Legendary Encounters: An Alien Deck Building Game (B. Cichoski, D. Mandel)

Tutaj można dyskutować o konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier.
NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SĄ INNE PODFORA
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Awatar użytkownika
maciejo
Posty: 3356
Rejestracja: 01 lut 2009, 14:20
Lokalizacja: Gliwice-Bielefeld
Has thanked: 104 times
Been thanked: 129 times

Re: Legendary Encounters: An Alien Deck Building Game

Post autor: maciejo »

:twisted: Od godziny przeszukuje kompa w poszukiwaniu tego pliku i nie mogę znaleść :twisted:
Wiem że dostałem to od kogoś z niemieckiego forum,postaram się odkopać ten kontakt i jak dostanę to wrzucę na forum.
Przepaszam za zamieszanie :roll:
Planszówkowym skrytożercom mówię stanowcze NIE !!!
Toomek
Posty: 496
Rejestracja: 29 sty 2015, 21:31
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 1 time

Re: Legendary Encounters: An Alien Deck Building Game

Post autor: Toomek »

Dodatek IMHO uratował grę solo. Na 6 partii scenariusza z Nostromo (w wersji hard z włożonymi soldierami) nie wygrałem póki co żadnej... ale czuje i widzę, że zbliżam się do celu ;).


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Awatar użytkownika
Breżniew
Posty: 824
Rejestracja: 26 paź 2015, 12:47
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 51 times
Been thanked: 122 times

Re: Legendary Encounters: An Alien Deck Building Game

Post autor: Breżniew »

maciejo pisze::twisted: Od godziny przeszukuje kompa w poszukiwaniu tego pliku i nie mogę znaleść :twisted:
Wiem że dostałem to od kogoś z niemieckiego forum,postaram się odkopać ten kontakt i jak dostanę to wrzucę na forum.
Przepaszam za zamieszanie :roll:
Luz. Znajdzie - będzie super! Nie znajdziesz - no trudno :)

W talii Ellen Ripley z dodatku znajduje się karta Self Destruct System. Wykłada się ją w kompleksie tak, że porusza się razem z innymi kartami w kierunku Combat Zone. Gdy już się tam znajdzie, zabija się wszystkich przeciwników oprócz głównego bossa.
Trochę głupio się może zrobić grając na Nostromo, gdy pojawi się Hazard 3 - Self-Destruct. Będą wtedy dwa Systemy w tym samym czasie :) Strasznie mi to nie pasuje tematycznie, ale mam pomysł żeby wprowadzić zasadę, że np. karta Ripley zagrana w trakcie aktywnego Hazard 3 jako Sacrifice likwiduje zagrożenie bez potrzeby wydawania 8 gwiazdek :)
longmen76
Posty: 661
Rejestracja: 28 lut 2017, 08:15
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 53 times
Been thanked: 81 times
Kontakt:

Re: Legendary Encounters: An Alien Deck Building Game

Post autor: longmen76 »

Zauważyłem, że w sklepach są dwa różne zdjęcia pudełek z grą. Jedne mają kwadratowe a inne prostokątne (podłużne). Czy w rzeczywistości tak jest? Jeżeli tak to czy różnią się te gry czymś jeżeli chodzi o zawartość?
Awatar użytkownika
maciejo
Posty: 3356
Rejestracja: 01 lut 2009, 14:20
Lokalizacja: Gliwice-Bielefeld
Has thanked: 104 times
Been thanked: 129 times

Re: Legendary Encounters: An Alien Deck Building Game

Post autor: maciejo »

longmen76 pisze:Zauważyłem, że w sklepach są dwa różne zdjęcia pudełek z grą. Jedne mają kwadratowe a inne prostokątne (podłużne). Czy w rzeczywistości tak jest? Jeżeli tak to czy różnią się te gry czymś jeżeli chodzi o zawartość?
Nie sądzę aby istniały różne wersje.
Planszówkowym skrytożercom mówię stanowcze NIE !!!
longmen76
Posty: 661
Rejestracja: 28 lut 2017, 08:15
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 53 times
Been thanked: 81 times
Kontakt:

Re: Legendary Encounters: An Alien Deck Building Game

Post autor: longmen76 »

