Gra miesiąca - wrzesień 2015
Gra miesiąca - wrzesień 2015
57 partii w 32 gry
Nowości na stole: Wojna Narodów, Nations: The Dice Game, Przebiegłe wielbłądy, Kingsburg, Hollywood, No thanks, The Voyages of Marco Polo, Colt express, Potwory w Tokio: Doładowanie, Santiago de Cuba, Evolution
Najwięcej partii: No thanks
Rozczarowanie miesiąca: Wojna narodów, Hollywood
Odkrycie miesiąca: Colt express
Wielki powrót: Cyklady
Gra miesiąca: Kingsburg, choć Marco Polo depcze po piętach
Nowości na stole: Wojna Narodów, Nations: The Dice Game, Przebiegłe wielbłądy, Kingsburg, Hollywood, No thanks, The Voyages of Marco Polo, Colt express, Potwory w Tokio: Doładowanie, Santiago de Cuba, Evolution
Najwięcej partii: No thanks
Rozczarowanie miesiąca: Wojna narodów, Hollywood
Odkrycie miesiąca: Colt express
Wielki powrót: Cyklady
Gra miesiąca: Kingsburg, choć Marco Polo depcze po piętach
-
- Posty: 1897
- Rejestracja: 25 cze 2013, 12:45
- Lokalizacja: Gdynia/Warszawa
- Been thanked: 5 times
Re: Gra miesiąca - wrzesień 2015
U mnie bardzo duże zróżnicowanie.
Nowość na stole: Blood Bowl: Menedżer Drużyny
Najwięcej partii: Blood Bowl: Menedżer Drużyny
Gra miesiąca: Blood Bowl: Menedżer Drużyny
Nowość na stole: Blood Bowl: Menedżer Drużyny
Najwięcej partii: Blood Bowl: Menedżer Drużyny
Gra miesiąca: Blood Bowl: Menedżer Drużyny
Moja kolekcja
Moje rabaty, których chętnie użyczę: Planszostrefa 11%, Huble 5%, Rebel 4%, AlePlanszówki 3%
Moje rabaty, których chętnie użyczę: Planszostrefa 11%, Huble 5%, Rebel 4%, AlePlanszówki 3%
- kwiatosz
- Posty: 7874
- Rejestracja: 30 sty 2006, 23:27
- Lokalizacja: Romford/Londyn
- Has thanked: 132 times
- Been thanked: 416 times
- Kontakt:
Re: Gra miesiąca - wrzesień 2015
Abluxxen. Jaka to dobra gra jest
Czy istnieje miejsce bardziej pełne chaosu niż Forum? Jednak nawet tam możesz żyć w spokoju, jeśli będzie taka potrzeba" - Seneka, Listy moralne do Lucyliusza , 28.5b
ZnadPlanszy kwiatosza|ZnadPlanszy gradaniowe
Rebel Times - miesięcznik miłośników gier
ZnadPlanszy kwiatosza|ZnadPlanszy gradaniowe
Rebel Times - miesięcznik miłośników gier
Re: Gra miesiąca - wrzesień 2015
Grane nowości: Broom Service, Szmal, Brugia, Trajan, Rycerze Pustkowi, Nox, Compounded, Zamki Burgundii
Powrót miesiąca: Colt Express, wcześniej ta gra mi się w ogóle nie podobała, teraz bardzo.
Najwięcej partii: Nox
Rozczarowanie mięsiąca: Rycerze Pustkowi. Takich męczarni przy stole nie zaznałam od bardzo dawna, mimo pozytywnego nastawienia do gry samej w sobie, po prostu nie bawi mnie chodzenie po planszy i wypełnianie zadań (zwłaszcza, gdy co chwilę jest się martwym...). I fakt, że mimo kupna nowych gier (Mexica, Intryganci, Pandemia:Na krawędzi, Takenoko:Chibis) w żadną nie zdołaliśmy zagrać...
Powrót miesiąca: Colt Express, wcześniej ta gra mi się w ogóle nie podobała, teraz bardzo.
Najwięcej partii: Nox
Rozczarowanie mięsiąca: Rycerze Pustkowi. Takich męczarni przy stole nie zaznałam od bardzo dawna, mimo pozytywnego nastawienia do gry samej w sobie, po prostu nie bawi mnie chodzenie po planszy i wypełnianie zadań (zwłaszcza, gdy co chwilę jest się martwym...). I fakt, że mimo kupna nowych gier (Mexica, Intryganci, Pandemia:Na krawędzi, Takenoko:Chibis) w żadną nie zdołaliśmy zagrać...
- Dellas
- Posty: 626
- Rejestracja: 28 kwie 2014, 13:50
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 63 times
- Been thanked: 14 times
Re: Gra miesiąca - wrzesień 2015
Tym razem sporo urlopowych pozycji. 39 rozgrywek w tym:
- 3 nowości: Tokaido (przyzwoity gateway), Martwa Zima (przyzwoity koop z motywem zdrajcy), Tiny Epic Kingdoms (jakoś mnie nie porwała).
- godne wyróżnienia: Martwa Zima, Caylus, Neuroshima Hex (zwłaszcza, że przypasiło żonce).
