Pan Lodowego Ogrodu (Krzysztof Wolicki)

Tutaj można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier.
NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SA INNE PODFORA
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
xelos80
Posty: 669
Rejestracja: 15 lis 2013, 17:33
Has thanked: 1 time
Been thanked: 2 times

Re: Pan Lodowego Ogrodu

Post autor: xelos80 »

Filmiku z gameplayem.
Tylko broń boże takiego jakie robią w Portalu.
Kolejarz
Posty: 588
Rejestracja: 12 gru 2011, 21:01

Re: Pan Lodowego Ogrodu

Post autor: Kolejarz »

Finalnych grafik.
Awatar użytkownika
Wintermute
Posty: 945
Rejestracja: 22 wrz 2013, 15:01
Lokalizacja: Warszawa

Re: Pan Lodowego Ogrodu

Post autor: Wintermute »

Kiran pisze:Wyjaśniłam w kontekście marudzenia niektórych osób, krytyki akcji, itp. Macie filmik, obszerne relacje środowiska blogerskiego z rozgrywek, opinie porządnych graczy(nawet eurosucharowców) i czego wam jeszcze brakuje? Wizyty autora w domu, co by wytłumaczył zasady. Ja nie widziałam żadnej negatywnej opinii o tej grze a wręcz przeciwnie po zagraniu na Pyrkonie mogę śmiało powiedzieć, że gra bije konkurencyjne tytuły, do których jest porównywana. Weźcie akcję Convicted - chłopaki nawet gry nie mają przetestowanej a już jest ufundowana. Polskiego narzekacza nigdy nie zrozumiem. Nie jesteście przekonani to nie kupujcie, bo właśnie zamiast poczytać opinie o rozgrywce czytamy same rady obserwatorów bez doświadczenia w prowadzeniu akcji(osoby których to nie dotyczy nie wymieniam). To jest utrudnianie akcji! Tak Costi jest to watek dla Klakierów, których interesuje powodzenie projektu.
To wydawca zaczal pytac czytelnikow tego forum i tego konkretnego watku o opinie i komentarze odnosnie startu na wspieram to. To nie jest temat "Pan Lodowego Ogrodu - opinie o rozgrywce" ale o calej grze czyli rowniez o tym jakie sa szanse na to, ze w ogole zostanie wydana... Tupanie nogami raczej jej w tym nie pomoze.
Alien Frontiers, Descent 2ed, D&D: Drizzt, Doom, Dreadfleet, Fortune & Glory+Exp, Ghost Stories, High Command, LOTR LCG, Middle-Earth Quest, Sid Meier's Civilization, Space Hulk, Warhammer Quest ACG, War of the Ring + Exp, Warzone, X-Wing
Awatar użytkownika
Rocy7
Posty: 5457
Rejestracja: 05 maja 2013, 14:10
Lokalizacja: Warszawa / Kobyłka
Been thanked: 5 times

Re: Odp: Pan Lodowego Ogrodu

Post autor: Rocy7 »

Wintermute pisze: To wydawca zaczal pytac czytelnikow tego forum i tego konkretnego watku o opinie i komentarze odnosnie startu na wspieram to. To nie jest temat "Pan Lodowego Ogrodu - opinie o rozgrywce" ale o calej grze czyli rowniez o tym jakie sa szanse na to, ze w ogole zostanie wydana... Tupanie nogami raczej jej w tym nie pomoze.
ja juz nic nie pisze w tym watku, bo jakakolwiek krytyka kampanii PLO jest posadzana jako podcinanie nog projektowi itp.

Jednak minal juz miesiac gra zostala pokazana na konwencje i nadal jest ponizej 40%, mozna udawac ze nic sie nie dzieje mozna tez
Spoiler:
Przychylam sie do prosb o instrukcje skoro (jak wynika) z innego watku na tym forum czesto na jej podstawie duzo osob podejmuje decyzje o zakupie.
Mam tez nadzieje ze ludzie wstrzymuja sie do ostatniej chwili, wylacznie z uwagi na to, ze wspieram.to zamraza kase od razu, nie zas po zakonczeniu zbiorki.

