Brass: Lancashire (Martin Wallace)

Tutaj można dyskutować o konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier.
NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SĄ INNE PODFORA
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Awatar użytkownika
bazik
Posty: 2407
Rejestracja: 16 mar 2006, 22:03
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 6 times

Post autor: bazik »

jax pisze:Widze jakies ogolne demonizowanie trudnosci zasad Brassa. Wezcie chlopaki poczytajcie instrukcje do Here I Stand, Wiednia czy Odkrywcow Nowych Swiatow (te ostatnie lykalo sie bez problemu w wieku nastu lat) i od razu przepisy Brassa nawet przy pierwszym podejsciu wydadza sie banalne i proste. :twisted:
to ze sa gry z trudnymi regulami czy gry z jeszcze bardziej spieprzonymi regulami nie zmienia tego ze warfrog nie ma daru pisania regul w sposob czytelny. akurat brass nie jest najgorszy, _jak_na_warfrog_
Awatar użytkownika
Wilk
Posty: 683
Rejestracja: 19 cze 2007, 15:21
Lokalizacja: Wawa

Post autor: Wilk »

jax pisze:Widze jakies ogolne demonizowanie trudnosci zasad Brassa. Wezcie chlopaki poczytajcie instrukcje do Here I Stand, Wiednia czy Odkrywcow Nowych Swiatow (te ostatnie lykalo sie bez problemu w wieku nastu lat) i od razu przepisy Brassa nawet przy pierwszym podejsciu wydadza sie banalne i proste. :twisted:
Bo ja wiem, czy demonizowanie - ja osobiscie tak sobie marudze, co moznaby poprawic w instrukcji. Co do samej mechaniki, wypada sie zgodzic, ze jest raczej prosta. Natomiast widze u Ciebie jakies ogolne demonizowanie trudnosci zasad Here I Stand. ;) Owszem, instrukcja jest dluga i gruba (po czesci przez duza liczbe przykladow), ale akurat uwazam, ze napisana jest bardzo dobrze i nie mialem osobiscie problemow z jej przyswojeniem i ogolnym chocby ogarnieciem zasad, choc wiadomo, ze przy tej ich ilosci czasem trzeba cos sprawdzic, choc tam nie wszystkie zasady sa potrzebne wszystkim graczom, z korsarstwa na przyklad i spahisow korzysta tylko Turek, z tlumaczenia Biblii tylko protestant itd. (zreszta mam wrazenie, ze instrukcje to akurat raczej mocna strona GMT, przynajmniej w przypadku tych gier, w ktore gralem, Warfrog moglby brac przyklad).
bazik pisze: akurat brass nie jest najgorszy, _jak_na_warfrog_
Tu sie jak najbardziej zgodze.
Awatar użytkownika
salou
Posty: 1074
Rejestracja: 20 gru 2006, 19:19
Lokalizacja: Zabrze
Has thanked: 47 times
Been thanked: 47 times

Post autor: salou »

MataDor pisze:Wczoraj rozegrałem dwie partie z Valmontem i Don Simonem, potem jeszcze 2 wieczorem w czteroosobowym składzie i jak widzę wszyscy byli w zgodzie że gra jest Rewelacyjna :P
Powiem tylko jeszcze że podobnie jak Bazik, kładąc się spać po skończeniu chwilę po 3ciej w nocy 4tej rozgrywki, jeszcze długo nie mogłem zasnąć planując kolejną moją sieć przemysłowa w Lancashire :D
Analogiczna sytuacja jest u nas i to jest piękne, gra już sie dawno skończyła, stół już zdążył ostygnąć a my nadal gramy każdy z naszej czwórki jeszcze poprawia coś na głos lub w myślach :):)
Jest tak zawsze i przy każdej planszówce czy jest to PR czy WN czy CAYLUS a teraz bedzie BRASS. Po twoim komentarzu nie mogłem nie zamówić tej pozycji :) Mam nadzieję żę gra będzie mocno rozbudowana i przynajmniej równie skomplikowana jak wymienione powyżej.

