Weteran - Magazyn Wojennych Gier Planszowych

[Grohmann]

Wspólnie z Nico mamy zaszczyt zaprezentować Państwu pierwszy numer elektronicznego magazynu (e-zin) "Weteran". Periodyku traktującego o planszowych grach wojennych.

Zapraszamy do pobrania czasopisma ze strony Wiarusa.

Miłej lektury

[Geko]

Ja, jako gracz nie-wojenny przejrzałem cały magazyn i z marszu przeczytałem dwie recenzje i pół artykułu. Więc musi być dobrze

[Nataniel]

Czytal bede za chwile. Drobna tylko uwaga - po co udostepniacie plik SPAKOWANY? PDF sam w sobie jest formatem skompresowanym i dalsza kompresja jest zupelnie nieefektywna (co widac na przykladzie tego pliku, gdzie spakowalo sie zaledwie o 2%).

Ide czytac

[Don Simon]

Fajnie, ze sie komus chcialo zrobic pismo - brawo. Samo w sobie zupelnie nie dla mnie, wiec przejrzalem tylko recenzje Twilight Struggle. Dobrze napisana, choc zdecydowanie regul tej gry nie poznasz w 5-10 minut .

Pozdrawiam
Szymon

[Nataniel]

Przeczytalem - co prawda nie calosc, a jakies 50% (tyle mnie zainteresowalo, w czym nie ma nic dziwnego, poniewaz historyk ze mnie zaden ). Mam nadzieje, ze magazyn nie zostanie zbanowany na forum Strategii za "Planszówkowych wspomnien czar" .

Co mi sie podoba:
- recenzje gier historycznych - nie ma ich za wiele w innych miejscach, w jakiejs wiekszej liczbie pokazuja sie wlasciwie tylko na stronie Gildii. Jest wiec temat do zagospodarowania i fajnie, ze w te luke uderzacie
- obrazy ilustrujace bitwy (czad!)
- rysy historyczne dot. bitew we wprowadzeniach do recenzji (szkoda, ze nie wszedzie)
- duza liczba zdjec
- recenzje ksiazek historycznych
- recenzje nie tylko twartych gier wojennych (Twilight Struggle, Memoir '44)
- felieton

Co mi sie nie podoba:
- marnej jakosci grafika na okladce i ogolnie design okladki
- bardzo prosty, konserwatywny uklad tekstu (ale tutaj wiadomo - trzeba by miec jakiegos specjaliste od DTP )
- w podpisach brak nickow (!), przykro mi, ale nie znam Waszych prawdziwych nazwisk i nie wiem kto jest kto

Mam tez niestety watpliwosci co do tego, czy pismo sie utrzyma. Era zinów wydawanych w PDF zakonczyla sie pare lat temu, tylko nie kazdy to zauwazyl (ostatnio na przyklad Histmag.org). Ba, wypalaja sie nawet serwisy informacyjne (jak gry-planszowe.pl), na rzecz zupelnie nowych form - blogow, vblogow, witryn z contentem tworzonym przez uzytkownikow a nie redakcje (web 2.0, ktorego dobrym przykladem jest boardgamegeek).

Najwieksza wada zina wynika z jego formy wlasnie - sciagalnego pliku. Naprawde nic tak nie zacheca do pisania jak komentarze czytelnikow pod wlasnym tekstem, poczucie, ze ktos to czyta, komus sie podoba, komus nie - calosc wzbudza emocje. W przypadku zinu tak naprawde niewiele wiemy - pare komentarzy dot. calosci na jakims forum dyskusyjnym, czasami jakis email, to wszystko - na poczatku oczywiscie wiecej, z kolejnymi numerami coraz mniej. Wiem co mowie, redagowalem niejeden zin na przestrzeni 10 ostatnich lat.

Mam nadzieje, ze redakcji starczy samozaparcia, ze zin bedzie mial wiernych czytelnikow i bedzie ewoluowal w kierunku jakiejs nowoczesnej formy. Trzymam kciuki!

