Strona 1 z 24

Mistfall (Błażej Kubacki)

: 06 mar 2015, 12:40
autor: grabash4u
Dzisiaj na fb, znalazłem zapowiedź nowej produkcji od NSKN autorstwa Błażeja Kubackiego - karciankę Mistfall. Klik do newsa lub na bgg. Kooperacyjna przygodówka, która za 4 dni startuje na kickstarterze.

Re: Mistfall - nowa gra NSKN Games - Błażeja Kubackiego

: 06 mar 2015, 12:48
autor: Trolliszcze
Ładnie wygląda. Pierwsze skojarzenie - Runebound. Patrząc na listę elementów: dużo kart postaci, dużo kart wrogów (3 rodzaje, pewnie oznaczające trudność), mało spotkań/przygód. Jeśli to ma być głównie rąbanka z kostkami, to ja sobie pewnie odpuszczę, ale zaczekam jeszcze na instrukcję...
EDIT: Nie widzę kostek - może jest więcej strategii, niż mi się początkowo wydawało.

Re: Odp: Mistfall - nowa gra NSKN Games - Błażeja Kubackiego

: 06 mar 2015, 23:52
autor: xelos80
A ja mam pytanie do autora czy planuje też wersję PL?

Re: Mistfall - nowa gra NSKN Games - Błażeja Kubackiego

: 10 mar 2015, 22:15
autor: tajemniczy_padalec
Autor wersji polskiej na razie nie planuje, bo jeszcze nie czas po temu. W przyszłości autor nie wyklucza, ale planów jeszcze nie ma i jest to kwestia - jako się rzekło - przyszłości :wink:

Co do bezmyślnego rzucania kostkami - powiedziałbym, że podejrzenie trochę nie trafione, bo w grze kości nie ma. Walka jest deterministyczna, a całość gry raczej wymaga sporego wysiłku od szarych komórek, a nie od nadgarstka (by ciskać kosteczkami) nie tracąc za dużo na tematyczności.

Jakby co, mogę udzielić kolejnych odpowiedzi :)

Re: Mistfall - nowa gra NSKN Games - Błażeja Kubackiego

: 10 mar 2015, 22:37
autor: Gambit
Jak się można było spodziewać, Mistfalla ograł już Rahdo:
https://www.youtube.com/watch?v=tO-bdFi9wY4

Re: Mistfall - nowa gra NSKN Games - Błażeja Kubackiego

: 10 mar 2015, 22:57
autor: Trolliszcze
tajemniczy_padalec pisze:Co do bezmyślnego rzucania kostkami - powiedziałbym, że podejrzenie trochę nie trafione, bo w grze kości nie ma. Walka jest deterministyczna, a całość gry raczej wymaga sporego wysiłku od szarych komórek, a nie od nadgarstka (by ciskać kosteczkami) nie tracąc za dużo na tematyczności.
Ależ ja nigdzie nie użyłem słowa "bezmyślne"! Feld wiele razy udowodnił, że rzucać można kostkami z sensem :D Chodziło mi raczej o model gry, gdzie skupiamy się głównie na tłuczeniu potworów, a innej otoczki brak. Właściwie to trudno mi powiedzieć, co teraz myślę, bo informacji skąpo... Z obrazków gra wygląda na przygodówkę, ale teraz nawet euraski robi się z super wypaśnymi grafikami, więc nigdy nie wiadomo, na co człowiek trafi.

Re: Mistfall - nowa gra NSKN Games - Błażeja Kubackiego

: 10 mar 2015, 23:41
autor: Rocy7
Link do projektu na KS https://www.kickstarter.com/projects/ns ... arless-her

Gra się już ufundowała ;) Gratulacje.

Re: Mistfall - nowa gra NSKN Games - Błażeja Kubackiego

: 10 mar 2015, 23:48
autor: tajemniczy_padalec
Rocy7 pisze:Link do projektu na KS https://www.kickstarter.com/projects/ns ... arless-her

Gra się już ufundowała ;) Gratulacje.
Dziękuję :D

Re: Mistfall - nowa gra NSKN Games - Błażeja Kubackiego

: 11 mar 2015, 11:15
autor: Piehoo
Może lokalna kampania na wspieram.to, jak już załatwicie temat KS? :)
Gratuluje sukcesu.

Re: Mistfall - nowa gra NSKN Games - Błażeja Kubackiego

: 11 mar 2015, 11:55
autor: Vester
Są w grze jakieś warianty na grę niekooperacyjną?

