Sheriff of Nottingham / Szeryf z Nottingham (Sérgio Halaban, André Zatz)

Tutaj można dyskutować o konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier.
NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SĄ INNE PODFORA
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Awatar użytkownika
rattkin
Posty: 6518
Rejestracja: 24 maja 2013, 15:00
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 382 times
Been thanked: 929 times

Re: Sheriff of Nottingham / Szeryf z Nottingham

Post autor: rattkin »

espresso pisze:Nie do końca rozumiem ten zarzut, że decyzja o sprawdzaniu to element kalkulacji. Grając w 4 osoby przewijamy ok 2/3 talii, więc coś tam można sobie szacować na podstawie zrzuconych kart, ale pewności nie ma nigdy.
Dlatego to jest szacunek a nie pełne wyliczenie sukcesu :). Poza tym do takiego szacunku dochodzi też pattern zachowań gracza (co robił wcześniej i z jakim efektem) oraz to co już ma na swojej planszy i co mu się opłaca zrobić.

Rzeczywiście, w następnych grach, po prostu zrezygnowaliśmy z woreczków, tak więc ten akurat problem można łatwo "rozwiązać".
Awatar użytkownika
espresso
Posty: 1559
Rejestracja: 22 lut 2010, 12:00
Lokalizacja: poznań
Has thanked: 40 times
Been thanked: 103 times

Re: Sheriff of Nottingham / Szeryf z Nottingham

Post autor: espresso »

rattkin pisze: Poza tym do takiego szacunku dochodzi też pattern zachowań gracza (co robił wcześniej i z jakim efektem) oraz to co już ma na swojej planszy i co mu się opłaca zrobić.
A z tego to mocno korzystamy - zarówno wcielając się w Szeryfa, jak i starając się go zmylić. Nie wiem, jak jest w innych grupach, ale u nas ta gra psychologiczna trwa właściwie przez całą rozgrywkę - nawet dopierając karty trzeba obserwować reakcje graczy (choć można też oczywiście odegrać rozczarowanie, kiedy przychodzą nam na rękę potrzebne karty lub wprost przeciwnie, udać że wyrwało nam się cichutkie "jeeeessst!", kiedy wszystkie karty najlepiej jest wymienić). Gracze budują swój pattern zachowań tylko po to, żeby w najmniej spodziewanym momencie go złamać :D
Awatar użytkownika
Karit
Posty: 1486
Rejestracja: 13 wrz 2012, 21:15
Has thanked: 1 time
Been thanked: 2 times

Re: Sheriff of Nottingham / Szeryf z Nottingham

Post autor: Karit »

Dla mnie granie szeryfem było najgorsze. Może i ktoś powie że trzeba umieć czytać ludzi, ale u nas to było często bardzo losowe. Szeryf ma małe pole do popisu, ja znając swoje karty mogę się bawić sytuacją, ale on w ostatecznym momencie musi zgadywać.
Subiektywnie mówiąc - moje opinie o grach są w 100% obiektywne

Moja kolekcja
Awatar użytkownika
zakwas
Posty: 1777
Rejestracja: 19 mar 2014, 00:45
Lokalizacja: Zgierz
Has thanked: 7 times
Been thanked: 12 times

Re: Sheriff of Nottingham / Szeryf z Nottingham

Post autor: zakwas »

Karit pisze:Dla mnie granie szeryfem było najgorsze. Może i ktoś powie że trzeba umieć czytać ludzi, ale u nas to było często bardzo losowe. Szeryf ma małe pole do popisu, ja znając swoje karty mogę się bawić sytuacją, ale on w ostatecznym momencie musi zgadywać.
W ostatniej rozgrywce, padło pytanie od Szeryfa na wstępie: "Kto nie chce być sprawdzony?" Oczywiście każdy udawał, że chce być sprawdzony (że niby wszyscy uczciwi ;) ) ale po czasie reakcji było widać doskonale kto kręci na pewno, a kto raczej jest czysty i nie warto ryzykować. Mind games. Nie każdy lubi, ale gra sprawia wieeele frajdy.
Ciekaw jestem jak by się sprawdziła w środowisku turniejowym - konkurs na największego krętacza i cwaniaka. :D
Awatar użytkownika
bukimi
Posty: 925
Rejestracja: 08 mar 2013, 10:02
Has thanked: 1 time
Been thanked: 4 times

Re: Sheriff of Nottingham / Szeryf z Nottingham

Post autor: bukimi »

Byłoby fajne, ale po kilku rozgrywkach niestety przychylam się do popularnej opinii, że gra zbytnio promuje uczciwość.

Przy transporcie samych legalnych dóbr masz 100% szans na dowiezienie towaru, a do tego często możesz liczyć na dodatkowe punkty za to, że zostaniesz sprawdzony przez szeryfa.
Na koniec zostajesz dodatkowo nagrodzony za dużą ilość legalnych dóbr i efekt premii się kumuluje.
Widziałem rozgrywki, gdzie ktoś miał ponad 2x więcej kontrabandy niż inni i nadal nie pozwoliło to na objęcie prowadzenia - za dużo się traci przy premiach za 1. i 2. miejsce w 4 kategoriach legalnych dóbr.

Oczywiście zawsze pada zdanie, że to gra dla frajdy, a nie pod optymalizację punktacji, ale niestety kiepski balans tu nie pomaga. Trzeba chyba grać bez premii za legalne dobra - większa presja na przemyt daje większe znaczenie roli szeryfa i podnosi ogólne ryzyko i przy transporcie i przy sprawdzaniu graczy. Muszę przetestować ten wariant.
Moja kolekcja na BGG (stan posiadania, na sprzedaż, oceny i komentarze): >KLIK<
Polecam transakcje z: Karioka, Voronwe, Deninis, Razul, Chaaber, cyberowca, tiamat997, syfon, joanna_kozlowska6, ArniK, GaGacek
Moje gry solo na Excela (w kodzie VBA): >KLIK<
Awatar użytkownika
elayeth
Posty: 1051
Rejestracja: 07 sty 2009, 16:29
Lokalizacja: Bydgoszcz
Has thanked: 175 times
Been thanked: 192 times

Re: Sheriff of Nottingham / Szeryf z Nottingham

Post autor: elayeth »

Karit pisze:Dla mnie granie szeryfem było najgorsze. Może i ktoś powie że trzeba umieć czytać ludzi, ale u nas to było często bardzo losowe. Szeryf ma małe pole do popisu, ja znając swoje karty mogę się bawić sytuacją, ale on w ostatecznym momencie musi zgadywać.
Ja bedac szeryfem 2/3-3/4 "zgaduje" poprawnie, więc to nie jest pełna losowość. Niektórzy podkładają się ewidentnie deklarując coś co jest mało prawdopodobno, gdy wiemy co wymienili. Inni deklarują coś pod koniec gry, co raczej nie ma sensu z punktu widzenia premii... itd, itp.... zawsze jakies przesłanki się znajdą... A jak już nie wiesz, to możesz poprosic o okup na poprawe humoru. ;)
mr_pepeush
Posty: 110
Rejestracja: 29 gru 2014, 16:52
Lokalizacja: Wrocław
Has thanked: 4 times
Been thanked: 28 times

Re: Sheriff of Nottingham / Szeryf z Nottingham

Post autor: mr_pepeush »

bukimi pisze: Oczywiście zawsze pada zdanie, że to gra dla frajdy, a nie pod optymalizację punktacji, ale niestety kiepski balans tu nie pomaga. Trzeba chyba grać bez premii za legalne dobra - większa presja na przemyt daje większe znaczenie roli szeryfa i podnosi ogólne ryzyko i przy transporcie i przy sprawdzaniu graczy. Muszę przetestować ten wariant.
i tutaj niestety kłania się fakt, że nawet gra imprezowa, może zostać pozbawiona sensu, jeśli siadają "spinacze", którzy zaczynają liczyć, zamiast grać ;)

rozegrałem grę dwukrotnie, w towarzystwie dwóch osób, z którymi turniejowo ciśniemy w karcianki (a więc jesteśmy spinaczami w konkretnej grze); tutaj gra trafiła na stół jako zapychacz, w wolnej chwili. co się okazało? nie było jakiejś wielkiej kalkulacji punktów, za to było patrzenie w oczy, przenikliwe spojrzenia, próba wyczytania, czy patrzę na oszusta, czy uśmiecha się uczciwy wieśniak... a właśnie, bo zupełnie niechcący, bez umawiania się, zaczęliśmy odgrywać role typu:
szeryf: co tam wieziesz szczurze?
sprawdzany: a ja nic takiego szeryfie, zwykłe jabłka tam mam, jestem uczciwym wieśniakiem

po kilku rundach uczciwy wieśniak potrafił jednak rzucić już:
ja tam nic nie mam szeryfie, choć jak chcesz to sprawdź, ale jak sprawdzisz tego drugiego, to ci dopłacę 10 złota
:D
szczerze mówiąc, chciałbym w tę grę zagrać kiedyś ze swoimi dzieciakami; dzieci potrafią docenić takie zabawy; starzy - niekoniecznie ;)
Awatar użytkownika
ariser
Posty: 1137
Rejestracja: 16 lut 2016, 19:29
Lokalizacja: Cieszyn
Has thanked: 63 times
Been thanked: 49 times

Re: Sheriff of Nottingham / Szeryf z Nottingham

Post autor: ariser »

bukimi pisze:Oczywiście zawsze pada zdanie, że to gra dla frajdy, a nie pod optymalizację punktacji, ale niestety kiepski balans tu nie pomaga. Trzeba chyba grać bez premii za legalne dobra - większa presja na przemyt daje większe znaczenie roli szeryfa i podnosi ogólne ryzyko i przy transporcie i przy sprawdzaniu graczy. Muszę przetestować ten wariant.
Też zauważyliśmy, że same legalne dobra się bardziej opłacają niż cokolwiek przemycać przez zbyt duże bonusy. Owocowało to odrzuconymi stosami kontrabandy. Zarządziliśmy home rule, że podzieliliśmy premię końcową przez 2, sprawdziło się spoko i rozgrywki zdecydowanie stały się bardziej emocjonujące. ;)
"W grze doszło do momentu niedociągnięcia, który jest spowodowany wielkością gry i jej nieidealnością."
vegathedog, 2019
Kupię / Sprzedam
Inglorion
Posty: 48
Rejestracja: 24 lip 2013, 18:52
Has thanked: 33 times
Been thanked: 1 time

Re: Sheriff of Nottingham / Szeryf z Nottingham

Post autor: Inglorion »

Grał ktoś z was może w dodatek?

Podobno naprawia problem z tym, że bardziej opłacało się iść w uczciwość

Niefajnie natomiast rozwiązał temat Rebel z rewersami kart gdzie tytuł gry jest po polsku, gdzie w pierwszej edycji podstawki był po angielsku
KQuest
Posty: 599
Rejestracja: 24 lis 2015, 15:50
Has thanked: 92 times
Been thanked: 56 times

Re: Sheriff of Nottingham / Szeryf z Nottingham

Post autor: KQuest »

Po pierwszej rozgrywce w podstawkę też nam wyszło, że bardziej opłaca się przewozić legalny towar. Zastanawiam się jak by się sprawdził taki home rule, że każda kontrabanda na koniec daje dwa razy więcej punktów (przy czym kara za próbę jej przemycenia zostałaby taka sama). Mniej byłoby odrzucanych nielegalnych towarów, które zawalają stosy kart odrzuconych, więcej przemytów i potencjalnie ciekawsza rozgrywka, bo obecnie przemycać się zwyczajnie nie opłacało - zbyt duże ryzyko przy nie tak dużym zysku. Nie wiem czy taka zmiana nie sprawi, że balans przesunie się za daleko w drugą stronę, ale może sama zabawa będzie ciekawsza (dla osób, które chcą się dobrze bawić, a nie optymalizować wszystkie swoje zagrania żeby wygrać).

Co istotne dalej można by było korzystać z aplikacji do liczenia punktów - wystarczy przy wybieraniu kart każdą kartę kontrabandy wprowadzić dwukrotnie.
Co o tym myślicie?
dzikakulka
Posty: 15
Rejestracja: 04 kwie 2018, 13:51

Re: Sheriff of Nottingham / Szeryf z Nottingham

Post autor: dzikakulka »

Tak, Merry Men generalnie rozwiazuje problem sporej opłacalności legalnych towarów. Ja sam preferuję moduł który punktuje 3x tę samą kontrabandę (bo można rozkminiać co kto brał ile razy itd).

Generalnie dodatek jast bardzo fajny, 6. gracz jest super, jeden z modułów premiujących kontrabandę poprawia grę, resztę można rotować dla urozmaicenia. Promki sprzedawane w niektórych sklepach razem z podstawką też fajnie się wpisują.
Awatar użytkownika
hipcio_stg
Posty: 1802
Rejestracja: 07 gru 2016, 16:30
Has thanked: 77 times
Been thanked: 334 times

Re: Sheriff of Nottingham / Szeryf z Nottingham

Post autor: hipcio_stg »

Niedawno zagrałem z dodatkiem i jestem bardzo mile zaskoczony. Faktycznie zaczynają się grube łapówki i ciułanie na lewo. Gra nabrała zupełnie nowych rumieńców. Gorąco polecam dodatek.
KQuest
Posty: 599
Rejestracja: 24 lis 2015, 15:50
Has thanked: 92 times
Been thanked: 56 times

Re: Sheriff of Nottingham / Szeryf z Nottingham

Post autor: KQuest »

Co z dodatku na najlepiej dodać do gry na początek żeby za bardzo jej nie skomplikować (żeby bez problemu wprowadzić nowych graczy) a żeby naprawić problemy podstawki?
Awatar użytkownika
Mixthoor
Posty: 516
Rejestracja: 05 sty 2018, 23:42
Has thanked: 97 times
Been thanked: 67 times
Kontakt:

Re: Sheriff of Nottingham / Szeryf z Nottingham

Post autor: Mixthoor »

Wszystko, prócz ekypy R.Hooda i 2 szeryfów.
Awatar użytkownika
JareQ
Posty: 36
Rejestracja: 25 sty 2015, 16:53
Lokalizacja: Stalowa Wola
Been thanked: 1 time

Re: Sheriff of Nottingham / Szeryf z Nottingham (Sérgio Halaban, André Zatz)

Post autor: JareQ »

Posiadam podstawkę z pierwszego druku, w której jeszcze były inne rewersy kart.
Mógłby ktoś napisać jak bardzo dorzucenie zawartości z dodatku "popsuje" grę? Gra ktoś w takiej konfiguracji?

Chętnie bym dodatek zakupił ale te różnice w kartach skutecznie mnie od tego powstrzymują.
Awatar użytkownika
Mixthoor
Posty: 516
Rejestracja: 05 sty 2018, 23:42
Has thanked: 97 times
Been thanked: 67 times
Kontakt:

Re: Sheriff of Nottingham / Szeryf z Nottingham (Sérgio Halaban, André Zatz)

Post autor: Mixthoor »

Grałem wiele razy z dodatkiem i nigdy nie zauważyliśmy różnych rewersów kart. Skupiamy się na sobie.
Zerknę w domu. Jakie to karty?
Awatar użytkownika
JareQ
Posty: 36
Rejestracja: 25 sty 2015, 16:53
Lokalizacja: Stalowa Wola
Been thanked: 1 time

Re: Sheriff of Nottingham / Szeryf z Nottingham (Sérgio Halaban, André Zatz)

Post autor: JareQ »

Prawdopodobnie masz grę z dodruku, której rewersy kart były takie same jak w dodatku.

Ze strony Rebela:

"Uwaga! Karty w dodatku Wesoła Kompania mają polskojęzyczne rewersy. Takie same jak druga, dostępna obecnie na rynku edycja Szeryfa z Nottingham, wydana we współpracy z CMON".

Obrazek
"Po lewej rewers kart z drugiej edycji i z dodatku, po prawej rewers karty z pierwszej edycji".
Awatar użytkownika
Hardkor
Posty: 4456
Rejestracja: 15 paź 2019, 11:20
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 1350 times
Been thanked: 845 times
Kontakt:

Re: Sheriff of Nottingham / Szeryf z Nottingham (Sérgio Halaban, André Zatz)

Post autor: Hardkor »

Wiadomo coś o polskiej wersji drugiej edycji? Wiem, że angielska miała premiere w czerwcu 2020, czyli ponad rok temu. Żaden polski wydawca nie był zainteresowany wydaniem? Bo widzę gra coraz droższa z drugiej ręki.
Posiadam najwyższy (3%) rabat w aleplanszowki - jeśli chce skorzystać to daj znać. Jestem prawie ciągle przy komputerze (praca zdalna), więc szybko odpiszę :)
mineralen
Posty: 961
Rejestracja: 01 gru 2019, 19:07
Has thanked: 563 times
Been thanked: 644 times

Re: Sheriff of Nottingham / Szeryf z Nottingham (Sérgio Halaban, André Zatz)

Post autor: mineralen »

Hardkor pisze: 19 gru 2021, 12:54 Wiadomo coś o polskiej wersji drugiej edycji? Wiem, że angielska miała premiere w czerwcu 2020, czyli ponad rok temu. Żaden polski wydawca nie był zainteresowany wydaniem? Bo widzę gra coraz droższa z drugiej ręki.
Gra latała po wyprzedażach za śmieszne pieniądze. Raczej drugi raz się na to Rebel ani nikt inny nie pokusi.
ODPOWIEDZ