GRY-PLANSZOWE.pl

Trzeba jeszcze dodać, że jak ktoś jest kolekcjonerem to polska wersja jest zawsze obciążona ryzykiem i może zostać zawieszona. Wystarczy popatrzeć na inne LCGi albo inne mocno rozbudowane karcianki. AH LCG na razie jest "żywy" i w najbliższym czasie na pewno go nie zamkną ale z perspektywy kolejnych 5 lat to już nie jest takie pewne.

c08mk pisze: ↑26 lip 2019, 09:15 Trzeba jeszcze dodać, że jak ktoś jest kolekcjonerem to polska wersja jest zawsze obciążona ryzykiem i może zostać zawieszona. Wystarczy popatrzeć na inne LCGi albo inne mocno rozbudowane karcianki. AH LCG na razie jest "żywy" i w najbliższym czasie na pewno go nie zamkną ale z perspektywy kolejnych 5 lat to już nie jest takie pewne.

Jak ludzie z uwagi na to zaczna kupowiac inne wersja zamiast pl to moze i szybciej tak sie stanie.
To jest samospelniajaca sie przepowiednia.

Na ta chwile HwA jako jedyne po takim czasie mialo dodruki podstawki i 1 dodatku. Wydawca robi eventy i wspiera wiec wszystko jest na dobrej drodze. No i wiekszosc gier mackami w tle od ffg wychodzila w pl od A do Z. Znak starszych bogow jeat chyba tylko wyjatkiem.

btw co do wsparcia

OGLOSZENIE - dla tych co FB nie maja

03.08 w Gdyni o 12:00 robimy event.
miejsce iGranie w Lochu
chetnych zapraszamy.
Beda gadżety od wydawcy (przypinki, smycze, grafiki).
Nowe osoby tez zapraszamy, beda testowe talie i osoby uczace zasad.

Jeżeli Horror cię interesuje to szybciutko kupuj podstawkę i szukaj ofert zakupu całego pierwszego cyklu bo w sklepach nie widać już pierwszego mythosa.
Czy ktoś może słyszał o planach dodruku PL mythosów z Dunwith?

Podobno dodrukowany był tylko Deluxe do Dunwich. Dziwne to trochę, bo po problemach z Niepisywalną przysięgą myślałem, że cykle są drukowane tylko w całości. A tu się okazuje że jednak nie.

Zaan84 pisze: ↑26 lip 2019, 10:48 Jeżeli Horror cię interesuje to szybciutko kupuj podstawkę i szukaj ofert zakupu całego pierwszego cyklu bo w sklepach nie widać już pierwszego mythosa.
Czy ktoś może słyszał o planach dodruku PL mythosów z Dunwith?

Właśnie takich sytuacji wolałbym uniknąć poprzez zakup wersji ang. Sytuacji typu kupuj szybko, bo jest mało i nie dodrukuja albo nie wiadomo kiedy.

Spartacus1312 pisze: ↑26 lip 2019, 13:19

Zaan84 pisze: ↑26 lip 2019, 10:48 Jeżeli Horror cię interesuje to szybciutko kupuj podstawkę i szukaj ofert zakupu całego pierwszego cyklu bo w sklepach nie widać już pierwszego mythosa.
Czy ktoś może słyszał o planach dodruku PL mythosów z Dunwith?

Właśnie takich sytuacji wolałbym uniknąć poprzez zakup wersji ang. Sytuacji typu kupuj szybko, bo jest mało i nie dodrukuja albo nie wiadomo kiedy.

Jak gra sie bedzie sprzedawac to dodruki beda, zreszta juz byly. Terminy dodrukow ustala FFG wiec wszystko ma sie podobnie. A cykle mozna grac osobno wiec jesli np Dunwich ma problem z mythosami mozna od carcosy zaczac.

Spartacus1312 pisze: ↑26 lip 2019, 13:19

Zaan84 pisze: ↑26 lip 2019, 10:48 Jeżeli Horror cię interesuje to szybciutko kupuj podstawkę i szukaj ofert zakupu całego pierwszego cyklu bo w sklepach nie widać już pierwszego mythosa.
Czy ktoś może słyszał o planach dodruku PL mythosów z Dunwith?

Właśnie takich sytuacji wolałbym uniknąć poprzez zakup wersji ang. Sytuacji typu kupuj szybko, bo jest mało i nie dodrukuja albo nie wiadomo kiedy.

