Recenzenci gier których oglądamy/czytamy

Tutaj można dyskutować na tematy ogólnie związane z grami planszowymi, nie powiązane z konkretnym tytułem.
Awatar użytkownika
kaimada
Posty: 1129
Rejestracja: 06 sty 2007, 13:58
Lokalizacja: Łódź
Has thanked: 27 times
Been thanked: 126 times

Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy

Post autor: kaimada »

Gambit pisze:
kaimada pisze:To że recenzent powinien być w stanie powiedzieć dla kogo jest dana gra i wczuć się w grupę takich osób to jasne.
Czy AvP: The Hunt Begins jest dobrą gra dla przeciwnika ameri, lubiącego suche euro, bez negatywnej interakcji? Albo Nemesis?
Oczywiście że AvP nie jest dla takiego gracza. Dlatego recenzent miłośnik eurosucharów ma prawo to zjechać, ale mógłby zaznaczyć że dla fanów tematu, klimatu, bitewniaków i ameri to może być dobra gra. I przecież ty Gambit potrafisz w swoich recenzjach takie rzeczy zauważyć i wyraźnie zaznaczyć.

Tyle że zawsze NAJWAŻNIEJSZA jest subiektywna opinia recenzenta i jego odczucia wobec gry. Wersja bo tak jest lepsza niż stawanie na głowie żeby udowodnić, że coś co mi się nie podoba nie jest takie złe.
Awatar użytkownika
Baartoszz
Posty: 836
Rejestracja: 27 sty 2010, 13:35
Lokalizacja: Komorów
Has thanked: 1 time
Been thanked: 19 times

Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy

Post autor: Baartoszz »

kaimada pisze:To że recenzent powinien być w stanie powiedzieć dla kogo jest dana gra i wczuć się w grupę takich osób to jasne.
Nie rozumiem jednak ostatniej nagonki na subiektywne recenzje. Przecież z założenia recenzja jest wyrażeniem subiektywnej opinii autora, a obiektywna recenzja to niemalże oksymoron...
Wczuwanie się w target kończy się tym, że cała recenzja sprowadza się do zdania:
"Gra na pewno spodoba się graczom, którzy lubią gry tego typu"

boring!

Wysłane z mojego Nexus 6P przy użyciu Tapatalka
Awatar użytkownika
kaimada
Posty: 1129
Rejestracja: 06 sty 2007, 13:58
Lokalizacja: Łódź
Has thanked: 27 times
Been thanked: 126 times

Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy

Post autor: kaimada »

Baartoszz pisze:
kaimada pisze:To że recenzent powinien być w stanie powiedzieć dla kogo jest dana gra i wczuć się w grupę takich osób to jasne.
Nie rozumiem jednak ostatniej nagonki na subiektywne recenzje. Przecież z założenia recenzja jest wyrażeniem subiektywnej opinii autora, a obiektywna recenzja to niemalże oksymoron...
Wczuwanie się w target kończy się tym, że cała recenzja sprowadza się do zdania:
"Gra na pewno spodoba się graczom, którzy lubią gry tego typu"

boring!

Wysłane z mojego Nexus 6P przy użyciu Tapatalka
Że skrajności w skrajność. :wink:
Awatar użytkownika
warlock
Posty: 4623
Rejestracja: 22 wrz 2013, 19:19
Lokalizacja: Lublin
Has thanked: 1023 times
Been thanked: 1930 times

Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy

Post autor: warlock »

Jako koneser portugalskich win z całą stanowczością mogę stwierdzić, że choć Wyborowa nie jest dla mnie, to zaspokoi delikatne podniebienie Rysia z drugiej klatki, któren wespół z Włodkiem rozpracują ją w garażu. Jej aromat idealnie będzie współgrał z wonią smaru i płynu do chłodnic, którym garaż ów jest przesiąknięty - w tych warunkach walory smakowe srebrzystej substancji z pewnością zostaną należycie docenione.

