Dziedzictwo: testament księcia de Crecy (M. J. E. Hendriks)
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
- asiok
- Posty: 1423
- Rejestracja: 09 paź 2008, 17:29
- Lokalizacja: Gliwice
- Has thanked: 327 times
- Been thanked: 76 times
Re: Dziedzictwo: testament księcia de Crecy
Kurcze - ale to Dziedzictwo ładne!
Miałem przyjemność uczestniczenia w testach "Dziedzictwa.." mniej-więcej rok temu. To w co grałem to było kilkadziesiąt pomazanych pisakami kartek, pokreślony długopisem karton będący planszą i garść "drewna" wyszabrowanego z najróżniejszych gier.
Dzisiaj po raz pierwszy zobaczyłem "prawdziwe" wydanie i jestem zauroczony. Świetne grafiki, czytelna grafika, jasna instrukcja - jak dla mnie prawdziwa bomba. Brawo!
Miałem przyjemność uczestniczenia w testach "Dziedzictwa.." mniej-więcej rok temu. To w co grałem to było kilkadziesiąt pomazanych pisakami kartek, pokreślony długopisem karton będący planszą i garść "drewna" wyszabrowanego z najróżniejszych gier.
Dzisiaj po raz pierwszy zobaczyłem "prawdziwe" wydanie i jestem zauroczony. Świetne grafiki, czytelna grafika, jasna instrukcja - jak dla mnie prawdziwa bomba. Brawo!
- Firenski
- Posty: 1300
- Rejestracja: 26 sty 2007, 20:36
- Lokalizacja: Żory
- Has thanked: 3 times
- Kontakt:
Re: Dziedzictwo: testament księcia de Crecy
Zapraszam do lektury krótkiego felietonu o docinkach, złośliwościach i Dziedzictwie...
- Ryu
- Posty: 2750
- Rejestracja: 28 gru 2009, 19:58
- Lokalizacja: Gliwice
- Has thanked: 83 times
- Been thanked: 161 times
Re: Dziedzictwo: testament księcia de Crecy
Ok. Wystarczy czasem kogoś objechać i okazuje się wszystko jest możliwe. Prawda Trzewik?Ryu pisze:Miałem nic nie pisać na temat dodatku więc... Tylko strzelę focha
I nic nie napiszę...
Focha nie mam już. Dodatek będzie od 2 os. a nie od 3 jak planowano
Re: Dziedzictwo: testament księcia de Crecy
Czy ktoś może podrzucić na maila instrukcję?
Nie mogę od kilku dni dostać się na witrynę portalu
Dziękuję z góry
Nie mogę od kilku dni dostać się na witrynę portalu
Dziękuję z góry
Ostatnio zmieniony 08 sie 2014, 15:01 przez Maddas, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Dziedzictwo: testament księcia de Crecy
Aż mi wstyd, że na to nie wpadłem.b_sk pisze:Ze strony Rebela możesz pobrać
Dzięki
Re: Dziedzictwo: testament księcia de Crecy
To jeszcze wykasuj maila ze swojego poprzedniego wpisu, bo za jakiś czas możesz dostać dużo więcej rzeczy ale niekoniecznie pożądanych
Przystanek Planszówka - przystań dla wszystkich planszówkowych rozbójników morskich.
Chcę zdobyć
Oddam za talary
Chcę zdobyć
Oddam za talary
Re: Dziedzictwo: testament księcia de Crecy
Fakt, dzięki za zwrócenie uwagiRune pisze:To jeszcze wykasuj maila ze swojego poprzedniego wpisu, bo za jakiś czas możesz dostać dużo więcej rzeczy ale niekoniecznie pożądanych
- Portal Games
- Posty: 1358
- Rejestracja: 01 lis 2012, 12:26
- Lokalizacja: Gliwice
- Has thanked: 23 times
- Been thanked: 272 times
- Kontakt:
Re: Dziedzictwo: testament księcia de Crecy
Prace ciągle trwają Ignacy, Michiel i Michał o to dbają - będziemy Was informować jak idą postępy, na pewno na Essen go nie będzie.Wertigo pisze:Ktoś się orientuje jak stoi sprawa dodatku?
