Runebound 2 ed (Darrell Hardy, Martin Wallace)
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Runebound 2 ed (Darrell Hardy, Martin Wallace)
Powiedzcie prosze jak Runebound "chodzi" w trybie jednoosobowym... i jak się prezentuje instrukcja - jest wystarczająco jasna?
Re: Runebound
Runebound solo jest nawet do wytrzymania. Masz ograniczony czas na zwycięstwo, po którym następuje GAMEOVER. Instrukcja spisuje się słabo, sporo zasad i dużo kart trzeba dostosować do jednoosobówki. Jest odpowiedni wariant na BGG - http://boardgamegeek.com/filepage/49058 ... solo-rules - jak zobaczysz sam, jest tego sporo. I nie wystarczy, niektórzy sobie dodatkowo utrudniają zmniejszając ilość potworów na planszy. Więcej bezproduktywnego łażenia = brak leveli i kasy, a czas leci.
Runi solo to fajny relaksujący odmóżdżacz. Sam czasami rozkładam, mam całe pudło dodatków.
Runi solo to fajny relaksujący odmóżdżacz. Sam czasami rozkładam, mam całe pudło dodatków.
+ (BGG)
Re: Runebound
posiada ktoś polskie tłumaczenie wariantu jednoosobowego? chciałabym najpierw poczytać i zobaczyć czy mogło by mi to podpasować...
Re: Runebound
A ja mam pytanie, czy jest gdzieś dostępna lista kart, jakie są w dodatkach - tzn. jakby chcieć rozdzielić zmieszane karty z podstawki i z dodatku, to czy jest gdzieś lista konkretnych kart jakie dochodzą - np. kart handlu?
Chodzi mi konkretnie o Wyspę Strachu.
Chodzi mi konkretnie o Wyspę Strachu.
Z pozdrowieniami
1% dla psów ratowniczych
1% dla psów ratowniczych
-
- Posty: 12
- Rejestracja: 02 cze 2014, 14:04
Re: Runebound
Odświeżam, bo to jedyny temat zbiorczy o Runebound.
Malowanie w trakcie w końcu się za to zabrałem, a gra w kolekcji mojej już od 5lat...
na zdjęciu z bliska wygląda to trochę średnio, w rzeczywistości prezentują się lepiej
Malowanie w trakcie w końcu się za to zabrałem, a gra w kolekcji mojej już od 5lat...
Spoiler:
Re: Runebound
Też się w zeszłym roku wziąłem za malowanie. Nie dziwię się "prawie ładnemu" efektowi , bo to wyjątkowo niewdzięczny materiał do malowania. Farba spływa gdzie chce, nie trzyma się nawet na podkładzie, a figurki nie mają dobrze odseparowanych części, które można by łatwo pomalować innym kolorem.TheShrimpMan pisze:Odświeżam, bo to jedyny temat zbiorczy o Runebound.
Malowanie w trakcie w końcu się za to zabrałem, a gra w kolekcji mojej już od 5lat...
Dobrze, że robisz podstawki. Pomoże to uratować te plastiki.
+ (BGG)
-
- Posty: 12
- Rejestracja: 02 cze 2014, 14:04
Re: Runebound
Dokładnie, najgorsze są zakamarki i to, że na tym materiale nie da się równomiernie nałożyć farby, więc czasem robią się małe grudki, widoczne z bliższej odległości, ale jak się gra, to nikt nie trzyma figurki 15cm od twarzy i nie szuka defektów Zrobilem pierwsze trzy na próbę i jestem zadowolony z efektu, gdyby nie te grudki, to bylbym zadowolony w 100%. Teraz juz zaczynam hurtowe malowanie, jak widać- większe elementy ze skóry. Podzielę się jeszcze efektem końcowym.
Co do podstawek, to najdluzej zajmują, bo trzeba czekac, az wyschnie klej, osypać piaskiem, poczekac, az wyschnie, pomalować na brązowo, znow czekać, lakier, potem druga warstwa i dopiero potem trawka i kamyczki
Co do podstawek, to najdluzej zajmują, bo trzeba czekac, az wyschnie klej, osypać piaskiem, poczekac, az wyschnie, pomalować na brązowo, znow czekać, lakier, potem druga warstwa i dopiero potem trawka i kamyczki
Re: Runebound
Duże znaczenie ma też sama farba. Malowałem Pactrami i nie polecam. Odcienie kolorów bardzo dziwne a konsystencja pozostawia wiele do życzenia. Dlatego odpuściłem kompletnie malowanie oczu figurkom i szczyt inwencji to namalowana broda:)
-
- Posty: 12
- Rejestracja: 02 cze 2014, 14:04
Re: Runebound
Ja maluję farbkami Reeves akrylowymi, bo ceny tych specjalnie do figurek, są strasznie wysokie :/ Grudki są wielkości 0,5mmx0,5mm, więc to nie jest aż takie straszne.
