Strona 26 z 32

Re: Brass: Lancashire (Martin Wallace)

: 30 maja 2019, 22:30
autor: detrytusek
jrz8888 pisze: 30 maja 2019, 22:21
detrytusek pisze: 30 maja 2019, 22:16
jrz8888 pisze: 30 maja 2019, 21:15 Napiszecie mi, proszę, czy Brass jest bardzo podobny pod kątem mechaniki itd. do Projektu Gaja? Ma ktoś przyjemność posiadać obie gry? Obie są dość mózgożerne (wg recenzji) i zastanawiam się czy nie wystarczy jedna z nich 8)
Jak dla mnie zupełnie inne gry. Stopień uzależnienia musi być u Ciebie w początkowej fazie jeśli uważasz, że wystarczy mieć jedną cięższą grę :)
Nie, nie, nie. Początek to na pewno nie jest.
Po prostu próbuję na siłę znaleźć powód, dla którego nie musiałbym zapchać kolejnego miejsca na regałach 8)
Brass dobrze się skaluje na dwóch graczy? W zasadzie to tylko we dwójkę będę miał możliwość gry, dlatego zastanawiam się czy wtedy również warto dokonać zakupu.
Wybacz ale nie znajdziesz powodów dla którego miałbyś którejś nie kupić :P. Tak dobrze się skaluje - sorry :P

Re: Brass: Lancashire (Martin Wallace)

: 30 maja 2019, 22:35
autor: jrz8888
detrytusek pisze: 30 maja 2019, 22:30 Wybacz ale nie znajdziesz powodów dla którego miałbyś którejś nie kupić :P. Tak dobrze się skaluje - sorry :P
Tak sądziłem.
Może chociaż jakaś sugestia - Lancashire czy Birmingham? Ale tak serio. Nie chcę widzieć odpowiedzi, że dwie z nich :roll:

Re: Brass: Lancashire (Martin Wallace)

: 30 maja 2019, 23:07
autor: bardopondo
Ja kupiłem niedawno starego Lancashire i zamówiłem preorder Birgmingham. Chcialem miec oba brassy a nowe wersje sa wizulanie jednak zbyt podobne.
Poza tym stary Lancashire jest po prostu śliczny na żywo, to ten sam rodzaj estetyki co np. stare saaby 900 tzw. krokodyle. Wiecie o co mi chodzi tak brzydki ze az piękny.

Re: Brass: Lancashire (Martin Wallace)

: 31 maja 2019, 07:27
autor: Lothrain
jrz8888 pisze: 30 maja 2019, 22:35 Tak sądziłem.
Może chociaż jakaś sugestia - Lancashire czy Birmingham? Ale tak serio. Nie chcę widzieć odpowiedzi, że dwie z nich :roll:
Stary Brass na dwoje może po pewnym czasie zatrzymać się na utartych schematach, z kolei nowy na dwoje jest nieco luźniejszy, bo ograniczenia mapy i wyścig, który jest niezwykle angażujący we czworo, trochę traci.

Re: Brass: Lancashire (Martin Wallace)

: 31 maja 2019, 08:04
autor: kamilpr
Bierz Birmingham. Bardziej różnorodny, wiecej przemysłów do budowania, rynki są ułożone innaczej co rozgrywkę. Oraz brak losowości portów - tutaj zależy kto co woli.

Re: Brass: Lancashire (Martin Wallace)

: 31 maja 2019, 22:59
autor: jrz8888
A czas rozgrywki na dwie osoby ile mniej więcej wynosi? Krócej niż TM?

Re: Brass: Lancashire (Martin Wallace)

: 01 cze 2019, 07:32
autor: dave8
Jak na 2 osoby to polecam Lancashire. Na 2 tryby gry na 2 osoby.