Re: Dziedzictwo: testament księcia de Crecy
Wątek Dziedzictwa pojawił się w najnowszym odcinku audycji "Wydawca też człowiek" dostępnej w serwisie Board Times:
http://boardtime.pl/2014/08/audycja-wyd ... nkurs.html
http://boardtime.pl/2014/08/audycja-wyd ... nkurs.html
- vinnichi
- Posty: 2389
- Rejestracja: 17 sty 2014, 00:16
- Lokalizacja: Lublin
- Has thanked: 1295 times
- Been thanked: 789 times
- Kontakt:
Re: Dziedzictwo: testament księcia de Crecy
Przesłuchane, dzięki, bardzo fajnie się słucha tych wywiadów. Z samą kartą ciekawe rozwiązanie, nie był to jakiś problem w naszych 2 osobowych rozgrywkach z żoną bo dzięki Bogu nic takiego nas nie spotkało ale przy prezentacji gry nowym osobom zawsze gdzieś tam z tyłu głowy były obawy czy nie bedzie jakiejś wtopy. Pomysł super na pewno chętnie dołączyłbym takie karty do talii.
Re: Dziedzictwo: testament księcia de Crecy
No i jak tam postępy w pracach nad dodatkiem?Portal Games pisze:Prace ciągle trwają Ignacy, Michiel i Michał o to dbają - będziemy Was informować jak idą postępy, na pewno na Essen go nie będzie.Wertigo pisze:Ktoś się orientuje jak stoi sprawa dodatku?
Przystanek Planszówka - przystań dla wszystkich planszówkowych rozbójników morskich.
Chcę zdobyć
Oddam za talary
Chcę zdobyć
Oddam za talary
- Portal Games
- Posty: 1358
- Rejestracja: 01 lis 2012, 12:26
- Lokalizacja: Gliwice
- Has thanked: 23 times
- Been thanked: 272 times
- Kontakt:
Re: Dziedzictwo: testament księcia de Crecy
Fajnie ale można tak +/- powiedzieć, że jest szansa na I kwartał 2015?
Przystanek Planszówka - przystań dla wszystkich planszówkowych rozbójników morskich.
Chcę zdobyć
Oddam za talary
Chcę zdobyć
Oddam za talary
Re: Dziedzictwo: testament księcia de Crecy
Portal juz mowil, ze na Essen sie nie wyrobia - ale prace trwaja.
Zakladam ze to bedzie raczej 1H niz 1Q.
Zakladam ze to bedzie raczej 1H niz 1Q.
Re: Dziedzictwo: testament księcia de Crecy
Spoko. Nie wiedziałem tego. Dziedzictwo, to jedno z ulubionych pudeł mojej małżonki, a o Żonę trzeba dbać
Przystanek Planszówka - przystań dla wszystkich planszówkowych rozbójników morskich.
Chcę zdobyć
Oddam za talary
Chcę zdobyć
Oddam za talary
Re: Dziedzictwo: testament księcia de Crecy
Grywamy w Dziedzictwo dość rzadko, ale regularnie. Niestety straciłem zapał do dokładnego zapisywania wyników, więc trudno o jakieś szersze wnioski, ale gdyby odnieść się do tego, że waga akcji z planszy głównej została odzwierciedlona w koszcie jej odpalenia (Przedsiębiortswo najdroższe, bo najcenniejsze - Misja najtańsza), to muszę przyznać, że my chyba nie doceniamy Przedsiębiorstwa. O ile wykonanie Misji jest najbardziej losowe (można trafić od razu albo mieć zupełnie nie po drodze z obiema pociągniętymi misjami) i cena to odzwierciedla, to Przeds. nie wydaje nam się tak istotne, by poświęcać dla niego punkt i dwóch znajomków.
Dodatkowo akcja położnej też jest dość łatwa (znajomek i 2 złota), a jest to akcja kluczowa dla dalszej gry. Czy pieniędzy nie powinno być tam więcej?
Stwierdzam jednak po tych kilku miesiącach ogrywania tytułu, że gra ma bez wątpienia jedną wadę - karty interakcyjne. Jest ich za mało, by w miarę sprawiedliwie obdzielać graczy, a ich zagranie może przeciwnikowi naprawdę sporo popsuć. W grze, która wymaga całkiem dokładnego liczenia kart, żetonów akcji itd. dochodzi niejednokrotnie do sytuacji, gdzie jeden gracz ma obliczone ruchy do końca rundy, które przyniosą dokładnie wyliczone i potrzebne profity, a przeciwnik pozbawia go jednym małżeństwem szans na realizację wytyczonych celów. W grze 3-osobowej to już w ogóle dramat. "Czemu mi to zabierasz, nie jemu?"
Czekamy na dodatek interakcyjny, który nie pozostawi wątpliwości - za każdym rogiem, z każdej strony stołu czyha Zdrajca. Więcej interakcji, albo wcale.
Dodatkowo akcja położnej też jest dość łatwa (znajomek i 2 złota), a jest to akcja kluczowa dla dalszej gry. Czy pieniędzy nie powinno być tam więcej?
