CVlizacje / CVlizations (Jan Zalewski)

Tutaj można dyskutować o konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier.
NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SĄ INNE PODFORA
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Awatar użytkownika
Ink
Administrator
Posty: 2813
Rejestracja: 17 gru 2007, 09:53
Lokalizacja: Lublin
Has thanked: 102 times
Been thanked: 157 times
Kontakt:

Re: CVlizacje

Post autor: Ink »

Recenzja na Games Fanatic

Gierka bardzo przyjemna, przystępna, do wytłumaczenia w trzy minuty, a oparta na sprytnym mechanizmie przewidywania poczynań innych graczy. Tylko klimatu jakby trochę mniej, niż w CV.
Games Fanatic -/- Gradanie -/- Za dużo gier
O ile wyraźnie nie zaznaczono inaczej, powyższa wypowiedź nie jest stanowiskiem moderacji lub administracji forum.
Awatar użytkownika
MichalStajszczak
Posty: 9429
Rejestracja: 31 sty 2005, 19:42
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 504 times
Been thanked: 1442 times
Kontakt:

Re: CVlizacje

Post autor: MichalStajszczak »

Na UK Games Expo CVlizacje zdobyły tytuł najlepszej gry rodzinnej (Best Family Game)
Awatar użytkownika
Yavi
Posty: 3186
Rejestracja: 08 lut 2013, 11:34
Lokalizacja: Gdańsk
Has thanked: 24 times
Been thanked: 40 times
Kontakt:

Re: CVlizacje

Post autor: Yavi »

Podrzucam recenzję na Planszówkach we dwoje.
CVlizacje - recenzja
profes79
Posty: 426
Rejestracja: 28 gru 2008, 18:16
Has thanked: 35 times
Been thanked: 135 times

CVlizations (Jan Zalewski)

Post autor: profes79 »

https://boardgamegeek.com/boardgame/181494/cvlizations

Prosta i szybka gra, teoretycznie przeznaczona dla 2-5 osób jednak z pierwszych obserwacji sądzę, że skrzydła rozwija w układzie 4-5.

Mechanika: każdy z graczy posiada identyczną talię ośmiu czynności. Zaczynając od pierwszego gracza, każdy parami wykłada je na stół - jedną jawnie, a kolejną zakrytą. Po wyłożeniu przez wszystkich kart następuje odsłonięcie ich i rozpatrzenie akcji - najpierw w kolejności działań (numerowanych 1-7) a następnie w kolejności gracza. I tu tkwi haczyk. Każda z czynności daje inny efekt, jeżeli zagra ją tylko jeden gracz, inny jeżeli dwóch a inny, jeżeli trzech lub więcej. Na ogół najbardziej korzystna jest sytuacja dla dwóch graczy, najmniej korzystna dla trzech i więcej. Same czynności pozwalają pozyskiwać zasoby (drewno, kamień, żywność), punkty zadowolenia czy np. okraść innych graczy.
Po rozpatrzeniu czynności przechodzimy do fazy kupowania kart pomysłów - dają one na koniec punkty zadowolenia (czyli po prostu punkty zwycięstwa) ale także niejednokrotnie dają dodatkowe bonusy - np. siekiera daje dodatkowe drzewo przy wykonywaniu czynności zbierania drzewa (bodajże w polskiej wersji nazywa się to zbieractwo) a kilof przy podobnej akcji daje dodatkowy kamień. I tu znowu ujawnia się kwestia gry na więcej niż trzech graczy ( o dwóch nie wspomnę) - sporo kart pomysłów daje bonusy graczowi, który wyłożył akcję wykonywaną przez trzech lub więcej graczy - grając w trójkę sytuację, że coś takiego się zdarzyło mieliśmy dwa razy na dwie partie (przy czym raz w sposób całkowicie zamierzony gdy trzeci gracz postanowił pokrzyżować plany zbierania surowców dwóm pierwszym) - innymi słowy taki układ trafił nam się dwa razy na w sumie 18 tur. Przy grze w większą ilość osób ma to większą rację bytu.
Sama gra składa się z trzech er. Każda era z kolei składa się z trzech tur - dlaczego trzech? Bo kończy się w momencie, gdy graczom zostaną na ręku dwie ostatnie karty. Oznacza to, że w danej turze nie mamy możliwości wykorzystania wszystkich ośmiu kart czynności i trzeba trochę myśleć, co chce się osiągnąć. Po przejściu z II do III ery do gry wchodzi talia pomysłów współczesnych - i zamiast kupować kilofy czy miecze staramy się zdobyć tablet czy giełdę papierów wartościowych. Grę wygrywa gracz z największa ilością punktów zadowolenia.

Podsumowując - szybka i prosta gra wymagająca nieco myślenia ale niezbyt skomplikowana i mózgożerna. Ot, sympatyczny przerywnik między poważniejszymi pozycjami.

edit: post wygląda na nieco od czapy bo pierwotnie założyłem go jako samodzielny wątek gdy przerosło mnie prawidłowe użycie wyszukiwarki :)
ODPOWIEDZ