Hero Realms (Robert Dougherty, Darwin Kastle)

[Skid_theDrifter]

Co do Hero Realms, to ja mam podstawkę i wszystkie dodatki po angielsku, bo jestem przekonany na 100%, że nie wszystko będzie wychodziło po polsku. A tak z ciekawości zapytam jeszcze: kiedy wyjdą po polsku dodatki z klasami, dodatek Ruin of Thandar i i talie z Leech i Dragon bossami?

Klasy i boss decki w III kwartale ponoć, okaże się. Dodatek co-op póki co bez daty, ale chęci wydania okazano (tak, to nic nie znaczy). Tak dużo tego wszystkiego do HR nie ma, żeby się martwić dostępnością chyba. Zresztą, mówimy o małej karciance za cztery dychy, która sama w sobie jest domkniętym doświadczeniem. Nawet jakby Games Factory stanęło w ogniu (smok Wawelski i te sprawy) i nigdy nie miało być żadnych polskich dodatków, krzywdy nie będzie bo gra jakaś wybrakowana nie jest.

Szczerze powiedziawszy, całkiem mi to imponuje w kontekście pozycji od White Wizard Games: niby małe gry, ale głębia niezła, setup błyskawiczny, łatwo nauczyć, rozgrywka szybka... Jak wychodziło Star Realms to nawet się nie przyglądałem, bo nie ten setting - grałem trochę na androidzie, bo mechanika sympatyczna, ale przez setting lokalnie musiałbym sam ze sobą grać. HR zakupiłem z chęcią, spoglądam w przyszłość na Epic. Dobra alternatywa dla rozpasanych karcianek jest zawsze w moim polu zainteresowań, choć nie monitoruję tego tematu jakoś aktywnie.

Martwią mnie tylko głosy o niedorobionych egzemplarzach. Moją kopię zgarnę dopiero w poniedziałek i jestem ciekaw co sam zastanę w pudełku.

[Quille]

Średnia jakoś kart to jedno, ale pudełko od tej gry tak cuchnie, że siedzi u mnie drugi dzień na balkonie

[RUNner]

A czym tak cuchnie??

[Imio]

A czym tak cuchnie??

Kiepskim wykonaniem .

U mnie też około 15 kart kiepsko przyciętych (można je wybrać patrząc z boku na talię), potwierdzam - stępiona gilotyna . Ale idą w koszulki więc to nie jest istotny problem.

[KamradziejTomal]

U mnie też co któreś karty źle pocięte ale chyba nie jest to tak znaczne uszkodzenie, żebym to reklamował. Przeżyję raczej a skontaktować się z GF coś czuje to będzie jak droga przez mękę. Szczególnie, że i tak będzie trzeba je w koszulki wcisnąć bo jakieś super wytrzymałe się nie wydają.

I u mnie też pudełko śmierdzi mocno - tak na niuch to po prostu farbą, nie rosprzestrzenia się na cały pokój ale otwierając pudełko czuć

[nikczemnik]

Zapewne każdy ma ten problem, są dwa rozwiązania:
1. Zapakować karty w koszulki - ja tak zrobiłem i żeby zobaczyć te skazy musiałbym je wszystkie z koszulek powyciągać bo w koszulkach tego w ogóle nie widać.
2. Rozegrać kilkanaście partii bez koszulek. - czarne ramki z pewnością zaczną się wycierać, po tylu rozgrywkach również nie będzie widać, która karta była źle docięta.

[marcin8509]

Przy nieumiejętnym tasowaniu, to po 2-3 tasowaniach kart, będzie widać poniszczone krawędzi. Także jutub i tam są różne rodzaje tasowań kart, żeby ich nie poniszczyć grając bez koszulek.
Najpowszechniejszym ale zarazem najbardziej czasochłonnym jest rozdzielanie kart na kupki
1 2 3 4
5 6 7

I tak aż przerzucimy ostatnią kartę.

[stalker7]

Ok dostałem odpowiedź od GF. Wada produkcyjna. W związku z tym wyślą mi same karty nowe . Miło:)

[Skid_theDrifter]

Dziś odebrałem wreszcie swoją kopię i mogę tylko potwierdzić słowa rozlicznych przedmówców: krawędzie wyraźnie niedorobione. Wydaje mi się to strasznie dziwne, bo i też nie pamiętam kiedy ostatnio trafiłem na takie karty w fabrycznie nowym produkcie, ale mój przemiał gier w zestawieniu z co bardziej zaangażowanymi członkami społeczności jest dość niski, więc to żadna wykładnia jakości.

Mimo wszystko jednak nie sprawia to wcale, że chcę łapać za widły i z pochodnią ruszać na krakowskie siedliszcze GF, bo rozwiązanie jest proste i dokonałbym go nawet na nieskazitelnym produkcie: koszulki. Szkoda tylko, bo takie pierdoły to detale które ławo pominąć, ale o czymś świadczą: przywiązanie do detali jest jednym z wyznaczników jakości. Z takich detali - jak z fusów lub ptasich wnętrzności - można wróżyć podejście do klienta, produktu i całego biznesu, ale chyba jest na to za ciepło, a poza tym w temacie GF wiele już powiedziano w tym względzie, więc nic nowego się pewnie nie powie.