- 3 nowości: Tokaido (przyzwoity gateway), Martwa Zima (przyzwoity koop z motywem zdrajcy), Tiny Epic Kingdoms (jakoś mnie nie porwała).
- godne wyróżnienia: Martwa Zima, Caylus, Neuroshima Hex (zwłaszcza, że przypasiło żonce).
- zakwas
- Posty: 1777
- Rejestracja: 19 mar 2014, 00:45
- Lokalizacja: Zgierz
- Has thanked: 7 times
- Been thanked: 12 times
Re: Gra miesiąca - wrzesień 2015
46 rozgrywek
Z nowości tylko w Jaipur zagrałem i jest tak dobra jak się wydawała, że będzie.
Reszta to powroty - najlepsze: Pixel tactics, 7 cudów
Najwięcej partii: Race for the Galaxy (11)
Prawie same karcianki we wrześniu.
Z nowości tylko w Jaipur zagrałem i jest tak dobra jak się wydawała, że będzie.
Reszta to powroty - najlepsze: Pixel tactics, 7 cudów
Najwięcej partii: Race for the Galaxy (11)
Prawie same karcianki we wrześniu.
Ostatnio zmieniony 01 paź 2015, 18:22 przez zakwas, łącznie zmieniany 1 raz.
- mauserem
- Posty: 1817
- Rejestracja: 26 lis 2014, 09:37
- Has thanked: 253 times
- Been thanked: 165 times
- Kontakt:
Re: Gra miesiąca - wrzesień 2015
oj kolejny słabiutki miesiąc...
więc nie będzie ocen ilościowych a jakościowe
jednak lubimy SF i plastik na stole
wielki powrót TWILIGHT IMPERIUM - musieliśmy wyciągnąć, żeby odnieść się do exodusa
EXODUS - na pewno zostaje w kolekcji, ale król jest tylko jeden
wielki debiut IMPERIUM ATAKUJE - skirmish jak się patrzy!
z odkryć - Red7 - whoa!
Istanbul - fajne ha!
Star Realms wypada z rankingu i trafia do osobnej kategorii
ale zapowiada się konkurent - Epic Card Game - już czeka na ogranie
więc nie będzie ocen ilościowych a jakościowe
jednak lubimy SF i plastik na stole
wielki powrót TWILIGHT IMPERIUM - musieliśmy wyciągnąć, żeby odnieść się do exodusa
EXODUS - na pewno zostaje w kolekcji, ale król jest tylko jeden
wielki debiut IMPERIUM ATAKUJE - skirmish jak się patrzy!
z odkryć - Red7 - whoa!
Istanbul - fajne ha!
Star Realms wypada z rankingu i trafia do osobnej kategorii
ale zapowiada się konkurent - Epic Card Game - już czeka na ogranie
- pezetto
- Posty: 298
- Rejestracja: 11 kwie 2014, 09:24
- Lokalizacja: Kraina Szczęśliwości
- Been thanked: 1 time
Re: Gra miesiąca - wrzesień 2015
31 rozgrywek w 11 tytułów, w tym 3 nowości (Dobry Glina Zły Glina, Jaipur, Szklany Szlak). Ponadto grane były: Istanbul, The Resistance, Five Tribes (zawsze z dodatkiem The Artisans of Naqala), Zamki Burgundii, Intryganci, Dominion, Patchwork i Splendor.
Nowość miesiąca: Jaipur ex aequo ze Szklanym Szlakiem (choć dysproporcja partii 10:1 na rzecz Jaipura)
Najwięcej partii: Jaipur (10)
Rozczarowanie miesiąca: brak porządnego euraska na rozkładzie
Nowość miesiąca: Jaipur ex aequo ze Szklanym Szlakiem (choć dysproporcja partii 10:1 na rzecz Jaipura)
Najwięcej partii: Jaipur (10)
Rozczarowanie miesiąca: brak porządnego euraska na rozkładzie
Re: Gra miesiąca - wrzesień 2015
Nowości miesiąca: Posiadłość Szaleństwa, Belfort, Ewolucja: Pochodzenie gatunków + rozszerzenie
Najwięcej partii: Dead of Winter
Gra miesiąca: Posiadłość Szaleństwa
Najwięcej partii: Dead of Winter
Gra miesiąca: Posiadłość Szaleństwa
- siekan
- Posty: 425
- Rejestracja: 28 gru 2014, 09:47
- Lokalizacja: Rzeszów
- Has thanked: 4 times
- Been thanked: 10 times
- Kontakt:
Re: Gra miesiąca - wrzesień 2015
Gra miesiąca: Wojna o Pierścień (zakochałem się w tej grze, i do tego zamówiony dodatek... miodzio)
Nowość miesiąca: Jaipur (wiele gier na BGA wreszcie przeniesione na stół) oraz Pan Lodowego Ogrodu (uwielbiam taki typ gier planszowych, muszę wytestować jak się sprawdzi na 2 osoby)
Najwięcej partii w: Jaipur, Takenoko
Rozczarowanie miesiąca: Smallworld (postanowiłem dać grze jeszcze jedną szansę po ogromnym rozczarowaniu i zmieniło się to, że... gra jest jeszcze gorsza)
