Legend of the Five Rings: The Card Game LCG (B. Andres, E. Dahlman, N. French)

[Krionah]

Zastanawiające jest tylko pierwsze zdanie: "Uczniowie Pustki jest ostatnim, co z naszej strony ukaże się do Legendy Pięciu Kręgów LCG" Czy to oznacza, że Rebel przejmie l5r?

Byłoby super, ale skoro Galakcie się nie opłacało to dlaczego Rebelowi by miało? :/

[bellatrix850]

Szczerze to spodziewałem się takiego obrotu sprawy. Dziwny cykl wydawania, a sama gra też wybitna niestety nie jest. Jest przede wszystkim za długa w stosunku do tego co oferuje. W naszym gronie partia potrafi trwać i dwie godziny, za ten czas zwykle damy radę zrobić ze trzy rozgrywki w Gre o tron, ze dwie we Władcę, o Inwazji już nie wspominam. Poza tym mechanicznie trochę za dużo w tym kotle było. Ja to nazywam, że wszystko to co jest w tej grze pojedynczo jest bardzo dobre. Tylko razem jakoś niedobre.

[Krionah]

Szczerze to spodziewałem się takiego obrotu sprawy. Dziwny cykl wydawania, a sama gra też wybitna niestety nie jest. Jest przede wszystkim za długa w stosunku do tego co oferuje. W naszym gronie partia potrafi trwać i dwie godziny, za ten czas zwykle damy radę zrobić ze trzy rozgrywki w Gre o tron, ze dwie we Władcę, o Inwazji już nie wspominam. Poza tym mechanicznie trochę za dużo w tym kotle było. Ja to nazywam, że wszystko to co jest w tej grze pojedynczo jest bardzo dobre. Tylko razem jakoś niedobre.

Kwestia gustu. Mnie L5K mechanicznie bardzo się podoba - dla mnie wręcz jest idealną karcianką. Partia trwa tyle ile gracze myślą nad swoimi działaniami - w Conquesta też da się grać dwie godziny. Sądzę, że model wydawniczy, czyli cały cykl w miesiąc, był sporym gwoździem do trumny na naszym rynku...

[evrard]

W związku z wyprzedażą zastanawiam się nad kupnem Legendy. I jak już przeczytałem jeden core set to ledwo demo. Zastanawiam się co będzie lepszym zakupem, o ile się zdecyduję: 3 core sety czy 2 core sety + zestaw 6 małych dodatków? Drugie pytanie brzmi: czy małe dodatki wprowadzają tyle samo kart dla każdej frakcji czy raczej są skupione na dwóch, czy trzech, a pozostałe klany nie dostają nic lub marginalną liczbę nowych kart?

[Skid_theDrifter]

W związku z wyprzedażą zastanawiam się nad kupnem Legendy. I jak już przeczytałem jeden core set to ledwo demo. Zastanawiam się co będzie lepszym zakupem, o ile się zdecyduję: 3 core sety czy 2 core sety + zestaw 6 małych dodatków? Drugie pytanie brzmi: czy małe dodatki wprowadzają tyle samo kart dla każdej frakcji czy raczej są skupione na dwóch, czy trzech, a pozostałe klany nie dostają nic lub marginalną liczbę nowych kart?

Tak już zgadując, bardziej niż posługując się twardą wiedzą: pudełka podstawowe najpewniej wyczerpią się szybciej niż dodatki. Jeśli plan jest taki, żeby i tak kupić wszystko (bo Twoją opcję drugą i opcję "brać wszystko" oddziela co, 60 złotych?), to w takim razie wydawałoby się, że może lepiej najpierw wykupić podstawki, bo dodatki jeszcze się ostaną - ale nie chcę być złym doradcą, mogę mówić tylko na przykładzie tego, jak to się przeważnie układa. Ze względu na to, że L5R zamknęło podwoje po pierwszym cyklu, zakładam, że Galakta ostro zawiodła się na liczbach sprzedaży - co znaczyć by mogło, że pierwszy cykl mogli srogo naddrukować. To chyba tylko zależy od Twojej determinacji czy warto i w jakim zakresie. Odpowiadając na pytanie o to, jak karty są podzielone frakcjami w małych paczkach mogę jedynie odesłać do anglojęzycznej bazy kart, gdzie można sprawdzić samemu jak to się rozkłada, paczka po paczce.

[autopaga]

Odkopuję temat. Wybieram nad kupnem 2 podstawek i 6 dodatków dynastii lub 3 podstawek. Zaznaczam że dopiero zaczynam z lcg. W praktyce często używa się 3 identycznych kopii? A druga sprawa to ile z tych istotnych postaci ma inną wersje w polskich dodatkach?

