Powrót labiryntu śmierci i kryształów czasu zarazem
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Re: Powrót labiryntu śmierci i kryształów czasu zarazem
mam takie dziwne odczucie że ktoś bardzo chce zepsuć mi pamięć o KC i takimi projektami niszczy historię.
Jak napisałem że nie wiadomo co kupuję to link czy przeklejenie "zawartości" pudełka dalej nie odpowiada na to pytanie. Grafiki na kartach to tragedia, instrukcji nie ma, mechanika nie wiadomo jaka. Skoro jest przed sprzedaż to może jakiś filmik? recenzja? wydaje mi się że wydawca z innej epoki i raczej z branży zabawkarskiej niż gier planszowych.
no offence - po prostu się wkurzyłem...
Jak napisałem że nie wiadomo co kupuję to link czy przeklejenie "zawartości" pudełka dalej nie odpowiada na to pytanie. Grafiki na kartach to tragedia, instrukcji nie ma, mechanika nie wiadomo jaka. Skoro jest przed sprzedaż to może jakiś filmik? recenzja? wydaje mi się że wydawca z innej epoki i raczej z branży zabawkarskiej niż gier planszowych.
no offence - po prostu się wkurzyłem...
- Gambit
- Posty: 5231
- Rejestracja: 28 cze 2006, 12:50
- Lokalizacja: Gdańsk
- Has thanked: 524 times
- Been thanked: 1834 times
- Kontakt:
Re: Powrót labiryntu śmierci i kryształów czasu zarazem
Z recenzjami może być ciężko. Premiera gry przewidziana na Polcon, lub okolice września 2016 (jeśli na Polcon nie zdążą).
-
- Posty: 16
- Rejestracja: 09 wrz 2015, 12:01
Re: Powrót labiryntu śmierci i kryształów czasu zarazem
Nie wiem, ja po wizycie na stronie tracę wzrok i chyba dostaję nowotworu. A w grze planszowej - rzecz jasna - najważniejszy jest kubek
- Wintermute
- Posty: 945
- Rejestracja: 22 wrz 2013, 15:01
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Powrót labiryntu śmierci i kryształów czasu zarazem
Ale wiesz kto jest tworca tej planszowki?wilczur pisze:mam takie dziwne odczucie że ktoś bardzo chce zepsuć mi pamięć o KC i takimi projektami niszczy historię.
no offence - po prostu się wkurzyłem...
Alien Frontiers, Descent 2ed, D&D: Drizzt, Doom, Dreadfleet, Fortune & Glory+Exp, Ghost Stories, High Command, LOTR LCG, Middle-Earth Quest, Sid Meier's Civilization, Space Hulk, Warhammer Quest ACG, War of the Ring + Exp, Warzone, X-Wing
Re: Powrót labiryntu śmierci i kryształów czasu zarazem
A kto był twórcą prequeli Gwiezdnych Wojen? ; ) Różnie można odbierać pewne rzeczy, zwłaszcza po latach, a historia z książkami też może nastawiać do gry nie do końca pozytywnie. Zobaczy się.Wintermute pisze:Ale wiesz kto jest tworca tej planszowki?wilczur pisze:mam takie dziwne odczucie że ktoś bardzo chce zepsuć mi pamięć o KC i takimi projektami niszczy historię.
no offence - po prostu się wkurzyłem...
Re: Powrót labiryntu śmierci i kryształów czasu zarazem
Maharadża?Wintermute pisze:Ale wiesz kto jest tworca tej planszowki?wilczur pisze:mam takie dziwne odczucie że ktoś bardzo chce zepsuć mi pamięć o KC i takimi projektami niszczy historię.
no offence - po prostu się wkurzyłem...
A jakie to ma znaczenie kto jest autorem i co to zmienia wobec moich odczuć?.
Mam autorowi oddać kasę bo jest Autorem? czy co ?
- Trolliszcze
- Posty: 4776
- Rejestracja: 25 wrz 2011, 18:25
- Has thanked: 69 times
- Been thanked: 1031 times
Re: Powrót labiryntu śmierci i kryształów czasu zarazem
O biedactwo, twórca świata nie może eksploatować własnego pomysłu i trzepać na nim kasiory, bo zepsuje wilczurowi pamięć o KC. Jak on śmie!