- zioombel
- Posty: 1148
- Rejestracja: 21 wrz 2010, 13:19
- Lokalizacja: Wołomin
- Has thanked: 200 times
- Been thanked: 98 times
Runebound
ja też kupiłem farbki Reeves z tego samego powodu. Jednak w końcu kupiłem zestaw startowy farbek vallejo za ok 100 zł. Jest ogromna różnica w łatwości malowania jak i w samym efekcie. Na tych farbkach figurki, które pomalowaleś byłyby dużo ładniejsze.TheShrimpMan pisze:Ja maluję farbkami Reeves akrylowymi, bo ceny tych specjalnie do figurek, są strasznie wysokie :/ Grudki są wielkości 0,5mmx0,5mm, więc to nie jest aż takie straszne.
Jeśli jednak nie chcesz na razie inwestować to zdecydowanie bardziej rozcieńczaj farbę.
-
- Posty: 12
- Rejestracja: 02 cze 2014, 14:04
Re: Runebound
Nie widzę sensu kupowac farb dla 12 figureczek może kiedyś, jak będę malował jakaś większą grę z figurkami, to zainwestuje w zestaw farb i dobry podkład. dzięki za rady
- premek
- Posty: 362
- Rejestracja: 05 lis 2012, 14:23
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 2 times
- Been thanked: 1 time
Re: Runebound
Skąd pochodzą dodatkowe karty bohaterów w Runebound : Krutzbeck, Brat Gherinn, Hugo Chwalebny, Challara i Jasnopłomień, Tatianna, Lindel ?
Czy do tych kart też wyszły figurki i jak można je zdobyć ?
Czy do tych kart też wyszły figurki i jak można je zdobyć ?
Re: Runebound
http://galakta.pl/download/dungeonquest ... rukcja.pdfpremek pisze:Skąd pochodzą dodatkowe karty bohaterów w Runebound : Krutzbeck, Brat Gherinn, Hugo Chwalebny, Challara i Jasnopłomień, Tatianna, Lindel ?
Czy do tych kart też wyszły figurki i jak można je zdobyć ?
- Blacksad
- Posty: 284
- Rejestracja: 14 lut 2014, 01:02
- Lokalizacja: Łódź
- Has thanked: 35 times
- Been thanked: 9 times
Re: Runebound
Czy ktoś się orientuje czy Galakta zamierza wznowić dodruk podstawki w PL?
Z tego co wiem nakład się wyczerpał, można dokupić jeszcze jakieś decki i większy dodatek Piaski Al-Kalim, ale bez podstawki to marne pocieszenie...
Z tego co wiem nakład się wyczerpał, można dokupić jeszcze jakieś decki i większy dodatek Piaski Al-Kalim, ale bez podstawki to marne pocieszenie...
- Cyberpuncur
- Posty: 309
- Rejestracja: 03 lut 2014, 11:52
- Lokalizacja: Sopot
- Blacksad
- Posty: 284
- Rejestracja: 14 lut 2014, 01:02
- Lokalizacja: Łódź
- Has thanked: 35 times
- Been thanked: 9 times
Re: Runebound
Szkoda, bo brakuje gry w klimacie podobnym do MiM - niezobowiązująco poturlać kostki w gronie znajomych zawsze wartoCyberpuncur pisze:FFG już dawno tego nie drukuje, więc nikt inny też nie będzie.
Re: Runebound
to ja raz jeszcze zapytam się o wrażenia z gry solo - chciałbym zebrać trochę więcej opinii na ten temat niż jedna wypowiedź powyżej. Jak wypada Runebound przy Mage Knight ?? Jak wygląda regrywalność w tym tytule i jeszcze może słów kilka o dodatku Runebound - Piaski Al-Kalim
-
- Posty: 14
- Rejestracja: 13 wrz 2014, 18:41
Re: Runebound
Wypada bardzo bardzo blado . Nie wiem czy to wina mojego towarzystwa, ale jakoś każdy nudzi się niemiłosiernie przy tej grze. System walki jest dość losowy, ale ta losowość jest kosmicznie wydłużona. Zamiast dwóch rzutów, to znajomi patrzą jak wykonujesz ich 20. Da się to strawić, ale piaski Al-Kalim jeszcze dodatkowo wydłużają grę. Dodają tylko kilka mało interesujących mechanizmów (dzień/noc) i burzę piaskową. Dodatek po prostu wydłuża tłumaczenie, granie i komplikuje zasady. Nie oferuje nic w zamian. Nigdy nie chciało mi się skończyć tej gry z dodatkiem. Początkujący gracze też się na nim wyłożą, bo trudno będzie im pojąć jak działają kości, przy nie adekwatnych symbolach.
Musisz jednak wziąć pod uwagę to, że ja nie szczególnie przepadam za grami tego typu, więc mogę nie być obiektywny.
Musisz jednak wziąć pod uwagę to, że ja nie szczególnie przepadam za grami tego typu, więc mogę nie być obiektywny.