Hej,
Czy może ktoś z Was sprawdzić ile powinno być w dodatku jakich i których kart z 21 QUEEN MOTHER STARTING CARDS. Brakuje mi jednej, nie wiem której. Mam:
1 x QUEEN MOTHER - avatar
5 x DESTROY
6 x CREATE
4 x Queen Mother ENEMY
4 x Queen Mother ROLE
Wygląda ze spisu że albo 6 kopii DESTROY albo 7 kopii CREATE, chyba że była jeszcze jakaś inna karta.
Awatar użytkownika
Breżniew
Posty: 824
Rejestracja: 26 paź 2015, 12:47
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 51 times
Been thanked: 122 times

Re: Legendary Encounters: An Alien Deck Building Game

Post autor: Breżniew »

longmen76 pisze:Hej,
Czy może ktoś z Was sprawdzić ile powinno być w dodatku jakich i których kart z 21 QUEEN MOTHER STARTING CARDS. Brakuje mi jednej, nie wiem której. Mam:
1 x QUEEN MOTHER - avatar
5 x DESTROY
6 x CREATE
4 x Queen Mother ENEMY
4 x Queen Mother ROLE
Wygląda ze spisu że albo 6 kopii DESTROY albo 7 kopii CREATE, chyba że była jeszcze jakaś inna karta.
Brakuje Ci 1 karty Create. Kazdy Deck podstawowy ma zawsze 5 kart na atak i 7 kart na gwiazdki.
Awatar użytkownika
Pastorkris
Posty: 901
Rejestracja: 10 lis 2009, 07:30
Lokalizacja: Katowice
Has thanked: 1 time
Been thanked: 3 times

Re: Legendary Encounters: An Alien Deck Building Game

Post autor: Pastorkris »

Wraz z moją ukochaną jesteśmy po kilku partiach (3x Alien, 1x Aliens) i powiem w imieniu obojga z nas, że jesteśmy pod wielkim wrażeniem tego tytułu :)


Bardzo sceptycznie podchodziłem do zakupu tej gry. Przez fizyczną jakość kart, wypraski (sic!) oraz burdlu w pudełku (po internecie jak czytam to tylko nasz Misiooo odkrył logiczny ciąg w ułożeniu kart - gratulacje!) uznałem, że nie zamierzam wspierać firmy, która robi coś takiego. I ta cena? Mhm, nie, dziękuję. Do tego jestem fanem WP LCG i zastanawiałem się, czy potrzebuję kolejną grę o podobnych założeniach (co-op oparty na scenariuszach z deck buildingiem). To chyba był mój największy znak STOP.
Większość tych problemów rozwiązało się przez zakup używki - cena niższa, karty posortowane. Okazało się, że z jakością kart też nie ma tak źle jak myślałem. Karty oczywiście do zakoszulkowania, ale np. wypraska zaczęła być praktyczna gdy przyszło do set-upu i sprzątania po partiach.

Sama gra? Jest super. Mechanika połączona z tematem w genialny, prosty sposób (bipki na radarze). Klimat zaszczucia i zagrożenia odczuwalny od początku. Do tego rozwój własnej talii bardzo przyjemny (choć tu trochę mało kart do czyszczenia decka). Poziom trudności gry raczej niski, ale już patrzę w stronę modyfikacji z dodatku (mniej kart Drone, trudniejsze karty lokacji) - podoba mi się ta elastyczność. Do tego ta regrywalność! Scenariusz wiele się nie zmieni (bez losowego mieszania Objectiv'ów) bo jednak wszystkie karty z niego muszą wyjść, ale już sama wymiana bohaterów powinna dać bardzo dużo. Grając w 1 film, a grając w 2-gi już było widać ogromną różnicę - system Legendary bardzo dobrze odzwierciedla wydarzenia w filmach, do tego jest elastyczny na nowe zasady (to moja pierwsza gra z tego cyklu) - nie dziwie się, że tak dobrze ta mechanika jest eksploatowana.

A jak sprawa konfliktu z Władcą Pierścieni LCG się rozwiązała? No cóż, nie zamierzam wydawać wyroku co jest lepsze (zainwestowane kwoty w LCG by mi na zdrową ocenę nie pozwoliły!), natomiast z pewnością stwierdzam, że jest miejsce w mojej kolekcji na Alien LE :) Niestety jestem leniuchem i każdorazowa budowa decków dla dwóch osób jak w przypadku LCG jest dla mnie bardzo męcząca (nie robimy decków "One Deck to Rule them All"). System Legendary rozwiązuje ten problem, bo pozwala nam zbudować już w trakcie gry działający silniczek, gdzie już samo budowanie jest sporą zabawą (no i jakby nie było - główną częścią mechaniki). To dla nas rozwiązanie idealne i na chwilę obecną ciągle nam mało.


