Gra Miesiąca-maj 2015

[staszek]

36 rozgrywek w 23 tytuły w tym 6 nowości

Powrót miesiąca- Ruhrschifffahrt 1769-1890 - chyba półtora roku przerwy i oczywiście trzeba się tytułu uczyć od nowa, ale warto-tak raz na 2 -3 miesiące zagrać, to może nawet nie trzeba będzie tłumaczyć wszystkiego od początku. Moim zdaniem ( poza Arkwrightem oczywiście ) najlepsza gra wydawnictwa Spiellworx.
Nowość Miesiąca Brew Crafters świetnie wykonana o ciekawym temacie- taka trochę Agricola, ale dużo bardziej przypadła mi do gustu- interakcji mało, no ale coż...
Filer Miesiąca Kto drugi - gra , która śmiało może konkurować z Żółwiami czy Wielbłądami . Szybka , zabawna, losowa - chyba o to w grach tego typu chodzi.
Gra Miesiąca Automobile fajna rozgrywka w 5 osób. Moim zdaniem , ostatnia dobra gra Martina ( może poza Akrami)
Mam nadzieję,że znowu wróci na stół

[kwiatosz]

Welcome to the Dungeon - naprawdę sprytna mała giereczka. Wygrała liczbą partii z Cthulhu Wars, bo to drugie wymaga głębszego poznania. Za miesiąc może być odwrotnie

[KubaP]

50 partii w 34 tytuły.

Gra miesiąca: Splendor - 5 partii, każda inna, zawsze fajnie.
Hardcore'owy euros miesiąca: Zhan Guo. Jedna partia, a mózg zlasowany
Powrót miesiąca: Arkadia. Co pół roku wyciągam tytuł z półki i myślę, że go sprzedam, a potem gram i jest znowu wspaniale
Zaskoczenie miesiąca: Veto 2ed. - Nie spodziewałem się wiele po "gópim cecegu", a okazało się, że to trudna, złożona i nieźle pokombinowana gra. Warto przynajmniej spróbować!
Rozczarowanie miesiąca: Historia. Spodziewałem się dużo, a okazało się, że grze chyba brakuje kilku tygodni developmentu.

[Bea]

W kwietniu rozegrane 30 partii (tylko na stole), w 19 gier.
https://boardgamegeek.com/plays/thumbs/ ... 2015-05-31


Nowości: Fresco, Alchemicy, Parfum
Nowe gry w kolekcji: Terra Mystica, Pory Roku
Najwięcej partii: Osadnicy:NI - 5
Najlepsza nowość: Alchemicy, chociaż po jednej rozgrywce nie jestem w stanie do końca ocenić tej gry.
Gra miesiąca/powrót miesiąca: Pory Roku. Przymierzałam się do niej trzy razy, wreszcie zaskoczyło, i to jak!
rozczarowanie miesiąca Parfum. Za lekka, zbyt prosta, zbyt prostoliniowa. A szkoda, bo pięknie wydana.

Zajawka na przyszły miesiąc: Discoveries

[mauserem]

niespodziewanie STAR REALMS - rozegrany z najróżnorodniejszym zestawem graczy, delikatnie przed
ALCHEMICY - który to tytuł szedł na zwycięstwo, ale nie tym razem
SPLENDOR na trzecim miejscu

[Ryu]

U mnie zdecydowanie: Five Tribes

Żonie się podoba i sama proponuje, znajomi (małoplanszówkowi) grali z wypiekami na twarzach... Czego chcieć więcej?

[Dellas]

Hmm, ten miesiąc był zadziwiająco udany - 45 rozgrywek w 22 tytuły.
https://boardgamegeek.com/plays/thumbs/ ... 2015-05-31

Nowości: Stone Age, Listy do Whitechapel, Gamedec, Fasolki, Age of Empire III, Axis & Allies, Hobbit Gra Karciana.
Rozczarowania: Stone Age (worker placementy to zdecydowanie nie moja bajka), Listy do Whitechapel (może dlatego, że grałem w 4 osoby, ale gra wywarła na mnie bardzo złe wrażenie)
Godne uwagi: Ecplise (tradycyjnie), Middle-Earth Quest, Shogun, Tide of Iron, Zimna Wojna, Axis & Allies (gdyby nie te nieszczęsne rzuty na developementy - to gra pewnie zagościła by na mojej półce - a tak muszę przetestować AA Pacific, który ma to poprawione - to może się skuszę), Galaxy of Trian, Dice Brewing.

