Dziedzictwo: testament księcia de Crecy (M. J. E. Hendriks)

Tutaj można dyskutować o konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier.
NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SĄ INNE PODFORA
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Awatar użytkownika
Malash
Posty: 197
Rejestracja: 18 sty 2012, 22:49
Lokalizacja: Warszawa Praga Płd.
Has thanked: 14 times
Been thanked: 19 times

Re: Dziedzictwo: testament księcia de Crecy

Post autor: Malash »

Nie wiem jak można by zaradzić na Twoje zaniknięcie poczucie klimatu.
Żadna zasada, ani żaden dodatek tego nie zmieni. Wydaje mi się, że powinieneś zagrać w Neuroshimę Hex, Basilicę, czy Samuraja, by poczuć czym jest brak klimatu i docenić go z powrotem w Dziedzictwie :)
To co opisujesz jako pierwszą partię u mnie na przykład nie występuje - gram zawsze pod zasady i po to by ugrać jak najwięcej, a klimat jest przy okazji i cieszy.
Ja historyjki do gry zacząłem raczej dopowiadać w kolejnych partiach, gdy już poczułem nieco luzu w grze i opadł paraliż decyzyjny. Pierwsze partie to było czyste kombinowanie i próby rozgryzienia opłacalności konkretnych działań.

Co do wątpliwości:
1.
- Położna jest mocną akcją, ale nie jest kluczowa. Co z tego że będziesz miał szerokie drzewo, skoro w kolejnych turach nie starczy Ci akcji by wszystkich pożenić...? Sprawdź sobie zresztą. Taktyką wygrywającą to nie jest na pewno.
- ja też się nigdy nie skupiam na misjach, nie mam na to czasu - trzeba rozwijać ród i kombować znajomych w rodzie. Raz nawet miałem patrona na misje, chciałem się pobawić w robienie misji, ale w końcu pobrałem tylko jedną, bo inne posunięcia były bardziej opłacalne (poza tym diabli wiedzą co za misja się trafi)

2.
- Nie mam pojęcia o jakim kombo mówisz... mógłbyś doprecyzować swoje wątpliwości?
- Kwestia dwóch błędnych patronów (John Paul Jones i kardynał) - jeśli o nich mowa - była już poruszana i poprawione karty będą rozsyłane ok. stycznia/lutego. Reszta patronów wydaje się zbalansowana.

3.
- facet daje jeden mieszek więcej (zatem 9 pieniędzy w 9 ratach) - uważam, że to dużo,
To co piszesz jest prawdą tylko przy założeniu, że nie wżeniasz nikogo do rodziny przez całą grę. Przeważnie wykonuje się akcję małżeństwo jeszcze w pierwszej turze, więc przed pierwszą "ratą".

- z posagiem masz rację, ale z drugiej strony sporo mężczyzn ma więcej niż jeden mieszek, więc tworzysz większy przychód biorąc w 1-ej generacji do rodziny mężczyznę-znajomego.

- Słuszne uwagi co do podwójnego ożenku. Komplikacje w I generacji to jednak dosyć rzadka sytuacja

Też przeważnie wybieram mężczyznę, ale nie zawsze. Nieraz w puli ogólnej jest jakiś opłacalny mężczyzna(albo jest ich więcej niż kobiet), albo chcę zastrzyku gotówki na start. Często też kiedy widzę, że większość graczy wzięła mężczyznę - ja biorę kobietę by na początku mieć lepszy wybór partnera z puli znajomych.

Jeśli uważasz, że mężczyźni są lepsi na start - graj nimi. Jeśli nawet różnica jest znacząca - nie jest to duży problem z balansem gry (w końcu nie losujesz płci tylko wybierasz).
WImięZasad.ZnadPlanszy.pl
także na: Facebooku , YouTube, Spotify i Apple Podcasts.
Analizujemy gry i ich mechaniki. Nie boimy się wytykać im błędów.
Często je naprawiamy, bądź przebudowujemy za pomocą prostych home rules.
Awatar użytkownika
macike
Posty: 2308
Rejestracja: 07 cze 2007, 18:24
Lokalizacja: Wrocław
Been thanked: 1 time
Kontakt:

Re: Dziedzictwo: testament księcia de Crecy

Post autor: macike »

TomB pisze:Czy aby na pewno gra jest prawidłowo skonstruowana i czy nie ma problemu z równowagą sił?
Póki co nie zauważyłem problemu z równowagą sił. Zawsze miałem szanse wygrać.
Owszem gra nie jest idealnie zbalansowana, ale to nie jest mózgożer dla geeków. To lekka, łatwa, szybka gierka.
Jest podatna na elementy losowe, co pozwala casualom konkurować z geekami.

