Nemesis (Adam Kwapiński)
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
- Odi
- Administrator
- Posty: 6451
- Rejestracja: 21 kwie 2007, 12:51
- Lokalizacja: Gdynia
- Has thanked: 580 times
- Been thanked: 935 times
Re: Nemesis (Adam Kwapiński)
Musze trochę zweryfikować swoją pierwszą opinię o Nemesis.
Kupiliśmy Nemesisa na prezent dla ogranego 18latka. Chłopak zachwycony, więc w sumie wybór trafiony.
Miałem okazję zagrać w weekend dwie rozgrywki, obie w trybie pełnej kooperacji.
I powiem szczerze, że to, co przeszkadzało mi w trybie semi-coop, tutaj okazało się fajnym wyzwaniem.
Chodzi głównie o zakryte kafle pomieszczeń i ogólną losowość rozgrywki. W sytuacji, w której każdy z graczy ma swój własny cel, wszechogarniająca losowość przeszkadzała mi odczuwać jakąś większa radość z gry. Niezbalansowanie celów, poczucie zdania na własne siły i atmosfera podejrzliwości w stosunku do pozostałych graczy, losowość układu planszy i żetonów eksploracji, to było dla mnie za dużo. W takim środowisku właściwie niepodobna było w jakikolwiek sensowny sposób oddziaływać na rozgrywkę, dlatego m.in. postulowałem odkrycie kafli pomieszczeń, co dodałoby grze trochę obliczalności i pozwoliło w bardziej przemyślany sposób korzystać z efektów poszczególnych lokacji.
Natomiast w pełnej kooperacji, kiedy odchodzi obawa przed ciosem w plecy, a gracze całkowicie współpracują w odnajdywaniu najlepszych rozwiązań, wspólne odkrywanie kafli pomieszczeń w poszukiwaniu tych potrzebnych do realizacji celu było jak najbardziej akceptowalnym utrudnieniem. Losowość gry nie frustrowała aż tak bardzo, bo uderzała w całą grupę, nie wpływając na wynik pojedynczych graczy. Raz wyszła nam całkiem trzymająca w napięciu historia (szalony bieg przez całą plansze, żeby zdążyć do kapsuł przed samozniszczeniem statku, poświęcenie się jednego graczy dla dobra grupy, w pomieszczeniu kapsuł oczywiście dorosły intruz, rozwalony szczęśliwym strzałem z karty full auto, na koniec rzecz jasna zarażenie ) i bardzo przyjemna rozgrywka. Pojawiło się poczucie tworzenia zespołu - załogi statku, co w trybie semi-coop własciwie nie istnieje.
W trybie semi-coop gra była dla mnie ot tak na 7/10, w coop jest już 8/10 z tendencją do zwyżki.
Kupiliśmy Nemesisa na prezent dla ogranego 18latka. Chłopak zachwycony, więc w sumie wybór trafiony.
Miałem okazję zagrać w weekend dwie rozgrywki, obie w trybie pełnej kooperacji.
I powiem szczerze, że to, co przeszkadzało mi w trybie semi-coop, tutaj okazało się fajnym wyzwaniem.
Chodzi głównie o zakryte kafle pomieszczeń i ogólną losowość rozgrywki. W sytuacji, w której każdy z graczy ma swój własny cel, wszechogarniająca losowość przeszkadzała mi odczuwać jakąś większa radość z gry. Niezbalansowanie celów, poczucie zdania na własne siły i atmosfera podejrzliwości w stosunku do pozostałych graczy, losowość układu planszy i żetonów eksploracji, to było dla mnie za dużo. W takim środowisku właściwie niepodobna było w jakikolwiek sensowny sposób oddziaływać na rozgrywkę, dlatego m.in. postulowałem odkrycie kafli pomieszczeń, co dodałoby grze trochę obliczalności i pozwoliło w bardziej przemyślany sposób korzystać z efektów poszczególnych lokacji.