Prosba do moderacji nie daloby sie wydzielic wrazen z rozgrywki do odrebnego watku?
Awatar użytkownika
syfon
Posty: 209
Rejestracja: 30 wrz 2013, 20:15
Lokalizacja: Warszawa

Re: Pan Lodowego Ogrodu

Post autor: syfon »

matio2007 pisze: Ale według mnie, jak już wcześniej pisałem, to jest gra która na 90% zostanie ufundowana na KS i bym się nie martwił niepowodzeniem na WspieramTo, tylko od razu uderzał za ocean :P
Żeby wypuścić to na KS po pierwsze trzeba by zrezygnować z nacisku na tło fabularne jako że pies z kulawą noga nie wie co to plo poza Polską. Po drugie, nawet za cenę paru basków więcej wszystkie figurki powinny być w podstawowym zestawie, ludzie w cywilizowanych krajach lubią figurki i ich na nie stać.
Dodatkowo trzeba by przetłumaczyć sporo tekstu, no i nagrać wreszcie porządny filmik wprowadzający oraz jakiś gameplay.
Nie wiem też jak prawo-podatkowo jest rozwiązywalna kwerstia wystawiania na KS rodzimego interesu i zbierania za niego kasy.

A co do 30paru procent które dotąd się ukulało, to niestety - światek planszówkowiczów w Polsce jest dość niewielki i zgrany, więc kto miał się dowiedzieć ten się dowiedział, kto miał wesprzeć to wsparł. Jeżeli nie będzie jakiegoś cudu po kwietniowych wypłatach to skończy się zapewne koło 45%-55%.

Szkoda, bo gra zaczynała zapowiadać się nawet sympatycznie.
schizofretka
Posty: 4360
Rejestracja: 13 mar 2010, 17:29
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 6 times

Re: Pan Lodowego Ogrodu

Post autor: schizofretka »

Zgadzam się, że ta kampania bardzo dużo powie o naszym środowisku. Jeśli się nie powiedzie, to znaczy, że w polsce crowdfunding jakiejkolwiek gry dla geeków nie ma szans, bo trudno będzie przebić plo - klimat, strategia, entuzjastyczne opinie wszystkich, którzy grali. Zgadzam się przy tym, że brakuje instrukcji i powinna zostać jak najszybciej udostępniona, choćby we wczesnej formie. Trudno, najwyraźniej jako społeczność zarabiamy za mało by nie traktować zakupu każdej gry pod kątem maksymalnej opłacalności tranzakcji.

A wracając do kwestii rynku wydawniczego, to nie tajemnicą jest, że trzewik, dzięcy marce swojego nazwska i rzeszy fanów portalu kupujących wszystko co wyjdzie ma znacznie ułatwioną sytuację w porównaniu do nowych autorów. Wiadomo też, że gry potrafią latami czekać w kolejce u wydawcy i że działka autorów jest symboliczna. Rozumiem, że dla większości nie chodzi o pieniądze bo z łatwością mogliby zarobić więcej robiąc cokolwiek innego, ale sugerowanie komuś, kto jednak próbuje, 'że jak gra byłaby dobra, to można ją by wydać normalnie' nie tylko uwłacza jakości dzieła z pozycji kogoś nie mającego o nim pojęcia, ale jest równa sugestii, by ktoś oddał efekt swojej rocznej wytężonej pracy i przelanej miłości niemal za darmo, bo moż ktoś skorzysta, i dlatego mi się nie podoba. Nawet światowa sytuacja jest taka, że jedyni projektanci mogący traktować to jak pełnoprawne zajęcie to właściciele własnych wydawnictw. Jeśli nie ma się środków na start crowdfunding jest jedyną opcją, bo kredytu na ten cel żaden bank nie udzieli. Jeśli nie zbierze się dość chętnych na plo będzie to smutne dla mnie, bo będzie znaczyć, że jako społeczność wolimy masówkę, hiciory oparte na sprawdzonej formule i skalkulowane tak, by podobały się jak największej liczbie osób, pozbawione często indywidualnego ducha. Ja wszędzie staram się wspierać inicjatywę pojedynczych jednostek nad duże firmy i dlatego m.in. podchodzę do tego trochę osobiście.
Ja bym chciał do ciemnej nocki tak układać z wami razem,
Ale dajcie nowe klocki, albo zmieńcie ten obrazek!
Mogę przynieść
Awatar użytkownika
Majek10
Posty: 782
Rejestracja: 15 wrz 2012, 11:29
Lokalizacja: Gdańsk
Been thanked: 1 time

Re: Pan Lodowego Ogrodu

Post autor: Majek10 »

Ja na ten przykład na pewno wesprę w ostatnich dniach zbiórki nawet jeśli będzie 60-70%.
schizofretka
Posty: 4360
Rejestracja: 13 mar 2010, 17:29
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 6 times

Re: Pan Lodowego Ogrodu

Post autor: schizofretka »