Nie mam pojęcia, o czym piszę, ale staram się wczuć w jakąś inną grupę osób.
Awatar użytkownika
kwiatosz
Posty: 7874
Rejestracja: 30 sty 2006, 23:27
Lokalizacja: Romford/Londyn
Has thanked: 132 times
Been thanked: 416 times
Kontakt:

Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy

Post autor: kwiatosz »

Z jednej strony: Brak wyraznych opinii! Recenzent boi sie powiedziec, ze gra slaba!
Z drugiej: ale powiedz dla kogo dobra!
A tymczasem wynajdowanie grup, ktorym gra sie podoba, to podrecznikowe zmiekczanie oceny. Oczywiscie sa tytuly, przy ktorych widac, ze sa wasko celowane. Ale generalnie gracza kupujacego gre srednio obchodzi, ze komus tam gra sie moze spodobac.
Czy istnieje miejsce bardziej pełne chaosu niż Forum? Jednak nawet tam możesz żyć w spokoju, jeśli będzie taka potrzeba" - Seneka, Listy moralne do Lucyliusza , 28.5b

ZnadPlanszy kwiatosza|ZnadPlanszy gradaniowe
Rebel Times - miesięcznik miłośników gier
Awatar użytkownika
Gambit
Posty: 5226
Rejestracja: 28 cze 2006, 12:50
Lokalizacja: Gdańsk
Has thanked: 522 times
Been thanked: 1818 times
Kontakt:

Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy

Post autor: Gambit »

kaimada pisze:
Gambit pisze:
kaimada pisze:To że recenzent powinien być w stanie powiedzieć dla kogo jest dana gra i wczuć się w grupę takich osób to jasne.
Czy AvP: The Hunt Begins jest dobrą gra dla przeciwnika ameri, lubiącego suche euro, bez negatywnej interakcji? Albo Nemesis?
Oczywiście że AvP nie jest dla takiego gracza.
A widzisz. Znam zatwardziałych antyfanów ameri, którzy bardzo polubili AvP. A jak widzisz zupełnie nie powinni. Dlatego nie staram się wczuwać w innych graczy, bo to zawsze sprawa indywidualna. Jeśli chcesz dowiedziec się dla jakiej grupy jest dobra dana gra, nie idziesz do recenzenta X, czy Y. Idziesz na forum, albo FB i patrzysz komu się podoba, a komu nie. Tam masz realistyczną próbkę.
Awatar użytkownika
tomb
Posty: 4125
Rejestracja: 22 lut 2012, 10:31
Has thanked: 311 times
Been thanked: 343 times

Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy

Post autor: tomb »

kwiatosz pisze:Z jednej strony: Brak wyraznych opinii! Recenzent boi sie powiedziec, ze gra slaba!
Z drugiej: ale powiedz dla kogo dobra!
A tymczasem wynajdowanie grup, ktorym gra sie podoba, to podrecznikowe zmiekczanie oceny. Oczywiscie sa tytuly, przy ktorych widac, ze sa wasko celowane. Ale generalnie gracza kupujacego gre srednio obchodzi, ze komus tam gra sie moze spodobac.
No i jeszcze sprawa doboru gry względem gustu recenzenta. Czy miłośnik Felda powinien oceniać ameritrashe i odwrotnie? Gdzie jest granica kompetencji recenzenta przy tak szerokim spektrum odmian, jakie prezentują gry planszowe?
"Jak kto ma swój rozum, ten głupi nie jest [...] Głupie są te, co cudzy rozum mają."
Awatar użytkownika
kaimada
Posty: 1129
Rejestracja: 06 sty 2007, 13:58
Lokalizacja: Łódź
Has thanked: 27 times
Been thanked: 126 times

Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy

Post autor: kaimada »

Jedziecie teraz po skrajnościach.

Recenzja jest subiektywną opinią autora. Tak jest i być musi.