Natomiast w pełnej kooperacji, kiedy odchodzi obawa przed ciosem w plecy, a gracze całkowicie współpracują w odnajdywaniu najlepszych rozwiązań, wspólne odkrywanie kafli pomieszczeń w poszukiwaniu tych potrzebnych do realizacji celu było jak najbardziej akceptowalnym utrudnieniem. Losowość gry nie frustrowała aż tak bardzo, bo uderzała w całą grupę, nie wpływając na wynik pojedynczych graczy. Raz wyszła nam całkiem trzymająca w napięciu historia (szalony bieg przez całą plansze, żeby zdążyć do kapsuł przed samozniszczeniem statku, poświęcenie się jednego graczy dla dobra grupy, w pomieszczeniu kapsuł oczywiście dorosły intruz, rozwalony szczęśliwym strzałem z karty full auto, na koniec rzecz jasna zarażenie ) i bardzo przyjemna rozgrywka. Pojawiło się poczucie tworzenia zespołu - załogi statku, co w trybie semi-coop własciwie nie istnieje.
W trybie semi-coop gra była dla mnie ot tak na 7/10, w coop jest już 8/10 z tendencją do zwyżki.
Re: Nemesis (Adam Kwapiński)
Dziś otrzymałem od AR paczkę z poprawionymi silniczkami i nową planszą (stara miała rysę po całej długości). Trochę to trwało, ale wywiązali się z naprawienia niedoskonałości - dzięki!
Re: Nemesis (Adam Kwapiński)
Hej otrzymałem dzisiaj Strech gole w wersji eng i mam następujące pytanie. Żetony intruzów do Void seekers na awesie i rewersie maja same wartosci od 1 do 4 a nie posiadają symboli obcych. Rozumiem ze to jest babol ze strony AR.
-
- Posty: 817
- Rejestracja: 30 maja 2018, 10:35
- Has thanked: 121 times
- Been thanked: 93 times
Re: Nemesis (Adam Kwapiński)
Oki mój błąd zbyt pośpiesznie przeczytałem instrukcję i mi to umknęło.
-
- Posty: 817
- Rejestracja: 30 maja 2018, 10:35
- Has thanked: 121 times
- Been thanked: 93 times
Re: Nemesis (Adam Kwapiński)
Ja zamówiłem polską edycję jednak czytałem draft zasad po ang. i w naszym języku. Fajne rozwiązanie z tym poziomem szaleństwa.Harwas pisze: ↑04 lis 2019, 23:37Oki mój błąd zbyt pośpiesznie przeczytałem instrukcję i mi to umknęło.
- Goldberg
- Posty: 1511
- Rejestracja: 29 maja 2013, 13:22
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 83 times
- Been thanked: 173 times
Re: Nemesis (Adam Kwapiński)
Ok, zagralem....co myśle?
Feell z gry inwrazenia? Poztywne, bylo napiecie, bylo, knowania, knucie, smiech, ekstytacja....jasne! Super sie gralo!
Wykonanie......eeeee za co tu sie tyle placi?
Plansza...?ZA CIEMNA!!!! Te korytarze sa praktycznie niewidoczne, karty..,cieniuski papier, serio, tyle chajsow a nawet planszetek dla alienow nie dali? Oznaczanie ich zycia to padaka (pewnie zapomnisz)
Ocena..,
Przyjemnosc z grania: 8
Wykonanie:.... 6
Czy chce zabrac ponownie? Jasne!
Czy poleca? Jasne..
Feell z gry inwrazenia? Poztywne, bylo napiecie, bylo, knowania, knucie, smiech, ekstytacja....jasne! Super sie gralo!
Wykonanie......eeeee za co tu sie tyle placi?
Plansza...?ZA CIEMNA!!!! Te korytarze sa praktycznie niewidoczne, karty..,cieniuski papier, serio, tyle chajsow a nawet planszetek dla alienow nie dali? Oznaczanie ich zycia to padaka (pewnie zapomnisz)
Ocena..,
Przyjemnosc z grania: 8
Wykonanie:.... 6
Czy chce zabrac ponownie? Jasne!
