samotność i planszowki:) czyli w co gracie w pojedynkę?

Tutaj można dyskutować na tematy ogólnie związane z grami planszowymi, nie powiązane z konkretnym tytułem.
Inamo
Posty: 38
Rejestracja: 29 sty 2016, 00:37
Lokalizacja: Erkrath

samotność i planszowki:) czyli w co gracie w pojedynkę?

Post autor: Inamo »

Witam

Od niedawna dołączyłam do grona planszowkowiczow, zdążyłam tez juz upatrzyć sobie i upolować parę gier ( Tikal, Namiestnik, CV, Gamedec, Pokolenia, Jaipur, Yspahan, Krwiopijca, Taluva, Tajemnicze domostwo, Patchwork, List miłosny) ,które kusza wyglądem i mechanika. Założenie było by grywać najczęściej w dwuosobowym składzie ( ze względu na dostępność takiej konfiguracji), jednak jak to w życiu bywa nie zawsze owo skromne towarzystwo się znajduje wtedy gdy mam ochotę w coś zagrać:)

I mam pytanie do starych wyjadaczy, ale nie tylko do tych ,może do zdesperowanych :) Czy często zdarza się wam grywać w coś solo i jeśli tak to w co najczęściej? Nie mowie tu tylko o grach z wariantem solo, ale rowniez o tych które go nie maja. Ja na przykład póki co grywam solo w taluve:) bo zakochałam się w tej grze prawie, i z desperacji gram za dwóch:) (wiem ze ktoś wymyślił wariant solo jednak jest po angielsku co mi nieco utrudnia sprawę)
Artoth_
Posty: 16
Rejestracja: 03 mar 2016, 23:19

Re: samotność i planszowki:) czyli w co gracie w pojedynkę?

Post autor: Artoth_ »

Absolutny król rozgrywek solo - Mage Knight, ale dość drogi obecnie ;)
Awatar użytkownika
LordDisneyland
Posty: 438
Rejestracja: 20 cze 2010, 01:18
Lokalizacja: Warszawa

Re: samotność i planszowki:) czyli w co gracie w pojedynkę?

Post autor: LordDisneyland »

Cóż, tak wyszło, że gram głównie solo...Głównie Onirim, Delve TDG, Troja, Osadnicy z Catanu- gra kościana, Congo Merc, Ambagibus...teraz przymierzam się do Les Nettoyeurs, ale coś długo to przymierzanie trwa. Podobnie z RollThroughTheAges i Suburbią.
Awatar użytkownika
akahoshi
Posty: 902
Rejestracja: 07 maja 2015, 08:32
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 27 times
Been thanked: 26 times

Re: samotność i planszowki:) czyli w co gracie w pojedynkę?

Post autor: akahoshi »

Dungeon Roll.
Żonie nie podszedł ani Robinson, ani Eldritch Horror. Mnie wręcz przeciwnie.
Te trzy ostatnio mocno katuję.
Biorąc pod uwagę mechanikę i klimat idący do mnie Znak starszych bogów też będę męczył sam.
Moja groteka
Nieoficjalne FAQ do Robinsona
"Kiedy jesteś martwy, to nie wiesz, że jesteś martwy. Stanowi to problem tylko dla innych. Kiedy jesteś głupi, jest dokładnie tak samo."
Michael E. Brown
esztfke
Posty: 311
Rejestracja: 20 lut 2015, 14:49
Has thanked: 29 times
Been thanked: 16 times

Re: samotność i planszowki:) czyli w co gracie w pojedynkę?

Post autor: esztfke »

https://boardgamegeek.com/geeklist/2002 ... solo-games
Od siebie polecam warhammer quest: adventure card game, ale tylko w wersji angielskiej jak na razie jest. Na listę nie trafiła, bo za późno wyszła.
Awatar użytkownika
RUNner
Posty: 4163
Rejestracja: 02 lip 2013, 12:25
Has thanked: 570 times
Been thanked: 1028 times

Re: samotność i planszowki:) czyli w co gracie w pojedynkę?

