o to martwić tylko przydzielam na pewniaka. Jest bardzo prawdopodobne że taki wariant był testowany jako jeden z pierwszych i twórcy z jakiś powodów uznali go za niewłaściwy w Roll'u. Świadczyć może o tym również fakt, że obecny wariant w rozgrywce 2-osobowej zakłada rozegranie maksymalnie 3 faz w jednej turze.

W wątku na BGG dyskutowano na temat kilku wariantów dwuosobowych oddających graczom kontrolę nad ową trzecią możliwą akcją. Moją uwage przykuły 2 opcje:

1. Każdy gracz oprócz swojej podstawowej akcji musi wybrać drugą akcję przy pomocy żetonu (nie kości). Uwaga - żeton sam w sobie nie odpala akcji. Po odsłonięciu ekranów jeśli którakolwiek z dwóch akcji (czy to podstawowej czy żetonowej) pokrywa się z którąkolwiek z dwóch akcji u przeciwnika to rozgrywane są wszystkie wybrane fazy. W przeciwnym przypadku rozgrywane są tylko fazy podstawowe.
Rozwiązanie to oddaje kontrolę nad wyborem graczom, a także sprawia że w przypadku aktywacji 3 faz każdy z graczy wykona 2 fazy. Zachowujemy w ten sposób zamysł autorów o możliwości rozgrywania maksymalnie 3 faz w wariancie 2-osobowym a także oddajemy kontrolę graczom nie zostawiając wyboru przypadkowi.

2. Rozwiązanie zaproponowane przez Rafała. Zostawiamy kostkowy rozkład trzeciej akcji ale zabieramy nieprzewidywalność podstawowego rozwiązania. Mianowicie: bierzemy rozkład 12 możliwych rzutów kością {I,I,I,I,II,II,III,III,IV,IV,V,V} dobieramy je w 6 par, np. {I,II}{I,III}{II,I}{III,V}{IV,V}{I,V} i tak przyrządzone kafelki układamy w stos i w czasie gry odsłaniamy je tak by zawsze widzieć aktualny i kolejny kafelek. Jak podkreśli Rafał - rozwiązanie analogiczne do kafli pogody w K2.
W mojej opinii bardzo ciekawe rozwiązanie. Zachowuje pomysł autorów zostawiając rozkład kości jednocześnie zabiera jej losowość przez co żaden z graczy nie będzie mógł zrzucić winy na los. Minusem tego wariantu jest dla mnie ciągły fakt istnienia trzeciego wirtualnego gracza. Tym razem jest on jednak kompletnie przewidywalny. Na pewno jest to lepsze niż rzut kością, ale zabranie tej chwili zastanowienia którą mamy w grze na 3 ("czy wybierze to, a może pójdzie w coś innego") na rzecz ("ok, teraz na pewno wybierze to, a za turę to, i potem tamto"). Mi by to zabrało trochę zabawy.

W czasie dzisiejszych gier z bratem w karcianego Race'a dyskutowaliśmy nad opcjami 2-osobowymi Roll'a i jesteśmy zgodni co do wariantu z wyborem przy pomocy żetonu drugiej fazy. Poddaję opcje pod dyskusję :)

Oczywiście zgadzam się że twórcy w czasie bardzo wielu testów wypracowali rozwiązanie które uznali za najzgrabniejsze i w pełni działające. Po prostu Race 2-osobowy przyzwyczaił nas do zarządzania losem w kartach a nie na zdawanie się na los w przypadku jakie fazy będą rozgrywane. Potrzebujemy więcej kontroli zamiast prostego rzutu kością na trzecią fazę ;)
Ja do dzisiaj rozegrałem zaledwie 3 gry dwuosobowe i były to w dodatku moje pierwsze gry w Roll wiec sa bardzo niereprezentatywne. W pozostałych przypadkach było wiecej graczy.
Tak wiec nie grałem zbyt wiele, ale musze sie nie zgodzic z opinią, że "Potrzebujemy więcej kontroli, Zamaist rzutu kością" MUSI oznaczać "Gracze mają mieć 2 dwuosobowej grze większy wpływ na grę".
Nie zamierzam powtarzać wszystkiego tego co już pisałem na bgg w tej sprawie na BGG, ale rozwiązanie z "kafelkami pogody" jest wyrwane z kontekstu , gdzie jest podane jako PRZYKŁAD generatora ciągu faz.
Chciałbym zacząć od tego jaki wpływ na grę ma trzeci gracz w Roll ( i w Race nie-advanced), z punktu widzenia 2 graczy zastanawiajacych się czy zaprosić go do grania.
Trzeci gracz:
1) co rundę wybiera jedną z faz.
2) Może wywołać zakończenie gry i może wygrać
3) Zbiera punkty zwycięstwa i co ważne żetony VP
4) dobiera karty/kafelki znane i nieznane innym graczom. może cześc z nich (świadomie lub nie) wyprowadzic z obiegu.
Jak więc oficjalne zasady sprawdzaja sie jako symulator trzeciego gracza (Jeszcze raz powtarzam że nei MUSZĄ symulować wszsytkich aspektów - tylko te która pomagają polepszyć grę 2 osobową)
Tak więc punkt 4) przy dobrym "mieszaniu w torbie" moze wyniknąć z losowości. Punkt 3) przejawia sie w przeskalowaniu puli punktów - założenie puli 24 VP przy 2 osobach zakłada że "tzreci gracz" ma średnią konsumpcję. W Race 3 osobowym czasami zdarzało sie że tylko 1 gracz szedł Produce/Consume i raczej nie było szans na zakończenie gry w ten sposób. W Roll jest dużo łatwiej Leechować Ship z maksyamlną Consumpcją(3VP) i rzadko się zdarza żeby gracznie zgarnął "przy okazji" przynajmneij kilku punktów. Tak więc moim zdaniem jesli chodzi o wyznaczanie wyniki i zabieranie żertonów z puli brak takich mechaniznów w Oficjalnych zasadach nie wpływa na gre.
Co do punktu 2) to tez chyba dobrze że zwyciestwo i zakończenie gry pozostaje pod kontrolą graczy.
Tak więc pozostaje punkt 1). Wybory w oficjalnych zasadach ("robot") są losowe , trzeci "ludzki" gracz swoje wybory opiera
A) na sytuacji w grze
B) swojej strategii
C) przewidywaniach wyboru innych graczy.
Stad wniosek:

Oficjalne zasady 2-osobowe niewiele różnią się od gry trzy-osobowej. Podstwową różnica jest to, że nie można sobie uzmysłowić uzasadnienia wyborów "trzeciego gracza" przed wyborem ( a priori) i po wyborze (a posteriori).


Czytaj: Ciąg wyborów "robota jest postrzegany jako "głupi i losowy" (być może słusznie) ponieważ NIE OPIERA SIĘ NA:
A) na sytuacji w grze
B) swojej strategii
C) przewidywaniach wyboru innych graczy.

Tymczasem każda pojedyncza decyzja wybrana jest na 16% zgodną z optymalną (opartą na A, B i C). Co wiecej ponieważ optymalna startegią może być strategia mieszana między dwoma fazami - zgodność moze wynosić 50%.

Czytaj: Gdyby ludzki gracz wybierał swoja strategię za pomocą białej kostki w przynajmniej 16% (do nawet 50%) mogłby wybrać stategię optymalną dla jego sytuacji.

Ale skąd wynika paradoks? Wynika przede wszystkim z braku widocznego związku między wyborem "robota" a sytuacją w grze. Związku nie widać, bo po prostu go nie ma.

I co w zwiazku z tym można zrobić:
+++ Nic. Grać w dwuosobową grę gdzie biała kostkę traktuje się jako wkalkulowane ryzyko/szansę (w zalżenosci od punktu widzenia). SUGEROWANE ROZWIAZANIE
--- Nie grac w dwuosobowego Roll.
+/- Wymyślić mniej lub bardziej skomplikowany wariant, który daje więcej kontroli graczom.
+ Wygenerować ciąg faz "trzeciego gracza" innym sposobem.

I króko mówiąc na BGG,
https://boardgamegeek.com/article/18221485#18221485
skoncetrowałem sie na generacji i zaproponowałem, żeby

Jako ciąg wyborów wziąć ciag wyborów "ludzkiego i dobrze grającego" gracza zanotowany podczas uprzedniej gry

Taki ciąg w dalszym ciągu nie ma zwiazku z na sytuacją w obecnej grze i nie ma przewidywania wyboru innych graczy.
ALE taki szereg wyborów jest przejawem STRATEGII ŻYWEGO GRACZA.

Co ciekawe można to powtarzać i do kolejnych gier brać ciąg jednego gracz poprzedniej gry.

Metoda z kafelkami o była jedna w propozycji jak taki generator można wystartować.
Ma też zaletę że ma regulowaną "przejrzystość" ruchów robota.
hadrian pisze: Pociągnę dalej ten wariant. 3 gracz w pierwszej turze wybiera explore, każda kolejna tura jest zdeterminowana poprzednią zgodnie z zależnością:
I -> II/III/IV
II -> I/II
III -> III/IV/V
IV -> V
V -> I
Wybór pomiędzy dostępnymi w danej turze fazami ustalany by był przy pomocy k6 po odsłonięciu parawanów graczy.
Plusy:
- zachowany pomysł autorów
- ograniczona nieprzewidywalność, rozwiązanie balansuje pomiędzy najbardziej naturalnym kolejnym wyborem na podstawie poprzedniej fazy, a prawdopodobnym dając graczowi w jednej turze podjęcie ryzyka związanego z szacowaniem szans i obstawieniem na 100% oczywistego wyboru.
Minusy:
- to wciąż jest wirtualny gracz
- nie uwzględnia sytuacji na stole szczególnie pod koniec gry która wymagałaby zmiany wag prawdopodobieństwa wyborów
Na BGG też padła propozycja łańcuchów Markowa.
Ale jak sam zauważyłeś nie uwzględnia to zmian częstości pod koniec gry.


off-topic porównanie z robotem z Race.
Spoiler:
Ostatnio zmieniony 09 lut 2015, 12:43 przez Rafal_Kruczek, łącznie zmieniany 2 razy.
Awatar użytkownika
Curiosity
Administrator
Posty: 8735
Rejestracja: 03 wrz 2012, 14:08
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 2643 times
Been thanked: 2331 times

Re: Roll for the Galaxy

Post autor: Curiosity »

Oj tam, oj tam, w razie czego sprzedasz na pniu :)
Jesteś tu od niedawna? Masz pytania co do funkcjonowania forum? Pisz.
Regulamin forum || Regulamin podforum handlowego
misioooo
Posty: 5114
Rejestracja: 19 sty 2012, 08:42
Been thanked: 3 times

Re: Roll for the Galaxy

Post autor: misioooo »

Na 2 osoby RftG, na więcej osób RftG ;)
Zatem wybieraj i przebieraj - to co Tobie podpasuje będzie Twoją grą :)
Masz dwie opcje: RftG albo RftG.
Sprzedam / wymienięKeyflower+dodatki, Nemo's War, Alien Uprising, Hunt Unknown Quarry, inne
ODPOWIEDZ