Re: Mistfall - nowa gra NSKN Games - Błażeja Kubackiego

: 11 mar 2015, 12:26
autor: uday
Fajnie wygląda, przypomina mi bardzo hybrydę Pathfindera i Assault on Doomrock.

Re: Mistfall - nowa gra NSKN Games - Błażeja Kubackiego

: 11 mar 2015, 12:54
autor: tajemniczy_padalec
Jako że zebrało się kilka pytań, spieszę z odpowiedziami:

@Piehoo: Naprawdę nic w tej kwestii na razie nie wiadomo i jeśli nawet miałoby dojść do fundowania w Polsce, to pewnie już nie w tym roku. Jeśli miałoby, podkreślam, a na razie takich planów po prostu nie ma.

@Vester: Mistfall działa wyłącznie jako gra kooperacyjna lub gra jednoosobowa, trybu "vs" nie posiada.

@uday: Dziękuję. Mistfall powstawał od 2012 roku - i jak widać z podobieństw, wpasował się w to, co ludzie chcieli ogrywać :)

Re: Mistfall - nowa gra NSKN Games - Błażeja Kubackiego

: 11 mar 2015, 14:20
autor: Gambit
uday pisze:Fajnie wygląda, przypomina mi bardzo hybrydę Pathfindera i Assault on Doomrock.
To samo miałem napisać :) Z tego co widzę, to posunąłbym się do stwierdzenia, że Mistfall, to gra, którą chciał być Assault on Doomrock.

Re: Mistfall - nowa gra NSKN Games - Błażeja Kubackiego

: 11 mar 2015, 14:37
autor: Trolliszcze
Gambit pisze:
uday pisze:Fajnie wygląda, przypomina mi bardzo hybrydę Pathfindera i Assault on Doomrock.
To samo miałem napisać :) Z tego co widzę, to posunąłbym się do stwierdzenia, że Mistfall, to gra, którą chciał być Assault on Doomrock.
Trochę jednak obraźliwa opinia w stosunku do Assault on Doomrock. Może na przykład Assault on Doomrock chciał być taką grą, jak Assault on Doomrock? Ale to tylko moje domysły...

Re: Mistfall - nowa gra NSKN Games - Błażeja Kubackiego

: 11 mar 2015, 15:03
autor: Gambit
Trolliszcze pisze:
Gambit pisze:
uday pisze:Fajnie wygląda, przypomina mi bardzo hybrydę Pathfindera i Assault on Doomrock.
To samo miałem napisać :) Z tego co widzę, to posunąłbym się do stwierdzenia, że Mistfall, to gra, którą chciał być Assault on Doomrock.
Trochę jednak obraźliwa opinia w stosunku do Assault on Doomrock. Może na przykład Assault on Doomrock chciał być taką grą, jak Assault on Doomrock? Ale to tylko moje domysły...
Jak rozumiem, kolega nigdy nie wyraził niepochlebnej opinii o dowolnej grze.

Swoją opinię opieram na porównaniu tego co poznałem grając w AoD z tym co widziałem na filmiku z rozgrywki w Mistfall. Zauważyłem pewne podobieństwa w ogólnej budowie rozgrywki. Nie przeczę, że AoD miał ciekawe mechanizmy, ale dla mnie gra została zepsuta przez kilka dość irytujących rzeczy. Natomiast patrząc na rozgrywkę Mistfall, zauważam, że tu pewne rzeczy wyglądają lepiej. Na przykład walka, rozwój postaci, czy nawet podróż.

Inna sprawa, że kiedy oglądałem rozgrywkę w AoD u Rahdo, to też wydawało mi się, że wszystko dobrze się w tej grze zazębia.

Re: Mistfall - nowa gra NSKN Games - Błażeja Kubackiego

: 11 mar 2015, 15:05
autor: SaszaPL
Trolliszcze pisze:
Gambit pisze:
uday pisze:Fajnie wygląda, przypomina mi bardzo hybrydę Pathfindera i Assault on Doomrock.
To samo miałem napisać :) Z tego co widzę, to posunąłbym się do stwierdzenia, że Mistfall, to gra, którą chciał być Assault on Doomrock.
Trochę jednak obraźliwa opinia w stosunku do Assault on Doomrock. Może na przykład Assault on Doomrock chciał być taką grą, jak Assault on Doomrock? Ale to tylko moje domysły...
Zasadnicze podobieństwa istnieją, ale też zasadnicze różnice. Choćby rozgrywanie walk w AoD, które diametralnie różni się od Mistfalla. Brak kostek w M., życie w postaci discardu...