No chodź, przytulimy. To znaczy ja nie przytulę, ale może ktoś, gdzieś, kiedyś...
No chodź, przytulimy. To znaczy ja nie przytulę, ale może ktoś, gdzieś, kiedyś...
Re: Powrót labiryntu śmierci i kryształów czasu zarazem
Autor popełnił już seppuku przy samej książce i musiałby się mocno postarać, żeby planszówka była gorsza Jest na to szansa i na więcej trollkontentu z tej strony
W każdym razie, jeśli ktoś nie zna treści , a chciałby zobaczyć soczystsze fragmenty to jeszcze tysiąc lat przed Katanem powstał ten fanpage:
https://www.facebook.com/Czytam-Kryszta ... 6/?fref=ts
W każdym razie, jeśli ktoś nie zna treści , a chciałby zobaczyć soczystsze fragmenty to jeszcze tysiąc lat przed Katanem powstał ten fanpage:
https://www.facebook.com/Czytam-Kryszta ... 6/?fref=ts
- Gizmoo
- Posty: 4104
- Rejestracja: 17 sty 2016, 21:04
- Lokalizacja: Warszawa/Sękocin Stary
- Has thanked: 2631 times
- Been thanked: 2546 times
Re: Powrót labiryntu śmierci i kryształów czasu zarazem
Znam autora, swego czasu nawet wiele razy z nim grałem w różne RPG (na szczęście nie w KC) i wiem, że Artur niestety ma zbyt wiele pomysłów, a za mało z nich ma jakiekolwiek, szczątkowe choćby przetestowanie. Ot - strumień myśli, setka pomysłów na minutę, często niestety pozbawiona głębszych refleksji. Lubię jego entuzjazm, ale niestety jest to trochę entuzjazm małego dziecka. Jak coś wydaje mu się "fajne, super, odlotowe" - to nie masz szans mu przetłumaczyć, żeby poświęcił chociaż chwilę i przemyślał to jeszcze raz. Z tego powodu jestem prawie pewien, że KC:LŚ będzie znowu nieprzetestowanym workiem z milionem pomysłów.
Abstrahując od samej gry - to, co zostało przedstawione na stronie, woła o pomstę do nieba. Pyrkonowe FAQ mogą wywołać jedynie salwy śmiechu. Jak można napisać tak "wielki" nonsens?
Mam tylko nadzieję, że nie będziemy grali w KC: LŚ dla beki.
Abstrahując od samej gry - to, co zostało przedstawione na stronie, woła o pomstę do nieba. Pyrkonowe FAQ mogą wywołać jedynie salwy śmiechu. Jak można napisać tak "wielki" nonsens?
To rzeczywiście "wielkie" podobieństwa.Podobieństwa są wielkie i żadne zarazem. Wielkie, bo w obydwu grach jest 3-poziomowy labirynt i potwory czyhające w komnatach i korytarzach. Na tym jednak podobieństwa się kończą.
Mam tylko nadzieję, że nie będziemy grali w KC: LŚ dla beki.
Re: Powrót labiryntu śmierci i kryształów czasu zarazem
Trolliszcze pisze:O biedactwo, twórca świata nie może eksploatować własnego pomysłu i trzepać na nim kasiory, bo zepsuje wilczurowi pamięć o KC. Jak on śmie!
No chodź, przytulimy. To znaczy ja nie przytulę, ale może ktoś, gdzieś, kiedyś...
a ja gdzieś komuś coś zabraniam? wręcz przeciwnie to jest taki materiał że życzył bym sobie w to zagrać w nowej formie i z ładnym layoutem. Jak by mi na tym nie zależało to bym w ogóle przeszedł obok tego bez pół posta. Nie zauważasz tego trollu?
Zwróciłem uwagę że sposób prezentacji gier, rynek, marketing, wykonanie w chwili obecnej są na różnym poziomie. Są ładne gry ze słabą mechaniką i są gry brzydkie z mocną mechaniką (no i kompilacja Ładne + dobra Mechanika).
