Gloomhaven (Isaac Childres)

Tutaj można dyskutować o konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier.
NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SĄ INNE PODFORA
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Awatar użytkownika
Pan_K
Posty: 2504
Rejestracja: 24 wrz 2014, 19:16
Lokalizacja: Wrocław
Has thanked: 189 times
Been thanked: 168 times

Re: [KS] Gloomhaven - nowa gra autora Forge War

Post autor: Pan_K »

Ludzie! Nie karmcie trolla! :evil:
„Rzekł głupi w swoim sercu: nie ma Boga.”

Ryba bez roweru, to tylko ryba...
Awatar użytkownika
Flogiston
Posty: 236
Rejestracja: 11 lut 2014, 19:46
Lokalizacja: Gdańsk

Re: [KS] Gloomhaven - nowa gra autora Forge War

Post autor: Flogiston »

Gambit pisze:Czy mi sie wydaje, czy Gloomhaven nie ma kości? Tylko te talie, które można modyfikować kontrolując w pewien sposób losowość. No i 95 scenariuszy (w kwestii słabej regrywalności)
Zero kości, około 95 scenariuszy + 17 scenariuszy solo + randomowy generator dungeonów, system achievmentów, osobiste cele, masa rzeczy do odblokowania, etc. No widać kogoś poniosła fantazja o braku regrywalności :)
Awatar użytkownika
cezner
Posty: 3069
Rejestracja: 30 wrz 2005, 20:26
Lokalizacja: Opole
Has thanked: 8 times
Been thanked: 88 times

Re: [KS] Gloomhaven - nowa gra autora Forge War

Post autor: cezner »

W sumie to jestem wdzięczny sidmeierowi :lol:
Wreszcie dowiedziałem się czegoś o tej grze :twisted:
A tak to tylko czy przesyłka dotarła, czy naklejki dotarły i tak w kółko...
Może by wreszcie coś ktoś napisał o samej grze, bo ten wątek to jest jeden wielki kubeł na śmieci!!!!
Ziomalek78
Posty: 31
Rejestracja: 01 lut 2016, 08:53

Re: [KS] Gloomhaven - nowa gra autora Forge War

Post autor: Ziomalek78 »

sidmeier pisze:
Ziomalek78 pisze:Z BGG można pobrać pdf z mapą oraz arkuszami naklejek. Wydruk nie kosztuje fortuny (w domu może być trudno z uwagi na rozmiar mapy, jeśli chcemy mieć ją w jednym kawałku). Jeśli ktoś nie chce korzystać z oryginalnej mapy i naklejek - rozwiązanie jest proste. Mapę drukowałem na 1 arkuszu na papierze o wyższej gramaturze - zwijam ją w rulon, można ew. złożyć i zmieści się w pudle z grą. Naklejki na papierze samoprzylepnym. Naklejki na karty można nakleić na koszulki zamiast bezpośrednio. Za druk mapy i naklejek zapłaciłem ok 30 zł. Jakość w mojej ocenie zupełnie satysfakcjonująca.
2 cechy: za losowe i za drogie. Tyle w temacie. Tyle gier za to mozna mieć na półce. Bardziej regrywalnych.
Każdy ma prawo do takiej oceny. Ja pozwolę sobie się z Twoją oceną nie zgodzić. Biorąc pod uwagę zawartość pudełka - nie mam poczucia, iż zostałem naciągnięty. I to zarówno jeśli chodzi o ilość i jakość komponentów jak i jakość zabawy, jaką gra oferuje. Gram z 9-cio latkiem, który jest dość ograny w euro, ale jednak lubi też, gdy za grą stoi fabuła. Ta gra to oferuje - ja świetnie się bawię taktyczną rozgrywką podczas kolejnych scenariuszy, on - dodatkowo przeżywa przygodę (pomijam kwestię nauki kilku dodatkowych wyrazów w języku obcym). Co do losowości - talia modyfikatorów wyniku ataków jest dość zrównoważona (20 kart, tylko 2 z nich to wartości skrajne - critical hit i miss, większość to wartości +1/0/-1, potem w miarę rozwoju postaci można je poprawiać na swoją korzyść). Talie sterujące zachowaniem przeciwników - mają po 8 kart i dobrze sprawdzają się w roli SI, po kilku spotkaniach z danym przeciwnikiem już wiadomo czego się po nim spodziewać. Jako zwolennik suchych euro jestem wyczulony na nadmiar losowości - w tej grze tego nie dostrzegam.

Tak więc podsumowując - fakt, biorąc pod uwagę polskie realia, gra jest dość droga, ale jeśli ktoś może sobie pozwolić na wydanie 500 - 600 zł na 1 grę, to warto. Natomiast gdybym stał przed dylematem - Gloomhaven ALBO 5 innych najlepszych gier w mojej kolekcji, to wybrałbym faktycznie 5 różnych gier w miejsce tej jednej, ale nie ze względu na cenę a na chęć zachowania różnorodności.