Post autor: RUNner »

Moje podium gier solowych (kolejność nieprzypadkowa):
1. Władca Pierścieni LCG
2. Mage Knight
3. Znak Starszych Bogów

Te trzy powyższe gry nie dają odczuć, że gra się gorzej niż w towarzystwie. Wręcz przeciwnie, taki MK jest dużo lepszy solo niż z innymi graczami. WP jest bardzo dobry dla 2 osób, ale pod warunkiem że obie są maniakami gry i pracują razem nad budową talii, strategią przejścia danego scenariusza i innymi drobiazgami. Natomiast ZSB to jedyna gra w którą chętnie gram kilkoma postaciami, ale też nie zawsze.
Nie marnuję już czasu. Wolę grać ;)
Sprzedam https://www.gry-planszowe.pl/viewtopic.php?t=64690
Awatar użytkownika
donmakaron
Posty: 3523
Rejestracja: 16 kwie 2009, 09:33
Has thanked: 198 times
Been thanked: 646 times

Re: samotność i planszowki:) czyli w co gracie w pojedynkę?

Post autor: donmakaron »

Władca Pierścieni LCG, Robinson, Anioł Śmierci, może nawet Pandemic.
Awatar użytkownika
the_ka
Posty: 465
Rejestracja: 13 lis 2006, 16:35
Lokalizacja: Jaworzno
Has thanked: 31 times
Been thanked: 27 times

Re: samotność i planszowki:) czyli w co gracie w pojedynkę?

Post autor: the_ka »

1.Władca Pierścieni LCG
2.Robinson Crusoe
3.Elder Sign
4.Osadnicy: Narodziny Imperium
5.A Touch of Evil
Awatar użytkownika
Marx
Posty: 2420
Rejestracja: 24 sty 2016, 10:50
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 51 times
Been thanked: 17 times

Re: samotność i planszowki:) czyli w co gracie w pojedynkę?

Post autor: Marx »

1. Robinson Crusoe.
2: Osadnicy: NI
3. Krwawa Oberża (dla treningu :D)

Ah! Dodam jeszcze, że sam gram z sobą we wszystkie nowe zakupione gry, tak aby najlepiej pojąć zasady.

Rahdo's:
https://www.youtube.com/watch?v=GJejpG4uw6U
https://www.youtube.com/watch?v=v0GhazoheEU
Waiting is the hardest part.

Z nimi przychodzi mi się pożegnać
Awatar użytkownika
cezarr
Posty: 300
Rejestracja: 02 mar 2015, 09:45
Lokalizacja: Warszawa, Tarchomin
Has thanked: 9 times
Been thanked: 11 times

Re: samotność i planszowki:) czyli w co gracie w pojedynkę?

Post autor: cezarr »

Inamo pisze:Czy często zdarza się wam grywać w coś solo i jeśli tak to w co najczęściej? Nie mowie tu tylko o grach z wariantem solo, ale rowniez o tych które go nie maja.
Znam to. :)

I od jakiegoś czasu mam podobnie jak Marx: we wszystko, co u mnie nowe, gram najpierw solo za 2 osoby. Bo nie znoszę sytuacji, gdy gram z kimś żywym i zupełnie nie ogarniam zasad. Więc ogarnianie odwalam w pojedynkę, w pierwszej rozgrywce, za dwóch. :)

A dla przyjemności w pojedynkę grywam rzadko, ale na pewno mógłbym polecić szczególnie Osadników: Narodziny Imperium, Five Tribes i Wojnę Narodów. Niedawno testowałem też grę solo w Le Havre według wariantu, który tu zaproponował Vaader i grało się całkiem spoko.

A dawniej grywałem też w Mage Knighta, Arkham Horror. Przestałem, bo to bardzo długie gry. Jak komuś to nie przeszkadza (mi przeszkadza), to na pewno warto. :)
Awatar użytkownika
DeBOB
Posty: 74
Rejestracja: 30 maja 2012, 10:32
Lokalizacja: Radzyń Podlaski
Has thanked: 1 time
Been thanked: 3 times

Re: samotność i planszowki:) czyli w co gracie w pojedynkę?

