This War of Mine: Gra planszowa / The Board Game (M. Oracz, J. Wiśniewski)

Tutaj można dyskutować o konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier.
NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SĄ INNE PODFORA
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Awatar użytkownika
kamron6
Posty: 1105
Rejestracja: 23 sty 2010, 20:57
Has thanked: 49 times
Been thanked: 66 times

Re: This War of Mine The Boardgame

Post autor: kamron6 »

crsunik pisze:Ech, ale co w tym dziwnego, że chcą zarobić? Naprawdę uważacie, że powinni zmniejszyć cenę tylko dlatego, że w Polsce zarabia się mniej niż w USA, UK czy Niemczech?
Ja się tam cieszę, że mogę zaoszczędzić na dodatkach kupując na KS ;)
Byłoby miło jakby zrobili osobną kampanię dla Polski i tam wymagałbym mniejszej ceny. Dla druku międzynarodowego to co innego.
Osoby z Wrocławia zapraszam do wrocławskiej grupy facebookowej zrzeszającej miłośników gier strategicznych i wojennych
Awatar użytkownika
pinata
Posty: 613
Rejestracja: 11 mar 2014, 23:39
Been thanked: 11 times

Re: This War of Mine The Boardgame

Post autor: pinata »

Szaweł pisze:Ciekawym czy autor, który był dość aktywny przed akcją wypowie się jakkolwiek w tym temacie przed końcem... druku.
Zapewne tak, jak tylko wątek osiągnie 500 wiadomości.

Po kolejnych pięciuset wiadomościach odpowiedzi autora zostaną przetłumaczone na polski ;)
Szaweł
Posty: 1897
Rejestracja: 25 cze 2013, 12:45
Lokalizacja: Gdynia/Warszawa
Been thanked: 5 times

Re: This War of Mine The Boardgame

Post autor: Szaweł »

pinata pisze:
Szaweł pisze:Ciekawym czy autor, który był dość aktywny przed akcją wypowie się jakkolwiek w tym temacie przed końcem... druku.
Zapewne tak, jak tylko wątek osiągnie 500 wiadomości.

Po kolejnych pięciuset wiadomościach odpowiedzi autora zostaną przetłumaczone na polski ;)
U made my day! :lol:
Moja kolekcja
Moje rabaty, których chętnie użyczę: Planszostrefa 11%, Huble 5%, Rebel 4%, AlePlanszówki 3%
Awatar użytkownika
Pan_K
Posty: 2504
Rejestracja: 24 wrz 2014, 19:16
Lokalizacja: Wrocław
Has thanked: 189 times
Been thanked: 168 times

Re: This War of Mine The Boardgame

Post autor: Pan_K »

pinata pisze:
Szaweł pisze:Ciekawym czy autor, który był dość aktywny przed akcją wypowie się jakkolwiek w tym temacie przed końcem... druku.
Zapewne tak, jak tylko wątek osiągnie 500 wiadomości.

Po kolejnych pięciuset wiadomościach odpowiedzi autora zostaną przetłumaczone na polski ;)
:lol: :lol: :lol:
„Rzekł głupi w swoim sercu: nie ma Boga.”

Ryba bez roweru, to tylko ryba...
Awatar użytkownika
vojtas
Posty: 1785
Rejestracja: 10 wrz 2013, 21:28
Has thanked: 23 times
Been thanked: 83 times

Re: This War of Mine The Boardgame

Post autor: vojtas »

crsunik pisze:Ech, ale co w tym dziwnego, że chcą zarobić? Naprawdę uważacie, że powinni zmniejszyć cenę tylko dlatego, że w Polsce zarabia się mniej niż w USA, UK czy Niemczech?
Tak, zwłaszcza jeśli wcześniej się deklaruje, że zrobi się wszystko, by gra wyszła w Polsce po polsku.