Na marginesie - na podstawie ilu rozegranych scenariuszy doszedłeś do swojej oceny? Pytam, bo ja mam za sobą dopiero ok. 10 rozgrywek, i jestem ciekaw, kiedy losowość czy powtarzalność rozgrywki może zacząć doskwierać.
Awatar użytkownika
TuReK
Posty: 1480
Rejestracja: 07 cze 2004, 13:57
Lokalizacja: Opole (d. Mecatol Rex)
Has thanked: 50 times
Been thanked: 74 times

Re: [KS] Gloomhaven - nowa gra autora Forge War

Post autor: TuReK »

nie gadajcie z tym typem, mam go w ignore list i mam spokój.
Z pustego i Saruman nie naleje
Awatar użytkownika
TuReK
Posty: 1480
Rejestracja: 07 cze 2004, 13:57
Lokalizacja: Opole (d. Mecatol Rex)
Has thanked: 50 times
Been thanked: 74 times

Re: [KS] Gloomhaven - nowa gra autora Forge War

Post autor: TuReK »

Cezner - ja trochę pisałem o grze, reszta rzeczywiście tylko o opóźnionych przesyłkach i naklejkach :mrgreen:
Z pustego i Saruman nie naleje
Arius
Posty: 1412
Rejestracja: 30 mar 2016, 16:31
Has thanked: 297 times
Been thanked: 159 times

Re: [KS] Gloomhaven - nowa gra autora Forge War

Post autor: Arius »

pan_satyros pisze:
zaki850 pisze:
W sensie w ogóle nie da się ich porządnie odkleić od tej kartki samoprzylepnej, na której są oryginalnie - klej zostaje na kartce, spartolona robota. Te które my dostaliśmy są całkowicie do zwrotu.
o proszę, jeszcze nie testowałem swoich. Dam znać dzisiaj jak to wygląda.
Ja właśnie sprawdziłem kilka i bez problemu się odklejają (i te z gry i te zamawiane).
A komentarz sidmeiera hmm. Tak. Gra ma elementy powiązane z losowaniem. Oczywiście masz prawo do swojej subiektywnej opinii, że jest zbyt losowa.
Zastanawiam się w takim razie jakie tytuły w których występuje losowość są mniej losowe (z akcentem na słowo występuje losowość)?
A jakie inne jeszcze odrzuciłeś z powodu nadmiernej losowości.
Awatar użytkownika
cezner
Posty: 3069
Rejestracja: 30 wrz 2005, 20:26
Lokalizacja: Opole
Has thanked: 8 times
Been thanked: 88 times

Re: [KS] Gloomhaven - nowa gra autora Forge War

Post autor: cezner »

TuReK pisze:Cezner - ja trochę pisałem o grze, reszta rzeczywiście tylko o opóźnionych przesyłkach i naklejkach :mrgreen:
No właśnie, ale kiedy to było. Zresztą Ty jesteś znany amator plastiku :mrgreen: a ja chciałem poznać opinię jakichś eurograczy, bo tacy też grę zakupili.
Coś tam się na FB pojawiło, ale raczej niewiele. Inna sprawa, że jeszcze ludzie czasu nie mieli na porządne ogranie.
Ostatnio zmieniony 30 lis 2017, 14:34 przez cezner, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Yavi
Posty: 3186
Rejestracja: 08 lut 2013, 11:34
Lokalizacja: Gdańsk
Has thanked: 24 times
Been thanked: 40 times
Kontakt:

Re: [KS] Gloomhaven - nowa gra autora Forge War

Post autor: Yavi »

cezner pisze:
TuReK pisze:Cezner - ja trochę pisałem o grze, reszta rzeczywiście tylko o opóźnionych przesyłkach i naklejkach :mrgreen:
No właśnie, ale kiedy to było. Zresztą Ty jesteś znany amator plastiku :mrgreen: a ja chciałem poznać opinię jakichś eurograczy, bo tacy też grę zakupili.
Coś tam się na FB pojawiło, ale raczej niewiele. Inna sprawa, że jeszcze ludzie czasu nie mieli ludzie na porządne ogranie.
W sobotę rozegramy pewnie ze dwa kolejne scenariusze, to podzielę się wrażeniami co i jak. Descent, Imperial Assault, 1ed Posiadłości mi nie podeszły, więc chyba bliżej mi do gracza euro, więc...