Czy poleca? Jasne..
A w "kirche" co ja mam? Cztery gołe ściany i tak pusto jakby się miał interes za chwilę zlikwidować! Pastor gada jakieś rzeczy o piekle nieprzyjemne, a czy ja idę do kościoła żeby się denerwować?; Moryc "Ziemia Obiecana"
- brazylianwisnia
- Posty: 4078
- Rejestracja: 07 mar 2017, 20:48
- Has thanked: 267 times
- Been thanked: 934 times
Re: Nemesis (Adam Kwapiński)
Dzieki temu ze plansza ciemna to wszytsko na niej duzo lepiej widac. Nie mam zadnego problemu by powiedzieć skad dokad prowadzi korytarz, jaki jest numer pokoju itd. Karty sa ok i przy tej grubosci ledwie mieszcza sie zakoszulkowane. Oznaczanie obrazen jest bardzo dobrze rozwiazane. Zdejmujesz amunicje i kladziesz na zetonie obcego. Jest to syzbkie i bez zbednych kombinacji.
Za co sie placi? Za tone kart z pieknymi grafikami, za spora ilosc figurek i za spora ilosc komponentow ogolem. Oczywiscie cena sklepowa jest bardzo wysoka i za nie bym nie kupil tej gry ale tak to jest jak dochodza prowizje lokalnego wydawcy, dystrybucja, prowizja sklepow..
Za co sie placi? Za tone kart z pieknymi grafikami, za spora ilosc figurek i za spora ilosc komponentow ogolem. Oczywiscie cena sklepowa jest bardzo wysoka i za nie bym nie kupil tej gry ale tak to jest jak dochodza prowizje lokalnego wydawcy, dystrybucja, prowizja sklepow..
Sprzedam:Nemesis Lockdown Sundrop
forum/viewtopic.php?f=65&t=76430
forum/viewtopic.php?f=65&t=76430
- Goldberg
- Posty: 1511
- Rejestracja: 29 maja 2013, 13:22
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 83 times
- Been thanked: 173 times
Re: Nemesis (Adam Kwapiński)
Hahaha.... Wszystko widać? No chyba na odwrót... Ja tam nic nie widzę....
Serio nie wyobrażam sobie grania w tą grę gdzieś w jakimś klubie, gdzie nie ma dobrego światła....
Tylko uważaj, żebyś przed zakoszulkowaniem nie podarl...
Kladziesz na ZETONIE obcego? Znaczy na tym, ZETONIE średnicy kapsuła od piwa? A jak ty tam chcesz zmieścić więcej niż dwie kosteczki? Hmmm?
Piękne grafiki? Gdzie? Na których kartach są te piękne grafiki? My graliśmy w tą samą grę??
Figurki są ok, serio, sama gra, jako gra też, i mam ochotę na więcej...
Ale jednak wykonanie.... IMHO suabo
Serio nie wyobrażam sobie grania w tą grę gdzieś w jakimś klubie, gdzie nie ma dobrego światła....
Tylko uważaj, żebyś przed zakoszulkowaniem nie podarl...
Kladziesz na ZETONIE obcego? Znaczy na tym, ZETONIE średnicy kapsuła od piwa? A jak ty tam chcesz zmieścić więcej niż dwie kosteczki? Hmmm?
Piękne grafiki? Gdzie? Na których kartach są te piękne grafiki? My graliśmy w tą samą grę??
Figurki są ok, serio, sama gra, jako gra też, i mam ochotę na więcej...
Ale jednak wykonanie.... IMHO suabo
A w "kirche" co ja mam? Cztery gołe ściany i tak pusto jakby się miał interes za chwilę zlikwidować! Pastor gada jakieś rzeczy o piekle nieprzyjemne, a czy ja idę do kościoła żeby się denerwować?; Moryc "Ziemia Obiecana"
- brazylianwisnia
- Posty: 4078
- Rejestracja: 07 mar 2017, 20:48
- Has thanked: 267 times
- Been thanked: 934 times
Re: Nemesis (Adam Kwapiński)
Serio czego tu nie widac?
