Recenzja na Games Fanatic
Gierka bardzo przyjemna, przystępna, do wytłumaczenia w trzy minuty, a oparta na sprytnym mechanizmie przewidywania poczynań innych graczy. Tylko klimatu jakby trochę mniej, niż w CV.
CVlizacje / CVlizations (Jan Zalewski)
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
- Ink
- Administrator
- Posty: 2813
- Rejestracja: 17 gru 2007, 09:53
- Lokalizacja: Lublin
- Has thanked: 102 times
- Been thanked: 157 times
- Kontakt:
Re: CVlizacje
Games Fanatic -/- Gradanie -/- Za dużo gier
O ile wyraźnie nie zaznaczono inaczej, powyższa wypowiedź nie jest stanowiskiem moderacji lub administracji forum.
O ile wyraźnie nie zaznaczono inaczej, powyższa wypowiedź nie jest stanowiskiem moderacji lub administracji forum.
- MichalStajszczak
- Posty: 9429
- Rejestracja: 31 sty 2005, 19:42
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 504 times
- Been thanked: 1442 times
- Kontakt:
- Yavi
- Posty: 3186
- Rejestracja: 08 lut 2013, 11:34
- Lokalizacja: Gdańsk
- Has thanked: 24 times
- Been thanked: 40 times
- Kontakt:
Re: CVlizacje
Podrzucam recenzję na Planszówkach we dwoje.
CVlizacje - recenzja
CVlizacje - recenzja
Planszówki we dwoje - blog o grach planszowych nie tylko dla dwojga!
Pytania o zasady - grupa na Facebooku
Pytania o zasady - grupa na Facebooku
CVlizations (Jan Zalewski)
https://boardgamegeek.com/boardgame/181494/cvlizations
Prosta i szybka gra, teoretycznie przeznaczona dla 2-5 osób jednak z pierwszych obserwacji sądzę, że skrzydła rozwija w układzie 4-5.
Mechanika: każdy z graczy posiada identyczną talię ośmiu czynności. Zaczynając od pierwszego gracza, każdy parami wykłada je na stół - jedną jawnie, a kolejną zakrytą. Po wyłożeniu przez wszystkich kart następuje odsłonięcie ich i rozpatrzenie akcji - najpierw w kolejności działań (numerowanych 1-7) a następnie w kolejności gracza. I tu tkwi haczyk. Każda z czynności daje inny efekt, jeżeli zagra ją tylko jeden gracz, inny jeżeli dwóch a inny, jeżeli trzech lub więcej. Na ogół najbardziej korzystna jest sytuacja dla dwóch graczy, najmniej korzystna dla trzech i więcej. Same czynności pozwalają pozyskiwać zasoby (drewno, kamień, żywność), punkty zadowolenia czy np. okraść innych graczy.
Po rozpatrzeniu czynności przechodzimy do fazy kupowania kart pomysłów - dają one na koniec punkty zadowolenia (czyli po prostu punkty zwycięstwa) ale także niejednokrotnie dają dodatkowe bonusy - np. siekiera daje dodatkowe drzewo przy wykonywaniu czynności zbierania drzewa (bodajże w polskiej wersji nazywa się to zbieractwo) a kilof przy podobnej akcji daje dodatkowy kamień. I tu znowu ujawnia się kwestia gry na więcej niż trzech graczy ( o dwóch nie wspomnę) - sporo kart pomysłów daje bonusy graczowi, który wyłożył akcję wykonywaną przez trzech lub więcej graczy - grając w trójkę sytuację, że coś takiego się zdarzyło mieliśmy dwa razy na dwie partie (przy czym raz w sposób całkowicie zamierzony gdy trzeci gracz postanowił pokrzyżować plany zbierania surowców dwóm pierwszym) - innymi słowy taki układ trafił nam się dwa razy na w sumie 18 tur. Przy grze w większą ilość osób ma to większą rację bytu.
