Raczej nie. U nas 6 to standard, czasem 7. To jakiś strasznie pechowy dociąg, jeśli zawsze losujecie pracowników z 3 worka. Ale nawet wtedy trudno mi sobie wyobrazić, jak obu graczy może zrobić mniej niż po 5 dostaw (patrząc na liczbę pól na planszy). Może jednak coś źle robicie? Dokładacie pracownika na to pole, z którego zszedł znacznik postępu/końca gry?
Great Western Trail (Alexander Pfister)
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
- cezarr
- Posty: 300
- Rejestracja: 02 mar 2015, 09:45
- Lokalizacja: Warszawa, Tarchomin
- Has thanked: 9 times
- Been thanked: 11 times
Re: Great Western Trail (Alexander Pfister)
- seki
- Moderator
- Posty: 3355
- Rejestracja: 04 gru 2016, 12:51
- Lokalizacja: Czapury/Poznań
- Has thanked: 1114 times
- Been thanked: 1280 times
Re: Great Western Trail (Alexander Pfister)
Potwierdzam na 2 osoby zwykle 6-7 dostaw. Nie wiem czy to możliwe by wyszło max 10 dostaw na partię. Tor pracowników mamy taki sam.
-
- Posty: 3378
- Rejestracja: 10 maja 2014, 14:02
- Has thanked: 556 times
- Been thanked: 1263 times
Re: Great Western Trail (Alexander Pfister)
Też mi się wydaje że koło 6 statystycznie powinno być.
GWT bez dodatku jest grą, gdzie opłaca się dość szybko biegać. Im lepiej ludzie grają, tym paradoksalnie niższe wyniki w grupie. Dodatek trochę to zmienia jeżeli jesteś zainteresowany
GWT bez dodatku jest grą, gdzie opłaca się dość szybko biegać. Im lepiej ludzie grają, tym paradoksalnie niższe wyniki w grupie. Dodatek trochę to zmienia jeżeli jesteś zainteresowany
- malekith_86
- Posty: 791
- Rejestracja: 11 kwie 2016, 14:25
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 2 times
- Been thanked: 11 times
Re: Great Western Trail (Alexander Pfister)
zakładając że z worka nr 3 nigdy nie wylosuje się tipi [jak dobrze kojarzę są tylko 4 lub 5, reszta to pracownicy] tabela [rynek pracowników] pozwoli na 11 wizyt w kanzas [tyle jest potrzebne żeby uruchomić koniec gry]
drugi gracz wtedy albo zrobi w swojej ostatniej turze ostatnią 12tą dostawę albo nie
więc nie możliwe jest żeby oboje gracze zrobili tylko po 5 dostaw, minimum to 11 dostaw sumarycznie, a jak trafi się tipi z 3 worka to nawet więcej
drugi gracz wtedy albo zrobi w swojej ostatniej turze ostatnią 12tą dostawę albo nie
więc nie możliwe jest żeby oboje gracze zrobili tylko po 5 dostaw, minimum to 11 dostaw sumarycznie, a jak trafi się tipi z 3 worka to nawet więcej
- brazylianwisnia
- Posty: 4078
- Rejestracja: 07 mar 2017, 20:48
- Has thanked: 267 times
- Been thanked: 934 times
Re: Great Western Trail (Alexander Pfister)
GWT to gra gdzie nie zrobisz wszystkiego. Trzeba się skupić na jednej z kilku strategii i to realizować. Dostawy często nie są głównym źródłem punktów. Nieraz robiłem mało dostaw (5 do 7 przeciwnika), kupiłem mało krow a pocisnalem koleja czy budynkami a dostawy które miałem były dobrze przygotowane(idealna ręką + certyfikaty) przez co miałem podobna ilość punktów z nich co przeciwnik i więcej kasy(np z pociągu).
Jeśli czujesz że przeciwnik ciągnie do Kansas to pozwól mu na to i skup się na inżynierach, jeździe koleja i stawianiu budynków z łapka(szczególnie na starcie i przed krowami). W podstawce jest 4-5 równorzędnych strategii I każda ma swoje wariacje. Tylko mniejsza cześć z nich opiera się na rushu do Kansas.
