Star Wars: Rebelia / Rebellion (Corey Konieczka)

Tutaj można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier.
NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SA INNE PODFORA
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Awatar użytkownika
raj
Administrator
Posty: 5145
Rejestracja: 01 lis 2006, 11:22
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 264 times
Been thanked: 861 times
Kontakt:

Re: STAR WARS: Rebellion/Star Wars: Rebelia

Post autor: raj »

gracze wyszukują jak najniższej ceny zamiast kupować po SCD w poważnych sklepach. bezczelne oszczędzanie! fe nieładnie!
"Jest to gra planszowa. Każdy gracz ma planszę i lutuje nią przeciwnika." - cytat za "7 krasnoludków - historia prawdziwa."

Szukajcie recenzji planszówek na GamesFanatic.pl
Awatar użytkownika
MataDor
Posty: 694
Rejestracja: 23 sty 2006, 16:02
Lokalizacja: Warszawa/Gocław
Has thanked: 287 times
Been thanked: 86 times

Re: STAR WARS: Rebellion/Star Wars: Rebelia

Post autor: MataDor »

Wątek jest ogromny i nie mogę znaleźć informacji czy na kartach są jakieś błędy tłumaczeniowe Galakty które zmieniają działanie kart? Z góry dziękuje za informacje. Gra właśnie do mnie dotarła i w sobotę zaplanowane jest pierwsze starcie :)
Take it easy (jak któś z Pragi Południe ma ochotę na w miarę regularne granie, proszę o PM)
kolekcja gier
Szaweł
Posty: 1897
Rejestracja: 25 cze 2013, 12:45
Lokalizacja: Gdynia/Warszawa
Been thanked: 5 times

Re: STAR WARS: Rebellion/Star Wars: Rebelia

Post autor: Szaweł »

MataDor pisze:Wątek jest ogromny i nie mogę znaleźć informacji czy na kartach są jakieś błędy tłumaczeniowe Galakty które zmieniają działanie kart? Z góry dziękuje za informacje. Gra właśnie do mnie dotarła i w sobotę zaplanowane jest pierwsze starcie :)
Osobiście żadnych nie znalazłem. Z doświadczenia dodam tylko: no to masz po weekendzie ;)
Moja kolekcja
Moje rabaty, których chętnie użyczę: Planszostrefa 11%, Huble 5%, Rebel 4%, AlePlanszówki 3%
Awatar użytkownika
Yavi
Posty: 3185
Rejestracja: 08 lut 2013, 11:34
Lokalizacja: Gdańsk
Has thanked: 24 times
Been thanked: 40 times
Kontakt:

Re: STAR WARS: Rebellion/Star Wars: Rebelia

Post autor: Yavi »

MataDor pisze:Wątek jest ogromny i nie mogę znaleźć informacji czy na kartach są jakieś błędy tłumaczeniowe Galakty które zmieniają działanie kart? Z góry dziękuje za informacje. Gra właśnie do mnie dotarła i w sobotę zaplanowane jest pierwsze starcie :)
O żadnych błędach nie słyszałem :).
Awatar użytkownika
MataDor
Posty: 694
Rejestracja: 23 sty 2006, 16:02
Lokalizacja: Warszawa/Gocław
Has thanked: 287 times
Been thanked: 86 times

Re: STAR WARS: Rebellion/Star Wars: Rebelia

Post autor: MataDor »

