GRY-PLANSZOWE.pl

Przekazanie tej wiedzy kosztuje jedną akcję, ale w tym wypadku co wymieniłeś opłaca ją aktywny gracz - to on wykorzystuje swoją akcję na zdobycie wiedzy przecież. A badacz może dać aktywnemu graczowi jakąkolwiek kartę, bo ma taką zdolność.
Tak ja to rozumiem

Nie do końca rozumiem to, że Badacz swoją akcję zużywa w czasie tury innego gracza - nie ma czegoś takiego (wyjątkiem jest Dyspozytor).

Badacz działa tak:

1. Może przekazać w swojej turze dowolne karty (nie musi być to karta miasta w którym znajdują się gracze) - jedna karta = jedna akcja - czyli wymiana 3 kart to oczywiście 3 akcje.

2. Może otrzymać kartę od innego gracza zużywając swoją akcję ale w swojej turze a karta ta musi być już normalnie jak w przepisach czyli z tego miasta w którym są (to są normalne przepisy dla każdego).

ERGO: i tak Badaczem gra się przecież w drugą stronę czyli przekazuje dowolne karty gdziekolwiek - to jest jego największa zaleta, nie ma sensu według mnie robić tego w drugą stronę czyli odbierać nim pojedyncze karty i to jeszcze w danych miastach do których są karty - strata czasu!

W takim razie obydwaj mamy rację Tzn. inny gracz może w ramach akcji wziąć kartę od badacza albo badacz może wykorzystać swoją akcję na przekazanie karty.

Poprzedni post skierowany był do Masso oczywiście.

Tommy, wg instrukcji badacz może wykonywać akcje także podczas tury jakiegokolwiek innego gracza. Tak samo zresztą medyk. A jeśli chodzi o dyspozytora, jeszcze nim nie grałem, ale trochę niejasno jego postać jest opisana. Zgodnie z insrtukcją: "dyspozytor podczas swojej tury może przesuwać pionki innych graczy". Prawdę mówiąc, z tego opisu wynika, że tylko podczas swojej tury dyspozytor może się poruszać pionkami innych osób.

wicked pisze:Tommy, wg instrukcji badacz może wykonywać akcje także podczas tury jakiegokolwiek innego gracza. Tak samo zresztą medyk. A jeśli chodzi o dyspozytora, jeszcze nim nie grałem, ale trochę niejasno jego postać jest opisana. Zgodnie z insrtukcją: "dyspozytor podczas swojej tury może przesuwać pionki innych graczy". Prawdę mówiąc, z tego opisu wynika, że tylko podczas swojej tury dyspozytor może się poruszać pionkami innych osób.

Akcja to albo wzięcie karty albo danie karty. Czyli jeżeli jest tura niebadacza to może on wziąć kartę od badacza (wykorzystując umiejętność badacza) ale poświęcając swoją akcję. Ergo : Akcje wykonuje się w swoich turach !!!!
Dyspozytor porusza inne pionki , ale również poświęca jedynie własne akcje.

Zero pisze:

wicked pisze:Tommy, wg instrukcji badacz może wykonywać akcje także podczas tury jakiegokolwiek innego gracza. Tak samo zresztą medyk. A jeśli chodzi o dyspozytora, jeszcze nim nie grałem, ale trochę niejasno jego postać jest opisana. Zgodnie z insrtukcją: "dyspozytor podczas swojej tury może przesuwać pionki innych graczy". Prawdę mówiąc, z tego opisu wynika, że tylko podczas swojej tury dyspozytor może się poruszać pionkami innych osób.

Akcja to albo wzięcie karty albo danie karty. Czyli jeżeli jest tura niebadacza to może on wziąć kartę od badacza (wykorzystując umiejętność badacza) ale poświęcając swoją akcję. Ergo : Akcje wykonuje się w swoich turach !!!!
Dyspozytor porusza inne pionki , ale również poświęca jedynie własne akcje.

Dokładnie tak. dlatego wicked chyba się jednak mylisz. Akcją jest to, że on dostanie kartę od kogoś. Przekazanie karty według jego zdolnośći w obojętnie jakim mieście odbywa się tylko i wyłącznie w jego turze!

Hmm, no właśnie mało precyzyjnie to jest sformułowane. Czytając instrukcję dołączoną do gry, można wywnioskować, że skoro zdolnością badacza jest przekazywanie innemu graczowi w ramach akcji dowolnej karty, to nie ma przeszkód, by badacz skorzystał z tej zdolności podczas tury dowolnego gracza.

tu http://www.boardgamegeek.com/thread/300287
pisza tak:

Role: Researcher

- May give any cards to other players in the same city on his turn or theirs for 1 action each. [podkreslenie bgg]


i to:
http://www.boardgamegeek.com/thread/421545

The Researcher may GIVE any card on his turn AND other players may TAKE any card on their turn from the Researcher. (From the rules, p. 5: The Researcher can utilize this ability when involved in Share Knowledge actions on any player’s turn.)

The restriction comes from when the Researcher TAKES a card. Anything coming TO him must follow the normal rules. Anything that leaves FROM him can be any card, any time.