Re: Mistfall - nowa gra NSKN Games - Błażeja Kubackiego

: 11 mar 2015, 15:21
autor: Trolliszcze
Gambit pisze:Jak rozumiem, kolega nigdy nie wyraził niepochlebnej opinii o dowolnej grze.
Wyrażam negatywne opinie o wielu rzeczach, nie tylko grach planszowych, ale uważam, że negatywna opinia powinna się opierać na przemyślanej argumentacji i dotyczyć tylko ocenianego dzieła. Porównanie takie jak to wyżej szanownego kolegi jest płytkie, nieuprawnione i prawdopodobnie fałszywe, bo oprócz autora gry Assault on Doomrock nikt nie wie, jaką grę autor chciał zrobić i czy mu się to udało. Może nawet autor gry Assault on Doomrock chciał sobie zrobić kiepską grę, a i tak wyszła mu nadspodziewanie dobra. Skąd kolega może to wiedzieć? No właśnie, nie może. Ja mógłbym rozgłaszać wszem i wobec, że Gambit w swoich videorecenzjach chce być jak John Malkov... jak Tom Vasel, ale jest na to za cienki w uszach i wychodzi kiepska podróbka. Czy koledze byłoby miło? Zakładam, że nie.

Negatywną ocenę Assault on Doomrock kolegi znam, bo czytałem właściwy wątek, ale tam nie protestowałem, bo każdy ma prawo do swojej opinii. Tyle że ten komentarz powyżej wydał mi się niemiły. Każdy twórca musi zakładać, że znajdą się ludzie, którzy jego dzieł kochać nie będą - i musi się z tym pogodzić i to zaakceptować, na podstawie prostego faktu, że nie da się zadowolić każdego. To tak zwana oczywista oczywistość. Ale nie jest miło dowiadywać się, że się chciało zrobić coś innego, niż się zrobiło, więc się zrobiło źle. Założę się, że autor Assault on Doomrock zrobił dokładnie to, co miał ochotę.

Re: Mistfall - nowa gra NSKN Games - Błażeja Kubackiego

: 11 mar 2015, 15:57
autor: Gambit
Trolliszcze pisze:Wyrażam negatywne opinie o wielu rzeczach, nie tylko grach planszowych, ale uważam, że negatywna opinia powinna się opierać na przemyślanej argumentacji i dotyczyć tylko ocenianego dzieła. Porównanie takie jak to wyżej szanownego kolegi jest płytkie, nieuprawnione i prawdopodobnie fałszywe, bo oprócz autora gry Assault on Doomrock nikt nie wie, jaką grę autor chciał zrobić i czy mu się to udało. Może nawet autor gry Assault on Doomrock chciał sobie zrobić kiepską grę, a i tak wyszła mu nadspodziewanie dobra. Skąd kolega może to wiedzieć? No właśnie, nie może.
Jest drobna różnica między powiedzeniem "Gra A, chciałaby być grą B", a "Autor gry A, chciał zrobić grę B". Może ta różnica to niuans, ale jednak jest. Zwłaszcza, że podobne określenie słyszałem wiele razy w odniesieniu do planszówek, gier wideo, czy innych rzeczy. I jakoś nikt nie jeździł w ten sposób po autorze danego "obiektu". Nie wiem dlaczego porównanie dwóch podobnych gier planszowych jest "płytkie, nieuprawnione i prawdopodobnie fałszywe"? Moją opinię oparłem o więcej danych, niż Ty swoją pierwszą z tego wątku.
Trolliszcze pisze:Ja mógłbym rozgłaszać wszem i wobec, że Gambit w swoich videorecenzjach chce być jak John Malkov... jak Tom Vasel, ale jest na to za cienki w uszach i wychodzi kiepska podróbka. Czy koledze byłoby miło? Zakładam, że nie.
Nie byłoby mi miło, ale nie dlatego, że takie porównanie od razu mówi, że moje materiały są gorsze. Bo z tego zdaję sobie sprawę. :) Nie byłoby mi miło, ponieważ porównanie, które podałeś zawiera docinek ad personam (czy jakoś tak), a te nigdy nie są miłe.
Trolliszcze pisze:Negatywną ocenę Assault on Doomrock kolegi znam, bo czytałem właściwy wątek, ale tam nie protestowałem, bo każdy ma prawo do swojej opinii. Tyle że ten komentarz powyżej wydał mi się niemiły. Każdy twórca musi zakładać, że znajdą się ludzie, którzy jego dzieł kochać nie będą - i musi się z tym pogodzić i to zaakceptować, na podstawie prostego faktu, że nie da się zadowolić każdego. To tak zwana oczywista oczywistość. Ale nie jest miło dowiadywać się, że się chciało zrobić coś innego, niż się zrobiło, więc się zrobiło źle. Założę się, że autor Assault on Doomrock zrobił dokładnie to, co miał ochotę.
I znowu moja uwaga, którą dałem pod pierwszym cytatem. Moja personifikacja gry, nie jest równoznaczna z autorem i jego planami. Zresztą patrząc w ten sposób, należałoby uznać każdą negatywną opinię o dowolnej grze, za niemiłą, bo sugeruje ona, iż autor zrobił coś innego niż chciał. No bo raczej nikt nie chce zrobić złej gry.