Nowość miesiąca: Jaipur (wiele gier na BGA wreszcie przeniesione na stół) oraz Pan Lodowego Ogrodu (uwielbiam taki typ gier planszowych, muszę wytestować jak się sprawdzi na 2 osoby)
Najwięcej partii w: Jaipur, Takenoko
Rozczarowanie miesiąca: Smallworld (postanowiłem dać grze jeszcze jedną szansę po ogromnym rozczarowaniu i zmieniło się to, że... gra jest jeszcze gorsza)
- Veridiana
- Administrator
- Posty: 3237
- Rejestracja: 12 wrz 2008, 17:21
- Lokalizacja: Czyżowice
- Has thanked: 15 times
- Been thanked: 60 times
- Kontakt:
Re: Gra miesiąca - wrzesień 2015
35 rozgrywek w 18 tytułów
Najwięcej partii i powrót miesiąca: Race for the Galaxy ze wszystkimi dodatkami
Nowość miesiąca: CO2
Gra miesiąca: Through the Ages: A NEW story of Civilization
Najwięcej partii i powrót miesiąca: Race for the Galaxy ze wszystkimi dodatkami
Nowość miesiąca: CO2
Gra miesiąca: Through the Ages: A NEW story of Civilization
- Ardel12
- Posty: 3351
- Rejestracja: 24 maja 2006, 16:26
- Lokalizacja: Milicz/Wrocław
- Has thanked: 1032 times
- Been thanked: 2000 times
Re: Gra miesiąca - wrzesień 2015
W tym miesiącu jak w ostatnim królował Legendary Encounter: Alien
Nowość miesiąca: Brak
Najwięcej partii: Legendary Encounter: Alien
Rozczarowanie miesiąca: Eclipse na 2os - nuuudne!
Nowość miesiąca: Brak
Najwięcej partii: Legendary Encounter: Alien
Rozczarowanie miesiąca: Eclipse na 2os - nuuudne!
Re: Gra miesiąca - wrzesień 2015
Gra miesiąca: Super Motherload – Kozak, polecam, wykonanie petarda, rozgrywka petarda.
Nowość miesiąca: La Isla – Nie dlatego że jest specjalnie dobra, tylko dlatego że innych nowości nie ograłem wystarczająco. A sama La Isla, spoko, zwiewna, szybka, momentami trochę zbyt losowa. Fajny filler jakby nie było.
Rozczarowanie miesiąca: Brak, grałem w same fajne gry w tym miesiącu. Ale mam mały smuteczek miesiąca: Forbidden Stars – Gra się bardzo fajnie, tylko jednak zdecydowanie za długie to na mój gust, a z drugiej strony nie czuje się takiej epickości jak w TI3. Super gra, ale wymęczyła mnie.
Powrót miesiąca: Pory roku – Kurcze, no fajne to jest strasznie. Jest draft, są kości, to wszystko się fajnie zazębia, a jak się grę zna to bardzo sprawnie idzie.
Nowość miesiąca: La Isla – Nie dlatego że jest specjalnie dobra, tylko dlatego że innych nowości nie ograłem wystarczająco. A sama La Isla, spoko, zwiewna, szybka, momentami trochę zbyt losowa. Fajny filler jakby nie było.
Rozczarowanie miesiąca: Brak, grałem w same fajne gry w tym miesiącu. Ale mam mały smuteczek miesiąca: Forbidden Stars – Gra się bardzo fajnie, tylko jednak zdecydowanie za długie to na mój gust, a z drugiej strony nie czuje się takiej epickości jak w TI3. Super gra, ale wymęczyła mnie.
Powrót miesiąca: Pory roku – Kurcze, no fajne to jest strasznie. Jest draft, są kości, to wszystko się fajnie zazębia, a jak się grę zna to bardzo sprawnie idzie.
Re: Gra miesiąca - wrzesień 2015
U mnie też smuteczek. Miał być miesiąc nachapania się na zapas, przed następnymi, w których zbyt wiele partii zapewne nie ugram. A tutaj ledwo 11 rozgrywek zdobyłem. Zestawienie bardzo monotematyczne będzie, w niejakiej opozycji do przedmówcy
Najwięcej partii: Forbidden Stars (x4)
Nowość, rozczarowanie, powrót miesiąca: nie przyznano...
Gra września 2015: Forbidden Stars (jak dla mnie epickości jest tam wystarczająco dużo; do tego dawno nie widziałem tak dobrze zbalansowanej gry z asymetrycznymi frakcjami; dodajmy że każda z nich przepysznie jest osadzona w klimacie swojej rasy; do tego niezmiennie cieszące oczy wykonanie; być może jest to ocena odosobniona, bo mnie 5 godzin nad jednym tytułem niestraszne, ale w mym odczuciu absolutnie zasłużona)
-----------
Poza tym grane były: Ascension (tu akurat Rise of Vigil + dodatki), Discworld: Ankh-Morpork, CitOW, Neuroshima Hex! 3.0 (x2), Osadnicy NI (x2)
Najwięcej partii: Forbidden Stars (x4)
Nowość, rozczarowanie, powrót miesiąca: nie przyznano...
