GRY-PLANSZOWE.pl

Oranyoranyorany!
Wygląda na to, że FFG wyda nowe kooperacyjne LCG w moim ulubionym settingu: Arkham Horror: The Card Game. Wyciekł obrazek z prezentacji, a wydawca, zapytany o tę grę, odpowiedział: "Our official statement is 'no comment'." Ale okładka z obrazka wygląda jak najbardziej autentycznie.

Z opisu wynika, że każdy gracz wciela się w jednego badacza i buduje talię najlepiej wykorzystującą jego zdolności.
Ja się oficjalnie jaram!

Kupuję jak tylko wyjdzie, LotR jest fajny, ale nie jestem aż tak wielkim fanem tego settingu jak Lovecrafta. A tu pewnie to samo, tylko świat dla mnie ciekawszy

Cthulhu pisze:Kupuję jak tylko wyjdzie, LotR jest fajny, ale nie jestem aż tak wielkim fanem tego settingu jak Lovecrafta. A tu pewnie to samo, tylko świat dla mnie ciekawszy

Dokładnie tak samo pomyślałem, że biorą LOTR i wstawiają w nowy setting. Czyli jednak nie wrócili do pomysłu co-op Star Wars LCG... Warto śledzić

Przez planszówki byłem zmuszony znaleźć drugą pracę... Teraz chyba trzeba będzie znaleźć jeszcze trzecią

- K.

O ile to nie podpucha

Fchodzewto!

Jeżeli nie będzie to 1:1 (bo jestem w stanie wyobrazić sobie np zamianę punktów zagrożenia na obłędu etc.) Lotr to pewnie w to wejdę.

j.w. jeśli choć trochę ta mechanika będzie inna to chcę to

Na pewno nie będzie 1:1, bo z opisu wynika, że ma być tylko jeden "bohater" (badacz), wokół którego tworzymy talię. Osobiście spodziewam się zupełnie nowej mechaniki.
Ciekawe tylko, co to oznacza dla Władcy pierścieni - koniec serii, czy jednak FFG zamierza prowadzić dwa kooperacyjne LCG jednocześnie? Czytałem tu i tam, że ponoć w 2017 roku tracą licencję na WP. Być może nie chcą jej odnawiać, tylko pójść w zupełnie nowy tytuł.

Wiedziałem, że to musi nastąpić (tzn, że kolejne solo LCG, nie że akurat arkham, ale może być ). I u mnie to samo. Jak będzie się całkiem całkiem różnić od Lotra to wchodzę. Chociaż znowu raczej nie będe kupować wszystkiego... Lotr już mnie nauczył, że wszystko to spoooooro więcej niż potrzeba do solo gierek. Tak czy siak, nadzieje spore

Matko aż mi się ciepło zrobiło :D CHCĘĘĘĘĘ, DAAWAAAAĆ MI TO JUUUUŻŻŻ !!!

Ciekawe, ale jeżeli tak jak w LoTR, każdy scenariusz będzie złożony z dokładnie takich samych kart to sobie odpuszczę. Nie potrzebna mi jest jednorazowa łamigłówka.

Ciekawe, ale jeżeli tak jak w LoTR, każdy scenariusz będzie złożony z dokładnie takich samych kart to sobie odpuszczę. Nie potrzebna mi jest jednorazowa łamigłówka.

w8 what? Przecież każdy scenariusz w LOTR składa się z innych kart, po to dodają karty przeciwności do każdego dodaktu

Z takiego czepielstwa - jak będzie w AH coś w rodzaju talii przeciwności (a pewnie będzie, skupiające się na danym Bogu czy coś) to mam nadzieje, że nie wpadną na pomysł dawania małego pudła (po screenie chyba jednak wpadną... ) owszem do zwykłych LCGów wszelkiego segregatory na karty wymiatają, ale w przypadku zestawów karty do gry, to nie ma to jak stare dobre pudło

Chodziło mi o to, że dany scenariusz jest zbudowany zawsze z tych samych kart, czyli jak już raz go zagrałeś to efekt zaskoczenia mija, znasz prawie wszystkie karty z nim związane. Nie ma zaskoczenia typu: jak graliśmy ostatnio to atakowały nas wilki a teraz hordy orków.
A wystarczyło zwiększyć pulę kart przeciwności dla danego scenariusza i część z nich dobierać losowo.

LoTR to taka łamigłówka. Pod każdy scenariusz budujesz inną talię po to by go przejść, a nie po to żeby przeżywać przygody (choś dla niektórych to będzie to samo). Mam nadzieję, że nowe Arkham nie jdzie tym samym tropem.

Z tą jednorazowością scenariuszy to bym nie przesadzał - ja przez rok czaiłem się z zakupem, bo obawiałem się tej jednorazowości. Niepotrzebnie, bo gra jest na tyle losowa, że raczej winno bawić się w tworzenie zawsze skutecznej talii przeciwko danemu scenariuszowi, a nie w jednorazowe jego pokonanie. No, ale co tam kto lubi...

O Arkham Horror LCG chyba nic nie wiadomo poza powyższą grafiką i opisem. Sam oczywiście chciałbym, żeby tytuł różnił się od Władka (i nie wątpię, że tak będzie - w samym Władcy wiele się zmieniło od czasu premiery, więc mam nadzieję, że jego błędów i szczegółów mechaniki nie powielą) i dobrze działał solo.

