Trochę offtop, trochę nie. Zachęcam gorąco do korzystania na BGG z opcji GeekBuddy. Jeśli trafi Ci się opinia kogoś, kto - Twoim zdaniem - może mieć gust zbieżny z Twoim, wrzucaj go do GeekBuddies. Ba, możesz tam też wrzucać ludzi, którzy mają gust zupełnie inny, ale według Ciebie potrafią dobrze argumentować. Przy każdej grze widnieje opcja GeekBuddy Analysis - klikasz i wychodzi Ci porównanie ocen wszystkich graczy, których w ten sposób "polubiłeś". Oczywiście im więcej ma się GeekBuddies, tym lepsze rezultaty takich porównań i tym większy ich sens.
Recenzenci gier których oglądamy/czytamy
- Trolliszcze
- Posty: 4776
- Rejestracja: 25 wrz 2011, 18:25
- Has thanked: 69 times
- Been thanked: 1031 times
Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy
- Gizmoo
- Posty: 4104
- Rejestracja: 17 sty 2016, 21:04
- Lokalizacja: Warszawa/Sękocin Stary
- Has thanked: 2631 times
- Been thanked: 2546 times
Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy
Demn. Ja ostatnio wyprodukowałem ścianę tekstu przy Empires of The Void 2 i teraz czuję się winny.
No ja niestety częściej oglądam/czytam o grach, niż gram.
Dokładnie tak robię, ale... Wolę zagrać przed zakupem. A jak nie mam takiej możliwości - to dokładnie poczytać wszystko o grze. Chciałem ostatnio zakupić w ciemno Peak Oil, ale poczytałem sobie na BGG kilka negatywnych głosów o mechanice i zrozumiałem, że to nie jest gra dla mnie. Przy najbliższej okazji oczywiście zagram, żeby zweryfikować ten pogląd, ale wiem, że to co irytowało kilka osób krytykujących rozgrywkę w Peak Oil - potencjalnie będzie irytowało również mnie.
Trochę tak jest. Doświadczony gracz pozytywy przyjmuje z pewną dozą pobłażliwości. Interesują go wady, bo tylko wtedy ma szanse dowiedzieć się, co irytowało w rozgrywce/mechanice innych i samemu mieć wgląd, czy dla niego te wady to zalety, czy niestety... Wady.
Jest znacznie gorzej niż Ci się wydaje. Większość recenzentów filmowych zwyczajnie boi się przyznać, że podoba im się 'Rambo", bo nie wypada w towarzystwie wzajemnej adoracji gloryfikować rozrywkę. Co innego pochwalić się w towarzystwie, że widziało się jakiś niszowy, irański dramat. W środowisku krytyki filmowej istnieje niestety totalne hipsterstwo i co gorsza... Znikoma wiedza o żelaznych zasadach opowiadania historii. Nie liczy się warsztat, tylko "ulotna myśl", "sztuka" itp. frazesy. Stoczyłem ostatnio poważny bój z jedną ze znanych krytyk filmowych, wytykając poważne luki w jej wiedzy (i logicznym formułowaniu wniosków), ale to temat na inną dyskusję.mastermind pisze: ↑21 sie 2018, 11:52 Zauważyłem to odnośnie filmów. Top recenzenci o wyrobionym guście którzy widzieli już wszystko nisko ocenią film o szybkiej śmierci dużej ilości osób bo już taki widzieli masę razy i nie jest to nic odkrywczego.
Otóż to. Czasami gra strasznie traci w fazie punktowania, do której nie wszyscy dotrwali bo grali np. na jakimś konwencie i nie było czasu. Znacznie częstszy przypadek - optymalny skład graczy. Gra może być niegrywalna w dwuosobowym składzie, bądź na odwrót - przy czterech graczach jest jakieś totalne piekło. Ale... To temat też na inną dyskusję.
Dobrze by jednak było, by opiniotwórczy recenzenci, przed wydaniem ostatecznej opinii, zagrali w KAŻDYM dostępnym dla danego tytuły składzie. Co zauważyłem... Niestety rzadko ma miejsce.
- Yavi
- Posty: 3186
- Rejestracja: 08 lut 2013, 11:34
- Lokalizacja: Gdańsk
- Has thanked: 24 times
- Been thanked: 40 times
- Kontakt:
Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy
Też czasami przeglądam negatywne oceny gier, jeśli jakiś tytuł mnie zainteresuje. Odpalam również 5-6, żeby zobaczyć na co narzekają osoby z umiarkowanąopinią o grze, pomijam natomiast najwyższe noty, bo te niewiele mówią.
Co do przerywanych partii, to takie coś zauważyłem przy Feudum - bardzo dużo negatywnych ocen wskazuje na wysoki próg wejścia i trudne zasady, co jest prawdą. Efekt jednak mija już przy drugiej partii, a sporo komentujących zastrzega, że nie wróci już do tego tytuły po pierwszej rozgrywce.
Planszówki we dwoje - blog o grach planszowych nie tylko dla dwojga!
Pytania o zasady - grupa na Facebooku
Pytania o zasady - grupa na Facebooku
- rattkin
- Posty: 6518
- Rejestracja: 24 maja 2013, 15:00
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 382 times
- Been thanked: 929 times
Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy
Trudno się zaczepiać o jedną opinię. Raczej chodzi o ekstrapolację z wielu. Jeśli ten sam problem pojawia się w szeregu opinii z zakresu 5-7, to znaczy, że coś jest na rzeczy. Jeśli natomiast jest jakaś jedna opinia, która mówi np. że "gra jest za długa", a inne o tym nie wspominają, to można śmiało założyć, że to odosobniony przypadek, który należy odfiltrować.
