Scythe (Jamey Stegmaier)

[Wincenty Jan]

Zagrałem.
Rewelacja.
Polecam.

[hamish]

Zagrałem.
Rewelacja.
Polecam.

Zgadzam się w pełnej rozciągłości. Jestem urzeczony. I nie bardzo rozumiem skąd zarzuty pod adresem balansu. Gra sprawia wrażenie dopracowanej i wytestowanej do granic możliwości.

[Avael01]

Co do promek... Dostałem info z mojego sklepu, że choć kupiłem przedpremierowo to promek nie dostanę, bo objętych promocją była określona liczba egzemplarzy. Prawda to?

Co do gry... Grając z żywymi jak i z samą automą... Bomba! Automa początkowo wydaje się skomplikowana, ale po kilku grach problemy znikają. Cieszy mnie niezmiernie fakt, że sytuacje sporne (chodzi o jakieś luki w zasadach) nie mają miejsca. Wszystko jest jasne i czytelne.

Wysłane z mojego HTC Desire 620 przy użyciu Tapatalka

[ozy]

Co do promek... Dostałem info z mojego sklepu, że choć kupiłem przedpremierowo to promek nie dostanę, bo objętych promocją była określona liczba egzemplarzy. Prawda to?

Tak, jest to możliwe. Karty promocyjne były tylko do części gier.

[berni]

Czy czas rozgrywki 115 minut jest realny?

[hamish]

Czy czas rozgrywki 115 minut jest realny?

Jest realny, ale zależny od ilości graczy. Dziś grałem partię dwuosobową i rozegraliśmy ją w nieco ponad godzinę. Obaj gracze ogarnięci pod względem zasad i zdeterminowani. Plus kilkanaście minut na setup i spakowanie gry.

[noico]

jak grasz pierwszy raz to - nie

[Aziello]

Nie wiem, czy to odpowiedni thread, ale... Gdzie aktualnie można najtaniej kupić Scythe? Jakieś rabaty/promocje/okazję po sklepach? Bo widzę, że jak tylko pojawią się na rynku wtórnym, to schodzą na pniu...

[hamish]

http://i-szop.pl/szukaj2/1/scythe

Generalnie, najlepiej korzystać z tej wyszukiwarki. Jak widac, najtaniej jest za 339 zeta, przynajmniej według i-szopa. Może gdzieś jakaś księgarnia albo mniejszy sklep mają taniej, ale raczej wątpię. Musisz chyba liczyć na to, że ktoś puści swoją grę w obieg, w przyzwoitej cenie.

[buhaj]

Taka refleksja mnie naszła po grze w Mare Nostrum - gdzie przy mniejszej ilosci graczy obcina się mapę gry - żeby grając na dwóch odwrócić plansze Scythe na większe heksy i grac na tej okrojonej stronie (bez rozszerzenia). Piszę to nie mając mapy przed oczami ale chyba to przetestuję jak wrócę do domu

[Bea]

Taka refleksja mnie naszła po grze w Mare Nostrum - gdzie przy mniejszej ilosci graczy obcina się mapę gry - żeby grając na dwóch odwrócić plansze Scythe na większe heksy i grac na tej okrojonej stronie (bez rozszerzenia). Piszę to nie mając mapy przed oczami ale chyba to przetestuję jak wrócę do domu

Tylko wtedy nie masz punktów startowych niektórych nacji.

[buhaj]

Wiem ale może rozgrywka na te co sa będzie ciekawsza. Oczywiście to tylko przy grze na dwie osoby. Przetestuje

[hamish]

W sumie to odpada cała frakcja ruskich i japońskich oraz, jakby się uprzeć, nordów. Czyli w podstawce można odpuścić maksymalnie dwie. Jest większa szansa, że gracze zaczną grę obok siebie, ale to samo można zrobić na zwykłej planszy, usuwając z gry dwie wspomniane wcześniej frakcje. Tutaj raczej nic skalowania nie poprawi, chyba, że ktoś (może i wydawca) opracuje solidne zasady dla dwóch graczy. Takie luźne myśli moje...