[Mały brzydki pędrak]

Magazynu to chyba nie można zbanować . Tym bardziej, że pobiera się go ze strony WIARUSA. To już kolejna próba inicjatywy w świecie gier wojennych. Liczę na to, że ta grupa będzie trzymać się dzielnie.

Zdradzę skład bohaterskich redaktorów:
Marcin Gross – Grohmann
Mikołaj Lenczewski – Nico
Gabriel Szala – Archanioł
Cezary Domalski – Clown

[Nico]

- Za marną grafikę odpowiadam ja, moja ignorancja w zakresie photoshopa i brak wykfalifikowanej kadry graficznej ;> .

- DTP to wina Grohmanna (nie może być ciągle moja) .. no i brak wykfalifikowanej kadry znów...

- Nicki będą od następnego numeru.

- Osobiście nie znoszę blogów itp. Kojarzą mi się z blogami 'słodziutkiej różowej Aniusi-Niusi itp.', mają też pewne ograniczenia. Forma magazynu nie ma żadnej. Poza tym w blogach wszystko w końcu ginie w archiwum i nikt nie pamięta, nie zagląda tam.
Tutaj będzie można otworzyć stary numer, zobaczyć spis treści itd. Ale to tylko moje odczucia.

[Nataniel]

- Osobiście nie znoszę blogów itp. Kojarzą mi się z blogami 'słodziutkiej różowej Aniusi-Niusi itp.'

Poczytaj blogi finansistow, blogi redaktorow Polityki, i tak dalej i tak dalej...

mają też pewne ograniczenia. Forma magazynu nie ma żadnej.

Forma magazynu ma olbrzymie ograniczenia - ze wspomne tylko o niemozliwosci komentowania tekstow.

Poza tym w blogach wszystko w końcu ginie w archiwum i nikt nie pamięta, nie zagląda tam. Tutaj będzie można otworzyć stary numer, zobaczyć spis treści itd. Ale to tylko moje odczucia.

Tak samo jak malo kto zaglada do archiwum - tak samo malo kto zaglada do starych numerow. Blog (czy inna nowoczesna forma) ma te zalete, ze po pierwsze artykuly mozna dowolnie kategoryzowac i tagowac (co ulatwia ich pozniejsze przeszukiwanie - tematycznie a nie wg daty, co jest ograniczeniem formy magazynu) a takze jest indeksowana przez wyszukiwarki.

Przyklad - chce znalezc artykuly o grze Tikal, wiem, ze kiedys byla recenzja w magazynie ESENSJA (ukazujacym sie jako HTML a nie PDF)... Ale nie mam zielonego pojecia, w ktorym numerze czy nawet w ktorym roku. Wpisuje "tikal esensja" w Google - i juz czytam artykul z 2002 roku.

[Nico]

Tak, wiem że są blogi różne, ale jak pisałem ja ich nie lubię. Wolę wziąść gazete tematyczną i przeczytać to na papierze/pdfie.

Nie możność komentowania tekstów i brak możliwości znalezienia artykułu odrazu to jedyne jak dla mnie ograniczenia. Komentarze jednak mogę przeczytać na forum, a spis co jest w każdym numerze będzie na jednej stronie www. Kłopotu nie ma więc.

[kuki]

również wolę wydania papierowe/pdf

[Nico]

Jak się okazało, Magazyn bardzo się nie spodobał administracji forum Strategie. Topic o nim został usunięty, a zespół redakcyjny ochrzaniony, za promowanie konkurencji .

[Geko]

Jak się okazało, Magazyn bardzo się nie spodobał administracji forum Strategie. Topic o nim został usunięty, a zespół redakcyjny ochrzaniony, za promowanie konkurencji .

Nie rozumiem o co chodzi z tym promowaniem konkurencji. Proszę o rozwinięcie myśli

[MichalStajszczak]

Nataniel napisał:

Mam nadzieje, ze magazyn nie zostanie zbanowany na forum Strategii za "Planszówkowych wspomnien czar" .

