Uboot: The Board Game (B. Pluta, A. Salwarowski)

[ozy]

Nie, akcept robimy na podstawie przesłanego egzemplarza, a nie zdjęć. Zgłosiliśmy poprawki, prace trwają nadal.

[Szaweł]

Nie, akcept robimy na podstawie przesłanego egzemplarza, a nie zdjęć. Zgłosiliśmy poprawki, prace trwają nadal.

Zawsze to powtarzałem, powtórzę raz jeszcze. Jednak Phalanx'i to pełna profeska jest!

[mauserem]

W innym wątku było o u-boot - dość takie zabawne niby, ale mało wesołe

(...)@KrzysiekL: Czyli rzeźby do UBOOT były z zamierzania kiepskie? (...)

Są w innej skali 1:72, która współgra z modelem okrętu i innymi dodatkami (peryskopy, działa itp.).
Figurki do NN są większe, zatem i poziom szczegółu oraz detalu jaki można uzyskać, jest nieporównywalnie lepszy.

Za to funkcjonalnie, figsy do Uboota nawet w wersji przez nas odrzuconej, spelniaja swoja role - wyraznie widac kolor oraz ksztalt podstawki, bo tylko to tak naprawde podczas rozgrywki ma znaczenie. Oczywiscie sama poza marynarza to fajny chrom, ktory sensownie wygladac bedzie tylko po pomalowaniu (a niezbyt wysoki poziom detalu umozliwia to nawet zupelnym laikom w tej dziedzinie).

że niby: "nasza marynarka ma rękawy dobrej długości - to szanowny pan ma za długie ręce"

Mistrzowski marketing...mała ilość detali ułatwia malowanie

Mam nadzieję, że nie wszyscy w Phalanx mają takie podejście do figurek jak do byle jakiego plastiku na wprawki malarskie dla dziecka.
Jak znam "plastikowców" decydują się na dokupienie za niemałe w sumie pieniądze tego plastiku aby ze swoim eksperckim podejściem mieć satysfakcję z malowania na wysokim poziomie. Rozumiem, że KS rządzi się swoimi prawami i "plastik fantastik" - ale w przypadku tak słabej rzeźby to lepszą robotę robią sylwetki z kartonu w podstawkach.

[detrytusek]

Za to funkcjonalnie, figsy do Uboota nawet w wersji przez nas odrzuconej, spelniaja swoja role - wyraznie widac kolor oraz ksztalt podstawki, bo tylko to tak naprawde podczas rozgrywki ma znaczenie.

To zostawcie same podstawki - taką mam koncepcje.

[ozy]

To jeszcze kilka słów o figurkach.

Jeśli chodzi o figurki marynarzy, to one w tej grze nie pełnią roli kluczowej (tak jak w grach figurkowych) lecz rolę pomocniczą - znacznika. Ładnego, klimatycznego, pasującego skalą itd., ale wciąż znacznika. Dlatego:
- są wykonane z miękkiego plastiku, by gracze nie musieli wycinać ich z wyprasek i samemu montować - w pudle będą już zmontowane, osadzone w podstawkach. Nie będą miały jakości np. twardego plastiku Zvezdy czy GW, bo takie modele przed partią trzeba wyciąć z wyprasek i obrobić.
- są w skali 1/72 realistycznej - mają prawidłowe proporcje, nie są uzbrojone i obwieszone ekwipunkiem itd. Tak zaprojektowany model nie będzie tak atrakcyjny wizualnie jak model z gry bitewnej czy figurkowej, który z proporcjami nie ma nic wspólnego, ale za to bardzo dobrze wygląda. Stawiamy na realizm i dlatego nasi marynarze są w nudnych kombinezonach (albo i koszulkach), bez żadnego ekwipunku przy sobie - bo tak właśnie wyglądali przeciskając się w ciasnych wnętrzach ubootów.
- jako znaczniki ich podstawową funkcją jest informacja. Dlatego mają duże, dobrze widoczne podstawki, które na pierwszy rzut oka pozwalają ustalić ich przynależność i rodzaj. I w tej roli sprawują się perfekcyjnie.

Jeśli chodzi o figurki dział i peryskopów, to te pełnią funkcję bajerów, dlatego są bardziej przybajerzone - proste elementy są wykonane z twardego plastiku, zatem nie będzie powyginanych luf czy peryskopów. Ale wciąż kryterium był montaż u producenta, zatem ich części są wykonane z miękkiego plastiku - np. podstawa peryskopów i oprzyrządowanie armaty 88mm. Ale znów - wyciągasz z pudełka i grasz, a nie wycinasz z wyprasek, kleisz/składasz i dopiero wtedy możesz użyć w grze. By zmieścić tak wiele w pudełku (i poza nim - aplikacja) w tej cenie, musimy iść na pewne kompromisy.