Kolejarz pisze:Finalnych grafik.
Zapłaciłbyś grafikowi grube tysiące z własnej kieszeni, licząc się z - jak widać dużym - ryzykiem niepowodzenia?
Ja bym chciał do ciemnej nocki tak układać z wami razem,
Ale dajcie nowe klocki, albo zmieńcie ten obrazek!
Mogę przynieść
Awatar użytkownika
Wintermute
Posty: 945
Rejestracja: 22 wrz 2013, 15:01
Lokalizacja: Warszawa

Re: Pan Lodowego Ogrodu

Post autor: Wintermute »

schizofretka pisze:Zgadzam się, że ta kampania bardzo dużo powie o naszym środowisku. Jeśli się nie powiedzie, to znaczy, że w polsce crowdfunding jakiejkolwiek gry dla geeków nie ma szans, bo trudno będzie przebić plo - klimat, strategia, entuzjastyczne opinie wszystkich, którzy grali. Zgadzam się przy tym, że brakuje instrukcji i powinna zostać jak najszybciej udostępniona, choćby we wczesnej formie. Trudno, najwyraźniej jako społeczność zarabiamy za mało by nie traktować zakupu każdej gry pod kątem maksymalnej opłacalności tranzakcji.

A wracając do kwestii rynku wydawniczego, to nie tajemnicą jest, że trzewik, dzięcy marce swojego nazwska i rzeszy fanów portalu kupujących wszystko co wyjdzie ma znacznie ułatwioną sytuację w porównaniu do nowych autorów. Wiadomo też, że gry potrafią latami czekać w kolejce u wydawcy i że działka autorów jest symboliczna. Rozumiem, że dla większości nie chodzi o pieniądze bo z łatwością mogliby zarobić więcej robiąc cokolwiek innego, ale sugerowanie komuś, kto jednak próbuje, 'że jak gra byłaby dobra, to można ją by wydać normalnie' nie tylko uwłacza jakości dzieła z pozycji kogoś nie mającego o nim pojęcia, ale jest równa sugestii, by ktoś oddał efekt swojej rocznej wytężonej pracy i przelanej miłości niemal za darmo, bo moż ktoś skorzysta, i dlatego mi się nie podoba. Nawet światowa sytuacja jest taka, że jedyni projektanci mogący traktować to jak pełnoprawne zajęcie to właściciele własnych wydawnictw. Jeśli nie ma się środków na start crowdfunding jest jedyną opcją, bo kredytu na ten cel żaden bank nie udzieli. Jeśli nie zbierze się dość chętnych na plo będzie to smutne dla mnie, bo będzie znaczyć, że jako społeczność wolimy masówkę, hiciory oparte na sprawdzonej formule i skalkulowane tak, by podobały się jak największej liczbie osób, pozbawione często indywidualnego ducha. Ja wszędzie staram się wspierać inicjatywę pojedynczych jednostek nad duże firmy i dlatego m.in. podchodzę do tego trochę osobiście.
Ale co to mowi o srodowisku planszowkowym? Ze jest male? Ze nie ma pieniedzy na wszystkie gry, ktore by sie chcialo miec? Ze woli tytuly lekkie i przyjemne a nie mozgozery? Nie potrzeba kampanii zeby to stwierdzic...

Sorry, takich mamy fanow.

Cala idea kampanii na wspieram to bylo wyjscie do szerokiego odbiorcy, ktory niekoniecznie zainteresowany planszowkami skusi sie akurat na PLO. Mam wrazenie, ze tworcy gry stwierdzili, ze samo nazwisko Grzedowicza przyciagnie tlumy.

Bawiac sie w wydawanie rzeczy niszowych (trzymajmy sie podworka gier i tematow pokrewnych - literatura F&SF, komiksy, gry RPG) nie mozesz zakladac, ze wydajesz tylko dla fanow - swojej grupy docelowej. To jest Twoja baza, ktora swoja droga traktujesz jako zlo konieczne, ale prawdziwe pieniadze zarabia sie na casualach. Ksiazka PLO byla popularna wsrod fanow luiteratury fantastycznej ale prawdziwe pieniadze autorowi przyniosle w momencie gdy wyszla poza getto.

Ja mocno popieram takie projekty, doceniam wklad tworcow w gre i ich determinacje - ale jak widze bledy (w moim mniemaniu) to mam siedziec cicho, bo moze jednak projekt wypali? W gre nie gralem, recenzje czytalem i widze, ze autorzy maja cos w glowach, potrafia stworzyc ciekawa mechanike. Tylko nie potrafia jej sprzedac :) Swiat jest pelen genialnych i ciekawych pomyslow, ktore zostaly wyparte przez gorsze, ale lepiej wypromowane. I czesto trzeba wyprodukowac mase kitu, na ktorym sie zarobic, zeby potem wyprodukowac cos naprawde dobrego ale niekoniecznie dajacego dochod...