W sobotę i niedziele zagrałem swoje 2 pierwsze partie z kumplem. 2 razy grałem Rebelią, jedna wygrana i jedna przegrana ( przegrana trochę na życzenie, bo czekałem do ostatniego momentu z przeniesieniem bazy licząc że zyskam trochę czasu i niestety zablokowano mi tą logistyczną misję… nawet nie uratował mnie Luke Skywalker z akcją „Jeden na Million!”)
Nie byłem pewien jak zareaguję na grę bo generalnie nie przepadam za rzucaniem kostkami, ale tu kompletnie nie miało to znaczenia. Preferowałem zawsze pozycje gdzie wszystko mogę wyliczyć i mało zostawiam losowi. A tu taki szok. Gra jest po prostu boska. Co za ilość decyzji, możliwości działania, kombinacji, blefu... jeeezz… No i co za klimat. Mogę śmiało powiedzieć że w grę planszową z takim klimatem to jeszcze nie grałem. Kumpel miał te same wrażenia. Pierwsza partię graliśmy 4h20m, ale tego czasu w ogóle się nie odczuwa bo gra jest tak emocjonująca. Nie wyobrażam sobie żeby dało się to skrócić bez ujmy dla tak totalnego gameplaya. Grę skończyliśmy jakoś po 23 i jeszcze dłuższy czas po skończeniu rozmawialiśmy o grze, bajka. W zasadzie gdyby nie późna godzina rozrzucilibyśmy kolejną partię tak się nakręciliśmy. W ostateczności obaj ustaliliśmy że zmieniamy wcześniejsze plany na niedzielę i umawiamy się na kolejną partię :) (2ga partia zajęła już mniej czasu 3h10m)
W kolejny weekend kolejne starcia ^^
Take it easy (jak któś z Pragi Południe ma ochotę na w miarę regularne granie, proszę o PM)
kolekcja gier
Awatar użytkownika
raj
Administrator
Posty: 5145
Rejestracja: 01 lis 2006, 11:22
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 264 times
Been thanked: 861 times
Kontakt:

Re: STAR WARS: Rebellion/Star Wars: Rebelia

Post autor: raj »

Kolejny przykład na to, że recenzenci są kupieni! tyle już osób pisało, że gra ma zarąbisty klimat... I nadal są tacy, którzy są tym zaskoczeni. :)
"Jest to gra planszowa. Każdy gracz ma planszę i lutuje nią przeciwnika." - cytat za "7 krasnoludków - historia prawdziwa."

Szukajcie recenzji planszówek na GamesFanatic.pl
TreborS
Posty: 56
Rejestracja: 08 wrz 2017, 12:04

Re: STAR WARS: Rebellion/Star Wars: Rebelia

Post autor: TreborS »

Dlatego...ja chętnie z kimś zagram ... w dowolny termin w Warszawie... :)
Wiem wiem. nie ten wątek :)
Szaweł
Posty: 1897
Rejestracja: 25 cze 2013, 12:45
Lokalizacja: Gdynia/Warszawa
Been thanked: 5 times

Re: STAR WARS: Rebellion/Star Wars: Rebelia

Post autor: Szaweł »

Nadszedł chyba ten czas a iżby użyć słowa 'nuda' w temacie Rebelii....... To już staje się nudne jak ludzie się nią zachwycają :mrgreen:
Moja kolekcja
Moje rabaty, których chętnie użyczę: Planszostrefa 11%, Huble 5%, Rebel 4%, AlePlanszówki 3%
Awatar użytkownika
Deem
Posty: 1212
Rejestracja: 23 mar 2005, 01:50
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 356 times
Been thanked: 250 times

Re: STAR WARS: Rebellion/Star Wars: Rebelia

Post autor: Deem »

Szaweł pisze:Nadszedł chyba ten czas a iżby użyć słowa 'nuda' w temacie Rebelii....... To już staje się nudne jak ludzie się nią zachwycają :mrgreen:
Ależ już służę Szanownemu Panu :D

Kupiłem Rebelię zaraz po premierze. Zabrałem na weekendowy wyjazd - tylko ja, ona, pies i Rebelia. Żadnych ludzi, zero przeszkadzajek, dzicz prawie bez zasięgu. Rozłożyliśmy grę, przeczytałem zasady, sprawdziłem czy są jakieś wątpliwości na bgg, zaczęliśmy grać. 3h później spojrzeliśmy na siebie: „To wszystko? Dla pewności zagrajmy jeszcze raz.”. Kolejne 3h później „To chyba naprawdę wszystko”. 48h godzin później grą cieszył się (mam nadzieję) nowy właścicel.

