Strona 50 z 68

Re: STAR WARS: Rebellion/Star Wars: Rebelia

: 23 cze 2018, 08:07
autor: Faello
Jeżeli nie grałeś to jak masz dostrzec podobieństwa?
Trzy rodzaje skili : walka w kosmosie, walka naziemna, dyplomacja
W zasadzie to tu jest pewna różnica:

SW:R (PC) - dyplomacja, wywiad, walka (ogólnie - używana jako parametr do misji i do walki kosmicznej przy obecnej umiejętności dowodzenia wojskami lądowymi lub myśliwcami lub okrętami liniowymi)
SW:R (planszowa): dyplomacja, wywiad, misje specjalne (symbol pięści), logistyka oraz umiejętność walki kosmicznej i umiejętność walki gwiezdnej (przy czym brak umiejętności w grze PC odzwierciedlała umiejętność dowodzenia na zasadzie tak/nie)

Nie było ścisłego bazowania się na grze (bo i raczej nie byłoby to możliwe ze względu na poziom zarządzania w skali mikro i makro w komputerowym SW:R, tam poza dużo większą liczbą bohaterów mogłeś jeszcze rekrutować setki agentów) ale inspiracja właśnie tą grą jest widoczna.

Tak btw. https://www.youtube.com/watch?v=RCelCL49lR0 od 19.15 w dal. Petersen wspomina, że inspirowali się właśnie tą grą.

Jedna z wielu na ten temat: https://boardgamegeek.com/thread/151169 ... video-game

Re: STAR WARS: Rebellion/Star Wars: Rebelia

: 23 cze 2018, 08:41
autor: raj
Czyli się zgadzamy, że się inspirowali. :)
Tak jak napisałem. :)

Re: STAR WARS: Rebellion/Star Wars: Rebelia

: 23 cze 2018, 09:31
autor: Darkman
Faello pisze: 19 cze 2018, 01:08 Ok, ale pamiętaj, że bez tej startowej floty Rebelia ma bardzo pod górę (a Gwiazdę spokojnie można ustawić tak, że pójdzie kontra od razu).

Innymi słowy nieukończona Gwiazda jest warta mniej od startowej floty Rebelii (jej zadaniem jest urosnąć na tyle, żeby ciągnąć za sobą długo ogon w postaci flot pościgowych ew. niszczyć w bitwach gwiezdnych wrogie jednostki tak, aby zdobywać w ten sposób punkty celów co może być w takiej sytuacji utrudnione, bo dla Rebelii liczy się każda maszyna).
Rebelia wczesnym atakiem na GŚ pozbawia się też jednej z ważniejszej broni - możliwości wysadzenia Gwiazdy Śmierci w późniejszym okresie za dwa punkty reputacji. Lepiej ugryźć Imperium gdzie indziej.
Zastosowałem atak na GŚwB już 3 razy jako ruch w 1 turze. Zawsze spadała. Wspomniane przez was minusy są, ale odciągałem flotę imperium od systemów, w których mogłem wyprodukować krążowniki i ewentualnego systemu z bazą. Brakujące punkty spokojnie dobijałem z innych celów.
Puki co kumpel uparł się, że chce wygrać imperium, więc show must go on :D

Re: STAR WARS: Rebellion/Star Wars: Rebelia

: 23 cze 2018, 10:21
autor: lou
Faello pisze: 23 cze 2018, 06:56
lou pisze: 22 cze 2018, 09:05 Nie do końca. Najpierw rozpatrywał atak atakujący, zadawał obrażenia, dociągał (ewentualnie) karty taktyki które mógł użyć. Później robił to samo obrońca, ale dociągnięte przez niego karty taktyki blokujące obrażenia nie mogły być w tym kroku już użyte, dopiero w drugiej rundzie, jeżeli nastąpiła
Nieprawda. Najpierw jest możliwość użycia kart akcji typu "przed walką", potem jest dobranie liderów, karty taktyki gracze dociągają wg podstawowych zasad po dobraniu liderów do walki na podstawie ich statystyk - potem jest rzuć kości i przeprowadzenie akcji walki (dobór/zagranie karty taktyki) przez aktywnego gracza, potem przydzielenie obrażeń i po ich przydzieleniu przeciwnik może użyć karty taktyki do ich zablokowania (czyli karty taktyki używane są przez obu graczy w fazie walki danego gracza tylko każdy używa ich w inny sposób). Po kroku walki kosmicznej, jest krok walki naziemnej. Jednostki są niszczone na koniec danego kroku walki i nie mogą być zniszczone przed próbą zadania przez nie obrażeń (naczelna zasada opisana krótkim zdaniem - iirc - 'każda jednostka przeprowadza atak'). Toteż jak najbardziej występuje możliwość blokowania zadanych obrażeń przez obu graczy.