To co zaprezentowane jest w krótkim rzucie daje u mnie odczucie zakwalifikowania go do grupy brzydkie ze słabą mechaniką (to drugie to bardziej domysł niż teza).
Masz do MNIE pretensje że dbam o markę KC bardziej niż wydawca ?
- Krionah
- Posty: 267
- Rejestracja: 25 sie 2005, 08:46
- Lokalizacja: Kalisz
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 1 time
Re: Powrót labiryntu śmierci i kryształów czasu zarazem
Poznaję tego Pana! Teraz sobie uświadomiłem, że grałem w prototyp tej gry razem z kumplem na jednym z konwentów. Na Pyrkonie po spostrzeżeniu stoiska autora szybko wyznaczyliśmy trasę marszu, która omijała go szerokim łukiem... Faktycznie jest jakiś tam pomysł na grę, ale mechanicznie jest tragedia, co delikatnie zasugerowałem...
- Gizmoo
- Posty: 4104
- Rejestracja: 17 sty 2016, 21:04
- Lokalizacja: Warszawa/Sękocin Stary
- Has thanked: 2631 times
- Been thanked: 2546 times
Re: Powrót labiryntu śmierci i kryształów czasu zarazem
No właśnie to jest największy problem. Artur niestety nie przyjmuje do wiadomości uwag, ani sugestii.Krionah pisze:Faktycznie jest jakiś tam pomysł na grę, ale mechanicznie jest tragedia, co delikatnie zasugerowałem...
Kiedy byłem gówniarzem, to graliśmy w KC i Labirynt Śmierci, bo wybór na rynku był prawie żaden. Obecnie wydawanie tytułu, który nie jest mechanicznie sprawny, to strzał w stopę. Porażka KC na Polakpotrafi.pl dobitnie uświadamia, że nawet nostalgia nie jest w stanie sprzedać takiego produktu. Reanimacja się nie powiodła z wielu powodów, ale jednym z nich jest to, że nawet ci, którzy grali w Kryształy jako swój pierwszy RPG, pamiętają jak bardzo koślawa była tam mechanika.
Dlatego jestem ciekaw, czy porażki i kolejne nieudane próby reanimacji, nauczyły czegoś Artura, czy nie. Kibicuje jednak temu projektowi. Być może z nostalgii do KC, być może z nostalgii do sesji WFRP, które mistrzował Artur, być może dla tego, że lubię taki zapał i dziecięcy entuzjazm. Chciałbym, żeby projekt zakończył się sukcesem, ale to stanie się tylko wtedy, gdy wydawca zapanuje nad mechaniką, a autor nabierze pokory.
Re: Powrót labiryntu śmierci i kryształów czasu zarazem
Odniosłem podobne wrażenie rozmawiając z nim na Pyrkonie. Masa pomysłów wrzuconych do jednego wora. Mówił dużo i pięknie o swoich pomysłach i o tym, czym gra będzie, ale o mechanice ani słowa. A pomysłów upchanych w grze było bardzo dużo.Gizmoo pisze:... .Artur niestety ma zbyt wiele pomysłów, a za mało z nich ma jakiekolwiek, szczątkowe choćby przetestowanie. Ot - strumień myśli, setka pomysłów na minutę, często niestety pozbawiona głębszych refleksji. Lubię jego entuzjazm, ale niestety jest to trochę entuzjazm małego dziecka. Jak coś wydaje mu się "fajne, super, odlotowe" - to nie masz szans mu przetłumaczyć, żeby poświęcił chociaż chwilę i przemyślał to jeszcze raz..
- Gromb
- Posty: 2819
- Rejestracja: 08 paź 2015, 19:09
- Lokalizacja: Katowice
- Has thanked: 840 times
- Been thanked: 363 times
Re: Powrót labiryntu śmierci i kryształów czasu zarazem
Podbijam. Grę można kupic juz oficjalnie. Mam pytanie: Ktoś grał? Chciałby podzielić się swoimi wrażeniami i opinią. Dziwna sytuacja z tym tytułem. W sieci cisza, nikt nic nie mówi nie pisze...