- Marx
- Posty: 2420
- Rejestracja: 24 sty 2016, 10:50
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 52 times
- Been thanked: 17 times
Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy
Oj wiesz, czymś innym jest relacja z rozgrywki, własne wrażenia czy obserwacje, a czymś innym prawdy objawione, wnioski dla wszechświata i dyskusja o "subiektywności opinii o obiektywności recenzji" Co do grania, to może w czwarteczek?
- Bary
- Posty: 3064
- Rejestracja: 18 sty 2015, 14:25
- Lokalizacja: Szczecin
- Has thanked: 73 times
- Been thanked: 47 times
- Kontakt:
Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy
Ależ flasbacki mnie dopadły jak to przeczytałem - prawie jak z Vietnamu...
Dodać do tego należy, że skład składowi nierówny i należy starać się znaleźć osoby pasujące do profilu gry. Jeśli chodzi o przetestowanie gry w każdym składzie- imo absolutny wymóg przy ogrywaniu gry pod recenzję.Gizmoo pisze: ↑21 sie 2018, 12:13 Gra może być niegrywalna w dwuosobowym składzie, bądź na odwrót - przy czterech graczach jest jakieś totalne piekło. Ale... To temat też na inną dyskusję.
Dobrze by jednak było, by opiniotwórczy recenzenci, przed wydaniem ostatecznej opinii, zagrali w KAŻDYM dostępnym dla danego tytuły składzie. Co zauważyłem... Niestety rzadko ma miejsce.
Ciekawie zawsze się czyta różne spojrzenia na wymogi odnośnie tego, czym ma być recenzja (i nie chodzi tu bynajmniej o wpisy w obecnej dyskusji, ale generalnie wydźwięk płynący z forum, fb itp.). Jedni by chcieli bardziej analitycznego podejścia, inni chcą poznać odczucia autora, odnaleźć potwierdzenie na obecność ulotnego pierwiastka miodności znajdującego się między tymi wszystkimi komponentami, kartami i planszetkami. Mają być negatywy, bo pozytywne recenzje, to pewnie oblane lukrem materiały sponsorowane, za które wydawca obsypał złotem. Jak już trafia się negatywny materiał, to autor ryzykuje drogę krzyżową. Pomijam oczywiście egzotyki jak to, że recenzja ma być obiektywna, co jest oczywistym nonsensem. Oczywiście dobrze, że mamy jakieś kryteria i wymogi wobec recenzji. Problem w tym, że często wymagamy za dużo od recenzenta samemu jednocześnie zwalniając siebie z pewnej dozy pracy. Chcielibyśmy, by recenzent jednoznacznie powiedział nam, "tak, to jest obiektywnie dobra gra, zmierzyłem ją swoim wspaniałomierzem i wyszło mi 9/10. Zarówno Ty, jak i każdy inny będziecie się dobrze bawili". Czytamy jedynie ocenę na końcu i uważamy, że niskim sumptem poznaliśmy wszystko, co miało nam zostać przekazane. Sorry, tak to nie działa. To do nas należy znalezienie recenzenta, którego gust pokrywa się z naszym. To my musimy ocenić jego wiarygodność, rzetelność, doświadczenie i nie polegać jedynie na pierwszym wrażeniu. To my musimy wyłowić pewne aspekty, które będą świadczyły na korzyść tytułu w naszym odczuciu (choć być może recenzent nazwie je negatywnymi). Reklamy, recenzje, zdjęcia, opisy produktu to jedynie dane wejściowe, które musimy przetworzyć i na tej podstawie określić trafność jego zakupu. Niby oczywistość, a zadziwiająco często ludzie o tym zapominają ciężar decyzji przenosząc na innego człowieka. A może tak jest wygodniej...
Mój blog na ZnadPlanszy
Recenzja Cooper Island na ZnadPlanszy
Kupię dodatek Hobbit: Na Progu do WP LCG!
Recenzja Cooper Island na ZnadPlanszy
Kupię dodatek Hobbit: Na Progu do WP LCG!
- _Berenice_
- Posty: 763
- Rejestracja: 17 lis 2012, 14:36
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 62 times
- Been thanked: 478 times
Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy
Sorki, ale ciągle niewyjaśnione jest dla mnie przejście między obiektywną oceną pewnych elementów gry, dających się w taki sposób ocenić (np. mechanika), a zrównywaniem tego z pozycją wszechwiedzącego mędrca, wciskającego swoje zdanie i głoszącego prawdy objawione. Jakaś dziwna definicja obiektywizmu się tutaj kształtuje, który jest po prostu metodą ujmowania danej rzeczy bez odnoszenia się do emocjonalnych wtrętów.
Zdanie "Ta gra jest dobra, ponieważ w ciekawych sposób rozwiązano w niej problem lidera za pomocą konieczności podejmowania wspólnych decyzji, poprzez głosowanie w tajemnicy" już jest tym wstrętnym obiektywizmem.
Przy okazji do subiektywizmu zaliczamy również bardzo niefajne rzeczy takie jak ocenianie po osobie autora, po mechanice (to worker placement, więc musi być do bani) itd. To nie jest tylko pochwała możliwości odwołania się do własnego gustu - to robi każdy, w każdej wypowiedzi.
Ktoś szuka przede wszystkim mechanicznej analizy, inny opisu klimatu, a reszta będzie poszukiwać osób o zbliżonym guście - dla każdego jest target i oby tylko rozmowa była swobodna.
Zauważcie jednak, że ciągle poruszamy się między skrajnościami, a dyskusja zmienia się w przedstawienie postaw i podkreślaniu, która jest najbardziej słuszna. Lubisz analizować i produkować ściany tekstu? Phi w ogóle nie grasz, nie wiesz co do feeling, każdemu chcesz wciskać swoje zdanie, kreujesz się na eksperta (zgroza!)