Efektywnie więc walka toczy się równocześnie i nie ma żadnej przewagi atakującego wg starych zasad gry poza samą inicjatywą przeprowadzenia ataku oraz możliwością wycofania się jako pierwszy z walki.
Widzę że nie zrozumiałeś co napisałem, więc wytłumaczę krok po kroku bo ja pisze o jednym a ty o drugim nie odnosząc się merytorycznie do tego co napisałem. Gdy atakujący wyrzuci na swoich kościach podczas ataku wynik specjalny (miecze) może dociągnąć karty i wśród nich może być karta blokująca obrażenia którą w tej rundzie podczas ataku broniącego może wykorzystać, natomiast jeżeli broniący wyciągnie taką kartę to może jej użyć najwcześniej w drugiej rundzie. Nic nie pisałem o kartach akcji przed walką, nie pisałem o kartach które otrzymuje się od liderów. Gdybyś trochę pograł w Rebelię wiedziałbyś że taka sytuacja nie raz występuje i ma znaczenie czy zablokujesz np. czwarte trafienie w niszczyciel gwiezdny czy karta doszła za późno.
Jak widzisz najpierw całą sekwencję ataku przeprowadza atakujący a dopiero po nim broniący, nie dzieje się to jednocześnie. Warto trochę pograć a nie tylko teoretyzować.
Obrazek
Obrazek

Re: STAR WARS: Rebellion/Star Wars: Rebelia

: 23 cze 2018, 11:22
autor: kastration
Z innej beczki. Może to nadmierny puryzm: ale czy karty z dodatku nie są lekko wygięte przez nacisk w ciasnej pojedynczej folii? Nie jest to jakoś specjalnie może widoczne, ale jakbym położył na stole przy innych kartach można dostrzec. Czy też takie coś ktoś miał czy nadmierne czepianie się? Wersja PL.

Re: STAR WARS: Rebellion/Star Wars: Rebelia

: 23 cze 2018, 14:01
autor: tejot
Miałem i to bardzo widoczne. Próbowałem prostowac ale sa na tyle słabej jakości, że się "pofalowały" nieco. Były bardzo wygięte w łódeczki :(

Re: STAR WARS: Rebellion/Star Wars: Rebelia

: 23 cze 2018, 14:28
autor: kastration
tejot pisze: 23 cze 2018, 14:01 Miałem i to bardzo widoczne. Próbowałem prostowac ale sa na tyle słabej jakości, że się "pofalowały" nieco. Były bardzo wygięte w łódeczki :(
To nieco kpina, jak dla mnie. Płacimy niemało za to, w sumie sercem dodatku są karty, no i nie są nawet proste (a w podstawce są ładne).

Re: Star Wars: Rebellion/Star Wars: Rebelia

: 23 cze 2018, 22:21
autor: Fiacik
Parę przetasowań w koszulkach i nie będzie różnicy. Tutaj ~50% ceny to licencja.

Re: Star Wars: Rebellion/Star Wars: Rebelia

: 24 cze 2018, 00:49
autor: sasquach
Fiacik pisze: 23 cze 2018, 22:21 Parę przetasowań w koszulkach i nie będzie różnicy. Tutaj ~50% ceny to licencja.
Wiem, że takie teksty pojawiają się przy wszystkich grach na licencji SW i podobnych. Ale zwrócić uwagę na ceny LCG od FFG. Wszystkie są praktycznie na tym samym poziomie niezależnie czy to jest to drogie SW, pewnie tańszy Warhammer czy darmowe Cthulhu (Arkham Horror).

Re: Star Wars: Rebellion/Star Wars: Rebelia

: 24 cze 2018, 09:00
autor: Faello
raj pisze: 23 cze 2018, 08:41 Czyli się zgadzamy, że się inspirowali. :)
Tak jak napisałem. :)
Petersen najpierw powiedział w tym wywiadzie, że "inpiracją był SW:R", a potem powiedział, że "próbowaliśmy zrobić w planszowym SW:R to samo, co robiła gra tzn." i leci co te gry robią podobnie :wink: Dla mnie oznacza to, że wzorowali się przy na grze komputerowej na tyle na ile mogli, a przyznawać tego wprost nie musieli - IP najprawdopodobniej nie należy do twórców gry PC SW:R tylko do Lucasfilms, które pewnie udzielało licencji Lucasarts a teraz udziela jej FFG toteż ta kwestia została rozwiązana ponad głowami twórców gry PC sprzed 20 lat.