W końcu można na poważnie grać, bo naklejki już przyszły ;).
zaki850
Posty: 90
Rejestracja: 20 kwie 2008, 14:55
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 6 times
Been thanked: 11 times

Re: [KS] Gloomhaven - nowa gra autora Forge War

Post autor: zaki850 »

cezner pisze:W sumie to jestem wdzięczny sidmeierowi :lol:
Wreszcie dowiedziałem się czegoś o tej grze :twisted:
A tak to tylko czy przesyłka dotarła, czy naklejki dotarły i tak w kółko...
Może by wreszcie coś ktoś napisał o samej grze, bo ten wątek to jest jeden wielki kubeł na śmieci!!!!
Ja wczoraj grałem po raz pierwszy. Gra 4-osobowa, ograliśmy tylko pierwszy scenariusz, zajął nam ze 3h spokojnie, ale myślę, że kolejne zajmą o wiele mniej.
Wrażenia bardzo pozytywne, mimo że scenariusz był dosyć sztampowy a'la tutorial.

Mechanizm walki polegający na kartach, odpowiednim ich łączeniu, combosach i zarządzaniem ręką jest niesamowity. Wymaga bardzo dużo móżdżenia i kombinowania, więc powinien zadwolić ludzi, które narzekają, że większość dungeon crawli opiera się na kostkach. Karty też narzucają nam limit czasowy, bo częśc z nich w trakcie gry odrzuca się na stałe (do końca scenariusza), żeby np. użyć specjalnej umiejki albo uniknąć ataku, a w momencie gdy nie masz co najmniej 2 kart do wyboru - jesteś "exhausted" czyli odpadasz ze scenariusza na dobre. Poza tym po każdym cyklu czyli użyciu wszystkich kart, i tak jedńa kartę odrzuca się na stałe, co powoduje, że cały czas masz poczucie uciekającego czasu i prowadzi do trudnych decyzji typu - użyć specjalnej umiejętności i stracić kartę czy użyć słabszej i zachować kartę tym samym przedłużając grę?

Losowość jest, bo:
a) przeciwnicy mają swój deck. Ciągniemy z niego karty, które opisują nam jak w tej rundzie zachowa się AI (zaatakują z siłą +1 albo będą stać w miejscu i się bronić, itp.)
b) przy naszym ataku ciągniemy ze swojego decku karty, coś jak karty losów bitwy w GoT modyfikujące nasz atak (np. +1 , -1, x2, itp.). Przeciwnicy przy ataku mają swój deck. Przy czym oba decki można modyfikować w trakcie rozwoju postaci - fajna opcja. I np. czasami można dorzucić przeciwnikom jakieś słabsze karty do tego decku.
Jednak całościowo jest nieporównywalnie mniejsza niż np. w Descencie.

Nie wiem jak można się obawiać o regrywalność - jest chyba ~50 rodzajów wrogów i chyba 17 postaci, z których każda ma jeszcze rosnący w miarę gry deck. + nie wiem, chyba 90 scenariuszy. Jeśli każdy nie wygląda tak samo to czego tu się obawiać? Że jak się przejdzie wszystkie scenariusze w 2021 to nie będzie sensu grać ponownie? :) Poza tym - postaci mają swoję życiowe cele, po spełnieniu których udają się na "emeryturę" i odblokowujesz nową postać.

Graficznie trochę średniawka. Karty przeciwników zupełnie nieczytelne i sposób oznaczania ich obrażeń jest beznadziejny.

Ogólnie super. Najlepiej o jakości gry świadczy fakt, że dzisiaj - w 4 osoby, które grały - przez cały dzień w pracy gadamy praktycznie tylko o niej. ;)
Awatar użytkownika
Gambit
Posty: 5232
Rejestracja: 28 cze 2006, 12:50
Lokalizacja: Gdańsk
Has thanked: 524 times
Been thanked: 1835 times
Kontakt:

Re: [KS] Gloomhaven - nowa gra autora Forge War

Post autor: Gambit »

sidmeier pisze:Gra jest mocno losowa przez rozkład działań, także inne scenariusze, nie da się wypracować 1 strategii.
Ale zdajesz sobie sprawę, że mówisz o grze przygodowej, w której normalne jest, że dla różnych scenariuszy będziesz musiał zwykle przyjąć inną strategię. Że rozwijając postać i nabywając nowe zdolności, zmieni Ci się sposób gry i podejście do radzenia sobie z zagrożeniami. O jakim rozkładzie działań w ogóle piszesz? I tak w zasadzie jestem ciekaw, czy masz w "ulubionych" jakąkolwiek przygodówkę. Bo jeśli lubujesz się tylko w 100% policzalnych euro, to w sumie nic dziwnego, ze dowolna dawka losu, powoduje u Ciebie niechęć.
Awatar użytkownika
Moniczka.s
Posty: 549
Rejestracja: 18 lut 2010, 20:06
Lokalizacja: Ostrowiec Św.\Warszawa
Has thanked: 3 times
Been thanked: 2 times

Re: [KS] Gloomhaven - nowa gra autora Forge War

Post autor: Moniczka.s »