Pozdrawiam Salou
Awatar użytkownika
MataDor
Posty: 696
Rejestracja: 23 sty 2006, 16:02
Lokalizacja: Warszawa/Gocław
Has thanked: 297 times
Been thanked: 97 times

Post autor: MataDor »

salou pisze: Po twoim komentarzu nie mogłem nie zamówić tej pozycji :)
Miło mi że się nie zawiodłeś :P
Take it easy (jak któś z Pragi Południe ma ochotę na w miarę regularne granie, proszę o PM)
kolekcja gier
Awatar użytkownika
oneiros
Posty: 76
Rejestracja: 04 mar 2007, 15:20
Lokalizacja: Tichau

Post autor: oneiros »

Jak rozwiązujecie kwestię punktowania znaczników przy zabudowywaniu jednego drugim?

Pierwszy punktuje i drugi też, gdy uda się go odwrócić, czy tylko drugi, mocniejszy?
Awatar użytkownika
Don Simon
Moderator
Posty: 5623
Rejestracja: 10 wrz 2005, 16:28
Lokalizacja: Warszawa, sercem w Jozefowie ;-)
Been thanked: 1 time

Post autor: Don Simon »

oneiros pisze:Jak rozwiązujecie kwestię punktowania znaczników przy zabudowywaniu jednego drugim?

Pierwszy punktuje i drugi też, gdy uda się go odwrócić, czy tylko drugi, mocniejszy?
Nigdy sie nie zdarzylo w moich grach, by ktokolwiek cokolwiek zabudowal, ale na pewno zabudowany zeton spada z planszy, wiec na pewno nie punktuje.

Pozdrawiam
Szymon
Każdy może,prawda, krytykować, a mam wrażenie, że dopuszczenie do krytyki, panie, tu nikomu tak nie podoba się.Tak więc z punktu, mając na uwadze, że ewentualna krytyka może być, tak musimy zrobić, żeby tej krytyki nie było, tylko aplauz i zaakceptowanie.
Awatar użytkownika
mst
Posty: 5767
Rejestracja: 25 wrz 2007, 10:42
Lokalizacja: gliwice
Been thanked: 3 times
Kontakt:

Post autor: mst »

A czy można zabudować przedsiębiorstwo innego gracza inne niż Kopalnia lub Huta - teoretycznie miałoby to spory sens ale polska instrukcja mówi, że możesz wybudować nowe przedsiębiorstwo na polu, na którym wybudowałeś już przedsiębiorstwo tego samego rodzaju ale o niższej technologii (Ty wybudowałeś a nie przeciwnik). I dodatkowo określa sytuacje, w których można zabudować Kopalnię lub Hutę przeciwnika.
My wczoraj, w Gliwicach rozegralismy pierwszą grę i zdarzyło się zabudowanie przeciwnikowi Przędzalni (2 razy) i Portu ale teraz mam wątpliwości czy było to zgodne z regułami.
Zawsze gdy zauważysz, że jesteś po stronie większości zatrzymaj się i zastanów.
magazyn
Awatar użytkownika
Don Simon
Moderator
Posty: 5623
Rejestracja: 10 wrz 2005, 16:28
Lokalizacja: Warszawa, sercem w Jozefowie ;-)
Been thanked: 1 time

Post autor: Don Simon »

mst pisze:A czy można zabudować przedsiębiorstwo innego gracza inne niż Kopalnia lub Huta
Nie. Co wiecej mozna w/w zabudowac tylko wtedy, gdy nie ma juz wegla lub zelaza na planszy i na torze surowcowym.

Pozdrawiam
Szymon
Każdy może,prawda, krytykować, a mam wrażenie, że dopuszczenie do krytyki, panie, tu nikomu tak nie podoba się.Tak więc z punktu, mając na uwadze, że ewentualna krytyka może być, tak musimy zrobić, żeby tej krytyki nie było, tylko aplauz i zaakceptowanie.
Awatar użytkownika
mst
Posty: 5767
Rejestracja: 25 wrz 2007, 10:42
Lokalizacja: gliwice
Been thanked: 3 times
Kontakt:

Post autor: mst »

O'K dzięki za wyjaśnienie. O tym kiedy można zabudować hutę/kopalnię przeciwnikowi wiedziałem natomiast zabudowywaniem przeciwnikowi innych budynków chciałem dodać Brass'owi drapieżności :wink:
Zawsze gdy zauważysz, że jesteś po stronie większości zatrzymaj się i zastanów.
magazyn
Awatar użytkownika
oneiros
Posty: 76
Rejestracja: 04 mar 2007, 15:20
Lokalizacja: Tichau

Post autor: oneiros »

Don Simon -> też mi się zdaje, że taki jest zamysł, tylko że w tym momencie byłoby to koszmarnie nierealistyczne.
Zero rentowności?