Sprzedam:Nemesis Lockdown Sundrop
forum/viewtopic.php?f=65&t=76430
forum/viewtopic.php?f=65&t=76430
- brazylianwisnia
- Posty: 4078
- Rejestracja: 07 mar 2017, 20:48
- Has thanked: 267 times
- Been thanked: 934 times
Re: Great Western Trail (Alexander Pfister)
Ja musiałem zamawiać dwa razy. Pierwsza zaginęła na poczcie po zamowieniu. Po ponownym wysłaniu czekałem mniej niz 2tyg.
Sprzedam:Nemesis Lockdown Sundrop
forum/viewtopic.php?f=65&t=76430
forum/viewtopic.php?f=65&t=76430
- bogas
- Posty: 2789
- Rejestracja: 29 paź 2006, 00:17
- Lokalizacja: Tarnowskie Góry
- Has thanked: 350 times
- Been thanked: 628 times
Re: Great Western Trail (Alexander Pfister)
Niecałe 2 tydodnie. Ale plansza tak średnio poprawiona jest. Dalej widać te dwa czerwone "x" więc skończyło się tak, że nożykiem do tapet pierwotną planszę skróciłem i teraz jest okej.
-
- Posty: 167
- Rejestracja: 26 gru 2015, 16:43
- Lokalizacja: Sadlinki woj.Pomorskie
- Has thanked: 102 times
- Been thanked: 19 times
Re: Great Western Trail (Alexander Pfister)
Hej,
Ja z kolei dostałem 2 plansze. Pierwszą kilka dni po reklamacji tej z pudełka, a drugą po jakiś 2 tyg. co więcej nie wiedzieć czemu ją wysłali bo nie zabiegałem o drugą. Obydwie dosłane ''lipa'', może minimalnie lepiej od oryginału docięte. Uznałem, że teraz kiedy mam już 3 plansze, mogę zaryzykować i sam sobie dociąć. Nóż do tapet i naprzód. Jestem z siebie dumny, docięte idealnie.
Ja z kolei dostałem 2 plansze. Pierwszą kilka dni po reklamacji tej z pudełka, a drugą po jakiś 2 tyg. co więcej nie wiedzieć czemu ją wysłali bo nie zabiegałem o drugą. Obydwie dosłane ''lipa'', może minimalnie lepiej od oryginału docięte. Uznałem, że teraz kiedy mam już 3 plansze, mogę zaryzykować i sam sobie dociąć. Nóż do tapet i naprzód. Jestem z siebie dumny, docięte idealnie.
- brazylianwisnia
- Posty: 4078
- Rejestracja: 07 mar 2017, 20:48
- Has thanked: 267 times
- Been thanked: 934 times
Re: Great Western Trail (Alexander Pfister)
Moim zdaniem to co przyszło jest dobrze zrobione. Pionowo z góry nie widać krzyżykow i jeśli skrociliscie bardziej to rzućcie okiem po lewej stronie na grafikę czy wam się idealnie zgrywa bo moim zdaniem tam bardzie już za bardzo nachodzi na siebie.
Sprzedam:Nemesis Lockdown Sundrop
forum/viewtopic.php?f=65&t=76430
forum/viewtopic.php?f=65&t=76430
- bogas
- Posty: 2789
- Rejestracja: 29 paź 2006, 00:17
- Lokalizacja: Tarnowskie Góry
- Has thanked: 350 times
- Been thanked: 628 times
Re: Great Western Trail (Alexander Pfister)
Moim zdaniem nie jest dobrze, bo żeby nie widzieć tych podwójnych krzyżyków musiałbym mieć planszę na podłodze, a samemu siedzieć na krześle lub siedzieć przy stole od strony planszy dodatku, a więc mieć całą planszę do góry nogami. Ja tam nie widzę żeby mi jakaś grafika z lewej nie pasowała. Nawet nie za bardzo wiem o jaką grafikę miałoby tu chodzić.brazylianwisnia pisze: ↑29 sty 2019, 13:15 Moim zdaniem to co przyszło jest dobrze zrobione. Pionowo z góry nie widać krzyżykow i jeśli skrociliscie bardziej to rzućcie okiem po lewej stronie na grafikę czy wam się idealnie zgrywa bo moim zdaniem tam bardzie już za bardzo nachodzi na siebie.
