Strona 95 z 102

Re: This War of Mine: The Board Game (M. Oracz, J. Wiśniewski)

: 05 maja 2019, 18:39
autor: woytas
Gra (jak dla mnie) jest piekielnie trudna do wygrania. Od samego początku jest pod górkę. Sama gra jest bardzo dobra ale jej wyśrubowany poziom trudności powoduje, że wyciągam ją zbyt rzadko. Nie udało mi się jeszcze ani razu wygrać, przez co nawet nie wypróbowałem żadnego z dodatków. Gram zawsze scenariusz początkowy z zeszytu z zasadami.

Re: This War of Mine: The Board Game (M. Oracz, J. Wiśniewski)

: 05 maja 2019, 22:01
autor: Kobex
Z czasem zaczyna być trochę łatwiej. Pamiętam swoje pierwsze rozgrywki. Dokładnie to samo, wiecznie przegrana. W momencie pierwszego sukcesu przełamała się bariera. Teraz już raz wygram raz przegram, zależy od szczęścia. Scenariusze dodatkowe z "opowieści" też jakoś poszły... aż do Epidemii. Na tę chwilę 3 podejścia i same porażki, ale jestem dobrej myśli:)

Re: This War of Mine: The Board Game (M. Oracz, J. Wiśniewski)

: 05 maja 2019, 22:01
autor: ravenone
woytas pisze: 05 maja 2019, 18:39 Gra (jak dla mnie) jest piekielnie trudna do wygrania. Od samego początku jest pod górkę. Sama gra jest bardzo dobra ale jej wyśrubowany poziom trudności powoduje, że wyciągam ją zbyt rzadko. Nie udało mi się jeszcze ani razu wygrać, przez co nawet nie wypróbowałem żadnego z dodatków. Gram zawsze scenariusz początkowy z zeszytu z zasadami.
Spróbuj zagrać tak, jak wskazuje karta rozdziału 1, a nie errata czy tam faq. Czyli nie dobieraj karty wydarzeń w 1 dniu, po karcie rozdziału.
To ułatwia start i daje podwaliny pod budowanie jako takiej bazy. Gdy gram z tą zasadą, to sporą część rozgrywek jestem wstanie wygrać.

Re: This War of Mine: The Board Game (M. Oracz, J. Wiśniewski)

: 05 maja 2019, 22:47
autor: woytas
ravenone pisze: 05 maja 2019, 22:01 Spróbuj zagrać tak, jak wskazuje karta rozdziału 1, a nie errata czy tam faq. Czyli nie dobieraj karty wydarzeń w 1 dniu, po karcie rozdziału.
To ułatwia start i daje podwaliny pod budowanie jako takiej bazy. Gdy gram z tą zasadą, to sporą część rozgrywek jestem wstanie wygrać.
Próbowałem na oba sposoby i zawsze łomot od gry :D
Następnym razem zagram inny scenariusz, może to przełamie złą passę, bo gra jest świetna i nie może się kurzyć na półce no i czas w końcu na uruchomienie dodatków.

Re: This War of Mine: The Board Game (M. Oracz, J. Wiśniewski)

: 05 maja 2019, 23:08
autor: veljarek
woytas pisze: 05 maja 2019, 22:47
ravenone pisze: 05 maja 2019, 22:01 Spróbuj zagrać tak, jak wskazuje karta rozdziału 1, a nie errata czy tam faq. Czyli nie dobieraj karty wydarzeń w 1 dniu, po karcie rozdziału.
To ułatwia start i daje podwaliny pod budowanie jako takiej bazy. Gdy gram z tą zasadą, to sporą część rozgrywek jestem wstanie wygrać.
Próbowałem na oba sposoby i zawsze łomot od gry :D
Następnym razem zagram inny scenariusz, może to przełamie złą passę, bo gra jest świetna i nie może się kurzyć na półce no i czas w końcu na uruchomienie dodatków.
Znalazłem lepszy sposób na to by ciągle nie przegrywać z grą, bo wkurzało mnie że jeden słaby rzut w złym momencie generalnie kończy grę.
Mój sposób - sprzedałem grę :)

Re: This War of Mine: The Board Game (M. Oracz, J. Wiśniewski)

: 06 maja 2019, 00:40
autor: rattkin
veljarek pisze: 05 maja 2019, 23:08 Znalazłem lepszy sposób na to by ciągle nie przegrywać z grą, bo wkurzało mnie że jeden słaby rzut w złym momencie generalnie kończy grę.
Mój sposób - sprzedałem grę :)
That's the spirit!

