Great Western Trail (Alexander Pfister)

Tutaj można dyskutować o konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier.
NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SĄ INNE PODFORA
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Gatherey
Posty: 896
Rejestracja: 20 mar 2017, 09:52
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 16 times
Been thanked: 47 times

Re: Great Western Trail (A. Pfister)

Post autor: Gatherey »

Niemniej jednak dalej pozostaje problem tego, że (przynajmniej ja) widzę taktykę na kupowanie krów jako najmocniejszą. Można iśc niby w budynki albo cos innego, ale może być później problem z wielkością stada przy dojeżdżaniu do Kansas. Co myślicie?
Fojtu
Posty: 3379
Rejestracja: 10 maja 2014, 14:02
Has thanked: 557 times
Been thanked: 1263 times

Re: Great Western Trail (A. Pfister)

Post autor: Fojtu »

MójMistrzu pisze: 10 wrz 2018, 15:18 no jeśli gracie w 2os. strategią cowboy-blitzkrieg,biegniecie i nic nie budujecie po drodze, to może tak być :)
Problem w tym, że to raczej chyba najbardziej wydajna pod względem szans na wygranie strategia, przynajmniej tak nam wychodzi z naszych gier. A jako że jesteśmy eurosucharzystami i lubimy wygrywać, to tak potem wychodzi ;)
A co to Cowboy-blitz, to niekoniecznie Cowboy. Kupujemy innych też często, chociaż na pewno Kowboje schodzą najchętniej.
Awatar użytkownika
gregos
Posty: 1032
Rejestracja: 20 gru 2014, 02:21
Lokalizacja: Tychy
Been thanked: 12 times

Re: Great Western Trail (A. Pfister)

Post autor: gregos »

Gatherey pisze: 10 wrz 2018, 15:20 Niemniej jednak dalej pozostaje problem tego, że (przynajmniej ja) widzę taktykę na kupowanie krów jako najmocniejszą. Można iśc niby w budynki albo cos innego, ale może być później problem z wielkością stada przy dojeżdżaniu do Kansas. Co myślicie?
Stado najlepiej sobie "wyregulować" poprzez wyczyszczenie decku do konkretnej liczby kart oraz zakup 2-3 dodatkowych krów, wówczas nie ma problemu w Kansas. Po tym można obrać sobie już dowolną strategię.
Awatar użytkownika
brazylianwisnia
Posty: 4081
Rejestracja: 07 mar 2017, 20:48
Has thanked: 267 times
Been thanked: 934 times

Re: Great Western Trail (A. Pfister)

Post autor: brazylianwisnia »

Gatherey pisze: 10 wrz 2018, 15:20 Niemniej jednak dalej pozostaje problem tego, że (przynajmniej ja) widzę taktykę na kupowanie krów jako najmocniejszą. Można iśc niby w budynki albo cos innego, ale może być później problem z wielkością stada przy dojeżdżaniu do Kansas. Co myślicie?
Bardzo się mylisz. Po pierwsze wszystko zależy od układu na planszy oraz dostępnych pracowników. Na inżynierów też gra się bardzo skutecznie. Masz sporo kasy, do każdej dostawy 2-3 dodatkowe certyfikaty z żetonów zawiadowcow oraz 1 zebrany z budynków które akurat też ruszają pociągiem. Do tego certyfikaty przy zatrudnianiu inżynierów. Więc sporo kasy, plus 4 do każdej dostawy i dodatkowe punkty z żetonów zawiadowcow/stacji kolejowych. Wszystko co trzeba zrobić to kupić 2-3 krowy I trzymac kowbojow w ryzach stawiając 2 budynki z łapkami po starcie i przed zakupem krów.

To tak dla przykładu ale strategie na inżynierów, na kowboi, na inżynierów i budowlańców, na kowboi i budowlańców sa równie skuteczne i to układ na planszy determinuje w danej grze co będzie najlepsze. Z dodatkiem dochodzą jeszce możliwości wygrania na samych budowlańców oraz na zbieranie niebezpieczeństw I celów.