Oczywiście że może przekazywać karty w turze innego gracza, ale w ramach 4 akcji tego innego gracza, to nie jest jego akcja.

Dzięki za wyjaśnienia. Ale musicie przyznać, że opierając się wyłącznie na instrukcji różnie można interpretować "czynności" badacza. Będę jednak grał wg zasady: akcje badacza (czy medyka) tylko w ramach jego tury.

bartek_mi pisze:tu http://www.boardgamegeek.com/thread/300287
pisza tak:

Role: Researcher

- May give any cards to other players in the same city on his turn or theirs for 1 action each. [podkreslenie bgg]


i to:
http://www.boardgamegeek.com/thread/421545

The Researcher may GIVE any card on his turn AND other players may TAKE any card on their turn from the Researcher. (From the rules, p. 5: The Researcher can utilize this ability when involved in Share Knowledge actions on any player’s turn.)

The restriction comes from when the Researcher TAKES a card. Anything coming TO him must follow the normal rules. Anything that leaves FROM him can be any card, any time.

No czyli po angielsku to co napisałem po polsku kilka postów powyżej.

Klaryfikując:
W swojej turze może dać innemu graczowi kartę obojętnie w jakim mieście się znajdują, żeby dostać kartę od innego gracza to miasto i karta przekazywana muszą się zgadzać.
Aktywny gracz w swojej turze może WZIĄĆ od badacza jedną kartę w ramach swojej akcji z pominięciem zasady że karta musi odpowiadać miastu, albo w odpowiednim mieście DAĆ kartę.

Dyspozytor w swojej kolejce może w ramach swojej akcji przesunąć innego gracza tak jakby przesuwał siebie(ważne że może wykonać nim tylko ruch, nie leczenie, nie budowanie, RUCH ) , z tą dodatkową opcją że moze przenieść pionek do miasta w którym znajduje się dowolny inny pionek gracza.


Medyk, po wynalezieniu szczepionki na daną chorobę wchodząc do miasta w którym znajdują się kostki danej choroby automatycznie je wszystkie ściąga. Jego umiejętność działa również w trakcie tury innych graczy tzn. jeśli jest ruch dyspozytora to ten może przesuwać medyka do kolejnych miast w każdym z tych miast ściągając wszystkie kostki choroby na którą wynaleziono już szczepionkę.

Właśnie jestem w fazie chorowania na Pandemica i seriami lecę z solowymi rozgrywkami na 3 postaci.
Wniosek: to kolejna po El Grande gra, w której jestem totalna d*** i za to te gry kocham. Dopiero raz wygrałam i to na łatwym poziomie hehe. i tylko dlatego, że dobrałam sobie zestaw postaci a nie losowałam. Uznałam, że Medyk, Naukowiec i Ekspert Op. załatwią sprawę. zobaczymy jak im jutro pójdzie na wyższym poziomie.

Pytanko: jeśli wynaleziono szczepionki np. na żółtą i niebieską chorobę i Medyk znajduje się w mieście, w którym obecne są obie to za 1 akcję zdejmuje wszystkie kostki żółte i za drugą akcję wszystkie niebieskie czy za 1 akcję zdejmuje oba kolory?

IMHO bez akcji zdejmuje obie

Bez akcji zdejmuje wszystko, na co wynaleziono szczepionkę.

No tak, oczywiście.
Właściwie to miałam na myśli wpierw 2 pytania, które w ostateczności zmiksowałam. Miało być tak:
- Czy Medyk PRZED wynalezieniem szczepionki zdejmuje kostki jednej choroby za 1 akcję a drugiej za 2gą akcję, czy wszystko za jedną?
- Czy jakakolwiek inna postać PO wynalezieniu szczepionki zdejmuje kostki jednej choroby za 1 akcję a drugiej za 2gą akcję, czy wszystko za jedną?
Podejrzewam, że w obu przypadkach są to 2 akcje, ale nie zawsze moje "podejrzewam" okazuje się trafne.

Veridiana pisze:No tak, oczywiście.
Właściwie to miałam na myśli wpierw 2 pytania, które w ostateczności zmiksowałam. Miało być tak:
- Czy Medyk PRZED wynalezieniem szczepionki zdejmuje kostki jednej choroby za 1 akcję a drugiej za 2gą akcję, czy wszystko za jedną?
- Czy jakakolwiek inna postać PO wynalezieniu szczepionki zdejmuje kostki jednej choroby za 1 akcję a drugiej za 2gą akcję, czy wszystko za jedną?
Podejrzewam, że w obu przypadkach są to 2 akcje, ale nie zawsze moje "podejrzewam" okazuje się trafne.

na oba pytania: wszystko za jedną.

kolderek pisze:

Veridiana pisze:No tak, oczywiście.
Właściwie to miałam na myśli wpierw 2 pytania, które w ostateczności zmiksowałam. Miało być tak:
- Czy Medyk PRZED wynalezieniem szczepionki zdejmuje kostki jednej choroby za 1 akcję a drugiej za 2gą akcję, czy wszystko za jedną?
- Czy jakakolwiek inna postać PO wynalezieniu szczepionki zdejmuje kostki jednej choroby za 1 akcję a drugiej za 2gą akcję, czy wszystko za jedną?
Podejrzewam, że w obu przypadkach są to 2 akcje, ale nie zawsze moje "podejrzewam" okazuje się trafne.

na oba pytania: wszystko za jedną.