Re: This War of Mine: The Board Game (M. Oracz, J. Wiśniewski)

: 06 maja 2019, 21:39
autor: Golfang
Nooooooo... i mogę się pochwalić! Zakończyłem z sukcesem grę - mój wynik co prawda nie powala 13 pkt (4 postacie żywe 40 - suma stanów 17 - 10 bo jedna postać miała depresję 3). Jednak i tak jestem z siebie dumny. Już za 4tym razem udało się - a nawet to były wcześniej nie pełne gry. Za pierwszym razem - szło mi bardzo dobrze, ale okazało się że nie do końca grałem zgodnie z zasadami. Dlatego też zacząłem od nowa. Następnym razem gra mnie udupiła w 5 dniu... Kolejny raz musiałem zakończyć ze względu na sprzątanie stołu - mieli przyjechać goście i nie miałem czasu na spisywania i czytanie jak się zapisuje... No i czwarty raz sukces :)

Spoiler może zawierać drobne szczegóły odnośnie kart - ale nie odnośnie fabuły
Spoiler:
Nie wiem jak w waszych grach - ale ja nie miałem specjalnie problemu z wodą ani z jedzeniem? Największym problemem były rany oraz choroby oraz wspominane papierosy i kawa - w pewnym momencie nawet przehandlowałem konserwę na papierosy + kawę + opatrunek.
Szybko zbudowałem kolektor i zbierałem wodę, a brakującą wodę donosiłem z wyprawy. Jedzenie jakoś mi się udawało zdobyć - dzięki postaci często zdobywałem Warzywo 1 raz w ciągu fazy akcji dziennych + coś zawsze się złapało - dodam że na koniec ŻADNA moja postać nie miała nawet Głodu 1... wszystkie 0.
No i pytanie kolejne uważacie że warto stawiać piec? Ja właściwie wystawiłem piec na sam koniec gry i nawet go nie zdążyłem użyć - bo już postacie 2 były w stanie agonalnym - nie miały akcji z powodu choroby 3. Za to miałem szybko wybudowane wszystkie 3 deski - dzięki czemu poziom chłodu był 6 (wszystkie żetony chłodu) - 3 deski = 3. Kilka razy udało mi się aby choroba nie postępowała, kilka razy niestety się podnosił poziom.

Generalnie cieszę się że udało mi się wygrać. Gra mi się podobała. Na pewno chętnie do niej wrócę.

Re: This War of Mine: The Board Game (M. Oracz, J. Wiśniewski)

: 06 maja 2019, 22:26
autor: ravenone
No u mnie piec to podstawa. Wodę z wypraw doniesiesz, ciepła już nie;) Tylko trzeba go jak najszybciej ulepszyć.
Nigdy za to nie udało mi się stworzyć takich rarytasów jak rusznikarnia czy ogródek zielny. Samo gotowanie obiadu też mija się z celem, gdy można mielić co rundę szczury;)

Re: This War of Mine: The Board Game (M. Oracz, J. Wiśniewski)

: 07 maja 2019, 07:48
autor: Golfang
No ja stawiałem w takiej kolejności sprzęty:
1. warsztat - żeby szybko zasłonić dziury w murach domu - już pierwszy dzień był mroźny (dostałem 4 chłodu)
2. łóżko
3. kolektor - jeden z moich celów kazał mi odrzucać wodę (5 sztuk) dlatego postanowiłem go zbudować
4. krzesło - bo strasznie mocno depresyjną miałem drużynę - przez braki kawy i papierosów
5. pułapka oraz ulepszenie pułapki
6. piec - ale nigdy go nie zdążyłem go użyć
Spoiler:
na więcej nie miałem czasu, zasobów i potrzeb

A jakie postacie Wy uważacie za najlepsze? i dlaczego?