@Nataniel

Jeśli wydawca nie kpi sobie z klienta i jednocześnie zdaje sobie sprawę, jakie są realia crowdfundingu w Polsce, to powinien ustalić niższą cenę - albo niższy limit. To nie sama cena stanowi kuriozum, ale cena w kontekście ilościowego wymogu pudełek za 50 £ sztuka po wcześniejszych deklaracjach nt. polskiego wydania. Biorąc pod uwagę limity dla lokalizacji PL, cena jest kuriozalna, kompletnie oderwana od polskiej rzeczywistości.
Ostatnio zmieniony 13 maja 2016, 18:47 przez vojtas, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
crsunik
Posty: 2870
Rejestracja: 03 sty 2014, 12:12
Lokalizacja: Warszawa Wesoła
Been thanked: 2 times

Re: This War of Mine The Boardgame

Post autor: crsunik »

Tylko teraz wydawnictwo musiałoby zejść z ceny dla wszystkich wspierających lub zmodyfikować zawartość dla polskich wspierających. Cena jest jedna bo koszty produkcji są jednakowe.

Jeżeli w 40 mln państwie nie ma 500 chętnych na wydanie 300 zł na grę planszową to na cholerę wydawać grę po Polsku? By później kurzyła się przez kilka miesięcy i bt w końcu skończyła na wyprzedaży?
matio2007
Posty: 622
Rejestracja: 05 gru 2013, 12:55
Been thanked: 112 times

Re: This War of Mine The Boardgame

Post autor: matio2007 »

crsunik pisze:Tylko teraz wydawnictwo musiałoby zejść z ceny dla wszystkich wspierających lub zmodyfikować zawartość dla polskich wspierających. Cena jest jedna bo koszty produkcji są jednakowe.
Jeżeli zrobią osobną kampanię na wspieraczce, to jak najbardziej mogą zejść z ceny. Ja zszedłem w przypadku The Exiled/Wygnańców dość znacznie, bo koszty związane z Ks i wydaniem angielskim są wbrew pozorom bardzo duże:
- prowizja dla partnera z USA, który obsługuje kampanię (w tym przypadku Awaken Realms w UK)
- opłaty księgowe za obsługę kickstartera/umów z amerykańskim partnerem i eksportu
- tłumaczenie i proofreading
- dodatkowy czas potrzebny na przygotowanie wysyłek, dokumentów itd związanych z wysyłką poza granice Polski
- ryzyko kursowe i koszty wymiany

Oczywiście nie wiem jaki tutaj jest model biznesowy i może to wyglądać inaczej.
gaseki
Posty: 412
Rejestracja: 25 lut 2013, 22:16
Lokalizacja: Doncaster

Re: This War of Mine The Boardgame

Post autor: gaseki »

Awaken realms ma adres wrocławski
kwiatech
Posty: 540
Rejestracja: 03 gru 2014, 14:49
Lokalizacja: Zabrze
Has thanked: 1 time
Been thanked: 1 time

Re: This War of Mine The Boardgame

Post autor: kwiatech »

matio2007 pisze:
crsunik pisze:Tylko teraz wydawnictwo musiałoby zejść z ceny dla wszystkich wspierających lub zmodyfikować zawartość dla polskich wspierających. Cena jest jedna bo koszty produkcji są jednakowe.
Jeżeli zrobią osobną kampanię na wspieraczce, to jak najbardziej mogą zejść z ceny. Ja zszedłem w przypadku The Exiled/Wygnańców dość znacznie, bo koszty związane z Ks i wydaniem angielskim są wbrew pozorom bardzo duże:
- prowizja dla partnera z USA, który obsługuje kampanię (w tym przypadku Awaken Realms w UK)
- opłaty księgowe za obsługę kickstartera/umów z amerykańskim partnerem i eksportu
- tłumaczenie i proofreading
- dodatkowy czas potrzebny na przygotowanie wysyłek, dokumentów itd związanych z wysyłką poza granice Polski
- ryzyko kursowe i koszty wymiany