Na razie tyle. Dziś i jutro pewnie kolejne partie.
I sorry za nadużywanie zawiasów, mój potok myśli funkcjonuje w ten sposób i pisanie w ten sposób jest to dla mnie całkiem wygodne :)
Awatar użytkownika
maciejo
Posty: 3356
Rejestracja: 01 lut 2009, 14:20
Lokalizacja: Gliwice-Bielefeld
Has thanked: 104 times
Been thanked: 129 times

Re: Legendary Encounters: An Alien Deck Building Game

Post autor: maciejo »

Witamy w klubie :wink:
Planszówkowym skrytożercom mówię stanowcze NIE !!!
Awatar użytkownika
Breżniew
Posty: 824
Rejestracja: 26 paź 2015, 12:47
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 51 times
Been thanked: 122 times

Re: Legendary Encounters: An Alien Deck Building Game

Post autor: Breżniew »

Pastorkris pisze:Poziom trudności gry raczej niski, ale już patrzę w stronę modyfikacji z dodatku (mniej kart Drone, trudniejsze karty lokacji) - podoba mi się ta elastyczność.
Przy grze na dwie osoby, to jestem w stanie się zgodzić z tym stwierdzeniem. Jednak z większą ilością grających, poziom trudności rośnie i to w dość dramatyczny sposób :) Powiem więcej - grając w 4 osoby do tej pory jedynie raz udało nam się ukończyć scenariusz w komplecie, tzn. ze wszystkimi graczami przy życiu :) Było to zapewne spowodowane większą ilością dronów w talii Hive, niż wynikałoby to z drone-chartu.
Karty lokacji i celów misji Hard Mode z dodatku bardzo zmieniają charakter scenariuszy. Scenariusze, które w normalnych wersjach wydawały się łatwiejsze, w Hard Mode mogą okazać się prawdziwym wyzwaniem :) A dodatek dostarcza też dwa zupełnie nowe scenariusze, które zawierają kilka ciekawych nowych mechanik.
Pastorkris pisze:Grając w 1 film, a grając w 2-gi już było widać ogromną różnicę - system Legendary bardzo dobrze odzwierciedla wydarzenia w filmach, do tego jest elastyczny na nowe zasady (to moja pierwsza gra z tego cyklu) - nie dziwie się, że tak dobrze ta mechanika jest eksploatowana.
Pastorkris pisze:Klimat zaszczucia i zagrożenia odczuwalny od początku. Do tego rozwój własnej talii bardzo przyjemny (choć tu trochę mało kart do czyszczenia decka).
W scenariuszu Aliens kart do czyszczenia decka w ogóle nie ma, więc jeśli niefortunnie zdarzy się, że Facehugger zapłodni Cię Chestbursterem, to w zasadzie masz pozamiatane:P Ale mimo to, scenariusz z Hadley's Hope wydaje mi się dużo łatwiejszy, niż scenariusz z Nostromo. Karta Kwarantanny (jedyna na Nostromo karta czyszcząca - przynajmniej do czasu zakupienia przez Ciebie dodatku i bez mieszania postaci z różnych filmów) daje graczowi tylko złudną i minimalną szansę pozbycia się robala. Ale wg. mnie właśnie tego typu karty tworzą świetny klimat gry - wiesz, że szansa na wykrycie Chestburstera jest dosłownie znikoma, ale i tak będziesz trzymał się tej cieniutkiej nici nadziei :D
Awatar użytkownika
Pastorkris
Posty: 901
Rejestracja: 10 lis 2009, 07:30
Lokalizacja: Katowice
Has thanked: 1 time
Been thanked: 3 times

Re: Legendary Encounters: An Alien Deck Building Game

Post autor: Pastorkris »