Post autor: DeBOB »

Jednoosobowo gram częściej niż bym chciał, stąd obecność trybu solo w jakimś tytule, daje +1 do decyzji o zakupie. Najczęściej na stole lądują:
1. Osadnicy: Narodziny Imperium
2. Robinson Crusoe: Przygoda na przeklętej wyspie
Czytając posty wyobraźcie sobie, że osoba je pisząca uśmiecha się do Was życzliwie, bez podtekstu.
- Merry

The amount of energy needed to refute bullshit is an order of magnitude bigger than to produce it.
- Brandolini's law
glocked
Posty: 141
Rejestracja: 07 gru 2014, 23:22
Been thanked: 1 time

Re: samotność i planszowki:) czyli w co gracie w pojedynkę?

Post autor: glocked »

Nie wiem skad jesteś ale w większych miastach można pograć praktycznie w każdy dzień z nieznajomymi w różnych sklepach itd. plus na tym forum też można znaleźć ludzi :) Powodzenia :)
Awatar użytkownika
Pan_K
Posty: 2504
Rejestracja: 24 wrz 2014, 19:16
Lokalizacja: Wrocław
Has thanked: 189 times
Been thanked: 168 times

Re: samotność i planszowki:) czyli w co gracie w pojedynkę?

Post autor: Pan_K »

Grywam, z konieczności, dość często solo. Pogrubienie wskazuje moje preferencje:

Robinson
AquaSphere, Bora Bora, Zamki Burgundii (warianty solo na BGG)
Zamki Burgundii: gra karciana.
Lewis & Clark
Tiny Epic Galaxies
Magia i Myszy
Space Hulk: Anioł Śmierci
Klątwa Czarnych Kości
Mage Knight
Pandemia
The Gallerist
Legendary Encounters: An Alien Deck Building Game

Niedawno nabyłem D-Day Dice i też się przymierzam.
Na widoku mam: Nemo's War, Labirynt: Wojna z terroryzmem 2001-?, Mistfall, Pola Arle (wszystko raczej cięższe tytuły)
„Rzekł głupi w swoim sercu: nie ma Boga.”

Ryba bez roweru, to tylko ryba...
Awatar użytkownika
Coen
Posty: 2486
Rejestracja: 14 wrz 2011, 11:38
Lokalizacja: Warszawa, Sulejówek
Has thanked: 422 times
Been thanked: 124 times

Re: samotność i planszowki:) czyli w co gracie w pojedynkę?

Post autor: Coen »

U mnie też często planszówki w trybie solo goszczą na stole.
Najczęściej są to:
- At the Gates of Loyang
- Le Havre
- Dziedzictwo. Testament Diuka de Crecy
- Osadnicy: NI
Mam takie gry,
a zastanawiam się jeszcze nad tymi
ⓘ 𝗢𝗳𝗳𝗶𝗰𝗶𝗮𝗹 𝘀𝗼𝘂𝗿𝗰𝗲𝘀 𝘀𝘁𝗮𝘁𝗲𝗱 𝘁𝗵𝗮𝘁 𝘁𝗵𝗶𝘀 𝗶𝘀 𝗳𝗮𝗹𝘀𝗲 𝗮𝗻𝗱 𝗺𝗶𝘀𝗹𝗲𝗮𝗱𝗶𝗻𝗴
Awatar użytkownika
rattkin
Posty: 6518
Rejestracja: 24 maja 2013, 15:00
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 382 times
Been thanked: 928 times

Re: samotność i planszowki:) czyli w co gracie w pojedynkę?

Post autor: rattkin »

Ja nie przepadam za graniem solo, wtedy lepiej mi się sprawdza komputer lub tablet jednak. Jeśli jednak gram, to w coś niewielkiego i przenośnego, nie lubię grać sam w kobyły pokroju Robinsona. Zwykle wybór pada na Onirima (z kilkoma dodatkami wmieszanymi) lub Sylvion.
Awatar użytkownika
Marx
Posty: 2420
Rejestracja: 24 sty 2016, 10:50
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 51 times
Been thanked: 17 times

Re: samotność i planszowki:) czyli w co gracie w pojedynkę?