Re: Brass: Lancashire (Martin Wallace)

: 01 cze 2019, 13:21
autor: seki
jrz8888 pisze: 31 maja 2019, 22:59 A czas rozgrywki na dwie osoby ile mniej więcej wynosi? Krócej niż TM?
W Lancashire w 2 osoby gramy dłużej niż w Terraformacje, jeśli ją masz na myśli. Być może dlatego, że zagraliśmy dopiero 4 partię ale czas około pół godziny dłuższy niż w TM. Jestem pewien jednak, że da się grać szybciej bo zdarzają się przestoje.
dave8 pisze: 01 cze 2019, 07:32 Jak na 2 osoby to polecam Lancashire. Na 2 tryby gry na 2 osoby.
Dodam do powyższej wypowiedzi, że oba tryby bardzo dobre (choć minimalnie bardziej wolę stary fanowski).

Re: Brass: Lancashire (Martin Wallace)

: 06 cze 2019, 10:42
autor: ozy
Lukić pisze: 30 maja 2019, 15:39
ozy pisze: 24 sty 2019, 14:13 Rozpiskę zawartości pudełka można sprawdzić tutaj:
http://sklep.phalanxgames.pl/brass-lancashire,3,30,233
http://sklep.phalanxgames.pl/brass-birmingham,3,30,234

Jakość wykonania żetonów i plansz będzie wysoka (ani Roxley ani my nie odwalamy chały w tym zakresie), a finalne parametry podamy jak otrzymamy egzemplarz z produkcji masowej do finalnego akceptu.

Za redakcję zasad odpowiadają Piotrek Urbaniak, Leszek W. Kowalski i Wojtek Sieroń. Korekta Krzysztof Szymczyk. Trudno o lepszy skład do tej gry. Możecie być spokojni. :)
A jak z jakością kart? Będzie ta sama co KS?
Jak zobaczę, to się wypowiem. :) Czekamy na egzemplarze z produkcji masowej, do akceptu.

Re: Brass: Lancashire (Martin Wallace)

: 06 cze 2019, 11:14
autor: kmd2000
ozy pisze: 06 cze 2019, 10:42
Lukić pisze: 30 maja 2019, 15:39
ozy pisze: 24 sty 2019, 14:13 Rozpiskę zawartości pudełka można sprawdzić tutaj:
http://sklep.phalanxgames.pl/brass-lancashire,3,30,233
http://sklep.phalanxgames.pl/brass-birmingham,3,30,234

Jakość wykonania żetonów i plansz będzie wysoka (ani Roxley ani my nie odwalamy chały w tym zakresie), a finalne parametry podamy jak otrzymamy egzemplarz z produkcji masowej do finalnego akceptu.

Za redakcję zasad odpowiadają Piotrek Urbaniak, Leszek W. Kowalski i Wojtek Sieroń. Korekta Krzysztof Szymczyk. Trudno o lepszy skład do tej gry. Możecie być spokojni. :)
A jak z jakością kart? Będzie ta sama co KS?
Jak zobaczę, to się wypowiem. :) Czekamy na egzemplarze z produkcji masowej, do akceptu.
Fajnie, jakby były jaśniejsze/czytelniejsze niż oryginał.

Re: Brass: Lancashire (Martin Wallace)

: 19 lip 2019, 08:05
autor: DarkSide
Niedawno rozłożyłem sobie wersję KS by odświeżyć sobie ten tytuł. Czy mi się wydaje czy kostek żelaza jest ciut mało? Gdyby na upartego 3 lub 4 graczy chciało postawić huty jeden po drugim, to nie ma tylu znaczników do dyspozycji. :? Czy może coś mi umknęło i nie doczytałem jeśli chodzi o limit hut na planszy? :roll:

Re: Brass: Lancashire (Martin Wallace)

: 19 lip 2019, 08:15
autor: ariser
Niestety zgadza się, przyoszczędzili na tym. Pamiętam kiedyś ich odpowiedź na tę kwestię, która parafrazując brzmiała: Tak, kostek jest teoretycznie za mało, ale jeżeli grasz dobrze to do takiej sytuacji nie dojdzie. Jest to w pewnym przekornym sensie prawda - przy grze zaawansowanych graczy nie ma opcji, żeby brakło ale niesmak pozostaje.. :P Ja dokupiłem sobie kostki na meplu, bo czułem pewien dyskomfort (a nuż braknie! :lol: ). Są identyczne.