Re: This War of Mine: The Board Game (M. Oracz, J. Wiśniewski)

: 28 maja 2019, 09:05
autor: Leviathan
Dorzucam jeszcze angielską recenzję na Wojennik TV:

Wojennik TV # 204: This War of Mine - review (ENG)

Re: This War of Mine: The Board Game (M. Oracz, J. Wiśniewski)

: 12 wrz 2019, 13:23
autor: Acererak
http://galakta.pl/this-war-of-mine-czas ... zapowiedz/

Nadchodzi nowy dodatek od Galakty!
W pudełku znajdą się między innymi:

- Utracona nadzieja, fabularna, 3-aktowa Kampania Wojenna, obejmująca: ponad 750 nowych skryptów; nową planszę z Mapą Pogoren; zestaw zupełnie nowych zasad; ponad 50 żetonów. Wybierzcie swoją strategię i dokonajcie dramatycznych wyborów, które wpłyną na przyszłość miasta; poznajcie nowe reguły i stawcie czoła najróżniejszym wyzwaniom, kiedy Wasza grupa dostanie się w krzyżowy ogień bojowników Vyseni i żołnierzy Grazni

- Nowe karty stworzone z myślą o Kampanii Wojennej, jak również zupełnie nowe Miejsca, które będziecie mogli dodać do talii Miejsc z zestawu podstawowego, aby jeszcze bardziej urozmaicić każdą rozgrywkę

- Moduł Sieroty wojny obejmujący 2 figurki oraz karty Akcji i Sprzętów Dzieci, który sprawi, że spojrzycie z zupełnie innej perspektywy na codzienność niewinnych dzieci uwięzionych w ogarniętym wojną mieście

- 4 figurki Żołnierzy do wykorzystania w Kampanii Wojennej

- Figurkę i kartę Psa, abyście mogli dodać tego zwierzęcego towarzysza do Waszej grupy albo wykorzystać elementy modułu w dedykowanych skryptach
No i znowu ta sama sytuacja, czyli rzeczy z KS powtarzają się i backerzy będą mieli powtórki... Coś mam przeczucie, że AR raczej tym razem nie wyda specjalnej wersji dla wspierających. Skoro dalej tłumaczeń aplikacji nie ma, to chyba już ich ta gra przestała obchodzić. Może się mylę i miło zaskoczę, ale nie sądzę. Cóż, kampania kusi, zobaczymy ile jeszcze powtórkowych rzeczy dodadzą.

Edit: Wg Galakty tym razem niemożliwe jest wydanie dodatku w wersji dla wspierających. Wychodzi, że nie opłaca się wspierać gier z KS, którymi zajmować będzie się retailowo Galakta...

Re: This War of Mine: The Board Game (M. Oracz, J. Wiśniewski)

: 12 wrz 2019, 13:28
autor: Odi
No, no...

Muszę przyspieszyć z recenzją pierwszego dodatku!

Re: This War of Mine: The Board Game (M. Oracz, J. Wiśniewski)

: 12 wrz 2019, 15:11
autor: Lost Death
zapowiada się niezły dodatek. postacie dzieci i psa :D

Re: This War of Mine: The Board Game (M. Oracz, J. Wiśniewski)

: 12 wrz 2019, 20:38
autor: YoYo
Lost Death pisze: 12 wrz 2019, 15:11 zapowiada się niezły dodatek. postacie dzieci i psa :D
Ano, chociaz czesc byla chyba na KS bo na piesola to ostrzylem sobie zabki ;).
Dodatek biore.

Re: This War of Mine: The Board Game (M. Oracz, J. Wiśniewski)

: 26 wrz 2019, 12:01
autor: mecenas
Pytanie od osób, które zakoszulkowały grę. Jakiś pomysł jak to teraz sprytnie przechowywać, bo nie dość, że karty wchodzą na styk, to jeszcze do tego stos ostro wystaje ponad przeznaczone miejsce, a mimo wszystko po kilku partiach karty są już dobrze zużyte, więc koszulki raczej niezbędne...

Re: This War of Mine: The Board Game (M. Oracz, J. Wiśniewski)

: 26 wrz 2019, 12:10
autor: carlos
mecenas pisze: 26 wrz 2019, 12:01 Pytanie od osób, które zakoszulkowały grę. Jakiś pomysł jak to teraz sprytnie przechowywać, bo nie dość, że karty wchodzą na styk, to jeszcze do tego stos ostro wystaje ponad przeznaczone miejsce, a mimo wszystko po kilku partiach karty są już dobrze zużyte, więc koszulki raczej niezbędne...
Wywalić wypraskę, wrzucic karty do deckboxow lub woreczków strunowych i tyle.