Całość prezentuje się świetnie, a co najważniejsze - wypełnia swoją rolę względem rozgrywki. Tu na zdjęciu widać jak to wygląda osadzone na modelu (bardzo prototypowym, wycinanym laserowo i w ogóle do śmieci). Obok inne komponenty - drewniane narzędzia nawigacyjne i woreczek na żetony załogi.

[ShapooBah]

Spoiler:

To jeszcze kilka słów o figurkach.

Jeśli chodzi o figurki marynarzy, to one w tej grze nie pełnią roli kluczowej (tak jak w grach figurkowych) lecz rolę pomocniczą - znacznika. Ładnego, klimatycznego, pasującego skalą itd., ale wciąż znacznika. Dlatego:
- są wykonane z miękkiego plastiku, by gracze nie musieli wycinać ich z wyprasek i samemu montować - w pudle będą już zmontowane, osadzone w podstawkach. Nie będą miały jakości np. twardego plastiku Zvezdy czy GW, bo takie modele przed partią trzeba wyciąć z wyprasek i obrobić.
- są w skali 1/72 realistycznej - mają prawidłowe proporcje, nie są uzbrojone i obwieszone ekwipunkiem itd. Tak zaprojektowany model nie będzie tak atrakcyjny wizualnie jak model z gry bitewnej czy figurkowej, który z proporcjami nie ma nic wspólnego, ale za to bardzo dobrze wygląda. Stawiamy na realizm i dlatego nasi marynarze są w nudnych kombinezonach (albo i koszulkach), bez żadnego ekwipunku przy sobie - bo tak właśnie wyglądali przeciskając się w ciasnych wnętrzach ubootów.
- jako znaczniki ich podstawową funkcją jest informacja. Dlatego mają duże, dobrze widoczne podstawki, które na pierwszy rzut oka pozwalają ustalić ich przynależność i rodzaj. I w tej roli sprawują się perfekcyjnie.

Jeśli chodzi o figurki dział i peryskopów, to te pełnią funkcję bajerów, dlatego są bardziej przybajerzone - proste elementy są wykonane z twardego plastiku, zatem nie będzie powyginanych luf czy peryskopów. Ale wciąż kryterium był montaż u producenta, zatem ich części są wykonane z miękkiego plastiku - np. podstawa peryskopów i oprzyrządowanie armaty 88mm. Ale znów - wyciągasz z pudełka i grasz, a nie wycinasz z wyprasek, kleisz/składasz i dopiero wtedy możesz użyć w grze. By zmieścić tak wiele w pudełku (i poza nim - aplikacja) w tej cenie, musimy iść na pewne kompromisy.

Całość prezentuje się świetnie, a co najważniejsze - wypełnia swoją rolę względem rozgrywki. Tu na zdjęciu widać jak to wygląda osadzone na modelu (bardzo prototypowym, wycinanym laserowo i w ogóle do śmieci). Obok inne komponenty - drewniane narzędzia nawigacyjne i woreczek na żetony załogi.

Super wytłumaczenie. Podoba mi się sposób w jaki podeszliście do tematu. Plastikowi fani pewie będą niezadowoleni. Ale faktycznie w momencie małego detalu i smaczka to marynarze wydają się świetnym kompromisem.

[GaGacek]

Mi się wykonanie gry bardzo podoba.

Tak trzymać.

[Szaweł]

Czy figurki dział, peryskopów, etc. będą miały jakiś "dynks" do montażu na/w okręcie? Tzn. przykładowo w miejscu działa 88mm będzie miało od sporu wystający mały "dzyndzel" a w modelu okrętu w tym miejscu niewielka dziurka odpowiadająca kształtowi wspomnianego wcześniej "dzyndzla" czy po prostu kładziemy odpowiednią figurkę na odpowiednim miejscu i mamy nadzieję, że nikt nie będzie szturał?

[Andy]

Tak, gdzieś wcześniej pisali, że będą dynksy i dzyndzle.

[Lord Voldemort]

Czy figurki dział, peryskopów, etc. będą miały jakiś "dynks" do montażu na/w okręcie? Tzn. przykładowo w miejscu działa 88mm będzie miało od sporu wystający mały "dzyndzel" a w modelu okrętu w tym miejscu niewielka dziurka odpowiadająca kształtowi wspomnianego wcześniej "dzyndzla"

Będzie tak jak piszesz.

[Andy]

Jako przeciwnika figurek w planszówkach w ogóle, stopień odwzorowania szczegółów w przypadku marynarzy z UBOOT-a raczej mnie nie porusza. Jeśli czegoś żałuję, to koloru figurek: zdjęcia z czasów kampanii sugerowały, że będą one w czterech kolorach, odpowiadających czterem oficerom/graczom. Takie rozwiązanie byłoby z mojego punktu widzenia znacznie bardziej praktyczne i estetyczne niż potężne kolorowe podstawki.

[costi]

To jeszcze kilka słów o figurkach.