Tam gra PC, tu planszowa, więc można powiedzieć po prostu "w sumie to tak znamy, chcieliśmy zrobić coś co działa podobnie" tak jak to zrobił Petersen i nie wchodzić więcej w temat bo i w grze planszowej ogromu mechanizmów i sposobu funkcjonowania gry PC nie przeniesiesz/jest to inne medium rozgrywki (szczególnie, że SW:R (PC) jest bardzo unikalny jeżeli chodzi o sposób rozgrywki tzn. toczy się w tempie gry turowej, ale to tak naprawdę RTS - nie przeniesiesz tego mechanizmu), IP-eki ma Lucasfilms a nie twórcy gry PC i dysponujesz już nimi na licencji i masz spokój, natomiast z punktu widzenia gracza planszowy SW:R wygląda po prostu jak planszowa wersja gry komputerowej SW:R (PC) z 1998 roku i jest do niej na tyle podobna na ile może być bez spaceru twórców gry PC do prawnika - poza tym co napisałem wcześniej żadna inna gra strategiczna w świecie SW nie funkcjonowała w oparciu o tak rozgrywane misje i system politycznego wpływu na planetach poza komputerowym SW:R właśnie.
lou pisze: 23 cze 2018, 10:21 Widzę że nie zrozumiałeś co napisałem, więc wytłumaczę krok po kroku bo ja pisze o jednym a ty o drugim nie odnosząc się merytorycznie do tego co napisałem. Gdy atakujący wyrzuci na swoich kościach podczas ataku wynik specjalny (miecze) może dociągnąć karty i wśród nich może być karta blokująca obrażenia którą w tej rundzie podczas ataku broniącego może wykorzystać, natomiast jeżeli broniący wyciągnie taką kartę to może jej użyć najwcześniej w drugiej rundzie. Nic nie pisałem o kartach akcji przed walką, nie pisałem o kartach które otrzymuje się od liderów. Gdybyś trochę pograł w Rebelię wiedziałbyś że taka sytuacja nie raz występuje i ma znaczenie czy zablokujesz np. czwarte trafienie w niszczyciel gwiezdny czy karta doszła za późno
Spokojnie, korzystam ze streamlinowanych zasad czy tabel które od razu wrzucają wszystkie zasady związane z walką do kupy toteż napisałem o tym jak to wygląda od samego początku i z tego względu Twój wpis faktycznie zrozumiałem tak, że wykluczasz możliwość użycia dociągniętych kart taktyki do obrony przed obrażeniami przez gracza aktywnego w pierwszej rundzie walki ogóle, a nie tylko tych kart taktyki dociągniętych z kości.
lou pisze: 23 cze 2018, 10:21Jak widzisz najpierw całą sekwencję ataku przeprowadza atakujący a dopiero po nim broniący, nie dzieje się to jednocześnie. Warto trochę pograć a nie tylko teoretyzować.
Zwróć uwagę na to, że napisałem zdanie "efektywnie toczy się równocześnie" a nie zdanie "toczy się równocześnie" kolego i wyjaśniłem już co mam na myśli, ale mogę to zrobić jeszcze raz:

Ze względu na niszczenie jednostek którym przydzielono maksymalne obrażenia i tak po ich użyciu to to abstrakcyjne rozwiązanie powoduje, że nie ma zasadniczej przewagi atakującego - tak, karta chroniąca przed obrażeniami dociągnięta przez niego z kości nie może zostać użyta defensywnie w pierwszej rundzie walki (ale są jeszcze karty od liderów, o czym warto mimo wszystko przypomnieć jeżeli mówimy o szansach na obronę przed uszkodzeniami, a tego w opisie samej walki z zasad wprowadzających nie ma), na koniec pierwszej rundy walki obrońca i tak może spróbować z tej walki wyjść - co prawda po atakującym, ale atakujący raczej rzadko z tego prawa w pierwszej rundzie walki korzysta.

