Uczta dla Odyna / A Feast for Odin (Uwe Rosenberg)
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
- cezner
- Posty: 3069
- Rejestracja: 30 wrz 2005, 20:26
- Lokalizacja: Opole
- Has thanked: 8 times
- Been thanked: 88 times
Re: Uczta dla Odyna / A Feast for Odin (Uwe Rosenberg)
No mnie podstawka nie zachwyciła. Po 6 grach zaczynałem wpadać w schematy. I moim zdaniem karty były słabo wykorzystanym elementem.
Widzę, że dodatek to poprawia. Ale żeby wydawać na to 160 zł? Chyba sobie odpuszczę.
Widzę, że dodatek to poprawia. Ale żeby wydawać na to 160 zł? Chyba sobie odpuszczę.
- warlock
- Posty: 4631
- Rejestracja: 22 wrz 2013, 19:19
- Lokalizacja: Lublin
- Has thanked: 1024 times
- Been thanked: 1940 times
Re: Uczta dla Odyna / A Feast for Odin (Uwe Rosenberg)
Uczta to absolutnie najgorszy Rosenberg w jakiego grałem - czy dodatek to naprawi ?
/troll mode off
/troll mode off
- lotheg
- Posty: 795
- Rejestracja: 11 paź 2017, 10:25
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 271 times
- Been thanked: 276 times
Re: Uczta dla Odyna / A Feast for Odin (Uwe Rosenberg)
Z kartami to już to chyba pisałem, ale wprowadziłem sam home rule'a, że dociąga się 3 karty zamiast jednej i to redukuje w pewnym stopniu losowość z nimi związaną.
<trochę troll, trochę nie mode on>A mi jakoś przyjemniej się gra w Ucztę niż w Agricolę <trochę troll, trochę nie mode off>
<trochę troll, trochę nie mode on>A mi jakoś przyjemniej się gra w Ucztę niż w Agricolę <trochę troll, trochę nie mode off>
Kanban to najlepszy Vital, a Trajan jest lepszy od Zamków.
Wishlista
Wishlista
Spoiler:
- brazylianwisnia
- Posty: 4080
- Rejestracja: 07 mar 2017, 20:48
- Has thanked: 267 times
- Been thanked: 934 times
Re: Uczta dla Odyna / A Feast for Odin (Uwe Rosenberg)
Dokładnie o to chodzi. Możemy karty odrzucić za 4/3/2 pkt zwycięstwa zawsze gdy moglibyśmy je zagrać czyli nigdy nie są dla nas martwe.
Nie rozumiem chaosu z ilością wikingów? Nadal są one poukładane kolumnami i doszła piąta gdzie możemy iść ostatnim gościem(są tam mocniejsze akcje niż te z pierwszego rzędu) lub ostatnimi dwoma i dodatkowo zagrać kartę.
Dużo lepiej są też wykorzystywane bronie i akcje zostały zbalansowane. Asymetryczny start to tez plus.
Dla mnie Uczta to najlepszy Rosenberg. Agricola jest dobra ale tam konicowy stan jest zawsze taki sam a gra różni się tylko kilkoma kartami. Zazwyczaj nie ma tam akcji których przez całą grę nie robimy. W uczcie jest kilka odmiennych strategii. Możemy wziąć inna wyspę/budynki, pladrowac, imigrowac na potęgę, łowić wieloryby i polować. Chorować krowy i owce by kłaść na plansze je lub świnie i konie by zdobywać bonusy i punktowa. Jest różnorodnosc, jest walka o pola akcji. Wystarczy miec w sobie chęć zabawy i eksperymentowania.
Nie rozumiem chaosu z ilością wikingów? Nadal są one poukładane kolumnami i doszła piąta gdzie możemy iść ostatnim gościem(są tam mocniejsze akcje niż te z pierwszego rzędu) lub ostatnimi dwoma i dodatkowo zagrać kartę.
Dużo lepiej są też wykorzystywane bronie i akcje zostały zbalansowane. Asymetryczny start to tez plus.