The Corps Is Mother, the Corps Is Father
- raj
- Administrator
- Posty: 5173
- Rejestracja: 01 lis 2006, 11:22
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 265 times
- Been thanked: 873 times
- Kontakt:
Re: Powrót labiryntu śmierci i kryształów czasu zarazem
Gra raczej nie zachwyci zadeklarowanych graczy, zwłaszcza zwolenników euro.
Natomiast jest ciekawą propozycją dla luźnych "klimatowców"oraz casuali.
http://www.gamesfanatic.pl/2017/02/21/c ... lancholii/
Natomiast jest ciekawą propozycją dla luźnych "klimatowców"oraz casuali.
http://www.gamesfanatic.pl/2017/02/21/c ... lancholii/
"Jest to gra planszowa. Każdy gracz ma planszę i lutuje nią przeciwnika." - cytat za "7 krasnoludków - historia prawdziwa."
Szukajcie recenzji planszówek na GamesFanatic.pl
Szukajcie recenzji planszówek na GamesFanatic.pl
- Gromb
- Posty: 2819
- Rejestracja: 08 paź 2015, 19:09
- Lokalizacja: Katowice
- Has thanked: 840 times
- Been thanked: 363 times
Re: Powrót labiryntu śmierci i kryształów czasu zarazem
Dzieki raj za linka. Jednak po reakcji na forum widzę, że gra przepadła z kretesem.
The Corps Is Mother, the Corps Is Father
- raj
- Administrator
- Posty: 5173
- Rejestracja: 01 lis 2006, 11:22
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 265 times
- Been thanked: 873 times
- Kontakt:
Re: Powrót labiryntu śmierci i kryształów czasu zarazem
To znaczy? Jakiej reakcji?Gromb pisze:Dzieki raj za linka. Jednak po reakcji na forum widzę, że gra przepadła z kretesem.
"Jest to gra planszowa. Każdy gracz ma planszę i lutuje nią przeciwnika." - cytat za "7 krasnoludków - historia prawdziwa."
Szukajcie recenzji planszówek na GamesFanatic.pl
Szukajcie recenzji planszówek na GamesFanatic.pl
- Gromb
- Posty: 2819
- Rejestracja: 08 paź 2015, 19:09
- Lokalizacja: Katowice
- Has thanked: 840 times
- Been thanked: 363 times
Re: Powrót labiryntu śmierci i kryształów czasu zarazem
Właściwie, jej braku. Poza twoim postem i linkiem, nie można nic więcej o tej grze poczytać. Nie znajduję recenzji, opisów i przemyśleń po rozgrywkach. Zero.
The Corps Is Mother, the Corps Is Father
- raj
- Administrator
- Posty: 5173
- Rejestracja: 01 lis 2006, 11:22
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 265 times
- Been thanked: 873 times
- Kontakt:
Re: Powrót labiryntu śmierci i kryształów czasu zarazem
To wynika z dwóch rzeczy.
1) Wydawca nie przekazał gry ani jednemu recenzentowi.
2) Sprzedają grę przez internet chyba tylko za pośrednictwem swojej strony i allegro, nie ma jej w żadnym dużym sklepie internetowym (co wynika z polityki wydawcy). W dodatku zaliczyli falstart, bo strona miała problemy techniczne.
Podejrzewam, że gra przejdzie bez echa w kręgach planszówkowych za to po cichu rozejdzie się podczas konwentów rpgowych. Bo Artur Szyndler celuje głównie w rpgowców, bo to środowisko zna a na konwenty rpegowe i bitewniakowe i tak jeździ.
1) Wydawca nie przekazał gry ani jednemu recenzentowi.
2) Sprzedają grę przez internet chyba tylko za pośrednictwem swojej strony i allegro, nie ma jej w żadnym dużym sklepie internetowym (co wynika z polityki wydawcy). W dodatku zaliczyli falstart, bo strona miała problemy techniczne.
Podejrzewam, że gra przejdzie bez echa w kręgach planszówkowych za to po cichu rozejdzie się podczas konwentów rpgowych. Bo Artur Szyndler celuje głównie w rpgowców, bo to środowisko zna a na konwenty rpegowe i bitewniakowe i tak jeździ.