Re: Brass: Lancashire (Martin Wallace)

: 19 lip 2019, 08:25
autor: buhaj
Jestem po 18 grach w Brassa L. i 24 w Brassa B. Kostek żelaza nie zabrakło w żadnej z tych gier.

Re: Brass: Lancashire (Martin Wallace)

: 19 lip 2019, 08:41
autor: Jareks1985
Nie logicznie było by budowanie tylu hut w jednym czasie - marne korzyści

Re: Brass: Lancashire (Martin Wallace)

: 19 lip 2019, 09:02
autor: DarkSide
Dlatego napisałem "na upartego" :wink:
Jednakowoż jak na wydanie KS w grze za tyle hajsu to trochę dziwne by przyoszczędzać 4-8 kostek na pudle. Daje to jednak pewien dyskomfort w sytuacji gdyby 4 niedzielnych graczy siadło do tytułu i chciałoby tak sobie zagrać (zgodnie z zasadami gry zresztą).

Generalnie uważam, że komponenty każdej gry powinny być tak skrojone by umożliwiać obsługę gry nawet, gdy na stole zaistnieje nietypowa sytuacja. Oczywiście pomijam kwestie gdy w jakiejś grze "skończy się" tor punktowy lub gracze wyjątkowo poszli mocno w pieniądz i trzeba się posiłkować zamiennikami lub spisać na kartce. Zresztą co innego gdy gracz ma mieć coś w swoich zasobach i wystarczy że sobie tymczasowo to jakoś oznaczymy, a czym innym jest brak znaczników na głównej planszy (wspólnej przestrzeni graczy). ;)

Żeby nie było że się czepiam tylko, to uważam że wydanie KS jest fantastyczne jeśli chodzi o jakość komponentów i klimat rewolucji przemysłowej, a z pokerowych żetonów będę korzystał przy okazji wyciągania innych gier na stół. :D

Re: Brass: Lancashire (Martin Wallace)

: 19 lip 2019, 09:17
autor: rastula
DarkSide pisze: 19 lip 2019, 09:02 jak na wydanie KS w grze za tyle hajsu

tak tylko powiem, że na warunki KS to ta gra była śmiesznie tania...

mnie w bundlu kosztowała 50$ i 2,5 EURO P&P ( wersja delux z żetonami oczywiście`)


to porównaj sobie np z ofertą za 60USD najlepszego polskiego projektanta mody...tfu gier ;)

Re: Brass: Lancashire (Martin Wallace)

: 21 lip 2019, 22:07
autor: Dr. Nikczemniuk
ozy pisze: 06 cze 2019, 10:42
Lukić pisze: 30 maja 2019, 15:39
ozy pisze: 24 sty 2019, 14:13 Rozpiskę zawartości pudełka można sprawdzić tutaj:
http://sklep.phalanxgames.pl/brass-lancashire,3,30,233
http://sklep.phalanxgames.pl/brass-birmingham,3,30,234

Jakość wykonania żetonów i plansz będzie wysoka (ani Roxley ani my nie odwalamy chały w tym zakresie), a finalne parametry podamy jak otrzymamy egzemplarz z produkcji masowej do finalnego akceptu.

Za redakcję zasad odpowiadają Piotrek Urbaniak, Leszek W. Kowalski i Wojtek Sieroń. Korekta Krzysztof Szymczyk. Trudno o lepszy skład do tej gry. Możecie być spokojni. :)
A jak z jakością kart? Będzie ta sama co KS?
Jak zobaczę, to się wypowiem. :) Czekamy na egzemplarze z produkcji masowej, do akceptu.
I jak to w końcu wyszło z tą jakością komponentów?