Po prostu lubisz grać, bez zbędnych dyskusji? Nie masz pojęcia o grach, nie znasz się, za mało tytułów znasz itd.
Zdanie "Ta gra jest dobra, ponieważ w ciekawych sposób rozwiązano w niej problem lidera za pomocą konieczności podejmowania wspólnych decyzji, poprzez głosowanie w tajemnicy" już jest tym wstrętnym obiektywizmem.
Przy okazji do subiektywizmu zaliczamy również bardzo niefajne rzeczy takie jak ocenianie po osobie autora, po mechanice (to worker placement, więc musi być do bani) itd. To nie jest tylko pochwała możliwości odwołania się do własnego gustu - to robi każdy, w każdej wypowiedzi.
Ktoś szuka przede wszystkim mechanicznej analizy, inny opisu klimatu, a reszta będzie poszukiwać osób o zbliżonym guście - dla każdego jest target i oby tylko rozmowa była swobodna.
Zauważcie jednak, że ciągle poruszamy się między skrajnościami, a dyskusja zmienia się w przedstawienie postaw i podkreślaniu, która jest najbardziej słuszna. Lubisz analizować i produkować ściany tekstu? Phi w ogóle nie grasz, nie wiesz co do feeling, każdemu chcesz wciskać swoje zdanie, kreujesz się na eksperta (zgroza!)
Po prostu lubisz grać, bez zbędnych dyskusji? Nie masz pojęcia o grach, nie znasz się, za mało tytułów znasz itd.
Moja kolekcja
Planszówkowy PKS - gdzie planszówki kupujemy sami, a wy decydujecie, czy również chcecie wydać na nie swoje pieniądze!
ZnadPlanszy.pl - zapraszamy też do naszego bloga, gdzie także dzieją się różniste rzeczy :>
Planszówkowy PKS - gdzie planszówki kupujemy sami, a wy decydujecie, czy również chcecie wydać na nie swoje pieniądze!
ZnadPlanszy.pl - zapraszamy też do naszego bloga, gdzie także dzieją się różniste rzeczy :>
- Marx
- Posty: 2420
- Rejestracja: 24 sty 2016, 10:50
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 52 times
- Been thanked: 17 times
Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy
Wyciągasz jakieś fragmenty mojej opinii, modyfikujesz je i umieszczasz w innym kontekście, na koniec piszesz o skrajnościach. Błagam..._Berenice_ pisze: ↑21 sie 2018, 14:14 Zauważcie jednak, że ciągle poruszamy się między skrajnościami, a dyskusja zmienia się w przedstawienie postaw i podkreślaniu, która jest najbardziej słuszna. Lubisz analizować i produkować ściany tekstu? Phi w ogóle nie grasz, nie wiesz co do feeling, każdemu chcesz wciskać swoje zdanie, kreujesz się na eksperta (zgroza!)
Po prostu lubisz grać, bez zbędnych dyskusji? Nie masz pojęcia o grach, nie znasz się, za mało tytułów znasz itd.
Każdy ma swój sposób odbierania hobby i aktywności w nim. Dla jednych frajdą jest granie, innych kręci pisanie i dyskusja, czasem dysputa jak widzę. Cała w tym rzecz, że nie każdy czerpie przyjemność z udowadniania, że np. Mare Nostrum to wybitna gra zatem każda inna opinia jest wyrażona przez kogoś kto się nie zna. Stąd unikam takich debat. Czym innym oczywiście jest rozmowa merytorycznie uzasadniona, bądź garść uwag po partii.
- Trolliszcze
- Posty: 4776
- Rejestracja: 25 wrz 2011, 18:25
- Has thanked: 69 times
- Been thanked: 1031 times
Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy
O kurczę, takie fajne flejmy mnie ominęły... Dlaczego nikt nie dał cynku?!
Wbiję się trochę w obecną dyskusję klinem, wyrażając własną opinię o kanale On Table Asi. Otóż moim skromnym zdaniem Asia nie jest recenzentką, tylko popularyzatorką - i chwała, że jej kanał istnieje! Przecież to jasne, że jej filmy nie są skierowane do wyjadaczy - ci zorientują się od razu, co jest co i pójdą gdzie indziej. A że jej recenzje rzeczywiście nie mają dużej głębi, to akurat zaleta dla potencjalnego targetu. W moim mniemaniu Asia ma trafiać przede wszystkim do ludzie nie grających/nieogranych i zachęcać ich do inwestowania w hobby, a przez to jego rozwój. Jej kanał jest na tyle profesjonalny, że ma szansę zainteresować tę część publiki. Sama jej obecność w planszówkowym środowisku to zaleta, bo pomaga obalić stereotyp gracza jako pryszczatego nerda żyjącego w piwnicy mamusi (ten stereotyp nie jest już może tak powszechny jak niegdyś, ale tu i ówdzie nadal żyje). Patrzcie, dorosła dziewczyna gra w planszówki! Czyli co, normalni ludzie też jednak grają? Dobrą robotę robi Asia, nawet jeśli pryszczate nerdy żyjące w piwnicach mamusi nie znajdują w jej filmach wystarczająco dużo treści Prosto, profesjonalnie, nie za długo - im więcej takich kanałów, tym większa szansa na dotarcie jeszcze dalej. No i gitara, planszówki przestają być niszowe, o to właśnie chodzi.
