Gra miesiąca - LUTY 2016

[gaciak]

Tylko 47 partii w 34 tytuły

Najwięcej partii: red7
Nowości na stole: Dracula (dwuosobówka od Kosmosu), Koryo, Manhattan, Champions of Midgard, Concordia, Edel Stein und Reich, Eldritch Horror, Frank's Zoo, Giants, W roku smoka, Niagara, Parade, Rum&Pirates, Sztuka wojny, T.i.m.e Stories, Namiestnik, Wyatt Earp, Małpie figle
Pozytywne zaskoczenia: Wyatt Earp, Sztuka wojny, Frank's Zoo
Rozczarowanie: Eldritch Horror (nie moja bajka), Giants, zbyt mało grania w cięższe tytuły...
Gra miesiąca: lekkie wskazanie na Cthulhu Światy - po kilku partiach zaczęło się grać przyjemnie i sprawnie (we 2 osoby)
Specjalna kategoria "Jezu, czemu ja w to gram i czemu to takie fajne": Małpie figle

W kolejce do ogrania w marcu: Asante, Belfort, Macao, Lords of Scotland, Legendy Blue Moon, Shadows over Camelot

[warlock]

Najwięcej partii: Tajniacy
Nowości na stole: Goa, Small World, Wojna Narodów, Lewis & Clark, Osadnicy z Catanu (po tylu latach pierwszy raz w to zagrałem, aż wstyd się przyznać )
Pozytywne zaskoczenia: Osadnicy z Catanu - spędziłem świetny wieczór przy tej grze, masa emocji podczas turlania i negocjacji . Myślałem, że będzie źle. A było naprawdę przyzwoicie - lekko i przyjemnie
Rozczarowanie: Small World - pierwsze wrażenie pozytywne, po trzech partiach zaczyna wiać nudą
Gra miesiąca: Goa - fantastyczna gra, z marszu wskoczyła do mojego TOP 10.

W kolejce do ogrania w marcu: Cywilizacja: Poprzez Wieki, W Roku Smoka, Szeryf z Nottingham, Kawerna, Alchemicy, Pupile Podziemi, Tichu (nie wiem, czy się uda wszystko ogarnąć )

[Bea]

27 parti na stole (online nie liczę ) w 18 tytułów.
https://boardgamegeek.com/plays/thumbs/ ... 2016-02-29


Najwięcej partii: Tajniacy, Nations: The Dice Game (po 3)
Nowości: Galaxy Trucker, Keyflower, Tajniacy
Pozytywne zaskoczenia: Galaxy Trucker - nie spodziewałam, że spodoba mi się tego typu gra, jak wiecie od dawna jestem na wodzie i sucharach.
Rozczarowanie: -
Gra miesiąca: Keyflower! - spodobała się tak bardzo, że od razu kupiłam
Filler miesiąca: Tajniacy - jak nie lubię gier imprezowych ani słownych to tę uwielbiam!
Partia miesiąca W zasadzie były dwie pamiętne partie: Szogun, w której pokonałam 4 samurajów . Terra Mistyka w której byłam druga, a emocje gonienia pierwszego były nieocenione.
Powrót miesiąca Tzolkin, w dodatku zaraziłam znajomych

W kolejce do ogrania w marcu: Na półce leży Chaos w Starym Świecie,La Granja i dodatek do Osadników Atlantydzi
Zajawka na przyszłość Gry o marsie oczywiście, na pewno Terraforming Mars, a potem się zobaczy...

[vinnichi]

23 partie w ciągu miesiąca z czego:

Najwięcej partii: Cardline Zwierzęta, Antiquity
Nowości: Antiquity
Najfajniejsza: Oczywiście niepodzielnie niespodziewanie zdobyta, długo wyczekiwana, zakupiona na naszym forum TANTARA TAM Antiquity
Powrót: Regularnie pojawia się na stole Zombicide, no i wrócił Brass
Najciekawsza partia: Tutaj ciężko wytypować bo przy tak małej częstotliwości, każda partia to ogromna frajda

[Lubel]

Całkiem dobry miesiąc jak na mnie wyszedł.