Sama gra składa się z trzech er. Każda era z kolei składa się z trzech tur - dlaczego trzech? Bo kończy się w momencie, gdy graczom zostaną na ręku dwie ostatnie karty. Oznacza to, że w danej turze nie mamy możliwości wykorzystania wszystkich ośmiu kart czynności i trzeba trochę myśleć, co chce się osiągnąć. Po przejściu z II do III ery do gry wchodzi talia pomysłów współczesnych - i zamiast kupować kilofy czy miecze staramy się zdobyć tablet czy giełdę papierów wartościowych. Grę wygrywa gracz z największa ilością punktów zadowolenia.
Podsumowując - szybka i prosta gra wymagająca nieco myślenia ale niezbyt skomplikowana i mózgożerna. Ot, sympatyczny przerywnik między poważniejszymi pozycjami.
edit: post wygląda na nieco od czapy bo pierwotnie założyłem go jako samodzielny wątek gdy przerosło mnie prawidłowe użycie wyszukiwarki
Prosta i szybka gra, teoretycznie przeznaczona dla 2-5 osób jednak z pierwszych obserwacji sądzę, że skrzydła rozwija w układzie 4-5.
Mechanika: każdy z graczy posiada identyczną talię ośmiu czynności. Zaczynając od pierwszego gracza, każdy parami wykłada je na stół - jedną jawnie, a kolejną zakrytą. Po wyłożeniu przez wszystkich kart następuje odsłonięcie ich i rozpatrzenie akcji - najpierw w kolejności działań (numerowanych 1-7) a następnie w kolejności gracza. I tu tkwi haczyk. Każda z czynności daje inny efekt, jeżeli zagra ją tylko jeden gracz, inny jeżeli dwóch a inny, jeżeli trzech lub więcej. Na ogół najbardziej korzystna jest sytuacja dla dwóch graczy, najmniej korzystna dla trzech i więcej. Same czynności pozwalają pozyskiwać zasoby (drewno, kamień, żywność), punkty zadowolenia czy np. okraść innych graczy.
Po rozpatrzeniu czynności przechodzimy do fazy kupowania kart pomysłów - dają one na koniec punkty zadowolenia (czyli po prostu punkty zwycięstwa) ale także niejednokrotnie dają dodatkowe bonusy - np. siekiera daje dodatkowe drzewo przy wykonywaniu czynności zbierania drzewa (bodajże w polskiej wersji nazywa się to zbieractwo) a kilof przy podobnej akcji daje dodatkowy kamień. I tu znowu ujawnia się kwestia gry na więcej niż trzech graczy ( o dwóch nie wspomnę) - sporo kart pomysłów daje bonusy graczowi, który wyłożył akcję wykonywaną przez trzech lub więcej graczy - grając w trójkę sytuację, że coś takiego się zdarzyło mieliśmy dwa razy na dwie partie (przy czym raz w sposób całkowicie zamierzony gdy trzeci gracz postanowił pokrzyżować plany zbierania surowców dwóm pierwszym) - innymi słowy taki układ trafił nam się dwa razy na w sumie 18 tur. Przy grze w większą ilość osób ma to większą rację bytu.
Sama gra składa się z trzech er. Każda era z kolei składa się z trzech tur - dlaczego trzech? Bo kończy się w momencie, gdy graczom zostaną na ręku dwie ostatnie karty. Oznacza to, że w danej turze nie mamy możliwości wykorzystania wszystkich ośmiu kart czynności i trzeba trochę myśleć, co chce się osiągnąć. Po przejściu z II do III ery do gry wchodzi talia pomysłów współczesnych - i zamiast kupować kilofy czy miecze staramy się zdobyć tablet czy giełdę papierów wartościowych. Grę wygrywa gracz z największa ilością punktów zadowolenia.
Podsumowując - szybka i prosta gra wymagająca nieco myślenia ale niezbyt skomplikowana i mózgożerna. Ot, sympatyczny przerywnik między poważniejszymi pozycjami.
edit: post wygląda na nieco od czapy bo pierwotnie założyłem go jako samodzielny wątek gdy przerosło mnie prawidłowe użycie wyszukiwarki