Ale w wersji angielskiej Dunwich z tego co wiem były jeszcze większe problemy z dostępnością więc to akurat nie jest żaden argument. Te gry się po prostu bardzo dobrze sprzedają, z czego trzeba się cieszyć. Zawsze można kupić cały cykl na raz od kogoś.

Natomiast z graniem po angielsku, tak jak gdzieś już pisałem - solo nie ma problemu. Ale kiepskie czytanie w tej grze zabija cały klimat przy grze w więcej osób. Ja bym gry tak mocno fabularnej po angielsku nie chciał, chyba że faktycznie wszyscy gracze świetnie sobie z językiem radzą i nie ma on już znaczenia.

No i różnica w cenie jest przy tak drogiej grze znaczaca. W cenie dwóch cykli angielskich można mieć trzy polskie.

Spartacus1312 pisze: ↑26 lip 2019, 06:58...Bardziej polecacie iść w wersję angielską czy polską, czy może nie ma to zupełnie znaczenia? ...

Bracie kupuj polską wersję, bo.... jak już Koledzy wspomnieli, choćby dlatego, żeby wychodziła dalej Gra sprzedaje się świetnie i nie zmieniajmy tego, a dłuuuugo będziemy się cieszyć z nowych Mythosów i częstych wydatków na nie

Dobra, czas to napisać, jak kupisz ENG to kupujesz tylko dla siebie.
Kupując PL kupujesz dla nas wszystkich. Teraz decyduj, zależy ci na dobrze ogółu czy tylko swoim?

Mam pytanie odnośnie zestawów mitów z poszczególnego cyklu. Właśnie zakupiłem podstawkę i dunwich (PL ) Czy mogę jak rozumiem w niedalekiej przyszłości dokupić dowolny z zestawu mitów z dodatku? Jak wygląda sprawa z mniejszymi paczkami ze scenariuszem? Również można dokupić je jako niezależne uzupełnienie, czy wymagane jest posiadanie któregoś z dodatków, żeby go wykorzystać?

Mythos packi układają się w opowieść, więc lepiej kupować w kolejności duży dodatek to dwa startowe scenariusze, a małe paczki po 1 kolejnym.

Teoretycznie możesz dla kart graczy, ale wtedy nie zadziała to jako kampania. Kupując Dziedzictwo Dunwich - Rozszerzenie dostajesz w nim karty gracza i dwa scenariusze (1-A i 1-B). Cały cykl składa się z ośmiu takich scenariuszy, a kolejne, wraz z kolejnymi kartami graczy kupujesz w postaci Zestawów mitów. Kolejny drugi (trzeci jeśli liczyć osobno 1-A i 1-B) scenariusz dostajesz w zestawie mitów Muzeum Miskatonic. Czyli jako kolejny powinieneś kupić pierwszy zielony zestaw mitów do Dziedzictwa Dunwich - Muzeum Miscatonic. A później po kolei 2. Essex County Express i 3. Krew na ołtarzu.

Postanowiłem pójść w polską wersję. Zakupię podstawkę i Dziedzictwo Dunwich. Przynajmniej taki był plan, ale widzę, że muzeum miskatonic wyparowało ze sklepów. Planowany jest jakiś dodruk? Może lepiej zacząć od Szlaku Carcosy, bo jest dostępny?

Ewentualnie jak radzicie zacząć kupować patrząc na sytuację na rynku?

Miskatonic widzę w planszomania jakby co.
Byłem tam zresztą z tydzień temu i widziałem na półce.

W Szlaku do Carcosy jest problem z Nieopisywalną przysięgą, więc ja bym mimo wszystko spróbował z Dunwich. Jest chyba jeszcze w Basanti. Sam zaczynałem od Carcosy i też jest ok w ten sposób. Ostatecznie ten brakujący zestaw mitow z Carcosy można spróbować gdzieś jeszcze wyrwać, może w grupie na Facebooku.