Jeśli jednak gram w jakąś grę, która mi się nie podoba, ale wiem że istnieje grupa która jednak dobrze by się przy tym bawiła to co? Bo moim zdaniem obok zjechania tego tytułu z merytorycznych powodów, warto jednak chyba dodać kto mógłby się tym zainteresować? Ja w recenzji Jorvika zaznaczyłem, że komuś tamta prostota i nuda może podpasować i nawet dałem linka do innej recenzji na ZP.

Serio - wiedząc że jest grupa fanów danego tytułu, nie powinienem o niej wspomnieć gdzieś między narzekaniami na mechanikę i ogólną nudę?

Czemu też zakładacie, że wtedy nie wiem o czym piszę? Gram w różnorodnych grupach. Ameritrashowcy, gracze wojenni, bitewniakowcy, czy eurosucharowi optymalizatorzy. Jeśli ogram grę X w trzech grupach i mi się w żadnej nie spodoba, ale widzę że wojacy i ameritrashowcy od gry uciekli, ale eurosucharzysci chcą ją ode mnie odkupić to nie warto o tym wspomnieć?

Bo ja w takich momentach właśnie na opinii takich współgraczy się opieram.
Awatar użytkownika
warlock
Posty: 4623
Rejestracja: 22 wrz 2013, 19:19
Lokalizacja: Lublin
Has thanked: 1023 times
Been thanked: 1930 times

Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy

Post autor: warlock »

że komuś tamta prostota i nuda może podpasować i nawet dałem linka do innej recenzji na ZP.
Lol. Tobie ta brzydka dziewczyna może się spodobać :mrgreen: :mrgreen:
Awatar użytkownika
Baartoszz
Posty: 836
Rejestracja: 27 sty 2010, 13:35
Lokalizacja: Komorów
Has thanked: 1 time
Been thanked: 19 times

Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy

Post autor: Baartoszz »

warlock pisze:
że komuś tamta prostota i nuda może podpasować i nawet dałem linka do innej recenzji na ZP.
Lol. Tobie ta brzydka dziewczyna może się spodobać :mrgreen: :mrgreen:
Porównanie nietrafione, wzorce urody kobiet czy mężczyzn są w dużym stopniu zestandaryzowane w przeciwieństwie do gier planszowych.

Prędzej niż do urody, można gry porównać do charakterów, bo tutaj naprawdę każdemu pasuje co innego, aczkolwiek pewne cechy charakteru można uznać za obiektywne wady (tak jak i pewne cechy gier).
Awatar użytkownika
warlock
Posty: 4623
Rejestracja: 22 wrz 2013, 19:19
Lokalizacja: Lublin
Has thanked: 1023 times
Been thanked: 1930 times

Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy

Post autor: warlock »

Bartek, tu chodzi o coś innego - jak ma się poczuć odbiorca tekstu "tobie ta prostota i nuda mogą podpasować" :D? Że niby za kogo uważasz target takiej gry? "Sam nie lubię być w towarzystwie prostych i śmierdzących mężczyzn/kobiet, ale pewnym osobom taki stan rzeczy na pewno będzie pasował" :D.
Awatar użytkownika
Gambit
Posty: 5226
Rejestracja: 28 cze 2006, 12:50
Lokalizacja: Gdańsk
Has thanked: 522 times
Been thanked: 1818 times
Kontakt:

Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy

Post autor: Gambit »

kaimada pisze:Serio - wiedząc że jest grupa fanów danego tytułu, nie powinienem o niej wspomnieć gdzieś między narzekaniami na mechanikę i ogólną nudę?
Dla każdej gry znajdzie się grupa fanów. Nawet jeśli zagrasz w tę grę z dowolną swoją grupą i wszyscy od niej będą uciekać, to nadal gdzieś tam znajdą się fani.
kaimada pisze:Czemu też zakładacie, że wtedy nie wiem o czym piszę? Gram w różnorodnych grupach. Ameritrashowcy, gracze wojenni, bitewniakowcy, czy eurosucharowi optymalizatorzy. Jeśli ogram grę X w trzech grupach i mi się w żadnej nie spodoba, ale widzę że wojacy i ameritrashowcy od gry uciekli, ale eurosucharzysci chcą ją ode mnie odkupić to nie warto o tym wspomnieć?

