Cry Havoc (G. Rodiek, M. Oracz, M. Walczak)

[Gizmoo]

Fojtu, z regionu, w którym jest bitwa, możesz wycofać jednostki wyłącznie na region kontrolowany przez siebie. Chyba, że o czymś nie wiem?

Sytuacja wyglądała tak, że w swoim ostatnim ruchu w rundzie, w trzeciej akcji, miałem wejść maszynami na trzy, słabo bronione regiony pielgrzymów. W inicjatywie byłem drugi. Więc w swoim ruchu (trzecia akcja jako pierwszy) Pielgrzym wtargnął na mój region i związał mnie bitwą. Przez co mogłem jedynie wycofać swoje jednostki (3) do sztabu. Oczywiście w moim kolejnym i ostatnim ruchu w rundzie mogłem wtargnąć na ten nie broniony teren, ale wtedy przegrałbym kontrole nad regionem, który kontrolowałem do tej pory. Bo poza jednym pielgrzymem, który zainicjował bitwę - Zauważ, że leży tam żeton "Pobrania Mocy". Reasumując - uciekając, straciłbym kontrolę nad regionem, na którym mam postawione swoje cenne struktury. Musiałem więc tymi maszynami zostać.

[ariser]

Fojtu, z regionu, w którym jest bitwa, możesz wycofać jednostki wyłącznie na region kontrolowany przez siebie. Chyba, że o czymś nie wiem?

Wycofać się, czyli przemieścić po bitwie. W swoim ostatnim ruchu mogłeś po prostu przemieścić jednostki, biorąc pod uwagę, iż 1 pielgrzym blokuje 2 maszyny. Nie wydaje mi się, że akcja ruchu jednostek obrońcy podlega ograniczeniom, o których mówisz.

[Muad'Dib]

Ja bym się zgodził z Gizmoo. Zajrzałem do instrukcji i tam jest podany przykład ruchu.

Przykład: grający Pielgrzymami przesuwa 3 Oddziały do Regionu, w którym
znajduje się 8 Oddziałów Ludzi. Na Regionie kładzie się żeton Bitwy. Żadne
inne Oddziały nie mogą być przesunięte do tego Regionu. W czasie swojej
tury grający Ludźmi może wycofać do 2 swoich Oddziałów z tego Regionu
(jako że 3 Oddziały Pielgrzymów blokują 6 Oddziałów Ludzi).

Dla mnie wycofanie oznacza powrót do swojego regionu a nie przemieszczenie do innego, neutralnego albo przeciwników.

Żeby nie było takiego zasadowego offtopu to uważam, że gra jest bardzo fajna. Chyba dwa lata się do niej zbierałem, dopiero dzięki Gizmoo i jestem zadowolony. Tylko, paradoksalnie, ciut za krótka. Po partii mam zawsze uczucie niedosytu, nie ma mega epickich bitew jak w 4X, maszynka zaczyna działać i rozgrywka się kończy

[Fojtu]

Instrukcja angielska jest dość jasna:

The defending player may use a Movement Action on their turn to
leave a Battle Region. However, they may only Move Units out of
the Region in excess of twice the number of Units belonging to the
Attacker.

Broniący się (maszyny), mogą opuścić region. Jedynie 2 maszyny są uwiązane tym pielgrzymem. Nie mam dostępu dokładnie co jest w Polskiej, ale jak dla mnie powyższe jest w 100% klarowne.

[Gizmoo]

K...a m@ć. Portalowe instrukcje i nieprecyzyjna nomenklatura. Czy na bogów Egiptu nie da się zrobić spójnego wordingu?

Przykład tej akcji z polskiej instrukcji, mówi ewidentnie o WYCOFANIU jednostek z regionu z żetonem bitwy.

W paragrafie instrukcji pod tytułem "F. WYCOFAJ SWOJE ODDZIAŁY" ewidentnie jest mowa, że oddziały gracza "wycofują się do sąsiedniego regionu pozostającego pod kontrolą tego gracza. Jeśli nie ma regionów spełniających te kryteria, Oddziały wracają do Rezerwy właściciela."

No ale to nie jedyny problem jaki sprawia ta instrukcja i interpretacja zasad. Nie wiem jak angielska instrukcja, ale w polskiej wording to jakaś kpina (np. zamienne korzystanie od czapy z terminu struktura/budowla, wznieś/wybuduj, etc). Tłumacz położył na to laskę, jakby nie wiedział, że w złożonych grach najważniejsza jest PRECYZJA użytego nazewnictwa.

[Galatolol]

Z ciekawości popatrzyłem od instrukcji i jak dla mnie jest tak, jak mówi Fojtu. Zasada mówi

Obrońca może wykorzystać Ruch, aby w swojej turze opuścić Region Bitwy. Należy jednak pamiętać, że każdy oddział blokuje dwa oddziały gracza, który chce wycofać się z bitwy.