Kazdy korytarz widoczny, kazdy pokoj widoczny, kazda cyfra kierunku. Nie mialem zadnych problemow z czytelnoscia.
Na zetonie spokojnie miesci sie kilka kostek a pozniej mozesz dolozyc pietrowo. Grafiki sa fantastyczne choc to oczywiscie kwestia gustu. Nie gralem co prawda w wiele coopow ale mozesz wymienic sporo takich ktore maja bogatsza zawartosc, ladniejsze grafiki kart i o niebo lepsze wykonanie? Osobiscie nie kojarze i w porównaniu do np Legendary Alien to jest niebo a ziemia z korzyscia dla Nemesis.
Kazdy korytarz widoczny, kazdy pokoj widoczny, kazda cyfra kierunku. Nie mialem zadnych problemow z czytelnoscia.
Na zetonie spokojnie miesci sie kilka kostek a pozniej mozesz dolozyc pietrowo. Grafiki sa fantastyczne choc to oczywiscie kwestia gustu. Nie gralem co prawda w wiele coopow ale mozesz wymienic sporo takich ktore maja bogatsza zawartosc, ladniejsze grafiki kart i o niebo lepsze wykonanie? Osobiscie nie kojarze i w porównaniu do np Legendary Alien to jest niebo a ziemia z korzyscia dla Nemesis.
Sprzedam:Nemesis Lockdown Sundrop
forum/viewtopic.php?f=65&t=76430
forum/viewtopic.php?f=65&t=76430
- Muad'Dib
- Posty: 1557
- Rejestracja: 01 paź 2013, 20:53
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 60 times
- Been thanked: 104 times
Re: Nemesis (Adam Kwapiński)
Sorry Fenrisek83 ale styl Twojej wypowiedzi jest słaby. Piszesz jakbyś sam wyszedł z pubu po paru głębszych. Zgadzam się z Goldbergiem, że jakość wykonania jest ok ale nie powala. Sam się już przyzwyczaiłem do płótnowanych kart i jak w kolejnej grze takich nie mam to jest lekkie rozczarowanie. Tutaj nie dość, że nie są takie to rzekłbym nawet, że trochę cienkie. Graficznie gra mi odpowiada ale też uważam, że kolorystyka jest trochę za ciemna. Niby wszystko widać ale bez dobrego oświetlenia może być słabo. A Goldberg pisał o graniu w klubie a nie pubie, przynajmniej ja wyłapuję tutaj lekką różnicę różnicę. Najlepiej trzymać grę za kilkaset cebuliobów w sejfie a graczom rozdawać rękawiczki przed partią.
Gdyby nie masa stuffu, który dostaniemy ze SG to byłbym nawet lekko rozczarowany wykonaniem za te ~ 300 cebulionów.
Gdyby nie masa stuffu, który dostaniemy ze SG to byłbym nawet lekko rozczarowany wykonaniem za te ~ 300 cebulionów.
IMustNotFear.FearIsTheMind-Killer.FearIsTheLittle-death ThatBringsTotalObliteration.IWillFaceMyFear.
IWillPermitItToPassOverMeAndThroughMe.
AndWhenItHasGonePast,IWillTurnTheInnerEyeToSeeItsPath.
WhereTheFearHasGoneThereWillBeNothing. OnlyIWillRemain.
IWillPermitItToPassOverMeAndThroughMe.
AndWhenItHasGonePast,IWillTurnTheInnerEyeToSeeItsPath.
WhereTheFearHasGoneThereWillBeNothing. OnlyIWillRemain.
-
- Posty: 817
- Rejestracja: 30 maja 2018, 10:35
- Has thanked: 121 times
- Been thanked: 93 times
- Goldberg
- Posty: 1511
- Rejestracja: 29 maja 2013, 13:22
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 83 times
- Been thanked: 173 times
Re: Nemesis (Adam Kwapiński)
[...]