Ziomalek78 pisze: Pytam, bo ja mam za sobą dopiero ok. 10 rozgrywek, i jestem ciekaw, kiedy losowość czy powtarzalność rozgrywki może zacząć doskwierać.
Jestem szczęśliwym posiadaczem pierwszej edycji gry. Kampanię gramy w składzie 3 osobowymi (+ czasami 4 osoba "gościnnie). Za nami ponad 50 scenariuszy (niektóre powtarzane kilkukrotnie) i po wczorajszej rozgrywce trzy klasy do odblokowania. Szczerze mówiąc są one do siebie dość podobne, tzn. jest kilka rodzajów questów, które się powtarzają. Na szczęście gra nie jest powtarzalna dzięki dużej ilości rodzajów przeciwników i temu, że raz co kilkanaście misji zmienia się klasę. Klasy są naprawdę różne i każda jest na swój sposób fajna*. Oczywiście nie każda każdemu będzie pasować, ale na szczęście zawsze jest wybór.

Jeśli chodzi o przeciętny czas gry to przeciętnie scenariusz zajmuje nam 2 - 2,5 h z rozłożeniem i złożeniem, przy czym nie spieszymy się, zdarza nam zrobić sobie przerwę na herbatę, czy kolację.


*Jedna z klas jest wg. nas "przekombinowana", tzn. gracz miał dużo trudniej niż inni - musiał więcej planować, co przekładało się na dłuższy czas myślenia i downtime.
Mam rabat 10% w Planszomanii i chętnie pomogę w zakupach.
Awatar użytkownika
elbruus
Posty: 258
Rejestracja: 18 sty 2015, 10:39
Has thanked: 142 times
Been thanked: 42 times

Re: [KS] Gloomhaven - nowa gra autora Forge War

Post autor: elbruus »

Jestem po dwóch rozgrywkach w pierwszy scenariusz i muszę przyznać, że gra jest trudna. W pierwszym wybrałem Mindthiefa, Creghearta i Spellweavera, poziom trudności solo 2. Okazało się to dla mnie za słabe połączenie z powodu małej ilości HP MT i SW (po 6 HP). Dodatkowo nie czułem jeszcze tego ciśnienia z odkładanych kart i gdzieś po połowie scenariusza zdałem sobie sprawę, że go nie wygram bo braknie mi kart.
Druga rozgrywka, zmniejszyłem poziom do 1, wybrałem SW, Brute i Scoundrel i udało się wygrać chociaż ledwo, ledwo :D gra jest świetna, nie mogę się doczekać nowych karty umiejętności dla moich bohaterów.
odmu
Posty: 118
Rejestracja: 23 wrz 2011, 22:18
Lokalizacja: Trzebnica
Has thanked: 12 times
Been thanked: 15 times

Re: [KS] Gloomhaven - nowa gra autora Forge War

Post autor: odmu »

Pytanie z ciekawości. Gram w dwie i cztery osoby. Zacząłem w ekipie dwuosobowej w składzie Cragheart (ja) i Spellweaver. W ekipie czteroosobowej gramy drugą kampanię równolegle w składzie Cragheart, Spellweaver, Tinkerer (ja), Mindthief. I nie wiem czy to jest przypadkowe, ale co chwila mam wrażenie, że Cragheart i Spellweaver to najczęściej wybierane postaci na początku. Natomiast najrzadziej słyszę o ludziach grających jako Brute (na start przynajmniej). Też macie takie wrażenie?

Co do poziomu trudności to grałem na poziomie 1 i na 8 partii tylko 1 w gronie dwuosobowym była przegrana póki co. Przy czym patrząc na naszą komunikację w grze to jestem zdziwiony :). Ostatnio grając w 4 osoby w jednym ze scenariuszy wszyscy stwierdzili, że trzeba zabić jednego z przeciwników po czym akcję związaną z tym wykonała tylko jedna. Bo przecież ktoś inny może to zrobić za mnie, a ja mogę w tym czasie ukraść kasę/skrzynkę/wyleczyć się i niech zrobią to inni :).

Indywidualna pula zasobów/doświadczenia/ukrytych celi u nas robi z tego grę 'kto więcej nakradnie ze scenariusza' niż 'kto bardziej przyczyni się do wygranej'. Jak dla mnie najlepszy mechanizm niszczący syndrom lidera dotychczas. Słyszę, że gra jest świetna jako solo, ale w ekipie która wczuje się w swoje postacie najemników i każdy gra pod siebie jest jeszcze lepsza :).
edrache
Posty: 587
Rejestracja: 14 gru 2005, 14:48
Lokalizacja: Poznań

Re: [KS] Gloomhaven - nowa gra autora Forge War

Post autor: edrache »

odmu pisze:Co do poziomu trudności to grałem na poziomie 1 i na 8 partii tylko 1 w gronie dwuosobowym była przegrana póki co.
A po 8 scenariuszach nie powinniście wskoczyć na wyższe poziomy postaci i tym samym zwiększyć poziom trudności scenariuszy?

