Dungeon Saga PL !

[janekbossko]

A ktos ma jakies wieści co Bard chce lub wyda dodatkowo do tej gry? Cokolwiek?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Gambit]

A ktos ma jakies wieści co Bard chce lub wyda dodatkowo do tej gry? Cokolwiek?

Z tego co się orientuję dodatki są uzależnione od sprzedaży podstawki. Czyli standard.

[janekbossko]

Czyli standart...trzeba bedzie mieszać wersje jezykowe


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Retro]

To samo mnie napisali, że uzależnione wydanie dodatków od sprzedaży podstawki. Na pytanie jak się sprzedaje podstawka napisali że są zadowoleni. A na pytanie czy po recenzji Gambita i po wydaniu wykastrowanej wersji zdają sobie sprawę że bez dodatku dalsza sprzedaż podstawki leży bo prawdopodobnie zaleje rynek wtórny, na to pytanie niestety nie doczekałem się odpowiedzi.

[Gambit]

To samo mnie napisali, że uzależnione wydanie dodatków od sprzedaży podstawki. Na pytanie jak się sprzedaje podstawka napisali że są zadowoleni. A na pytanie czy po recenzji Gambita i po wydaniu wykastrowanej wersji zdają sobie sprawę że bez dodatku dalsza sprzedaż podstawki leży bo prawdopodobnie zaleje rynek wtórny, na to pytanie niestety nie doczekałem się odpowiedzi.

To nie do końca tak. Moja opinia przedstawiona w recenzji to moja opinia, którą pewnie ileś tam osób podziela. Ale są też gracze, którym Dungeon Saga się podoba i oni będą napedzać tę sprzedaż. Trzeba tylko trzymać kciuki, żeby dla dobra obu tych grup, sprzedaż była na tyle duża, aby pojawił się dodatek. Jak na razie nie widziałem zbyt dużo egzemplarzy DS na rynku wtórnym. Zatem nie ma co załamywać rąk.

[Rocy7]

Natomiast co do wspomnianych porównań, to powiem tak - usuń arc z Sagi i dostaniesz Descenta, tylko z mniejszą ilością kart. Usuń karty z Descenta i... nie zostanie nic - dla mnie system tej gry nie broni się absolutnie niczym, po prostu nie ma w nim nic, co czyniłoby walkę ciekawą. I jeszcze dziwi mnie zarzut co do wygranej po ubiciu jednego z bohaterów - to lepszy jest może system z Descenta 2, gdzie podnosimy typa, który znowu pada, my go podnosimy i tak do usranej śmierci? W DS jest krótka piłka, gość dostaje ostatnią ranę i nara.

system Descenta i Imperial Assault broni sie zdolnosciami aktywowanymi za zmeczenie, co daje wiecej wyborow dla graczy w trakcie gry, gdy maja pare tych zdolnosci. Wybór gracza sie ogranicza sie tylko do kogo by tu zaatakowac, gdzie isc, uzyc zdolnosci jednorazowej i ktorego czaru uzyc w przypadku magow.

Wlasnie mag, kapłan czy bard to postac, ktora ma wiecej wyborow i nimi DS gra sie nawet fajnie.

Gdyby AC mial opisane zasady balansu, uncharted dungeon ekipa mag, kaplan, bard i wojownik moglaby dostac ciekawa rozgrywke.

Nigdzie nie mowilem, ze Descent ma lepiej rozwiazany system wygranej, choc wole scenariusze oparte na realizacji celow. Wystarczyloby w DS zrobic scenariusze na zasadzie z Level 7, ze dopiero powalenie połowy bohaterow powoduje przegrana graczy i byloby juz lepiej.

Opcja leczenia tylko by zepsuła wszystko, bo overlord klepie postać, a ta się leczy i tak w koło Wojtek...

w podstawce 2 postacie maja mozliwosc leczenia i co jeszcze ciekawsze twórcy gry w Adventurer Companion dodali czary leczace, wiec widocznie nie psuja one, az tak rozgrywki.

[raj]

Recenzja na Games Fanatic