Nieopisywalna przysięga standardowo u "Pani z OLX"

Niedawno skończyłem kampanię z podstawki. Kupiłem jeden CS na sprawdzenie, czy gra podejdzie i myślałem: "Pogram jednym CS i może jakiś dodatek kupię - po co mi 2 CS, nie będę masterował. Najwyżej zagram domyślnym zestawem i zmienię ze 2-3 karty i jakoś będzie." Niestety dla normalnego grania potrzebny jest 2 CS. Przy jednym czuje się, jakby ktoś po prostu wrzucał po 1 kopii kart do pudełka i brał kolejne. Chyba ze 3 czy 4 karty są po 2 sztuki na każdego z 2 graczy, reszta raczej po 1. I to jest odczuwalne. 2 CS to mus. Nie jestem jakimś wybitnym "budowniczym" deków, ale widać to po pierwszym ukończeniu kampanii.

Czy dodatek Dunwich ma wszystkie karty lvl 0 jakie wyszły w całym cyklu, czy w kolejnych mitach one też się pojawiają?

Karty gracza są w każdym zestawie mitów. Zwykle jest to po jednej karcie poziomu 0 i jednej karcie 1-5 na klasę + neutralne. (edycja: jednej karcie w dwóch kopiach oczywiście).

Zwykle na mythosa przypadaja 2 kart dla kazdej klasy, czasem nautralne sie trafia. Ich poziom jest rozny ale zasada jest taka ze im dalej 2 cykl tym wiecej kart lvl 3-5 gdzie na starcie raczej to sa 0-2.

Na arkhamdb.com masz spis wszystkich dodatkow i kart ktore sie pojawily.

Jak często gracie 1 badaczem? Czy na 2 nie jest lepiej zrobiony balans? Jeden odkrywa a drugi bije?

Rożnie, czasem jednym, czasem 2ma a najbardziej lubie z ekipa w 3 - 4 osoby.
Co do balansu to jest róznie. Sa badacze co lepiej dzialaja grajac solo, sa tacy co super pokazuja swoje mozliwosci w grupie.
W zaleznosci ile osob i kto bedzie gral odpowiednio sklada sie talie.
Solo a 2-4 osoby nie tyle co gra sie ciezej co inaczej.
Sam wole na 2+ glownie z uwagi na efekt wspolpracy miedzy badaczami i wiecej kart ma wtedy racje bytu.

O ludzie. Miałem rok przerwy z AH i kupiłem całą najnowszą kampanię. Wiedziałem, że setup jest mozolny w tej grze, ale rozgrywka pierwszej misji (prologu) zajęła krócej niż przygotowanie rozgrywki.

Tematycznie super, ale nie wiem czy chcę zagrać jeszcze raz w to.

Taa Prolog ma meczacy setup z uwagi na wymog stworzenia talii dla tych 4 kolesi. Co moze przyspieszyc to gotowe proxy talie.
Pozniej juz przygotowanie wszystkiego nie odbiega od reszty. Niby sam prolog jest tez szybki (przez co setup wydaje sie dlugi ) ale to jak sie zakonczy ma pozniej kilka odniesien w kampanii wiec mimo wszystko warto.

Dwa spostrzeżenia po przejściu paru misji z najnowszego cyklu (skończyliśmy Dla Większego dobra).

-1- Cały czas kontynuowany jest trend wyśrubowanego poziomu trudności. Sekretne Imię i Zapłata za grzechy muszą być jednymi z trudniejszych scenariuszy jakie wyszły do tej pory. Sekretne Imię ciągnie się w nieskończoność, trzeba odkryć +20 wskazówek i do tego ciągle jesteś nękany przez szczury na sterydach i karty mitów... Zapłata za grzechy; powodzenia w wyklęciu wszystkich heretyków .

-2- Grając w parę misji z niedokończonego cyklu żałowałem, że nie ma z nami jeszcze jednej osoby, ale nie, żeby grała z nami, tylko żeby pilnowała zasad i przypominała o wszystkich efektach na stole. Kombinacja "nawiedzonych" lokacji, kart podstępu które wchodzą na stół i odpalają się w różnym czasie, wrogów i kart fabuły, sprawiła, że ledwo jestem w stanie ogarnąć co się dzieje. IMO trochę przekombinowali karty mitów w tym cyklu.

-3- Chłopaki z Galakty przyłożyli się, bo nie widzę żadnych rażących błędów w tłumaczeniu

kozz84 pisze: ↑07 sie 2019, 19:32 -3- Chłopaki z Galakty przyłożyli się, bo nie widzę żadnych rażących błędów w tłumaczeniu :)

To niesamowite, ile można zyskać na jakości tłumaczeń, jeżeli zaangażuje się fanów danej gry. Inne wydawnictwa niech biorą przykład :)