Żadnej z Twoich wątpliwości nie potwierdzam z doświadczenia.
Akcję położnej niejednokrotnie ignorowałem.
Nie zdarzyło mi się dobrać 2 misji, które by mi nie pasowały.
Płeć zawsze wybieram losowo.

Z obserwacji: w naszych grach wyniki końcowe to 55-65 punktów. Moje to 60-65. Jeśli przegrywam to góra 2-3 punktami, które IMO są efektem losowości/dobrej gry przeciwnika, a nie problemu równowagi sił.

Jedynym, czego nie lubię w Dziedzictwie, jest losowanie pionów na początku generacji.
Si vis pacem, para bellum.
Gratislavia - wrocławski festiwal gier planszowych
Awatar użytkownika
mat_eyo
Posty: 5597
Rejestracja: 18 lip 2011, 10:09
Lokalizacja: Warszawa / Łuków, woj. lubelskie
Has thanked: 779 times
Been thanked: 1217 times
Kontakt:

Re: Odp: Dziedzictwo: testament księcia de Crecy

Post autor: mat_eyo »

Ja zawsze najpierew dobieram startową rękę znajomych a później wybieram płeć głowy rodu. W instrukcji nakazana jest inna kolejność? Nie pamiętam, ale chyba na każdej karcie głowy rodu strona męska i żeńska mają tyle samo znajomych na start?
Awatar użytkownika
donmakaron
Posty: 3523
Rejestracja: 16 kwie 2009, 09:33
Has thanked: 198 times
Been thanked: 646 times

Re: Dziedzictwo: testament księcia de Crecy

Post autor: donmakaron »

Nam szybko wyszło, że lepiej zaczynać kobietą, bo łatwiej się kobiecie bardzo dobrze wżenić, niż mężczyźnie bardzo dobrze "wmężyć". Jak tylko to ustaliliśmy, kolega grający męską głową rodu zmiażdżył bez litości wszystkich cwaniaczków grających kobietami. Zgodzę się, że losowanie pionków to chyba element najbardziej faworyzujący losowego gracza.
Awatar użytkownika
macike
Posty: 2308
Rejestracja: 07 cze 2007, 18:24
Lokalizacja: Wrocław
Been thanked: 1 time
Kontakt:

Re: Dziedzictwo: testament księcia de Crecy

Post autor: macike »

donmakaron pisze:Nam szybko wyszło, że lepiej zaczynać kobietą, bo łatwiej się kobiecie bardzo dobrze wżenić, niż mężczyźnie bardzo dobrze "wmężyć".
Przy odrobinie "szczęścia" da się głowę rodu dwukrotnie ożenić, ale nigdy nie padnie ona ofiarą komplikacji.
Si vis pacem, para bellum.
Gratislavia - wrocławski festiwal gier planszowych
Awatar użytkownika
tomb
Posty: 4125
Rejestracja: 22 lut 2012, 10:31
Has thanked: 310 times
Been thanked: 343 times

Re: Dziedzictwo: testament księcia de Crecy

Post autor: tomb »