Wbiję się trochę w obecną dyskusję klinem, wyrażając własną opinię o kanale On Table Asi. Otóż moim skromnym zdaniem Asia nie jest recenzentką, tylko popularyzatorką - i chwała, że jej kanał istnieje! Przecież to jasne, że jej filmy nie są skierowane do wyjadaczy - ci zorientują się od razu, co jest co i pójdą gdzie indziej. A że jej recenzje rzeczywiście nie mają dużej głębi, to akurat zaleta dla potencjalnego targetu. W moim mniemaniu Asia ma trafiać przede wszystkim do ludzie nie grających/nieogranych i zachęcać ich do inwestowania w hobby, a przez to jego rozwój. Jej kanał jest na tyle profesjonalny, że ma szansę zainteresować tę część publiki. Sama jej obecność w planszówkowym środowisku to zaleta, bo pomaga obalić stereotyp gracza jako pryszczatego nerda żyjącego w piwnicy mamusi (ten stereotyp nie jest już może tak powszechny jak niegdyś, ale tu i ówdzie nadal żyje). Patrzcie, dorosła dziewczyna gra w planszówki! Czyli co, normalni ludzie też jednak grają? Dobrą robotę robi Asia, nawet jeśli pryszczate nerdy żyjące w piwnicach mamusi nie znajdują w jej filmach wystarczająco dużo treści Prosto, profesjonalnie, nie za długo - im więcej takich kanałów, tym większa szansa na dotarcie jeszcze dalej. No i gitara, planszówki przestają być niszowe, o to właśnie chodzi.
- Marx
- Posty: 2420
- Rejestracja: 24 sty 2016, 10:50
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 52 times
- Been thanked: 17 times
Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy
Właśnie. 1,2 tysiąca subskrybentów w kilka miesięcy... ciekaw jestem jak kanał się rozwinie jak i sam warsztat "kontrowersyjnej" youtuberki.
- _Berenice_
- Posty: 763
- Rejestracja: 17 lis 2012, 14:36
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 62 times
- Been thanked: 478 times
Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy
Jeżeli odnoszę się do kogoś bezpośrednio, to cytuje. Pisałam w podobnym stylu już z 5 postów temu. Dlaczego powtarzam? Bowiem ciągle pojawiają się to same argumenty. Już klaruje się przestrzeń do wypracowanie wspólnej płaszczyzny porozumienia, pojawiają się ciekawe argumenty za jedną i drugą stroną, ale kij, znika to pod następnymi postami o tym, że "obiektywni analitycy" wciskają każdemu swoje objawione zdanie. Parę osób przed tobą też o tym wspominało, dlatego też nie odnosiłam się do nikogo personalnie. A potem napisz gdzieś, że stawiasz na obiektywizm, bez dodatkowych wyjaśnień - mogiła. To o czym piszesz powyżej jest dla mnie kwintesencją subiektywizmu i staram się forsować dokładanie to samo, o czym mówisz. Przedstawienie gustów? Zawsze, ale z argumentami! A nie, że moja gra jest najmojsza i innym wara, bo się nie znają.Wyciągasz jakieś fragmenty mojej opinii, modyfikujesz je i umieszczasz w innym kontekście, na koniec piszesz o skrajnościach. Błagam...
Każdy ma swój sposób odbierania hobby i aktywności w nim. Dla jednych frajdą jest granie, innych kręci pisanie i dyskusja, czasem dysputa jak widzę. Cała w tym rzecz, że nie każdy czerpie przyjemność z udowadniania, że np. Mare Nostrum to wybitna gra zatem każda inna opinia jest wyrażona przez kogoś kto się nie zna. Stąd unikam takich debat. Czym innym oczywiście jest rozmowa merytorycznie uzasadniona, bądź garść uwag po partii.
Tylko w internecie dwie osoby o podobnym zdaniu mogą się spiąć
Moja kolekcja
Planszówkowy PKS - gdzie planszówki kupujemy sami, a wy decydujecie, czy również chcecie wydać na nie swoje pieniądze!
ZnadPlanszy.pl - zapraszamy też do naszego bloga, gdzie także dzieją się różniste rzeczy :>
Planszówkowy PKS - gdzie planszówki kupujemy sami, a wy decydujecie, czy również chcecie wydać na nie swoje pieniądze!
ZnadPlanszy.pl - zapraszamy też do naszego bloga, gdzie także dzieją się różniste rzeczy :>
- Trolliszcze
- Posty: 4776
- Rejestracja: 25 wrz 2011, 18:25
- Has thanked: 69 times
- Been thanked: 1031 times
Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy
@Marx
Dla mnie jest dobrze tak jak jest, mimo że regularnie nie oglądam (bo nie do mnie są skierowane jej filmy), choć oczywiście widzę potencjał rozwoju. Protestuję natomiast przeciwko wysuwanym tu postulatom, że żeby się wziąć za robienie filmów o planszówkach, to trzeba pograć parę lat, znać setki planszówek, mieć szerokie pole porównawcze i tworzyć materiały o głębokiej treści i szczegółowej analizie. Gdybyśmy mieli w środowisku samych Gambitów, to ciągle byłoby to środowisko bardzo hermetyczne. Nie ma siły, jeśli chce się "wejść pod strzechy", trzeba się pogodzić z pewnymi kompromisami. A niektórzy tego nie potrafią - narzekają, że hobby niszowe i że się ludzie na nich dziwnie patrzą, ale jak ktoś mniej ograny od nich bierze się za robienie filmów popularyzujących hobby, to od razu linijką po łapach.
Asia, jeśli to czytasz - rób swoje!
Dla mnie jest dobrze tak jak jest, mimo że regularnie nie oglądam (bo nie do mnie są skierowane jej filmy), choć oczywiście widzę potencjał rozwoju. Protestuję natomiast przeciwko wysuwanym tu postulatom, że żeby się wziąć za robienie filmów o planszówkach, to trzeba pograć parę lat, znać setki planszówek, mieć szerokie pole porównawcze i tworzyć materiały o głębokiej treści i szczegółowej analizie. Gdybyśmy mieli w środowisku samych Gambitów, to ciągle byłoby to środowisko bardzo hermetyczne. Nie ma siły, jeśli chce się "wejść pod strzechy", trzeba się pogodzić z pewnymi kompromisami. A niektórzy tego nie potrafią - narzekają, że hobby niszowe i że się ludzie na nich dziwnie patrzą, ale jak ktoś mniej ograny od nich bierze się za robienie filmów popularyzujących hobby, to od razu linijką po łapach.