Jedno jest pewne - w drodze do Kansas nie można stawać zbyt często w żadnej strategii. To zawsze kusi by zrobić wszystko ale każda dodatkowa "dobra" akcja to tak naprawdę zamiana jednej z najlepszych akcji później na dobrą teraz. Liczba przystanków jest przecież skonczona.
Sprzedam:Nemesis Lockdown Sundrop
forum/viewtopic.php?f=65&t=76430
Awatar użytkownika
brazylianwisnia
Posty: 4081
Rejestracja: 07 mar 2017, 20:48
Has thanked: 267 times
Been thanked: 934 times

Re: Great Western Trail (A. Pfister)

Post autor: brazylianwisnia »

Przetestowałem trochę dodatek i mogę powiedzieć że jest bomba. Wyrównuje strategie na budowlańców, dodaje nowe możliwości, decyzje i daje duża niezależność od rondla. Można sobie zaplankwac że zostawisz połączenie jedno pole od zatrudniania/budowania/dworca/dobrania karty 3 i odpalisz w innym momencie planszy jak będzie bardziej pasowało. Różne strategie były zawsze zbalansowane ale oprócz tego że nie dało się na rownych warunkach wygrać na samych rzemieslnikow to granie na kowboi było za łatwe w egzekucji. Obecnie nie da się tylko przec przed siebie bo trzeba sobie mądrze odblokować stacje kolejowe. Wbrew pozorom nie wydłuża specjalnie gry i nie powoduje że ilość decyzji w danym momencie jest przytlaczajaca. Żetony wymiany są genialne. Zmniejszają luck of the draw. Nie będę już grał bez dodatku.
Sprzedam:Nemesis Lockdown Sundrop
forum/viewtopic.php?f=65&t=76430
Awatar użytkownika
cezarr
Posty: 300
Rejestracja: 02 mar 2015, 09:45
Lokalizacja: Warszawa, Tarchomin
Has thanked: 9 times
Been thanked: 11 times

Re: Great Western Trail (A. Pfister)

Post autor: cezarr »

Ile razy na grę zdarza się Wam korzystać z żetonów wymiany?

Pytam, bo nie mam dodatku i chyba na razie nie kupię, bo rzadko gram i podstawka mi się jeszcze nie znudziła, ale co najmniej jeden żeton wymiany chciałbym dać graczom na początku partii (tak jak w grze z dodatkiem). Zastanawiam się tylko czy nie dać więcej niż 1, skoro w trakcie partii nie będzie sposobów, by ich więcej pozyskać.
Gatherey
Posty: 896
Rejestracja: 20 mar 2017, 09:52
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 16 times
Been thanked: 47 times

Re: Great Western Trail (A. Pfister)

Post autor: Gatherey »

cezarr pisze: 17 wrz 2018, 11:41 Ile razy na grę zdarza się Wam korzystać z żetonów wymiany?

Pytam, bo nie mam dodatku i chyba na razie nie kupię, bo rzadko gram i podstawka mi się jeszcze nie znudziła, ale co najmniej jeden żeton wymiany chciałbym dać graczom na początku partii (tak jak w grze z dodatkiem). Zastanawiam się tylko czy nie dać więcej niż 1, skoro w trakcie partii nie będzie sposobów, by ich więcej pozyskać.
Ostatnio użyłem 7 (z czego 4 w ostatnim ruchu przed wjazdem do Kansas).
Fojtu
Posty: 3379
Rejestracja: 10 maja 2014, 14:02
Has thanked: 557 times
Been thanked: 1263 times

Re: Great Western Trail (A. Pfister)

Post autor: Fojtu »

cezarr pisze: 17 wrz 2018, 11:41 Ile razy na grę zdarza się Wam korzystać z żetonów wymiany?

Pytam, bo nie mam dodatku i chyba na razie nie kupię, bo rzadko gram i podstawka mi się jeszcze nie znudziła, ale co najmniej jeden żeton wymiany chciałbym dać graczom na początku partii (tak jak w grze z dodatkiem). Zastanawiam się tylko czy nie dać więcej niż 1, skoro w trakcie partii nie będzie sposobów, by ich więcej pozyskać.
W praktyce używasz tyle ile dostaniesz, chyba że masz cel na posiadanie żetonów. podczas gry to pewnie koło 4-6, zależy ile domków stawiasz. Możesz położyć żeton może na niektórych dostawach żeby dochodziły podczas gry, np tych początkowych poza Kansas.