Trzewiczek przez lata budowal swoja pozycje i marke - najpierw jako gracz, potem animator konwentowym, autor artykulow, w koncu gier. Wydawal ostroznie i tanio - nie bylo wtedy crowdfoundingu...

Tu widze mlodych ludzi, ktorzy pelni ambicji i zapalu rzucili sie na gleboka wode - wydamy gre na wypasie albo wcale - i na razie tona...
Alien Frontiers, Descent 2ed, D&D: Drizzt, Doom, Dreadfleet, Fortune & Glory+Exp, Ghost Stories, High Command, LOTR LCG, Middle-Earth Quest, Sid Meier's Civilization, Space Hulk, Warhammer Quest ACG, War of the Ring + Exp, Warzone, X-Wing
Awatar użytkownika
Wintermute
Posty: 945
Rejestracja: 22 wrz 2013, 15:01
Lokalizacja: Warszawa

Re: Pan Lodowego Ogrodu

Post autor: Wintermute »

schizofretka pisze:
Kolejarz pisze:Finalnych grafik.
Zapłaciłbyś grafikowi grube tysiące z własnej kieszeni, licząc się z - jak widać dużym - ryzykiem niepowodzenia?
Naprawde sadzisz, ze grafik zarabia grube tysiace?...

Potrzebujesz dopiescic 4-5 grafik, ktore przedstawiaja glowne postaci z gry i one maja ja sprzedac. To nie sa jakies szalone koszty... A sadze, ze wiele osob stad jak zobaczyloby takie finalne grafiki, ktore az krzyczalyby - 'kup mnie' chetniej siegneloby do portfelta nawet nie czytajac instrukcji.
Alien Frontiers, Descent 2ed, D&D: Drizzt, Doom, Dreadfleet, Fortune & Glory+Exp, Ghost Stories, High Command, LOTR LCG, Middle-Earth Quest, Sid Meier's Civilization, Space Hulk, Warhammer Quest ACG, War of the Ring + Exp, Warzone, X-Wing
Awatar użytkownika
zakwas
Posty: 1777
Rejestracja: 19 mar 2014, 00:45
Lokalizacja: Zgierz
Has thanked: 7 times
Been thanked: 12 times

Re: Pan Lodowego Ogrodu

Post autor: zakwas »

Dorzucę swoje pięć groszy, bo jestem na granicy dorzucenia się do zbiórki. Czemu tego jeszcze nie zrobiłem? Z prostego powodu - wydatek 200 złotych w budżecie muszę zaplanować z większym wyprzedzeniem niż trzy dni. :D Niestety, realia życia w Polsce są takie, że ciężko ludziom z dnia na dzień zdecydować się na wydanie takich pieniędzy, jeżeli tego nie planowali odpowiednio wcześniej.

Sam z chęcią kupiłbym tę grę, jeżeli się dorzucę to pod koniec kwietnia, po następnej wypłacie, z której dopiero może mnie być stać na taki wydatek. Sagę Grzędowicza pokochałem okrutnie*, połykając całość w zasadzie w kilka dni, nie wyobrażam sobie przejść obojętnie obok planszówki, czy jakiegokolwiek innego merchu związanego z PLO. No i wiem, że nie jestem jedyną osobą dla której przeszkodą jest cena i natychmiastowość jej wysupłania i wydania.

Zgadzam się też, że powinno się nadać większego rozgłosu sprawie, bo na razie to najwięcej pracy w tej kwestii robią "fani fanom".


*w ogóle gry oparte na sprawdzonych uniwersach bardziej do mnie przemawiają i chętniej sięgnę po takie oparte na książce/filmie/czymkolwiek co już było stąd moje duże zainteresowanie tym tytułem. Takie me upodobanie. :P
Awatar użytkownika
syfon
Posty: 209
Rejestracja: 30 wrz 2013, 20:15
Lokalizacja: Warszawa

Re: Pan Lodowego Ogrodu

Post autor: syfon »

schizofretka pisze:(...)w polsce crowdfunding jakiejkolwiek gry dla geeków nie ma szans, bo trudno będzie przebić plo - klimat, strategia, entuzjastyczne opinie wszystkich, którzy grali.
Tu się nie zgodzę, bo na każdy pozytywny wymieniony przez Ciebie aspekt PLO znajdzie się niegatywny:
"klimat" - jest, tylko że niszowy, znany tylko czytelnikom książek.
"strategia" - co cieszy, tylko w tym przypadku równa się horrendalnej jak na nasze realia cenie.
"entuzjastyczne opinie wszystkich, którzy grali" - i mało entuzjastyczne tych co nie grali ze względu na kiepściutką strone na wspieram.to