Asia, jeśli to czytasz - rób swoje!
Ostatnio zmieniony 21 sie 2018, 14:59 przez Trolliszcze, łącznie zmieniany 1 raz.
- mat_eyo
- Posty: 5599
- Rejestracja: 18 lip 2011, 10:09
- Lokalizacja: Warszawa / Łuków, woj. lubelskie
- Has thanked: 782 times
- Been thanked: 1225 times
- Kontakt:
Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy
Wydaje mi się, że planszówki już dawno przestały być niszowe. Kanał Asi robi to, co kilka lat temu robił Wookie, z tym, że chyba trochę za późno.Trolliszcze pisze: ↑21 sie 2018, 14:32 No i gitara, planszówki przestają być niszowe, o to właśnie chodzi.
Uważam, że nie ma się co czepiać kanału Asia On Table (czy tylko mnie śmieszy ta nazwa?). Jej filmy są zrobione fenomenalnie pod względem technicznym, za to na pewno niosą ze sobą za mało treści dla geeka. Z tym, że jak pisałem wyżej, geek raczej nie jest ich docelowym odbiorcą. Nie wiem, na ile są przydatne mniej ogranym osobom, nie umiem tego ocenić tak samo, jak nie umiałbym zrecenzować gry dla dzieci.
Ogólnie jej kanał przypomina mi polską Ekstraklasę. Są piękne stadiony, świetny doping, profesjonalne transmisje w Canal+ robione dwudziestoma kamerami. Tylko porządnej piłki w tym wszystkim brak
- Trolliszcze
- Posty: 4776
- Rejestracja: 25 wrz 2011, 18:25
- Has thanked: 69 times
- Been thanked: 1031 times
Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy
Na pewno są mniej niszowe niż dawniej, ale czy to znaczy, że zrobiliśmy już swoje i możemy spocząć na laurach? Dlaczego Asia robi to, co robi, za późno? Wszyscy potencjalni gracze są już doinformowani, wiedzą o istnieniu fajnych gier i kolejne działania popularyzatorskie są jak psu na budę? No halo, takie rzeczy trzeba robić nieustannie, a na rynku jest miejsce dla więcej niż jednego Wookiego.
- Curiosity
- Administrator
- Posty: 8740
- Rejestracja: 03 wrz 2012, 14:08
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 2650 times
- Been thanked: 2332 times
Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy
Chciałem napisać kilka słów o kanale "ON TABLE", ale zanim to zrobię, chciałbym podziękować @rastuli i przeprosić @Andy`ego
Rastula, dzięki, że napisałeś tu o "OT". Wcześniej jakoś na niego nie trafiłem, a muszę powiedzieć, że jest naprawdę fajny. Subskrypcja od razu kliknięta.
Andy, kilka dni temu napisałeś w jakimś temacie, że u mnie wszystko jest na opak. Wpis Twój odebrałem jako ofensywny i zgłosiłem do moderacji, ale widzę, że w zasadzie miałeś rację. Sorry!
Zacznę od tego, że ja nie oglądam wszystkiego "jak leci". Subskrybuję Gambita, Piehaa, Kaczmara, Gradanie, ale oglądam niewielki procent tego, co publikują. Rzadko trafiają w moje gusta planszówkowe, ale jak już trafią, to oglądam. W zasadzie ani razu się nie zawiodłem na ich publikacjach, co tylko upewnia mnie w tym, że dobrze ulokowałem swoje suby
Dziś czeka mnie pierwsza rozgrywka w "Lords of Hellas" i oprócz przeczytania instrukcji, puściłem sobie kilka wideoporadników. I co? I najlepszy był "playthrough" nagrany przez Asię. Doskonała kamera, głos bez zająknięcia, wyraźny i odpowiednio głośny, bardzo dobra znajomość zasad. Zastanawiam się wręcz, czy samo jej nagranie nie wystarczyłoby żeby zagrać - było na tyle szczegółowe i przystępne. Sub i plus i będę śledził.
Jak już pisałem wyżej, oglądam niewiele. Może być i tak, że recenzje Asi są do bani, ale poradniki z tłumaczeniem zasad i przykładową rozgrywką to strzał w 10. Na przykładzie Lords of Hellas - mogę polecić z czystym sumieniem.
Rastula, dzięki, że napisałeś tu o "OT". Wcześniej jakoś na niego nie trafiłem, a muszę powiedzieć, że jest naprawdę fajny. Subskrypcja od razu kliknięta.
Andy, kilka dni temu napisałeś w jakimś temacie, że u mnie wszystko jest na opak. Wpis Twój odebrałem jako ofensywny i zgłosiłem do moderacji, ale widzę, że w zasadzie miałeś rację. Sorry!
Zacznę od tego, że ja nie oglądam wszystkiego "jak leci". Subskrybuję Gambita, Piehaa, Kaczmara, Gradanie, ale oglądam niewielki procent tego, co publikują. Rzadko trafiają w moje gusta planszówkowe, ale jak już trafią, to oglądam. W zasadzie ani razu się nie zawiodłem na ich publikacjach, co tylko upewnia mnie w tym, że dobrze ulokowałem swoje suby
Dziś czeka mnie pierwsza rozgrywka w "Lords of Hellas" i oprócz przeczytania instrukcji, puściłem sobie kilka wideoporadników. I co? I najlepszy był "playthrough" nagrany przez Asię. Doskonała kamera, głos bez zająknięcia, wyraźny i odpowiednio głośny, bardzo dobra znajomość zasad. Zastanawiam się wręcz, czy samo jej nagranie nie wystarczyłoby żeby zagrać - było na tyle szczegółowe i przystępne. Sub i plus i będę śledził.