Mnie ogólnie ten dodatek zachwycił. Naprawia dosłownie wszystkie mankamenty podstawki jakie odczuwałem a przy okazji nie komplikuje zbytnio rozgrywki. Jest to chyba najlepszy dodatek jaki w życiu grałem do jakiejkolwiek gry. Szczerze polecam go po prostu kupić i wprowadzić nawet jak nie znudziła Ci się podstawka, bo ten dodatek nie otwiera jakiś wielkich wrót i nowej gry, ale delikatnie naprawia wszystkie drobne grzechy podstawki i po prostu wychodzi z tego lepsza podstawka a nie jakiś behemot.
Awatar użytkownika
brazylianwisnia
Posty: 4081
Rejestracja: 07 mar 2017, 20:48
Has thanked: 267 times
Been thanked: 934 times

Re: Great Western Trail (A. Pfister)

Post autor: brazylianwisnia »

cezarr pisze: 17 wrz 2018, 11:41 Ile razy na grę zdarza się Wam korzystać z żetonów wymiany?

Pytam, bo nie mam dodatku i chyba na razie nie kupię, bo rzadko gram i podstawka mi się jeszcze nie znudziła, ale co najmniej jeden żeton wymiany chciałbym dać graczom na początku partii (tak jak w grze z dodatkiem). Zastanawiam się tylko czy nie dać więcej niż 1, skoro w trakcie partii nie będzie sposobów, by ich więcej pozyskać.
Nie polecam tego robić bo w samej podstawce będziesz miał tak jakby dodatkowe akcje co może popsuć trochę balans. Myślę że w podstawce jest przewidziane aby stanąć kilka razy na grę na podwójnej akcji pomocniczej w celu wymiany. Z dodatkiem te żetony to kompensacja akcji wykonanych na budowę oddziałow.
Sprzedam:Nemesis Lockdown Sundrop
forum/viewtopic.php?f=65&t=76430
cavaliero
Posty: 7
Rejestracja: 25 kwie 2016, 12:45

Re: Great Western Trail (A. Pfister)

Post autor: cavaliero »

brazylianwisnia pisze: 17 wrz 2018, 14:22
cezarr pisze: 17 wrz 2018, 11:41 Ile razy na grę zdarza się Wam korzystać z żetonów wymiany?

Pytam, bo nie mam dodatku i chyba na razie nie kupię, bo rzadko gram i podstawka mi się jeszcze nie znudziła, ale co najmniej jeden żeton wymiany chciałbym dać graczom na początku partii (tak jak w grze z dodatkiem). Zastanawiam się tylko czy nie dać więcej niż 1, skoro w trakcie partii nie będzie sposobów, by ich więcej pozyskać.
Nie polecam tego robić bo w samej podstawce będziesz miał tak jakby dodatkowe akcje co może popsuć trochę balans. Myślę że w podstawce jest przewidziane aby stanąć kilka razy na grę na podwójnej akcji pomocniczej w celu wymiany. Z dodatkiem te żetony to kompensacja akcji wykonanych na budowę oddziałow.
Ciekawy pomysł, ja bym przetestował, ale więcej jak 3 żetony dla jednego gracza nie dawałbym.
"Efekt uboczny" budowy oddziałów to również wymiana kart i czasem to nie jest łatwa decyzja, jak istnieje ryzyko, że zamiast dwóch różnych "2" dojdą dwie "1". :D
Awatar użytkownika
cezarr
Posty: 300
Rejestracja: 02 mar 2015, 09:45
Lokalizacja: Warszawa, Tarchomin
Has thanked: 9 times
Been thanked: 11 times

Re: Great Western Trail (A. Pfister)

Post autor: cezarr »

Dzięki za odpowiedzi i ostrzeżenie! :)

Przetestujemy to z żoną, bo jesteśmy niedzielnymi graczami i raczej nie zachwieje to nam balansem gry, a pozwoli ograniczyć te nieprzyjemne sytuacje, gdy bardzo pechowy dociąg psuje zabawę. Myślę, że oprócz jednego na start, będziemy sobie przyznawać po jednym co drugą zrealizowaną dostawę. Czyli w praktyce wykorzystamy pewnie po 3-4 w ciągu rozgrywki.
Awatar użytkownika
brazylianwisnia
Posty: 4081
Rejestracja: 07 mar 2017, 20:48
Has thanked: 267 times
Been thanked: 934 times

Re: Great Western Trail (A. Pfister)

Post autor: brazylianwisnia »

Obawiam się poprostu tego że z tymi żetonami ciężko będzie wygrać nie grając na kowboja. Tak to jak kupisz spora ilość krów to zahamuje Ciebie posiadanie tych samych 3jek, 2 piątki na ręku itd.z żetonami bez przystanku to obejdziesz i co 3 ruchy będziesz w Kansas.