Wisnia: masz wersję EN, wczoraj grał w PL. Graliśmy w pokoju przy normalnym świetle, pierwsze co zrobiłem, to poszedłem prosto do pokoju na przeciwko komory hib.... Bo myślałem że tam jest korytarz.
OK może plansza en była lepiej drukowana...
Mówisz kłaść kosteczki na zetonach.... Powodzenia z królowa
Naprawdę za tą cenę nie dało by się druknac jakichś mini kart obcych z miejscami na obrażenia?
Co do lepszego wykonania (jakościowo) to Posiadłość IIed, Fury Of Dracula.... Nawet o Sine Tempore nie będę wspominał.
Wymieniać dalej?
I dalej, gra mi się zarebiscie, ale nadal twierdzę że można to było wydać lepiej
Wisnia: masz wersję EN, wczoraj grał w PL. Graliśmy w pokoju przy normalnym świetle, pierwsze co zrobiłem, to poszedłem prosto do pokoju na przeciwko komory hib.... Bo myślałem że tam jest korytarz.
OK może plansza en była lepiej drukowana...
Mówisz kłaść kosteczki na zetonach.... Powodzenia z królowa
Naprawdę za tą cenę nie dało by się druknac jakichś mini kart obcych z miejscami na obrażenia?
Co do lepszego wykonania (jakościowo) to Posiadłość IIed, Fury Of Dracula.... Nawet o Sine Tempore nie będę wspominał.
Wymieniać dalej?
I dalej, gra mi się zarebiscie, ale nadal twierdzę że można to było wydać lepiej
A w "kirche" co ja mam? Cztery gołe ściany i tak pusto jakby się miał interes za chwilę zlikwidować! Pastor gada jakieś rzeczy o piekle nieprzyjemne, a czy ja idę do kościoła żeby się denerwować?; Moryc "Ziemia Obiecana"
-
- Posty: 817
- Rejestracja: 30 maja 2018, 10:35
- Has thanked: 121 times
- Been thanked: 93 times
Re: Nemesis (Adam Kwapiński)
Miał być słaby.
Widziałem poprzednie gry AR i jakość kart vide Lords of hellas. Widziałem postępy prac i wygląd grafik bo były dostępne na stronie KS. Nikt z firmy AR nie ukrywał jak będzie wyglądała gra. Można było w dowolnym momencie zrezygnować i wycofać wsparcie chyba do zamknięcia plage menagera. Przed jego zamknięciem pokazali chyba finalny wygląd produktu.
Do pubu chodzi się na piwo bo od tego on jest. I nie jest dla mnie zaskoczeniem, że w miejscu gdzie się sprzedaje alkohol są ludzie pod jego wpływem. Mi by zwyczajnie było szkoda zanosić tam grę za 300 cebulionów. Ktoś może podpity przechodzić potknąć się stuknąć stolik (elementy polecą na ziemie i szukaj po ciemku mikro kosteczek) lub wylać piwo.
Ty ty wylałeś żal na forum i zwróciłeś się w sposób arogancki do brazilianwisni.
Pupa mnie nie boli. Tylko dziwi mnie, że nie zadałeś sobie chyba trudu by przed zakupem gry nie ogarnąć jak ona wygląda. Nie jest ot gierka za 20 zł aby kupić i jak się nie spodoba rzucić w kont. Ja tam sprawdzam co kupuje. Oglądam arty, ogarniam klimat gry, czytam draft zasad i co jakiś czas zaglądam na stronę projektu czy to co proponują będzie mi odpowiadało.