Dla mnie Uczta to najlepszy Rosenberg. Agricola jest dobra ale tam konicowy stan jest zawsze taki sam a gra różni się tylko kilkoma kartami. Zazwyczaj nie ma tam akcji których przez całą grę nie robimy. W uczcie jest kilka odmiennych strategii. Możemy wziąć inna wyspę/budynki, pladrowac, imigrowac na potęgę, łowić wieloryby i polować. Chorować krowy i owce by kłaść na plansze je lub świnie i konie by zdobywać bonusy i punktowa. Jest różnorodnosc, jest walka o pola akcji. Wystarczy miec w sobie chęć zabawy i eksperymentowania.
Sprzedam:Nemesis Lockdown Sundrop
forum/viewtopic.php?f=65&t=76430
forum/viewtopic.php?f=65&t=76430
- kastration
- Posty: 1218
- Rejestracja: 08 kwie 2015, 21:37
- Lokalizacja: Kalisz
- Has thanked: 108 times
- Been thanked: 430 times
Re: Uczta dla Odyna / A Feast for Odin (Uwe Rosenberg)
Nawiązując do wypowiedzi jednego z poprzedników uważam, że jeśli nie ma chemii z Ucztą, to dodatek absolutnie tego nie zmieni. Wystarczy choćby pooglądać recenzje anglojęzyczne na youtube (nie chcę robić kryptoreklamy), to więcej tego samego, ewentualnie w lekkim redesignie wyrównania mocy akcji, zwiększenia różnorodności. Nadal istota jest ta sama. Mój kolega chciał coś ciekawego, regrywalnego, policzalnego, z nutką niepewności (kości), do dobrej gry w każdym składzie (ogromny plus Uczty), bez miliona zasad... i bez wahania podałem to. Zrobiłem dokładnie rozeznałem się w dodatku i zapewne go kupię w przyszłości, ale na pewno nie zmieni on raczej radykalnie mojego postrzegania o tym tytule. Ponadto, wydaje mi się, że sam dodatek do Odyna na pewno nie zmieściłby się w kategorii "wymagany", a raczej "polecany", czy "opcjonalny ze wskazaniem", choć jak mówię, bazuję na wielu grach w przeróżnych składach w samą podstawkę plus bardzo dobrym rekonesansie informacyjnym. Co do chaosu na planszy dodatku, po prostu jakoś te akcje są tak... brzydko porozmieszczane. Cena mimo wszystko, jak na standardy krajowe dodatków, jest dość wysoka (abstrahując nieco od dobrej ceny podstawki). Jak ktoś pogra z kilkanaście gier, niech da znać, czy zmieniały się jakoś wrażenia.
Z Rosenbergów u mnie Agricola stanowi taki "mini-Graal", występuje tu dysonans, z racji tego, że uważam ją za grę lepszą od Odyna (po prostu lepszą w rozciągłości tego słowa), ale to Uczta jest w moim top 10 i to po nią sięgnę, zarówno z graczami "pół-ogranymi" (są bez najmniejszych szans startując w Agricoli), jak i doświadczonymi (każdy zwykle wyrażając u nas swoje zdanie w grupie wskaże, że woli otwarty świat niż robienie tego samego, by przetrwać - upraszczam). Specyficzny dysonans.
Z Rosenbergów u mnie Agricola stanowi taki "mini-Graal", występuje tu dysonans, z racji tego, że uważam ją za grę lepszą od Odyna (po prostu lepszą w rozciągłości tego słowa), ale to Uczta jest w moim top 10 i to po nią sięgnę, zarówno z graczami "pół-ogranymi" (są bez najmniejszych szans startując w Agricoli), jak i doświadczonymi (każdy zwykle wyrażając u nas swoje zdanie w grupie wskaże, że woli otwarty świat niż robienie tego samego, by przetrwać - upraszczam). Specyficzny dysonans.
"Człowiek bez religii, jest jak ryba bez roweru"
Mia San Mia!
Mia San Mia!