Mam szczerą nadzieję że crowdfunding w Polsce jest możliwy. Ba! Wiem to, bo przecież zrzuciliśmy się chociażby na Piwne Imperium (jak to sie skończyło to inna bajka).
Relatywnie niewielkie środki jakimi dyponują polscy gracze niestety będzie wymuszać na takich akcjach odpowiednią cenę oraz oprawę, która zachęci klientów do podjęcia ryzyka zakupu.
W przypadku PLO niestety obie te rzeczy stanowią pewną barierę.
Awatar użytkownika
Dr_Kecaj
Posty: 343
Rejestracja: 21 sie 2013, 13:34
Has thanked: 19 times
Been thanked: 26 times

Re: Pan Lodowego Ogrodu

Post autor: Dr_Kecaj »

bardzo ciekawie się kłócicie. Kto śledził projekt od początku ten wie, że zwolennicy gry i główni atakujący w tym temacie zapewniali:

będzie lepiej zrobiona strona projektu - posypią się wpłaty
będzie filmik opsiujący grę - posypią się wpłaty
będą wpisy/reklamy na stronach patronów projektu - posypią się wpłaty
będzie w końcu Pyrkon - POSYPIĄ SIĘ WPŁATY ( 2%..SERIO?)
będzie kwiecień i wypłaty - posypią się wpłaty
będzie instrukcja - posypią się wpłaty

Do końca kampanii takie zapewnienia będą się dalej pojawiać. Ile z tego jest każdy jednak widzi. Ogromnie mi zależy by udało się wydać PLO, więc po części rozumiem tych co tak ślepo piszą zapewnienia i atakują jak tylko ktoś wątpi. Ale czas przejrzeć na oczy. Na wspieram.to ta gra nie zostanie wydana i nie zmieni tego, żaden post w tym temacie.
Kupię Szczura rogatego PL
schizofretka
Posty: 4360
Rejestracja: 13 mar 2010, 17:29
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 6 times

Re: Pan Lodowego Ogrodu

Post autor: schizofretka »

Piwne Imperium nie było grą dla geeków, a 'fanów' piwa jest trochę więcej niż Grzędowycza...

I szczerze mówiąc nazwanie 175zł + wysyłkę horrendalną ceną za grę jest kuriozalne. Taniej kosztują fasolki i love letter, skomplikowane / ładnie wydane gry kosztują tylko drożej. Nie mówię, że to małe pieniądze, nie stać mnie na wiele rzeczy, które chciałbym mieć, ale przyjmuję, że część z nich po prostu musi tyle kosztować. Co do klimatu, to nawet jeśli się nie zna oryginalnych dzieł, to i tak zwykle bije po oczach bogactwo świata i ilość szczegółów. Z westeros, Starym Światem i wieloma innymi zetknąłem się po raz pierwszy w planszówkach. Argumentu o rzeszach ludzi, którzy nie zagrali w nieopublikowaną grę ze względu na brali na stronie, ale którym na pewno by się nie spodobała nie zrozumiałem, wybacz.
Ja bym chciał do ciemnej nocki tak układać z wami razem,
Ale dajcie nowe klocki, albo zmieńcie ten obrazek!
Mogę przynieść
matio2007
Posty: 621
Rejestracja: 05 gru 2013, 12:55
Been thanked: 112 times

Re: Pan Lodowego Ogrodu

Post autor: matio2007 »

Wintermute pisze:
schizofretka pisze:
Kolejarz pisze:Finalnych grafik.
Zapłaciłbyś grafikowi grube tysiące z własnej kieszeni, licząc się z - jak widać dużym - ryzykiem niepowodzenia?
Naprawde sadzisz, ze grafik zarabia grube tysiace?...

Potrzebujesz dopiescic 4-5 grafik, ktore przedstawiaja glowne postaci z gry i one maja ja sprzedac. To nie sa jakies szalone koszty... A sadze, ze wiele osob stad jak zobaczyloby takie finalne grafiki, ktore az krzyczalyby - 'kup mnie' chetniej siegneloby do portfelta nawet nie czytajac instrukcji.
Polecam szukać grafika, który zgodzi się zaryzykować i wykonać część pracy (np. 30%) za obietnicę wypłaty po udanym ufundowaniu gry. Oczywiście wtedy grafik musi dostać więcej niż w normalnej sytuacji, ale za to bierze część ryzyka na siebie. Pozostałe 70% roboty wykonuje już po ufundowaniu gry, kiedy wiadomo, że będzie za to odpowiednie wynagrodzenie. Można też umówić się na procent od zysku po ufundowaniu gry, w takiej sytuacji grafik staje się jakby pełnoprawnym współtwórcą na równi z tym kto tworzy zasady czy też zajmuje się administracją projektu.
Awatar użytkownika
KubaP
Posty: 5828
Rejestracja: 22 wrz 2010, 15:57
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 137 times
Been thanked: 403 times