[pezetto]

33 rozgrywki w 16 tytułów, w tym 10 nowości (07 Zgłoś Się, Colt Express, Duuuszki, Epoka Kamienia, First to Fight, Kakao, Kamień Gromu, Metropolia, Pociągi Europa, Pory Roku).

Najwięcej rozgrywek: Five Tribes
Gra miesiąca: zdecydowanie Five Tribes
Najgorcza gra miesiąca: zdecydowanie First to Fight

Dobry miesiąc

[Neoptolemos]

First to Fight tak źle? A ja się nie spodziewałem, że mi się tak spodoba

U mnie 51 partii w 15 tytułów, w tym 7 nowości - rekordowy miesiąc!

Odkrycie miesiąca: kolejny tytuł, który musiał dojrzeć 3 miesiące na mojej półce - Ucieczka: Świątynia Zagłady. W pełnym składzie było RE-WE-LA-CYJ-NIE!
Powrót miesiąca: Magic: The Gathering. Co najmniej 6 lat leżały i czekały na lepsze czasy!
Rozczarowanie miesiąca: ...paradoksalnie, znowu MtG. Bo grało mi się super, nostalgia była, ale moje stare talie nie mają wielkich szans z obecnymi... jak kolega przyniósł swoje, w miarę nowe decki, to absolutnie każda jego karta wydawała mi się zbyt mocna.
Najwięcej partii: 12 - Ucieczka, aczkolwiek minimalnie przed Pandemią z dodatkiem
Gra miesiąca: Ucieczka

Oprócz tego grane były: po raz pierwszy First to Fight, Przepustka, 07 zgłoś się, Szmal, Wallenstein i Colt Express, a do tego Blokus, K2 (też wielki i udany powrót!), Magnaci, W zakładzie, Mondo i Lewis & Clark.
I nie mam pojęcia, jak to się stało, że ani razu nie zagrałem w Cyklady.

[sqb1978]

Sporo pracy i nie ma kiedy spotkań organizować, więc nr zostaje Star Realms na tablecie: ok 200 rozgrywek.

Zakładam ok. 15 gier i co kilkadziesiąt minut wykonuję swoje ruchy. Idealna gra do pykania w przerwach od pracy.

[pezetto]

First to Fight tak źle? A ja się nie spodziewałem, że mi się tak spodoba

Ktoś kto był odpowiedzialny za tempo w tej grze powinien wisieć Temu kto napisał na pudełku "60 minut" bez dopisku "na gracza" uciąłbym kończyny. Ogólnie to 3,5 godziny istnej mordęgi (partia 4-osobowa). Życie jest zbyt krótkie, a gier w kolekcji zdecydowanie zbyt dużo by FtF doczekało się swej drugiej szansy. Ogólnie to dawno żadna inna gra mnie tak nie zirytowała...

[Neoptolemos]

No, to jest fakt, że 60 minut to nawet nie jest optymistyczne, to jest niewykonalne (przynajmniej przy kilku pierwszych partiach). Ale mechanicznie to naprawdę sympatyczna gra jest.

Koniec offtopu

[charlie]

Nowości: Red7
Powroty: Ostatnia Wola, Notre Dame, Alhambra, Libertalia
Ciągle na topie: Glory to Rome, Seasons, Targi, Dice Masters, Kameleon, Potwory w Tokio, Splendor, Finca
Najwięcej partii i gra miesiąca: Red7 - rewelacja, prosta, niewielka, szybka gra eliminacyjna z fajnym pomysłem - na koniec swojej tury musisz wygrywać, żeby nie odpaść. Do tego dodatkowe warianty gry. Zdetronizowała dotychczasowego knajpianego króla - List Miłosny.