Gra września 2015: Forbidden Stars (jak dla mnie epickości jest tam wystarczająco dużo; do tego dawno nie widziałem tak dobrze zbalansowanej gry z asymetrycznymi frakcjami; dodajmy że każda z nich przepysznie jest osadzona w klimacie swojej rasy; do tego niezmiennie cieszące oczy wykonanie; być może jest to ocena odosobniona, bo mnie 5 godzin nad jednym tytułem niestraszne, ale w mym odczuciu absolutnie zasłużona)
-----------
Poza tym grane były: Ascension (tu akurat Rise of Vigil + dodatki), Discworld: Ankh-Morpork, CitOW, Neuroshima Hex! 3.0 (x2), Osadnicy NI (x2)
- Ginet
- Administrator
- Posty: 222
- Rejestracja: 02 cze 2012, 00:20
- Has thanked: 2 times
- Been thanked: 7 times
Re: Gra miesiąca - wrzesień 2015
52 partie w 20 gier.
Najwięcej partii - Jaipur - 8 x
Gra miesiąca - Puerto Rico ex equo z Zamkami Burgundii
Miłe zaskoczenie - Ucho Króla
Rozczarowanie - Altaria, chyba jednak Jaipur też trochę poniżej oczekiwań
Najwięcej partii - Jaipur - 8 x
Gra miesiąca - Puerto Rico ex equo z Zamkami Burgundii
Miłe zaskoczenie - Ucho Króla
Rozczarowanie - Altaria, chyba jednak Jaipur też trochę poniżej oczekiwań
Polecam:
GAMESFANATIC - Największy serwis o grach planszowych i karcianych
NEWS GAMESFANATIC - Najnowsze wieści z planszówkowego świata
GAMESFANATIC - Największy serwis o grach planszowych i karcianych
NEWS GAMESFANATIC - Najnowsze wieści z planszówkowego świata
- Neoptolemos
- Posty: 1965
- Rejestracja: 09 sty 2014, 18:30
- Has thanked: 191 times
- Been thanked: 839 times
Re: Gra miesiąca - wrzesień 2015
Nie licząc partii solo w Osadników i Lewis & Clark - 39 partii w 18 tytułów, w tym 9 (!) nowości.
Nowość miesiąca: silna konkurencja, bo na 9 tytułów przynajmniej połowa bardzo dobra, ale jednak wygrywają Alchemicy. Wcale nie taka długa gra (a graliśmy też w pełnym składzie), bardzo fajnie połączona dedukcja i worker placement + drobny smaczek licytacyjny i mimo wszystko całkiem przyjazna aplikacja. Jedyny minus - 1 partia całkowicie wystarcza na 1 wieczór, potem już tylko mamy siłę na jakiś fillerek na dorżnięcie
Ciekawostka miesiąca: Prawie jak gra - Brains, łamigłówka od dra Knizii. Równie sympatyczna jak seria IQ Smart Games (choć mniej poręczna), za to z tematem - japońskie ogrody
Odkrycie miesiąca: Alchemicy zaskoczeniem nie byli, za duży był na nich hype - ale bardzo sympatycznie zaprezentowało się 2 de Mayo. Hiszpanie mają chyba zbyt łatwo, ale i tak to świetna mini gra wojenna.
Powrót miesiąca: Osadnicy z Catanu po raz pierwszy od chyba 5 lat bez żadnego dodatku. Szybko, sprawnie i z dobrą dawką nostalgii
Rozczarowanie miesiąca: Nie żeby zła, ale mało porywająca okazała się Mexica. Jeszcze trochę pogram, ale pierwsze wrażenie takie o. Pełna recenzja niedługo na BT
Najwięcej partii: 2 de Mayo (ale to i tak tylko 4. Jakoś tak wszystkiego było po trochę)
Gra miesiąca: Alchemicy.
Do tego na stole: z nowości Drako, Boost, Pic na wodę, Homeland, Kości Zombie i Onus!, a do tego Letnisko, Rialto, Mr Jack Pocket, Ognisty Podmuch, Bountytown, Reglamentacja, Wysokie Napięcie i List miłosny.
Nowość miesiąca: silna konkurencja, bo na 9 tytułów przynajmniej połowa bardzo dobra, ale jednak wygrywają Alchemicy. Wcale nie taka długa gra (a graliśmy też w pełnym składzie), bardzo fajnie połączona dedukcja i worker placement + drobny smaczek licytacyjny i mimo wszystko całkiem przyjazna aplikacja. Jedyny minus - 1 partia całkowicie wystarcza na 1 wieczór, potem już tylko mamy siłę na jakiś fillerek na dorżnięcie
Ciekawostka miesiąca: Prawie jak gra - Brains, łamigłówka od dra Knizii. Równie sympatyczna jak seria IQ Smart Games (choć mniej poręczna), za to z tematem - japońskie ogrody
Odkrycie miesiąca: Alchemicy zaskoczeniem nie byli, za duży był na nich hype - ale bardzo sympatycznie zaprezentowało się 2 de Mayo. Hiszpanie mają chyba zbyt łatwo, ale i tak to świetna mini gra wojenna.