Zastanawia mnie tylko jedno - powielony tytuł Arkham Horror. Co innego "Gra o Tron" planszowa i karciana, bo to tytuł pierwowzoru, ale tutaj? Dziwne to, może jednak kit? Ale jakiż przyjemny.. Mam nadzieję, że projekt nie przepoczwarzy się nagle w kolejnego warhammera, czy inne elfy albo zombi.

tomb pisze:Zastanawia mnie tylko jedno - powielony tytuł Arkham Horror. Co innego "Gra o Tron" planszowa i karciana, bo to tytuł pierwowzoru, ale tutaj? Dziwne to, może jednak kit? Ale jakiż przyjemny.. Mam nadzieję, że projekt nie przepoczwarzy się nagle w kolejnego warhammera, czy inne elfy albo zombi.

Chyba chodzi o to, że FFG tej licencji nie nazywa Call of Cthulhu, tylko Arkham Horror Files.

Ja myślę, że to zabieg marketingowy - tytuł AH wciąż budzi w ludziach spory sentyment, a ponadto AH był kooperacją i tak też będzie tutaj. Chociaż warto pamiętać o tym, że to jest tylko przeciek. Nie wiadomo, na jakim etapie są prace ani kiedy gra ujrzy światło dzienne. Pamiętamy przecież, że np. Star Wars LCG też miał być kooperacją, a ostatecznie koncepcję zmieniono. Dla mnie to jest jedynie sygnał, że FFG pracuje nad nową kooperacyjną karcianką w uniwersum Lovecrafta - szczegóły mogą ulec zmianie. Ba, nawet więcej niż szczegóły, patrząc na w/w Star Warsa

Ja tam o kooperacyjny charakter AH się nie martwił. Wygląda na to, że po prostu FFG (całkiem słusznie zresztą) chcę mieć na rynku ciągle jakiegoś kooperacyjnego LCGa i spodziewałbym się, że AH ma po prostu zamienić LOTRa. SW LCG dalej wychodzi, więc pewnie dlatego na razie nie zdecydowano się na kooperacyjnego LCGa w klimatach SW, więc poszło 3cie z najpopularniejszych uniwersów z zasobów FFG.

PS: ma ktoś jakieś dane jak lotr się sprzedawał w porównaniu do pozostałych "normalnych" LCGów?

Wallenstein pisze:Chodziło mi o to, że dany scenariusz jest zbudowany zawsze z tych samych kart, czyli jak już raz go zagrałeś to efekt zaskoczenia mija, znasz prawie wszystkie karty z nim związane. Nie ma zaskoczenia typu: jak graliśmy ostatnio to atakowały nas wilki a teraz hordy orków.

Przecież dany scenariusz rozgrywa się według maksymalnie losowej sekwencji, a że z czasem pozna się wszystkie jego karty? To tyczy się każdej gry i gracz z czasem i tak na wszystko będzie się starał przygotować. Poza tym w WP każda karta spotkania może odegrać rolę karty cienia, co też dodaje grze uroku. Nie ma tak, że wspomniane wilki nas zaatakują za każdym razem, bo przecież mogą pojawić się jako efekt cienia. Kolejna sprawa jest taka, że w grze solowej raczej rzadko zdarza się przewinąć całą talię spotkań, a to oznacza że część kart w ogóle się nie pojawi na stole.

Moim zdaniem WP LCG jest świetną grą kooperacyjną, absolutna czołówka światowa. Żadna wydana do tej pory gra w klimatach Cthulhu nie jest w stanie rywalizować z WP pod względem konieczności współpracy graczy. Mam nadzieję, że faktycznie pojawi się karciany coop który zmieni ten stan rzeczy. Lubię świat Lovecrafta i na pewno bym się skusił na zakup takiej gry.

W sumie od jakiegoś czasu zastanawiałem się, czy aby FFG nie będzie powoli zamykać WP LCG. Samo ukazanie się rozszerzenia Szara Przystań dało do myślenia, wszak to ostatni etap wędrówki bohaterów ze Śródziemia. Pozostało wydać ostatni element sagi, kilka małych rozszerzeń i można elegancko zamknąć udany produkt. Natomiast doświadczenie z WP i klimat Lovecrafta, który FFG umiejętnie potrafi uchwycić, może sprawić, że kolejna kooperacja LCG będzie dla wielu tym, czego szukali w karciankach, a czego nie byli w stanie dotąd znaleźć...

Jeeeeezuuuuniuuuu

[wiem, mało merytoryczny post ]

Ciekawe co na to Galakta...raczej się nie oprze, no nie?:D
Mam nadzieję, że wzorem WP- jedna podstawka styknie!

Mam tylko nadzieję, że będą nadal Władcę drukować, bo się dopiero za niego zabieram

Jeśli rzeczywiście to wyjdzie, to ja chyba się skuszę na wersję ENG. Obawiam się, że PL nie wytrwa do końca.

Mój portfel już płacze :/
Czekam z niecierpliwością i chyba wezmę angielską wersję