Co do dociagu to taki zamysł gry żeby nie było zbyt miło. Nie zawsze jest on pechowy. Zawsze trzeba kontrolować co jest w discardzie, ile jest kart w decku i przez to jaka szansa na dociag. Szczerze to dawno nie miałem tak by pech mnie załatwił przy dostawie. Na przestrzeni całego kółka bez problemu można sobie ułożyć ręke.

Daj znac jak to się sprawdzi z mechanicznego punktu widzenia.
Sprzedam:Nemesis Lockdown Sundrop
forum/viewtopic.php?f=65&t=76430
Awatar użytkownika
cezarr
Posty: 300
Rejestracja: 02 mar 2015, 09:45
Lokalizacja: Warszawa, Tarchomin
Has thanked: 9 times
Been thanked: 11 times

Re: Great Western Trail (A. Pfister)

Post autor: cezarr »

brazylianwisnia pisze: 18 wrz 2018, 13:40 Obawiam się poprostu tego że z tymi żetonami ciężko będzie wygrać nie grając na kowboja.
No i lipa, za łatwo jest. To już nawet nie to, że graliśmy kowbojską strategią - po prostu okazuje się, że podoba nam się w tej grze, że nie tak łatwo jest zrobić dobrą dostawę w pierwszej połowie gry. Z wymianą dużo łatwiej i tracimy gdzieś satysfakcję z tego, że się udało uciułać te 10 czy 12.

Nie będziemy grać w podstawkę z żetonami wymiany. Pewnie kupimy więc dodatek, skoro w nim te żetony tak dobrze się sprawdzają. :twisted: :lol:
Awatar użytkownika
Dwntn
Posty: 1151
Rejestracja: 15 cze 2013, 22:23
Lokalizacja: Chorzów
Has thanked: 14 times
Been thanked: 36 times

Re: Great Western Trail (A. Pfister)

Post autor: Dwntn »

W dniu dzisiejszym na ZnadPlanszy.pl pojawiła się moja recenzja dodatku Kolej na Północ. Zapraszam do lektury (LINK).

- K.
Awatar użytkownika
RunMan
Posty: 1194
Rejestracja: 20 cze 2011, 12:40
Has thanked: 2 times
Been thanked: 4 times

Re: Great Western Trail (A. Pfister)

Post autor: RunMan »

Jestem po pierwszej partii z dodatkiem i również bardzo polecam - dodatek ułatwia realizację strategii nie opartych na kowbojach. Pierwszą trójkę dzieliła różnica ~15 punktów, a wszyscy poszli w inne strategie - krowia, budynkowa i kolejowa. Co ciekawe, nie mieliśmy niższych wyników niż zwykle osiągaliśmy w podstawkę, na co zwracała uwagę część z Was, ale to pewnie dlatego, że i partia była całkiem długa - graczom nie grającym na kowbojów nie zależało zbytnio na szybkim obracaniu do Kansas, a i kowboj miał z tym problem, bo zbudowaliśmy wiele budynków. Trochę szkoda, że aby mieć wymierne punktowe korzyści ze stawiania oddziałów wciąż trzeba pójść w krowy, ale po pierwszej partii pewnie nie widzę jeszcze pełni możliwości które dodatek oferuje.
Awatar użytkownika
brazylianwisnia
Posty: 4081
Rejestracja: 07 mar 2017, 20:48
Has thanked: 267 times
Been thanked: 934 times

Re: Great Western Trail (A. Pfister)

Post autor: brazylianwisnia »

Trochę się nie zgodzę. Strategia na inżynierów już w podstawce jest bardzo mocna. Do tego dlaczego trzeba iść w krowy?grajac na budowlańców, kupując 3 krowy miałem ostatnia dostawę 26..dodatek ułatwia zbieranie zawiadowcow, budowanie budynków, zatrudnianie ludzi, manipulowanie ręką i punktowanie na stacjach. Kowbojowi średnio ten dodatek daje. Jednak nie ma on czasu stawać często odrzucając dwójki i z czasem ma je coraz rzadziej oraz nie zależy mu zbytnio na wysokich dostawach bo zazwyczaj to ogranicza mu kasę przez pociąg na początku toru. Dla kowboja najważniejsze jest dostarczyć do niskiej stacji tak żeby dostać sporo kasy a nie dostać kary oraz najlepiej zdobyć cel na kolekcjonowanie krów a później za kasę nakupować dużo krów które dają więcej punktów niż wysokie dostawy.