A skoro już tu jestem to napiszę, jak gra wygląda u nas :)
Pierwszy scenariusz zagraliśmy w 4 osoby. To była pierwsza gra, uczyliśmy się gry. Zaczęliśmy o 21:00 tłumaczyć zasady, skończyliśmy zmęczeni o 3 w nocy nie wiedząc co myśleć. Było fajnie, ale:
1. Te przedmioty jakieś takie... kosztują kupę kasy i możesz użyć raz na scenariusz (2-3x przy niektórych)? Poza tym nie robią nic takiego wielkiego. Meh
2. Brak wspólnej kasy. Nie wszystkim podoba się ten koncept, że nie jesteśmy drużyną ze wspólnym celem i niby działamy razem, ale jednak każdy na własną rękę. Meh
3. Czas gry! Rozłożenie wszystkiego, zagranie i spakowanie trwa OGROMNĄ ilość czasu. Strasznie męczące.

Potem poszliśmy, zaczęliśmy rozmawiać w dwójkę i okazało się, że mimo powyższych problemów było super. Mieliśmy świetne wspomnienia z gry, o tym co zrobili nasi bohaterowie, jak to mieliśmy dużo szczęścia, że jednak udało się wygrać itp itd. Ponieważ trudno nam zorganizować 4 te same osoby co tydzień do grania to postanowiliśmy kontynuować kampanię na razie we dwójkę. Do tej pory zagraliśmy jeszcze 4 scenariusze w 2 osoby i jeden w 3. JAKIE TO JEST DOBRE!!

Ad.1. Przedmioty mają inną funkcję niż w pozostałych Descentach. Tutaj przedmiot jest po to, żeby w tym jedynym momencie gry zrobić coś niesamowicie fajnego, co zmieni sytuację na planszy. Trzeba zrobić dobre zakupy, a potem dobrze dobrać ekwipunek do scenariusza. Jak się uda to będą emocje!
Ad.2. Tu nie zmieniło się za wiele, ale mi bardzo pasuje to jak jest. Wprowadza ciekawy ludzki element losowości. Co ważniejsze? Kasa, czy szybsza wygrana? Bez sensu, żebym nic nie robił, kiedy kolega z drużyny będzie zbierał loot w wyczyszczonym pokoju. Dogadujemy się, że nie weźmie, ale czy mam mu ufać? Nie wiem :) W ostatnim scenariuszu odblokowoaliśmy sobie zaklinanie kart za pieniądze... Boję się, że kolejna przygoda nie zakończy się sukcesem :)
Ad.3. Posortowaliśmy elementy, wiemy co wyciągać (niedługo będziemy mieli pudełka na śrubki), jest dużo dużo szybciej. Gorzej z pakowaniem, bo nikomu się nie chce, ale dzięki temu gramy 2 scenariusze pod rząd i kończymy późno w nocy :)

Super w grze jest kombinowanie, jak zrobić combo z innym członkiem drużyny, żeby zabić przeciwnika, otrzymać jak najmniej obrażeń, zyskać trochę expa i jeszcze zarobić pieniądze w tej samej turze. Super jest to, że uczę się postaci kolegi. Wiem już co oznacza szybkie poruszanie się rundzie, co wolne. Wiem, jakie mam możliwości, więc mówiąc tyle samo co w pierwszych scenariuszach mamy więcej informacji, możemy lepiej zaplanować ruch... Do czasu aż odejdzie, bo spełni swój cel.
Super jest wykonywanie akcji - nigdy nie ma prostej decyzji, bo nawet jeśli chcemy kogoś zaatakować/zabić najpierw to możemy to zrobić na wiele wiele różnych sposobów i ten najbardziej oczywisty najprawdopodobniej zużyje nam fajną kartę, którą chcemy zostawić na ostatni pokój, ale może to jest najlepszy moment, może partner z drużyny dobrze wyciągnie kartę (w końcu za coś płaci w tej świątyni) i nie muszę zagrywać tej karty i wezmę kasę?
Super w GH jest to, że to gra o rozwoju (to przeczytałem gdzieś na bgg i pardzo podoba mi się to podsumowanie). Rozwijamy postacie, rozwijamy ich talie, rozwijamy konkretne karty, rozwijamy swoje iventory, rozwijamy mapę i w końcu rozwijamy samo miasto Gloomhaven.
Super jest przegrywanie. Uwielbiam przegrywać w GH. Kiedy jest trudno, robimy najfajniejsze rzeczy. Nie mamy za dużo do stracenia tylko czas. Dostaniemy pieniądze, dostaniemy exp, ale możemy pozwolić sobie na eksperymenty z kartami, robić niebezpieczne akcje, bo może się uda a jak się uda to przez tydzień o tym gadamy i opowiadamy znajomym (przepraszam was za to :))

i z drugiej strony...
Słabe jest to, że jesteśmy starzy i nie możemy spędzić całego weekendu grając tylko w GH
Słabe jest to, że pudło waży prawie 10kg i nie da się go włożyć do plecaka
Słabe jest to, że żeby poczuć pełnię GH trzeba się zaangażować. Jednorazowa gra powoduje, że nie potrzebujesz pieniędzy, nie potrzebujesz expa, przedmioty stają się mega słabe.