- brazylianwisnia
- Posty: 4080
- Rejestracja: 07 mar 2017, 20:48
- Has thanked: 267 times
- Been thanked: 934 times
Re: Uczta dla Odyna / A Feast for Odin (Uwe Rosenberg)
Z pewnością zgodzę się że ten dodatek nie zmieni postrzegania Uczty. Mechaniki się nie zmieniają. Jest więcej, lepiej, ciasniej i gra została ładnie oszlifowana. Jednak dla fana Uczty jest wymagana. Usprawnia tak wiele że nie chce grać bez dodatku. Jeśli ktoś zagrał już kilkanaście partii w Ucztę to z pewnością doceni jak duży wpływ mają te zmiany. W szczególności na dwóch graczy. Patrząc na to ile kosztują angielskie dodatki do gier to Norwegowie nie wyróżniają się tu cena patrząc na zawartość. Fanom polecam. Osoby które traktowały Ucztę jako "taką se" raczej nie zmienia zdania. Ja czekam już na Duńczyków i Szwedów.
Sprzedam:Nemesis Lockdown Sundrop
forum/viewtopic.php?f=65&t=76430
forum/viewtopic.php?f=65&t=76430
- Kasper
- Posty: 210
- Rejestracja: 04 gru 2010, 00:04
- Lokalizacja: Gdynia
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 2 times
Re: Uczta dla Odyna / A Feast for Odin (Uwe Rosenberg)
Generalnie dodatek jest świetny, dla fanów gry obowiązkowy/mocno zalecany, choć mnie osobiście drażni taka formuła rozszerzeń, które jakby naprawiały podstawkę. Odnoszę wtedy wrażenie, że najpierw grałem w wersję beta...(Podobna sytuacja do Orleanu podstawa niby oki. ale dopiero Handel i Intryga czyni grę w pełni satysfakcjonującą.)
Re: Uczta dla Odyna / A Feast for Odin (Uwe Rosenberg)
Czy może ktoś wie gdzie można dodatek zakupić?
- Trolliszcze
- Posty: 4776
- Rejestracja: 25 wrz 2011, 18:25
- Has thanked: 69 times
- Been thanked: 1031 times
Re: Uczta dla Odyna / A Feast for Odin (Uwe Rosenberg)
Jeszcze tu jest, i piszą, że w małej ilości, więc chyba warto się śpieszyć. Poza tym, o ile mi wiadomo, wyprzedany.
https://www.planszoweczka.pl/product-po ... s-ENG.html
https://www.planszoweczka.pl/product-po ... s-ENG.html
Re: Uczta dla Odyna / A Feast for Odin (Uwe Rosenberg)
Muszę przyznać że mi akurat dodatek sporo popsuł w strategii miałem na podstawowej wersji gry gdzie 120pkt było normą a tutaj pierwsze rozgrywki maksymalnie 100. Może trochę za bardzo skupiłem się na nowych rzeczach np. mała emigracja itp. Dodam że przeważnie gram na dwie osoby.Kasper pisze: ↑13 mar 2019, 20:40 Generalnie dodatek jest świetny, dla fanów gry obowiązkowy/mocno zalecany, choć mnie osobiście drażni taka formuła rozszerzeń, które jakby naprawiały podstawkę. Odnoszę wtedy wrażenie, że najpierw grałem w wersję beta...(Podobna sytuacja do Orleanu podstawa niby oki. ale dopiero Handel i Intryga czyni grę w pełni satysfakcjonującą.)
Ogólnie dodatek bardzo ciekawy ale przydało by się dodać też nowe plansze gracza i nowe zagrody. Chociaż i tak już tyle 'zjada' stołu ta gra że jest problem wszystko pomieścić.
- Trolliszcze
- Posty: 4776
- Rejestracja: 25 wrz 2011, 18:25
- Has thanked: 69 times
- Been thanked: 1031 times
Re: Uczta dla Odyna / A Feast for Odin (Uwe Rosenberg)
A który element według Ciebie był zepsuty i został naprawiony przez Norwegów?