Oczywiście nie wiem jaki tutaj jest model biznesowy i może to wyglądać inaczej.
Nareszcie ktoś się wypowiedział co zna temat od podszewki. Widac, że jak się chce to się da...
Awatar użytkownika
Pan_K
Posty: 2504
Rejestracja: 24 wrz 2014, 19:16
Lokalizacja: Wrocław
Has thanked: 189 times
Been thanked: 168 times

Re: This War of Mine The Boardgame

Post autor: Pan_K »

crsunik: OK, rozumiem, że Twoim zdaniem wydawcy nie opłaca się wydać gry po polsku. Może tak faktycznie jest. Na razie tego nie wiemy, bo gadamy sobie we własnym towarzystwie. Możemy jednak wnosić, że masz rację, po wpisie na KS anonsującym możliwość wersji lokalizowanych. Wydawca może umywać ręce, skoro zapowiedział, że "zrobi wszystko co się da", by gra ukazała się po polsku. Zrobił - teraz wszystko w rękach wspierających (tak może powiedzieć). Są jednak również powody do przypuszczeń, że jednak nie wszystko zostało zrobione, na co wskazują precedensy gier podobnej wielkości lokalizowanych w j.polskim.

Ja osobiście nie zamierzam rozstrzygać tego sporu, bo nie mam żadnych danych w tym zakresie. Mogę tylko powiedzieć, że potencjalnych gier, które chciałbym teraz od ręki kupić, oraz takich, które teraz lub za moment chciałbym wesprzeć, jest lekko licząc kilkanaście, na pewnie ze 4000 zł lub więcej. Nie mam tyle pieniędzy, więc muszę wybierać. TWoM na ten moment ma moje wsparcie, ale liczę, że będzie to wersja polska. Jeśli jej los nie rozstrzygnie się w najbliższym czasie (a nie np. dopiero tuż przed końcem kampanii), cofnę wsparcie i zainwestuję w coś, co będzie po polsku. Albo nawet w coś, co po polsku nie ma szansy się ukazać i jest przy tym droższe od TWoM, ale też nie powstawało w Polsce, po polsku i w głowach Polaków.
„Rzekł głupi w swoim sercu: nie ma Boga.”

Ryba bez roweru, to tylko ryba...
Awatar użytkownika
vojtas
Posty: 1785
Rejestracja: 10 wrz 2013, 21:28
Has thanked: 23 times
Been thanked: 83 times

Re: This War of Mine The Boardgame

Post autor: vojtas »

crsunik pisze:Tylko teraz wydawnictwo musiałoby zejść z ceny dla wszystkich wspierających lub zmodyfikować zawartość dla polskich wspierających. Cena jest jedna bo koszty produkcji są jednakowe.


Nie oczekuję obniżenia ceny, tylko niższych limitów lokalizacji PL. Albo kampania na WT - to może być najlepsze rozwiązanie.
crsunik pisze:Jeżeli w 40 mln państwie nie ma 500 chętnych na wydanie 300 zł na grę planszową to na cholerę wydawać grę po Polsku? By później kurzyła się przez kilka miesięcy i bt w końcu skończyła na wyprzedaży?
Idąc tym tropem, po co w ogóle wydawać planszówki w Polsce, skoro to niełatwy kawałek chleba, a jakby tego było mało na forach pełno hejterów. Lepiej zająć się np. robieniem pieczątek.
Awatar użytkownika
crsunik
Posty: 2870
Rejestracja: 03 sty 2014, 12:12
Lokalizacja: Warszawa Wesoła
Been thanked: 2 times

Re: This War of Mine The Boardgame

Post autor: crsunik »

Tak, pewnie to nie łatwy kawałek chleba i nie dziwię się, że niektórym może się nie chcieć ;)