Edit: tzn. rentowność jak najbardziej, bo dochód inkasuje się na bieżąco, ale imho przynajmniej połowę punktów powinno się zdobywać.
Awatar użytkownika
Don Simon
Moderator
Posty: 5623
Rejestracja: 10 wrz 2005, 16:28
Lokalizacja: Warszawa, sercem w Jozefowie ;-)
Been thanked: 1 time

Post autor: Don Simon »

oneiros pisze:Don Simon -> też mi się zdaje, że taki jest zamysł, tylko że w tym momencie byłoby to koszmarnie nierealistyczne.
Zero rentowności?

Edit: tzn. rentowność jak najbardziej, bo dochód inkasuje się na bieżąco, ale imho przynajmniej połowę punktów powinno się zdobywać.
Dzieki temu musisz rozwaznie planowac swoje budynki i dbac o rozwoj na calej planszy, a nie w kolko rozbudowywac jedno miejsce zyskujac punkty za jakies ruiny starego zakladu, ktore zabudowales nowa i piekna fabryka :-).

Pozdrawiam
Szymon
Każdy może,prawda, krytykować, a mam wrażenie, że dopuszczenie do krytyki, panie, tu nikomu tak nie podoba się.Tak więc z punktu, mając na uwadze, że ewentualna krytyka może być, tak musimy zrobić, żeby tej krytyki nie było, tylko aplauz i zaakceptowanie.
Awatar użytkownika
mst
Posty: 5767
Rejestracja: 25 wrz 2007, 10:42
Lokalizacja: gliwice
Been thanked: 3 times
Kontakt:

Post autor: mst »

oneiros pisze:Don Simon -> też mi się zdaje, że taki jest zamysł, tylko że w tym momencie byłoby to koszmarnie nierealistyczne.
Zero rentowności?

Edit: tzn. rentowność jak najbardziej, bo dochód inkasuje się na bieżąco, ale imho przynajmniej połowę punktów powinno się zdobywać.
Dlaczego sądzisz, że to nierealistyczne - nowy budynek budujemy na miejscu starego - niezależnie od tego czy wyobrazimy to sobie jako zburzenie starego i tylko wykorzystanie miejsca po nim czy też rozbudowę to de facto stary zakład przestaje istnieć więc przy punktowaniu na koniec okresu nie powinien przynosić dodatkowych punktów. Jeśi zabudowujemy kopalnię/hutę przeciwnikowi to możemy to sobie wyobrazić jako przejęcie pakietu kontrolnego/zmianę właściciela związane z zainwestowaniem w nową technologię przedsiębiorstwa i stary właściciel (który otrzymał PZ/zwiększył dochód w momencie budowy) nie powinien na koniec okresu dostać dodatkowych profitów.
Zawsze gdy zauważysz, że jesteś po stronie większości zatrzymaj się i zastanów.
magazyn
Awatar użytkownika
oneiros
Posty: 76
Rejestracja: 04 mar 2007, 15:20
Lokalizacja: Tichau

Post autor: oneiros »

Po zastanowieniu i przeanalizowaniu raz jeszcze zależności między znacznikiem dochodów i znacznikiem PZ, sądzę że Twój punkt widzenia jest dla mnie do przyjęcia, mst :)
Awatar użytkownika
mst
Posty: 5767
Rejestracja: 25 wrz 2007, 10:42
Lokalizacja: gliwice
Been thanked: 3 times
Kontakt:

Post autor: mst »

