Tail Feathers
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Tail Feathers
Jedna z nowości z Plaid Hat Games na Essen 2015.
Gra figurkowa (coś w stylu X-winga) w świcie Mice & Mystics (Magia i Myszy). Zresztą projektant jest ten sam.
Pomysł świetnie zrealizowany (znowu przepiękne figurki,grafiki, różne ciekawe smaczki np wskaźniki niby są patykami).
Super, że myszy z prekursora można wykorzystać jako jeźdźców do poszczególnych ptaków.
Na profilu BGG już pojawiają się zdjęcia piękne wymalowanych figurek.
Od jakiegoś czasu dostępna jest instrukcja i filmik promocyjny.
Dodatkowy filmik pokazujący, jak zmiana położenia figurki wskazuje kierunek lotu.
Ciekawe czy po wykupie wydawnictwa, nadal można liczyć na polskie wydanie?
Gra figurkowa (coś w stylu X-winga) w świcie Mice & Mystics (Magia i Myszy). Zresztą projektant jest ten sam.
Pomysł świetnie zrealizowany (znowu przepiękne figurki,grafiki, różne ciekawe smaczki np wskaźniki niby są patykami).
Super, że myszy z prekursora można wykorzystać jako jeźdźców do poszczególnych ptaków.
Na profilu BGG już pojawiają się zdjęcia piękne wymalowanych figurek.
Od jakiegoś czasu dostępna jest instrukcja i filmik promocyjny.
Dodatkowy filmik pokazujący, jak zmiana położenia figurki wskazuje kierunek lotu.
Ciekawe czy po wykupie wydawnictwa, nadal można liczyć na polskie wydanie?
- yosz
- Posty: 6357
- Rejestracja: 22 lut 2008, 22:51
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 192 times
- Been thanked: 488 times
- Kontakt:
Re: Tail Feathers
Mnie kusi. Raz że figurki, dwa że Myszy, trzy może bym mógł pograć z Klarą... ale język jest trochę przeszkodą. (a na razie i tak samo skomplikowanie zasad jest lekką przeszkodą - pewnie udałoby mi się jakoś to uprościć żeby sobie polatać z córką po stole)
ZnadPlanszy | YouTube
Always keep at the back of your mind the possibility that you're dead wrong. -- T. Pratchett --
Always keep at the back of your mind the possibility that you're dead wrong. -- T. Pratchett --
Re: Tail Feathers
Mnie strasznie kusi. W sumie kwestie tylko ceny i ew. informacji o polskim wydaniu.
- mauserem
- Posty: 1817
- Rejestracja: 26 lis 2014, 09:37
- Has thanked: 253 times
- Been thanked: 165 times
- Kontakt:
Re: Tail Feathers
Preorder za $55 i "special shipping price" $19.sipio pisze:Mnie strasznie kusi. W sumie kwestie tylko ceny i ew. informacji o polskim wydaniu.
Mi M&M jakoś specjalnie nie podeszło. Ale polskie wydanie TF bym pewnie kupił, bo dzieciom się figurki myszy podobają.