Nie twierdzę, że im się nie opłaca. Twierdzę, że musi być jakiś powód dla takich, a nie innych działań. A głos zabieram, mimo że nie znam dokładnych kosztów związanych z obsługą Kickstartera, bo wkurza mnie roszczeniowa postawa coponiektórych w tym wątku. Zamiast poczekać na jakąkolwiek odpowiedź autorów, rozpętała się tu gównoburza pełna roszczeń.
Awatar użytkownika
vojtas
Posty: 1785
Rejestracja: 10 wrz 2013, 21:28
Has thanked: 23 times
Been thanked: 83 times

Re: This War of Mine The Boardgame

Post autor: vojtas »

crsunik pisze:Nie twierdzę, że im się nie opłaca. Twierdzę, że musi być jakiś powód dla takich, a nie innych działań. A głos zabieram, mimo że nie znam dokładnych kosztów związanych z obsługą Kickstartera, bo wkurza mnie roszczeniowa postawa coponiektórych w tym wątku. Zamiast poczekać na jakąkolwiek odpowiedź autorów, rozpętała się tu gównoburza pełna roszczeń.
Burzą się rozpętała m.in. dlatego że wydawca/autorzy nie zadali sobie trudu, by przedstawić swoje racje, choć wcześniej wydawało się, że komunikacja jednak jakaś będzie.
Awatar użytkownika
crsunik
Posty: 2870
Rejestracja: 03 sty 2014, 12:12
Lokalizacja: Warszawa Wesoła
Been thanked: 2 times

Re: This War of Mine The Boardgame

Post autor: crsunik »

vojtas pisze:
crsunik pisze:Nie twierdzę, że im się nie opłaca. Twierdzę, że musi być jakiś powód dla takich, a nie innych działań. A głos zabieram, mimo że nie znam dokładnych kosztów związanych z obsługą Kickstartera, bo wkurza mnie roszczeniowa postawa coponiektórych w tym wątku. Zamiast poczekać na jakąkolwiek odpowiedź autorów, rozpętała się tu gównoburza pełna roszczeń.
Burzą się rozpętała m.in. dlatego że wydawca/autorzy nie zadali sobie trudu, by przedstawić swoje racje, choć wcześniej wydawało się, że komunikacja jednak jakaś będzie.
Cierpliwość jest cnotą ;)

Na ich miejscu omijałbym ten wątek szerokim łukiem dopóki się nie uspokoi ;)
gaseki
Posty: 412
Rejestracja: 25 lut 2013, 22:16
Lokalizacja: Doncaster

Re: This War of Mine The Boardgame

Post autor: gaseki »

Z fb gry
Please, note that translation is not a problem at all (especially that we are from Poland). The problem is the production and if we will not hit 500 copies, we will actually make losses, so this is the minimal issue we can talk about it. It was explained in the update.
MisioKret
Posty: 174
Rejestracja: 26 cze 2013, 10:44
Lokalizacja: Wrocław
Has thanked: 15 times
Been thanked: 15 times

Re: This War of Mine The Boardgame

Post autor: MisioKret »

Z cyklu: nie znam się, więc się wypowiem - a może na wpieram.to wrzucić wersję bez figurek (wg mnie zbędnych i mało czytelnych), dzięki czemu cena pójdzie w dół i nagle zacznie się opłacać?
misioooo
Posty: 5114
Rejestracja: 19 sty 2012, 08:42
Been thanked: 3 times

Re: This War of Mine The Boardgame

Post autor: misioooo »

Na jakimś portalu nie związanym z grami jest info, że Polacy zrobili te grę... I co z tego jak po polsku jej nie będzie?