Co do Fury of Dracula bo tą grę posiadam i do niej się odniosę. Fakty wykonana jest lepiej ale ma mniej grafik i mniej elementów od wersji KS Nemesisa (taką posiadam). Jest o wiele uboższa a kosztuje tylko 100 mniej. Figurki w FoD są słabe, wypraska też (poleciała do kosza bo tylko przeszkadzała). Mechanicznie daje mi mniej satysfakcji niż Nemesis. Za 500 zł bym Nemesisa nie kupił ale 300 zł za to co oferuje jest moim zdaniem bardzo ok.
Edit.: porównując FoD i Nemesis to ta pierwsza to straszna bieda w zawartości. Figurki paskudne i tylko 5. Nie ma tokenów, plastikowych żetonów i tyłu figurek.
Ja mam trochę inne podejście do swojej własności. W swoje gry gram tylko u siebie. Nie pijemy przy stole a jak ktoś chce jeść to idzie do kuchni a po jedzeniu koniecznie myje ręce.
Reasumując za 100 zł więcej dostałem ze 3 czy 4 razy więcej jak nie lepiej zawartości niż z FoD. 2 razy większe pudło wypełnione po brzegi, ze prawie sie nie domuka o czym o FoD powiedzieć nie mogę bo hula w nim wiatr.
Widziałem poprzednie gry AR i jakość kart vide Lords of hellas. Widziałem postępy prac i wygląd grafik bo były dostępne na stronie KS. Nikt z firmy AR nie ukrywał jak będzie wyglądała gra. Można było w dowolnym momencie zrezygnować i wycofać wsparcie chyba do zamknięcia plage menagera. Przed jego zamknięciem pokazali chyba finalny wygląd produktu.
Do pubu chodzi się na piwo bo od tego on jest. I nie jest dla mnie zaskoczeniem, że w miejscu gdzie się sprzedaje alkohol są ludzie pod jego wpływem. Mi by zwyczajnie było szkoda zanosić tam grę za 300 cebulionów. Ktoś może podpity przechodzić potknąć się stuknąć stolik (elementy polecą na ziemie i szukaj po ciemku mikro kosteczek) lub wylać piwo.
Ty ty wylałeś żal na forum i zwróciłeś się w sposób arogancki do brazilianwisni.
Pupa mnie nie boli. Tylko dziwi mnie, że nie zadałeś sobie chyba trudu by przed zakupem gry nie ogarnąć jak ona wygląda. Nie jest ot gierka za 20 zł aby kupić i jak się nie spodoba rzucić w kont. Ja tam sprawdzam co kupuje. Oglądam arty, ogarniam klimat gry, czytam draft zasad i co jakiś czas zaglądam na stronę projektu czy to co proponują będzie mi odpowiadało.
Co do Fury of Dracula bo tą grę posiadam i do niej się odniosę. Fakty wykonana jest lepiej ale ma mniej grafik i mniej elementów od wersji KS Nemesisa (taką posiadam). Jest o wiele uboższa a kosztuje tylko 100 mniej. Figurki w FoD są słabe, wypraska też (poleciała do kosza bo tylko przeszkadzała). Mechanicznie daje mi mniej satysfakcji niż Nemesis. Za 500 zł bym Nemesisa nie kupił ale 300 zł za to co oferuje jest moim zdaniem bardzo ok.
Edit.: porównując FoD i Nemesis to ta pierwsza to straszna bieda w zawartości. Figurki paskudne i tylko 5. Nie ma tokenów, plastikowych żetonów i tyłu figurek.
Ja mam trochę inne podejście do swojej własności. W swoje gry gram tylko u siebie. Nie pijemy przy stole a jak ktoś chce jeść to idzie do kuchni a po jedzeniu koniecznie myje ręce.
Reasumując za 100 zł więcej dostałem ze 3 czy 4 razy więcej jak nie lepiej zawartości niż z FoD. 2 razy większe pudło wypełnione po brzegi, ze prawie sie nie domuka o czym o FoD powiedzieć nie mogę bo hula w nim wiatr.
Ostatnio zmieniony 09 lis 2019, 15:22 przez Fenrisek83, łącznie zmieniany 3 razy.