Re: Pan Lodowego Ogrodu

Post autor: KubaP »

schizofretka pisze: I szczerze mówiąc nazwanie 175zł + wysyłkę horrendalną ceną za grę jest kuriozalne. Taniej kosztują fasolki i love letter, skomplikowane / ładnie wydane gry kosztują tylko drożej.
Można powiedzieć, że PLO idzie za pół darmo, taniej niż np. Kolejka ;)
Awatar użytkownika
mat_eyo
Posty: 5593
Rejestracja: 18 lip 2011, 10:09
Lokalizacja: Warszawa / Łuków, woj. lubelskie
Has thanked: 772 times
Been thanked: 1205 times
Kontakt:

Re: Pan Lodowego Ogrodu

Post autor: mat_eyo »

KubaP pisze: Można powiedzieć, że PLO idzie za pół darmo, taniej niż np. Kolejka ;)
Nie no to już przesada, zakładasz bzdurny wątek to jedno, ale spamujesz link do niego w innych wątkach? Idź być trollem gdzie indziej...

Co do gry, żeby nie było off topu, ja nadal mam odłożone 190 zł na grę. Nie mam jednak zamiaru wpłacać ich już teraz, a najprędzej za miesiąc jeśli będą szanse na wydanie gry, tak żeby ewentualnie gotówka nie była zbyt długo zamrożona. Wydaje mi się, że sporo niezdecydowanych osób podjęło taką samą decyzję. Nie chcę być złym prorokiem, ale powoli zaczynam się zastanawiać, na co wydam te 190 zł za miesiąc...
Ostatnio zmieniony 26 mar 2014, 20:37 przez mat_eyo, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
KubaP
Posty: 5828
Rejestracja: 22 wrz 2010, 15:57
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 137 times
Been thanked: 403 times

Re: Pan Lodowego Ogrodu

Post autor: KubaP »

mat_eyo pisze:
KubaP pisze: Można powiedzieć, że PLO idzie za pół darmo, taniej niż np. Kolejka ;)
Nie no to już przesada, zakładasz bzdurny wątek to jedno, ale spamujesz link do niego w inny wątkach? Idź być trollem gdzie indziej...

Co do gry, żeby nie było off topu, ja nadal mam odłożone 190 zł na grę. Nie mam jednak zamiaru wpłacać ich już teraz, a najprędzej za miesiąc jeśli będą szanse na wydanie gry, tak żeby ewentualnie gotówka nie była zbyt długo zamrożona. Wydaje mi się, że sporo niezdecydowanych osób podjęło taką samą decyzję. Nie chcę być złym prorokiem, ale powoli zaczynam się zastanawiać, na co wydam te 190 zł za miesiąc...
Jeśli wszyscy pójdą Twoim tokiem myślenia, to nikt nie wpłaci i gra nie zostanie ufundowana. Jeśli wszyscy zrobią na odwrót... ale już, nie będę dalej przeszkadzał w udzielaniu dobrych rad wydawcy, moje wy kochane sułtany markietingu.
schizofretka
Posty: 4360
Rejestracja: 13 mar 2010, 17:29
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 6 times

Re: Pan Lodowego Ogrodu

Post autor: schizofretka »

Nie wiem, czy serio mówisz i w dzikiej polszy ktoś tak pracujej, na pewno żaden z których znam. Ostatnio nawet był o tym wątek na bgg o tym wątek i wszyscy równo wyśmiali takie pomysły, a tam ryzyko na kickstarze jest nikłe w porównaniu. Bo jak, pójdziesz do kogoś nieznajomego i powiesz zrób dla mnie robotę, a ja ci może zapłacę? Zresztą jak można wnioskować po grafikach w tym wątku już kogoś mają.