Re: Uczta dla Odyna / A Feast for Odin (Uwe Rosenberg)
Dla mnie najważniejsze jest to że Market dostał mocne wzmocnienie i można zacząć go wykorzystywać, w podstawce nie opłacało się tam wysyłać wojowników. Co do innych rzeczy to pozbywanie się niechcianych pracowników za punkty oraz plansza dużo lepiej zbalansowana dla dwóch graczy.Trolliszcze pisze: ↑08 kwie 2019, 12:59A który element według Ciebie był zepsuty i został naprawiony przez Norwegów?
W wersji podstawowej często miałem wrażenie że gram sam bo nie spotykałem się z drugą osobą na planszy. Teraz to często mi się zdarza że ktoś zajął moje pole.
Poza tym ostatnia akcja po prostu miód malina i kombinowanie jak tu zrobić żeby się jednak pierwszy dochrapać do najlepszego pola, czy też zmienione zasady polowania itp.
Może nie jest to rewolucja ale bardzo uprzyjemnia i balansuje rozgrywkę.
- Trolliszcze
- Posty: 4776
- Rejestracja: 25 wrz 2011, 18:25
- Has thanked: 69 times
- Been thanked: 1031 times
Re: Uczta dla Odyna / A Feast for Odin (Uwe Rosenberg)
Pytam, bo też ostatnio kupiłem Norwegów, mimo że podstawkę graliśmy dopiero kilka razy (bardzo nam się podoba, a że dostępność dodatku drastycznie spadała, wolałem nie ryzykować). Dotąd planowałem ogrywać dalej podstawkę i włączyć dodatek dopiero później, jak się zacznę nudzić, ale teraz zaczynam mieć wątpliwości, czy nie włączyć go od razu. Przy czym powiem szczerze, że my podstawce naprawdę niewiele mieliśmy/mamy do zarzucenia, gra nam się świetnie
Re: Uczta dla Odyna / A Feast for Odin (Uwe Rosenberg)
Jeśli by ktoś potrzebował. Polska instrukcja dodatku:
https://boardgamegeek.com/filepage/1793 ... ja-dodatku
https://boardgamegeek.com/filepage/1793 ... ja-dodatku
Re: Uczta dla Odyna / A Feast for Odin (Uwe Rosenberg)
Dla mnie dodatek nie robi rewolucji ale naprawdę uprzyjemnia grę. Można też ograniczać np. jak ja gram to ograniczamy liczbę wysp do jednej losowej z poziomu ABCD wtedy jest większa walka kto pierwszy ten lepszy. Wydaje mi się że od razu lepiej dodać podstawkę gra się ciekawiej. Ale to moja opinia w podstawkę grałem kilkanaście partii na razie z dodatkiem tylko kilka.Trolliszcze pisze: ↑08 kwie 2019, 14:59 Pytam, bo też ostatnio kupiłem Norwegów, mimo że podstawkę graliśmy dopiero kilka razy (bardzo nam się podoba, a że dostępność dodatku drastycznie spadała, wolałem nie ryzykować). Dotąd planowałem ogrywać dalej podstawkę i włączyć dodatek dopiero później, jak się zacznę nudzić, ale teraz zaczynam mieć wątpliwości, czy nie włączyć go od razu. Przy czym powiem szczerze, że my podstawce naprawdę niewiele mieliśmy/mamy do zarzucenia, gra nam się świetnie
- brazylianwisnia
- Posty: 4080
- Rejestracja: 07 mar 2017, 20:48
- Has thanked: 267 times
- Been thanked: 934 times
Re: Uczta dla Odyna / A Feast for Odin (Uwe Rosenberg)
MI się wydaje że dodatek mocno podnosi wyniki. Sam fakt że można odrzucać pracownikow za punkty dodaje ich kilka. Odkąd gram z dodatkiem to nie spadlem poniżej 130 na dwoch graczy.gajus21 pisze: ↑08 kwie 2019, 12:49Muszę przyznać że mi akurat dodatek sporo popsuł w strategii miałem na podstawowej wersji gry gdzie 120pkt było normą a tutaj pierwsze rozgrywki maksymalnie 100. Może trochę za bardzo skupiłem się na nowych rzeczach np. mała emigracja itp. Dodam że przeważnie gram na dwie osoby.Kasper pisze: ↑13 mar 2019, 20:40 Generalnie dodatek jest świetny, dla fanów gry obowiązkowy/mocno zalecany, choć mnie osobiście drażni taka formuła rozszerzeń, które jakby naprawiały podstawkę. Odnoszę wtedy wrażenie, że najpierw grałem w wersję beta...(Podobna sytuacja do Orleanu podstawa niby oki. ale dopiero Handel i Intryga czyni grę w pełni satysfakcjonującą.)