Jak już pisałem wyżej, oglądam niewiele. Może być i tak, że recenzje Asi są do bani, ale poradniki z tłumaczeniem zasad i przykładową rozgrywką to strzał w 10. Na przykładzie Lords of Hellas - mogę polecić z czystym sumieniem.
Jesteś tu od niedawna? Masz pytania co do funkcjonowania forum? Pisz.
Regulamin forum || Regulamin podforum handlowego
Regulamin forum || Regulamin podforum handlowego
- detrytusek
- Posty: 7330
- Rejestracja: 04 maja 2015, 12:00
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 459 times
- Been thanked: 1106 times
Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy
Ja tylko przypomnę, że sporo głosów zarzucających coś Asi mówiło, że brakuje jej pasji, a nie tylko braku znajomości setek gier...
Wg mnie pasja i wiedza nie są terminami wzajemnie wykluczającymi się. Wystarczy pooglądać Rahdo. Tu jest ten problem, że brakuje wszystkiego poza dobrą realizacją. Geek chce często poznać fachową opinię o grze, jemu emocje nie zawsze są potrzebne (i tutaj ten kanał się nie sprawdzi), a jeśli ktoś chce się wkręcić w hobby to puszczenie mu AOT to strzał w stopę. Ciężko zarazić kogokolwiek czymkolwiek beznamiętnymi banałami.
Wg mnie pasja i wiedza nie są terminami wzajemnie wykluczającymi się. Wystarczy pooglądać Rahdo. Tu jest ten problem, że brakuje wszystkiego poza dobrą realizacją. Geek chce często poznać fachową opinię o grze, jemu emocje nie zawsze są potrzebne (i tutaj ten kanał się nie sprawdzi), a jeśli ktoś chce się wkręcić w hobby to puszczenie mu AOT to strzał w stopę. Ciężko zarazić kogokolwiek czymkolwiek beznamiętnymi banałami.
"Nie ma sensu wiara w rzeczy, które istnieją."
Do sprzedania: Obsession + dodatki, Gaia Project, Roll Camera
Wątek sprzedażowy
Do sprzedania: Obsession + dodatki, Gaia Project, Roll Camera
Wątek sprzedażowy
- mauserem
- Posty: 1817
- Rejestracja: 26 lis 2014, 09:37
- Has thanked: 253 times
- Been thanked: 165 times
- Kontakt:
Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy
@Curiosity Dobre spostrzeżenie - jest jakaś szansa dla Asi - ładna ciepła nisza, która z czasem może bardzo mocno zdominować YT vlogi - walkthrough's, gameplay, how to play (jak zwał tak zwał) - proste i czytelne przedstawienie zasad gier. Przy rosnącej popularności gier planszowych - jedna rzecz nie rośnie - krzywa gaussa IQ. Ludzie maja problem z czytaniem ze zrozumieniem instrukcji - platforma gdzie miłym głosem "Krystyny Czubówny" będzie tłumaczone "jak krowie na rowie". Tego lud oczekuje. Tego niestety my nie oczekujemy bo nie jesteśmy ludem - to forum jest swoistym sublimatem planszówkowego użytkownika - geeka zmiksowanego z nerdem - chimerycznego, kapryśnego, zblazowanego. Jesteśmy niedużą, upierdliwą społecznością zgromadzoną pod jednym adresem https://www.gry-planszowe.pl/forum/. Jesteśmy wrzodem na dupie wydawców. Znamy się na temacie, a jednocześnie to nasze zarozumialstwo sprawia, że ta wiedza jest g...no warta.
A to że Asia w swojej naiwnej akuratności postanowiła spamować każdy wątek swoimi "recenzjami" - no cóż, tego najwyraźniej nie powinna była robić - komuś się w końcu ulało... Bo rzeczywiście, recenzje i opinie tam wygłaszane są miałkie i pozbawione większej wartości - szkoda czasu.
Za to doceniając wartość warsztatu, potencjał produkcyjny gorąco namawiam - Asiu rób "On table" pokazując zasady, warianty, prezentując FAQi bo to jest coś czego w tej chwili brakuje, a ma największą moc popularyzatorską w obecnej dobie.
A jeśli baaardzo, ale to bardzo korci Cię wygłaszać opinie o grach - daj je pisać komuś innemu, a sobie pozostaw jedynie rolę ich prezenterki.
Pozdrawiam i życzę sukcesów, nawet jeśli powyższe słowa wydają się szorstkie.
A to że Asia w swojej naiwnej akuratności postanowiła spamować każdy wątek swoimi "recenzjami" - no cóż, tego najwyraźniej nie powinna była robić - komuś się w końcu ulało... Bo rzeczywiście, recenzje i opinie tam wygłaszane są miałkie i pozbawione większej wartości - szkoda czasu.
Za to doceniając wartość warsztatu, potencjał produkcyjny gorąco namawiam - Asiu rób "On table" pokazując zasady, warianty, prezentując FAQi bo to jest coś czego w tej chwili brakuje, a ma największą moc popularyzatorską w obecnej dobie.
A jeśli baaardzo, ale to bardzo korci Cię wygłaszać opinie o grach - daj je pisać komuś innemu, a sobie pozostaw jedynie rolę ich prezenterki.
Pozdrawiam i życzę sukcesów, nawet jeśli powyższe słowa wydają się szorstkie.