Jakie straty? Wydawca na pewno skapitulował tak cenę, aby na niej zarobić... I doskonale wie, że na anglojęzycznych wersjach zrobi 95 procent zysku. Nawet jakby te 100 czy 200 szt były z teoretyczną stratą to bilans końcowy raczej nie ucierpi. Dodatkowo budowanie marki, relacje z klientami i ogólny wizerunek by poszły do przodu w naszym kraju.
Pisanie, że jak by tłumaczyli i drukowali wersje w innych językach to będą pod kreską wg mnie można między bajki wsadzić...
Dodatkowo jak na pierwszych stronach tego wątku Michał Oracz pisał - Polska wersja nie stała nigdy pod znakiem zapytania. Wręcz zachęcał do sugestii i poprawiania polskich tekstów w grze.
Sprzedam / wymienięKeyflower+dodatki, Nemo's War, Alien Uprising, Hunt Unknown Quarry, inne
Awatar użytkownika
kamron6
Posty: 1105
Rejestracja: 23 sty 2010, 20:57
Has thanked: 49 times
Been thanked: 66 times

Re: This War of Mine The Boardgame

Post autor: kamron6 »

crsunik pisze:Na ich miejscu omijałbym ten wątek szerokim łukiem dopóki się nie uspokoi ;)
Na takiej taktyce Portal, a szczególnie Trzewiczek się przejechał, po co powtarzać błędy? Na ich miejscu odpowiedziałbym natychmiast po zauważeniu dyskusji.
Osoby z Wrocławia zapraszam do wrocławskiej grupy facebookowej zrzeszającej miłośników gier strategicznych i wojennych
gaseki
Posty: 412
Rejestracja: 25 lut 2013, 22:16
Lokalizacja: Doncaster

Re: This War of Mine The Boardgame

Post autor: gaseki »

Też im to napisałem na fb
Awatar użytkownika
vojtas
Posty: 1785
Rejestracja: 10 wrz 2013, 21:28
Has thanked: 23 times
Been thanked: 83 times

Re: This War of Mine The Boardgame

Post autor: vojtas »

Szkoda, że tak to wygląda w tej chwili, bo miałem ogromną ochotę wesprzeć ten projekt. W związku z dotychczasowym brakiem troski wydawcy o polskie wydanie odpuszczam KS. Nie zamierzam wspierać za wszelką cenę, nie interesuje mnie wydanie ENG, mimo że z językiem obcym sobie radzę. W tym roku i tak będzie jeszcze tyle gier, że czasu z pewnością mi zabraknie na dokładne ich ogranie. :(
Awatar użytkownika
ChlastBatem
Posty: 1648
Rejestracja: 14 kwie 2014, 15:35
Lokalizacja: Gdynia/Gdańsk
Has thanked: 12 times
Been thanked: 28 times

Re: This War of Mine The Boardgame

Post autor: ChlastBatem »

Jeśli tak sytuacja wygląda i autorzy nawet nie raczą pisnąć słówka do nas w ojczystym języku to też sobie odpuszczam ten tytuł.
Awatar użytkownika
Michał Oracz
Posty: 30
Rejestracja: 10 wrz 2015, 12:02
Been thanked: 1 time
Kontakt:

Re: This War of Mine The Boardgame

Post autor: Michał Oracz »

Ostro jest, ale już jestem :) Nie piszę nie tylko tu, ale nigdzie - kto prowadził kampanię, ten wie, dlaczego. Nie ma czasu na sen, nie ma czasu na jedzenie, a i tak odhacza się codziennie zaledwie kilka procent tego, co koniecznie TRZEBA zrobić, jakie media ruszyć, jakie kolejne wyceny potwierdzać, czy (niestety jestem również grafikiem kampanii) jakie grafiki tworzyć, poprawiać. Osobiście to moja pierwsza i przyznam - rzeczywiście, takiego zapieprzu nie spodziewałem się nawet po tych wszystkich latach w Portalu.