Re: This War of Mine: The Board Game (M. Oracz, J. Wiśniewski)

: 26 wrz 2019, 12:14
autor: mecenas
carlos pisze: 26 wrz 2019, 12:10 Wywalić wypraskę, wrzucic karty do deckboxow lub woreczków strunowych i tyle.
Mimo wszystko wypraska, ma dobry patent jeżeli chodzi o pozostałe komponenty w czasie gry. Ustawiam sobie box na stole i tyle z problemu. Wolałbym jednak zostać przy w miarę szybkim setup'ie gry ;)

Re: This War of Mine: The Board Game (M. Oracz, J. Wiśniewski)

: 26 wrz 2019, 12:23
autor: uyco
ja zakoszulkowałem tylko talię kolorów i wyprawy - te które się najczęściej tasuje. Wszystko się mieści w wyprasce.

Re: This War of Mine: The Board Game (M. Oracz, J. Wiśniewski)

: 26 wrz 2019, 13:15
autor: sasquach
Mam zakoszulkowane w Ultra Pro Fit i się mieszczą bez problemu

Re: This War of Mine: The Board Game (M. Oracz, J. Wiśniewski)

: 26 wrz 2019, 13:37
autor: Gothik
Rozwiązaniem są koszulki FIT, czyli pasujące dokładnie na wymiar CCG. Nie muszą być koniecznie Ultra PRO - ja uzyłem jakiś japońskich (nie pamietam nazwy) i wszystko jest tiptop.

Re: This War of Mine: The Board Game (M. Oracz, J. Wiśniewski)

: 29 wrz 2019, 16:49
autor: oduck
Te japonskie to zapewne Pro-fit firmy Hobby base. Rowniez polecam.

Re: This War of Mine: The Board Game (M. Oracz, J. Wiśniewski)

: 08 paź 2019, 23:52
autor: Pyrovatis
Dziś dorwałem dodatek "Opowieści ze zniszczonego miasta" i jaram się jak cholera :mrgreen: Ale ograć go to dopiero będę mógł jutro...

Ale trafiłem dziś na fejsie (na fanpage gry) na kilka informacji o nowym dodatku. Na polskiej stronie Galakty informacje są bardzo lakoniczne póki co, na angielskiej (w końcu zbliża się Essen i trwa przedsprzedaż) można wyczytać duuuużo więcej i widać, że nowy dodatek zapowiada się naprawdę konkretnie:

- Opis dodatku - http://galakta-games.com/index.php/days ... -preorder/
- Opis kampanii z dodatku - http://galakta-games.com/index.php/twom ... -campaign/
- Pokazanie dodatkowych kart lokacji - http://galakta-games.com/index.php/twom ... g-pogoren/

Re: This War of Mine: The Board Game (M. Oracz, J. Wiśniewski)

: 20 paź 2019, 19:42
autor: Erni
Zastanawiam się nad zakupem tej gry. Przeczytałem i obejrzałem sporo recenzji na jej temat i niby wszystko mi w TWoM pasuje idealnie, ale hamuje mnie kwestia losowości rozgrywki - że człowiek kombinuje jak może, a przegrywa, bo coś tam źle (znowu) wypadło na kostkach. Jak to jest z tą kościaną losowością w TWoM? Dodam, że bardzo lubię Karciane Podziemia, gdzie rzuty kostkami decydują prawie o wszystkim, a przegrana motywuje mnie do kolejnej partyjki. Czy jednak kościane odczucia w TWoM można do takich Karcianych Podziemi w ogóle porównywać?

Re: This War of Mine: The Board Game (M. Oracz, J. Wiśniewski)

: 20 paź 2019, 21:06
autor: Odi
Losowość jest wszechogarniająca w TWoM. Możesz wszystko zrobić dobrze, a i tak przegrasz.
Można tylko próbować zwiększyć swoje szanse, ale na jakiś intelektualny wysiłek, obieranie i realizowanie strategii, absolutnie nie ma co się nastawiać. Co rundę próbujemy utrzymac się na powierzchni, zalewani morzem losowości.

Ja mam na to taki sposób, że nie traktuję TWoM jako gry, tylko jako interaktywną opowieść o losie cywili w czasie wojny.

Re: This War of Mine: The Board Game (M. Oracz, J. Wiśniewski)

: 20 paź 2019, 21:10
autor: MrAtrion
Losowość jak w każdej innej grze z rzucaniem kośćmi. Są możliwe przerzuty I w sumie tyle. Nie jest to takie złe. Najważniejsze, to myśleć logicznie przy planowaniu następnego dnia. I to dobrze planować. Game over jest jak zginą/odejdą wszystkie początkowe postacie, więc nie jest aż tak ciężko. Ja się skusiłem i nie żałuję :)