PS. Wycieczki ad personam są zbędne.
tejot pisze: 23 cze 2018, 14:01 Miałem i to bardzo widoczne. Próbowałem prostowac ale sa na tyle słabej jakości, że się "pofalowały" nieco. Były bardzo wygięte w łódeczki :(,
No niestety taka sama obserwacja i u mnie, karty są lekko powyginane. Jeżeli chodzi o samą zawartość, to dodatek jest raczej dość drogi, ale myślę, że i tak warto go mieć, przy czym raczej ze względu na całkowitą zawartość niż ze względu na sam system walki - dla mnie poprzedni system walki był ok i jeżeli ktoś miałby kupować Imperium u Władzy tylko ze względu na system walki, to chyba bym odradzał.

Re: Star Wars: Rebellion/Star Wars: Rebelia

: 04 lip 2018, 15:56
autor: Fiacik
Informacja na temat błędu na karcie.

http://galakta.pl/horror-w-arkham-lcg-p ... -fanatyka/

Re: STAR WARS: Rebellion/Star Wars: Rebelia

: 06 lip 2018, 13:57
autor: kremitto123
kudlacz135 pisze: 14 cze 2018, 11:49
kremitto123 pisze: 14 cze 2018, 10:45 Jak zwykle w instrukcji babole w tlumaczeniu np. black = niebieski. Galakta = brak kompetencji i zero profesjonalizmu. Mam nadzieje ze Rebel(ia) was w calosci przejmie, a niekompetentna ekipa galakty ustawi sie w kolejce do urzedu pracy... :roll:
Jak to jest, że coś takiego może wywołać taką nienawiść i że można komuś życzyć żeby nie miał pracy?

Aktualnie jestem na chorobowym i mam za dużo wolnego czasu, możesz mi to wyjaśnić?
Dlaczego od razu nienawisc? Przesadzasz. Natomiast faktem jest ze w galakcie notorycznie pojawiaja sie bledy w tlumaczeniu czy to instrukcji czy kart i przez lata nic w tej kwestii sie nie zmienilo. Sama galakta w d... ma graczy i nie zrobi dodruku poprawionych kart (instrukcje to pal licho mozna sobie samemu poprawic). Podejscie do klienta na zasadzie "zaplac pan za gre i spadaj" w dluzszej perspektywie zaczyna irytowac. U mnie w firmie taka banda niekompetetnych pracownikow za dlugo by nie popracowala, stad moj dosadny komentarz i tyle. Sa wydawnictwa (bez nazw zeby nie bylo ze reklamuje) ktore robia dodruk poprawionych kart a do jednej z gier podobno maja cala talie drukowac. Mozna? Mozna. Galakta jest jednak marnym wydawnictwem i tylko szkoda ze maja dostep do tylu dobrych gier, dla ktorych lepiej by bylo gdyby wydawala je inna firma.
ps. Mam nadzieje ze juz nie na chorobowym ;)

Re: STAR WARS: Rebellion/Star Wars: Rebelia

: 06 lip 2018, 16:40
autor: kudlacz135
kremitto123 pisze: 06 lip 2018, 13:57
kudlacz135 pisze: 14 cze 2018, 11:49
kremitto123 pisze: 14 cze 2018, 10:45 Jak zwykle w instrukcji babole w tlumaczeniu np. black = niebieski. Galakta = brak kompetencji i zero profesjonalizmu. Mam nadzieje ze Rebel(ia) was w calosci przejmie, a niekompetentna ekipa galakty ustawi sie w kolejce do urzedu pracy... :roll:
Jak to jest, że coś takiego może wywołać taką nienawiść i że można komuś życzyć żeby nie miał pracy?

Aktualnie jestem na chorobowym i mam za dużo wolnego czasu, możesz mi to wyjaśnić?
Dlaczego od razu nienawisc? Przesadzasz. Natomiast faktem jest ze w galakcie notorycznie pojawiaja sie bledy w tlumaczeniu czy to instrukcji czy kart i przez lata nic w tej kwestii sie nie zmienilo. Sama galakta w d... ma graczy i nie zrobi dodruku poprawionych kart (instrukcje to pal licho mozna sobie samemu poprawic). Podejscie do klienta na zasadzie "zaplac pan za gre i spadaj" w dluzszej perspektywie zaczyna irytowac. U mnie w firmie taka banda niekompetetnych pracownikow za dlugo by nie popracowala, stad moj dosadny komentarz i tyle. Sa wydawnictwa (bez nazw zeby nie bylo ze reklamuje) ktore robia dodruk poprawionych kart a do jednej z gier podobno maja cala talie drukowac. Mozna? Mozna. Galakta jest jednak marnym wydawnictwem i tylko szkoda ze maja dostep do tylu dobrych gier, dla ktorych lepiej by bylo gdyby wydawala je inna firma.
ps. Mam nadzieje ze juz nie na chorobowym ;)
Na szczęście już mi przeszło :) dzięki za odpowiedź :)