[rastula]

Wystarczy włączyc do gry automę i juz gramy w 3 osoby. A jak sie zrobi wiecej talii automy to moze byc i 4. Oficjalnie potwierdzone. Granie na niecalej mapie zachwieje mocno balansem surowcow chyba.

[buhaj]

Przeglądam mapę. Wg mnie nie zachwieje mocno balansem zasobów. Tor siły będzie symulowany na torze popularnosci - obok serduszek. Zdam relacje jak uda się zagrać na dwóch.

[13thcaesar]

W wątku "Gra mięsiąca:LISTOPAD" zauważyłem ze często wymieniana jest gra Scythe. Jestem graczem głównie obracającym się w "karciankach" - serie Legendary, LOTR LCG. Jedyną grę zbliżoną mechanicznie do Scythe w jaką dotąd grałem jest Atak Zombie (nie wiem czy zalicza się do tego samego gatunku co Scythe (euro), nie znam się).

Przeczytałem instrukcję, obejrzałem "Granie w Chmurach - zasady,przykładową rozgrywkę" i "How To Play, By Watch It Played", oraz recenzje Gambita i Granie w Chmurach - i sztrasznie podoba mi się ta gra.

Zastanawiam się czy jest to dobry wybór jak na pierwszą grę z tego gatunku.

[Dr. Nikczemniuk]

W wątku "Gra mięsiąca:LISTOPAD" zauważyłem ze często wymieniana jest gra Scythe. Jestem graczem głównie obracającym się w "karciankach" - serie Legendary, LOTR LCG. Jedyną grę zbliżoną mechanicznie do Scythe w jaką dotąd grałem jest Atak Zombie (nie wiem czy zalicza się do tego samego gatunku co Scythe (euro), nie znam się).

Przeczytałem instrukcję, obejrzałem "Granie w Chmurach - zasady,przykładową rozgrywkę" i "How To Play, By Watch It Played", oraz recenzje Gambita i Granie w Chmurach - i sztrasznie podoba mi się ta gra.

Zastanawiam się czy jest to dobry wybór jak na pierwszą grę z tego gatunku.

Bardzo dobry wybór.
Pytanie czego od tej gry oczekujesz? Jeżeli chcesz sobie połazić po planszy, pobawić się w zbieranie surowców, czasem doprowadzić do konfliktu itd. to się nie zastanawiaj tylko bierz!
Ale jeżeli chcesz głównie się po naparzać to ja proponuję rozważyć Blood Rage.

[13thcaesar]

W wątku "Gra mięsiąca:LISTOPAD" zauważyłem ze często wymieniana jest gra Scythe. Jestem graczem głównie obracającym się w "karciankach" - serie Legendary, LOTR LCG. Jedyną grę zbliżoną mechanicznie do Scythe w jaką dotąd grałem jest Atak Zombie (nie wiem czy zalicza się do tego samego gatunku co Scythe (euro), nie znam się).

Przeczytałem instrukcję, obejrzałem "Granie w Chmurach - zasady,przykładową rozgrywkę" i "How To Play, By Watch It Played", oraz recenzje Gambita i Granie w Chmurach - i sztrasznie podoba mi się ta gra.

Zastanawiam się czy jest to dobry wybór jak na pierwszą grę z tego gatunku.

Bardzo dobry wybór.
Pytanie czego od tej gry oczekujesz? Jeżeli chcesz sobie połazić po planszy, pobawić się w zbieranie surowców, czasem doprowadzić do konfliktu itd. to się nie zastanawiaj tylko bierz!
Ale jeżeli chcesz głównie się po naparzać to ja proponuję rozważyć Blood Rage.

Podoba mi się tło fabularne (zdaje sobie sprawę że jest ono odwzorowane tylko w grafikach i wyborach na kartach "Spotkań"), wiem też ze mimo Mechów, walki są sporadyczne i raczej "nieopłacalne" (głównie żeby zdobyć 2 gwiazdki osiągnięc, lub więcej w przypadku Saksonii, lub zająć Fabrykę pod koniec gry, lub terytorium które inny gracz nierozsądnie zamieni w "magazyn" surowców), co mnie jednak nie odstrasza. Podoba mi się to, że wygląda na to że tury graczy lecą bardzo szybko i nie ma zamulania, a także ze zasady są bardzo przystępne i proste, choć dają wiele opcji i ścieżek do osiągnięcia zwycięstwa.