Hej Oneiros,
fajnie, że ktoś zgadza się z moimi przemyśleniami nt. Brass'a :D , zwłaszcza, że grę dopiero w Gliwicach oswajamy. Ogólnie podczas czytania instrukcji zauważyłem, że Wallace'owi mocno zależało żeby mechanizmy zastosowane w grze miały sensowne wytłumaczenie w rzeczywistości np. tłumaczy, że kanały na koniec okresu kanałów nie znikają (chociaż usuwamy je z planszy dla wygody/przejrzystości) a jedynie ich, zbyt mała jak na potrzeby szybko rozwijającego się przemysłu, przepustowość wymusza korzystanie z kolei :)
Zawsze gdy zauważysz, że jesteś po stronie większości zatrzymaj się i zastanów.
magazyn
Awatar użytkownika
salou
Posty: 1074
Rejestracja: 20 gru 2006, 19:19
Lokalizacja: Zabrze
Has thanked: 47 times
Been thanked: 47 times

Post autor: salou »

Witam

Przyznam że gra jest przedstawiona w sposób bardzo rzeczywisty i co wynikło po pierwszej rozgrywce spójny. Elementy się ze sobą łaczą. Oczywiście żeby miało to wszystko w 100% realny obraz to musimy sobie parę rzeczy wyobrazić. JEdnym słowem gra jest świetna i bądź co bądź uczy graczy zależności między popytem a podażą a to już spora dawka ekonomii.
Jest to typowa gra ekonomiczna praktycznie bez elementów losowych bo nawet same karty przy przestrezganiu instrukcji nie blokują 99% ruchów gracza. Spora interakcja no i BRASS ma to coś co zachęca do kolejnej rozgrywki :)

Salou
robert
Posty: 15
Rejestracja: 02 mar 2006, 09:37
Lokalizacja: krakow
Has thanked: 1 time

ile kart

Post autor: robert »

Witam , mam pytanie . Wszystkich kart w grze jest 66 . Ile jest kart regionów a ile kart przedsiebiorstw . :?:
Awatar użytkownika
mst
Posty: 5767
Rejestracja: 25 wrz 2007, 10:42
Lokalizacja: gliwice
Been thanked: 3 times
Kontakt:

Post autor: mst »

oneiros pisze:Po zastanowieniu i przeanalizowaniu raz jeszcze zależności między znacznikiem dochodów i znacznikiem PZ, sądzę że Twój punkt widzenia jest dla mnie do przyjęcia, mst :)
W dodatkowych informacjach Autora znalazłem jeszcze wyjaśnienie mechanizmu zdejmowania budynków o poziomie rozwoju 1 po pierwszej fazie gry - nie oznacza to, że zupełnie znikają (podobnie jak kanały zdejmujemy je dla poprawienia przejrzystości) a jedynie odzwierciedla przyrost dostępnej pod inwestycje ilości ziemi oraz spadek znaczenia przemysłu z wczesnej fazy rozwoju - zdjęte budynki nadal mogą przynosić dochód (bo przecież ich budowa, jeśli zostały odwrócone, przyczyniła się do zwiększenia naszego dochodu, oznaczonego na torze punktacji a ich zdjęcie nie przesuwa naszego znacznika do tyłu. Jeśli nie zostały odwrócone to znaczy, że nie osiągnęły dodatniej rentowności i ze względu na rozwój przemysłu nie mają już szans aby ją osiągnąć). Podobnie, odwrócenie budynków np.przędzalni i portu nie oznacza, że budynki przestają przynosić dochód - wprost przeciwnie - oznaczają, że osiągnęły wydajność, w której przychody przekraczają koszty i będą przynosić dochód (odzwierciedlony na torze dochodu/punktacji) do końca gry nawet jeśli zostaną zdjęte z planszy (jeśli są na pierwszym poziomie rozwoju po fazie kanałów lub jeśli, będąc kopalnią/hutą zostaną zabudowane).
Zawsze gdy zauważysz, że jesteś po stronie większości zatrzymaj się i zastanów.
magazyn
Awatar użytkownika
melee
Posty: 4341
Rejestracja: 28 cze 2007, 20:20
Lokalizacja: Warszawa / CK
Been thanked: 2 times

Post autor: melee »