Tak, czy inaczej, może jeśli napiszę to w inny sposób, będzie mniej niemiłe.

Z tego co widzę, Mistfall jest dość podobne w części założeń do Assault on Doomrock. Jednakże pewne rzeczy, które w pierwszej grze mnie irytowały, rozwiązuje inaczej, co podoba mi się znacznie bardziej i według mnie może być lepszą grą. Więcej decyzyjności, mniej losu.

Re: Mistfall - nowa gra NSKN Games - Błażeja Kubackiego

: 11 mar 2015, 16:04
autor: tajemniczy_padalec
Pax, chrześcijany :) Cieszy mnie dyskusja jako taka i dziękuję za miłe słowo, ale nie ma co się kłócić.

Swoją drogą, chyba powinienem Doomrocka ograć kiedyś. Ktoś (z Warszawy), coś?

A skoro już postuję, to chciałem tylko dodać, że wysyłka Mistfalla do Polski to ledwie pięć dolców. Nie, żebym coś, ale, wiecie... wink-wink, nudge-nudge :wink:

Re: Mistfall - nowa gra NSKN Games - Błażeja Kubackiego

: 11 mar 2015, 16:04
autor: Trolliszcze
Gambit pisze:Z tego co widzę, Mistfall jest dość podobne w części założeń do Assault on Doomrock. Jednakże pewne rzeczy, które w pierwszej grze mnie irytowały, rozwiązuje inaczej, co podoba mi się znacznie bardziej i według mnie może być lepszą grą. Więcej decyzyjności, mniej losu.
Dziękuję, to ma dużo więcej sensu i teraz rozumiem, co miałeś na myśli.

Re: Mistfall - nowa gra NSKN Games - Błażeja Kubackiego

: 11 mar 2015, 23:11
autor: uday
Gambit pisze:Inna sprawa, że kiedy oglądałem rozgrywkę w AoD u Rahdo, to też wydawało mi się, że wszystko dobrze się w tej grze zazębia.
O to to to to.

Na AoD byłem bardzo napalony i tylko ostatnie skrawki silnej woli sprawiły, że nie wsparłem projektu. Potem udało mi się zagrać i wiedziałem, że postąpiłem dobrze. Pathfinder też wyglądał super, ale po zagraniu okazało się, że to nie to.

Wesprzeć nie wesprę, ale jak już pojawi się w sklepach, to chętnie obejrzę recenzje i przetestuję jeśli pojawi się możliwość.

Re: Mistfall - nowa gra NSKN Games - Błażeja Kubackiego

: 11 mar 2015, 23:23
autor: tajemniczy_padalec
Gambit pisze:Inna sprawa, że kiedy oglądałem rozgrywkę w AoD u Rahdo, to też wydawało mi się, że wszystko dobrze się w tej grze zazębia.
Ja sam Pathfinderem byłem zawiedziony, w AoD nie grałem, więc nie będę oceniał, ale mogę tylko powiedzieć, że zazębianie się wielu elementów było bardzo ważnym celem projektowym dla Mistfall.
uday pisze:Wesprzeć nie wesprę, ale jak już pojawi się w sklepach, to chętnie obejrzę recenzje i przetestuję jeśli pojawi się możliwość.
Cóż, trudno - mam nadzieję, że jak już przetestujesz, to Ci się spodoba.