- Odi
- Administrator
- Posty: 6451
- Rejestracja: 21 kwie 2007, 12:51
- Lokalizacja: Gdynia
- Has thanked: 580 times
- Been thanked: 935 times
Re: Nemesis (Adam Kwapiński)
Panowie, więcej spokoju proszę.
Odnoście się do tematu, a osobiste podjazdy darujcie sobie i innym.
Odnoście się do tematu, a osobiste podjazdy darujcie sobie i innym.
- raj
- Administrator
- Posty: 5172
- Rejestracja: 01 lis 2006, 11:22
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 265 times
- Been thanked: 870 times
- Kontakt:
Re: Nemesis (Adam Kwapiński)
Dyskusja o cenie Nemesis już się toczyła, więc przyklejam wasze posty do odpowiedniego wątku. Proszę dyskusję na ten temat toczyć tam, tutaj wypowiedzi na ten temat będą kasowane.
viewtopic.php?f=64&t=61265
viewtopic.php?f=64&t=61265
"Jest to gra planszowa. Każdy gracz ma planszę i lutuje nią przeciwnika." - cytat za "7 krasnoludków - historia prawdziwa."
Szukajcie recenzji planszówek na GamesFanatic.pl
Szukajcie recenzji planszówek na GamesFanatic.pl
Re: Nemesis (Adam Kwapiński)
Grałem kilka razy w prototyp na takiej macie:
Teoretycznie wszystko jest super. Ale żetony i znaczniki znacznie słabiej wybijają się z tego morza kolorów - czego nie można powiedzieć o wersji finalnej
A poza tym oczojebność w prototypie po kilkudziesięciu minutach robiła się męcząca.
Jeśli chodzi o obrażenia intruzów, to u mnie oznacza się je w ten sposób:
Wszystkie fotki zrobiłem na kolejnych edycjach Gratislavii.
- brazylianwisnia
- Posty: 4078
- Rejestracja: 07 mar 2017, 20:48
- Has thanked: 267 times
- Been thanked: 934 times
Re: Nemesis (Adam Kwapiński)
Dobrze a co z dyskusja o wykonaniu ktora byla glownym tematem dyskusji i ja tez wywaliles? Czasem mam wrazenie ze jakakolwiek rozmowa o grze w jej temacie jest nie na temat.raj pisze: ↑09 lis 2019, 23:51 Dyskusja o cenie Nemesis już się toczyła, więc przyklejam wasze posty do odpowiedniego wątku. Proszę dyskusję na ten temat toczyć tam, tutaj wypowiedzi na ten temat będą kasowane.
viewtopic.php?f=64&t=61265
Sprzedam:Nemesis Lockdown Sundrop
forum/viewtopic.php?f=65&t=76430
forum/viewtopic.php?f=65&t=76430
- pavel
- Posty: 793
- Rejestracja: 09 sie 2015, 13:45
- Lokalizacja: EU
- Has thanked: 74 times
- Been thanked: 112 times
Re: Nemesis (Adam Kwapiński)
No jest coś w tej wszechobecnej czerni źle dobrane, przez co gra nie jest czytelna na planszy i męczy oczy. Każdy kto grał z mojego grona tak twierdzi. Ogólnie AR nie jest dla mnie żadnym wyznacznikiem dobrej jakości czy też jakąś rewelacją jeśli chodzi o grafiki, czy wygląd jako całość. Jest tak, że wykorzystują wszystkie kolory w swoich grach i to taka pizza na stole.
- brazylianwisnia
- Posty: 4078
- Rejestracja: 07 mar 2017, 20:48
- Has thanked: 267 times
- Been thanked: 934 times
Re: Nemesis (Adam Kwapiński)
Plansza jest bardzo ciemna i osoby z ktorymi gralem tez to zauwazaly ale nikt nie mial problemow stwierdzic gdzie moze sie poruszyc czy gdzie ma dolozyc zeton szmeru.