Wczoraj grałem ze znajomymi. Udało nam się zabudować prawie całą planszę, zostały tylko 4 wolne pola przędzalni i 2 stoczni. Doszło do tego, że graczy zabudowało swoje wcześniejsze przemysły nowymi. Brakło również całkiem węgla, na planszy i torze popytu. Ale w ostatniej kolejce i nikt nie skorzystał z opcji zabudowy czyjejś kopalni - ale okazuję, że taka możliwość istnieje nie tylko w teorii. Jeden z kolegów zastosował taktykę, której wcześniej nie widział. Zrobił mnóstwo rozwojów, doprowadzając przędzalnie do wysokich poziomów, przynoszących wiele punktów zwycięstwa.
Awatar użytkownika
mst
Posty: 5767
Rejestracja: 25 wrz 2007, 10:42
Lokalizacja: gliwice
Been thanked: 3 times
Kontakt:

Post autor: mst »

melee pisze:Jeden z kolegów zastosował taktykę, której wcześniej nie widział. Zrobił mnóstwo rozwojów, doprowadzając przędzalnie do wysokich poziomów, przynoszących wiele punktów zwycięstwa.
Z jakim rezultatem na tle pozostałych graczy?
Zawsze gdy zauważysz, że jesteś po stronie większości zatrzymaj się i zastanów.
magazyn
Awatar użytkownika
melee
Posty: 4341
Rejestracja: 28 cze 2007, 20:20
Lokalizacja: Warszawa / CK
Been thanked: 2 times

Post autor: melee »

Generalnie słabym, bo popełnił milion innych błędów. Jeśli już stosował taktykę wielu rozwojów, to np. powinien zbudować wcześniej zakłady metalurgiczne. A tak cały jego rozwój był z mojej stali ;) Przede wszystkim jednak źle się przygotował do fazy kolejowej jeśli chodzi o lokalizację przemysłu, który przetrwał kanały. Wczorajsze wyniki to ok. 70, 90, 105, 115. Ten kolega miał 90, ale jak na nędzne kanały to niezły wynik.
Awatar użytkownika
Harun
Posty: 1095
Rejestracja: 21 sie 2006, 16:48
Lokalizacja: okolice Poznania
Has thanked: 646 times
Been thanked: 522 times

Post autor: Harun »

Witam
Po pierwszej partii, ponownej lekturze instrukcji, faq autora i bgg większość zasad jest jasna, jednak pozostały mi dwa pytania. Jestem ciekaw, jak wy interpretujecie następujące kwestie:

1 (pytanie mniej istotne) - zabudowywanie przedsiębiorstwa - (strona 5 instrukcji) - "możesz zawsze wybudować nowy żeton ..." Czy wykonując akcję zabudowy swojego żetonu muszę zagrać KARTĘ odpowiedniej lokacji lub odpowiedniego przedsiębiorstwa, czy też skoro mogę to zrobić ZAWSZE karta, którą gram nie ma znaczenia? Zwróćcie uwagę, że w instrukcji w tym zdaniu zawarte są tylko dwa warunki zabudowy: a) przedsiębiorstwo musi być tego samego rodzaju, b) musi mieć wyższy poziom rozwoju. Osobiście bliższa jest mi wykładnia, ze jest to zasada specjalna i mogę zagrać dowolną kartę.

2. (pytanie bardzo istotne) - budowa przedsiębiorstw wymagających węgla - (str. 4) Węgiel można zabrać z toru popytu gdy "nie jesteś połączony kanałem/koleją z żadną kopalnią...."
Czy to oznacza, że żeby zbudować przeds. wymagające węgla, np. hutę, muszę mieć wcześniej zbudowane inne przedsiębiorstwo, które jest połączone z kopalnią? Następnie muszę spełnić wszystkie inne kryteria itd.
W naszej grze gracz chciał jako pierwszy budynek postawić hutę. W mojej ocenie nie mógł tego zrobić, ponieważ żadne jego przedsiębiorstwo nie było połączone z kopalnią, a także nie spełniał warunków wzięcia węgla z toru popytu.
Awatar użytkownika
Geko
Posty: 6491
Rejestracja: 18 mar 2006, 22:29
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 1 time
Been thanked: 4 times

Post autor: Geko »