Powrót miesiąca: Osadnicy z Catanu po raz pierwszy od chyba 5 lat bez żadnego dodatku. Szybko, sprawnie i z dobrą dawką nostalgii
Rozczarowanie miesiąca: Nie żeby zła, ale mało porywająca okazała się Mexica. Jeszcze trochę pogram, ale pierwsze wrażenie takie o. Pełna recenzja niedługo na BT
Najwięcej partii: 2 de Mayo (ale to i tak tylko 4. Jakoś tak wszystkiego było po trochę)
Gra miesiąca: Alchemicy.
Do tego na stole: z nowości Drako, Boost, Pic na wodę, Homeland, Kości Zombie i Onus!, a do tego Letnisko, Rialto, Mr Jack Pocket, Ognisty Podmuch, Bountytown, Reglamentacja, Wysokie Napięcie i List miłosny.
- sqb1978
- Posty: 2620
- Rejestracja: 18 gru 2013, 16:54
- Lokalizacja: Rzeszów
- Has thanked: 41 times
- Been thanked: 139 times
Re: Gra miesiąca - wrzesień 2015
18 partii, 2 nowości: Patchwork i Mr Jack pocket.
Najwięcej partii: Android: Netrunner
Najlepsza partia: Android: Netrunner (prawie wygrać, a jednak przegrać, a potem wygrać w 15 minut - co za emocje!)
Odkrycie: Patchwork - tetris na planszy, yeah!
Gra miesiąca: Rycerze Pustkowii - z każdą rozgrywką coraz bardziej wciąga. Wreszcie niekooperacyjna przygodówka promująca myślenie, a nie tylko dobre rzuty
Najwięcej partii: Android: Netrunner
Najlepsza partia: Android: Netrunner (prawie wygrać, a jednak przegrać, a potem wygrać w 15 minut - co za emocje!)
Odkrycie: Patchwork - tetris na planszy, yeah!
Gra miesiąca: Rycerze Pustkowii - z każdą rozgrywką coraz bardziej wciąga. Wreszcie niekooperacyjna przygodówka promująca myślenie, a nie tylko dobre rzuty
- Dwntn
- Posty: 1151
- Rejestracja: 15 cze 2013, 22:23
- Lokalizacja: Chorzów
- Has thanked: 14 times
- Been thanked: 36 times
Re: Gra miesiąca - wrzesień 2015
Wrzesień zakończony z wynikiem 56* rozgrywek w 27 tytułów (thumbs).
Nowości na plus:
Zamki Burgundii - W końcu udało się zaliczyć legendarne Zamki Felda. Gra przypadła o gustu do tego stopnia że od razu trafila do kolekcji wraz z kilkoma dodatkami
Dice Masters: Dungeons & Dragons Battle for Faerun - Przed DM wzbraniałem się długo, biorąc je za klon Quarriors z polityką sprzedaży nastawioną na wyciskanie $$. Opinii jako takiej nie zmieniłem, lecz w końcu Wizkids wydało wersję DM w klimatach Dungeons & Dragons, która jest bliska mym gustom. Gra trafiła więc do kolekcji z pokaźnym zestawem boosterków
Gib Gas! - Karciany filler traktujący o wyścigach Formuły 1. Grało się z przymrużeniem oka, ale rozrywka była przednia, przez co gra utkwiła w pamięci.
La Granja - Pozwolę sobie przytoczyć relację użytkownika cactusse z wątku sierpniowej gry miesiąca, który bardzo dobrze opisał wrażenia które i ja podzielam: "Bardzo przyjemne jest kombinowanie jak wycisnąć najwięcej z otrzymanych kart, czy wystawić niby-przydatnego pomocnika czy też zrobić rozsądną rzecz i rozszerzyć pola bądź chlew. Strasznie fajnie ogląda się tutaj jak różne strategie prześcigają się wzajemnie, jak niemożliwe rzeczy wykonywane są w kolejnych rundach i jak ciekawe zastosowania ujawniają się dla różnych kart."
Nowości neutralne:
Claustrophobia - Lekki łaziloch. Ładnie wykonany, graficznie przystępny, aczkolwiek rozgrywka pozostawia spory niedosyt. Jakieś takie to krótkie, zbyt uproszczone w porównaniu choćby z Descentem. Może kolejne partie w październiku przyczynią się do poprawy oceny.
Dice Masters: Justice League - Co prawda w dzieciństwie czytało się komiksy, jednakże docelowo komiksowi bohaterowie nie przemawiają do mnie tak jak postaci z D&D.
Dead Man's Chest - Mało emocjonujący przerywnik pomiędzy innymi grami.
Eldritch Horror - Czuć tutaj klimat Lovecraft'a, ale do perfekcji jaką był Horror w Arkham wciąż daleko. Mapa wydaje mi się zbyt pusta i mało interesująca, kart mało (prominentnie wyłania się tutaj nowa polityka sprzedażowa FFG) no i paradoksalnie rozgrywka w której dane mi było uczestniczyć trwała dłużej niż przeciętna partia w HwA. Nie mówię nie, ale po co się zadowalać półśrodkami skoro jest oryginał - HwA wciąż u mnie na 1 miejscu z gier Lovecraftowskich.