Re: Mistfall - nowa gra NSKN Games - Błażeja Kubackiego

: 12 mar 2015, 22:37
autor: Rafal_Kruczek
Trolliszcze pisze:
tajemniczy_padalec pisze:Co do bezmyślnego rzucania kostkami - powiedziałbym, że podejrzenie trochę nie trafione, bo w grze kości nie ma. Walka jest deterministyczna, a całość gry raczej wymaga sporego wysiłku od szarych komórek, a nie od nadgarstka (by ciskać kosteczkami) nie tracąc za dużo na tematyczności.
Ależ ja nigdzie nie użyłem słowa "bezmyślne"! Feld wiele razy udowodnił, że rzucać można kostkami z sensem :D Chodziło mi raczej o model gry, gdzie skupiamy się głównie na tłuczeniu potworów, a innej otoczki brak. Właściwie to trudno mi powiedzieć, co teraz myślę, bo informacji skąpo... Z obrazków gra wygląda na przygodówkę, ale teraz nawet euraski robi się z super wypaśnymi grafikami, więc nigdy nie wiadomo, na co człowiek trafi.
Widziałem video Rahdo i rzeczywiscie gra nie wygląda na "bezmyslną" a wrećz przeciwnie wymaga opanowania skomplikowanego systemu.
Ale szczerze mówiąc jesli to ma być gra deterministyczna to zaniepokoiła mnie jedna rzecz losowa długość gry. Jeśli w grze są losowe eventy w rodzaju " zamiast jednej jednostki czasu mijają dwie" to trudno mówic o determinizmie i to jest losowośc w GORSZYM dla strategów miejscu. W Pathfinderze jest wiadro kości i nie wszsytkie ataki wychodzą, ale za to w wiekszości sceanariuszy długośc gry jest do zaplanowania.
Kto wie może ta gra jest warta wejścia w trudny system z mnóstwem skomplikowaych zasad. (Mageknight Boardgame na przykład jakoś mnie nie wciągnął)
Z drugiej strony jest powtarzalność konstrukcji talii (W pathfinderze trzeba kombinować i przystosowywać talię z tych kart które sie napotka) - nie wiem czy sa jakieś zasady kampanii, bo rozpoczynanie rozgrywki i budowy postaci od poczatku za kazdym razem nie do końca mi się podoba.
Tak więc gra musi konkurować z Mageknigtem(a nie jest łatwiejsza), Pathfinderem(może być tańsza bo PF wymaga kupy kasy na Adventure packi), Shadowrun Crossfire i Lord of the Rings LCG. Jakoś nie widzę siebie inwestującego w nią pieniadze i czas...

p.s.
Projekt "Songs of Artha" jest już martwy? A Mistfall to przenosiny do innego wydawcy?

Re: Mistfall - nowa gra NSKN Games - Błażeja Kubackiego

: 13 mar 2015, 03:03
autor: tajemniczy_padalec
Rafal_Kruczek pisze: Ale szczerze mówiąc jesli to ma być gra deterministyczna to zaniepokoiła mnie jedna rzecz losowa długość gry. Jeśli w grze są losowe eventy w rodzaju " zamiast jednej jednostki czasu mijają dwie" to trudno mówic o determinizmie i to jest losowośc w GORSZYM dla strategów miejscu. W Pathfinderze jest wiadro kości i nie wszsytkie ataki wychodzą, ale za to w wiekszości sceanariuszy długośc gry jest do zaplanowania.
W Mistfallu długość gry też jest do zaplanowania. Minimalna liczba rund, po jakiej skończy się rozgrywka to rzecz, którą w każdej chwili łatwo wyliczyć, bo talia kart czasu jest niezmienna, a stos kart odrzuconych (jak i każdy inny stos jawny) można dowolnie przeglądać. Podejmowanie działań, które przekraczają ten limit stanowi zatem pewien poziom wyliczonego ryzyka. Mówiąc krótko: jeśli chcesz mieć pewność, że zdążysz, działaj jak najbardziej efektywnie.
Rafal_Kruczek pisze:Kto wie może ta gra jest warta wejścia w trudny system z mnóstwem skomplikowaych zasad. (Mageknight Boardgame na przykład jakoś mnie nie wciągnął)
Z drugiej strony jest powtarzalność konstrukcji talii (W pathfinderze trzeba kombinować i przystosowywać talię z tych kart które sie napotka) - nie wiem czy sa jakieś zasady kampanii, bo rozpoczynanie rozgrywki i budowy postaci od poczatku za kazdym razem nie do końca mi się podoba.
Cóż, z gustami dyskutować nie będę, ale pozwolę sobie poszerzyć kilka aspektów opisu. Dynamika Mistfalla zakłada konstruowanie swojej talii w trakcie rozgrywki w miarę potrzeb bieżących i z jak największą efektywnością w danej turze. Jako że karty zdolności zaawansowanych trafiają nam prosto do ręki, rozwój postaci nie stanowi inwestycji w w przyszłe tury, ale często doraźną konieczność, która pozwoli nam pokonać konkretnego wroga szybciej i/lub zakończyć od razu kartę spotkania. Nie w każdej rozgrywce są to te same karty z talii danego bohatera.
Rafal_Kruczek pisze:Tak więc gra musi konkurować z Mageknigtem(a nie jest łatwiejsza)
Tutaj nasze zdania też się różnią, bo uważam, że choć Mistfall ma bardziej rozbudowaną strukturę tury, to jednak w wielu szczegółach (takich jak typy obrażeń i obron chociażby) jest dużo łatwiejszy do opanowania niż Mage Knight. Jednakże, jako projektant, zdecydowanie mogę postrzegać poziom trudności przez pryzmat swoich doświadczeń ze swoją własną grą.
Rafal_Kruczek pisze:Jakoś nie widzę siebie inwestującego w nią pieniadze i czas...
Przykro mi, że Mistfall nie przypadł Ci do gustu, ale cóż - nie każda gra jest dla każdego. Tym niemniej, dziękuję za opinię i za czas poświęcony, by ją wyrazić.
Rafal_Kruczek pisze:Projekt "Songs of Artha" jest już martwy?
O ile wiem, jak kłoda.
Rafal_Kruczek pisze:A Mistfall to przenosiny do innego wydawcy?
Mistfall to Mistfall - odrębna gra, która z moimi poprzednimi projektami ma wspólnego przede wszystkim projektanta i pokrewne źródła inspiracji.