A niemożność sfinansowania gry nie dla masowego odbiorcy jest niestety specyfiką naszą na ks masa niszowych projektów się udaje.
Ja bym chciał do ciemnej nocki tak układać z wami razem,
Ale dajcie nowe klocki, albo zmieńcie ten obrazek!
Mogę przynieść
Awatar użytkownika
hadrian
Posty: 543
Rejestracja: 18 sie 2012, 20:05
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 87 times
Been thanked: 19 times

Re: Pan Lodowego Ogrodu

Post autor: hadrian »

mat_eyo pisze: Co do gry, żeby nie było off topu, ja nadal mam odłożone 190 zł na grę. Nie mam jednak zamiaru wpłacać ich już teraz, a najprędzej za miesiąc jeśli będą szanse na wydanie gry, tak żeby ewentualnie gotówka nie była zbyt długo zamrożona. Wydaje mi się, że sporo niezdecydowanych osób podjęło taką samą decyzję. Nie chcę być złym prorokiem, ale powoli zaczynam się zastanawiać, na co wydam te 190 zł za miesiąc...
Jeśli jest prawdą to co Ci się wydaje, to z pewnością gra nie będzie wydana, bo każdy będzie czekał aż coś się ruszy i nikt nie zrobi kroku do przodu :/
Large Hadrian Collider
Awatar użytkownika
mat_eyo
Posty: 5593
Rejestracja: 18 lip 2011, 10:09
Lokalizacja: Warszawa / Łuków, woj. lubelskie
Has thanked: 772 times
Been thanked: 1205 times
Kontakt:

Re: Pan Lodowego Ogrodu

Post autor: mat_eyo »

Wiem o tym i dlatego cały czas się waham... Gdyby to było ja wiem 55-65% dzisiaj to bym się nie zastanawiał. A tak to naprawdę nie wiem. Szczerze mówiąc pierwotnie miałem zamiar poczekać do Pyrkonu bo spodziewałem się, że zbiórka trochę ruszy. Tyle osób chciało zagrać, ekipa prezentująca prototypy ledwo żywa, a wsparcia dla gry jak nie było tak nie ma.
Awatar użytkownika
syfon
Posty: 209
Rejestracja: 30 wrz 2013, 20:15
Lokalizacja: Warszawa

Re: Pan Lodowego Ogrodu

Post autor: syfon »

schizofretka pisze:Piwne Imperium nie było grą dla geeków, a 'fanów' piwa jest trochę więcej niż Grzędowycza...
Pozwolę sobie w ciemno założyć że Piwnego Imperium nie kupił ani jeden 'fan' piwa (no chyba że przy okazji był fanem planszówek). Czym różni się gra dla geeków od zwykłej gry?
schizofretka pisze:I szczerze mówiąc nazwanie 175zł + wysyłkę horrendalną ceną za grę jest kuriozalne. Taniej kosztują fasolki i love letter, skomplikowane / ładnie wydane gry kosztują tylko drożej. Nie mówię, że to małe pieniądze, nie stać mnie na wiele rzeczy, które chciałbym mieć, ale przyjmuję, że część z nich po prostu musi tyle kosztować.
Tak sobie pomyślałem jak to przeczytałem że może dziś się obudziłem w jakiejś alternatywnej rzeczywistości, więc wszedłem na bgg oraz allegro i upewniłem się że tak z grubsza licząc w pierwszej top setce gier (zwykle ładnych i/lub skomplikowanych) jest może z dziesięć tytułów których koszt wynosi powyżej 175pln.
Tak też już upewniony w swoich racjach przypominam że gry kosztują średnio 100-120pln.

Chociaż jest to ciekawy wątek - może tu jest problem, może na polski rynek jednak nie ma co się pakować z figurkami i high-end'em, jeżeli nie ma się naprawdę mocnego tytułu. Ta sama mechanika z PLO zapewne dałaby się przenieść do prostszej papierowo-drewnianej wersji za 119pln (i powiedzmy 109pln earlybird). Ciekawe jakby wtedy poszła akcja. Osobiście mam wrażenie że gdzieś trochę powyżej stówki jest właśnie taka psychologiczna granica ile można jednorazowo wydać na tego typu przyjemność, zwłaszcza gdy podejmuje się, mimo wszystko, jakieś tam ryzyko związane z crowdfundingiem.
schizofretka pisze:Co do klimatu, to nawet jeśli się nie zna oryginalnych dzieł, to i tak zwykle bije po oczach bogactwo świata i ilość szczegółów.
Mnie nie bije. Mnie bije kolejna mapa w klimatach fantasy. Gdybym nie wiedział lepiej to PLO spodziewał bym się jak zwykle spoconych krasnali i smoków.
schizofretka pisze:A niemożność sfinansowania gry nie dla masowego odbiorcy jest niestety specyfiką naszą na ks masa niszowych projektów się udaje.
Z tym się zgodzę. Bośmy zwyczajnie statystycznie biedniejsi i mamy mniej kasy na rozdania na przyjemności. A zwłaszcza dwie stówy.
Awatar użytkownika
hadrian
Posty: 543
Rejestracja: 18 sie 2012, 20:05
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 87 times
Been thanked: 19 times