Re: Brass: Lancashire (Martin Wallace)

: 02 sie 2019, 15:09
autor: ozy
Po weekendzie powinniśmy dostać pudełka do akceptu, już z masowej produkcji. Wtedy wszystko sobie posprawdzamy. :)

Re: Brass: Lancashire (Martin Wallace)

: 02 sie 2019, 16:20
autor: Dr. Nikczemniuk
ozy pisze: 02 sie 2019, 15:09 Po weekendzie powinniśmy dostać pudełka do akceptu, już z masowej produkcji. Wtedy wszystko sobie posprawdzamy. :)
Walnijcie unboxing :D

Re: Brass: Lancashire - pytania o zasady

: 21 wrz 2019, 13:01
autor: YoYo
Jest gdzies instrukcja pdf do nowej wersji PL wydanej obecnie?

Re: Brass: Lancashire - pytania o zasady

: 21 wrz 2019, 21:11
autor: seki
YoYo pisze: 21 wrz 2019, 13:01 Jest gdzies instrukcja pdf do nowej wersji PL wydanej obecnie?
Nie ma. Phalanx wstrzymuję się przed publikacją pdf polskiej instrukcji. Możesz wspomóc się instrukcją od starej wersji. Różnic nie ma dużo.

Re: Brass: Lancashire (Martin Wallace)

: 06 paź 2019, 20:42
autor: golonix
Jestem po pierwszej partii nowego wydania Brassa. Graliśmy we 4. Wgniata w fotel, każdemu gra "podeszła" i lada dzień ustawiamy się na kolejną partię. Wydanie miodzio: grafika/ilustracje, wykonanie, a sama mechanika już legendarna. Zasady w ogólności proste, ale to, co się dzieje na planszy, interakcja, konieczność móżdżenia i analizy każdego ruchu swojego i przeciwnika... petarda. Posiadam polskie wydanie od Phalanx i, jak wspomniałem, wszystko miodnie wygląda, tak mogę się przyczepić do dwóch małych rzeczy: w instrukcji są 1-2 "dziwne" zdania (powtórzone słowo, nienaturalny szyk) oraz wykonanie pudełek mogłoby być lepsze (to dotyczy również Birmingham), w szczególności naroży. Wyniki naszej rozgrywki nie są może piorunujące (90-84-83-83), ale za to było wyrównanie i emocje i walka o każdy punkt aż do samego końca. Tym, co lubią cięższe ojro, szczerze polecam. W niedługiej przyszłości potestuję Birmingham i jestem ciekaw, jak wypadnie w zestawieniu z Lancashire.

Re: Brass: Lancashire (Martin Wallace)

: 06 paź 2019, 20:52
autor: WRS
golonix pisze: 06 paź 2019, 20:42mogę się przyczepić do dwóch małych rzeczy: w instrukcji są 1-2 "dziwne" zdania (powtórzone słowo, nienaturalny szyk)
Warto tu zacytować te wątpliwe zdania, aby w dodruku nanieść poprawki.

Re: Brass: Lancashire (Martin Wallace)

: 07 paź 2019, 20:35
autor: jrz8888
Byłby ktoś w stanie przybliżyć czas rozgrywki na 2 graczy? Domyślam się, że jako bardzo wymagające euro pożera go dość dużo?

Re: Brass: Lancashire (Martin Wallace)

: 07 paź 2019, 21:08
autor: seki
jrz8888 pisze: 07 paź 2019, 20:35 Byłby ktoś w stanie przybliżyć czas rozgrywki na 2 graczy? Domyślam się, że jako bardzo wymagające euro pożera go dość dużo?
U mnie przy kilku partiach wychodziło zawsze około 2 h ale mieliśmy momenty dumania nad ruchem więc gdyby grać szybciej to zejdzie się do 1,5 h. Nie nazwał bym Brassa bardzo wymagającym euro. Ale wymagającym już tak :) Uważam, że to gra ze średnio łatwymi zasadami, ale wymagająca skupienia, strategii i stałego dostosowywania się do posiadanych kart i sytuacji na planszy a to wymaga czasami intensywnego myślenia.