Jeśli chodzi o figurki marynarzy, to one w tej grze nie pełnią roli kluczowej (tak jak w grach figurkowych) lecz rolę pomocniczą - znacznika. Ładnego, klimatycznego, pasującego skalą itd., ale wciąż znacznika. Dlatego:
- są wykonane z miękkiego plastiku, by gracze nie musieli wycinać ich z wyprasek i samemu montować - w pudle będą już zmontowane, osadzone w podstawkach. Nie będą miały jakości np. twardego plastiku Zvezdy czy GW, bo takie modele przed partią trzeba wyciąć z wyprasek i obrobić.
- są w skali 1/72 realistycznej - mają prawidłowe proporcje, nie są uzbrojone i obwieszone ekwipunkiem itd. Tak zaprojektowany model nie będzie tak atrakcyjny wizualnie jak model z gry bitewnej czy figurkowej, który z proporcjami nie ma nic wspólnego, ale za to bardzo dobrze wygląda. Stawiamy na realizm i dlatego nasi marynarze są w nudnych kombinezonach (albo i koszulkach), bez żadnego ekwipunku przy sobie - bo tak właśnie wyglądali przeciskając się w ciasnych wnętrzach ubootów.

Wszystko super, ale nawet w miękkim plastiku w 1/72 da się zrobić estetyczny model z widocznymi detalami, a nie "bloba", na którym nic nie widać.
Ilości sprzętu nikt się chyba nie czepiał, tylko niskiej jakości odlewu.

[Lord Voldemort]

Jako przeciwnika figurek w planszówkach w ogóle, stopień odwzorowania szczegółów w przypadku marynarzy z UBOOT-a raczej mnie nie porusza. Jeśli czegoś żałuję, to koloru figurek: zdjęcia z czasów kampanii sugerowały, że będą one w czterech kolorach, odpowiadających czterem oficerom/graczom. Takie rozwiązanie byłoby z mojego punktu widzenia znacznie bardziej praktyczne i estetyczne niż potężne kolorowe podstawki.

Testy wykazały, że niekoniecznie. W nieoświetlonym wnętrzu kadłuba ciężko było rozróżnić co gdzie jest. Z nowymi figurkami nie ma tego problemu.

[ozy]

Tak się prezentuje kadłub i figurki z produkcji masowej:

https://youtu.be/dZPHs1aGMpk

[Odi]

Prezentuje się całkiem nieźle.

Choć najbardziej interesuje mnie osobiście aplikacja, i implementacja do niej tych wszystkich zapowiedzianych fajerwerków pt. konwoje, misje, taktyki eskorty... Napiszesz coś o tym?

[ozy]

Tak, implementujemy. Tutaj drobny pokaz jak to działa 'od środka': https://youtu.be/f_Dlip_mTTI Autorzy ostro pracują z edytorem misji i testują aplikację, tak by na grudzień wszystko było gotowe.

[Odi]

Ok, thx.
Strzelanie jak strzelanie ale ciekawie będzie się przeciskać między sferami hydrofonów i stożkiem azdyku

[Andy]

Bezpośrednia relacja z prezentacji U-Boota w Essen będzie w czwartek 25 października o godz. 13:30. Potrwa niestety tylko 10 minut, ale zobaczymy komponenty w wersji finalnej.

Tutaj: https://www.twitch.tv/boardgamegeektv

[ozy]

Polskie dokumenty odtajnione: http://phalanxgames.pl/aktualnosci/pols ... wa_38.html

[kamil018]

Polskie dokumenty odtajnione: http://phalanxgames.pl/aktualnosci/pols ... wa_38.html

link średnio działa

[ozy]

To podaję bezpośrednie

Zasady -> https://www.dropbox.com/s/fuf4edh4irwwa ... 8.pdf?dl=0
Poradnik -> https://www.dropbox.com/s/hlaak1g9jpk6i ... 8.pdf?dl=0
Karty pomocy -> https://www.dropbox.com/s/73v017rwqf962 ... 8.pdf?dl=0

[Muttah]

Jeśli chcecie zobaczyć jak gra wygląda docelowo, to poniżej link

https://uboot-the-board-game.backerkit. ... zo#updates

Kolejne otwarte testy już 1 grudnia (sobota) w Ludiversum, wkrótce podamy gdzie i jak można się zapisać

[Szaweł]

Jakaś aktualizacja by się przydała. Zaraz będzie miesiąc od ostatniej. O ile mnie pamięć nie myli to wysyłki miały ruszyć w pierwszym kwartale, tak? Nie to, żebym się stresował, czy coś. Jeśli rodzime wydanie trafi do nas przed Wielkanocą, będzie git

[ozy]

Wysyłki edycji PL planujemy w lutym. Aplikację wypuszczamy na początku lutego. Zatem będziecie mogli grać od razu.

[Szaweł]

Wysyłki edycji PL planujemy w lutym. Aplikację wypuszczamy na początku lutego. Zatem będziecie mogli grać od razu.

Bardzo dobra wiadomość. Dzięki za info. Powoli trzeba się zabrać za instrukcję, bo chyba trochę tego do nauki jest