- yosz
- Posty: 6357
- Rejestracja: 22 lut 2008, 22:51
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 192 times
- Been thanked: 488 times
- Kontakt:
Re: Tail Feathers
I w dodatku jak się ma Magię i Myszy to można używać figurek w Tail Feathers
ZnadPlanszy | YouTube
Always keep at the back of your mind the possibility that you're dead wrong. -- T. Pratchett --
Always keep at the back of your mind the possibility that you're dead wrong. -- T. Pratchett --
Re: Tail Feathers
Wow, w ten sam dzien dostalem kilka zapytan na PW odnosnie polskiej wersji. Powiem tak: sam jaram sie niesamowicie i bardzo chcialbym zebysmy wydali. Choc jesli chodzi o konkrety to wszystko wyjasni sie na Essen standardowo
- rattkin
- Posty: 6518
- Rejestracja: 24 maja 2013, 15:00
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 382 times
- Been thanked: 929 times
Re: Tail Feathers
Kupiłem jeszcze na Essen, zresztą z autografem Jerry'ego. Wersji PL jeszcze nie ma, ale pewnie Krwawisz w końcu przetłumaczy
Cóż mogę powiedzieć, nie mogę być obiektywny, bo świat Mice and Mystics uwielbiam i kupiłbym i tak, nawet gdyby miało stać na półce. Nie jestem jakimś wielkim fanem bitewniaków, nie do końca "czuję" te gry, trochę grałem w WH: Diskwars, ale nie bardzo czułem "złożoność" rozgrywki. Tail Feathers ma stosunkowo proste zasady i wcale nie tak dużo, plus typowe dla Jerry'ego fantastyczne zakorzenienie mechaniki w temacie (spirala śmierci dwóch wojujących ptaków! falujące na wietrze listki! spadające piórka!). Jest to gra, która ma potencjał na odblokowanie miłości do bitewniaków u osób, które niespecjalnie do tego gatunku są przekonane. Czuć tu dużą lekkość i bezpretensjonalność rozgrywki. Latanie ptasiorami po drzewach jest bardzo satysfakcjonujące. Najciekawszym chyba mechanizmem odróżniającym od typowego bitewniaka jest mechanizm misji, tj. tajnego wyboru jednej z kilku kart i umiejscowienie jej na polu gry. Misje przeprowadza się po fazie akcji. Jeśli przeciwnik nie sprawdzi (podlatując) co to jest i nie atakując jednostek przydzielonych do misji, może obudzić się z reką w nocniku, bo to był atak na jego drzewo z gniazdem albo coś równie niemiłego. Oczywiście misja też może być blefem, która ma związać akcje przeciwnika. Grałem na razie dopiero ze trzy razy i trudno mi ocenić całość obiektywnie, subiektywnie natomiast jestem pełen podziwu dla autora, któremu udało się ot tak, z kapelusza, wyciągnąć działącego bitewniaka, w settingu Myszy, który nie trwa kilku godzin. W pudełku jest zresztą ukłon dla właścicieli Myszy, są bowiem karty jednostek, które można wykorzystać, przypisując im figurki z poprzedniej gry. Są też nawiązania do historii z Downwood Tales. Wspaniały kawał dobrej gry, ale tylko dla tych, którzy taki świat lubią i są w stanie przenieść się wyobraznią między wysokie drzewa, gdzie Downwood Militia zmaga się z zastępami szczurów. Dla fanów generycznych orków i paladynów, gra pewnie wyda się infantylna. Jak dla mnie, solidne 8/10.
(ze strony PHG można dokupić plik graficzny z matą, oto moja po wydrukowaniu - https://boardgamegeek.com/article/21280342#21280342)
Cóż mogę powiedzieć, nie mogę być obiektywny, bo świat Mice and Mystics uwielbiam i kupiłbym i tak, nawet gdyby miało stać na półce. Nie jestem jakimś wielkim fanem bitewniaków, nie do końca "czuję" te gry, trochę grałem w WH: Diskwars, ale nie bardzo czułem "złożoność" rozgrywki. Tail Feathers ma stosunkowo proste zasady i wcale nie tak dużo, plus typowe dla Jerry'ego fantastyczne zakorzenienie mechaniki w temacie (spirala śmierci dwóch wojujących ptaków! falujące na wietrze listki! spadające piórka!). Jest to gra, która ma potencjał na odblokowanie miłości do bitewniaków u osób, które niespecjalnie do tego gatunku są przekonane. Czuć tu dużą lekkość i bezpretensjonalność rozgrywki. Latanie ptasiorami po drzewach jest bardzo satysfakcjonujące. Najciekawszym chyba mechanizmem odróżniającym od typowego bitewniaka jest mechanizm misji, tj. tajnego wyboru jednej z kilku kart i umiejscowienie jej na polu gry. Misje przeprowadza się po fazie akcji. Jeśli przeciwnik nie sprawdzi (podlatując) co to jest i nie atakując jednostek przydzielonych do misji, może obudzić się z reką w nocniku, bo to był atak na jego drzewo z gniazdem albo coś równie niemiłego. Oczywiście misja też może być blefem, która ma związać akcje przeciwnika. Grałem na razie dopiero ze trzy razy i trudno mi ocenić całość obiektywnie, subiektywnie natomiast jestem pełen podziwu dla autora, któremu udało się ot tak, z kapelusza, wyciągnąć działącego bitewniaka, w settingu Myszy, który nie trwa kilku godzin. W pudełku jest zresztą ukłon dla właścicieli Myszy, są bowiem karty jednostek, które można wykorzystać, przypisując im figurki z poprzedniej gry. Są też nawiązania do historii z Downwood Tales. Wspaniały kawał dobrej gry, ale tylko dla tych, którzy taki świat lubią i są w stanie przenieść się wyobraznią między wysokie drzewa, gdzie Downwood Militia zmaga się z zastępami szczurów. Dla fanów generycznych orków i paladynów, gra pewnie wyda się infantylna. Jak dla mnie, solidne 8/10.