Steampunk Rally - Ciekawy wyścig wehikułów a'la The Incredible Machine, rozbudowujący koncepcję znaną z Galay Trucker, gdzie budujemy nasz statek na początku tury licząc na to że nie rozleci się zbyt prędko. Po jednej rozgrywce nie jestem jednak w stanie ostatecznie zawyrokować czy gra mi się podoba czy nie.
Nowości na minusie:
Bright Future - Jedno co muszę tej grze przyznać, to to że czuć w niej klimat Metro 2033 lepiej niż w grze planszowej o tym samym tytule. Głównym mankamentem psującym rozgrywkę okazała się fatalnie napisana instrukcja, która przyczyniła się do tego że jak na razie nie mamy ochoty powracać do tego tytułu, a spora liczba ofert sprzedaży gry na serwisach aukcyjnych czy giełdach potwierdza że nie tylko nasza grupa miała zgrzyt z instrukcją.
Powroty:
Barykada i Chińczyk - klasyki z dzieciństwa, obecnie ogrywane z synem, któremu ostatnio przypadły do gustu gry z mechaniką roll 'n' move.
Loopin' Louie - Kolejna gra z półki syna. Rozgrywki potrafią być emocjonujące także dla dorosłych, po odpowiedniej zaprawie
Poza tym do udanych powrotów mogę zaliczyć rozgrywki w Mistakos, Carcassonne, Chicago Express, Lords of Waterdeep, Martwa Zima i Cyklady (pierwszy raz od wielu miesięcy zagrane i to bez Tytanów).
Rozczarowanie miesiąca: Bright Future
WOW-factor miesiąca:
Istambuł - Pierwszy raz grany co prawda na czerwcowym Pionku, lecz Istambuł nie pozwala o sobie zapomnieć. Jest to jedna z niewielu pozycji obecnie w mojej kolekcji, która nadaje się dla wszystkich grup wiekowych, preferencyjnych jak i pod względem umiejętności graczy. Każdy ma równe szanse dzięki łatwym do opanowania zasadom gry. Sama rozgrywka skrywa w sobie jednak pare niuansów, które nadają smaczku tej grze.
Twilight Imperium - a ściślej mówiąc trzy pełne rozgrywki w jednym tygodniu
Gra miesiąca: Chicago Express
*Statystyka może być lekko przekłamana, gdyż w ostatnich miesiącach nie chce mi się logować w BGG wszystkich rozegranych gier.
- K.
Nowości na plus:
Zamki Burgundii - W końcu udało się zaliczyć legendarne Zamki Felda. Gra przypadła o gustu do tego stopnia że od razu trafila do kolekcji wraz z kilkoma dodatkami
Dice Masters: Dungeons & Dragons Battle for Faerun - Przed DM wzbraniałem się długo, biorąc je za klon Quarriors z polityką sprzedaży nastawioną na wyciskanie $$. Opinii jako takiej nie zmieniłem, lecz w końcu Wizkids wydało wersję DM w klimatach Dungeons & Dragons, która jest bliska mym gustom. Gra trafiła więc do kolekcji z pokaźnym zestawem boosterków
Gib Gas! - Karciany filler traktujący o wyścigach Formuły 1. Grało się z przymrużeniem oka, ale rozrywka była przednia, przez co gra utkwiła w pamięci.
La Granja - Pozwolę sobie przytoczyć relację użytkownika cactusse z wątku sierpniowej gry miesiąca, który bardzo dobrze opisał wrażenia które i ja podzielam: "Bardzo przyjemne jest kombinowanie jak wycisnąć najwięcej z otrzymanych kart, czy wystawić niby-przydatnego pomocnika czy też zrobić rozsądną rzecz i rozszerzyć pola bądź chlew. Strasznie fajnie ogląda się tutaj jak różne strategie prześcigają się wzajemnie, jak niemożliwe rzeczy wykonywane są w kolejnych rundach i jak ciekawe zastosowania ujawniają się dla różnych kart."
Nowości neutralne:
Claustrophobia - Lekki łaziloch. Ładnie wykonany, graficznie przystępny, aczkolwiek rozgrywka pozostawia spory niedosyt. Jakieś takie to krótkie, zbyt uproszczone w porównaniu choćby z Descentem. Może kolejne partie w październiku przyczynią się do poprawy oceny.
Dice Masters: Justice League - Co prawda w dzieciństwie czytało się komiksy, jednakże docelowo komiksowi bohaterowie nie przemawiają do mnie tak jak postaci z D&D.
Dead Man's Chest - Mało emocjonujący przerywnik pomiędzy innymi grami.
Eldritch Horror - Czuć tutaj klimat Lovecraft'a, ale do perfekcji jaką był Horror w Arkham wciąż daleko. Mapa wydaje mi się zbyt pusta i mało interesująca, kart mało (prominentnie wyłania się tutaj nowa polityka sprzedażowa FFG) no i paradoksalnie rozgrywka w której dane mi było uczestniczyć trwała dłużej niż przeciętna partia w HwA. Nie mówię nie, ale po co się zadowalać półśrodkami skoro jest oryginał - HwA wciąż u mnie na 1 miejscu z gier Lovecraftowskich.