U nas ostatnio wyniki były 87,85,84 a każdy grał cos innego.
Sprzedam:Nemesis Lockdown Sundrop
forum/viewtopic.php?f=65&t=76430
Awatar użytkownika
RunMan
Posty: 1194
Rejestracja: 20 cze 2011, 12:40
Has thanked: 2 times
Been thanked: 4 times

Re: Great Western Trail (A. Pfister)

Post autor: RunMan »

26 z 3 krowami? Ładnie :) Niemniej aby to osiągnąć musiałeś odblokować dwie dodatkowe karty na rękę i mieć przynajmniej 2 kowbojów (o ile dobrze liczę), ja w pierwszej partii całkowicie skupiłem się na budowlańcach, nie zatrudniając żadnych kowbojów, więc moja najlepsza dostawa w tej partii miała wartość 11. Pierwsza partia, pewnie z czasem będzie lepiej - niemniej zgadzamy się z faktem, że dodatek ułatwia obieranie innych strategii, w naszej ekipie strategia na inżynierów z samą podstawką nigdy nie wygrała, a dziś była zwycięska.
Awatar użytkownika
brazylianwisnia
Posty: 4081
Rejestracja: 07 mar 2017, 20:48
Has thanked: 267 times
Been thanked: 934 times

Re: Great Western Trail (A. Pfister)

Post autor: brazylianwisnia »

W mojej ekipie strategia na inżynierów najczęściej byla wygrywająca na podstawce. Często ruszał w to jeden gracz, zdobywał sporo zawiadowcow, miał tone kasy i pełno stacji. Nie kupiłem kowboja ale miałem rękę 6. 4,3,3,2,2,2 + 6 certyfikatów i 4 z zawiadowcow. 2zdobylem na stacjach na nowej planszy, 1 na nowym Jorku i 1 na oryginalnym torze. Dokładnie nie pamiętam ale za budynki miałem ponad 45 a dostawy do Nowego Yorku, Montrealu i 2 pozostałe najwyższe na torze planszy głównej z tych lepszych. Grając na kowboi zazwyczaj mam wysokie dostawy ale wolę i tak dostarczyc nisko bo za dużo opłat za rogatki co powoduje że dostarczasz np za 6 pkt ale płacisz za to 7-8 kasy a dla kowboja w tym momencie gry 1 kasy to 1pkt przy zakupie krów oraz gorsza elastyczność finansowa. Jeśli natomiast Twoj pociąg jest dalej z przodu to robisz coś źle jadąc dużo pociągiem w strategii kowboja i marnuje ruchy. Jeśli na 4 graczy w 3 ruchach pociągiem uda się ruszyć za 6 rogatke to można próbować grać na wysokie dostawy. Najlepsze dostawy zazwyczaj mam grając na inżynierów bo wtedy to zerowy koszt, mam dużo zawiadowcow co daje bonusy i akcje ruchu pociągiem oraz zatrudniania inżynierów łączą się z certyfikatami.

Najtrudniejsza jak narazie strategia to farmienie niebezpieczeństw i celów. Da się tak wygrać ale musi się ułożyć kilka rzeczy.
Sprzedam:Nemesis Lockdown Sundrop
forum/viewtopic.php?f=65&t=76430
Awatar użytkownika
kaimada
Posty: 1130
Rejestracja: 06 sty 2007, 13:58
Lokalizacja: Łódź
Has thanked: 27 times
Been thanked: 126 times

Re: Great Western Trail (A. Pfister)

Post autor: kaimada »

Z okazji ogrywania dodatku, wrzuciłem recenzję GWT na ZnadPlanszy.