Wracając do tematu - zamiast tu politykować i zapewniać, że czarne jest białe, obiecywać gruszki na wierzbie etc, pracowaliśmy nad tym, by pierwszą opcję rozwiązania kwestii wersji językowych na etapie KS (a trzeba było ją naprawdę wywalczyć) zmienić na lepszą, a najlepiej na całkowicie idealną dla nas w PL. Wbrew pozorom rozdzielanie nakładu (osobny druk pudełka, książki, kart, dziennika, żetonów - na wszystkim są napisy, też nie bez powodu) to nie jest takie "nic" i obiecywanie pełnych wersji zakładając 200-300 zbytu danej wersji na KS, drukując w tym celu minimum 2K, żeby zejść z jednostkowego kosztu to byłyby czcze obietnice, tylko po to, żeby teraz na KS wszystko było pięknie i idealnie, a potem za pół roku byśmy przepraszali, że coś nie wyszło, bo JEDNAK okazało się to za drogie w produkcji.

Wiem, że to jest strategia wielu firm na KS - gdy pojawia się względnie niezły sukces, zaczyna się coś jak prezydencka kampania wyborcza: ok, jest super, jest szał, dodajmy do core box jeszcze 20 figurek, i jeszcze 5 wielkich, i jeszcze 15 figurek, i jeszcze metalowe kostki itd - ale kurczę, pech w tym, że ja znam realia produkcji i ceny, bo od 15 lat się tym zajmuję, od początku istnienia Portala. Jeśli coś obiecuję, to muszę mieć 100% pewności, że tak będzie (a i tak mimo to wystarczy zbyt duża ilość "nieprzewidzianych niespodzianek" - jak np doliczenie cła przy transporcie komponentów do PL, czy feralny błąd w druku nakładu jakiegoś komponentu, żeby szacowane ceny produkcji skoczyły o np 10%. Jak często statystycznie się to zdarza w produkcji rozbudowanych gier? - prawie zawsze. Gdy już przypilnujemy stu rzeczy, wykrzacza się sto pierwsza). My policzyliśmy wszystko PRZED kampanią, i to nie w wersjach idealnych (bo producent X obiecał zejść z ceny do np 70%, więc świetnie, dajmy niską cenę, a jak producent potem tradycyjnie przeprosi, że "o, nie wiedziałem, że to będzie akurat takie, a to się jednak nie da zejść z ceny, a nawet wyjdzie trochę drożej niż 100%", to się będziemy martwić w przyszłości, gdy już przelew z KS dawno będzie na koncie. Tutaj odpowiadam swoją reputacją, Awaken Realms swoją (to nie ich pierwszy projekt KS, a cała firma ma w planie jeszcze wiele kampanii, więc przede wszystkim dbają o to, by backers byli zawsze zadowoleni z finalnego produktu, ranking KS firmy szedł w górę i klienci wracali, jeszcze promując ich szerzej). Do tego wydawca oryginału, który udzielił licencji - odpowiadamy za wizerunek również przed nimi. Czyli - nie mamy szans gdziekolwiek naginać rzeczywistości i mydlić oczu tylko po to, żeby teraz klienci się przez chwilę cieszyli, kampania rosła jak na drożdżach (bo obiecujemy 800 figurek jak Conan, czy setki jak Dark Souls, dalej w cenie zwykłej dużej gry, bo przecież kto by się martwił kosztami produkcji) i wszyscy wokół napalali się na KS-owy fraud.