Nowość miesiąca: Five Tribes, 7 cudów świata : Pojedynek, Termity, Kamienie w kieszenie, For sale, Pi mal Pflaumen
Najwięcej rozgrywek: Red7
Powrót miesiąca: Zimna Wojna 1945-1989
Gra miesiąca: Five Tribes, 7 cudów świata : Pojedynek, For sale
Rozczarowania miesiąca: Termity, znowu nie zagrałem w Fief, w kilka gier nie udało mi się zagrać

[Dwntn]

Dla mnie luty zakończony słabym (jak na mnie) wynikiem 28 rozegranych partiami w 19 tytułów.

Nowości: Mistfall, Fluxx, The Voyages of Marco Polo, Trickerion: Legends of Illusion, Slavika, Slavika: Equinox, Pathfinder ACG: Wrath of the Righteous, Dominant Species, Tiny Epic Galaxies
Powroty: Ticket to Ride: Europa +1912, Among the Stars, Belfort, Forbidden Stars
Najwięcej partii: Mistfall i Memory (z synem)
Zachwyt miesiąca: Pathfinder ACG: Wrath of the Righteous
Największe rozczarowanie: Trickerion: Legends of Illusion - ładne to, nawet bardzo, ale jakoś za krótkie. Czegoś tej grze brakuje do pełnego rozwinięcia żagli.
Gra miesiąca: Dominant Species

Pozdrawiam,

- K.

[Dellas]

Ten miesiąc to 41 rozgrywek w 14 tytułów, w tym 3 nowości.

Nowości:
- Splendor - żaden szał. Zaletą tej gry jest to, że może w nią zagrać każdy i pod tym względem sprawdza się znakomicie.
- Pandemic Legacy: Season 1 - mechanizm legacy daje bardzo dużo emocji i sprawia, że gra się świetnie. Ale na nr. 1 na BGG to ta gra nie zasługuje, przynajmniej na etapie 2 scenariusza.
- Firefly: The Game - przyjemny pick and deliver, choć napotykanie i walka z Reaver'em było dla mnie zbyt losowe (3 kolejki pod rząd wyłączyło mnie z rywalizacji o wygraną).
- Dodatek do Eclipse Shadow of the Rift - bardzo udany dodatek, zarówno pod względem nowych mechanizmów jak i ras, technologii, odkryć, żetonów reputacji itd.

Warte wspomnienia: Eclipse, Lenegndary Encounter: Alien, FireFly, Pandemic Legacy.

[Ardel12]

Nowości: Tajniacy, Legendary Marvel (z małymi dodatkami pająków i strażników galaktyki)
Powroty: Ubongo: Duel, Dracula (ffg), PLO
Najwięcej parii: Red7, Tajniacy
Zachwyt miesiącia: Legendar Marvel - nie spodziewałem się, że walka na pkt może być tak emocjonująca. A przepychanka z innymi graczami rajcująca:)
Największe rozczarowanie: Dracula(ffg) - udało sie dopaść Dracule kilka razy i to nawet w dzień. A za każdym razem nie otrzymał żadnego obrażenia dzięki wysokim rzutom. Wygrana Alucarda przez 2 ugryzienia.

[Veridiana]

49 rozgrywek w 22 tytułów

Najwięcej partii: Innovation: Cities of Destiny (11)
No-nie-mogę-miesiąca: Dominant Spieces - kolejna przymiarka i kolejny raz zmęczyłam się liczeniem (a to były rozgrywki tylko na 2 osoby!)
Powrót miesiąca: Agricola + Torfowisko - po nastaniu ery Kawerny dobrze czasem przycisnąć pasa i pomartwić się, jak do jasnej choinki wykarmić tę całą rodzinkę?
Pomyłka miesiąca: Magnaci - tłumaczenie gry zajęło więcej czasu niż sama gra. 3 rozbiory w 1. rundzie i po sprawie
Niespodzianka miesiąca: Tabu - broniłam się całymi dekadami przed spróbowaniem, a było bardzo przyjemnie
Oczekiwanie miesiąca: dodatek 5 Rodzin
Nowość i gra miesiąca: Mombasa - z każdą partią dostrzegam większy potencjał, w przyszłym tygodniu recenzja

[cboot]

Gra miesiąca: Samuraj

[Ryu]

Zdecydowanie: Food Chain Magnate choć Trickerion był blisko

[Bea]

Ten miesiąc to 41 rozgrywek w 14 tytułów, w tym 3 nowości.