(ze strony PHG można dokupić plik graficzny z matą, oto moja po wydrukowaniu - https://boardgamegeek.com/article/21280342#21280342)
- Rocy7
- Posty: 5456
- Rejestracja: 05 maja 2013, 14:10
- Lokalizacja: Warszawa / Kobyłka
- Been thanked: 5 times
Re: Tail Feathers
Jakiś czas temu ja widziałem na rebelu popatrzylem na cenę i ilość modeli w starterze i zwatpilem w sens kupna. Akurat tajne cele i misje nie są niczym nowatorskim w bitewniakach jedynie mechanizm kladzenia celów na polu bitwy to pewne nowum.
Re: Tail Feathers
a to nie jest czasem nazwa czaru z D&D "Piórko-spadanie"vojtas pisze:Jak przetłumaczyć Tail Feathers? Slangowe tail feather oznacza damski zadek.
- rastula
- Posty: 10021
- Rejestracja: 04 sty 2012, 01:02
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 1277 times
- Been thanked: 1307 times
- pan_satyros
- Posty: 6127
- Rejestracja: 18 maja 2010, 15:29
- Lokalizacja: Siemianowice
- Has thanked: 641 times
- Been thanked: 507 times
- Kontakt:
Re: Tail Feathers
"Sterówki"
a poważniej to może opisowo "Pióra i ogony/ki"?
a poważniej to może opisowo "Pióra i ogony/ki"?
Censor emeritus podcastu ZnadPlanszy: Pełną parą
Nasze półki, szafy, regały i spory kawałek podłogi
Nasze półki, szafy, regały i spory kawałek podłogi
- rattkin
- Posty: 6518
- Rejestracja: 24 maja 2013, 15:00
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 382 times
- Been thanked: 929 times
Re: Tail Feathers
"Pióra i Ogonki" bardzo mi się podoba Tylko, że w tym tytule nie ma &. Wiele osób myli jeszcze wciąż, po skojarzeniu z poprzednią grą i nazywa to Tail & Feathers - no, ale nie musi być tłumaczenie 1:1.
"Sterówki" to nazwa zbyt hermetyczna.
"Sterówki" to nazwa zbyt hermetyczna.
- pan_satyros
- Posty: 6127
- Rejestracja: 18 maja 2010, 15:29
- Lokalizacja: Siemianowice
- Has thanked: 641 times
- Been thanked: 507 times
- Kontakt:
Re: Tail Feathers
Oczywiście pierwsza propozycja była świadomie humorystyczna, druga nie mniej świadomie naginająca oryginałrattkin pisze:"Pióra i Ogonki" bardzo mi się podoba Tylko, że w tym tytule nie ma &. Wiele osób myli jeszcze wciąż, po skojarzeniu z poprzednią grą i nazywa to Tail & Feathers - no, ale nie musi być tłumaczenie 1:1.
"Sterówki" to nazwa zbyt hermetyczna.
Censor emeritus podcastu ZnadPlanszy: Pełną parą
Nasze półki, szafy, regały i spory kawałek podłogi
Nasze półki, szafy, regały i spory kawałek podłogi