Pozostaje wyglądać przyszłych dodatków.

[stalker7]

Dziś odebrałem wreszcie swoją kopię i mogę tylko potwierdzić słowa rozlicznych przedmówców: krawędzie wyraźnie niedorobione. Wydaje mi się to strasznie dziwne, bo i też nie pamiętam kiedy ostatnio trafiłem na takie karty w fabrycznie nowym produkcie, ale mój przemiał gier w zestawieniu z co bardziej zaangażowanymi członkami społeczności jest dość niski, więc to żadna wykładnia jakości.

Mimo wszystko jednak nie sprawia to wcale, że chcę łapać za widły i z pochodnią ruszać na krakowskie siedliszcze GF, bo rozwiązanie jest proste i dokonałbym go nawet na nieskazitelnym produkcie: koszulki. Szkoda tylko, bo takie pierdoły to detale które ławo pominąć, ale o czymś świadczą: przywiązanie do detali jest jednym z wyznaczników jakości. Z takich detali - jak z fusów lub ptasich wnętrzności - można wróżyć podejście do klienta, produktu i całego biznesu, ale chyba jest na to za ciepło, a poza tym w temacie GF wiele już powiedziano w tym względzie, więc nic nowego się pewnie nie powie.

Pozostaje wyglądać przyszłych dodatków.

Akurat podejście do klienta nie jest złe, bo dostałem odpowiedź że wyślą mi nowe karty. Więc nie jest też źle, bo mogliby powiedzieć że mają mnie w chuju Wada produkcyjna to też nie ich wina a fabryki. Owszem możemy gdybać że powinni sprawdzać każdą partię itp itd no ale.... jesteśmy tylko ludźmi i popełniamy błędy, najważniejsze abyśmy się do nich umieli przyznać i naprawić.

[Wroobel]

Mam prośbę czy ktoś może napisać jak rozgrywkę zmieniają character packi?
Czy chodzi o to że każdy z nich ma unikatową rękę startową i np. jakieś unikatowe umiejętności?

[warlock]

Mam prośbę czy ktoś może napisać jak rozgrywkę zmieniają character packi?
Czy chodzi o to że każdy z nich ma unikatową rękę startową i np. jakieś unikatowe umiejętności?

Bez Character packów HR to dla mnie 7/10 - CP podbijają ocenę do ósemki . Masz unikatową rękę startową, zdolność specjalną swojej klasy i umiejętność do wykorzystania raz na grę . To naprawdę zmienia feeling rozgrywki.

[eventide]

Mam prośbę czy ktoś może napisać jak rozgrywkę zmieniają character packi?
Czy chodzi o to że każdy z nich ma unikatową rękę startową i np. jakieś unikatowe umiejętności?

Oprócz tego, że masz unikalną rękę startową dla każdej klasy, co jest fajne i klimatyczne samo w sobie, to character packi zostały dodatkowo, jakby to powiedzieć, "ulepszone" w dodatku "Ruin of Thandar". Jeśli nie jesteś przekonany, to kup sobie na początek jakiś jeden albo dwa i zobacz, czy coś dla Ciebie zmieniają. Jedna paczka kosztuje coś ok. 15 PLN. Osobiście najbardziej polecam Cleric, Thief i Wizard (w dowolnej kolejności), następnie Ranger, a najmniej Warrior.

A z tymi krawędziami kart to lipa. Spotkałem się z tym raz w życiu w przypadku Concordii. Nawet to reklamowałem i wydawca bez mrugnięcia okiem zamienił mój egzemplarz gry na nówkę. Niestety okazało się, że w nowym egzemplarzu problem był ten sam. Machnąłem ręką i wsadziłem karty w koszulki, co i tak zawsze robię.

[stalker7]

Charakter packi są niezbędne do gry w ruins. I fakt fajnie to tam zrobili progres kinda legacy podczas kampanii:)

[kozz84]

Rzeczywiście karty nie są przycięte idealnie, ale zakoszulkowałem je więc dla mnie to nie jest problem.

To co mnie uderzyło najbardziej po otwarciu pudełka to zamach farby. O matko jak ta gra jedzie... To jest chyba najbardziej śmierdząca gra jaką kupiłem

Tak czy inaczej gra jest bardzo fajna i czekam z niecierpliwością na dodatki bohaterów.

[SuCHaR]

Ja odebrałem dziś swój egzemplarz i na szczęście wszystko jest ok!

[Daquan]

To co mnie uderzyło najbardziej po otwarciu pudełka to zamach farby. O matko jak ta gra jedzie... To jest chyba najbardziej śmierdząca gra jaką kupiłem

Tak czy inaczej gra jest bardzo fajna i czekam z niecierpliwością na dodatki bohaterów.

Aż poszedłem powąchać swoją grę. Ale albo wywietrzała, albo nie śmierdzi "bardziej niż ustawa przewiduje". Zwykły karton, pokryty zadrukowaną okleiną.

A`propos dodatków. Nie czaję jednej rzeczy- czy Boss (zakładając, że mam któryś dodatek Boss deck) może kupować karty z naszego toru handlu? Czy korzysta tylko z tej swojej puli?