Fajna gra, polecam :)
Awatar użytkownika
elayeth
Posty: 1051
Rejestracja: 07 sty 2009, 16:29
Lokalizacja: Bydgoszcz
Has thanked: 175 times
Been thanked: 192 times

Re: [KS] Gloomhaven - nowa gra autora Forge War

Post autor: elayeth »

odmu pisze:Pytanie z ciekawości. Gram w dwie i cztery osoby. Zacząłem w ekipie dwuosobowej w składzie Cragheart (ja) i Spellweaver. W ekipie czteroosobowej gramy drugą kampanię równolegle w składzie Cragheart, Spellweaver, Tinkerer (ja), Mindthief. I nie wiem czy to jest przypadkowe, ale co chwila mam wrażenie, że Cragheart i Spellweaver to najczęściej wybierane postaci na początku. Natomiast najrzadziej słyszę o ludziach grających jako Brute (na start przynajmniej). Też macie takie wrażenie?
Gdzieś widziałem statystyki na BGG, że Brute jest najrzadziej wybieraną postacią... ale też nie jakoś bardzo rzadko. Cragheart był chyba najczęściej.
Ja gram jedną kampanie w różnych składach i nie wyobrażam sobie prowadzenia dwóch równoległych. Działa to na razie bez zarzutu.
odmu pisze: Co do poziomu trudności to grałem na poziomie 1 i na 8 partii tylko 1 w gronie dwuosobowym była przegrana póki co. Przy czym patrząc na naszą komunikację w grze to jestem zdziwiony :). Ostatnio grając w 4 osoby w jednym ze scenariuszy wszyscy stwierdzili, że trzeba zabić jednego z przeciwników po czym akcję związaną z tym wykonała tylko jedna. Bo przecież ktoś inny może to zrobić za mnie, a ja mogę w tym czasie ukraść kasę/skrzynkę/wyleczyć się i niech zrobią to inni :).
Indywidualna pula zasobów/doświadczenia/ukrytych celi u nas robi z tego grę 'kto więcej nakradnie ze scenariusza' niż 'kto bardziej przyczyni się do wygranej'. Jak dla mnie najlepszy mechanizm niszczący syndrom lidera dotychczas. Słyszę, że gra jest świetna jako solo, ale w ekipie która wczuje się w swoje postacie najemników i każdy gra pod siebie jest jeszcze lepsza :).
Jakoś za łatwo wam idzie przy tak marnej komunikacji. ;) My się komunikujemy zdecydowanie lepiej, a jednak ok. 25% scenariuszy przegrywamy. Myślę, że indywidualne cele są świetnym pomysłem bo faktycznie istotnie wpływają na decyzję graczy, co do kasy... to u mnie ma znaczenie marginalne. Większość ludzi traktuje ją jako cel drugorzędny... Gra oferuje dużo innych źródeł zysków (skrzynki, nagrody za scenariusz, karty miasta/drogi).
edrache pisze:
odmu pisze:Co do poziomu trudności to grałem na poziomie 1 i na 8 partii tylko 1 w gronie dwuosobowym była przegrana póki co.
A po 8 scenariuszach nie powinniście wskoczyć na wyższe poziomy postaci i tym samym zwiększyć poziom trudności scenariuszy?
No właśnie? My po 12 (w tym 3 przegrane) zaraz będziemy na poziomie 3.
edrache pisze: 1. Te przedmioty jakieś takie... kosztują kupę kasy i możesz użyć raz na scenariusz (2-3x przy niektórych)? Poza tym nie robią nic takiego wielkiego. Meh
Myślę, że to element balansu gry. Gra ma się dobrze dostosowywać poziomem scenariusza do poziomów postaci. Te ostatnie są dobrze zdefiniowane kartami akcji i ilością perków (+/-). Przedmioty są luźniej powiązane z poziomem postaci... więc nie mogą być zbyt mocne bo prawdopodobnie balans by się rozjechał.
Ostatnio zmieniony 01 gru 2017, 09:54 przez elayeth, łącznie zmieniany 1 raz.
odmu
Posty: 118
Rejestracja: 23 wrz 2011, 22:18
Lokalizacja: Trzebnica
Has thanked: 12 times
Been thanked: 15 times