Co było ok: klimat i wykonanie. Tego nie mogę Rebelii odmówić.
Co rozczarowało:
- warunki zwycięstwa (brak różnorodności powodującej, że Imperium musi uważać np. na śmierć Imperatora),
- dziwna zasada, że jednostki z systemu, w którym leży znacznik nie mogą się poruszać (w sensie, że witają kolegów, którzy właśnie przylecieli i wszyscy równo zapili? Początkowo kojarzyło mi się to z elementem gry logicznej, ale potem zagrałem w TI i już wiem skąt ten durny pomysł)
- walka (ciężko byłoby wymyślić coś nudniejszego, podobno zmienili to w dodatku)

Mając 3h i chęć na epicką batalię z fantastycznym klimatem rozłożę Wojnę o Pierścień.

Aby oddać sprawiedliwość Rebelii powiem, że nie dziwi mnie jej popularność. Ma proste zasady (dla mnie nudne, ale dla wielu ułatwijące wejście) i faktycznie dobrze oddaje realia Gwiezdnych Wojen.
Immanentnie abstrahując od transcendentalnych dywagacji, w kierunku pejoratywnych aczkolwiek konstruktywnych rekapitulacji, dochodzimy do konkluzji, że ewenement jest ewidentnym paradoksem.
Awatar użytkownika
Yavi
Posty: 3185
Rejestracja: 08 lut 2013, 11:34
Lokalizacja: Gdańsk
Has thanked: 24 times
Been thanked: 40 times
Kontakt:

Re: STAR WARS: Rebellion/Star Wars: Rebelia

Post autor: Yavi »

Deem pisze: - dziwna zasada, że jednostki z systemu, w którym leży znacznik nie mogą się poruszać (w sensie, że witają kolegów, którzy właśnie przylecieli i wszyscy równo zapili? Początkowo kojarzyło mi się to z elementem gry logicznej, ale potem zagrałem w TI i już wiem skąt ten durny pomysł)
To akurat jedno z ulubionych rozwiązań Coreya Konieczki, jest też w Zakazanych Gwiazdach, Runewars, jeśli dobrze pamiętam, to jakoś podobnie działa to też w Grze o Tron. No i ma swoje mechaniczne uzasadnienie, bo działa tak, jak powinno.
Awatar użytkownika
Deem
Posty: 1212
Rejestracja: 23 mar 2005, 01:50
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 356 times
Been thanked: 250 times

Re: STAR WARS: Rebellion/Star Wars: Rebelia

Post autor: Deem »

Yavi pisze:
Deem pisze: - dziwna zasada, że jednostki z systemu, w którym leży znacznik nie mogą się poruszać (w sensie, że witają kolegów, którzy właśnie przylecieli i wszyscy równo zapili? Początkowo kojarzyło mi się to z elementem gry logicznej, ale potem zagrałem w TI i już wiem skąt ten durny pomysł)
To akurat jedno z ulubionych rozwiązań Coreya Konieczki, jest też w Zakazanych Gwiazdach, Runewars, jeśli dobrze pamiętam, to jakoś podobnie działa to też w Grze o Tron. No i ma swoje mechaniczne uzasadnienie, bo działa tak, jak powinno.
Uzasadnienie "działa jak powinno" nie jest żadnym merytorycznym uzasadnieniem, ponieważ jak widzisz, dla niektórych nie działa. Rozumiem po co to jest, ale imho jest siermiężne i wkracza w strefę "rozwiązań nieklimatycznych".
Immanentnie abstrahując od transcendentalnych dywagacji, w kierunku pejoratywnych aczkolwiek konstruktywnych rekapitulacji, dochodzimy do konkluzji, że ewenement jest ewidentnym paradoksem.
Awatar użytkownika
Yavi
Posty: 3185
Rejestracja: 08 lut 2013, 11:34
Lokalizacja: Gdańsk
Has thanked: 24 times
Been thanked: 40 times
Kontakt:

Re: STAR WARS: Rebellion/Star Wars: Rebelia

Post autor: Yavi »