[pioma10]

A`propos dodatków. Nie czaję jednej rzeczy- czy Boss (zakładając, że mam któryś dodatek Boss deck) może kupować karty z naszego toru handlu? Czy korzysta tylko z tej swojej puli?

Może.

[EsperanzaDMV]

Czytam uważnie cały wątek, Hero Realms wiem już że kupię na 100%, ale wciąż nie rozumiem jednej rzeczy i prośba o wyjaśnienie jak dla totalnego laika, który nigdy nie miał pudełka z grą w ręku.

1) O co chodzi z tą kampanią Ruin of Thandar? Trzeba posiadać jakieś inne zestawy, by móc go zagrać?

2) Ile i jakie są łącznie na ten moment dodatki do tej gry? Z tego co widzę na BGG to są:
- Boss Deck (Dragon i Lich, każdy po 30 kart) - na czym to polega? Jak zmienia to rozgrywkę? Zamiast grać gracz vs gracz, gramy gracz vs boss (sterowany drugim graczem)?
- Character Pack (Cleric, Fighter, Ranger, Thief, Wizard, każdy po 15 kart) - takie samo pytanie - na czym polegają te paczki? Dodajemy do talii? Każdy gracz musi mieć swój pack (więc trzeba kupić przynajmniej 2)?
- Ruin of Thandar - dodatkowe 144 karty... do gry solo? Z tego co rozumiem, potrzeba dodatkowo przynajmniej jednego Character packa by móc w to zagrać?

3) Widziałem zapowiedzi, że Games Factory chce wydać dodatki, ale są już jakieś konkrety czy wyjdą wszystkie wymienione powyżej? Razem z tymi Boss Deckami?

4) Na BGG widzę mnóstwo promo card. Czy są one dostępne? To jakieś białe kruki?

Z góry dzięki za odpowiedzi i wyjaśnienia

[pioma10]

AD.1.
Tak, aby móc zagrać kampanię należy kupić dodatek "Ruin of Thandar".
AD.2.
a) Można zagrać Boss vs Boss, lub Boss vs. gracz/gracze.
b) można wybrać character pack, zamiast talii startowej. Wtedy każdy gracz startuje z unikalnymi kartami. Można kupić jedną, ale wtedy drugi gracz ma talię startową.
c) niekoniecznie do gry solo; ta kampania to kooperacja, którą można grać w kilka osób.
AD.4.
Te karty otrzymały osoby wspierające Hero Realms na kickstarterze.

[sigmarpriest]

1) O co chodzi z tą kampanią Ruin of Thandar? Trzeba posiadać jakieś inne zestawy, by móc go zagrać?

Musisz mieć character packi żeby zagrać kampanię.

[Asia - On Table]

Średnia jakoś kart to jedno, ale pudełko od tej gry tak cuchnie, że siedzi u mnie drugi dzień na balkonie

moje nie śmierdziały ale czarne obwódki mogą szybko stać się mało estetyczne ,więc moj egzemplarz odrazu w koszulki zaaopatrzyłam.
Zrobiłam też recenzje tej karciaki.

https://www.youtube.com/watch?v=CydobBPiD-w

[Quille]

To chyba nawet nie same karty śmierdzą, ale pudełko, a konkretnie ta ciemnoniebieska wkładka. Zostawiłam otwarte na parę dni i problem minął.

[RUNner]

Wczoraj z żoną zagraliśmy pierwszy raz i wrażenia jak najbardziej pozytywne. Jednak przeglądając niektóre z kart, mam wrażenie, że są trochę przegięte w stosunku do ceny, np. Postać Wilka koszt 5, atak 8 i discard karty rywala. Oczywiście jeśli chodzi o klimat, to tak jak w przypadku SR jest on niewyczuwalny. Nie zmienia to faktu, że rozgrywka uwodzi lekkością i elegancją mechaniki. Brakuje mi kart, które by wywracały rozgrywkę, ale może w dodatkach coś się znajdzie? Oprawa graficzna bardziej mi odpowiada niż ta użyta w SR, ale to na zasadzie preferencji fantasy nad kosmosem.

@Quille
Mi ten zapach się podoba, ale jestem chyba fetyszystą zapachu farby drukarskiej

[KamradziejTomal]

Zgadzam się w 100% z @Runnerem. Dokładnie ta sama karta wydaje nam się zbyt dobra w stosunku do kosztu. Wogóle cała talia "zielonych" wydaje się bardzo mocna w stosunku do pozostałych (przynajmniej w rozgrywce dwuosobowej). Zanim jakikolwiek silniczek dla pozostałych talii się zdąży rozkręcić to zielone karty już są w stanie rozsiekać przeciwnika na plasterki skutecznie do tego trzebiąc mu karty na ręce.

To powiedziawszy jak na grę za 40-pare złotych jest naprawdę bardzo fajna. Szybka, przyjemna naparzanka - która o dziwo BARDZO spodobała się mojej żonie, która wcale nie lubi negatywnej interakcji i naparzania się nawzajem Za samo to należy się jej uznanie