Jedna z najwyżej ocenionych przez mnie gier. Z dodatkiem jest jeszcze lepiej! Nie mogę się doczekać kolejnej gry Pfistera.
Gatherey
Posty: 896
Rejestracja: 20 mar 2017, 09:52
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 16 times
Been thanked: 47 times

Re: Great Western Trail (A. Pfister)

Post autor: Gatherey »

Kolejna gra wczoraj na 2 osoby.

Dziewczyna grała swoją standardową taktyką na pędzenie bydła z marketu, ja z kolei probowałem się krecić na zagrożeniach, celach i tipi (wsyzstko punktowane za żetony zajezdni). Probowalem jeszcze cos dokrecic na budowniczych i budynkach. I na koniec niespodzianka - znowu przegrana, tym razem nie 60pkt jak ostatnio, ale 120-107, wiec bylo blisko.

Nadal jestem zdania, ze gra jest bardzo plaska jesli chodzi o dostepne strategie, bo wystarczy isc w ranczerow + krowy i ma sie nie dosc ze duzo punktow to dobre dostawy w KC i punktuje duzo za krazki.

Poprawcie mnie jesli sie myle, ale mam wrazenie, ze na 2 osoby tak to dziala. W innym skladzie gralem 2x, wiec ciezko sobie wyrobic zdanie.
Fojtu
Posty: 3379
Rejestracja: 10 maja 2014, 14:02
Has thanked: 557 times
Been thanked: 1263 times

Re: Great Western Trail (A. Pfister)

Post autor: Fojtu »

Zakładam że gracie w podstawkę.
W 2 osoby jest na pewno trochę inaczej, ale po samych wynikach (ponad 100) widzę, że gracie dość powoli. My jak gramy z kolegą w 2 to wygrany ma 60, może 70 punktów. Ogólnie strategia na krowy często działa i kowboje są bardzo silni i szybko znikają jak są tani, ale nie znaczy to że są jedyni. Kolejarze mają bardzo silne bonusy za zatrudnianie i kilka żetonów stacji może mocno namieszać w punktacji.

Dodatkowo dodatek serio bardzo dobrze balansuje strategie. Jak zagrałem to wygrałem budowniczymi kupując 1 krowę przez całą grę.
Gatherey
Posty: 896
Rejestracja: 20 mar 2017, 09:52
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 16 times
Been thanked: 47 times

Re: Great Western Trail (A. Pfister)

Post autor: Gatherey »

Fojtu pisze: 10 paź 2018, 12:17 Zakładam że gracie w podstawkę.
W 2 osoby jest na pewno trochę inaczej, ale po samych wynikach (ponad 100) widzę, że gracie dość powoli. My jak gramy z kolegą w 2 to wygrany ma 60, może 70 punktów. Ogólnie strategia na krowy często działa i kowboje są bardzo silni i szybko znikają jak są tani, ale nie znaczy to że są jedyni. Kolejarze mają bardzo silne bonusy za zatrudnianie i kilka żetonów stacji może mocno namieszać w punktacji.

Dodatkowo dodatek serio bardzo dobrze balansuje strategie. Jak zagrałem to wygrałem budowniczymi kupując 1 krowę przez całą grę.
Zapomnialem dodać - gra z dodatkiem oczywiscie.
Fojtu
Posty: 3379
Rejestracja: 10 maja 2014, 14:02
Has thanked: 557 times
Been thanked: 1263 times

Re: Great Western Trail (A. Pfister)

Post autor: Fojtu »

Z dodatkiem na pewno sporo zależy od bonusów na planszy za domki. Jeżeli bonus budujący za 0 jest dostępny 2 razy to budowniczowie są spoko opcją. Tak jak mówię, grając w 2 kupiłem 1 krowę i wygrałem mając 36 punktów z budynków, kiedy przeciwnik miał masę kowbojów i skupował całe bydło z marketu. Z dodatkiem zmienny setup znacznie bardziej wpływa na wybór strategii
Awatar użytkownika
brazylianwisnia
Posty: 4081
Rejestracja: 07 mar 2017, 20:48
Has thanked: 267 times
Been thanked: 934 times

Re: Great Western Trail (A. Pfister)

Post autor: brazylianwisnia »

Gatherey pisze: 10 paź 2018, 12:13 Kolejna gra wczoraj na 2 osoby.

