Strona 1 z 138

Race for the Galaxy (Thomas Lehmann)

: 10 gru 2007, 20:14
autor: ARKHAM12
Znalazlem ta gre na bgg i mnie zainteresowala. Szukalem o niej tematu na tym forum i ku mojemu zdziwieniu go nie znalazlem (gra ma tam 46 miejsce i wyglada naprawde fajnie - stad zdziwienie).

Recenzje ma tam wrecz bardzo pozytywne , przy czym zarzuca sie jej plagiat San Juan(ktorego oczywiscie nie znam). Ktos moglby sie o tej grze wypowiedziec ?


PS. gra jest chyba trudno dostepna w Polsce, znalazlem ja tylko w sklepie na R i to w cenie 110 pln za troche ponad 100 kart... W opiniach na bgg czytalem ze gra kosztuje circa 25$ a wiec znacznie mniej (okolo 60zloty w przeliczeniu)

: 10 gru 2007, 20:16
autor: ja_n
http://gamesfanatic.blogspot.com/2007/1 ... alaxy.html

Z tego co napisał bazik wynika, że to raczej San Juan jest plagiatem Race for the Galaxy...

: 10 gru 2007, 21:48
autor: ThomasBittern
Instrukcja poszła do składu. Przed świętami gra powinna trafić do sprzedaży. Mam nadzieję, że się uda :)

: 10 gru 2007, 23:13
autor: BloodyBaron
No, no, no :)

Czyżby polska edycja? czekamy, czekamy.
Z tego, co piszą o tej grze, wynika, że jest ciekawa.

Widziałem tylko dwa w miarę sensowne zarzuty, że jest praktycznie pozbawiona interakcji i rywalizacji, bo każdy ma swoją pulę ról do wyboru, i można doszukać się jakiegoś współgrania z innymi tylko w tym, że jak ktoś wybierze daną rolę, to nie ma sensu wybierać tej samej, jeśli można skorzystać na którejś z pozostałych. Wygląda to więc rzeczywiście na wyścig raczej niż wojnę o galaktykę czy gwiezdne wojny :)

Podstawka nie wykorzystuje też jakoby istniejących możliwości co do np. wykorzystania budowanych baterii laserowych etc. do ostrzału innych graczy i wprowadzenia interakcji typu "a masz!". Podobno pozwolą na to dodatki.

PS: San Juan plagiatem nie jest, bo gościu kasuje honorarium za swoje pomysły wykorzystane w SJ, które jest zresztą jedną z moich ulubionych gier. Tym chętniej zerknę na pozycję, która, mimo że podobna, może mieć trochę inny klimat i charakter.

: 10 gru 2007, 23:44
autor: ThomasBittern
BloodyBaron pisze: Czyżby polska edycja? czekamy, czekamy.
Na razie tylko polska instrukcja. Sama gra jest całkiem niezła, ale jak wielu przesadnie ambitnym tytułom, także i jej nie wróżę wielkiego sukcesu sprzedażowego. To bądź co bądź karcianka w cenie... planszówki.

Gra jest ładnie wydana, ma jednak sporo symboli do zapamiętania (karta pomocy także będzie po polsku). Napisy na kartach są jedynie w języku angielskim (nazwy kart) i trochę (niewiele) tekstu przypominającego z instrukcji i karty pomocy.

: 11 gru 2007, 00:58
autor: kruck
Czy można wiedzieć w jakich granicach cena będzie oscylowała? Chcę sobie zakupić coś pod choinkę i tak się właśnie zastanawiam nad różnymi opcjami, a ta wydaje mi się interesująca...

: 11 gru 2007, 22:34
autor: ThomasBittern
Sugerowana cena detaliczna to 133,00zł.

: 11 gru 2007, 23:03
autor: BloodyBaron
No to jak na karciankę drogo... angielska edycja kosztuje tylko 109 PLN, a San Juan (ang.) niecałą stówę...

opłaci się?

: 12 gru 2007, 00:22
autor: ThomasBittern
Jednym się opłaci, drugim nie. Wszystko zależy od tego czego się oczekuje i lubi. Ja twierdzę, że 100zł za grę karcianą to jest bardzo drogo, a 50zł drogo. Nie zmienia to faktu, że swój egzemplarz gry posiadam, bo bardzo chciałem...

Race for the Galaxy wydaje wspólnie Rio Grande i Abacus i tu jest problem..., bo niestety wszystkie pozycje z tej kooperacji wychodzą drogo. Słabym pocieszeniem jest to, że 133zł to cena sugerowana, bo nawet jak sklepy ją obniżą do ok. 100zł, to dalej bedzie drogo... Chociaż zawsze, zapewne znajdą sie kolekcjonerzy pokroju miłośników MiM, czy Manewrów morskich (patrz aukce internetowe :)), dla których cena będzie miała drugorzędne znaczenie.

: 12 gru 2007, 23:41
autor: misiek
tak btw gra nazywa sie "race for the galaxy". ja za swoj egzemplarz dalem 16 funciakow. dosc naciagana ta cena w polsce.

: 14 gru 2007, 02:40
autor: ARKHAM12
misiek pisze:tak btw gra nazywa sie "race for the galaxy". ja za swoj egzemplarz dalem 16 funciakow. dosc naciagana ta cena w polsce.

A gdzie jest blad ? Bo nie widze.

Cos naprawde droga ta gra. Chyba dam sobie spokoj.

: 14 gru 2007, 08:44
autor: MataDor
wie ktoś czy gra jest gdzieś dostępna do kupienia w tej chwili w polsce? (znaczy od ręki)

: 15 gru 2007, 14:31
autor: BloodyBaron
na rebelu jest, z terminem 14 dni, więc przed Gwiazdką już raczej nie zdążysz :)

ale może jakiś wigilijny cud pocztowy? ;)

: 18 gru 2007, 11:42
autor: ThomasBittern
Gra jest już w sprzedaży. Proponują przenieś wątek do działu karcianek.

: 27 gru 2007, 10:38
autor: MataDor
Jako że za karciankami nie przepadam i w ogóle w nie, nie grywam generalnie, nie łatwo było mi się przekonać do zakupu RftG. Jednak po przeczytaniu paru wyjątkowo pochlebnych recenzji zakupiłem ją. Przyznam że gra jest mega miodna :) Jestem miło zaskoczony że w 30 min rozgrywce może zawrzeć tyle myślenia i taktyki, bo raczej za tak krótkim grami to nie przepadałem nigdy do tej pory. Każda rozgrywka jest inna, masa taktyk na rozegranie gry, poezja. Na początku myślałem że interakcji w ogóle nie ma w grze i każdy sobie coś modzi. Po ponad przeszło 20 grach informacja co kto ma wystawione, ile ma kart na ręku, to podstawa przy wyborze dalszej taktyki i kart akcji jakie będzie się wystawiało. Czyli interakcja jest ale nie bezpośrednia.
No i jeszcze gra sprawdza się równie dobrze na 2, 3 jak i na 4ch graczy.
Cena jak na karciankę gigantyczna. Ale gra naprawdę jest wyjątkowa. Szczerze polecam.

Re: Race for the galaxy

: 03 sty 2008, 13:01
autor: jax
Wyglada na to ze na bgg mamy nowa gwiazde: Race for the Galaxy (aktualnie miejsce 24, realna ocena wystarczylaby poczatek drugiej dziesiatki bgg).
Nieco mnie to zastanawia. Owszem to bardzo przyjemna gra, ale czy az na tyle genialna zeby byc tak wysoko? To w sumie jednak taki dluzszy karciany filler. Strategie sa ale ich wybor nie jest bardzo porazajacy. To samo z decyzyjnoscia - oczywiscie jest, no ale czesto nie mamy do czynienia z tzw. agonizing decisions. Hmm..
[Beda dodatki i to moze zrobic z tej gry wiekszego mozgozerce..]
Jak mowie, lubie te gre, ale musze poczytac co takiego wspanialego widza w niej bgg geekowie..

Re: Race for the galaxy

: 03 sty 2008, 13:18
autor: melee
no właśnie! dokładnie o tym rozmawiałem ostatnio z Wilkiem, to fajna gra, ale tak naprawdę filler :)
proponuję w piątek empirycznie zbadać sprawę w OKO!

Re: Race for the galaxy

: 03 sty 2008, 13:22
autor: draco
Dla mnie ta gra to skrzyżowanie Magic CCG z Tarotem. Po tym jak Saise tłumaczył znaczenie kart (niczym w tarocie) i że jednej z kart z talii podstawowej nie da się zdobyć, to wymyśliłem, że za jkiś czas przerodzi sie to jednak w CCG lub coś bardzo bliskiego. I żeby móc grać potrzeba będzie kupować kolejne dodatki, bo w każdym będzie karta, której nie można zdobyć bez kolejnego dodaktu. Taki do bólu niesmaczny wyciągacz kasy. Grafika owszem ładna, ale mechanika przypomina wieloosobowego pasjansa. Tak, tak, z dodatkami sie to zmieni. Do tego podstawowe talie graczy (czy jak się to tam zwie) są tak niezrównoważone, że nie ma sensu nimi grać. Nakoniec - kto z was odróznia różowy od brązowego :?:

Re: Race for the galaxy

: 03 sty 2008, 13:28
autor: melee
no bez przesady... kart jest taka masa, że nie ma najmniejszej potrzeby kupować dodatkowych. Trudno więc mieć zarzut o "wyciągnie kasy" przez wydawcę.. Draco, zdaje się, że kiedyś mówiłeś, że nie lubisz gier opartych na kartach z opisami - trudno więc, żeby spodobało Ci się RftG :) Może nie ma tu "opisów" w dosłownym sensie, ale mnogość symboliki kart jest chyba właśnie tym, czego nie lubisz. Tzw. talie podstawowe są tylko opcjonalne, dla początkujących graczy.

Re: Race for the galaxy

: 03 sty 2008, 13:32
autor: jax
draco pisze:Po tym jak Saise tłumaczył znaczenie kart (niczym w tarocie) i że jednej z kart z talii podstawowej nie da się zdobyć,
A to nie wiem do konca co Saise mial ma mysli.
draco pisze:Taki do bólu niesmaczny wyciągacz kasy.
No, w sumie to wiele gier niekolekcjonerskich ma wiele dodatkow i nie obniza to ich wartosci. Np. Carcassonne, idac tym tokiem rozumowania, mozna by nazwac wyciagaczem kasy.
Fakt ze w RftG juz na kartach z podstawki sa specjalne symbole/nazwy do wykorzystania tylko z dodatkami. Coz - planowanie... :) Mi osobiscie to nie przeszkadza.
draco pisze:Nakoniec - kto z was odróznia różowy od brązowego :?:
Z tym jest problem (dla nowicjuszy) tylko w przypadku zdolnosci dajacych bonusy do sily przeciw rebeliantom, a wiec dotyczy w sumie nieduzego wycinka gry.

Re: Race for the galaxy

: 03 sty 2008, 13:42
autor: draco
jax pisze:
draco pisze:Po tym jak Saise tłumaczył znaczenie kart (niczym w tarocie) i że jednej z kart z talii podstawowej nie da się zdobyć,
A to nie wiem do konca co Saise mial ma mysli.
Karta, którą można zdobyć używajać siły rebelianckiej o wysokości 7.
jax pisze:No, w sumie to wiele gier niekolekcjonerskich ma wiele dodatkow i nie obniza to ich wartosci. Np. Carcassonne, idac tym tokiem rozumowania, mozna by nazwac wyciagaczem kasy.
Fakt ze w RftG juz na kartach z podstawki sa specjalne symbole/nazwy do wykorzystania tylko z dodatkami. Coz - planowanie... :) Mi osobiscie to nie przeszkadza.
draco pisze:Na koniec - kto z was odróznia różowy od brązowego :?:
Z tym jest problem (dla nowicjuszy) tylko w przypadku zdolnosci dajacych bonusy do sily przeciw rebeliantom, a wiec dotyczy w sumie nieduzego wycinka gry.
Carcassonne wyciagaczem kasy jest. A co do siły rebelianckiej - tak, tak, w dodatkach będzie tego więcej.

Re: Race for the galaxy

: 03 sty 2008, 14:31
autor: Polaros
Melee i jax nie poruszajcie tematu sił rebelianckich z Zakonem Grala. Zaraz przyjdzie Saise i sie zacznie :]
Jest jedna karta która wymaga 7 punktów i ma inny odcień co wg Zakonu oznacza siły rebelianckie które mają pojawić sie w dodatku.
Ogólnie temat ciężki do tego stopnia że musieliśmy spakować grę do pudełka w Oku żeby zakon dał nam spokój. Pamiętajcie ostrzegałem.

Re: Race for the galaxy

: 03 sty 2008, 14:41
autor: Wilk
A ja mam coraz wiekszy apetyt na te gre, i jak tylko zakoncze serie II wojen punickich, ten tytul jest na pierwszym miejscu z nowosci, ktore chcialbym poznac. :)

Re: Race for the galaxy

: 03 sty 2008, 15:08
autor: Polaros
Wilku mogę zabrać ją ze sobą do OKA może będzie okazja po TS z melee w nią zagrać.

Re: Race for the galaxy

: 03 sty 2008, 15:13
autor: Sztefan
draco pisze:
jax pisze:
draco pisze:Po tym jak Saise tłumaczył znaczenie kart (niczym w tarocie) i że jednej z kart z talii podstawowej nie da się zdobyć,
A to nie wiem do konca co Saise mial ma mysli.
Karta, którą można zdobyć używajać siły rebelianckiej o wysokości 7.
Nie czytałem instrukcji dokładnie, a tylko ja przejrzałem. Czy przypadkiem nie jest tak, że siła militarna działa na wszystkie planety militarne, a siła rebeliancka tylko na rebele. W sensie czy ta rebeliancką 7 nie da się zdobyć zwykłą zdolnością militarną o sile 7?

To tak jak z towarami. Większość towarów konsumujemy przez zdolnośc uniwersalną. Są na przykład karty specjalne, które pozwalają konsumować zielony towar za więcej PZ. I dzięki tej karcie można konsumować tylko i wyłącznie zielony towar. Jednak zielony towar można też konsumować przez zdolności pozwalające konsumować każdy towar.

Wydaje mi się, że tak samo jest z rebeliantami. Mając siłę militarną rebeliantów łatwiej możemy atakować rebeliantów, ale możemy to zrobić zwykłą siłą militarną.