Jak dobrze pamiętam (piszę z głowy) to:

ad.1) Zawsze jak budujesz coś w mieście, to musisz zagrać odpowiednią kartę. I tu masz trzy możliwości:
- zagrywasz kartę miasta, w którym chcesz budować,
- zagrywasz kartę przemysłu, który chcesz zbudować w mieście - musisz też mieć połączenie do tego miasta kanałami/koleją,
- zagrywasz dwie dowolne karty i są one traktowane jak karta danego miasta (z tym, że poświęcasz na to dwie akcje, bo zużywasz dwie karty).
Powyższe zasady obowiązują także jak zabudowujesz dany budynek przemysłowy budynkiem o wyższym poziomie. Bo jest to w zasadzie normalne budowanie, tylko na już zajętym miejscu i stąd dodatkowy warunek.

ad.2) Jak budujesz budynki wymagające węgla lub tory kolejowe, to żeby je zbudować:
- misisz mieć dostęp z danego miejsca (kanałami lub torami kolejowymi) do kopalni węgla, gdzie jest węgiel do wzięcia (w postaci drewnianej kosteczki) - wtedy bierzesz węgiel z najbliższej kopalni i nie ma znaczenia kto jest jej właścicielem,
- lub jak nie możesz wziąć węgla w powyższy sposób (bo nie ma dostępu do kopalni lub nie ma węgla w dostępnych kopalniach), to jeśli masz dostęp do portu (mają symbol kotwicy) kanałami/torami kolejowymi to kupujesz węgiel z toru popytu.
Podsumowując, zawsze najpierw sprawdzasz czy jest dostęp z budowanego miejsca (!) do kopalni posiadającej węgiel. Jeśli nie możliwości wzięcia węgla, to sprawdzasz dostęp z miejsca budowy do portu i możesz kupić węgiel z toru popytu. Nie ma żadnych warunków, że musisz mieć jakieś inny budynek przemysłowy połączony z kopalnią, żeby budować kolejny.
Moje blogowanie na ZnadPlanszy.pl
Na BGG jako GekoPL. Ja tu tylko moderuję, żaden ze mnie administrator.
Awatar użytkownika
melee
Posty: 4341
Rejestracja: 28 cze 2007, 20:20
Lokalizacja: Warszawa / CK
Been thanked: 2 times

Post autor: melee »

wg mnie i tego jak graliśmy:

1) Nie ma mowy o innych warunkach zabudowy, więc należy przyjąć, że nic się nie zmienia. A zatem, aby zbudować jakiś przemysł należy zagrać odpowiednią kartę miejscowości lub przemysłu. Pomijając fakt, że opłacalność takiego ruchu będzie najczęściej bardzo, bardzo mała. Ja tylko raz widziałem sens takiego ruchu. Pamiętaj, że odwrócony kafelek pod spodem niejako "znika" i nie przyniesie już punktów.

2) Tak
Awatar użytkownika
Geko
Posty: 6491
Rejestracja: 18 mar 2006, 22:29
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 1 time
Been thanked: 4 times

Post autor: Geko »

Harun pisze: 2. (...) Czy to oznacza, że żeby zbudować przeds. wymagające węgla, np. hutę, muszę mieć wcześniej zbudowane inne przedsiębiorstwo, które jest połączone z kopalnią? Następnie muszę spełnić wszystkie inne kryteria itd.
melee pisze: 2) Tak
Melee, czy Twoje "tak" dotyczny odpowiedzi na powyższe pytanie? Bo mi się wydaje, że chyba bardzie pasowałoby "nie" :P Albo czegoś nie rozumiem :?
Moje blogowanie na ZnadPlanszy.pl
Na BGG jako GekoPL. Ja tu tylko moderuję, żaden ze mnie administrator.
Awatar użytkownika
melee
Posty: 4341
Rejestracja: 28 cze 2007, 20:20
Lokalizacja: Warszawa / CK
Been thanked: 2 times

Post autor: melee »

może źle zrozumialem pytanie, doczytam i zedytuję za chwilę ;)

EDIT: No niezłe jaja. Najpierw odpowiedziałem na pierwsze pytanie. Potem zerknąłem na końcówkę drugiego (podsumowanie) w ostatnim poście. Tylko, że to był już Twój wpis Geko, bo w międzyczasie go stworzyłeś :D Tak więc moje "tak" tylko potwierdziło Twoje spostrzeżenia, a nie odnosiło się do pierwotnego pytania.
ODPOWIEDZ