Breżniew pisze: Przy grze na dwie osoby, to jestem w stanie się zgodzić z tym stwierdzeniem. Jednak z większą ilością grających, poziom trudności rośnie i to w dość dramatyczny sposób :) Powiem więcej - grając w 4 osoby do tej pory jedynie raz udało nam się ukończyć scenariusz w komplecie, tzn. ze wszystkimi graczami przy życiu :) Było to zapewne spowodowane większą ilością dronów w talii Hive, niż wynikałoby to z drone-chartu.
W gry tego typu raczej grywamy tylko we dwójkę, gdy zbierze się więcej ludzi raczej pada na jakieś euro albo coś większego typu BSG. Raczej mała szansa, że przetestuję inny wariant osobowy, a jeśli już to bardzo sporadycznie. Dlatego też potrzebuję utrudniaczy, bo na razie jesteśmy po 3cim filmie (każdy grany 3 razy) i przegraliśmy raz i to przez rutynę i wiarę w prawdopodobieństwo ;)
Breżniew pisze: Karty lokacji i celów misji Hard Mode z dodatku bardzo zmieniają charakter scenariuszy. Scenariusze, które w normalnych wersjach wydawały się łatwiejsze, w Hard Mode mogą okazać się prawdziwym wyzwaniem :) A dodatek dostarcza też dwa zupełnie nowe scenariusze, które zawierają kilka ciekawych nowych mechanik.
Pierw pobawimy się w generator scenariuszy i losowanie bohaterów. Zobaczymy czy nam się gra nie znudzi, jeśli będzie wszystko tak jak się spodziewam, czyli na poziomie bardzo dobrym to pewnie zakupimy również dodatek :)
Breżniew pisze: W scenariuszu Aliens kart do czyszczenia decka w ogóle nie ma, więc jeśli niefortunnie zdarzy się, że Facehugger zapłodni Cię Chestbursterem, to w zasadzie masz pozamiatane:P Ale mimo to, scenariusz z Hadley's Hope wydaje mi się dużo łatwiejszy, niż scenariusz z Nostromo. Karta Kwarantanny (jedyna na Nostromo karta czyszcząca - przynajmniej do czasu zakupienia przez Ciebie dodatku i bez mieszania postaci z różnych filmów) daje graczowi tylko złudną i minimalną szansę pozbycia się robala. Ale wg. mnie właśnie tego typu karty tworzą świetny klimat gry - wiesz, że szansa na wykrycie Chestburstera jest dosłownie znikoma, ale i tak będziesz trzymał się tej cieniutkiej nici nadziei :D
No i to jest chyba tylko mój jedyny zarzut wobec tej gry (który w dodatku nie musi być wadą dla kogoś innego, tylko cechą tej gry). Od deckbuildingu wymagam aby była możliwość czyszczenia decka. Wyrzucanie z niego kart podstawowych, odchudzanie z tych niepotrzebnych to dla mnie istotny element mechaniki tego gatunku. Grałem już w World of Tanks, Kamień Gromu i cholera, nawet w Great Western Trail jest więcej możliwości usuwania zbędnych kart! :D Tutaj niestety trzeba zaakceptować śmieci w talii, bo prawie nigdy nie ma się możliwości wyrzucenia wszystkiego co zbędne. Czasem w ogóle takiej nie ma! Brakuje mi takiej akcji jak w Kamieniu Gromu: masz śmieciową rękę - odpoczywasz i wyrzucasz jakąś kartę na stałe.
Awatar użytkownika
Breżniew
Posty: 824
Rejestracja: 26 paź 2015, 12:47
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 51 times
Been thanked: 122 times

Re: Legendary Encounters: An Alien Deck Building Game

Post autor: Breżniew »

Pastorkris pisze:No i to jest chyba tylko mój jedyny zarzut wobec tej gry (który w dodatku nie musi być wadą dla kogoś innego, tylko cechą tej gry). Od deckbuildingu wymagam aby była możliwość czyszczenia decka. Wyrzucanie z niego kart podstawowych, odchudzanie z tych niepotrzebnych to dla mnie istotny element mechaniki tego gatunku. Grałem już w World of Tanks, Kamień Gromu i cholera, nawet w Great Western Trail jest więcej możliwości usuwania zbędnych kart! :D Tutaj niestety trzeba zaakceptować śmieci w talii, bo prawie nigdy nie ma się możliwości wyrzucenia wszystkiego co zbędne. Czasem w ogóle takiej nie ma! Brakuje mi takiej akcji jak w Kamieniu Gromu: masz śmieciową rękę - odpoczywasz i wyrzucasz jakąś kartę na stałe.
Zdarzały mi się rozgrywki solo, w których tak wyczyściłem deck, że z 12 podstawowych kart zostały mi może 3-4. Wszystko zależy, co się trafi w talii. Niektóre drony też pozwalają na zabijanie kart. W taliach niektórych postaci z dodatku są karty, które pozwalają na szybsze przewijanie decku (na zasadzie weź dwie karty, jedną do discard a drugą odłóż na wierzch decku). To znacznie ułatwia wzmacnianie jeśli nie samego decku, to przynajmniej puli 6 kart branych do ręki.
Ale pod pewnymi względami przyznaję Ci rację o tyle, o ile podobne argumenty słyszałem od innych znajomych graczy - sam nie grałem w żadnego innego deck buildera (oprócz LE: Predator, ale to się nie liczy :) ), więc mogę się posiłkować tylko opiniami znajomych. A argument, że za mało deck buildingu w Alienie, powtarza się ciągle, więc coś w tym musi być. Mi to nie przeszkadza, ale jeśli Ty grałeś w więcej podobnych gier, to rozumiem Twój zarzut.
Ale gdyby dało się w tej grze wyczyścić całkiem deck ze śmieciowych kart, to czy pozostałoby cokolwiek z klimatu totalnego zaszczucia i nierównej walki z obcą formą życia o tak wspaniałych mechanizmach obronnych jak Xenomorphy? Byłoby trochę za mało napięcia i grozy. A ona musi być obecna w rozgrywce, bo ten klimat i nastrój to integralna część rozgrywki. Podobnie, jak mechanika FH i CB - wiesz, że Facehuggery mogą wyskoczyć z wielu różnych talii i choćbyś się nie wiem jak przygotował i zachował ostrożność, to zawsze możesz zostać niemile zaskoczony :) Podobnie mogę pomyśleć o własnej talii - mimo, że mam świetną i nowoczesną broń i sprzęt, to jednak nie zawsze zadziałają jak należy: a to się zamek zatnie, a to trzeba wymienić magazynek, a robale nie poczekają cierpliwie, tylko będą gryzły, dopóki nie zginą one albo Ty :P

Przy okazji wpadł mi pomysł na zastosowanie akcji odpoczynku. Wymagałoby to odrzucenia pełnej ręki (czyli nie zagrania żadnej karty w swojej turze). W nagrodę można zabić dowolną kartę z ręki. Niezbyt często będzie okazja do takiego odchudzania talii, bo Obcy będą cały czas nacierać, ale z drugiej strony kiedy jest czas na odpoczynek w starciu z Obcymi? :)
Awatar użytkownika
Pastorkris
Posty: 901
Rejestracja: 10 lis 2009, 07:30
Lokalizacja: Katowice
Has thanked: 1 time
Been thanked: 3 times

Re: Legendary Encounters: An Alien Deck Building Game

Post autor: Pastorkris »

Breżniew pisze: (...)
Czyli w zarzucie o deckbuilding nie jestem osamotniony :) Wiadomo, że gdyby była możliwość wywalenia wszystkiego co niepotrzebne, to nasza siła wzrosłaby niemiłosiernie, stąd trzeba by znów poziom trudności śrubować, wszystkie wartości na kartach zmieniać, bo wrogów poniżej 10 siły zdmuchiwalibyśmy jedną ręką ;) Nie w tym rzecz, by czuć się Overpowered, bo cały klimat Obcego poszedłby w czapę.

Dokładnie o takim rozwiązaniu mówiłem :) Wyrzucasz całą rękę i możesz zabić jedną z kart. Czasem zdarza się, że dostajesz śmieciową rękę i ani nic kupić, ani tym walczyć - w tym wypadku jest jakieś rozwiązanie, które ułatwi nieco grę w przyszłych rundach, a nie zostawia cię z poczuciem zmarnowania całej rundy.
Alwirin
Posty: 132
Rejestracja: 07 cze 2013, 21:51
Has thanked: 2 times
Been thanked: 4 times

Re: Legendary Encounters: An Alien Deck Building Game

Post autor: Alwirin »

Pastorkris pisze: Pierw pobawimy się w generator scenariuszy i losowanie bohaterów. Zobaczymy czy nam się gra nie znudzi, jeśli będzie wszystko tak jak się spodziewam, czyli na poziomie bardzo dobrym to pewnie zakupimy również dodatek :)
Losowanie podniesie wam poziom trudności :wink: Już w podstawce na losowaniu mogą się trafić takie kombinacje, że klimat zaszczucia wzrasta (np. gdy nie ma żadnej karty z leczeniem w barakach, a u was nie wylosował się medyk, albo gdy trafi się skład bez możliwości koordynowania ataku).
Awatar użytkownika
13thcaesar
Posty: 607
Rejestracja: 13 kwie 2014, 21:11
Lokalizacja: Szczecin
Has thanked: 47 times
Been thanked: 29 times

Re: Legendary Encounters: An Alien Deck Building Game

Post autor: 13thcaesar »

Breżniew pisze:
Pastorkris pisze:Poziom trudności gry raczej niski, ale już patrzę w stronę modyfikacji z dodatku (mniej kart Drone, trudniejsze karty lokacji) - podoba mi się ta elastyczność.
Przy grze na dwie osoby, to jestem w stanie się zgodzić z tym stwierdzeniem. Jednak z większą ilością grających, poziom trudności rośnie i to w dość dramatyczny sposób :) Powiem więcej - grając w 4 osoby do tej pory jedynie raz udało nam się ukończyć scenariusz w komplecie, tzn. ze wszystkimi graczami przy życiu :) Było to zapewne spowodowane większą ilością dronów w talii Hive, niż wynikałoby to z drone-chartu.
Karty lokacji i celów misji Hard Mode z dodatku bardzo zmieniają charakter scenariuszy. Scenariusze, które w normalnych wersjach wydawały się łatwiejsze, w Hard Mode mogą okazać się prawdziwym wyzwaniem :) A dodatek dostarcza też dwa zupełnie nowe scenariusze, które zawierają kilka ciekawych nowych mechanik.
Ja zagrałem swego czasu z swoją grupą home rules rozgrywkę AvP na pięciu graczy:

* 2 Human Players.
* 2 Predator Players.
* Queen Mother Player.
* 3 playmat (Nest, Barracks, Armory).
* Tests.
* Challenges.
* Delayed Hidden Agendas.
* Drone/Young Blood mix.
* 3 Strike Decks (Prey Deck, Alien Strike Deck, Enemy Deck).
* Traps.
* Alien Player Mode.

To dopiero był survival i totalna rzeźnia :wink:
Awatar użytkownika
Curiosity
Administrator
Posty: 8733
Rejestracja: 03 wrz 2012, 14:08
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 2643 times
Been thanked: 2330 times

Re: Legendary Encounters: An Alien Deck Building Game

Post autor: Curiosity »

13thcaesar pisze:Ja zagrałem swego czasu z swoją grupą home rules rozgrywkę AvP na pięciu graczy:

* 2 Human Players.
* 2 Predator Players.
* Queen Mother Player.
* 3 playmat (Nest, Barracks, Armory).
* Tests.
* Challenges.
* Delayed Hidden Agendas.
* Drone/Young Blood mix.
* 3 Strike Decks (Prey Deck, Alien Strike Deck, Enemy Deck).
* Traps.
* Alien Player Mode.

To dopiero był survival i totalna rzeźnia :wink:
Możesz w dwóch słowach przybliżyć zasady, na jakich graliście?
Jesteś tu od niedawna? Masz pytania co do funkcjonowania forum? Pisz.
Regulamin forum || Regulamin podforum handlowego
Awatar użytkownika
Breżniew
Posty: 824
Rejestracja: 26 paź 2015, 12:47
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 51 times
Been thanked: 122 times

Re: Legendary Encounters: An Alien Deck Building Game

Post autor: Breżniew »

13thcaesar pisze:Ja zagrałem swego czasu z swoją grupą home rules rozgrywkę AvP na pięciu graczy:

* 2 Human Players.
* 2 Predator Players.
* Queen Mother Player.
* 3 playmat (Nest, Barracks, Armory).
* Tests.
* Challenges.
* Delayed Hidden Agendas.
* Drone/Young Blood mix.
* 3 Strike Decks (Prey Deck, Alien Strike Deck, Enemy Deck).
* Traps.
* Alien Player Mode.

To dopiero był survival i totalna rzeźnia
Już gdzieś widziałem Twój wpis z opisem tego wariantu. Jestem go cholernie ciekawy, ale interesuje mnie również, jak poradziliście sobie z Queen Mother? Chciałbym wprowadzić wśród moich dwóch grup rolę Queen Mother, ale po kilku próbach grania przeciwko niej w mniejszym gronie, poddałem się. Rozgrywka była niezbalansowana i nie było sposobu na przeżycie takiego starcia, o podjęciu względnie wyrównanej walki z nią nie wspominając.
Awatar użytkownika
13thcaesar
Posty: 607
Rejestracja: 13 kwie 2014, 21:11
Lokalizacja: Szczecin
Has thanked: 47 times
Been thanked: 29 times

Re: Legendary Encounters: An Alien Deck Building Game

Post autor: 13thcaesar »

Breżniew pisze:
13thcaesar pisze:Ja zagrałem swego czasu z swoją grupą home rules rozgrywkę AvP na pięciu graczy:

* 2 Human Players.
* 2 Predator Players.
* Queen Mother Player.
* 3 playmat (Nest, Barracks, Armory).
* Tests.
* Challenges.
* Delayed Hidden Agendas.
* Drone/Young Blood mix.
* 3 Strike Decks (Prey Deck, Alien Strike Deck, Enemy Deck).
* Traps.
* Alien Player Mode.

To dopiero był survival i totalna rzeźnia
Już gdzieś widziałem Twój wpis z opisem tego wariantu. Jestem go cholernie ciekawy, ale interesuje mnie również, jak poradziliście sobie z Queen Mother? Chciałbym wprowadzić wśród moich dwóch grup rolę Queen Mother, ale po kilku próbach grania przeciwko niej w mniejszym gronie, poddałem się. Rozgrywka była niezbalansowana i nie było sposobu na przeżycie takiego starcia, o podjęciu względnie wyrównanej walki z nią nie wspominając.
Ja grałem Queen Mother, i nie dali rady mnie pokonać, choć w jednej z rozgrywek wszyscy przeżyli do odkrycia Queen Mother Enemy. Niestety trafiła się feralna karta Defensive -przy tej karcie, musieli mieć czysty Kompleks i Combat Zone żeby móc mnie zaatakować, o co pod koniec rozgrywki ciężko. Może gdyby odkryli inną kartę mieliby szansę. Fakt że wśród Ludzi nie było zdrajcy i współpracowali oni z Predatorami napewno przyczynił się do tego, że mimo to tak długo przetrwali.
Awatar użytkownika
Pastorkris
Posty: 901
Rejestracja: 10 lis 2009, 07:30
Lokalizacja: Katowice
Has thanked: 1 time
Been thanked: 3 times

Re: Legendary Encounters: An Alien Deck Building Game

Post autor: Pastorkris »

Ostatnio wzięliśmy grę do znajomych i zagraliśmy dwukrotnie w Ósmego Pasażera Nostromo w 5 osób wg. zasad z dodatku. Początkowy relaks bardzo szybko przerodził się tragedię, w której ginęliśmy jak muchy :) Szczerze to nie wiem jak wygrać w tyle osób, gdzie deck każdego jest bardzo słabo ulepszony. Sierżanci rozwiązują sprawę z gwiazdkami, ale gorzej już z pazurkami, bo kart z Coordinate jest ewidentnie za mało na tyle osób...
Awatar użytkownika
Breżniew
Posty: 824
Rejestracja: 26 paź 2015, 12:47
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 51 times
Been thanked: 122 times

Re: Legendary Encounters: An Alien Deck Building Game

Post autor: Breżniew »

Pastorkris pisze:Ostatnio wzięliśmy grę do znajomych i zagraliśmy dwukrotnie w Ósmego Pasażera Nostromo w 5 osób wg. zasad z dodatku. Początkowy relaks bardzo szybko przerodził się tragedię, w której ginęliśmy jak muchy :) Szczerze to nie wiem jak wygrać w tyle osób, gdzie deck każdego jest bardzo słabo ulepszony. Sierżanci rozwiązują sprawę z gwiazdkami, ale gorzej już z pazurkami, bo kart z Coordinate jest ewidentnie za mało na tyle osób...
5 x Find it and kill it
3 x Review the nav data
1 x It's a damn robot
5 x Right
Jest ich nawet więcej niż Sierżantów, ale w przeciwieństwie do Sierżantów, na te karty trzeba jeszcze trafić w HQ. Jak dla mnie nawet na 4 graczy bywa bardzo ciężko.
Ostatnio zmieniony 22 gru 2017, 15:25 przez Breżniew, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Curiosity
Administrator
Posty: 8733
Rejestracja: 03 wrz 2012, 14:08
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 2643 times
Been thanked: 2330 times

Re: Legendary Encounters: An Alien Deck Building Game

Post autor: Curiosity »

Po to jest jedna cała tura przygotowań, żeby sobie cokolwiek przydatnego dokupić.
Jesteś tu od niedawna? Masz pytania co do funkcjonowania forum? Pisz.
Regulamin forum || Regulamin podforum handlowego
Awatar użytkownika
Pastorkris
Posty: 901
Rejestracja: 10 lis 2009, 07:30
Lokalizacja: Katowice
Has thanked: 1 time
Been thanked: 3 times

Re: Legendary Encounters: An Alien Deck Building Game

Post autor: Pastorkris »