Słowo "wycofać" rzeczywiście pojawia się w przykładzie zaraz potem, w razie takiego konlfiktu zasada imo ma pierwszeństwo. Ponadto paragraf "F. WYCOFAJ SWOJE ODDZIAŁY" tyczy się fazy Rozstrzygnięcia bitew, a nie akcji Ruchu (będącej częścią fazy Akcji).

[Gizmoo]

Oczywiście macie racje. W angielskiej instrukcji jest to jasne. W polskiej niestety - w przykładzie dotyczącym takiej sytuacji - użyto słowa "wycofać". Stąd taka, a nie inna, interpretacja zasad. Co nie zmienia faktu, że i tak nie mogłem tego zrobić, bo niefortunnie mógłbym stracić region pod swoją kontrolą, a utrata dostępu do Działa Orbitalnego i Roju Dronów byłaby dla maszyn bardzo bolesna.

Kończąc offtop z zasadami - To jest niestety kolejna gra na mojej półce (obok Lobotomy, Martians: ASOC i Empires of The Void II), którą absolutnie kocham i której nie mogę wystawić dyszki na BGG, przez instrukcję właśnie. Podziwiam też jednocześnie graczy, którzy w tym niejednoznacznym zapisie potrafią się odnaleźć i grają poprawnie przez wszystkie rozgrywki. Przypomniał mi się casus Crisisa, gdzie po blisko 10-ciu rozgrywkach i analizie instrukcji dowiedzieliśmy się, że gramy w grę źle i te poprawne zasady mocno popsuły nam przyjemność z rozgrywki. Mam nadzieję, że w Cry Havoc gramy już (chyba) poprawnie i do takiej sytuacji nie dojdzie.

No i pomimo ułomności - grałbym w Cry Havoc na okrągło!

[Markus]

Jak to jest że polska firma mająca pracowników władających językiem polskim ta partaczy polskie instrukcje / karty. (Inis ) ?
Czyżby jakiś wyścig z Galaktą na błędne tłumaczenia.

[rattkin]

Żeby dobrze napisać instrukcję/zasady to trzeba umieć dużo
dużo
dużo
dużo
dużo
dużo
dużo
dużo więcej, niż tylko władać językiem, bo jest się native speakerem.

[Gizmoo]

Po wielu rozegranych partiach - wreszcie udało się zagrać w pełnym składzie. Wreszcie też - zagrałem Trogami. No i jak zwykle - wstałem od stołu spełniony, w poczuciu przyjemnie spędzonego czasu. Wygrali znowu ludzie, nie wiem też, czy nie dzięki umiejętności scout, której tym razem nie usunęliśmy z puli, żeby przetestować, czy na czterech graczy ma taką samą moc. No i wychodzi, że ma.

Granie Trogami jest bardzo przyjemne, dużo fajnych decyzji do podjęcia, aczkolwiek mam wrażenie, że mają najmniej interesujące budowle ze wszystkich jednostek. W Aftermath bardzo fajne jest bagno, które ogranicza trochę mobilność jednostek wroga i fajnie pozwala się bronić. No i ciekaw jestem opinii ogranych graczy - Które Waszym zdaniem budowle są najlepsze dla Troggów? Jaki jest dla nich optymalny zestaw z podstawki i Aftermath?

[Emil_1]

Szanowni,
Jakie balansujące zasady domowe stosować, by zbalansować grę dla 2 osób do gry z dodatkiem.
Słyszałem, że pozbywamy się "Scout" oraz zawsze gramy 5 rund. Coś jeszcze polecacie?

[buhaj]

Szanowni,
Jakie balansujące zasady domowe stosować, by zbalansować grę dla 2 osób do gry z dodatkiem.
Słyszałem, że pozbywamy się "Scout" oraz zawsze gramy 5 rund. Coś jeszcze polecacie?

W ogóle nie polecam domowych zasad w tej grze. Wszystko dobrze chodzi a gra na dwie osoby jest bardzo dobra. Wolę nawet niż na 3. Najlepiej oczywiście na 4 osoby.

[Emil_1]

Szanowni,
Jakie balansujące zasady domowe stosować, by zbalansować grę dla 2 osób do gry z dodatkiem.
Słyszałem, że pozbywamy się "Scout" oraz zawsze gramy 5 rund. Coś jeszcze polecacie?

W ogóle nie polecam domowych zasad w tej grze. Wszystko dobrze chodzi a gra na dwie osoby jest bardzo dobra. Wolę nawet niż na 3. Najlepiej oczywiście na 4 osoby.

Dzięki za info, po prostu przeczytałem że jest spory problem z balansem dla 2 graczy