Re: [KS] Gloomhaven - nowa gra autora Forge War

Post autor: odmu »

edrache pisze:
odmu pisze:Co do poziomu trudności to grałem na poziomie 1 i na 8 partii tylko 1 w gronie dwuosobowym była przegrana póki co.
A po 8 scenariuszach nie powinniście wskoczyć na wyższe poziomy postaci i tym samym zwiększyć poziom trudności scenariuszy?
Gram dwie kampanie równolegle. Wszystko rozdzielnie, tylko jeśli ktoś zacznie dopakowywać karty to będzie przechodzić na drugą kampanię.
W jednej mamy dopiero dwie partie ugrane i po trzeciej dopiero pierwsze osoby wskoczą na drugi poziom. Choć tutaj i tak mamy osobę, która ostatnio wyciągnęła 23 pedeki z jednego scenariusza :)
W drugiej jesteśmy po 6 partiach i za 12 pedeków rośnie poziom trudności gdy pierwsza postać wskoczy na 3 poziom.
elayeth pisze:
odmu pisze:Pytanie z ciekawości. Gram w dwie i cztery osoby. Zacząłem w ekipie dwuosobowej w składzie Cragheart (ja) i Spellweaver. W ekipie czteroosobowej gramy drugą kampanię równolegle w składzie Cragheart, Spellweaver, Tinkerer (ja), Mindthief. I nie wiem czy to jest przypadkowe, ale co chwila mam wrażenie, że Cragheart i Spellweaver to najczęściej wybierane postaci na początku. Natomiast najrzadziej słyszę o ludziach grających jako Brute (na start przynajmniej). Też macie takie wrażenie?
Gdzieś widziałem statystyki na BGG, że Brute jest najrzadziej wybieraną postacią... ale też nie jakoś bardzo rzadko. Cragheart był chyba najczęściej.
Ja gram jedną kampanie w różnych składach i nie wyobrażam sobie prowadzenia dwóch równoległych. Działa to na razie bez zarzutu.
Ja planowałem grać dwie kampanie w jednym świecie, ale chciałem wprowadzić obie grupy tak samo, czyli misje po kolei, gracze sami wybierają co robią. Problem z tym jest jednak taki, że nagle wszystkie skrzynki rozkradzione, nagrody za misje już zebrane (dokonaj wyboru między misją w teorii lepszą a tą bardziej opłacalną finansowo gdy jest szansa, że tej nagrody nie będzie) i możliwe konflikty w chęci grania danych wątków fabularnych.
Spoiler:
elayeth pisze:Myślę, że indywidualne cele są świetnym pomysłem bo faktycznie istotnie wpływają na decyzję graczy, co do kasy... to u mnie ma znaczenie marginalne. Większość ludzi traktuje ją jako cel drugorzędny... Gra oferuje dużo innych źródeł zysków (skrzynki, nagrody za scenariusz, karty miasta/drogi).
Ja chyba osobiście bardziej cenię kasę niż pedeki. Jak widzę ile wynoszą ceny za ulepszenie kart to wolę zacząć już zbierać teraz :). A i reszta ekipy woli mieć niż nie mieć.
Ostatnio zmieniony 01 gru 2017, 10:03 przez odmu, łącznie zmieniany 1 raz.
edrache
Posty: 587
Rejestracja: 14 gru 2005, 14:48
Lokalizacja: Poznań

Re: [KS] Gloomhaven - nowa gra autora Forge War

Post autor: edrache »

My graliśmy pierwszy scenariusz na Normalu i ledwo wygraliśmy. Potem przeszliśmy na easy i na początku było ciężko (to też zależy od scenariusza), a kolejne scenariusze przechodziliśmy już bez problemu. Ostatnio zagraliśmy na normalu i ledwo dotarliśmy (no... jedna z trzech postaci) do ostatniego pokoju. Powtórzyliśmy na easy i poszło jak po maśle, więc mam nadzieję, że dalej będziemy grać już tylko normal.
Awatar użytkownika
TuReK
Posty: 1480
Rejestracja: 07 cze 2004, 13:57
Lokalizacja: Opole (d. Mecatol Rex)
Has thanked: 50 times
Been thanked: 74 times

Re: [KS] Gloomhaven - nowa gra autora Forge War

Post autor: TuReK »

Wreszcie jakieś konkretne posty :)
Co do Brute - mamy go w ekipie, niby nie rzuca się w oczy ale jak kilka razy nie grał, to były wtopy albo bardzo trudno.

Po początkach kampanii szło nam bardzo dobrze, rozważaliśmy nawet utrudnienia. Teraz mamy kilkanaście scenariuszy za sobą, ale ostatnio weszliśmy na trudność 3 (dopiero teraz, bo było kilka emerytur) i nie jest łatwo, regularnie zdarza się przegrać. Jeden scenariusz, co prawda nieistotny dla głównej fabuły, dopiero za czwartym razem udało się przejść (tzn jak mnie nie było to reszta przeszła, ale był za niski poziom trudności więc zagraliśmy jeszcze raz).

Przedmioty są bardzo istotne, nawet te jednorazowe albo z pierwszego poziomu, np eliksiry, gogle, niewidka bardzo się przydają. Nie mamy w ekipie żadnej postaci, która mocno używa żywiołów, więc czy przedmioty do tego są też dobre nie mogę ocenić.