- brazylianwisnia
- Posty: 4078
- Rejestracja: 07 mar 2017, 20:48
- Has thanked: 267 times
- Been thanked: 934 times
Re: Great Western Trail (Alexander Pfister)
Sprzedam:Nemesis Lockdown Sundrop
forum/viewtopic.php?f=65&t=76430
forum/viewtopic.php?f=65&t=76430
- bogas
- Posty: 2789
- Rejestracja: 29 paź 2006, 00:17
- Lokalizacja: Tarnowskie Góry
- Has thanked: 350 times
- Been thanked: 628 times
Re: Great Western Trail (Alexander Pfister)
Ło panie! Mi to dobrze pasuje z tej lewej strony, a te krzyżyki mnie jednak bardziej drażnią, bo i jest ich nieporównywalnie więcej i jeszcze czerowone (no chyba, że ktoś jest daltonistą to ma tutaj lepiej ).brazylianwisnia pisze: ↑30 sty 2019, 12:34 Chodzi o tą grafikę która by się nie spasowala.
Oczywiście to kosmetyka tak jak i krzyżyki.
- brazylianwisnia
- Posty: 4078
- Rejestracja: 07 mar 2017, 20:48
- Has thanked: 267 times
- Been thanked: 934 times
Re: Great Western Trail (Alexander Pfister)
Jak dobrze jak źle jeśli plansza zakrylaby krzyżyki bardziej to ten znaczek akcji wchodziłby pod plansze dodatku. Nie ma rozwiązania które byłoby w 100 satysfakcjonujące.
Sprzedam:Nemesis Lockdown Sundrop
forum/viewtopic.php?f=65&t=76430
forum/viewtopic.php?f=65&t=76430
- bogas
- Posty: 2789
- Rejestracja: 29 paź 2006, 00:17
- Lokalizacja: Tarnowskie Góry
- Has thanked: 350 times
- Been thanked: 628 times
Re: Great Western Trail (Alexander Pfister)
To fakt. Trzeba iść na jakiś zdechły kompromis. Dodam tylko, że z tym da się grać, a tym bardziej żyć Tylko wg mnie trochę szkoda zamieszania z tą całą wymianą plansz. Gdybym wiedział, że tak to "poprawili", to nawet bym do nich nie pisał.brazylianwisnia pisze: ↑30 sty 2019, 14:06 Jak dobrze jak źle jeśli plansza zakrylaby krzyżyki bardziej to ten znaczek akcji wchodziłby pod plansze dodatku. Nie ma rozwiązania które byłoby w 100 satysfakcjonujące.
- FortArt
- Posty: 2334
- Rejestracja: 28 lis 2010, 21:20
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 45 times
- Been thanked: 23 times
- Kontakt:
Re: Great Western Trail (Alexander Pfister)
Dzięki za info. To ja sobie daruję wymianę. Podwójne krzyżyki uważam za korzystne, lepiej je widać.
Tak, to prawda, że w planszówkach najważniejszy jest klimat - klimat planszy, pionków, żetonów, kart i kostek.
- Bruno
- Posty: 2019
- Rejestracja: 27 lip 2017, 19:13
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 1493 times
- Been thanked: 1142 times
Re: Great Western Trail (Alexander Pfister)
Ok, ok, faktycznie te "max. 5 dostaw" nie było precyzyjne, ale jeśli z pozycji nr 3 nie wskoczy żadne tipi (a u nas pojawia się rzadko lub wcale), to wychodzi - jak już tu wykazano - tylko 5+6 dostaw w ciągu gry. Dzięki za słuszne sprostowania z Waszej strony! Niemniej rzecz nie w samej dokładnie policzonej liczbie odwiedzin w Kansas, tylko w odczuciu, czego udało się w czasie gry dokonać, czy czujemy nasz rozwój etc. Ja nie czuję i o tym pisałem.malekith_86 pisze: ↑29 sty 2019, 08:51 zakładając że z worka nr 3 nigdy nie wylosuje się tipi [jak dobrze kojarzę są tylko 4 lub 5, reszta to pracownicy] tabela [rynek pracowników] pozwoli na 11 wizyt w kanzas [tyle jest potrzebne żeby uruchomić koniec gry]
drugi gracz wtedy albo zrobi w swojej ostatniej turze ostatnią 12tą dostawę albo nie
więc nie możliwe jest żeby oboje gracze zrobili tylko po 5 dostaw, minimum to 11 dostaw sumarycznie, a jak trafi się tipi z 3 worka to nawet więcej
Ktoś wspomniał tu o dodatku, że grając z nim jest lepiej. Ale przecież nie wydłuża on toru rynku pracowników? Czyli w ciągu takiego samego czasu gry dokonany równie niewiele, tyle że - spośród większej gamy możliwości?