Re: STAR WARS: Rebellion/Star Wars: Rebelia

: 06 lip 2018, 18:17
autor: kwiatosz
kremitto123 pisze: 06 lip 2018, 13:57 Sa wydawnictwa (bez nazw zeby nie bylo ze reklamuje) ktore robia dodruk poprawionych kart a do jednej z gier podobno maja cala talie drukowac. Mozna? Mozna. Galakta jest jednak marnym wydawnictwem i tylko szkoda ze maja dostep do tylu dobrych gier, dla ktorych lepiej by bylo gdyby wydawala je inna firma.
ps. Mam nadzieje ze juz nie na chorobowym ;)
Inaczej to wygląda dla wydawcy oryginalnego lub wydającego polską wersję samodzielnie, a inaczej dla firmy drukującej z 15 innymi krajami na wspólnym zamówieniu. Galakta z FFG drukuje tak, że zbierają się wydawnictwa z różnych krajów i jedzie dodruk dopiero. Obstawiam, że w takiej sytuacji niespecjalnie jest możliwość zrobienia dodruku samych kart. Dodrukowanie w innej firmie to ryzyko, że jakość/kolor/cokolwiek będzie inne i wymiana nic nie da (plus być może licencje nie pozwalają). Jeśli ktoś natomiast drukuje karty w Polsce jedynie dla swojej gry, to może zamówić nakład kart poprawionych bez problemu. Generalnie - to nie jest takie proste jak wysłanie poprawionych plików i otrzymanie kart. Pamiętam że na dodruk Cytadeli Galakta stała w kolejce kilka lat.

Re: Star Wars: Rebellion/Star Wars: Rebelia

: 06 lip 2018, 18:54
autor: carlos
Dodatkowo w przypadku SW dochodzi sprawa licencji, która może ograniczać sprawę dodruku kart.

Re: Star Wars: Rebellion/Star Wars: Rebelia

: 07 lip 2018, 12:49
autor: kastration
Co myślicie o wymieszaniu wszystkich kart misji obu stron, podstawowych i tych z dodatku, zamiast wyboru jednego pakietu dla każdej ze stron? Zdaję sobie sprawę, że wzrasta losowość dociągu, itp., ale nieco mnie drażni to wybieranie jednych kart i odstawianie drugich, a także nie widzę problemu w graniu wymieszanymi. Albo np. ciągniemy 3 zamiast 2 i możemy zostawić sobie 2, ale gramy pełnym zestawem misji dla każdej ze stron.

Re: Star Wars: Rebellion/Star Wars: Rebelia

: 07 lip 2018, 13:58
autor: Mikanit
kastration pisze: 07 lip 2018, 12:49 Co myślicie o wymieszaniu wszystkich kart misji obu stron, podstawowych i tych z dodatku, zamiast wyboru jednego pakietu dla każdej ze stron? Zdaję sobie sprawę, że wzrasta losowość dociągu, itp., ale nieco mnie drażni to wybieranie jednych kart i odstawianie drugich, a także nie widzę problemu w graniu wymieszanymi. Albo np. ciągniemy 3 zamiast 2 i możemy zostawić sobie 2, ale gramy pełnym zestawem misji dla każdej ze stron.


Rzadziej będziesz dociągał karty ze wzmocnionym efektem niektorych postaci. Balans nie zostanie zachowany. Wybieranie 3 z 2 to niepotrzebny dodatkowy downtime. Jak koniecznie chcesz mieszać to kartyz symbolem vadera i bez symbolu wymieszaj i weź z tego połowę do gry i karty z postaciami

Re: Star Wars: Rebellion/Star Wars: Rebelia

: 08 lip 2018, 11:19
autor: kastration
Mikanit pisze: 07 lip 2018, 13:58
kastration pisze: 07 lip 2018, 12:49 Co myślicie o wymieszaniu wszystkich kart misji obu stron, podstawowych i tych z dodatku, zamiast wyboru jednego pakietu dla każdej ze stron? Zdaję sobie sprawę, że wzrasta losowość dociągu, itp., ale nieco mnie drażni to wybieranie jednych kart i odstawianie drugich, a także nie widzę problemu w graniu wymieszanymi. Albo np. ciągniemy 3 zamiast 2 i możemy zostawić sobie 2, ale gramy pełnym zestawem misji dla każdej ze stron.