Stwierdzam jednak po tych kilku miesiącach ogrywania tytułu, że gra ma bez wątpienia jedną wadę - karty interakcyjne. Jest ich za mało, by w miarę sprawiedliwie obdzielać graczy, a ich zagranie może przeciwnikowi naprawdę sporo popsuć. W grze, która wymaga całkiem dokładnego liczenia kart, żetonów akcji itd. dochodzi niejednokrotnie do sytuacji, gdzie jeden gracz ma obliczone ruchy do końca rundy, które przyniosą dokładnie wyliczone i potrzebne profity, a przeciwnik pozbawia go jednym małżeństwem szans na realizację wytyczonych celów. W grze 3-osobowej to już w ogóle dramat. "Czemu mi to zabierasz, nie jemu?"
Czekamy na dodatek interakcyjny, który nie pozostawi wątpliwości - za każdym rogiem, z każdej strony stołu czyha Zdrajca. Więcej interakcji, albo wcale.
Tak, masz rację, lepiej to działa z pałacami dostępnymi losowo. (Przepraszam za wracanie do tak dawnej wypowiedzi, ale jakoś wcześniej jej nie zauważyłem).jax pisze:Tutaj mocno się nie zgodzę.TomB pisze:Edycja: Doczytałem się, że nowe pałace działają jednorazowo po ich kupieniu. No, to tak sobie... Wersja z dobieranymi pałacami startowymi podoba mi się dużo bardziej.
"Jak kto ma swój rozum, ten głupi nie jest [...] Głupie są te, co cudzy rozum mają."
Re: Dziedzictwo: testament księcia de Crecy
Pytanie do osób znających Hawanę.
Jak wiadomo, w Hawanie istnieje niewielka, negatywna interakcja. Można kogoś wyprzedzić z zakupem budynku, można komuś ukraść pesos i materiały etc.
Jak oceniacie poziom tejże negatywnej interakcji w odniesieniu do Dziedzictwa?
Jak wiadomo, w Hawanie istnieje niewielka, negatywna interakcja. Można kogoś wyprzedzić z zakupem budynku, można komuś ukraść pesos i materiały etc.
Jak oceniacie poziom tejże negatywnej interakcji w odniesieniu do Dziedzictwa?
Re: Dziedzictwo: testament księcia de Crecy
Skoro na powyższe nic, to mam inne pytanie - czy wersja / edycja Dziedzictwa jest jedna (a więc ta z błędami w instrukcji, kartach), czy też obecnie zostało to poprawione?
-
- Posty: 117
- Rejestracja: 17 lut 2014, 12:27
- Lokalizacja: Płońsk
- Has thanked: 2 times
- Been thanked: 2 times
Re: Dziedzictwo: testament księcia de Crecy
Wydaje mi się że są dwie, bo mój egzemplarz kupiony w 3T był już z poprawionymi kartami. Co do twojego pierwszego pytania to na pewno więcej interakcji jest w Hawanie. Zagrywając odpowiednie karty możesz zabierać przeciwnikowi peso lub materiały budowlane, podbieranie sobie co lepszych budynków. Ja bardzo lubiłem Hawanę moja żona natomiast ze względu na negatywną interakcję nie bardzo, za to Dziedzictwo lubi bardzo i gramy często bo to bardzo fajna gra jest
Re: Dziedzictwo: testament księcia de Crecy
Małżonka również nie trawi negatywnej interakcji, jednak Hawanę lubi, choć czasem, fakt, irytuje się (przez kradzież np.). Ale szybko sama siebie doprowadza do porządku:). Skoro w dziedzictwie jest mniejsza - to dobrze.
Co do wydań Dziedzictwa - czy w takim razie można w jakiś sposób rozpoznać, która edycja to która?
Co do wydań Dziedzictwa - czy w takim razie można w jakiś sposób rozpoznać, która edycja to która?
- Ryu
- Posty: 2750
- Rejestracja: 28 gru 2009, 19:58
- Lokalizacja: Gliwice
- Has thanked: 83 times
- Been thanked: 161 times
Re: Dziedzictwo: testament księcia de Crecy
Mi się wydaje że była 1 edycja Dziedzictwa. Przynajmniej nie przypominam sobie żeby były dwie.
Jak trafisz na kopię ze złymi kartami to wystarczy napisać maila do Portalu. Z tego co wiem to Ci doślą bez problemu pocztą
Jak trafisz na kopię ze złymi kartami to wystarczy napisać maila do Portalu. Z tego co wiem to Ci doślą bez problemu pocztą