Nie twierdzę, że gra jest zepsuta. Na razie zastanawiam się, czy jest podatna na losowość, która może uniemożliwić skuteczną rywalizację.
Malash pisze:Nie wiem jak można by zaradzić na Twoje zaniknięcie poczucie klimatu.
Tego klimatu żałuję może dlatego, ze pierwszy raz go tak mocno poczułem? Szkoda po prostu.
Malash pisze:Nie mam pojęcia o jakim kombo mówisz... mógłbyś doprecyzować swoje wątpliwości?
Chodzi mi o związek typu: patron punktujący za aranżacje z arystokratami i misja na arystokratów. Może nie mocne, ale 3-4 punkty w tej grze to nie w kij dmuchał.
macike pisze:Nie zdarzyło mi się dobrać 2 misji, które by mi nie pasowały.
Ale ten, kto ciągnie ją w pierwszej generacji musi pod wybraną misję wykonywać akcje, a ten, kto dobrał później, ma większe szanse, że połowę misji (albo całą) ma zrobioną. Zwłaszcza, gdy napłodził dzieci przy pomocy położnej.
mat_eyo pisze:Ja zawsze najpierew dobieram startową rękę znajomych a później wybieram płeć głowy rodu. W instrukcji nakazana jest inna kolejność? Nie pamiętam, ale chyba na każdej karcie głowy rodu strona męska i żeńska mają tyle samo znajomych na start?
Strona 7 - najpierw płeć, potem ręka. Ale masz rację, łatwo to ominąć.

Podsumowując: gracz zaczynający facetem, mając żeton położnej na starcie i dobierając patrona związanego z dobraną później misją ma dużo łatwiej od gracza zaczynającego kobietą, z żetonem misji i komplikację przy porodzie, zwłaszcza, gdy później dolosuje znowu żeton misji albo przedsiębiorstwa.

Gra mi się bardzo podoba i jeśli uznamy, że
macike pisze:Owszem gra nie jest idealnie zbalansowana, ale to nie jest mózgożer dla geeków. To lekka, łatwa, szybka gierka.
Jest podatna na elementy losowe, co pozwala casualom konkurować z geekami.
to wszystko w porządku. Ale drobne wątpliwości pozostają.

PS Żonie tak się spodobało, że przeczytała zasady gry solo i zamierza grać sama. Gdybyście ją znali, wiedzielibyście, jaki to dla mnie szok.
trzewik

Re: Dziedzictwo: testament księcia de Crecy

Post autor: trzewik »

Na stronie Portal Games udostępniliśmy plik PDF ze specjalnymi pałacami.

http://portalgames.pl/pl/dziedzictwo-i- ... ne-palace/
Awatar użytkownika
tomb
Posty: 4125
Rejestracja: 22 lut 2012, 10:31
Has thanked: 310 times
Been thanked: 343 times

Re: Dziedzictwo: testament księcia de Crecy

Post autor: tomb »

trzewik pisze:Na stronie Portal Games udostępniliśmy plik PDF ze specjalnymi pałacami.
Super, dzięki. A czy jakiś opis do nich można prosić? W sklepiku widać kartkę z regułami startowych pałaców, ale nie mogę się doczytać.

Rozumiem, że skorzystanie z opcji pałacu jest jednorazowe i w dowolnym momencie (chyba, że jest napisane inaczej).

Edycja: Doczytałem się, że nowe pałace działają jednorazowo po ich kupieniu. No, to tak sobie... Wersja z dobieranymi pałacami startowymi podoba mi się dużo bardziej.
trzewik

Re: Dziedzictwo: testament księcia de Crecy

Post autor: trzewik »

Plik z Pałacami poprawiamy tak, by miał od razu instrukcję, przepraszam za niedopatrzenie.


Tymczasem zapraszam do lektury świetnego (w mojej opinii) artykułu Michała Walczaka, w którym opowiada o balansowaniu kart Przyjaciół w Dziedzictwie i o tym, jak nieustannie rozwalałem jego obliczenia dodając do gry nowe pomysły ;)

Artykuł znajdziecie na stronie Portal Games.
Awatar użytkownika
jax
Posty: 8128
Rejestracja: 13 lut 2006, 10:46
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 78 times
Been thanked: 251 times

Re: Dziedzictwo: testament księcia de Crecy

Post autor: jax »