Domyślam się że negatywne opinie na temat tej gry pochodzą od graczy, którzy spodziewali się wojny mechów, tajemniczego 4X (dopiero w recenzji Gambita dowiedziałem się co oznacza ten "skrót") lub którzy mają za sobą ograne mnóstwo innych gier euro i patrzą na Scythe właśnie przez pryzmat innych gier z tego gatunku.

Ale jak dla takiego laika jak ja, który nie grał w żadną grę euro, wygląda to na naprawdę fajną grę, pozwalającą poznać gatunek euro.

[rastula]

bierz

[EMI_NAT]

wygląda to na naprawdę fajną grę, pozwalającą poznać gatunek euro.

są tańsze gry by spełnić ten warunek, polecam sprawdzić przed zakupem by wyeliminować ewentualne rozczarowanie

[hamish]

Gra jest na tyle wszechstronna, łączy w sobie tyle wątków, że raczej dla osoby nieobeznanej z eurasami będzie odpowiednim tytułem. Wiele osób "zarzuca" jej "przeciętność" w stosunku do innych, "lepszych" gier tego typu. Ale to są wszystko opinie tychże osób, bardzo subiektywne, często ociekające żalem i rozczarowaniem, że to przecież nie 4X, jak ktoś tam gdzieś powiedział/napisał. Scythe to modelowe euro z koniecznością kontroli terytoriów, wyborem akcji i kilkoma drogami do zwycięstwa. To naprawdę dobry wybór na początek, a do tego w miarę ogrywania okaże się, że to nie taki "banał" jak o nim się czasem mówi. Myślę, że warto brać.

[13thcaesar]

Gra jest na tyle wszechstronna, łączy w sobie tyle wątków, że raczej dla osoby nieobeznanej z eurasami będzie odpowiednim tytułem. Wiele osób "zarzuca" jej "przeciętność" w stosunku do innych, "lepszych" gier tego typu. Ale to są wszystko opinie tychże osób, bardzo subiektywne, często ociekające żalem i rozczarowaniem, że to przecież nie 4X, jak ktoś tam gdzieś powiedział/napisał. Scythe to modelowe euro z koniecznością kontroli terytoriów, wyborem akcji i kilkoma drogami do zwycięstwa. To naprawdę dobry wybór na początek, a do tego w miarę ogrywania okaże się, że to nie taki "banał" jak o nim się czasem mówi. Myślę, że warto brać.

Dzięki, to już wiem jaki prezent chcę pod choinkę

[Hazegiant]

Dzisiaj dostałem Invaders from afar z planszostrefy i niestety niemiła niespodzianka. Mechy albionu w transporcie się uszkodziły, co prawda nie jest to coś wielkiego (2 ułamane antenki) ale wiadomo każdy chce mieć idealne. Poza tym sam dodatek wygląda świetnie, nowe frakcje mają fajne umiejętności nie mogę doczekać kiedy zagram.

[13thcaesar]

Uległem, tak bardzo że nawet zaakceptowałem dość bolesny układ - obiecałem żonie że jeśli dostanę Scythe pod choinkę to nie kupię żadnej gry planszowej przez cały następny rok (w ten oto sposób pożegnałem się z dodatkiem do LE: Aliena, LM:Noir i wszystkim cokolwiek Upper Deck wyda w 2017 roku eh).

[hamish]

Uległem, tak bardzo że nawet zaakceptowałem dość bolesny układ - obiecałem żonie że jeśli dostanę Scythe pod choinkę to nie kupię żadnej gry planszowej przez cały następny rok (w ten oto sposób pożegnałem się z dodatkiem do LE: Aliena, LM:Noir i wszystkim cokolwiek Upper Deck wyda w 2017 roku eh).

Zawsze możesz poprosić o grę na urodziny, imieniny, dzień (dużego) dziecka, zajączka (czy co tam w regionie macie na wielkanoc), mikołajki, dzień niepodległości czy dzień mężczyzny lub dzień zawodu, w którym pracujesz. W najgorszym wypadku coś sprzedasz