Jesteś szczęśliwym posiadaczem np. Gloomhaven? Masz więc egzemplarz tej gry, a nie jej kopię. To znacząca różnica ;-)
Druga edycja GWT: pacholęta wznoszą domy w krainie My little pony.
Kupię kryształy many ze starej edycji Mage Knighta!
Druga edycja GWT: pacholęta wznoszą domy w krainie My little pony.
Kupię kryształy many ze starej edycji Mage Knighta!
- brazylianwisnia
- Posty: 4078
- Rejestracja: 07 mar 2017, 20:48
- Has thanked: 267 times
- Been thanked: 934 times
Re: Great Western Trail (Alexander Pfister)
W tej grze można naprawdę sporo zrobić. Liczba akcji u doświadczonych graczy oscyluje między 25 a 30. U pozostalych jest to między 30 a 40 i to nie licząc dostaw. Poprostu musisz poprobowac. Rozwój jest odczuwalny bo mamy coraz lepsze dostawy, pociąg coraz dalej, coraz lepsze budynki i coraz więcej pracowników. Nie wszystko oczywiście się uda zrobić w jednej grze. Klucz to skupić się na 1-2 rzeczach i wybierać tylko najlepsze przystanki do swojej strategii pomijając tylko dobre. Może warto pozwolić drugiej osobie pędzic bo co z tego że zrobi 7 dostaw jak przy szybkim tempie karty w ręce będą się powtarzać przy dostawie = kiepska dostawa.
Dodatek daje więcej możliwości i zachęca trochę do spowolnienia gry oraz otwiera 2-3 nowe strategie. Pozwala tez "zachowywać akcje na pozniej" I ograniczyć losowosc.
Aha no i dostawy naprawdę nie są sercem gry. O ile Twoja strategia nie zakłada dostarczenia do wszystkich z ostatnich 3 miast plus jeszcze raz San Francisco to deszczu punktów z tego nie będzie.
Dodatek daje więcej możliwości i zachęca trochę do spowolnienia gry oraz otwiera 2-3 nowe strategie. Pozwala tez "zachowywać akcje na pozniej" I ograniczyć losowosc.
Aha no i dostawy naprawdę nie są sercem gry. O ile Twoja strategia nie zakłada dostarczenia do wszystkich z ostatnich 3 miast plus jeszcze raz San Francisco to deszczu punktów z tego nie będzie.
Sprzedam:Nemesis Lockdown Sundrop
forum/viewtopic.php?f=65&t=76430
forum/viewtopic.php?f=65&t=76430
Re: Great Western Trail (Alexander Pfister)
W GWT w grze dla dwóch graczy problemem nie jest długość toru rynku pracowników, ale ilość pojawiających na nim pracowników. U nas prawie zawsze odbywa się wyścig o to kto pierwszy kupi lepszych/tańszych pracowników.Bruno pisze: ↑30 sty 2019, 21:43Ok, ok, faktycznie te "max. 5 dostaw" nie było precyzyjne, ale jeśli z pozycji nr 3 nie wskoczy żadne tipi (a u nas pojawia się rzadko lub wcale), to wychodzi - jak już tu wykazano - tylko 5+6 dostaw w ciągu gry. Dzięki za słuszne sprostowania z Waszej strony! Niemniej rzecz nie w samej dokładnie policzonej liczbie odwiedzin w Kansas, tylko w odczuciu, czego udało się w czasie gry dokonać, czy czujemy nasz rozwój etc. Ja nie czuję i o tym pisałem.malekith_86 pisze: ↑29 sty 2019, 08:51 zakładając że z worka nr 3 nigdy nie wylosuje się tipi [jak dobrze kojarzę są tylko 4 lub 5, reszta to pracownicy] tabela [rynek pracowników] pozwoli na 11 wizyt w kanzas [tyle jest potrzebne żeby uruchomić koniec gry]
drugi gracz wtedy albo zrobi w swojej ostatniej turze ostatnią 12tą dostawę albo nie
więc nie możliwe jest żeby oboje gracze zrobili tylko po 5 dostaw, minimum to 11 dostaw sumarycznie, a jak trafi się tipi z 3 worka to nawet więcej
Ktoś wspomniał tu o dodatku, że grając z nim jest lepiej. Ale przecież nie wydłuża on toru rynku pracowników? Czyli w ciągu takiego samego czasu gry dokonany równie niewiele, tyle że - spośród większej gamy możliwości?
