Re: Gry z serii Pax (Porfiriana, Pamir, Renaissance)
: 02 maja 2018, 20:06
Fascynaci planszówek - łączcie się!
https://www.gry-planszowe.pl/
Jest już duzo wiecej konkretów na BGG Ale pewnie wszytko bedzie wiadomo jak wystartuje kampania.
Tak tak, wywaliłem sobie fluff i wszystkie "przekreślenia" z living rules (dla wygody czytania) i z tego korzystam . Czytałem na początku z ciekawości wersję pudełkową (bo ma ikonografię), ale w kilku miejscach są dziwne błędy/nieścisłości które strasznie mi burzyły mój ciąg logiczny rozumienia pewnych akcji . Wróciłem więc do living rules i jest dużo większa jasność.Klasyczna przypominajka - wyrzuć zasady, które są w pudełku i ściągnij living rules. Zmian i klaryfikacji jest sporo.
Tak mi się właśnie wydawało, że komety na 2 osoby chyba wchodzą ciut za szybko . Raczej będziemy grali na 3-4, ale biorę poradę do serca .Btw. jakbyście grali tylko we 2, to koniecznie złóżcie talie jak dla 3 (gra pełniej rozwinie skrzydła).
Na BGG jest bardzo fajna ściągawka - wydaje mi się dość spójna z living rules na pierwszy rzut oka, nawet jeśli coś tam jest już nieaktualne to doprecyzuję to w tłumaczeniu (np. kwestię przekręcenia karty mapy po udanej wojnie religijnej). Grunt, że daje to przejrzysty obraz OPów i one-shotów . Do pobrania tutaj: https://boardgamegeek.com/filepage/1463 ... d-fits-boxKażdy gracz powinien dostać taką tabelkę jak na końcu instrukcji
Gra jest wyśmienita i nie jest aż tak trudna, jak się wydaje. W gruncie rzeczy to jest mechanika budowy stołu, a efekty do odpalenia na kartach są dosyć proste. Najwięcej problemów przysparzają one-shoty, w szczególności konflikty, ale różnice między nimi są dosyć intuicyjne. Największym wyzwaniem jest dobre wytłumaczenie warunków zwycięstwa. Nie suche "miej dwie koncesje więcej niż najlepszy przeciwnik i najwięcej symboli z galerą". Do każdego warunku warto dorzucić dwa-trzy zdania na czym należy się skupiać i jak do niego dążyć.warlock pisze: ↑16 lip 2018, 09:13Co do Pax Renaissance - po lekturze zasad czuję, że to może być materiał na TOP 10. Jestem wręcz ZAFASCYNOWANY złożonością całego systemu, liczbą klimatycznych smaczków i oddaniu atmosfery renesansu. To jedna z najtrudniejszych gier do opanowania z jakimi się zmierzyłem (na mnie będzie spoczywać ciężar tłumaczenia), ale mam nadzieję, że sama rozgrywka zrekompensuje ten wysiłek niepowtarzalnymi wrażeniami .
Każdy korsarz na szlaku zabiera jedną sztukę złota. Wystawić się da, w Living Rules zmieniły się zasady poruszania korsarzami, więc wystawić się tam na pewno da.
Oj tam, oj tam, Paxa na pewno zmieścisz:DarkSide pisze: ↑25 lip 2018, 10:05 Taktyczny wpis do obserwacji tematu.
Dorzucę jeno uwagę, że co sobie zrobię miejsce na regale na zbliżające się do szczęśliwego zakończenia KSy to mi tu warlock wyszukuje perełki, palce na FB oblizuje, reklamuje, kusi, namawia i znowu cała logistyka regału sruuu... i wylądował i cały misterny plan w pi....
Piraci Rzeczni widocznie
Jak widać jak sie ma 2 gry, to zawsze pomiedzy nimi można zmieścić trzecią. A dalej przez indukcjemat_eyo pisze: ↑25 lip 2018, 10:14Oj tam, oj tam, Paxa na pewno zmieścisz:DarkSide pisze: ↑25 lip 2018, 10:05 Taktyczny wpis do obserwacji tematu.
Dorzucę jeno uwagę, że co sobie zrobię miejsce na regale na zbliżające się do szczęśliwego zakończenia KSy to mi tu warlock wyszukuje perełki, palce na FB oblizuje, reklamuje, kusi, namawia i znowu cała logistyka regału sruuu... i wylądował i cały misterny plan w pi....
Spoiler:
Warlock chyba pytał teoretycznie. Ja też nigdy tam zysków z handlu nie widziałem.Rafal_Kruczek pisze: ↑25 lip 2018, 10:20 Z drugiej strony bogata rozgrywka skoro jeszcze jakies pieniadze na białym szlaku do HRE dochodza
A to jakiś wielki problem jest jak się zrobi Trade Shift?Z drugiej strony bogata rozgrywka skoro jeszcze jakies pieniadze na białym szlaku do HRE dochodza
Ja nie pytałem, tylko odpowiadałem Za to zgodzę się z Tobą w kwestii pozostałych gier z serii. Pax Ren w świetny sposób symuluje mój ukochany okres historyczny, tematycznie jest mi zdecydowanie bliższy od Pamira i Porfiriany. Na półce wystarczy mi jeden historyczny, niszowy, skomplikowany mózgożer, w który nikt nie chce ze mną graćGalatolol pisze: ↑25 lip 2018, 10:30Warlock chyba pytał teoretycznie. Ja też nigdy tam zysków z handlu nie widziałem.Rafal_Kruczek pisze: ↑25 lip 2018, 10:20 Z drugiej strony bogata rozgrywka skoro jeszcze jakies pieniadze na białym szlaku do HRE dochodza
Co do tezy, że potem się od razu będzie chciało kupić pozostałe Paxy, to wg mnie niekoniecznie, silny renesansowy klimat jest dla mnie być może największym plusem Pax Ren, podczas gdy tematyka dwóch pozostałych mnie nie ciągnie. Choć nową edycję Pax Pamir i tak wesprę - potem będzie cięzkie do kupienia, no i Cole Wehrle staje się moim ulubionym autorem.
No Cole Wearle jest bardzo insteresujacym autorem ale jest 1) ciężko z dostępnościę jego gier , 2) a jak już mam te John Company to jest ciezko znaleźć chetnych do grania więc nie wiem czy bedzie maił szanse stać sie ulubionym autorem dopóki nie pogram więcej.Galatolol pisze: ↑25 lip 2018, 10:30Warlock chyba pytał teoretycznie. Ja też nigdy tam zysków z handlu nie widziałem.Rafal_Kruczek pisze: ↑25 lip 2018, 10:20 Z drugiej strony bogata rozgrywka skoro jeszcze jakies pieniadze na białym szlaku do HRE dochodza
Co do tezy, że potem się od razu będzie chciało kupić pozostałe Paxy, to wg mnie niekoniecznie, silny renesansowy klimat jest dla mnie być może największym plusem Pax Ren, podczas gdy tematyka dwóch pozostałych mnie nie ciągnie. Choć nową edycję Pax Pamir i tak wesprę - potem będzie cięzkie do kupienia, no i Cole Wehrle staje się moim ulubionym autorem.
Myślę, że ludzie z natury grawitują w stronę tego, co znajome, a średniowieczno-renesansowa europa to coś, z czym większość osób w naszym kręgu kulturowym potrafi się zidentyfikować i dlatego u nas Pax Ren Rex Z tego też powodu np. Porfiriana była w US relatywnie bardziej popularna (również dzięki lekkości zasad).