[Furia]

Nowości: Szmal, Elizjum, iKnow, Szalona Misja, Smash Up, Sushi Dice, MegaWojownicy, Vudu, We will wok you, Kto pozmywa

Najwięcej partii: Szmal (5), Alchemicy (4) i Elizjum (4)
Nowość miesiąca: Szmal oraz Elizjum

Powrót miesiąca: Munchkin

Najbardziej śmiechogenna gra: Vudu

Gra miesiąca: Alchemicy i Elizjum

[Tomson]

39 partii w 23 tytuły

Nowości: Alchemicy, Mumia: Wyścig w bandażach, Kakao, Elizjum, Założyciele Imperium, Duuuszki, Szmal, Jaipur, Karaluszek kłamczuszek, Takenoko, Tikal,
Nowość miesiąca: Alchemicy
Nowości w kolekcji: Alchemicy, Mały Książę
Najwięcej partii: Splendor (9)
Największe rozczarowanie (a raczej najsłabszy tytuł miesiąca): Założyciele Imperium

[gaciak]

Dużo pracy, więc miesiąc słaby...26 rozgrywek w 16 gier.

Nowości na stole: Gaja, Boże Igrzysko: Magnaci, Tygrys i Eufrat, Targi, Tak mroczny władco, Wysokie napięcie
Najwięcej partii: The Resistance (4)
Powrót miesiąca: Magnum Sal
Gra miesiąca: brak

[mig]

Fajny miesiąc, bo nie dość ze sporo grania, to jeszcze obok nowości na stół wróciło całkiem dużo gier starszych:)

Ogółem 85 rozgrywek w 39 tytulow, w tym 17 nowości.

Powroty miesiąca: Claustrophobia (po 4 latach kurzenia się), Steam (3 lata), Puerto Rico (3 lata), Saint Malo (1,5 roku), Jaipur (1,5 roku)
Rozczarowania miesiąca: First to Fight (niestety, nuda i dlużyzny), Pan tu nie stał. Demoludy (losowosc zabija), Cornish Smuggler (nuda)
Najlepszy filler miesiąca: Looping Louie - królował na stole niezależnie od wieku i Liar's Dice
Wyróżnienie: Szmal (całkiem zgrabnie:) i Patchistory (świetny pomysł, ale trzeba jeszcze ograć)
Najlepsza nowość: chyba Fire in the Lake ale po piętach depcze mu Wallace z Few acres of snow
Najlepsza gra: na podium obok Fire in the Lake i Few acres of snow musi się znaleźć rownież miejsce dla genialnego Wyścigu do Renu, ale wskazać jednoznacznie, czy w tym miesiącu był to Ren czy Wietnam, to ponad moje siły

[Pan_K]

Wyjątkowo słaby miesiąc, biorąc pod uwagę wypracowaną do tej pory normę (i oby to nie była stała tendencja spadkowa, na co się zapowiada )

Ogółem 32 partie w 14 tytułów.

Nowości na stole: Takenoko, Reiner Knizia's Decathlon, Race for the Galaxy, Mr. Jack
Najwięcej partii (10) AquaSphere (zasługa wariantu solo, choć wymaga on dodatkowych szlifów).
Poza tym grane: Robinson, Alchemicy, Lewis & Clark, Mage Knights, Patchwork, Neuroshima, Colt Express, TtR Europa i List Miłosny.

Gra miesiąca: AquaSphere, choć po piętach mu depczą Alchemicy ex equo z Robinsonem. Właściwie trudno porównywać te gry, bo każda ma swój niepowtarzalny charakter i daje zupełnie inny rodzaj przyjemności. Badacze Głębin wygrywają bodaj jedynie przez fakt, że udało mi się przy nich spędzić najwięcej czasu.