Ogólnie dodatek bardzo ciekawy ale przydało by się dodać też nowe plansze gracza i nowe zagrody. Chociaż i tak już tyle 'zjada' stołu ta gra że jest problem wszystko pomieścić.
W podstawce zepsuta była Losowosc kart pracowników i broni jak i luz na mapie na dwoch graczy. Teraz jest to naprawione.
Wciąż wydaje mi się jednak że gra nas zmusza by nie zapelniac podstawowej planszy(poza - 1) I skupić się na dwóch wyspach. Bez wysp chyba nie da się kręcić wysokich wyników. Gra jest mimo to świetna i regrywalna.
Sprzedam:Nemesis Lockdown Sundrop
forum/viewtopic.php?f=65&t=76430
forum/viewtopic.php?f=65&t=76430
- Kasper
- Posty: 210
- Rejestracja: 04 gru 2010, 00:04
- Lokalizacja: Gdynia
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 2 times
Re: Uczta dla Odyna / A Feast for Odin (Uwe Rosenberg)
Kolega gajus21 uprzedził moją odpowiedź i właściwie napisał wszystko to co miałem na myśli a więc: wzmocniony Market który w podstawce był praktycznie nie używany, niechciani zalegający pracownicy i lepiej zbalansowana plansza podczas gry na dwie osoby.Trolliszcze pisze: ↑08 kwie 2019, 12:59A który element według Ciebie był zepsuty i został naprawiony przez Norwegów?
-
- Posty: 156
- Rejestracja: 24 lis 2011, 15:19
- Lokalizacja: Włocławek
- Has thanked: 9 times
- Been thanked: 15 times
Re: Uczta dla Odyna / A Feast for Odin (Uwe Rosenberg)
Jestem po swojej pierwszej rozgrywce w "Ucztę..." i to w trybie solo. Miałem ją na półce już od jakiegoś czasu, ale choć się przymierzaliśmy z teamem, to nigdy nie udało się zagrać. Ogromna liczba akcji, możliwości, komponentów - z jednej strony zachwycała, z drugiej trochę odstraszała, no i jakoś tak wyszło że ogrywałem ją sam.
Udało się nastrugać 47 punktów, daleko do 100 o których piszą w instrukcji, ale potem poczytałem na Reddicie że niektórzy kończyli pierwszą rozgrywkę na minusie i przestało mi być smutno. Nie jestem jeszcze do końca pewien, czy mi się podobało czy nie. Z jednej strony nie podoba mi się patchworkowa mechanika układania klocków - jakieś to za mocno abstrakcyjne jak dla mnie. W Agricoli czy Cavernie akcje były bardziej zrozumiałe, oczywiste, intuicyjne - a to coś kopiemy, a to orzemy, a to siejemy. Tutaj przez pierwsze akcje nie bardzo wiadomo co i po co robię, co mi to da w przyszłości ani jaki ma wpływ na wynik. Nie czuć też nad sobą bata wymuszającego konkretne ruchy (jak żywienie w Agricoli). No ale postanowiłem nie starać się minimaksować, ani kombinować za bardzo i jakoś poszło. A teraz ciągle wracam myślami do partii, chętnie zagrałbym jeszcze raz, tym razem może z lepszym planem i bardziej świadom co robię.
Co ciekawe, gra okazała się wcale nie tak ciężka w obsłudze, jak się obawiałem - w Kawernie jest więcej roboty z dokładaniem surowców (a i gra zajmuje chyba więcej miejsca). Tutaj jedynie wzgórza wymagały obsługi miedzy turami (aż proszą się o zastąpienie apką, przynajmniej w trybie solo).