[autopaga]

Eh, nieaktualne kupiłem wszystko

[Szpanerski]

Macie jakieś obiektywne opinie czemu gra umiera?

Nie pytam już tutaj o wydawce, który nie wydaje oo Polsku, ale czy faktycznie jest dobra karcianka?

Czy ma na tyle wad/mankamenty, że niewiele osób zostało w niej na dłużej?

Ps. Warto do casuala? Ile cs trzeba kupić ?

[rattkin]

Pojedyncza rozgrywka za długa, gra bardzo nakombinowana (stosy efektów), a core rozgrywki to mało satysfakcjonująca zabawa w starą "wojnę". Poza tym to dobra gra, a ta opinia jest tak surowa głównie ze względu na kontekst - do jakiego miana L5R aspirowało (jak było reklamowane). Szanuję theme, ładne template'y kart i tak dalej i tak dalej, ale tej grze się nie udało.

[michaelius]

Do tego słaby balans (masa problematycznych kart w core secie), problemy z brakiem komunikacji z graczami. Po wydaniu core setu bezsensowna akcja z przyśpieszeniem cyklu wydawniczego pierwszego cyklu, która zaowocowała gigantyczną dziurą wydawniczą na wiele miesięcy po wydaniu gry.

Dodajmy do tego tradycyjne olewanie środowiska turniejowego przez FFG.


Ale do domowej rozgrywki jako planszówka do grania bez ciśnienia, gdzie można sobie pozwolić na 90 minutowe rozgrywki spokojnie się nadaje.
Polecam ogarnąć kolekcję z kilkoma dodatkami na rynku wtórnym.

Acha po odstrzeleniu AGOTa legenda jest następna w kolejce jako ostatni LCG FFG nie nastawiony na kooperację, więc sugeruję traktować grę jako planszówkę z dużą porcją dodatków.

[Wosho]

Gra jest swietna, ale trudna i czasochłonna, więc jesli masz ludzi z ktorymi bedziesz grac i ktorzy beda sie chcieli uczyc gry to polecam, jako jednostrzal nie.

[Szpanerski]

Chciałem ją jako klimatyczny LCG do gry w domu. Porobić różne talie, w których karty będą ze sobą fajnie działac.

Ludzie często piszą że dobra gra ale jednoczes je narzekają że sama rozgrywka jest średnia.

To jakie są jej mocne strony?

[michaelius]

To jakie są jej mocne strony?

Świat i klimat + środowisko które urosło wokól starej Legendy CCG od AEG

[autopaga]

Porównując do AGOT rozgrywka jest spokojniejsza, nie ma kart które czyszczą cały stół z postaci, generalnie jest tylko jedna karta strikte do usunięcia karty przeciwnika "los gorszy niż śmierć", jej zagranie kosztuje bardzo dużo 4 losu, więc jak ktoś gra klanem z tą kartą i ma 4 losu w puli to musisz się na nią przygotować np wrzucać do gry dużo tanich postaci zamiast jednej dokoksowanej.

Ja jestem generalnie eurograczem, wyborów w tej grze jest masa, sam system "dopłacania" do postaci w momencie jej wystawiania aby została na więcej rund jest genialny i mega strategiczny.

Każdy są asymetryczne i nie można każdym klanem grać w ten sam sposób. Jeden premiuje niski honor, inny skupia się na dodatkach, jeszcze inny ma mocne karty miejsc, kolejny dużo honoruje i hańbi. Po polsku jest za mało kart żeby dało się zmienić profil takiego klanu.

[Szpanerski]

Porównując do AGOT rozgrywka jest spokojniejsza, nie ma kart które czyszczą cały stół z postaci, generalnie jest tylko jedna karta strikte do usunięcia karty przeciwnika "los gorszy niż śmierć", jej zagranie kosztuje bardzo dużo 4 losu, więc jak ktoś gra klanem z tą kartą i ma 4 losu w puli to musisz się na nią przygotować np wrzucać do gry dużo tanich postaci zamiast jednej dokoksowanej.

Ja jestem generalnie eurograczem, wyborów w tej grze jest masa, sam system "dopłacania" do postaci w momencie jej wystawiania aby została na więcej rund jest genialny i mega strategiczny.

Każdy są asymetryczne i nie można każdym klanem grać w ten sam sposób. Jeden premiuje niski honor, inny skupia się na dodatkach, jeszcze inny ma mocne karty miejsc, kolejny dużo honoruje i hańbi. Po polsku jest za mało kart żeby dało się zmienić profil takiego klanu.

Czyli dla fanów euro polecasz kupić przykładowo 3xpodstawke i pełen jeden cykl. Zrobić z niego równe talie (da się?) Dla każdego klanu? I traktować jak planszówkę w którą można sobie pograć ?