Steampunk Rally - Ciekawy wyścig wehikułów a'la The Incredible Machine, rozbudowujący koncepcję znaną z Galay Trucker, gdzie budujemy nasz statek na początku tury licząc na to że nie rozleci się zbyt prędko. Po jednej rozgrywce nie jestem jednak w stanie ostatecznie zawyrokować czy gra mi się podoba czy nie.
Nowości na minusie:
Bright Future - Jedno co muszę tej grze przyznać, to to że czuć w niej klimat Metro 2033 lepiej niż w grze planszowej o tym samym tytule. Głównym mankamentem psującym rozgrywkę okazała się fatalnie napisana instrukcja, która przyczyniła się do tego że jak na razie nie mamy ochoty powracać do tego tytułu, a spora liczba ofert sprzedaży gry na serwisach aukcyjnych czy giełdach potwierdza że nie tylko nasza grupa miała zgrzyt z instrukcją.
Powroty:
Barykada i Chińczyk - klasyki z dzieciństwa, obecnie ogrywane z synem, któremu ostatnio przypadły do gustu gry z mechaniką roll 'n' move.
Loopin' Louie - Kolejna gra z półki syna. Rozgrywki potrafią być emocjonujące także dla dorosłych, po odpowiedniej zaprawie
Poza tym do udanych powrotów mogę zaliczyć rozgrywki w Mistakos, Carcassonne, Chicago Express, Lords of Waterdeep, Martwa Zima i Cyklady (pierwszy raz od wielu miesięcy zagrane i to bez Tytanów).
Rozczarowanie miesiąca: Bright Future
WOW-factor miesiąca:
Istambuł - Pierwszy raz grany co prawda na czerwcowym Pionku, lecz Istambuł nie pozwala o sobie zapomnieć. Jest to jedna z niewielu pozycji obecnie w mojej kolekcji, która nadaje się dla wszystkich grup wiekowych, preferencyjnych jak i pod względem umiejętności graczy. Każdy ma równe szanse dzięki łatwym do opanowania zasadom gry. Sama rozgrywka skrywa w sobie jednak pare niuansów, które nadają smaczku tej grze.
Twilight Imperium - a ściślej mówiąc trzy pełne rozgrywki w jednym tygodniu
Gra miesiąca: Chicago Express
*Statystyka może być lekko przekłamana, gdyż w ostatnich miesiącach nie chce mi się logować w BGG wszystkich rozegranych gier.
- K.
- Bea
- Posty: 4478
- Rejestracja: 28 lis 2012, 10:51
- Lokalizacja: Skawina k/Krakowa
- Been thanked: 6 times
Re: Gra miesiąca - wrzesień 2015
We wrześniu rozegranych 22 partii na stole ( nie liczę gier online), w 17 tytułów.
https://boardgamegeek.com/plays/thumbs/ ... 2015-09-30
Nowości: Na Chwałę Rzymu, Five Tribes, Intryganci, Libertalia, Geniusz, Kakao, Dobble
Nowość miesiaca: Five Tribes, suche, ale dobre
Filler miesiaca: Na Chwałę Rzymu i Libertalia, obie gry wskakuja na wishlistę
Rozczarowanie miesiaca Intryganci, co nie wyłożyłam dwie karty to już byłam zblokowana Nawet se nie pograłam.
Powrót miesiaca: Lewis & Clark, jak ja ją lubię
Dylemat miesiaca Co zamówić z E ssen?
Gra miesiąca: Największe "Wow" zrobiła chyba niepozorna Libertalia
https://boardgamegeek.com/plays/thumbs/ ... 2015-09-30
Nowości: Na Chwałę Rzymu, Five Tribes, Intryganci, Libertalia, Geniusz, Kakao, Dobble
Nowość miesiaca: Five Tribes, suche, ale dobre
Filler miesiaca: Na Chwałę Rzymu i Libertalia, obie gry wskakuja na wishlistę
Rozczarowanie miesiaca Intryganci, co nie wyłożyłam dwie karty to już byłam zblokowana Nawet se nie pograłam.
Powrót miesiaca: Lewis & Clark, jak ja ją lubię
Dylemat miesiaca Co zamówić z E ssen?
Gra miesiąca: Największe "Wow" zrobiła chyba niepozorna Libertalia
Re: Gra miesiąca - wrzesień 2015
Dwntn pisze:Twilight Imperium - a ściślej mówiąc trzy pełne rozgrywki w jednym tygodniu
Dwa razy niemal spadłem z krzesłaBea pisze:Nowości: (...) Dobble
- Bea
- Posty: 4478
- Rejestracja: 28 lis 2012, 10:51
- Lokalizacja: Skawina k/Krakowa
- Been thanked: 6 times
Re: Gra miesiąca - wrzesień 2015
Cieszę się, że sprawiłam Ci radość W końcu zmusiłam się, żeby poznać tę kultową grę.mig pisze:Dwa razy niemal spadłem z krzesłaBea pisze:Nowości: (...) Dobble
Re: Gra miesiąca - wrzesień 2015
I to nie były dni weekendowe. Poniedziałek, wtorek i czwartek - start nie wcześniej niż o 21.mig pisze:[...] niemal spadłem z krzesła ;)Dwntn pisze:Twilight Imperium - a ściślej mówiąc trzy pełne rozgrywki w jednym tygodniu
Słowa "musimy zrobić sobie dłuższą przerwę" znaczyły tyle co "ledwo na oczy widzę, ale jutro rewanż" :)
- charlie
- Posty: 999
- Rejestracja: 14 wrz 2011, 13:05
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 59 times
- Been thanked: 49 times
Re: Gra miesiąca - wrzesień 2015
We wrześniu sporo graliśmy, głównie za sprawą kilku całonocnych sesji
Nowości: Can't Stop, Koryo, Colt Express, Diam's.