Jak ktoś ma trudności z zachowaniem kart do końca, to polecam Tinkerera. 12 kart na ręce, do tego ma coś na każdą okazję. Może się oszczędzać większość gry i dopiero pod koniec scenariusza zacząć używać karty lost, a wtedy się DZIEJE - przykład w spoilerze.
Spoiler:
Z pustego i Saruman nie naleje
Awatar użytkownika
elayeth
Posty: 1051
Rejestracja: 07 sty 2009, 16:29
Lokalizacja: Bydgoszcz
Has thanked: 175 times
Been thanked: 192 times

Re: [KS] Gloomhaven - nowa gra autora Forge War

Post autor: elayeth »

TuReK pisze:Wreszcie jakieś konkretne posty :)
Teraz mamy kilkanaście scenariuszy za sobą, ale ostatnio weszliśmy na trudność 3 (dopiero teraz, bo było kilka emerytur) [...]
I to mnie martwi... U mnie tempo wykonywania celów personalnych postaci jest bardzo różne...
(niewielki spoiler dotyczący indywidualnych celów postaci... więc kontynuuję niżej...)
Spoiler:
Awatar użytkownika
pavel
Posty: 795
Rejestracja: 09 sie 2015, 13:45
Lokalizacja: EU
Has thanked: 74 times
Been thanked: 112 times

Re: [KS] Gloomhaven - nowa gra autora Forge War

Post autor: pavel »

Brute typowy tank, u nas słabo się spisywał.Cragheart ma kilka umiejętności gdzie przy dużym ścisku nie mógł wykorzystać swojego potencjału, albo źle był wykorzystywany przez kolegę. Osobiście, żeby przechodzić misję, wolę grać solo dwoma postaciami. Wiadomo trochę łatwiej, lepiej wykorzystać moce. Natomiast w grupie mimo wszystko czerpie się z gry wszystko co najlepsze, natomiast przez błędy,lub brak szczęścia przy modyfikacji ataku innych graczy, łatwo jest oberwać od przeciwników i częściej zdarzało się nie zaliczyć misji tuż przed jej końcem.
Awatar użytkownika
AkitaInu
Posty: 4038
Rejestracja: 12 lut 2012, 12:43
Lokalizacja: Chorzów
Has thanked: 6 times
Been thanked: 23 times

Re: [KS] Gloomhaven - nowa gra autora Forge War

Post autor: AkitaInu »

pavel pisze:Brute typowy tank, u nas słabo się spisywał.Cragheart ma kilka umiejętności gdzie przy dużym ścisku nie mógł wykorzystać swojego potencjału, albo źle był wykorzystywany przez kolegę. Osobiście, żeby przechodzić misję, wolę grać solo dwoma postaciami. Wiadomo trochę łatwiej, lepiej wykorzystać moce. Natomiast w grupie mimo wszystko czerpie się z gry wszystko co najlepsze, natomiast przez błędy,lub brak szczęścia przy modyfikacji ataku innych graczy, łatwo jest oberwać od przeciwników i częściej zdarzało się nie zaliczyć misji tuż przed jej końcem.
Z tym że jest napewno trudniej, w końcu potworki idą plus 1 level :)
Awatar użytkownika
Moniczka.s
Posty: 549
Rejestracja: 18 lut 2010, 20:06
Lokalizacja: Ostrowiec Św.\Warszawa
Has thanked: 3 times
Been thanked: 2 times

Re: [KS] Gloomhaven - nowa gra autora Forge War

Post autor: Moniczka.s »

Ostatnio zauważyliśmy, że im dalej tym łatwiej. Na stałe gramy już z poziomem trudności +1, a zaczniemy chyba grać z +2.
Mam rabat 10% w Planszomanii i chętnie pomogę w zakupach.
Awatar użytkownika
TuReK
Posty: 1480
Rejestracja: 07 cze 2004, 13:57
Lokalizacja: Opole (d. Mecatol Rex)
Has thanked: 50 times
Been thanked: 74 times

Re: [KS] Gloomhaven - nowa gra autora Forge War

Post autor: TuReK »

To zależy: jak zmieniliśmy postaci i nowe są nieobcykane, bez ulepszeń i bez ekwipunku a jednocześnie właśnie weszliśmy na wyższy poziom trudności to się zrobiło dużo ciężej. Do tego skład mamy teraz z mniejszym DPS i dla mojej postaci Piła
Spoiler:
.
Z pustego i Saruman nie naleje
Awatar użytkownika
TuReK
Posty: 1480
Rejestracja: 07 cze 2004, 13:57
Lokalizacja: Opole (d. Mecatol Rex)
Has thanked: 50 times
Been thanked: 74 times

Re: [KS] Gloomhaven - nowa gra autora Forge War

Post autor: TuReK »

elayeth pisze:
Spoiler:
Spoiler:
Z pustego i Saruman nie naleje
ODPOWIEDZ