Re: Mistfall - nowa gra NSKN Games - Błażeja Kubackiego

: 13 mar 2015, 12:05
autor: lukwych
Obejrzałem właśnie reckę Rahdo i biorąc poprawkę na jego hurraoptymizm uważam, że gra będzie naprawdę dobra. Jest kilka mechanizmów z innych gier i kilka nowych, które nieźle się komponują i przynajmniej na filmie ładnie i płynnie się to kręci, a przy okazji wydaje się być intuicyjne. Mam więc spore oczekiwania co do "Mistfall".

Ciekawią mnie jednak dwie rzeczy. Po pierwsze czy gra będzie miała taki "flow", który zachęci do częstego grania. Coś co powoduje, że kończąc jedną partię mamy ochotę zagrać jeszcze raz. Z jednej strony mamy tu sporo kombinowania jak najefektywniej pokonać konkretny "encounter" i przygotować się (zbudować talię) na końcową walkę, czyli ciężkie euro. Z drugiej fantastyczny świat, mocne i klimatyczne grafiki i zapowiedź przygody. Na filmie ewidentnie "euro" dominuje nad "przygodą" i choć u mnie jako (chyba) geeka to zazwyczaj jest na plus, to jednak mam wątpliwości. Trzeba będzie zagrać i sprawdzić. Tym bardziej, że dokładnie takie wrażenie miałem po grze w Progress: EoT - naprawdę fajnie się grało, ale chęci do powtórki jakoś nie mam. Niby różni autorzy, ale to samo wydawnictwo, prawdopodobnie Ci sami testerzy i jakiś cień jednej gry kładzie się na drugą. Chciałbym, aby moje obawy się nie sprawdziły, bo duże oczekiwania zawsze zmieniają się w duży zawód.

Druga sprawa wiążąca się trochę z poprzednią, to moje wrażenie, że gra prosi się o tryb kampanii (może jest - nie wiem). Ja widziałbym tu tryb w stylu Legacy
- w każdej grze budujemy coraz lepszy deck zdobywając nagrody, rozwijając się i odrzucając słabsze karty i przenosimy to do następnej rozgrywki
- zwiększamy poziom trudności przez trudniejsze encountery, więcej wrogów, wyższe poziomy focusa (określenie Rahdo - threat(poziom zagrożenia?) byłoby chyba lepsze) i większa presja czasu z każdą misją
Wiem, że gry jeszcze nie ma (choć w sumie już jest, bo ufundowała się, a przykrych niespodzianek ze strony NSKN nie będzie), to jeśli planowane jest rozwijanie tej gry poprzez dodatki, czy choćby scenariusze a'la kampania, to mogłoby zachęcić mnie jednak do wsparcia. Tym bardziej, że angielska wersja moim współgraczom w tym wypadku raczej nie będzie przeszkadzać.

Tak czy owak - chcę/muszę/pragnę - spróbować. Błażeju masz może jakieś info odnośnie możliwości zagrania w prototyp w Warszawie?
Ł