Re: Pan Lodowego Ogrodu

Post autor: hadrian »

Mat_eyo, nie jesteś jedyny. Rozmawiałem już z dwiema oprócz Ciebie osobami które zaprezentowały mi podobny punkt widzenia, a na pewno jest takich dużo dużo więcej, nie dlatego że nie chcą gry tylko nie chcą zamrażać kasy. Jeśli chcemy żeby ta gra została wydana to trzeba wpłacić tę kasę żeby ludzie widzieli jak rośnie wsparcie i dokładali kolejne cegiełki. Rozumiem że w marcu się jeszcze kasa przyda, ale nie ma co czekać na koniec kwietnia, skoro i tak przeznaczasz tę kasę na tę czy inną grę to w razie porażki do połowy maja otrzymasz zwrot :)
Large Hadrian Collider
Awatar użytkownika
Galatolol
Posty: 2299
Rejestracja: 23 mar 2009, 13:03
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 556 times
Been thanked: 866 times

Re: Pan Lodowego Ogrodu

Post autor: Galatolol »

Pozwolę sobie w ciemno założyć że Piwnego Imperium nie kupił ani jeden 'fan' piwa (no chyba że przy okazji był fanem planszówek).
Z tego co wiem, to właśnie wiele takich osób kupiło Piwne Imperium.
Awatar użytkownika
Ezekiel
Posty: 225
Rejestracja: 27 sty 2010, 23:53
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 33 times
Been thanked: 91 times

Re: Pan Lodowego Ogrodu

Post autor: Ezekiel »

Do tej pory się nie wypowiadałem, choć temat śledzę od początku. Też jestem fanem PLO jako książki i bardzo bym chciał, żeby gra została wydana, nie mniej z mojego punktu widzenia sytuacja wygląda następująco.

Autorzy rzucili się na głęboką wodę, nawet bardzo głęboką. Nikt jeszcze przez wspieram.to nie robił jeszcze zbiórki na planszówkę na takim poziomie zaawansowania/finansowym/jakościowym. Kwota jest spora, niekoniecznie z punktu widzenia planszówki, ale projektu generalnie. Zwracam uwagę, że do tej pory niby jest te trzydzieści kilka procent, ale to jest już ponad dwadzieścia tysięcy złotych, czyli kwota niebagatelna.

Nie wiem czy sam projekt nie wystartował trochę za wcześnie, kiedy jeszcze zbyt wiele rzeczy było niedopracowanych/niewiadomych. I w sumie nadal jest. Mi obecnie na stronie brakuje grafik, które mają znaleźć się w grze (a te pokazane niestety nie do końca mi odpowiadają, ale to już rzecz gustu), ale przede wszystkim instrukcji. Brakuje możliwości tańszego zakupu kilku gier w pakiecie, co pewnie by przełożyło się na zainteresowanie większymi zakupami przez tych, którzy nie chcą żadnych bajerów, ale kupić i dalej sprzedać. Cieszą oko koncepty figurek, ale to niestety za mało. Niby drobiazg, ale mnie też nie do końca podoba się ilość informacji na stronie projektu o twórcach, to wygląda trochę tak, jak wypełnianie strony jakąkolwiek treścią, byle by coś było, bo nie mamy czego pokazać. Można to odebrać bardziej jako badanie gruntu, a nie finalną akcję, a to nie wzbudza entuzjazmu. Na mnie sama magia PLO, jeżeli to nie jest książka Grzędowicza, nie działa i portfel sam mi się nie otwiera na takie hasło, nawet przy pozytywnych recenzjach prototypu. Podsumowując ten przydługi wywód - na taki stan projektu, jaki jest, to i tak zebrana kwota jest dla mnie imponująca.

Osobiście czekam na instrukcję, choć już teraz też nie bardzo wierzę, że ona coś zmieni. I nie uważam, aby taka sytuacja cokolwiek sensownego mówiła o środowisku planszówkowym.
schizofretka pisze:A niemożność sfinansowania gry nie dla masowego odbiorcy jest niestety specyfiką naszą na ks masa niszowych projektów się udaje.
Ale jednak ilość projektów na KS jest znacznie większa, i twórcy i nabywcy mają znacznie więcej doświadczeń, a do tego target jest raczej międzynarodowy, co drastycznie wpływa na sukcesy fundowania tam gier. Na polskie warunki PLO to jednak przecieranie szlaków i to z naprawdę ambitną rzeczą.
Ostatnio zmieniony 26 mar 2014, 21:05 przez Ezekiel, łącznie zmieniany 1 raz.
ODPOWIEDZ