Udało się nastrugać 47 punktów, daleko do 100 o których piszą w instrukcji, ale potem poczytałem na Reddicie że niektórzy kończyli pierwszą rozgrywkę na minusie i przestało mi być smutno. Nie jestem jeszcze do końca pewien, czy mi się podobało czy nie. Z jednej strony nie podoba mi się patchworkowa mechanika układania klocków - jakieś to za mocno abstrakcyjne jak dla mnie. W Agricoli czy Cavernie akcje były bardziej zrozumiałe, oczywiste, intuicyjne - a to coś kopiemy, a to orzemy, a to siejemy. Tutaj przez pierwsze akcje nie bardzo wiadomo co i po co robię, co mi to da w przyszłości ani jaki ma wpływ na wynik. Nie czuć też nad sobą bata wymuszającego konkretne ruchy (jak żywienie w Agricoli). No ale postanowiłem nie starać się minimaksować, ani kombinować za bardzo i jakoś poszło. A teraz ciągle wracam myślami do partii, chętnie zagrałbym jeszcze raz, tym razem może z lepszym planem i bardziej świadom co robię.
Co ciekawe, gra okazała się wcale nie tak ciężka w obsłudze, jak się obawiałem - w Kawernie jest więcej roboty z dokładaniem surowców (a i gra zajmuje chyba więcej miejsca). Tutaj jedynie wzgórza wymagały obsługi miedzy turami (aż proszą się o zastąpienie apką, przynajmniej w trybie solo).
Re: Uczta dla Odyna / A Feast for Odin (Uwe Rosenberg)
Stronka do symulowania wzgórz istnieje: https://borlaym.github.io/mountain-strips/
Osobiście jej nie używam, w czasie początkowego setupu rozkładam sobie surowce na wszystkich wzgórzach i tylko oddzielam, które wzgórza są aktualnie w grze. Taki sposób jest chyba nawet opisany w instrukcji, a jak nie w instrukcji to gdzieś na forum BGG polecał to autor
Osobiście jej nie używam, w czasie początkowego setupu rozkładam sobie surowce na wszystkich wzgórzach i tylko oddzielam, które wzgórza są aktualnie w grze. Taki sposób jest chyba nawet opisany w instrukcji, a jak nie w instrukcji to gdzieś na forum BGG polecał to autor
- elayeth
- Posty: 1051
- Rejestracja: 07 sty 2009, 16:29
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Has thanked: 175 times
- Been thanked: 192 times
Re: Uczta dla Odyna / A Feast for Odin (Uwe Rosenberg)
Ktoś wie może jak wygląda przyszłość w sklepach PL odnośnie angielskiej wersji dodatku Norwegowie?
Mam podstawkę angielską i nie bardzo chce polski dodatek (jeśli wyjdzie). Nigdzie nie ma angielskiego...
Mam podstawkę angielską i nie bardzo chce polski dodatek (jeśli wyjdzie). Nigdzie nie ma angielskiego...
- kastration
- Posty: 1218
- Rejestracja: 08 kwie 2015, 21:37
- Lokalizacja: Kalisz
- Has thanked: 108 times
- Been thanked: 430 times
Re: Uczta dla Odyna / A Feast for Odin (Uwe Rosenberg)
A propos dodatku kilka słów. Otrzymałem, zagrałem, zwyciężyłem. Liczba punktów znacznie się powiększyła, tak samo jak możliwości i przyjemność z rozgrywki. Już przeanalizowaliśmy kolejne możliwe kombinacje, a na kolejne przyjdzie jeszcze czas. Gra wydaje się kompletna, a rozegranie początkowych partii powoduje u mnie po prostu wielkie wow. To po prostu trzeba mieć, jeśli ktoś czuje to coś w Odynie. W zestawie mamy już łącznie 20 wysp (z mini-expansion i jedną fanowską), dziesiątki domów/szop, setki kafelków, tysiące kombinacji i jeszcze więcej dobrej zabawy przy akceptowalnym poziomie móżdżenia i jakże dobrym poziomie estetycznym. Dodatek usunął całkowicie bezsensowne pola z podstawki, na które bali się iść nawet debiutanci, zwiększył rolę zwierząt, ułatwił budowanie dochodu, ściągnął dodatkowo presję z zapełniania planszy głównej w pierwszych rundach, zwiększył możliwości zdobywania cennych PZ z zagrywanych kart pomocników, gdy akurat nie mamy nic sensownego na ręce z dobrym efektem.