TomB pisze:Edycja: Doczytałem się, że nowe pałace działają jednorazowo po ich kupieniu. No, to tak sobie... Wersja z dobieranymi pałacami startowymi podoba mi się dużo bardziej.
Tutaj mocno się nie zgodzę.
Niektóre pałace działają jednorazowo, niektóre mają efekt ciągły.
Efekty jednorazowe warto odpalać w zależności od sytuacji w grze - dochodzi decyzja czy wziąć pałac jednorazowy (bo akurat dobrze zadziała) czy z efektem ciągłym.
Efekty mają też różną siłę - zatem nie da się ich rozdać na poczatku, gra nie byłaby zbalansowana.
A tak - mamy czajenie się czy uderzać po fajny pałac koszem innej ważnej akcji czy nie?
Mnóstwo decyzji których by nie było gdyby pałace były rozdawane na starcie.
Mechaniki dice placement i dice manipulation świadczą o słabości i braku pomysłowości projektanta.
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
trzewik

Re: Dziedzictwo: testament księcia de Crecy

Post autor: trzewik »

Cześć, zapraszam do drugiej części bardzo fajnego artykułu Michała Walczaka o balansowaniu Dziedzictwa. Znajdziecie go na stronie Portalu.
pieprzowa
Posty: 158
Rejestracja: 18 gru 2013, 22:24
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 17 times
Been thanked: 15 times

Re: Dziedzictwo: testament księcia de Crecy

Post autor: pieprzowa »

Portal zapowiada dodatek do Dziedzictwa. Jakieś podejrzenia, co to może być?
Mam i gram: mini-kolekcja
Awatar użytkownika
jolietjake
Posty: 849
Rejestracja: 21 lip 2012, 11:28
Lokalizacja: Warszawa / Sosnowiec
Been thanked: 1 time

Re: Dziedzictwo: testament księcia de Crecy

Post autor: jolietjake »

Łączenie rodów, sojusze, kochankowie, powiązania, intrygi, podbieranie małżonków, konkurencyjne rody..? :D
Joliet Jake na BGG
Awatar użytkownika
Furan
Posty: 1529
Rejestracja: 21 mar 2008, 16:41
Lokalizacja: Warszawa, Wola
Has thanked: 9 times
Been thanked: 201 times

Re: Dziedzictwo: testament księcia de Crecy

Post autor: Furan »

jolietjake pisze:Łączenie rodów, sojusze, kochankowie, powiązania, intrygi, podbieranie małżonków, konkurencyjne rody..? :D
I syfilis! :twisted:
jakiCHś - w tym wyrazie jest CH! || lepiej nie używa'ć apostrof'ów w ogóle, niż używa'ć ich w nadmiar'ze!

(S) Temporum
aspo
Posty: 463
Rejestracja: 27 paź 2011, 14:10
Lokalizacja: Wrocław
Has thanked: 17 times
Been thanked: 9 times

Re: Dziedzictwo: testament księcia de Crecy

Post autor: aspo »

pieprzowa pisze:Portal zapowiada dodatek do Dziedzictwa
Gdzie?
Rochwald pisze:
jolietjake pisze:Łączenie rodów, sojusze, kochankowie, powiązania, intrygi, podbieranie małżonków, konkurencyjne rody..? :D
I syfilis! :twisted:
więcej patronów, więcej misji, więcej tytułów i filantropii, więcej kart pieniędzy (przy 4 graczach notorycznie nam brakuje), wszystkiego więcej (włącznie z francuskimi chorobami ;] ), żeby wreszcie wypełnić pudło :)
Awatar użytkownika
Shogman
Posty: 165
Rejestracja: 19 sty 2011, 18:56
Lokalizacja: L-wa

Re: Dziedzictwo: testament księcia de Crecy

Post autor: Shogman »

aspo pisze:
pieprzowa pisze:Portal zapowiada dodatek do Dziedzictwa
Gdzie?
https://pl-pl.facebook.com/photo.php?fb ... =1&theater :wink:
pieprzowa
Posty: 158
Rejestracja: 18 gru 2013, 22:24
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 17 times
Been thanked: 15 times

Re: Dziedzictwo: testament księcia de Crecy

Post autor: pieprzowa »

wiecej dzieci z "supermocami"!
Mam i gram: mini-kolekcja
aspo
Posty: 463
Rejestracja: 27 paź 2011, 14:10
Lokalizacja: Wrocław
Has thanked: 17 times
Been thanked: 9 times