- Marx
- Posty: 2420
- Rejestracja: 24 sty 2016, 10:50
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 52 times
- Been thanked: 17 times
Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy
Teraz rozumiem, zatem pewien mój skrót myślowy jakby zaburzył Twoją mini-krucjatę. Mając na uwadze kilka potyczek słownych np. odnośnie the Others, poczułem niechęć do wymian i polemik, nie z powodu opisu rozgrywki i argumentacji, ale częściej przeczytanych wniosków, np. że krytycy tej pozycji CMON nie znają się na dobrych AT. Czasem mam wrażenie, że to takie potyczki autorytetów graczy, a zmarnowaną energię można poświecić na granie Sam bardzo cenię Mityczne Bitwy i z wielką pasją zagrywam się w nie, choć zupełnie neutralnie podchodzę do głosów krytycznych, stąd i mniej się udzielam. Co do meritum pełna zgoda._Berenice_ pisze: ↑21 sie 2018, 14:53 Przedstawienie gustów? Zawsze, ale z argumentami! A nie, że moja gra jest najmojsza i innym wara, bo się nie znają.
Tylko w internecie dwie osoby o podobnym zdaniu mogą się spiąć
O tym pisałem trochę wcześniej. Naprawdę jej rozgrywki są przyjemne w odbiorze i przydatne w zapoznaniu się z mechaniką gry.Curiosity pisze: ↑21 sie 2018, 15:02 Dziś czeka mnie pierwsza rozgrywka w "Lords of Hellas" i oprócz przeczytania instrukcji, puściłem sobie kilka wideoporadników. I co? I najlepszy był "playthrough" nagrany przez Asię. Doskonała kamera, głos bez zająknięcia, wyraźny i odpowiednio głośny, bardzo dobra znajomość zasad. Zastanawiam się wręcz, czy samo jej nagranie nie wystarczyłoby żeby zagrać - było na tyle szczegółowe i przystępne. Sub i plus i będę śledził.
- kwiatosz
- Posty: 7874
- Rejestracja: 30 sty 2006, 23:27
- Lokalizacja: Romford/Londyn
- Has thanked: 132 times
- Been thanked: 416 times
- Kontakt:
Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy
Mauserem - no akurat srednie IQ caly czas rosnie, dlatego testy trzeba normalizowac, zeby srednia byla caly czas 100. Ale obecne 100 to moze byc 107 sprzed 15 lat na przyklad (konkretnych liczb nie znam) - taka ciekawostka o testach IQ.
Czy istnieje miejsce bardziej pełne chaosu niż Forum? Jednak nawet tam możesz żyć w spokoju, jeśli będzie taka potrzeba" - Seneka, Listy moralne do Lucyliusza , 28.5b
ZnadPlanszy kwiatosza|ZnadPlanszy gradaniowe
Rebel Times - miesięcznik miłośników gier
ZnadPlanszy kwiatosza|ZnadPlanszy gradaniowe
Rebel Times - miesięcznik miłośników gier
- Trolliszcze
- Posty: 4776
- Rejestracja: 25 wrz 2011, 18:25
- Has thanked: 69 times
- Been thanked: 1031 times
Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy
Czy brakuje? Weź po uwagę, że oceniasz teraz rzeczy subiektywne. Mogę napisać: "a ja widzę pasję", i nic z tego nie wyniknie - obaj będziemy mieć własne zdanie. Może więc zamiast tego rzucę paroma komentarzami z jej filmiku o Mage Warsie:detrytusek pisze: ↑21 sie 2018, 15:16Ja tylko przypomnę, że sporo głosów zarzucających coś Asi mówiło, że brakuje jej pasji, a nie tylko braku znajomości setek gier...
Wg mnie pasja i wiedza nie są terminami wzajemnie wykluczającymi się. Wystarczy pooglądać Rahdo. Tu jest ten problem, że brakuje wszystkiego poza dobrą realizacją.
Ja oglądam youtoberów planszówkowych (jeśli można was tak nazwać) od kilku lat a tak dokładnie Wookiego, Gametrolla Gambita itd ale ty robisz materiały krótko zwięźle i na temat a takie właśnie powinny być recenzje
Twoje recenzje to już technicznie i merytorycznie planszówkowa ekstraklasa. Gratuluję. Pod kątem zakupu ewentualnej gry, to razem z graniem w chmurach nie macie sobie równych.
Mam tylko jedno zastrzeżenie do tego rewelacyjnego materialu. Dlaczego przestałaś głaskać Bestię ok 0:15? Bestia była wyraźnie zdziwiona i niezadowolona
Bardzo fajnie oglądało się recenzję, przejrzyście i ciekawie opowiedziane brakuje mi jedynie jakiegos gameplaya z rozgrywki.
Witam, recenzja super
Super film, powiem Ci, że recki masz absolutnie fantastyczne.
Oczywiście jest szansa, że ci wszyscy ludzie nie wiedzą, o czym mówią, to Ty masz rację, a Asia powinna ostro popracować nad swoją prezencją. Ale ja na miejscu Asi raczej słuchałbym swoich widzów, a nie CiebieNie wiem jak Ty to robisz, ale gdy wydaje się, że już lepiej nie może być to dajesz kolejny film i znowu WOW!!!