Jedyny minus, to w zasadzie miejsce na stole. W 2 osoby już jest ciasno, a czasem siądziemy na 3-4 i wtedy to musi być armagedon. Plus części planszy mogłyby lepiej przystawać, a dokładnie to jedna (ja akurat mam wersję niemiecką), to dla nadmiernych purystów w zasadzie. Mimo braku dużego doświadczenia z samym dodatkiem, jest to typ na jeden z najlepszych dodatków wszech czasów w światku gier poznanych przeze mnie. A oni szykują jeszcze jeden. O panie, teraz się znowu będzie mówiło o Uwe.
Jedyny minus, to w zasadzie miejsce na stole. W 2 osoby już jest ciasno, a czasem siądziemy na 3-4 i wtedy to musi być armagedon. Plus części planszy mogłyby lepiej przystawać, a dokładnie to jedna (ja akurat mam wersję niemiecką), to dla nadmiernych purystów w zasadzie. Mimo braku dużego doświadczenia z samym dodatkiem, jest to typ na jeden z najlepszych dodatków wszech czasów w światku gier poznanych przeze mnie. A oni szykują jeszcze jeden. O panie, teraz się znowu będzie mówiło o Uwe.
"Człowiek bez religii, jest jak ryba bez roweru"
Mia San Mia!
Mia San Mia!
- brazylianwisnia
- Posty: 4080
- Rejestracja: 07 mar 2017, 20:48
- Has thanked: 267 times
- Been thanked: 934 times
Re: Uczta dla Odyna / A Feast for Odin (Uwe Rosenberg)
Wlasciwie to szykuja jeszcze 4 dodatki.
Harvest - mini dodatek
Dunczycy - nowa lodz, budynki, porty, karty, kafelki i przede wszystkim asymetryczne plansze gracza
Sons of Odin - dodatek z krotsza rozgrywka o 1 runde ale z asymetrycznym pakietem startowym
Szwedzi- kolejny duzy dodatek ale nic nie wiadomo poza zwiekszeniem interakcji i ze byc moze bedzie standalone.
Zgadzam sie ze Norwegowie to swietny dodatek. Must have dla fana Uczty.
Harvest - mini dodatek
Dunczycy - nowa lodz, budynki, porty, karty, kafelki i przede wszystkim asymetryczne plansze gracza
Sons of Odin - dodatek z krotsza rozgrywka o 1 runde ale z asymetrycznym pakietem startowym
Szwedzi- kolejny duzy dodatek ale nic nie wiadomo poza zwiekszeniem interakcji i ze byc moze bedzie standalone.
Zgadzam sie ze Norwegowie to swietny dodatek. Must have dla fana Uczty.
Sprzedam:Nemesis Lockdown Sundrop
forum/viewtopic.php?f=65&t=76430
forum/viewtopic.php?f=65&t=76430
- lotheg
- Posty: 795
- Rejestracja: 11 paź 2017, 10:25
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 271 times
- Been thanked: 276 times
Re: Uczta dla Odyna / A Feast for Odin (Uwe Rosenberg)
Dzięki za rozbudowany opis! Wow, nie sądziłem, że dodatek może tak mocarnie wpłynąć na grę, gdzie mamy tyle akcji i tyle różnych dróg do punktowania.
Tak z ciekawości: jakie pola uważasz za te bezsensowne z podstawki?
Tak z ciekawości: jakie pola uważasz za te bezsensowne z podstawki?
Kanban to najlepszy Vital, a Trajan jest lepszy od Zamków.
Wishlista
Wishlista
Spoiler: