yNidhogg pisze:Ludzie co wy macie z tymi trybami dla wielu graczy? Przecież to planszówka jest, z definicji gra się dla przyjemności a tryby dla wielu graczy mogą być doczepione na siłę ale nie muszą. To trochę tak jakby pójść do salonu samochodowego i wybrzydzać że żaden model nie pływa dobrze po wodzie. WTF?
Dobre tryby dla wielu graczy to na steamie są.
Dobre
Jest odblokowana opcja full coop więc solo też musi działać,taka nam nadzieję dlatego ostatecznie wsparłem.Gatherey pisze:Nie czytałem kilku ostatnich stron - pojawiło się więcej info nt. trybu solo? Czy to zwykły chwyt marketingowy, że po prostu tego trybu nie ma/nie działa?
Natomiast same odczucia z rozgrywki (również solo) będzie można przeczytać na moim blogu najpóźniej w środę ranomat_eyo pisze:Na razie solo można zagrać wyłącznie jedną postacią, na zasadach identycznych z bazowymi. Mam zamiar zagrać tak przynajmniej raz przed wrzuceniem na bloga wrażeni z prototypu. Z tego co się orientuję wynika, że w wersji końcowej powinna się znaleźć specjalna pula celów do rozgrywki solo.
Mam nadzieję, że sie wyrobisz przed koncem kampaniimat_eyo pisze:Pisałem o tym tydzień temu, nic się nie zmieniło:
Natomiast same odczucia z rozgrywki (również solo) będzie można przeczytać na moim blogu najpóźniej w środę ranomat_eyo pisze:Na razie solo można zagrać wyłącznie jedną postacią, na zasadach identycznych z bazowymi. Mam zamiar zagrać tak przynajmniej raz przed wrzuceniem na bloga wrażeni z prototypu. Z tego co się orientuję wynika, że w wersji końcowej powinna się znaleźć specjalna pula celów do rozgrywki solo.
Pozazdrościć. Dla mnie "rano" kończy się zwykle gdzieś tak około 8:59. Jak mam szczęście i mogę poszaleć...mat_eyo pisze:Środa rano jest najpóźniej w środę o 11:59.
Racja, zapędziłem się z tą dwunastąPan_K pisze:Pozazdrościć. Dla mnie "rano" kończy się zwykle gdzieś tak około 8:59. Jak mam szczęście i mogę poszaleć...mat_eyo pisze:Środa rano jest najpóźniej w środę o 11:59.
Ale na wrażenia czekam, bo może przechylą szalę na rzecz wsparcia Nemesisa.
O tak, daj znaka :], natomiast co do zebranej kasy - to juz istne szalenstwo. Oby gra byla tego warta! Jesli chodzi o zawartosc na pewno juz tak. To pierwsza gra ktora wzialem bez recenzji.mat_eyo pisze:Pisałem o tym tydzień temu, nic się nie zmieniło:
Natomiast same odczucia z rozgrywki (również solo) będzie można przeczytać na moim blogu najpóźniej w środę ranomat_eyo pisze:Na razie solo można zagrać wyłącznie jedną postacią, na zasadach identycznych z bazowymi. Mam zamiar zagrać tak przynajmniej raz przed wrzuceniem na bloga wrażeni z prototypu. Z tego co się orientuję wynika, że w wersji końcowej powinna się znaleźć specjalna pula celów do rozgrywki solo.
.I po to zapłacisz tyle kasy, gdy inne gry tanieją? Niby chcesz zyskać w oczach przyjaciela, ale możesz się ośmieszyć, skoro i tak nie zagracie. Rozważ rewsparcie za tyle jakiegoś boxa, w który zagracie choćby.Mikanit pisze:Mnie ta gra mechanicznie nie zachwyca ale jak ktoś mnie odwiedzi pokaże pudełko otworze i powiem: zobacz co tu mam
Będzie jak znalazł do porannej kawy w środę. Zapraszam do moich wrażeń z prototypu Nemsis: Nie pomagasz...mat_eyo pisze:Bardzo chciałem wyrobić się we wtorek, jednak spóźniłem się minutę
http://mateyo.znadplanszy.pl/2018/02/07 ... za-szmery/
Jak zwykle dobrze się Ciebie czyta.mat_eyo pisze:Bardzo chciałem wyrobić się we wtorek, jednak spóźniłem się minutę
http://mateyo.znadplanszy.pl/2018/02/07 ... za-szmery/
W tych video recenzjach co podałem wyżej, chłopaki mówią, że w grze wychodzi około 30 min rozgrywki na gracza, czyli jak np. jest 4-ech to rozgrywka zajmuje około 120 min. To by się nieco pokrywało z czasem rozgrywki z tym co napisał mat_eyo w swoim tekście.ariser pisze:Mam wrażenie, że po przeczytaniu tego samego tekstu doszliśmy do skrajnie różnych wniosków. Twoje mijają się z intencją autora i po prostu odwracają kota ogonem. Lepsze jest 20-30 min konkretów czy dwugodzinne posiedzenie, sztucznie przeciągane przez mechanikę? Bo dla mnie kunszt robienia trybu solo to właśnie wyciągnięcie kwintesencji rozgrywki wieloosobowej i upakowanie jej w taki sposób, żeby dostarczała równie silnych emocji przy grze samemu.
Dziękujęmaciejo pisze: Jak zwykle dobrze się Ciebie czyta.
Wszystko fajnie wygląda tylko ten czas 17 min w opcji solo
No ale z drugiej strony jeszcze tej wielkości filerka o Obcym nie mam więc w przerwach pomiędzy Onirimem a King od Tokyo może się przydać
Co do czasu gry solo, to jednak bardziej bym się oswajał z tymi trzydziestoma minutami. 17 to był absolutny rekord, kiedy decyzje podejmowałem błyskawicznie. Trzeba też pamiętać, że obsługę gry mam w małym palcu i nieźle znam mechaniki. Podałem też tutaj jedynie czas samej rozgrywki, bez setupu i sprzątania. Nie wiem, jak będzie to rozwiązane w wersji finalnej więc nie chciałem tego zawierać. Po zagraniu jednej partii połowę setupu mamy zrobione, więc kusi żeby zagrać ponownie ja w jeden wieczór machnąłem 4 partie solo pod rząd, bez uczucia znużenia.Dokładnie, bardzo dziękuję za tę wypowiedź. Sam miałem coś takiego pisać.ariser pisze:Mam wrażenie, że po przeczytaniu tego samego tekstu doszliśmy do skrajnie różnych wniosków. Twoje mijają się z intencją autora i po prostu odwracają kota ogonem. Lepsze jest 20-30 min konkretów czy dwugodzinne posiedzenie, sztucznie przeciągane przez mechanikę? Bo dla mnie kunszt robienia trybu solo to właśnie wyciągnięcie kwintesencji rozgrywki wieloosobowej i upakowanie jej w taki sposób, żeby dostarczała równie silnych emocji przy grze samemu.
Tak, wychodzi około pół godziny na gracza, choć bywa też dłużej. W grze solo jest krócej również dlatego, że odpada ponowne wymyślanie ruchów, kiedy ktoś wejdzie z buciorami i narobi szmerów albo ściągnie Intruza właśnie tam, gdzie chcieliśmy iść.YoYo pisze: W tych video recenzjach co podałem wyżej, chłopaki mówią, że w grze wychodzi około 30 min rozgrywki na gracza, czyli jak np. jest 4-ech to rozgrywka zajmuje około 120 min. To by się nieco pokrywało z czasem rozgrywki z tym co napisał mat_eyo w swoim tekście.
To z rozkładaniem i sprzątaniem grasz 3 partie pod rząd.RUNner pisze:Solo w niespełna 30 minut? Za jednym podejściem można rozegrać z 2-3 partie chyba, że czasu brak. Ciekawa oferta wg mnie i atut. W mojej kolekcji mam kilka solówek, ale żadna nie oferuje tak szybkiej rozgrywki, no może poza WP LCG, gdzie sporo przygód w tym czasie się da się rozegrać. Tyle, że jak siadam do WP to jednak przeznaczam na to około 1,5-2h. Gdybym celował w Nemesis, to też chciałbym tyle czasu poświęcić na grę.