Ja się nie zgadzam - w pierwszym przypadku na pewno za 2 (vide post MisterC), w drugim raczej też.

EstEst pisze:

kolderek pisze:

Veridiana pisze:No tak, oczywiście.
Właściwie to miałam na myśli wpierw 2 pytania, które w ostateczności zmiksowałam. Miało być tak:
- Czy Medyk PRZED wynalezieniem szczepionki zdejmuje kostki jednej choroby za 1 akcję a drugiej za 2gą akcję, czy wszystko za jedną?
- Czy jakakolwiek inna postać PO wynalezieniu szczepionki zdejmuje kostki jednej choroby za 1 akcję a drugiej za 2gą akcję, czy wszystko za jedną?
Podejrzewam, że w obu przypadkach są to 2 akcje, ale nie zawsze moje "podejrzewam" okazuje się trafne.

na oba pytania: wszystko za jedną.

Ja się nie zgadzam - w pierwszym przypadku na pewno za 2 (vide post MisterC), w drugim raczej też.

Medyk normalnie usuwa wszystkie kostki za jedną akcję - po wynalezieniu szczepionki usuwa wszystkie kostki bez akcji.
Inni normalnie usuwają każdą kostkę za 1 akcję - po wynalezieniu szczepionki usuwają wszystkie kostki za 1 akcję.

Jeśli dobrze pamiętam

Właśnie nie najlepiej Nawet kilka postów wyżej jest cytat z instrukcji.

kolderek pisze: Medyk normalnie usuwa wszystkie kostki za jedną akcję - po wynalezieniu szczepionki usuwa wszystkie kostki bez akcji.
Inni normalnie usuwają każdą kostkę za 1 akcję - po wynalezieniu szczepionki usuwają wszystkie kostki za 1 akcję.

Jeśli dobrze pamiętam

melee pisze:Właśnie nie najlepiej Nawet kilka postów wyżej jest cytat z instrukcji.

Wszystko zgodnie z prawdą oprócz jednej rzeczy - odnosimy się tylko do jednej choroby. Jeżeli jest w danym mieście kilka chorób to do każdej należy zastosować te przepisy.

Myślę że problem rozwiązany, a z innej beczki:

Kiedy będzie dodatek (wygląda absolutnie znakomicie), a do tego: czy planowane jest wydanie PL? Może ktoś ma jakieś najświeższe informacje.

WG KARTY MEDYKA I INSTRUKCJI

Veridiana pisze:wynaleziono szczepionki np. na żółtą i niebieską chorobę i Medyk znajduje się w mieście, w którym obecne są obie to za 1 akcję zdejmuje wszystkie kostki żółte i za drugą akcję wszystkie niebieskie czy za 1 akcję zdejmuje oba kolory?

W sytaucji, kiedyna na obie choroby są wynalezione szczepionki i obie choroby są w jednym mieście:
- medyk leczy wszystko nie zużywając żadnej akcji (pkt drugi ze specjalnych zdolności medyka - wystarczy, że medyk stoi w tym mieście a miasto "samo się leczy" dzięki samej tylko obecności tam medyka) (to jest odpowiedź na pytanie Veridiany)
- niemedyk może wyleczyć wszytskie klocki jednej choroby za jedną akcję, więc żeby wyleczyć miasto z obu chorób musi zużyć 2 akcje.

W sytuacji, gdy na choroby nie byłoby szczepionek, to:
- medyk może wyleczyć wszytskie klocki jednej choroby za jedną akcję, więc żeby wyleczyć miasto z obu chorób musi zużyć 2 akcje.
- niemedyk może wyleczyć jeden klocek jednej choroby za jedną akcję. I już.

To taki prosty przepis, a potrafi być skomplikowany ponad miarę :O.
Jestem w szoku.
Tym bardziej, ze po moim poście znajdą się pewnie kolejne z kolejnymi ciekawymi pomysłami :O.

pozdr,
farm

Na stronie z-man games ostatnio obsunęli premierę z sierpnia na wrzesień, chociaż prezentują ją w wersji angielskiej na konwentach. Francuzi i Japończycy już cieszą się swoimi wersjami językowymi, a po polsku nawet jeszcze instrukcji nigdzie nie ma (wielka szkoda, bo tekstu na kartach jednak trochę jest).

Nie chcę się okazać złym prorokiem, ale nawet jak będzie polska instrukcja to nie będzie w niej tłumaczenia kart, bo - o ile wzrok mnie nie myli - nie ma treści kart w instrukcji angielskiej. są tylko uwagi dotyczące kilku kart, ale tekstu, jaki się na nich znajduje - brak. może są gdzieś indziej, albo w formie wyraźnych grafik to można by o takie tłumaczenie się pokusić.

albo jak już do Polski zawita (bodaj niedługo) to po otwarciu pudełka ktoś te karty z dobroci serca przetłumaczy