- Splendor - żaden szał. Zaletą tej gry jest to, że może w nią zagrać każdy i pod tym względem sprawdza się znakomicie.

Żaden szał i najwięcej rozgrywek, aż trzynaście, no no

[elayeth]

Dla mnie bardzo dobry miesiąc. 21 rozgrywek w 14 tytułów.

Najwięcej partii: Tides of Time (4), Neuroshima Hex! (3), The Voyages of Marco Polo (3)
Nowości: The Voyages of Marco Polo, Black & White, CO2, Pupile podziemii, Kement, TIME Stories (The Prophecy of Dragons)
Pozytywne zaskoczenie: TIME Stories (The Prophecy of Dragons) - moim zdaniem najlepszy scenariusz, najbardziej epicki, choć klimatem ustępuje nieco Asylum; Kemet - świetna gra, moim zdaniem o wiele ciekawsza niż cyklady; CO2 - niby ciężka, niby bardzo mechaniczna, a jednak dużo o niej myślę...
Gra miesiąca: TIME Stories (The Prophecy of Dragons)
Powrót miesiąca: Agricola

[Furia]

50 rozgrywek w 34 tytuły. Forma rośnie.

Nowości: Nie testowaliśmy tego wcale, Aya, Szeryf z Nottingham, Nowa Cywilizacja, X-Wing, CVlizations, Wojownicy Podziemi, Mythotopia, Star Realms, pewien prototyp marsjańskiej gry . Golden Sails, Teby, Thieves

Nowość miesiąca: Cywilizacja! Inaczej być nie mogło. Zagraliśmy całe dwie partie z lekką przerwą na sen. Jedna gra (4os.) toczyła się ponad 6 godzin, ale nadal mam ochotę na więcej.

Nowości neutralne: Golden Sails - ciekawa gierka w zbieranie zestawów kart, w której gracze wybierają jaką funkcję ona pełni. Bardzo przyjemna partia bez przesadnego móżdżenia.
Nie testowaliśmy tego wcale - spodziewałam się głupiej gry, a było całkiem zabawnie.
Star Realms - plusy za mechanikę, ale jednak bardziej do mnie przemawia wersja Cthulhu.

Nowości na "-": Szeryf z Nottingham - po opiniach, że to najlepsza imprezówka ever czuję się zawiedziona. Po pierwszej śmiesznej rundzie, kolejne były już męczeniem materiału. Gra nie dla mnie.
Wojownicy Podziemi - gdyby nie % nie dałoby rady. Totalnie nie mój typ gier.
Thieves - karcianka z bardzo irytującym zakończeniem, które psuje grę (z talii wychodzi 7 karta końca).

Powrót miesiąca: Battlestar Galactica, tak dawno nie graliśmy, że aż musiałam jeszcze raz czytać instrukcję.

Gra miesiąca: Terra Mystica/Cywilizacja
Wyróżnienia: Legendary Marvel/Osadnicy NI

Najgorsza partia miesiąca: Eclipse - bezsensowna stagnacja przez całą grę i wielka rozpierducha w ostatniej rundzie. Bleh, więcej nie zagram.

[RE.Lee]

W związku z narodzinami dziedzica tylko 19 gier w lutym
Najwięcej w Jaipur, Tokaido, Evolution (z nowonabytym dodatkiem Flight) i The Grizzled.