- Kapelatejesy
- Posty: 88
- Rejestracja: 21 wrz 2014, 17:04
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Runebound
No to ja Ci powiem, że lubię tę grę bardziej niż Mage Knight;p Runebound jest bardzo lekki, bardzo losowy, a wykreowany klimat fantasy jest mocno baśniowy. Mage Knight jest bardzo uniwersalny i dlatego do mnie w ogóle nie przemawia - jeśli mam ochotę zagrać w ciężki tytuł, to Mage Knight jest zbyt lekko przygodowy, a kiedy chcę się odprężyć, pośmiać i naklepać parę goblinów, to jest zbyt mózgożerny. Dodatkowo nie lubię deckbuildingu, więc umarł w butach
Ani trochę Ci nie pomogliśmy, ale co człowiek to gust i opinia. Moim zdaniem Runebound ma w klasie lekkość słupek na 10, w klasie mózgożernść 1. MK ma moim zdaniem oba na 5-6, więc tak naprawdę zależy czego oczekujesz. Jedyna obiektywna wyższość Mage Knighta jest taka, że dostaniesz go w sklepie i nie musisz szukać używanego.
Ani trochę Ci nie pomogliśmy, ale co człowiek to gust i opinia. Moim zdaniem Runebound ma w klasie lekkość słupek na 10, w klasie mózgożernść 1. MK ma moim zdaniem oba na 5-6, więc tak naprawdę zależy czego oczekujesz. Jedyna obiektywna wyższość Mage Knighta jest taka, że dostaniesz go w sklepie i nie musisz szukać używanego.
Re: Runebound
a jak wygląda sprawa z pozostałymi mniejszymi dodatkami ? jak wpływają na grę ? niby jest ich trochę, ale nie są dostępne w sklepach, czyli runebound w polsce już umarł, czy o co chodzi ? angielski jakoś ogarniam, ale po co się męczyć
- Dwntn
- Posty: 1151
- Rejestracja: 15 cze 2013, 22:23
- Lokalizacja: Chorzów
- Has thanked: 14 times
- Been thanked: 36 times
Re: Runebound
Z mniejszych dodatków na szczególną uwagę zasługują Korona Starszych Królów i Berło Kyrosa. Wprowadzają sporo nowych potworów i wydarzeń do gry podstawowej, znacznie ją urozmaicając. Z "zielonej" serii dodatków, na uwagę zasługuje IMO jedynie Kult Runów, gdyż w ciekawy sposób zmienia rozgrywkę, dodając nam tytułowy Kult, wypaczający krainę i utrudniający grę z każdą kolejną rundą.parasite pisze:a jak wygląda sprawa z pozostałymi mniejszymi dodatkami ? jak wpływają na grę ? niby jest ich trochę, ale nie są dostępne w sklepach, czyli runebound w polsce już umarł, czy o co chodzi ? angielski jakoś ogarniam, ale po co się męczyć
Niedawno udało mi się zakupić Wyspę Strachu po ponad roku poszukiwań, aczkolwiek nie miałem okazji jeszcze zagrać z tym dodatkiem. Polecam jednak Piaski Al-Kalim. Jako dodatek, dosyć istotnie zmieniają cel gry (trzeba ukończyć serię zadań a'la opowieści z 1001 nocy). W odróżnieniu od podstawowej gry, która przy rozgrywce uproszczonej zajmowała mnie i żonie 3-5h, przy tym dodatku grę można ukończyć w przyzwoitym czasie (poniżej 2h). Poziom trudności Al-Kalim jest większy ze względu na podział na pory dnia i nocy oraz wiążące się z każdą porą oddziaływanie na bohatera i potwory.
Polecam ściągnąć materiały jakie przygotowałem i opublikowałem na BGG. Są tam między innymi naklejki na kości, zawierające symbole terenu z dodatku. Wystarczy wydrukować, nakleić na jakieś zwykłe kostki d6 i voila - można grać bez zaglądania do instrukcjilubieciemnodzizuo pisze: Początkujący gracze też się na nim wyłożą, bo trudno będzie im pojąć jak działają kości, przy nie adekwatnych symbolach.
Gra solo wedle oficjalnych zasad z instrukcji to poroniony pomysł. Zdecydowanie polecam wariant solo autorstwa niejakiego Mr Skeletor, którego tłumaczenie przygotowałem i opublikowałem na BGG. Gdzieś w sekcji plików znajduje się także Ścieżka Zagrożenia - kolejny wariant oparty na dodatku Midnight, który nie ukazał się w Polsce. Także zrobiłem doń tłumaczenie i wrzuciłem do sekcji plików na BGG. Swego czasu sporo eksperymentowałem z tą grą i testowałem różne warianty (w tym także pełny re-theme na Fallouta, ale to historia na inny wieczór ). Z tych najbardziej udanych do grania solo poleciłbym właśnie wspomniane powyżejparasite pisze:to ja raz jeszcze zapytam się o wrażenia z gry solo
Pozdrawiam,
- K.