Deem pisze:
Yavi pisze:
Deem pisze: - dziwna zasada, że jednostki z systemu, w którym leży znacznik nie mogą się poruszać (w sensie, że witają kolegów, którzy właśnie przylecieli i wszyscy równo zapili? Początkowo kojarzyło mi się to z elementem gry logicznej, ale potem zagrałem w TI i już wiem skąt ten durny pomysł)
To akurat jedno z ulubionych rozwiązań Coreya Konieczki, jest też w Zakazanych Gwiazdach, Runewars, jeśli dobrze pamiętam, to jakoś podobnie działa to też w Grze o Tron. No i ma swoje mechaniczne uzasadnienie, bo działa tak, jak powinno.
Uzasadnienie "działa jak powinno" nie jest żadnym merytorycznym uzasadnieniem, ponieważ jak widzisz, dla niektórych nie działa. Rozumiem po co to jest, ale imho jest siermiężne i wkracza w strefę "rozwiązań nieklimatycznych".
Nic nie uzasadniam, wyjaśniam tylko skąd się tam wzięło, bo z Twojego posta wynika, że nie miałeś z nim wcześniej do czynienia. A tak to bywa w grach planszowych, że czasami trzeba poświęcić klimat na rzecz mechaniki, nic nowego.
Awatar użytkownika
raj
Administrator
Posty: 5145
Rejestracja: 01 lis 2006, 11:22
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 264 times
Been thanked: 861 times
Kontakt:

Re: STAR WARS: Rebellion/Star Wars: Rebelia

Post autor: raj »

Zacytuję sam siebie.
Aby wykonać ruch flotą należy postawić bohatera w jakimś systemie, wtedy mogą się do niego przesunąć wszystkie floty z sąsiednich systemów. Ale uwaga – obecność własnego bohatera w systemie z flotą blokuje jej ruch. Długo nie mogłem zrozumieć jaki jest sens tego przepisu. W jaki sposób obecność Chewbaccy na planecie blokuje ruch krążowników, z którymi przecież nie ma on nic wspólnego… W końcu jednak zrozumiałem. Flota może się ruszyć raz na turę a jeżeli się poruszyła to jest w systemie z liderem. ALE może być tak, że lider tylko wykonywał misję w systemie, w którym jest flota, która się nie ruszała. Trzeba by to jakoś dodatkowo oznaczać.

Kolejny problem to sytuacja, gdy lider posłużył do przesunięcia floty ale w systemie już wcześniej była flota, która się jeszcze nie ruszała. Trzeba by zaznaczać, co się może poruszyć a co nie. Jednym słowem dużo kombinowania i dodatkowych znaczników. Prościej było na to machnąć ręką i przyjąć prostą zasadę – jest lider, flota nie ma ruchu. W efekcie doszła ciekawa opcja taktyczna. Można wysłać lidera z ważną misją do systemu, w którym jest ważna flota przeciwnika. I ma on wtedy wybór – albo przeciwdziała misji i nie ruszy floty, albo też musi zostawić nam wolną rękę i pozwolić na bezproblemowe wykonanie misji…
http://www.gamesfanatic.pl/2017/01/26/s ... s-rebelia/
"Jest to gra planszowa. Każdy gracz ma planszę i lutuje nią przeciwnika." - cytat za "7 krasnoludków - historia prawdziwa."

Szukajcie recenzji planszówek na GamesFanatic.pl
Awatar użytkownika
Deem
Posty: 1212
Rejestracja: 23 mar 2005, 01:50
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 356 times
Been thanked: 250 times

Re: STAR WARS: Rebellion/Star Wars: Rebelia

Post autor: Deem »

raj pisze:Zacytuję sam siebie.
Aby wykonać ruch flotą należy postawić bohatera w jakimś systemie, wtedy mogą się do niego przesunąć wszystkie floty z sąsiednich systemów. Ale uwaga – obecność własnego bohatera w systemie z flotą blokuje jej ruch. Długo nie mogłem zrozumieć jaki jest sens tego przepisu. W jaki sposób obecność Chewbaccy na planecie blokuje ruch krążowników, z którymi przecież nie ma on nic wspólnego… W końcu jednak zrozumiałem. Flota może się ruszyć raz na turę a jeżeli się poruszyła to jest w systemie z liderem. ALE może być tak, że lider tylko wykonywał misję w systemie, w którym jest flota, która się nie ruszała. Trzeba by to jakoś dodatkowo oznaczać.