Rzadziej będziesz dociągał karty ze wzmocnionym efektem niektorych postaci. Balans nie zostanie zachowany. Wybieranie 3 z 2 to niepotrzebny dodatkowy downtime. Jak koniecznie chcesz mieszać to kartyz symbolem vadera i bez symbolu wymieszaj i weź z tego połowę do gry i karty z postaciami
Dzięki za odpowiedź. Czytałem też nieco na bgg, tam zdania były podzielone. Zagraliśmy mimo wszystko wszystkimi kartami, ale dociągając zamiast 3 to 4 karty i mogąc zachować 2, zgodnie z wytycznymi podstawowymi. Na jedno w sumie wyszło pod względem liczby przewijających się kart, a dzięki temu była większa różnorodność i możliwość poznania większej liczby kart przez mojego współgrającego. Co do downtime'u, to był praktycznie zerowy, łatwa możliwość oceny w stylu: "o, te dwie karty zdecydowanie chce, tamte nie muszę", i to u obu stron. Graliśmy dla klimatu i przygody, wygranej też, ale liczyła się opowiedziana rozgrywka. Wygrała Rebelia bodajże w 8 turze na sam koniec po nieudanej próbie zniszczenia bazy zbyt małymi silami przez Imperium. Wygrana z kategorii "o włos". Dodatek nieco zmienia grę. Większa różnorodność kart, jednostek, dużo lepsze bitwy niż w podstawowej wersji, ciekawi nowi liderzy. Pewnie nie zagram teraz z kilkadziesiąt dni, ale tą rozgrywkę zapamiętam na długo. Gra absolutny top. Trwała 5 godzin w zupełnie niepospiesznym tempie, ale ponad 1 godzina to tzw. przerywniki z odchodzeniem od stołu z różnych względów.

Re: Star Wars: Rebellion/Star Wars: Rebelia

: 08 lip 2018, 18:22
autor: maciuch
Może komuś się przyda...

Po pierwszej rozgrywce z dodatkiem chyba najbardziej wkurzającym mnie elementem były dodatkowe arkusze jednostek.

Na własny użytek popełniłem więc polską wersję łączonych arkuszy dostępnych tutaj: https://boardgamegeek.com/filepage/1557 ... -player-b

Spolszczenie robiłem na podstawie materiałów dostępnych w sieci - instrukcja, zdjęcia, etc. - w tej chwili nie mam gry przy sobie. Będę więc wdzięczny za wytknięcie ewentualnych błędów :)

Linki do pobrania:
Rebelia: https://ufile.io/vna21
Imperium: https://ufile.io/p8fyn

Re: Star Wars: Rebellion/Star Wars: Rebelia

: 09 lip 2018, 09:58
autor: Karit
maciuch pisze: 08 lip 2018, 18:22 Na własny użytek popełniłem więc polską wersję łączonych arkuszy dostępnych tutaj: https://boardgamegeek.com/filepage/1557 ... -player-b
Wrzucisz na bgg swoją wersję PL?

Re: Star Wars: Rebellion/Star Wars: Rebelia

: 09 lip 2018, 10:52
autor: Mikanit
To wybieranie z 4 w ogóle mi się nie podoba. Ciągle masz pasujące karty wszystkie dobre. Karty, które pozwalają wyciągać inne w ogóle tracą na znaczeniu. Zawsze bierzesz karty pod sytuacje a nie starasz się tworzyć sytuacji pod karty, które podeszły.

Re: Star Wars: Rebellion/Star Wars: Rebelia

: 09 lip 2018, 11:20
autor: wis
Taki urok home ruli - jednym poprawiają grę, innym psują. Nie ma rozwiązania dobrego dla wszystkich, może poza "have fun" :)

Re: Star Wars: Rebellion/Star Wars: Rebelia

: 09 lip 2018, 16:02
autor: maciuch
Karit pisze: 09 lip 2018, 09:58 Wrzucisz na bgg swoją wersję PL?
Czekałem przed wrzuceniem na jakiś feedback odnośnie ewentualnych błędów/modyfikacji... Skoro póki co uwag brak, to wrzuciłem:
https://boardgamegeek.com/filepage/1661 ... czone-arku

Re: Star Wars: Rebellion/Star Wars: Rebelia

: 09 lip 2018, 20:46
autor: Kisun
Dzięki, na prawdę dobra robota.

Re: Star Wars: Rebellion/Star Wars: Rebelia

: 10 lip 2018, 10:14
autor: Gromb
:wink: Dzięki za pliki. Masz moje uznanie na BGG