Bo ja w takich momentach właśnie na opinii takich współgraczy się opieram.
W takim momencie generalizujesz, opierając się na próbie trzech/czterech osób. Określanie za kogoś targetu spowoduje, że od gry będzie się trzymał z daleka ktoś, komu mogłaby się jednak spodobać. A poza tym co jeśli Ty sam jesteś eurosucharzystą optymalizatorem i Tobie się nie spodobała, a trzem kolegom, którzy też sucharują optymalizują spodobała się bardzo?
tomb pisze:No i jeszcze sprawa doboru gry względem gustu recenzenta. Czy miłośnik Felda powinien oceniać ameritrashe i odwrotnie? Gdzie jest granica kompetencji recenzenta przy tak szerokim spektrum odmian, jakie prezentują gry planszowe?
Ja zawsze będę twierdził, że jeśli recenzent nie lubi jakiegoś gatunku, nie powinien się pchać na siłę do recenzowania gier z tego gatunku. Bo jest bardzo duża szansa, że gra zostanie zjechana, bo jest przedstawicielem swojego gatunku. Ale to nie znaczy, że nie może grać w takie gry. Nie znaczy też, że nie może ich w ogóle recenzować. Jak zagra w coś, co mu siądzie, mimo że nie lubi gatunku, to jak najbardziej taka recenzja ma sens moim zdaniem.
Awatar użytkownika
rastula
Posty: 10021
Rejestracja: 04 sty 2012, 01:02
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 1277 times
Been thanked: 1307 times

Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy

Post autor: rastula »

kaimada pisze:Jedziecie teraz po skrajnościach.

Recenzja jest subiektywną opinią autora. Tak jest i być musi.
I jak się ktoś bierze za recenzje to powinien tę swoją subiektywną ocenę uzasadnić na podstawie obiektywnych przesłanek.

losowość rzutu kością w valhalli jest obiektywna


suniekywne jest stwierdzenia

nie lubię valhalli bo nie mogę zaplanować w 100% przebiegu potyczki

lub

lubię valhallę bo niepewność co do nawet najlepiej zaplanowanej potyczki powoduje u mnie miłe podniecenia
Coin22
Posty: 406
Rejestracja: 11 lis 2015, 21:59
Lokalizacja: Krakow
Has thanked: 14 times
Been thanked: 17 times
Kontakt:

Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy

Post autor: Coin22 »

ale zaśmiecacie wątek, to nie jest o tym jak powinno się recenzować, tylko rekomendacje recenzentów :)
Coin22
Posty: 406
Rejestracja: 11 lis 2015, 21:59
Lokalizacja: Krakow
Has thanked: 14 times
Been thanked: 17 times
Kontakt:

Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy

Post autor: Coin22 »

Ja ostatnio odkryłem Gambita, choć wizualnie to nie mój klimat i bliżej mi do typu SU&SD czy NPI to jednak cenię to, że on prosto z mostu mówi co mu się nie podoba i jak trzeba grę pojechać, albo dać jej 6/10 to jasno wiem dlaczego i mogę sam sobie wymyślić, czy mi to przeszkadza czy nie.
Awatar użytkownika
warlock
Posty: 4623
Rejestracja: 22 wrz 2013, 19:19
Lokalizacja: Lublin
Has thanked: 1023 times
Been thanked: 1930 times

Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy

Post autor: warlock »

Ja ostatnio odkryłem Gambita, choć wizualnie to nie mój klimat
:lol: :mrgreen: Prawie się zaplułem kawą :mrgreen:

W temacie - ostatnio jestem zachwycony podcastem Heavy Cardboard. Ekipa siedzi w ciężkim euro, ale bardzo podobają mi się ich wnikliwe analizy i bardzo rzeczowe komentarze - potrafią pięknie ubrać w słowa własne przemyślenia ;).
Coin22
Posty: 406
Rejestracja: 11 lis 2015, 21:59
Lokalizacja: Krakow
Has thanked: 14 times
Been thanked: 17 times
Kontakt:

Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy

Post autor: Coin22 »

warlock pisze:
Ja ostatnio odkryłem Gambita, choć wizualnie to nie mój klimat
:lol: :mrgreen: Prawie się zaplułem kawą :mrgreen:
haha skrót myślowy, nie chodzi o to, że mi się Gambit nie podoba wizualnie czy coś :P
Awatar użytkownika
Baartoszz
Posty: 836
Rejestracja: 27 sty 2010, 13:35
Lokalizacja: Komorów
Has thanked: 1 time
Been thanked: 19 times

Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy

Post autor: Baartoszz »

warlock pisze:Bartek, tu chodzi o coś innego - jak ma się poczuć odbiorca tekstu "tobie ta prostota i nuda mogą podpasować" :D? Że niby za kogo uważasz target takiej gry? "Sam nie lubię być w towarzystwie prostych i śmierdzących mężczyzn/kobiet, ale pewnym osobom taki stan rzeczy na pewno będzie pasował" :D.
Że niby prostota jest wadą?! toż to największa zaleta! Ja oceniam Quoridora 9/10, a to jest prostota 100%.

Nuda? Gry obiektywnie nudne nie istnieją. Czekam na przykład.

Żeby nie było, że to offtop, to jest ściśle związane z recenzentami i dowodzi tego, że nie ma co szukać w recenzji targetu, bo znaleźć target każdej gry można po 10 sek na BGG.

A w recenzji ja oczekuję opinii recenzenta, niech powie czy jemu się podoba czy nie i dlaczego.


Wysłane z mojego Nexus 6P przy użyciu Tapatalka
Awatar użytkownika
tomb
Posty: 4125
Rejestracja: 22 lut 2012, 10:31
Has thanked: 311 times
Been thanked: 343 times

Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy

Post autor: tomb »

Gambit pisze: Ja zawsze będę twierdził, że jeśli recenzent nie lubi jakiegoś gatunku, nie powinien się pchać na siłę do recenzowania gier z tego gatunku.[...] Jak zagra w coś, co mu siądzie, mimo że nie lubi gatunku, to jak najbardziej taka recenzja ma sens moim zdaniem.
A dlaczego po pozytywnym odbiorze gry może pisać recenzję, a po negatywnym nie powinien?
Moim zdaniem w recenzji, czy jakiejkolwiek opinii np. forumowej, znaczenie ma wyłącznie argumentacja, bo z niej można się dowiedzieć zarówno o grze, jak i osobie argumentującego (jego oczekiwaniach, perspektywie, z jakiej pisze, kompetencjach tj. wiedzy).
Baartoszz pisze:
warlock pisze:
że komuś tamta prostota i nuda może podpasować i nawet dałem linka do innej recenzji na ZP.
Lol. Tobie ta brzydka dziewczyna może się spodobać :mrgreen: :mrgreen:
Porównanie nietrafione, wzorce urody kobiet czy mężczyzn są w dużym stopniu zestandaryzowane w przeciwieństwie do gier planszowych.
A ja to zrozumiałem warlocka, że sprowadzając dyskusje do mianownika "każda potwora znajdzie amatora" wszelkie recenzje tracą sens, bo każda gra może być dla kogoś.
"Jak kto ma swój rozum, ten głupi nie jest [...] Głupie są te, co cudzy rozum mają."
Awatar użytkownika
pavel
Posty: 793
Rejestracja: 09 sie 2015, 13:45
Lokalizacja: EU
Has thanked: 74 times
Been thanked: 112 times

Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy

Post autor: pavel »

Mimo, że oglądam recenzje, to oglądając je mam jakiś obraz danej gry, pozatym oglądam recenzje gry, która ewentualnie może odpowiedzieć na jakieś kwestie o których nie miałem pojęcia a dany recenzent o nich wspomniał. Nigdy nie miałbym pretensji do recenzenta za to, że ocenia to w taki sposób, po swojemu, a nie zbliżony do mojego poglądu. Jeżeli recenzent ocenia grę, to powinien wspomnieć o ważnych aspektach gry, głównie mam na myśli mechanikę. I tu np. mogę powiedzieć, że recenzja gametrolla o fallout'cie jest nie pełna i jego odczucia są dla mnie nie do zaakceptowania, bezwartościowe. Gdyby ujął to co pominął, powiedziałbym ok, to jego ocena. To tak jakbym wziął "łyka" tonica i powiedział, że bardzo słodkie, jest smaczne. Natomiast, jeżeli powiesz słodkie, ale później czuć jakiś gorzki smak, sam oceń, jest najbardziej na miejscu. Wydaję mi się, że w większości krytyka, która spadła tu na recenzentów jest niepotrzebna.
Awatar użytkownika
Gambit
Posty: 5226
Rejestracja: 28 cze 2006, 12:50
Lokalizacja: Gdańsk
Has thanked: 522 times
Been thanked: 1818 times
Kontakt:

Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy

Post autor: Gambit »

tomb pisze:
Gambit pisze: Ja zawsze będę twierdził, że jeśli recenzent nie lubi jakiegoś gatunku, nie powinien się pchać na siłę do recenzowania gier z tego gatunku.[...] Jak zagra w coś, co mu siądzie, mimo że nie lubi gatunku, to jak najbardziej taka recenzja ma sens moim zdaniem.
A dlaczego po pozytywnym odbiorze gry może pisać recenzję, a po negatywnym nie powinien?
Moim zdaniem w recenzji, czy jakiejkolwiek opinii np. forumowej, znaczenie ma wyłącznie argumentacja, bo z niej można się dowiedzieć zarówno o grze, jak i osobie argumentującego (jego oczekiwaniach, perspektywie, z jakiej pisze, kompetencjach tj. wiedzy).
Chodzi mi o to, że negatywny odbiór gry z gatunku, którego recenzent nie lubi, ma sporą szanse być spowodowany tym, że jest to gatunek którego recenzent nie lubi. Taka trochę samospełniająca się przepowiednia. Jaka jest wartość recenzji na przykład Star Realms, od człowieka, który nie lubi deckbuildingów, zwłaszcza jeśli w recenzji powie, że gra mu się nie podoba, bo drażni go kupowanie kart i liczenie na to, ze dociągnie się je w odpowiedniej chwili, że drażni go losowość rynku, losowość dociągu i konieczność dostosowywania talii na bieżąco do sytuacji. Uzasadniać może i 15 minut, ale jeśli sprowadza się to do "Nie lubię Star Realms, bo nie lubię deckbuildingu" to argumentacja i tak jest taka sobie.
Awatar użytkownika
Baartoszz
Posty: 836
Rejestracja: 27 sty 2010, 13:35
Lokalizacja: Komorów
Has thanked: 1 time
Been thanked: 19 times

Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy

Post autor: Baartoszz »