Powroty: Finca, Munchkin, Libertalia, Stone Age, Lost Cities, Świat Dysku: Ankh-Morpork
Stałe tytuły: Seasons, Kameleon, Szmal, Red7, Abyss, Dice Masters, Jaipur, Splendor, King of Tokyo, Sushi Go!.
Powrót miesiąca: Munchkin - powrót po około 3 latach i głównie dlatego zasługuje na wyróżnienie. Jedna partia - 4 godziny, ale i tak nie pobiliśmy rekordu 12-godzinnej rozgrywki
Najwięcej Partii: Koryo
Chwiler miesiąca: Koryo niepozorna, ale zacna gierka
Nowość miesiąca: Koryo
Rozczarowanie miesiąca: Can't Stop
Gra miesiąca: Abyss
Nowości: Can't Stop, Koryo, Colt Express, Diam's.
Powroty: Finca, Munchkin, Libertalia, Stone Age, Lost Cities, Świat Dysku: Ankh-Morpork
Stałe tytuły: Seasons, Kameleon, Szmal, Red7, Abyss, Dice Masters, Jaipur, Splendor, King of Tokyo, Sushi Go!.
Powrót miesiąca: Munchkin - powrót po około 3 latach i głównie dlatego zasługuje na wyróżnienie. Jedna partia - 4 godziny, ale i tak nie pobiliśmy rekordu 12-godzinnej rozgrywki
Najwięcej Partii: Koryo
Chwiler miesiąca: Koryo niepozorna, ale zacna gierka
Nowość miesiąca: Koryo
Rozczarowanie miesiąca: Can't Stop
Gra miesiąca: Abyss
Re: Gra miesiąca - wrzesień 2015
Wrzesień okazał się zadziwiająco dobrym miesiącem. Po wakacyjnej suszy (max 20 rozgrywek) licznik wskoczył powyżej 45 partii w 2 tytułów.
Nowości: Odkrycia, Kotobirynt, Rzymianie do domu, Mamy szpiega, Baronia, Jaipur, Boost, Pic na wodę.
Nowość miesiąca: Odkrycia - bardzo przyjemna, choć lekka gierka. Sporo zależy od szczęścia, ale nie brak tu kombinowania. Generalnie spory pozytyw.
Zaskoczenie: Baronia - po rozłożeniu planszy miałam raczej negatywne nastawienie, ale jak się okazało niesłusznie. Gra jest szybka, bo nie czekamy długo na swoją turę. Poza tym trzeba zwracać uwagę na ruchy przeciwników. Sporo zależy też od układu planszy. Na pewno jeszcze do niej wrócę.
Powroty: Zamki Burgundii - po długim czasie Zamki wróciły na stół. Nie da się ukryć, że to rewelacyjna gra jest.
Tzolkin - kolejna świetna pozycja. Aż mi głupio, że myślałam o sprzedaży tego tytułu.
Gra miesiąca: Zamki Burgundii
Nowości: Odkrycia, Kotobirynt, Rzymianie do domu, Mamy szpiega, Baronia, Jaipur, Boost, Pic na wodę.
Nowość miesiąca: Odkrycia - bardzo przyjemna, choć lekka gierka. Sporo zależy od szczęścia, ale nie brak tu kombinowania. Generalnie spory pozytyw.
Zaskoczenie: Baronia - po rozłożeniu planszy miałam raczej negatywne nastawienie, ale jak się okazało niesłusznie. Gra jest szybka, bo nie czekamy długo na swoją turę. Poza tym trzeba zwracać uwagę na ruchy przeciwników. Sporo zależy też od układu planszy. Na pewno jeszcze do niej wrócę.
Powroty: Zamki Burgundii - po długim czasie Zamki wróciły na stół. Nie da się ukryć, że to rewelacyjna gra jest.
Tzolkin - kolejna świetna pozycja. Aż mi głupio, że myślałam o sprzedaży tego tytułu.
Gra miesiąca: Zamki Burgundii
- lesar
- Posty: 594
- Rejestracja: 11 cze 2011, 16:08
- Lokalizacja: Łódź
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 31 times
Re: Odp: Gra miesiąca - wrzesień 2015
U mnie zostaje solówkowy przerywnik Hostage Negotiator z lekkim napięciem turlamy kostkami ratując zakładników.
"Zresztą zamiast kraść jako dyrektor, fabrykant, sekretarz czy inny prezes lepiej już kraść par excellence jako złodziej. Tak jest chyba uczciwiej." - kasiarz Kwinto