Co do grafik to ja uwielbiam ich styl. W szczegolnosci grafiki z Tainted Grail czy ISS Vanguard. Nemesis tez ma piekne arty ale po pierwsze to kwestia gustu a dwa jestem glownie eurograczem wiec Klemez Franz mnie pewnie tez odpowiednio urobil dla mnie obecnie Ian O'Tool, Mico i AR robia najlepsze grafiki w branzy.
Co do grafik to ja uwielbiam ich styl. W szczegolnosci grafiki z Tainted Grail czy ISS Vanguard. Nemesis tez ma piekne arty ale po pierwsze to kwestia gustu a dwa jestem glownie eurograczem wiec Klemez Franz mnie pewnie tez odpowiednio urobil dla mnie obecnie Ian O'Tool, Mico i AR robia najlepsze grafiki w branzy.
Sprzedam:Nemesis Lockdown Sundrop
forum/viewtopic.php?f=65&t=76430
forum/viewtopic.php?f=65&t=76430
-
- Posty: 791
- Rejestracja: 02 maja 2006, 22:55
- Lokalizacja: Świecie nad Wisłą
- Has thanked: 516 times
- Been thanked: 153 times
Re: Nemesis (Adam Kwapiński)
grałem 4 razy i nigdy nie było żadnej kwestii z planszą i jej czytelnością. Znam wiele "jasnych gier" które mają z tym problem.
Jestem tak stary, że pamiętam internet do którego sie dzwoniło...
- raj
- Administrator
- Posty: 5172
- Rejestracja: 01 lis 2006, 11:22
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 265 times
- Been thanked: 870 times
- Kontakt:
Re: Nemesis (Adam Kwapiński)
Plansza ewidentnie jest ciemna i do grania przydaje się dobrze oświetlone pomieszczenie.
Z drugiej strony nie widzę tej gry rozłożonej w jakiejś ciemnej knajpie... za dużo elementów, za wielka powierzchnia...
Z drugiej strony nie widzę tej gry rozłożonej w jakiejś ciemnej knajpie... za dużo elementów, za wielka powierzchnia...
"Jest to gra planszowa. Każdy gracz ma planszę i lutuje nią przeciwnika." - cytat za "7 krasnoludków - historia prawdziwa."
Szukajcie recenzji planszówek na GamesFanatic.pl
Szukajcie recenzji planszówek na GamesFanatic.pl
Re: Nemesis (Adam Kwapiński)
A u nas właśnie dokładnie odwrotnie. Podczas sesji Nemesisa światła zgaszone i tylko lampka + ewentualnie kilka świeć rzuca światło na planszę. Reszta w ciemności. Inny zupełnie klimat gry, lepszy, mroczniejszy, ciekawszy.
- raj
- Administrator
- Posty: 5172
- Rejestracja: 01 lis 2006, 11:22
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 265 times
- Been thanked: 870 times
- Kontakt:
Re: Nemesis (Adam Kwapiński)
To prawda jeżeli chodzi o klimat.
"Jest to gra planszowa. Każdy gracz ma planszę i lutuje nią przeciwnika." - cytat za "7 krasnoludków - historia prawdziwa."
Szukajcie recenzji planszówek na GamesFanatic.pl
Szukajcie recenzji planszówek na GamesFanatic.pl
-
- Posty: 817
- Rejestracja: 30 maja 2018, 10:35
- Has thanked: 121 times
- Been thanked: 93 times
Re: Nemesis (Adam Kwapiński)
Klimat tej gry jest swoetny. Wychowałem się na filmie obcy, coś i grach space hulk. Klimat mi idealnie pasuje. Mechanika bardzo zgrabna i spójna zklimatem. Raz porządnie ogarniesz i już wiesz jak grać. Raz pokaże i są chętni do grania. Grałem na różną ilość graczy. Tylko raz za grałem sam. Było fajnie ale lepiej w więcej osób. W 5 jak nie bardzo ogarniają to się ciągnie. Właśnie rozkładam i za raz gramy.