Czy zdecydowanie żeby mieć jakąś satysfakcję z gry to muszę mieć kilka osób które się tym jaraja i grać regularnie parę razy w tygodniu?

[autopaga]

Tak, ja dokupiłem jeszcze ten jeden dodatek do feniksa, bo talia mi nie nie leżała. Finalnie dołożyłem jeszcze do każdej talii konfliktu (tej co idzie na rękę) po 8 kart neutralnych i udało się złożyć 7 równych decków do grania casualowego. Generalnie ważne jest żeby gracze byli równo ograni z grą, trzeba wiedzieć jakie karty może mieć przeciwnik i jakich można się spodziewać u siebie, czyli trzeba grać.

[Szpanerski]

Tak, ja dokupiłem jeszcze ten jeden dodatek do feniksa, bo talia mi nie nie leżała. Finalnie dołożyłem jeszcze do każdej talii konfliktu (tej co idzie na rękę) po 8 kart neutralnych i udało się złożyć 7 równych decków do grania casualowego. Generalnie ważne jest żeby gracze byli równo ograni z grą, trzeba wiedzieć jakie karty może mieć przeciwnik i jakich można się spodziewać u siebie, czyli trzeba grać.

Ile gdzieś za używany core set obecnie po polsku?

[autopaga]

za tyle ile znajdziesz Nowe były jeszcze niedawno poniżej 60zł.

[Halloween]

Pytam dla kolegi: jak radzi sobie ta gra w USA? Beda zamykac w najblizszym czasie? Czy zapowiada sie jeszcze pare cykli?

[Grzech]

W druku jest 2 duży dodatek. Były zapowiedzi chyba 3-4 cykli do przodu z wygaszaniem kart z pierwszych cykli.

Wygląda na to ze FFG ma długofalowe plany związane z tym tytułem.

[kempy]

Były zapowiedzi chyba 3-4 cykli do przodu.

Proszę nie wprowadzać ludzi w błąd. Nigdzie nie było takich zapowiedzi. Żadna z znanych mi karcianek FFG nie wybiegała do przodu zapowiedziami dalej niż jeden cykl + ew. 1 czy 2 większe pudła.

Inną rzeczą jest ogólne tłumaczenie systemu rotacji, jak powinien działać na hipotetycznie podanej ilości cykli jak np. w tym artykule: https://www.fantasyflightgames.com/en/n ... of-growth/

[Grzech]

Były zapowiedzi chyba 3-4 cykli do przodu.

Proszę nie wprowadzać ludzi w błąd. Nigdzie nie było takich zapowiedzi. Żadna z znanych mi karcianek FFG nie wybiegała do przodu zapowiedziami dalej niż jeden cykl + ew. 1 czy 2 większe pudła.

Inną rzeczą jest ogólne tłumaczenie systemu rotacji, jak powinien działać na hipotetycznie podanej ilości cykli jak np. w tym artykule: https://www.fantasyflightgames.com/en/n ... of-growth/

Faktycznie moze dokonałem nadinterpretacji na podstawie tego opisu:
https://www.fantasyflightgames.com/en/n ... -no-aware/

[kempy]

Plany planami a w w/w artykule o "oryginalnej" rotacji (listopad 2014) wspominano o pięciu aktywnych wtedy kompetytywnych LCG'ach tj.

A Game of Thrones: The Card Game
Android: Netrunner
Call of Cthulhu: The Card Game
Star Wars™: The Card Game
Warhammer 40,000: Conquest

Z tej listy tylko Netrunner dotrwał do rotacji by pół roku później spaść z rowerka. Reszcie zmarło się wcześniej a AGoT został w 2015 zastąpiony drugą edycją, która notabene też jest już w fazie agonalnej i nikt już przez litość nawet nie podnosi tematu jakichkolwiek roszad w jego puli kart.

Dlatego pożyjemy zobaczymy.

[rattkin]

Netrunner jako jedyny doskonale się utrzymał i przeżył, a nawet rozkwitł od tego czasu :) O L5R już rok temu w sklepach w US mówiono, że to zdechła gra.

[kempy]

Mówimy o życiu po (oficjalnej) śmierci?

Bo jeśli tak to Conquest też się jakoś trzyma. Może nie ma aktywności turnejowej, ale wierząc na słowo chłopakom z Apoka Team miesięcznie z drukarni PoD zamawiane jest kiladziesiąt produktów (dodatków) i znajdują się też kupcy na Faith tokens (wprowadzone w fanowskim Defenders of Faith). I właśnie ruszyły też playtesty do ich następnego cyklu.