[vinnichi]

Dziecko jest dziecko zagrać zawsze można

[Ultimajt]

U mnie 45 rozgrywek w 17 tytułów

Najwięcej partii: Splendor (8), Cyklady (5), 7 cudów i Goa (4)
Nowości: Książęta Florencji, Goa, Kemet, Sabotażysta pojedynek, Pory roku, Wojna narodów, 7 cudów świata, Genua, Elizjum i Pandemia
Nowość miesiąca: Pandemia - świetna gra kooperacyjna
Gra miesiąca: Cyklady

[Dellas]

Żaden szał i najwięcej rozgrywek, aż trzynaście, no no

No żaden szał. To. że gra ma najwięcej rozgrywek nie oznacza że jest moją ulubioną. Tak właśnie jest np. z Cattanami, Potworami z Tokio czy właśnie Splendorem - kupiłem go tylko że miło się przy niej spędza czas - z 5 letnim synem, znajomymi czy rodzicami. Czerpię przyjemność z grania, ale właśnie szał to to nie jest. Poza tym liczy się także czas spędzony przy grze. Np. rozgrywka w Eclipse'a to 4-5h czyli ekwiwalent 5 rozgrywek w Splendora.

[maciejo]

Pathfinder - zdecydowanie gra miesiąca - polecam do rozgrywek tato syn

[maciejo]

Dziecko jest dziecko zagrać zawsze można

+1

[zakwas]

54 partii w 14 tytułów

Najwięcej partii: Zamki Burgundii i Red7
Nowości: Villages of Valeria (spodobało się tak, że aż wsparłem Kickstartera bez większych oporów. Dobra na dwóch graczy, świetna w większym gronie, polecam PnP)
Powrót miesiąca: Sun Tzu aka SZtuka Wojny
Gra miesiąca: Zamki Burgundii

[Pan_K]

Luty, to 55 partii w 12 tytułów.

Najcześciej grane tytuły: Magia i Myszy oraz Roar!

Nowość na stole: Space Hulk: Anioł Śmierci. Sporo losowości, z pewnością dającej się nieco ogarnąć wraz ze wzrostem doświadczenia. Ale i tak jestem nieco skonfundowany Mimo wszystko tytuł z trybem solo do rozłożenia w 2 minuty będzie raczej często gościł na stole

Autor miesiąca: Stefan Feld (w jego trzy tytuły w sumie zagrałem 15 razy. Więcej niż w najcześciej rozgrywane M&M).

Powrót miesiąca: Lewis & Clark. Tylko 2 partie, które jednak na tyle odświeżyły mi grę, że odstąpiłem od planów jej zbycia

Wreszcie zaszczytny tytuł nowości miesiąca przypada Zamkom Burgundii. Nabyte jakiś już czas temu, w ferworze pośpiechu i gorączkowości, z jakimi zasiadaliśmy do pierwszej partii, dumnie nie dały nam do siebie przystępu. To był tak nieudany debiut, że prawie je sprzedałem. Uznałem jednak że cała wina leży po mojej stronie i odłożyłem je na półkę, z postanowieniem, że kiedyś na spokojnie i systematycznie usiądę do nich jeszcze raz. Ten moment nadszedł w lutym. A gra odwdzięczyła się za poważne jej potraktowanie ośmioma wyśmienitymi partiami.

[Chaaber]

32 partie w 19 tytułów.
Najwięcej partii: Pandemic Legacy, naprawdę świetny twist w kwietniu.
Nowości: Kragmortha, Onirim, Rattus, Chaos in the Old World, Cthulhu Realms, Fool's Gold, Istanbul, Pocket Imperium
Nowość miesiąca: Rattus (ile tam jest radosnego chaosu, a do tego ciekawej złośliwości)
Gra miesiąca: Blood Rage (co gra to ciekawsze strategie odkrywam, niesamowita petarda Panie Lang)

[unfever]

Najwięcej grane: Kingdom Death: Monster, Lords of Waterdeep, Red7
Nowości: brak - tkwimy w tym co wyżej plus kilka starych tytułów (a na półce ciągle czeka jeszcze sporo nieogranych jeszcze )
Gra miesiąca: Kingdom Death: Monster
Pożegnanie miesiąca: Fun Farm - stwierdziliśmy że limit przewróconych kieliszków przy tej grze został wyczerpany i ze smutkiem musimy ją odłożyć na jakiś czas

[gafik]

Dawno mie nie było tutaj

Kilka(naście) rozgrywek "on table", kilkadziesiąt "on line".

Nowość: Kawerna

Powrót: Zamki Burgundii, Yedo

Najwięcej: Star Realms

Gra miesiąca: Yedo