- kwiatosz
- Posty: 7874
- Rejestracja: 30 sty 2006, 23:27
- Lokalizacja: Romford/Londyn
- Has thanked: 132 times
- Been thanked: 416 times
- Kontakt:
Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy
Recenzje pozytywne czytam wtedy, gdy juz podjalem decyzje, ze tytul mnie interesuje. Recenzje negatywne czytam gdy jakis tytul wpadl mi w oko, ale akurat wolalbym nic nie kupowac. Recenzja nie zastepuje zagrania, co najdobitniej widac, kiedy o zagranej grze dyskutuje z kims, kto zna ja tylko z recenzji, nawet niech bedzie ze z 20. Tylko sobie tym nerwy mozna poszarpac. Bardzo lubie recenzje, w ktorych widac sposob rozumowania autora. Bo gra jest jaka jest, ciekawy jest w tym wszystkim umysl skladajacy te gre do kupy, takie rzeczy chetnie czytam
Czy istnieje miejsce bardziej pełne chaosu niż Forum? Jednak nawet tam możesz żyć w spokoju, jeśli będzie taka potrzeba" - Seneka, Listy moralne do Lucyliusza , 28.5b
ZnadPlanszy kwiatosza|ZnadPlanszy gradaniowe
Rebel Times - miesięcznik miłośników gier
ZnadPlanszy kwiatosza|ZnadPlanszy gradaniowe
Rebel Times - miesięcznik miłośników gier
- Curiosity
- Administrator
- Posty: 8740
- Rejestracja: 03 wrz 2012, 14:08
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 2650 times
- Been thanked: 2332 times
Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy
Trochę inaczej niż na wykopie, nie?mauserem pisze: ↑21 sie 2018, 15:21 to forum jest swoistym sublimatem planszówkowego użytkownika - geeka zmiksowanego z nerdem - chimerycznego, kapryśnego, zblazowanego. Jesteśmy niedużą, upierdliwą społecznością zgromadzoną pod jednym adresem https://www.gry-planszowe.pl/forum/. Jesteśmy wrzodem na dupie wydawców. Znamy się na temacie, a jednocześnie to nasze zarozumialstwo sprawia, że ta wiedza jest g...no warta.
Jesteś tu od niedawna? Masz pytania co do funkcjonowania forum? Pisz.
Regulamin forum || Regulamin podforum handlowego
Regulamin forum || Regulamin podforum handlowego
- _Berenice_
- Posty: 763
- Rejestracja: 17 lis 2012, 14:36
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 62 times
- Been thanked: 478 times
Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy
Plizz nie nazywajmy tego mini-krucjatą, bo to wywołuje jakieś straszne skojarzenia. I trochę zaburza to, o co naprawdę staram się "walczyć" - o swobodę dyskusji, gdzie zamiast emocji występują argumenty Podawałam już mój przykład z TM, ale problem jest o wiele szerszy. Np. osobiście nie jestem w stanie zrozumieć bardzo emocjonalnego podejścia do swoich ulubionych pozycji. Lubię bardzo KingsportFestival, chociaż obiektywnie uważam ją za słabą grę, bo tam praktycznie jest tylko roll nawet bez moveTeraz rozumiem, zatem pewien mój skrót myślowy jakby zaburzył Twoją mini-krucjatę. Mając na uwadze kilka potyczek słownych np. odnośnie the Others, poczułem niechęć do wymian i polemik, nie z powodu opisu rozgrywki i argumentacji, ale częściej przeczytanych wniosków, np. że krytycy tej pozycji CMON nie znają się na dobrych AT. Czasem mam wrażenie, że to takie potyczki autorytetów graczy, a zmarnowaną energię można poświecić na granie Sam bardzo cenię Mityczne Bitwy i z wielką pasją zagrywam się w nie, choć zupełnie neutralnie podchodzę do głosów krytycznych, stąd i mniej się udzielam.
Wracając do tematu Asi - podziwiam wszystkie osoby, które potrafią wznieść się na taki poziom techniczny. Dla mnie to zawsze będzie czarna magia, dlatego też nigdy nawet nie starałam się tworzyć jakichś filmików (z czegokolwiek )
Moja kolekcja
Planszówkowy PKS - gdzie planszówki kupujemy sami, a wy decydujecie, czy również chcecie wydać na nie swoje pieniądze!
ZnadPlanszy.pl - zapraszamy też do naszego bloga, gdzie także dzieją się różniste rzeczy :>
Planszówkowy PKS - gdzie planszówki kupujemy sami, a wy decydujecie, czy również chcecie wydać na nie swoje pieniądze!
ZnadPlanszy.pl - zapraszamy też do naszego bloga, gdzie także dzieją się różniste rzeczy :>
- detrytusek
- Posty: 7330
- Rejestracja: 04 maja 2015, 12:00
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 459 times
- Been thanked: 1106 times
Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy
Trolliszcze pisze: ↑21 sie 2018, 15:24Czy brakuje? Weź po uwagę, że oceniasz teraz rzeczy subiektywne. Mogę napisać: "a ja widzę pasję", i nic z tego nie wyniknie - obaj będziemy mieć własne zdanie. Może więc zamiast tego rzucę paroma komentarzami z jej filmiku o Mage Warsie:detrytusek pisze: ↑21 sie 2018, 15:16Ja tylko przypomnę, że sporo głosów zarzucających coś Asi mówiło, że brakuje jej pasji, a nie tylko braku znajomości setek gier...
Wg mnie pasja i wiedza nie są terminami wzajemnie wykluczającymi się. Wystarczy pooglądać Rahdo. Tu jest ten problem, że brakuje wszystkiego poza dobrą realizacją.Spoiler:
Mogę Ci tu zacytować co najmniej kilka głosów sugerujących brak pasji i dokładnie ani jednego, że owa jest. Żaden Twój cytat nie pokazuje tego, że się mylimy odnośnie pasji tylko, że wg kogoś ogólnie jest super, a komuś innemu podobało się jak głaskała bestię (o cokolwiek chodziło - nie oglądnę ). Oczywiście widzę też, że ktoś ją woli od Gambita ale de gustibus autobus. Nikomu nie bronię lubić jej kanału tylko mówię/mówimy co nam się nie podoba.
"Nie ma sensu wiara w rzeczy, które istnieją."
Do sprzedania: Obsession + dodatki, Gaia Project, Roll Camera
Wątek sprzedażowy
Do sprzedania: Obsession + dodatki, Gaia Project, Roll Camera
Wątek sprzedażowy