Re: Dziedzictwo: testament księcia de Crecy

Post autor: aspo »

pieprzowa pisze:wiecej dzieci z "supermocami"!
I w drugą stroną: skoro gra porusza trudny temat umieralności niemowląt, może dołączyć pewną pulę dzieci obciążonych genetycznie? Wprawdzie dzieci wątłe i upośledzone popsują familijny wydźwięk gry, ale skoro można wylosować córkę o szerokich biodrach, to czemu nie chorowitą, która nie może mieć więcej niż 2 dzieci? Albo leworęcznego syna (-1 do prestiżu przy urodzeniu; +2 jeśli będzie cieżko pracował, poślubi córkę piekarza i założy przedsiębiorstwo)? Da się to całkiem fajnie umocować fabularnie.
Awatar użytkownika
donmakaron
Posty: 3523
Rejestracja: 16 kwie 2009, 09:33
Has thanked: 198 times
Been thanked: 646 times

Re: Dziedzictwo: testament księcia de Crecy

Post autor: donmakaron »

Zapowiadają dużo interakcji między rodami, nie ograniczą się tylko do większej ilości tych samych co w podstawce kart. Może jakieś podbieranie wdowców/wdów (znajomych oczywiście), albo częściowe korzystanie z bonusów przeciwników (jakieś wżenianie się czy coś).
trzewik

Re: Dziedzictwo: testament księcia de Crecy

Post autor: trzewik »

Pracujemy nad możliwościami interakcji miedzy rodami graczy.
Nie idziemy na łatwizne poprzez dodanie po prostu więcej kasy, dzieci, pałaców :)
Postulat "więcej dzieci z supermocami" ma przesłanki by stać się kultowym ;)
Awatar użytkownika
mat_eyo
Posty: 5597
Rejestracja: 18 lip 2011, 10:09
Lokalizacja: Warszawa / Łuków, woj. lubelskie
Has thanked: 779 times
Been thanked: 1217 times
Kontakt:

Re: Dziedzictwo: testament księcia de Crecy

Post autor: mat_eyo »

Większa interakcja z jednej strony bardzo by zmieniła grę, ale z drugiej strony bardzo by zmieniła grę ;) trochę się boję o balans całej gry, mam nadzieję, że nie będzie to dodatek na zasadzie "o, znowu nam nakład schodzi, może dodatek trzaśniemy przy okazji?".
Awatar użytkownika
sqb1978
Posty: 2620
Rejestracja: 18 gru 2013, 16:54
Lokalizacja: Rzeszów
Has thanked: 41 times
Been thanked: 139 times

Re: Dziedzictwo: testament księcia de Crecy

Post autor: sqb1978 »

od siebie dodam, że widziałbym jakieś urozmaicenie kart przedsiębiorstw. Coś jak bonusowe pałace, które są super (szkoda tylko że rozmiarem nie pasują do kart).
Awatar użytkownika
walkingdead
Posty: 2036
Rejestracja: 06 lut 2013, 19:57
Has thanked: 121 times
Been thanked: 331 times

Re: Dziedzictwo: testament księcia de Crecy

Post autor: walkingdead »

O tak, więcej intryg i możliwości zaszkodzenia innym rodom!
:D
Awatar użytkownika
Czochrun
Posty: 439
Rejestracja: 19 mar 2011, 08:05
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 5 times

Re: Dziedzictwo: testament księcia de Crecy

Post autor: Czochrun »

Czy dodatek będzie miał w zestawie większy stół? ;-)
Awatar użytkownika
jolietjake
Posty: 849
Rejestracja: 21 lip 2012, 11:28
Lokalizacja: Warszawa / Sosnowiec
Been thanked: 1 time

Re: Dziedzictwo: testament księcia de Crecy

Post autor: jolietjake »

Czochrun pisze:Czy dodatek będzie miał w zestawie większy stół? ;-)
+1 :D
Joliet Jake na BGG
ODPOWIEDZ