I okazało się, że jego wypowiedź została przeczytana przez odpowiednie osoby

[Geko]

Nataniel napisał:

Mam nadzieje, ze magazyn nie zostanie zbanowany na forum Strategii za "Planszówkowych wspomnien czar" .

I okazało się, że jego wypowiedź została przeczytana przez odpowiednie osoby

Aaa, teraz już trochę rozumiem

[Grohmann]

Natanielu, dzięki za pochlebne słowa, a przede wszystkim za jakże cenne uwagi. Nad polepszeniem oprawy estetycznej będziemy pracować, obiecuję.
To, że moda na e-ziny minęła wcale nie oznacza, że nie powróci Są nowocześniejsze formy, ale myślę że e-zin jest tym czego nam potrzeba. Osobiście też nie przepadam za blogami - tymbardziej, że jest ich obecnie zatrzęsienie. Czas pokaże. A wyszukiwarke podającą co i w ktorym numerze tez w sumie da sie zrobic, kiedys tam...
Co innego brak komentarzy. Tu się zgadzam, jest to spora wada. Ale coś postaramy się pomyśleć aby rozwiązać ten 'problem'.


P.S. Don Simon poznać można reguły w 5 minut, tyle że trzeba je jeszcze sobie przyswoić
P.S.2 Zdrajcy Pędrakowi dziękuje za zdradzenie nas (joke ).
P.S.3 Za "Wspomnień czar" to powinniśmy bana dostać na Tisie - ale Admin "Strategie" najwyraźniej postanowił wyręczyć Tisa (w szeroko pojętym WŁASNYM interesie).

[ragozd]

Cenzura w internecie Miliard chinczykow nie moze sie mylic
Zenujaca postawa pewnego forum - oczekiwalem jakiejs sensacji a tu tylko przejemnie nostalgiczny artykulik

[Geko]

Ale pewnych świętości nie wolno naruszyć. Tak przynajmniej myślą admini pewnego forum.

[Abiger]

Właśnie przeczytałem i bardzo mi się podobało, szczególnie recenzja Napoleon at the Crossroads autorstwa Nico. Wszystkie pozostałe teksty również czyta się bardzo przyjemnie, dużym plusem jest spora liczba zdjęć. Jest kilka literówek jednak to mały szczegół. Gratuluje całej Redakcji i czekam na następny numer.

[Nico]

Napolen

Napoleon

[Abiger]

Napolen

Napoleon

Tak skrócony Napoleon nie był by już sobą
Poprawione

[kuki]

Tak skrócony Napoleon nie był by już sobą

bo i ciężko byłoby go jeszcze skrócić:P

[folko]

Nie miałem czasu w weekend przeczytać, tylko fragmenty i bardzo mi się podobały. Ogólnie, mi się taka forma podoba. Nie podobają mi się blogi (chociaż w jednym czasami piszę), żałuję, że portale takie jak gry-planszowe mają się przez to gorzej. Myślę, że takich ludzi jest dużo więcej i że taka forma mimo wszystko się sprawdza. Trzymam za Was kciuki.

Ps. Skład musicie poprawić

[jax]

Brawo Nico i ekipa!!!
Jeszcze nie mialem czasu przeczytac ale przejrzalem i wyglada zachecajaco.
Zdecydowanie wole takiego Nico (konstruktywnego) niz destruktywnego.
Swietnie ze jest miejsce i na nowe mechaniki i na hesksowki i na gry typu Memoir i na gry bloczkowe (crusader Rex). Tak trzymac - roznorodnosc jest wazna.

[robert-wg]

Przeczytałem jednym tchem od deski do deski. Po prostu rewelacja! Banowania, za bardzo ciekawy, konstruktywny artykuł, zupełnie nie rozumiem

[Don Simon]

Przeczytałem jednym tchem od deski do deski. Po prostu rewelacja! Banowania, za bardzo ciekawy, konstruktywny artykuł, zupełnie nie rozumiem

Mysle, ze jak tak dalej bedzie to niedlugo warto bedzie tutaj zrobic podforum dla wargamerow...

Pozdrawiam
Szymon