Post autor: Marx »

Marx pisze:I od jakiegoś czasu mam podobnie jak Marx: we wszystko, co u mnie nowe, gram najpierw solo za 2 osoby. Bo nie znoszę sytuacji, gdy gram z kimś żywym i zupełnie nie ogarniam zasad. Więc ogarnianie odwalam w pojedynkę, w pierwszej rozgrywce, za dwóch. :)
Znakomity sposób na rozegranie pełnej partii i wyjaśnienie wszelkich wątpliwości. Chociaż grając np. w Terra Mystica na 3 graczy, czułem, że mózg mi się powoli wylewa uszami ^^


Spotkałem się gdzieś z opinią, nie pamiętam kto to powiedział, że w sumie w wiele gier kooperacyjnych można grać samemu. I np. w taki Mistfall na pewno zagram solo :-)
Waiting is the hardest part.

Z nimi przychodzi mi się pożegnać
Awatar użytkownika
detrytusek
Posty: 7329
Rejestracja: 04 maja 2015, 12:00
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 457 times
Been thanked: 1102 times

Re: samotność i planszowki:) czyli w co gracie w pojedynkę?

Post autor: detrytusek »

Generalnie planszówki solo są takie sobie wg mnie. Niemal wszystkie gry solo są albo śrubowaniem własnego rekordu za czym nie przepadam (Kawerna, Agricola itp) albo są podlane dużą ilością losowości, żeby zatuszować wszystkie braki w sztucznej inteligencji gry (Robinson itp). Nie twierdzę, że Robinson jest zły, ba nawet go bardzo lubię ale muszę mieć na niego ochotę, a dużo częściej mam na optymalizacyjnego eurosucharka. W grze solo dużo lepiej sprawdzają się gry komputerowe bo tam AI może być na wysokim poziomie. Dlatego dla mnie rozwiązaniem jest gra za 2-3 osoby i wogóle nie przeszkadza brak wariantu solo. Oczywiście nie każda gra się nadaje bo ciężko grać w Alchemików w ten sposób;). Ale jest mnóstwo gier, które się nadają. Teraz choćby Nippon ogrywam. Każda "postać" gra inną strategią, a czy wygra zielony czy czerwony jest bez znaczenia. Radochę sprawia mi sama gra.
"Nie ma sensu wiara w rzeczy, które istnieją."

Do sprzedania:

Wątek sprzedażowy
Awatar użytkownika
detrytusek
Posty: 7329
Rejestracja: 04 maja 2015, 12:00
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 457 times
Been thanked: 1102 times

Re: samotność i planszowki:) czyli w co gracie w pojedynkę?

Post autor: detrytusek »

Marx pisze:Spotkałem się gdzieś z opinią, nie pamiętam kto to powiedział, że w sumie w wiele gier kooperacyjnych można grać samemu. I np. w taki Mistfall na pewno zagram solo :-)
Pewnie, że można. W coopach ma się ten sam cel dlatego kontrola 2 czy więcej postaci jest naturalna. Przynajmniej się ze sobą nie pokłócisz :)
"Nie ma sensu wiara w rzeczy, które istnieją."

Do sprzedania:

Wątek sprzedażowy
misioooo
Posty: 5114
Rejestracja: 19 sty 2012, 08:42
Been thanked: 3 times

Re: samotność i planszowki:) czyli w co gracie w pojedynkę?

Post autor: misioooo »

Darkest Night
Znak Starszych Bogów
Space Hulk: Anioł Śmierci

Czekam też na Nemo's War z kickstartera...
Sprzedam / wymienięKeyflower+dodatki, Nemo's War, Alien Uprising, Hunt Unknown Quarry, inne
xilk
Posty: 911
Rejestracja: 15 paź 2014, 19:16
Has thanked: 1074 times
Been thanked: 102 times

Re: samotność i planszowki:) czyli w co gracie w pojedynkę?

Post autor: xilk »

Do tej pory solo grałem w dwie gry: Pokój 25 oraz Magia i Myszy. Ten pierwszy głównie dla zapoznania się z grą, zapamiętania zasad i w ogóle, może powrócę do tego, gdy zakupię dodatek do tej gry, który jednak daje dużo więcej możliwości :) Magia i Myszy, to przechodziłem kilka pierwszych scenariuszy, ale to dopiero po tym, jak ze znajomymi je przeszliśmy, a potem sam je zrealizowałem, aby w ciszy i spokoju przeczytać całość historii ;)
Awatar użytkownika
orzeh
Posty: 1278
Rejestracja: 04 lut 2015, 10:05
Lokalizacja: Mysłowice
Has thanked: 123 times
Been thanked: 193 times
Kontakt:

Re: samotność i planszowki:) czyli w co gracie w pojedynkę?