"Jest to gra planszowa. Każdy gracz ma planszę i lutuje nią przeciwnika." - cytat za "7 krasnoludków - historia prawdziwa."
Szukajcie recenzji planszówek na GamesFanatic.pl
Szukajcie recenzji planszówek na GamesFanatic.pl
- krecilapka
- Posty: 968
- Rejestracja: 26 mar 2013, 09:54
- Lokalizacja: Szczecin
- Has thanked: 38 times
- Been thanked: 188 times
Re: Powrót labiryntu śmierci i kryształów czasu zarazem
Grałem tak na szybko na pyrkonie właśnie. Dla miłośników strategii, euroentuzjastów na pewno nie jest. Dla lubiących przygody i dużo kości bardziej.
Podejrzewam że będzie miała tylu entuzjastów ilu przeczytało książki p. Szyndlera .
Klimatyczna okładka i niezbyt piękna plansza.
Karty nie trafiły w mój gust. Kolorystycznie i jakością kreski i w ogóle cała ich stylówa taka jakaś jakby pościągane z googla. Kolory wyróżnień, wielkie cienie,
ten niby pergamin taki jakiś nieudolny. No ale może miało wyglądać na grafiki z końcówki XX wieku .
Gra ma cenę jak figurkowce. Wskakuje na półkę przygodówek gdzie może być trudno zawalczyć o sukces. Doceniam determinację wydawcy bo to gra naprawdę wydana własnym sumptem i zaangażowaniem przez zapaleńca. Bez żadnej wspieraczki! Aż żałuję że dla mnie to nie mój klimat i totalne flaki z olejem bo bym kupił
Wysłane z mojego SM-J500FN przy użyciu Tapatalka
Podejrzewam że będzie miała tylu entuzjastów ilu przeczytało książki p. Szyndlera .
Klimatyczna okładka i niezbyt piękna plansza.
Karty nie trafiły w mój gust. Kolorystycznie i jakością kreski i w ogóle cała ich stylówa taka jakaś jakby pościągane z googla. Kolory wyróżnień, wielkie cienie,
ten niby pergamin taki jakiś nieudolny. No ale może miało wyglądać na grafiki z końcówki XX wieku .
Gra ma cenę jak figurkowce. Wskakuje na półkę przygodówek gdzie może być trudno zawalczyć o sukces. Doceniam determinację wydawcy bo to gra naprawdę wydana własnym sumptem i zaangażowaniem przez zapaleńca. Bez żadnej wspieraczki! Aż żałuję że dla mnie to nie mój klimat i totalne flaki z olejem bo bym kupił
Wysłane z mojego SM-J500FN przy użyciu Tapatalka
- RUNner
- Posty: 4164
- Rejestracja: 02 lip 2013, 12:25
- Has thanked: 574 times
- Been thanked: 1027 times
Re: Powrót labiryntu śmierci i kryształów czasu zarazem
Z Kryształów Czasu pamiętam Gulasz z opasa i placek z agawy. Teraz bym już tego chyba nie chciał jadać
Gra wygląda niezbyt atrakcyjnie. O mechanice niewiele wiadomo. Ten projekt nie rokuje zbyt dobrze... a cena? Powala niczym zamaszysty atak wojownika z 10 poziomu z trafieniem krytycznym na dodatek.
Gra wygląda niezbyt atrakcyjnie. O mechanice niewiele wiadomo. Ten projekt nie rokuje zbyt dobrze... a cena? Powala niczym zamaszysty atak wojownika z 10 poziomu z trafieniem krytycznym na dodatek.
Nie marnuję już czasu. Wolę grać ;)
Sprzedam https://www.gry-planszowe.pl/viewtopic.php?t=64690
Sprzedam https://www.gry-planszowe.pl/viewtopic.php?t=64690
Re: Powrót labiryntu śmierci i kryształów czasu zarazem
Grałem, gra ma klimatyczne grafiki, które pasują do całości i jest mega regrywalna. Polecam