Nie wątpię ;) Jednak talia koszar bywa przewrotna i czasem same śmieci są, a niestety jak nikt tego nie kupi, to będzie wisieć i blokować miejsce.
Awatar użytkownika
maciejo
Posty: 3356
Rejestracja: 01 lut 2009, 14:20
Lokalizacja: Gliwice-Bielefeld
Has thanked: 104 times
Been thanked: 129 times

Re: Legendary Encounters: An Alien Deck Building Game

Post autor: maciejo »

Breżniew pisze: :D
Hej,nie miałbyś ochoty w wolnej chwili (przypuszczam,że nie masz ich wielu) zerknąć na polskie tłumaczenia kart i spróbować poprawić co nieco.
Jako bezsprzeczny autorytet i osoba moim zdaniem najlepiej orientująca się w rozgrywce zrobiłbyś to najlepiej.
Pewnie a i kolega robiący to łumaczenie nie miałby nic przeciwko.
Jest tam dosść sporo błędów,które skutecznie utrudniają grę.To tylko taka propozycja ale byłoby miło :wink:
Planszówkowym skrytożercom mówię stanowcze NIE !!!
Awatar użytkownika
Breżniew
Posty: 824
Rejestracja: 26 paź 2015, 12:47
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 51 times
Been thanked: 122 times

Re: Legendary Encounters: An Alien Deck Building Game

Post autor: Breżniew »

maciejo pisze:
Breżniew pisze: :D
Hej,nie miałbyś ochoty w wolnej chwili (przypuszczam,że nie masz ich wielu) zerknąć na polskie tłumaczenia kart i spróbować poprawić co nieco.
Jako bezsprzeczny autorytet i osoba moim zdaniem najlepiej orientująca się w rozgrywce zrobiłbyś to najlepiej.
Pewnie a i kolega robiący to łumaczenie nie miałby nic przeciwko.
Jest tam dosść sporo błędów,które skutecznie utrudniają grę.To tylko taka propozycja ale byłoby miło :wink:
A który kolega? Bo już dostałem jedno tłumaczenie i czekam na chwilę, kiedy będę miał na tyle czasu, żeby się nad tym pochylić.
Edit: I bez jaj... taki ze mnie autorytet, jak z koziej rzyci waltornia. Ale i tak chętnie pomogę :)
BTW. jestem szczęśliwym posiadaczem Alien Conversion Kit. Jakby ktoś potrzebował skanów, to niech pisze PW.
Awatar użytkownika
maciejo
Posty: 3356
Rejestracja: 01 lut 2009, 14:20
Lokalizacja: Gliwice-Bielefeld
Has thanked: 104 times
Been thanked: 129 times

Re: Legendary Encounters: An Alien Deck Building Game

Post autor: maciejo »

Breżniew pisze:
maciejo pisze:
Breżniew pisze: :D
Hej,nie miałbyś ochoty w wolnej chwili (przypuszczam,że nie masz ich wielu) zerknąć na polskie tłumaczenia kart i spróbować poprawić co nieco.
Jako bezsprzeczny autorytet i osoba moim zdaniem najlepiej orientująca się w rozgrywce zrobiłbyś to najlepiej.
Pewnie a i kolega robiący to łumaczenie nie miałby nic przeciwko.
Jest tam dosść sporo błędów,które skutecznie utrudniają grę.To tylko taka propozycja ale byłoby miło :wink:
A który kolega? Bo już dostałem jedno tłumaczenie i czekam na chwilę, kiedy będę miał na tyle czasu, żeby się nad tym pochylić.
Edit: I bez jaj... taki ze mnie autorytet, jak z koziej rzyci waltornia. Ale i tak chętnie pomogę :)
BTW. jestem szczęśliwym posiadaczem Alien Conversion Kit. Jakby ktoś potrzebował skanów, to niech pisze PW.
Dobra,dobra jesteś i już 8)
chodzi mi naturalnie o te karty które Kol.Vinnichi zrobił.Oczywiście w żadnym wypadku nie chciałbym umniejszać roli Kol.Vinnichi bo zrobił tytaniczną pracę i dzięki niemu pewnie wielu ludzi ( w tymi i ja) mieli mośliwość w ogóle zagrać w tą kapitlną grę :!:
oto ten plik:
https://boardgamegeek.com/filepage/1273 ... ie-kart-pl
Karty te nie zawierają niestety tłumaczenia tłumaczenia 4 scenariuszy ani Objektiwów.
Byłoby świetnie jakbyś zechciał się nad tym pochylić :wink:
Planszówkowym skrytożercom mówię stanowcze NIE !!!
ODPOWIEDZ