Post autor: orzeh »

Jak byłem chory to ostro w Legendary:Aliena grałem na zmodyfikowanych zasadach (mniejsza ręka i mniejsze HQ), teraz od czasu do czasu gram w RFTG wersję The First Emperor - A Simple Solitaire Variant i jest całkiem fajna, złapałem się na tym że chętniej siadam do RFTG niż do kompa żeby pograć :D (ale się porobiło :) )
Awatar użytkownika
espresso
Posty: 1557
Rejestracja: 22 lut 2010, 12:00
Lokalizacja: poznań
Has thanked: 40 times
Been thanked: 102 times

Re: samotność i planszowki:) czyli w co gracie w pojedynkę?

Post autor: espresso »

Ja czasem zagram w coś solo, ale raczej wybieram krótkie tytuły. Najczęściej Piętaszka lub Ghost Stories (gram wszystkimi 4 postaciami). Rzadziej Robinson, Mage Knight (kiedyś dużo grałam w niego solo, ale teraz nie mam tyle czasu). W miarę pasował mi też 51. stan w wersji solo.
Warianty solo w grach niekooperacyjnych raczej mnie nudziły (testowałam Le Havre, Suburbię i kilka innych, ale już nawet nie pamiętam).
Awatar użytkownika
jax
Posty: 8128
Rejestracja: 13 lut 2006, 10:46
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 78 times
Been thanked: 250 times

Re: samotność i planszowki:) czyli w co gracie w pojedynkę?

Post autor: jax »

Świetne gry solo:
- Władca Pierścieni LCG
- Robinson Crusoe
- Stawka większa niż życie

Całkiem fajne gry solo:
- Osadnicy: Narodziny Imperium
- Agricola
- Lewis&Clark
- Race for the Galaxy
- Space Alert

Niestety nie we wszystkich, bardzo dobrych skądinąd, eurograch, gdzie jest tryb solo, jest on ekscytujący (dość miałki był np. w Dziedzictwie, 51. stanie, W roku smoka, Peloponnes, Le Havre...).
Mechaniki dice placement i dice manipulation świadczą o słabości i braku pomysłowości projektanta.
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
Awatar użytkownika
Coen
Posty: 2486
Rejestracja: 14 wrz 2011, 11:38
Lokalizacja: Warszawa, Sulejówek
Has thanked: 422 times
Been thanked: 124 times

Re: samotność i planszowki:) czyli w co gracie w pojedynkę?

Post autor: Coen »

jax pisze: Całkiem fajne gry solo:
- Space Alert
Space Alert solo? Nie próbowałem... jeszcze, da się w ogóle wtedy ogarnąć sytuację na statku? :) Czy może są jakieś specjalne zasady?
Grałem na dwie osoby i już wtedy było ciężko.
Mam takie gry,
a zastanawiam się jeszcze nad tymi
ⓘ 𝗢𝗳𝗳𝗶𝗰𝗶𝗮𝗹 𝘀𝗼𝘂𝗿𝗰𝗲𝘀 𝘀𝘁𝗮𝘁𝗲𝗱 𝘁𝗵𝗮𝘁 𝘁𝗵𝗶𝘀 𝗶𝘀 𝗳𝗮𝗹𝘀𝗲 𝗮𝗻𝗱 𝗺𝗶𝘀𝗹𝗲𝗮𝗱𝗶𝗻𝗴
Awatar użytkownika
mat_eyo
Posty: 5593
Rejestracja: 18 lip 2011, 10:09
Lokalizacja: Warszawa / Łuków, woj. lubelskie
Has thanked: 772 times
Been thanked: 1205 times
Kontakt:

Re: samotność i planszowki:) czyli w co gracie w pojedynkę?

Post autor: mat_eyo »

Z gier wieloosobowych z trybem solo dobrze bawiłem się przy:
-Robinson
-Mage Knight
-Anioł Śmierci
-LotR LCG

W zsadzie solo możesz grać w każdego coopa bez zdrajcy.

Zaraz wpadnie tu @Andy i stwierdzi, że do grania solo najlepsze są gry solo ;)
ODPOWIEDZ