Kolejny problem to sytuacja, gdy lider posłużył do przesunięcia floty ale w systemie już wcześniej była flota, która się jeszcze nie ruszała. Trzeba by zaznaczać, co się może poruszyć a co nie. Jednym słowem dużo kombinowania i dodatkowych znaczników. Prościej było na to machnąć ręką i przyjąć prostą zasadę – jest lider, flota nie ma ruchu. W efekcie doszła ciekawa opcja taktyczna. Można wysłać lidera z ważną misją do systemu, w którym jest ważna flota przeciwnika. I ma on wtedy wybór – albo przeciwdziała misji i nie ruszy floty, albo też musi zostawić nam wolną rękę i pozwolić na bezproblemowe wykonanie misji…
http://www.gamesfanatic.pl/2017/01/26/s ... s-rebelia/
Rozumiem, po co zastosowano ten mechanizm. Wytłumaczenie go umysłowym lenistwem autora (w tym wypadku do tego sprowadza się zastosowanie "sprawdzonego acz nieklimatycznego rozwiązania"), wcale nie sprawia, że jest on lepszy :D

Nie ma o co kruszyć kopii - są ludzie, którym to nie przeszkadza i tacy, którzy, mając alternatywę, nie akceptują tego kierunku.
Immanentnie abstrahując od transcendentalnych dywagacji, w kierunku pejoratywnych aczkolwiek konstruktywnych rekapitulacji, dochodzimy do konkluzji, że ewenement jest ewidentnym paradoksem.
Szaweł
Posty: 1897
Rejestracja: 25 cze 2013, 12:45
Lokalizacja: Gdynia/Warszawa
Been thanked: 5 times

Re: STAR WARS: Rebellion/Star Wars: Rebelia

Post autor: Szaweł »

Deem pisze:
Szaweł pisze:Nadszedł chyba ten czas a iżby użyć słowa 'nuda' w temacie Rebelii....... To już staje się nudne jak ludzie się nią zachwycają :mrgreen:
Ależ już służę Szanownemu Panu :D

Kupiłem Rebelię zaraz po premierze. Zabrałem na weekendowy wyjazd - tylko ja, ona, pies i Rebelia. Żadnych ludzi, zero przeszkadzajek, dzicz prawie bez zasięgu. Rozłożyliśmy grę, przeczytałem zasady, sprawdziłem czy są jakieś wątpliwości na bgg, zaczęliśmy grać. 3h później spojrzeliśmy na siebie: „To wszystko? Dla pewności zagrajmy jeszcze raz.”. Kolejne 3h później „To chyba naprawdę wszystko”. 48h godzin później grą cieszył się (mam nadzieję) nowy właścicel.
Nic z tego. Potwierdziłeś jedynie słuszność stwierdzenia "wyjątek potwierdza regułę" ;)
Moja kolekcja
Moje rabaty, których chętnie użyczę: Planszostrefa 11%, Huble 5%, Rebel 4%, AlePlanszówki 3%
Awatar użytkownika
raj
Administrator
Posty: 5145
Rejestracja: 01 lis 2006, 11:22
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 264 times
Been thanked: 861 times
Kontakt:

Re: STAR WARS: Rebellion/Star Wars: Rebelia

Post autor: raj »

Deem pisze:Rozumiem, po co zastosowano ten mechanizm. Wytłumaczenie go umysłowym lenistwem autora (w tym wypadku do tego sprowadza się zastosowanie "sprawdzonego acz nieklimatycznego rozwiązania"), wcale nie sprawia, że jest on lepszy :D
Wprost przeciwnie. Przy założonej prostocie zasad takie wykazanie znacznego wzrostu komplikacji bez tego rozwiązania oznacza, że jest ono przynajmniej pozytywne. :)
"Jest to gra planszowa. Każdy gracz ma planszę i lutuje nią przeciwnika." - cytat za "7 krasnoludków - historia prawdziwa."