Dziewczyna grała swoją standardową taktyką na pędzenie bydła z marketu, ja z kolei probowałem się krecić na zagrożeniach, celach i tipi (wsyzstko punktowane za żetony zajezdni). Probowalem jeszcze cos dokrecic na budowniczych i budynkach. I na koniec niespodzianka - znowu przegrana, tym razem nie 60pkt jak ostatnio, ale 120-107, wiec bylo blisko.

Nadal jestem zdania, ze gra jest bardzo plaska jesli chodzi o dostepne strategie, bo wystarczy isc w ranczerow + krowy i ma sie nie dosc ze duzo punktow to dobre dostawy w KC i punktuje duzo za krazki.

Poprawcie mnie jesli sie myle, ale mam wrazenie, ze na 2 osoby tak to dziala. W innym skladzie gralem 2x, wiec ciezko sobie wyrobic zdanie.
Gwarantuje Ci że baaardzo się mylisz. Jest przynajmniej 7 wygrywajacych strategii a każda z nich ma wariacje. Każda jest zbalansowana PRZED SETUPEM. Po rozłożeniu klucz to dostrzec co będzie mocne. Twoja dziewczyna robi podstawowy błąd - gra na kowboi robiąc wysokie dostawy co kosztuje ja kasę za zwrotnica podczas gdy w tej strategii bardziej opłaca się dostarczać nisko żeby nie marnować kasy i kupować krowy na potęgę oraz zgarniac cele na krowy. Przecież kupując dwie krowy 4ki za 8 zgarnelaby tone punktów za tą kasę. Chociaż przyznam że dodatek polepsza strategie na kowboi i dalekie dostawy dając Nowy Jork i Montreal.

Moim zdaniem przegrałes bo wybrałeś najtrudniejsza strategie w wykonaniu. Do tego pamiętaj że jak już coś wybierzesz to skupiaj się tylko na tym bo każda tylko dobra akcja jest rezygnacja z najlepszej akcji później.

Sproboj tak:
-szybko umieść budynek z łapka możliwie blisko startu tak żeby alternatywna ścieżka miała 2-3 niebezpieczeństwa.
-drugi budynek z łapka przed zakupem krow
-zatrudniaj tylko inżynierów
-zgarnij 2 dobre żetony zawiadowcow
-kup szybko krowę 4 i później dwie trójki(więcej raczej nie)
-pedz pociągiem ile się da
-zbieraj certyfikaty plus certy z zawiadowcow i jak najszybciej odblokuj rękę 5 a na ostatnie dwie dostawy 6
-zacznij budowę kolejnych stacji za zakrętem i powinieneś zbudować wszystkie oraz stacje po lewej na planszy dodatku
-ostatnie 3 dostawy powinienes bez problemu mieć do Nowego Jorku, Montrealu i Minneapolis
-staraj się formować starannie rękę i zuzyj certyfikaty na 4 i 6 dostawę.
-reszte improwizuj ;-)

Spróbuj tak i daj znać czy kowboj jest najlepszy. Tylko koniecznie postaw budynki z łapkami bo inaczej możesz przegrać. Kowboja trzeba trzymać w ryzach ;-)
Sprzedam:Nemesis Lockdown Sundrop
forum/viewtopic.php?f=65&t=76430
Awatar użytkownika
pezetto
Posty: 298
Rejestracja: 11 kwie 2014, 09:24
Lokalizacja: Kraina Szczęśliwości
Been thanked: 1 time

Re: Great Western Trail (A. Pfister)

Post autor: pezetto »

Zagrał w piątek strategią bardzo zbliżoną do tej opisanej przez brazylianwisnia. W 4-osobowej partii dało to bardzo dobry rezultat. Mimo, że przez całą grę kupiłem tylko 1 kartę o wartości 3, dostawy do Kansas City realizowałem bez najmniejszego problemu. Końcowy wynik nie był może imponujący (70+pkt.), jednak przez całą grę miałem poczucie kontrolowania sytuacji (pozostałe wyniki były w przedziale 52-58pkt.). Mało tego, gdyby gra trwała nieco dłużej to wówczas przy każdym przelocie planszy zbierałbym bezproblemowo kolejnych kilkanaście punktów (opcji na ich zdobywanie na końcu otwarło się naprawdę wiele). Strategią tą grałem po raz pierwszy i sam byłem zdziwiony, jak harmonijnie mi się otwierały kolejne możliwości punktowania :wink:
ODPOWIEDZ