[Nadis]

Nowości: Owczy pęd, CV, Tikal, Survive, Mr Jack Pocket, Nehemiah, Labyrinth
Najwięcej partii : Patchwork
Pozytywne zaskoczenie miesiąca: Wikingowie: Wojownicy Północy. Po negatywnych recenzjach tej gry musiałam się zmusić, by w nią zagrać, bo wygrałam ją już w styczniu. Okazała się przyjemną grą, zdecydowanie przerosła oczekiwania i pewnie wkrótce wróci na stół.
Rozczarowanie: Niestety, Tikal. Po super pozytywnych recenzjach spodziewałam się mimo wszystko czegoś ciekawszego. Póki co zagrane dwie partie, może po czasie się przekonam.

[Bary]

104 rozgrywki w 11 tytułów (w tym 31 w Osadników NI i 37 we Władcę Pierścieni LCG)

Nowości: Władca Pierścieni LCG, Love Letter, Dobble.
Gra miesiąca: Osadnicy NI - w dalszym ciągu gra nie schodzi ze stołu, chociaż WP też coraz częściej na nim ląduje.
Rozczarowanie miesiąca: Wsiąść do Pociągu Europa - tyle się nasłuchałem o tym tytule, zagraliśmy i wyszło, że gra jest zwyczajnie nudna. Po jednej partii dzieciaki stwierdziły, że lepiej iść na dwór lub zagrać w Dobble.
Powrót miesiąca: Small World - kilka kolejnych partii i przekonaliśmy się do tytułu. Nawet na dwóch graczy jest fun.

Oprócz tego grane były: Eldritch Horror, Pandemia, Pędzące Żółwie, Jungle Speed, Time's Up

[Qlaqs]

104 rozgrywki w 11 tytułów (w tym 31 w Osadników NI i 37 we Władcę Pierścieni LCG)

Nowości: Władca Pierścieni LCG, Love Letter, Dobble.
Gra miesiąca: Osadnicy NI - w dalszym ciągu gra nie schodzi ze stołu, chociaż WP też coraz częściej na nim ląduje.
Rozczarowanie miesiąca: Wsiąść do Pociągu Europa - tyle się nasłuchałem o tym tytule, zagraliśmy i wyszło, że gra jest zwyczajnie nudna. Po jednej partii dzieciaki stwierdziły, że lepiej iść na dwór lub zagrać w Dobble.
Powrót miesiąca: Small World - kilka kolejnych partii i przekonaliśmy się do tytułu. Nawet na dwóch graczy jest fun.

Oprócz tego grane były: Eldritch Horror, Pandemia, Pędzące Żółwie, Jungle Speed, Time's Up

Trzeba było zamiast Europy wziąć na stół Marklina. Jedyny dobry TtR.

[Bary]

Trzeba było zamiast Europy wziąć na stół Marklina. Jedyny dobry TtR.

Dzięki za hint, jak u kogoś wypatrzę, to na pewno spróbuję. Na szczęście TtRE wziąłem w wypożyczalni.

[Radek]

Gra miesiąca: Zhanguo
Powrót miesiąca: Brass

[Mateez]

Dwie nowości, każda po kilkanaście partii:
Kingdom Builder
Patchwork
KB przyjemny, ale jednak Patchwork bardziej wciągnął. Prościutkie zasady, ale czuć rękę Rosenberga w "ekonomicznym" aspekcie zdobywania guzików. Nowość i gra miesiąca: Patchwork.

[Rafalm]

U mnie w maju trochę słabiej z uwagi na dwa wyjazdy. Razem wyszło 35 gier w 15 tytułów.

Nowości: Mali Powstańcy (+Liberator), Panic Lab, Tikal, Walled City: Londonderry & Borderlands
Najwięcej partii : Red7
Pozytywne zaskoczenie miesiąca: Walled City: Londonderry & Borderlands. Gra z pewnością nie raz jeszcze zagości na moim stole.
Rozczarowanie miesiąca: Tikal. Duże oczekiwania, a rozgrywka trochę nijaka. Raczej nie wróci na stół, bo wiele innych tytułów w kolejce.

Gra miesiąca: Patchwork (zaraz po Red7 na liście najczęściej granych)