Szukajcie recenzji planszówek na GamesFanatic.pl
Awatar użytkownika
Deem
Posty: 1212
Rejestracja: 23 mar 2005, 01:50
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 356 times
Been thanked: 250 times

Re: STAR WARS: Rebellion/Star Wars: Rebelia

Post autor: Deem »

raj pisze:
Deem pisze:Rozumiem, po co zastosowano ten mechanizm. Wytłumaczenie go umysłowym lenistwem autora (w tym wypadku do tego sprowadza się zastosowanie "sprawdzonego acz nieklimatycznego rozwiązania"), wcale nie sprawia, że jest on lepszy :D
Wprost przeciwnie. Przy założonej prostocie zasad takie wykazanie znacznego wzrostu komplikacji bez tego rozwiązania oznacza, że jest ono przynajmniej pozytywne. :)
Przecież to jest banalny problem do rozwiązania. Poruszone statki można zaznaczyć: a) żetonami b) zmieniając ich ustawienie (np. wszystko co zostało poruszone przekręcamy o 90 stopni) c) dzieląc pole na dwie strefy wszystko co wleciało na pole w tej rundzie stawiamy z prawej strony.

Argument przeciw to niby sprzątanie po każdej rundzie, ale przy ostatnim rozwiązaniu, przesunięcie statków to w sumie 30 sekund na całej planszy.

Chyba wkraczamy na pole designu gier i indywidualnie ustawionej granicy, które uproszczenia są warte "odrealnienia" rozgrywki :)
Immanentnie abstrahując od transcendentalnych dywagacji, w kierunku pejoratywnych aczkolwiek konstruktywnych rekapitulacji, dochodzimy do konkluzji, że ewenement jest ewidentnym paradoksem.
Awatar użytkownika
Perf
Posty: 189
Rejestracja: 28 sty 2011, 01:48
Lokalizacja: Katowice
Has thanked: 47 times
Been thanked: 37 times

Re: STAR WARS: Rebellion/Star Wars: Rebelia

Post autor: Perf »

Deem pisze:Przecież to jest banalny problem do rozwiązania. Poruszone statki można zaznaczyć: a) żetonami b) zmieniając ich ustawienie (np. wszystko co zostało poruszone przekręcamy o 90 stopni) c) dzieląc pole na dwie strefy wszystko co wleciało na pole w tej rundzie stawiamy z prawej strony.
Czy istnieją jakieś zbliżone gry z - powiedzmy - top 300 BGG, gdzie chociaż jedno z powyższych rozwiązań jest zastosowane?
Awatar użytkownika
Deem
Posty: 1212
Rejestracja: 23 mar 2005, 01:50
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 356 times
Been thanked: 250 times

Re: STAR WARS: Rebellion/Star Wars: Rebelia

Post autor: Deem »

Perf pisze:
Deem pisze:Przecież to jest banalny problem do rozwiązania. Poruszone statki można zaznaczyć: a) żetonami b) zmieniając ich ustawienie (np. wszystko co zostało poruszone przekręcamy o 90 stopni) c) dzieląc pole na dwie strefy wszystko co wleciało na pole w tej rundzie stawiamy z prawej strony.
Czy istnieją jakieś zbliżone gry z - powiedzmy - top 300 BGG, gdzie chociaż jedno z powyższych rozwiązań jest zastosowane?
Here I Stand - floty, które zostały przesunięte w danej rundzie są przekręcane o 90 stopni
Blood Bowl - poruszoną figurkę obracasz bokiem

Gry spoza top 300 bgg, w których brakuje takiego zapisu, a wygodniej jest tak zaznaczać: Fief (dwa oddzielne stosy, jeśli Lord wjeżdża do wioski, w której ma armię, aby łatwiej odróżnić, których wojsk nie może już ruszyć), Archipelago (produkcja).