Dzięki dodatkowi łatwiej zarabiamy pieniądze, budujemy więcej budynków, kupujemy więcej krów.
Re: Great Western Trail (Alexander Pfister)
Chcę zakupić GWT od razu wraz z dodatkiem KnP stąd moje pytanie o różnice w dodruku.
Druk polskiej podstawki jest z 2017 i 2018 roku? Są różnice jakościowe między nimi?
Dodatek jest z tylko z 2018 roku?
Druk polskiej podstawki jest z 2017 i 2018 roku? Są różnice jakościowe między nimi?
Dodatek jest z tylko z 2018 roku?
- mikeyoski
- Posty: 1523
- Rejestracja: 08 lut 2015, 00:32
- Has thanked: 278 times
- Been thanked: 172 times
- Kontakt:
Re: Great Western Trail (Alexander Pfister)
Zadaj to pytanie wydawnictwu. Mam podstawkę z pierwszego druku. Mapa z dodatku nie pasuje do tej podstawowej. Dosłana również. Wiem, że u części ten problem jest a u części wszystko jest ok. Więc chyba tylko Lacerta wie, co w trawie piszczy.
Re: Great Western Trail (Alexander Pfister)
Dzięki za odpowiedź. Najlepiej pytać innych graczy posiadających grę. A czy - poza tymi krzyżykami (bo to o chyba tylko chodzi) - są zmiany np w jakości czy grubości tektury?
- mikeyoski
- Posty: 1523
- Rejestracja: 08 lut 2015, 00:32
- Has thanked: 278 times
- Been thanked: 172 times
- Kontakt:
Re: Great Western Trail (Alexander Pfister)
Jeden gracz powie, że jest ok. Drugi, że nie jest. To Cię satysfakcjonuje? U mnie nie jest i mam ciągle podwójne krzyżyki.
A jakość użytych materiałów jest znakomita. Do tego przyzwyczaił już Eggertspiele, czyli oryginalny wydawca.
A jakość użytych materiałów jest znakomita. Do tego przyzwyczaił już Eggertspiele, czyli oryginalny wydawca.
-
- Posty: 2616
- Rejestracja: 12 maja 2009, 09:28
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 118 times
- Been thanked: 67 times
Re: Great Western Trail (Alexander Pfister)
Co do tych podwójnych krzyżyków to wystarczy jedno cięcie nożem do tapet i wszystko jest OK.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
- Trolliszcze
- Posty: 4776
- Rejestracja: 25 wrz 2011, 18:25
- Has thanked: 69 times
- Been thanked: 1031 times
Re: Great Western Trail (Alexander Pfister)
Nie, takich zmian nie ma, jakość komponentów jest taka sama w obu wydaniach.
Co do krzyżyków, to trochę loteria. Rozmawiałem na ten temat z Lacertą na Targach Fantastyki - problem polega na tym, że drukarnia gwarantuje maksymalne przesunięcie druku do, zdaje się, 3 mm. Jeden egzemplarz może mieć lepiej, drugi gorzej - i do tych 3 mm wciąż "mieści się w normie". A przy tak drobnym elemencie te 3 mm może robić w rzeczywistości sporą różnicę.