Gambit pisze:
tomb pisze:
Gambit pisze: Ja zawsze będę twierdził, że jeśli recenzent nie lubi jakiegoś gatunku, nie powinien się pchać na siłę do recenzowania gier z tego gatunku.[...] Jak zagra w coś, co mu siądzie, mimo że nie lubi gatunku, to jak najbardziej taka recenzja ma sens moim zdaniem.
A dlaczego po pozytywnym odbiorze gry może pisać recenzję, a po negatywnym nie powinien?
Moim zdaniem w recenzji, czy jakiejkolwiek opinii np. forumowej, znaczenie ma wyłącznie argumentacja, bo z niej można się dowiedzieć zarówno o grze, jak i osobie argumentującego (jego oczekiwaniach, perspektywie, z jakiej pisze, kompetencjach tj. wiedzy).
Chodzi mi o to, że negatywny odbiór gry z gatunku, którego recenzent nie lubi, ma sporą szanse być spowodowany tym, że jest to gatunek którego recenzent nie lubi. Taka trochę samospełniająca się przepowiednia. Jaka jest wartość recenzji na przykład Star Realms, od człowieka, który nie lubi deckbuildingów, zwłaszcza jeśli w recenzji powie, że gra mu się nie podoba, bo drażni go kupowanie kart i liczenie na to, ze dociągnie się je w odpowiedniej chwili, że drażni go losowość rynku, losowość dociągu i konieczność dostosowywania talii na bieżąco do sytuacji. Uzasadniać może i 15 minut, ale jeśli sprowadza się to do "Nie lubię Star Realms, bo nie lubię deckbuildingu" to argumentacja i tak jest taka sobie.
Nie widzę problemu. Niech tak powie. Jeśli nie lubię deckbuildingu, to nie będę próbował. A fani deckbuildingu nie przywiążą do recenzji żadnej wagi.

Jeśli nie lubię deckbuildingu, a żaden recenzent który też nie lubi nie zrobi recenzji, to się nie dowiem czy hype na grę jest dlatego, że tyle jest fanów deckbuildingu czy dlatego, że gra wyszła poza target i podoba się również reszcie.

Wysłane z mojego Nexus 6P przy użyciu Tapatalka
Awatar użytkownika
carlos
Posty: 573
Rejestracja: 20 sie 2012, 21:10
Lokalizacja: Głogów
Has thanked: 8 times
Been thanked: 8 times

Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy

Post autor: carlos »

Gambit pisze:Jaka jest wartość recenzji na przykład Star Realms, od człowieka, który nie lubi deckbuildingów
Myślę, że wartość jest podobna jak od człowieka, który jest zakochany w deckbuildingu. :)
Awatar użytkownika
kaimada
Posty: 1129
Rejestracja: 06 sty 2007, 13:58
Lokalizacja: Łódź
Has thanked: 27 times
Been thanked: 126 times

Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy

Post autor: kaimada »

Ja w sumie nie lubię deck buildingu, a recenzowałem SR i dałem 8,5/10. Moja żona nie znosi Dominiona, a SR to dla niej 10/10.

Z tym "zakazem" recenzowania to już zupełnie się nie zgadzam.
Awatar użytkownika
Bary
Posty: 3064
Rejestracja: 18 sty 2015, 14:25
Lokalizacja: Szczecin
Has thanked: 73 times
Been thanked: 47 times
Kontakt:

Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy

Post autor: Bary »

carlos pisze:
Gambit pisze:Jaka jest wartość recenzji na przykład Star Realms, od człowieka, który nie lubi deckbuildingów
Myślę, że wartość jest podobna jak od człowieka, który jest zakochany w deckbuildingu. :)
Celna uwaga! Nie podważajmy wiarygodności materiału tylko dlatego, że autor jest antyfanem jakiegoś typu gier. Jeśli odpowiednio ogra tytuł, napisze/nagra rzetelny materiał zawierający konkretne argumenty, to ciężko się przyczepić. To jest ta odwieczna kwestia- jak wiele czynników wpływa na odbiór gry przez danego człowieka.
Mój blog na ZnadPlanszy
Recenzja Cooper Island na ZnadPlanszy

Kupię dodatek Hobbit: Na Progu do WP LCG!
ODPOWIEDZ