Aż z ciekawości sprawdziłem - w top 300 BGG nie ma zbyt wielu tytułów, które potrzebują takiego zaznaczania :)
Immanentnie abstrahując od transcendentalnych dywagacji, w kierunku pejoratywnych aczkolwiek konstruktywnych rekapitulacji, dochodzimy do konkluzji, że ewenement jest ewidentnym paradoksem.
Awatar użytkownika
raj
Administrator
Posty: 5145
Rejestracja: 01 lis 2006, 11:22
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 264 times
Been thanked: 861 times
Kontakt:

Re: STAR WARS: Rebellion/Star Wars: Rebelia

Post autor: raj »

Deem pisze:Here I Stand - floty, które zostały przesunięte w danej rundzie są przekręcane o 90 stopni
I nikt z tego nie korzysta dopóki nie zajdzie potrzeba rozliczenia przechwytów...
"Jest to gra planszowa. Każdy gracz ma planszę i lutuje nią przeciwnika." - cytat za "7 krasnoludków - historia prawdziwa."

Szukajcie recenzji planszówek na GamesFanatic.pl
Awatar użytkownika
Deem
Posty: 1212
Rejestracja: 23 mar 2005, 01:50
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 356 times
Been thanked: 250 times

Re: STAR WARS: Rebellion/Star Wars: Rebelia

Post autor: Deem »

raj pisze:
Deem pisze:Here I Stand - floty, które zostały przesunięte w danej rundzie są przekręcane o 90 stopni
I nikt z tego nie korzysta dopóki nie zajdzie potrzeba rozliczenia przechwytów...
Odniesiesz się też do zastosowania tej metody zaznaczania w pozostałych przypadkach? :twisted:
"dopóki nie zajdzie potrzeba rozliczenia przechwytów..." sugeruje, że są sytuacje, w których ktoś tego używa (zdarza mi się :)).

Jeśli ktoś ma potrzebę dalszego przedyskutowania tego konkretnego mechanizmu, sugeruję przeniesienie się na priv.

Przedstawiłem swoją ocenę, uargumentowałem i teoretyczne dywagacje raczej nie mają sensu, bo nie zależy mi na zmianie opinii ludzi, którym Rebelia się podoba, a i moja opinia cudownie się nie odmieni.
Immanentnie abstrahując od transcendentalnych dywagacji, w kierunku pejoratywnych aczkolwiek konstruktywnych rekapitulacji, dochodzimy do konkluzji, że ewenement jest ewidentnym paradoksem.
Golin
Posty: 324
Rejestracja: 13 paź 2016, 20:04
Has thanked: 17 times
Been thanked: 32 times

Re: STAR WARS: Rebellion/Star Wars: Rebelia

Post autor: Golin »

będzie dodruk ?
Gatherey
Posty: 896
Rejestracja: 20 mar 2017, 09:52
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 16 times
Been thanked: 47 times

Re: STAR WARS: Rebellion/Star Wars: Rebelia

Post autor: Gatherey »

Golin pisze:będzie dodruk ?
Pewnie razem z dodatkiem.
Awatar użytkownika
Gromb
Posty: 2810
Rejestracja: 08 paź 2015, 19:09
Lokalizacja: Katowice
Has thanked: 833 times
Been thanked: 361 times

Re: STAR WARS: Rebellion/Star Wars: Rebelia

Post autor: Gromb »

W planach Galakty, ani widu, ani słychu o dodruku. Na forum wydawnictwa, też nie znajduję niczego :?
The Corps Is Mother, the Corps Is Father
Awatar użytkownika
Ryu
Posty: 2750
Rejestracja: 28 gru 2009, 19:58
Lokalizacja: Gliwice
Has thanked: 83 times
Been thanked: 161 times

Re: STAR WARS: Rebellion/Star Wars: Rebelia

Post autor: Ryu »

Bo to trzeba napisać do Galakty i od razu odpowiedzą ;)

Nie sądzę żeby to było tajemnicą dlatego napiszę iż odpisali mi następnego roboczego dnia i podstawę mają zamiar wydać w tym roku ale czekają na informację odnośnie terminów druku. Jak już będą znać to poinformują na swoim forum :)
ODPOWIEDZ