Ale najważniejsze - kwestia edycji PL na etapie KS. W czasie gdy można było tutaj dyskutować, pracowaliśmy nad tym. Spotkania, skype, maile, telefony, wyceny, dogrywanie umowy z producentem. Wygląda na to, że przyniosło to wreszcie efekt. Planowałem pisać o tym dopiero po potwierdzeniu i popisaniu nowej umowy, ale to kolejne kilka dni, więc jestem tu dziś tylko po to, żeby nie było wrażenia, że nie wiem, co się tu dzieje, czy że olewam i sobie gram w gry. Nie jest tak. Tylko chcę wracać z konkretami. W poniedziałek mamy mieć nową umowę, jak znam życie, pewnie się to przesunie. Mam nadzieję, że w okolicy wtorku-środy-czwartku (będzie sporo jeżdżenia, żeby to przyspieszyć) pojawię się tutaj z informacją, która zakończy burzę, bo będzie taka, jakiej chcieliby wszyscy, którzy zainteresowali się grą, ale oczywiście w wersji polskiej (sam bym do takich należał, nie kupiłbym angielskiej wersji gry tak bardzo zależnej językowo). Moja duża prośba - w tym temacie poczekajcie. Na koniec kampanii bardzo łatwo podsumować swoją decyzję, zobaczyć grę w całości (przy czym jeśli jest się znikąd i zamierza się skończyć na jednej grze/kampanii, to i tak napisanie dowolnych obietnic w KS nic nie kosztuje) i przede wszystkim sprawdzić, jaka jest aktualna opcja wersji PL - i wtedy: wycofać lub pozostawić. To doskonała opcja KS. Imo powinna być jeszcze lepsza - klient powinien móc poczekać do etapu wyprodukowanego nakładu i wtedy ocenić, czy twórcy WYWIĄZALI SIĘ z tego, co pokazali na KS. Ale to już byłaby tradycyjna produkcja i dystrybucja, a całą siłą KS jest kupowanie nie tyle gotowego produktu, co dobrych intencji i obietnic, gdzie często płaci się potem za niewiedzę twórców ("bo okazało się, że koszt produkcji to jednak nie tylko koszt farb, papieru i plastiku, a koszt wysyłki, to nie tylko koszt poczty, że jest jakieś cło, że jest jakiś vat, że jest prowizja pledge menadżera, że fakturowanie kosztuje etc).

Podsumowując - nie śpimy, nie bawimy się, nie liczymy wpływów na kampanię, tylko naprawdę non stop pracujemy nad tym, co najważniejsze - dla nas wersje językowe to w tej chwili priorytet. Moja prośba - nie zgadujmy jak się skończy, tylko przyglądajmy się faktom. Jeśli fakty okażą się niezadowalające, wtedy podejmujmy decyzję. Ale oczywiście, jeśli cokolwiek w kampanii jest nie tak, to inna sprawa - shitstorm to bardzo dobry sygnał dla nas (bo przy tym tempie mniejsze burze mogłyby ujść uwadze), żebyśmy się naprawdę spięli i zrobili w danym temacie rewolucję, tak więc to jest jak najbardziej pozytywny efekt tej burzy tutaj - ZADZIAŁAŁO! :)
gaseki
Posty: 412
Rejestracja: 25 lut 2013, 22:16
Lokalizacja: Doncaster

Re: This War of Mine The Boardgame

Post autor: gaseki »

Przynajmniej są jakieś informacje. Nawet ogólne.
Awatar użytkownika
Bary
Posty: 3064
Rejestracja: 18 sty 2015, 14:25
Lokalizacja: Szczecin
Has thanked: 73 times
Been thanked: 47 times
Kontakt:

Re: This War of Mine The Boardgame

Post autor: Bary »

Dzięki Michał za wyczerpujące informacje odnośnie tego, co się dzieje. Mamy teraz szerszy pogląd i uzbrajamy się w cierpliwość. Aha i duży plus za odwagę. :) Wielu autorów przy takim poziomie krytki projektu już by się nie pojawiło na forum.
Mój blog na ZnadPlanszy
Recenzja Cooper Island na ZnadPlanszy

Kupię dodatek Hobbit: Na Progu do WP LCG!
Awatar użytkownika
Wspieram.to
Posty: 675
Rejestracja: 07 lut 2013, 12:00
Lokalizacja: Szczecin
Been thanked: 16 times
Kontakt:

Re: This War of Mine The Boardgame

Post autor: Wspieram.to »

Michał Oracz +1

BTW czy ktoś ma wiedzę ile już sztuk z Polski zostału zakupionych? Te informację są gdzieś ogólnodostępne czy autorzy je podają w updateach?

(Kurde za każdym razem jak przeglądam kampanię, grafiki, komponenty to mam ochotę kupić nawet jakby miała stać na półce ;)
ODPOWIEDZ