Lords of Hellas (Adam Kwapiński)

Tutaj można dyskutować o konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier.
NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SĄ INNE PODFORA
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Wincenty Jan
Posty: 1862
Rejestracja: 24 cze 2015, 08:57
Lokalizacja: Jaworzno
Has thanked: 1 time
Been thanked: 2 times

Re: Lords of Hellas

Post autor: Wincenty Jan »

Z góry zaznaczę , że nie jestem fanem tego typu gier. Zdecydowanie lepiej czuje się w suchym euro , a im wyższy poziom trudności tym większa radość z rozgrywki. Do „Lordsów” podchodziłem z nastawieniem rozegrania pierwszej i ostatniej rozgrywki głównie w celu odhaczenia gry na BGG , a zarazem spróbowania gry, o której dosyc głośno w naszym światku. I to miał być koniec mojej przygody z tym tytułem...

Lords of Hellas trafia do TOP5 , może nawet TOP3 moich największych planszówkowych pozytywnych zaskoczeń. Począwszy od bardzo dobrego, czytelnego wykonania, poprzez wciągającą mechanikę, elegancję zasad i szalenie przystępny czas rozgrywki względem tego co gra nam oferuje. Po dwóch rozgrywkach w trzyosobowym składzie jestem ... zachwycony. Największym plusem jest dla mnie czas rozgrywki , zamknęliśmy się w półtorej godziny co w naszej grupie jest kapitalnym wynikiem, gdyż zazwyczaj gramy w dłuższe gry i brakowało mi takiej „świeżej” pozycji serwującej sporo myślenia w krótszym czasie niż trzy cztero godzine euro kobyły.
Cztery drogi do zwycięstwa wydają się bardzo dobrze zabalansowane, szalenie przypadła mi do gustu pewna doza losowości w walce z potworami czy klimatyczna obrona monumentu. Zazwyczaj nie zwracam na to uwagi ale nie mogę odmówić tej grze klimatu. Mam wrażenie , że „Lordsi” ciężarem nadają się i dla doświadczonych i dla początkujących graczy.
Kemet, Cyklady, Blood Rage, Rising Sun, Pan Lodowego Ogrodu, Ojciec Chrzestny czy Cry Havoc zostają z tylu za grą projektanta Adama Kwapińskiego. Chociaż teraz w moich oczach Adam został Panem Projektantem.

Oczywiście to pierwsze wrażenia po dwóch rozgrywkach, a wrażenia były na tyle pozytywne , że po pierwszej rozgrywce od razu poprosiłem o drugie podejście i nie mogę się już doczekać kolejnej rozgrywki. Zdecydowanie poproszę o więcej.

P.S KuboP tylko nie pisz mi , że ciągle krytykuje gry :wink:
Awatar użytkownika
RUNner
Posty: 4164
Rejestracja: 02 lip 2013, 12:25
Has thanked: 572 times
Been thanked: 1028 times

Re: Lords of Hellas

Post autor: RUNner »

Wincenty Jan pisze: 11 lip 2018, 22:44 Lords of Hellas trafia do TOP5 , może nawet TOP3 moich największych planszówkowych pozytywnych zaskoczeń.
To zupełnie jak w moim przypadku. Kupiłem grę z ciekawości, chciałem się przekonać czy pozytywne opinie są uzasadnione. I okazało się, że gra u mnie wyparła Cyklady, co jest niezłą rekomendacją. LoH lepiej działa na 2 graczy niż Cyklady, a poza tym ma więcej dynamiki w czasie walki. Dla mnie LoH to takie Cyklady++ ;) Obie gry zostają w kolekcji, bo nadal uważam Cyklady za bardzo dobrą pozycję typu "area control", która na pewno zyskuje w większym gronie. Na 2 graczy wybieram chętniej LoH.
Nie marnuję już czasu. Wolę grać ;)
Sprzedam https://www.gry-planszowe.pl/viewtopic.php?t=64690
Awatar użytkownika
Veridiana
Administrator
Posty: 3237
Rejestracja: 12 wrz 2008, 17:21
Lokalizacja: Czyżowice
Has thanked: 15 times
Been thanked: 60 times
Kontakt:

Re: Lords of Hellas

Post autor: Veridiana »

Na Games Fanatic o Lords of Hellas rozpisuje się (i to baaaaardzo) Pingwin 8) :D
https://www.gamesfanatic.pl/2018/06/28/ ... loosobowa/
https://www.gamesfanatic.pl/2018/07/05/ ... y-perskie/
Awatar użytkownika
Acererak
Posty: 800
Rejestracja: 28 cze 2017, 23:43
Has thanked: 99 times
Been thanked: 13 times

Re: Lords of Hellas

Post autor: Acererak »

Bartekx88 pisze: 11 lip 2018, 21:45 No właśnie, podczas kampanii był do dokupienia tylko Perseusz na pegazie i Leonidas.
Więc skąd reszta.
Można było w PM dokupić dowolną z tych figurek lub bundla za 60. Perseusz był osobno, ponieważ był tańszy o jednego funciaka od innych figurek ;)
Awatar użytkownika
RUNner
Posty: 4164
Rejestracja: 02 lip 2013, 12:25
Has thanked: 572 times
Been thanked: 1028 times

Re: Lords of Hellas

Post autor: RUNner »

Coś nie mogę zabrać się do wariantu solo. Trochę odstrasza mnie ta dodatkowa instrukcja, którą na razie pobieżnie przeleciałem wzrokiem i zauważyłem sporo małych reguł, wyjątków. Nie jestem przekonany, czy ten wariant mi przypadnie do gustu, bo z zasady nie lubię, gdy rozgrywka solowa znacząco odbiega mechanicznie od głównej gry. Ale może ktoś już grał i może ocenić solową rozgrywkę? Najlepiej pod kątem porównania z innymi grami.
Nie marnuję już czasu. Wolę grać ;)
Sprzedam https://www.gry-planszowe.pl/viewtopic.php?t=64690
Awatar użytkownika
Pan_K
Posty: 2504
Rejestracja: 24 wrz 2014, 19:16
Lokalizacja: Wrocław
Has thanked: 189 times
Been thanked: 168 times

Re: Lords of Hellas

Post autor: Pan_K »

RUNner pisze: 18 lip 2018, 20:05 Ale może ktoś już grał i może ocenić solową rozgrywkę? Najlepiej pod kątem porównania z innymi grami.
Dwa posty wyżej masz link do artykułu na ten temat.
Ostatnio zmieniony 19 lip 2018, 00:14 przez Pan_K, łącznie zmieniany 1 raz.
„Rzekł głupi w swoim sercu: nie ma Boga.”

Ryba bez roweru, to tylko ryba...
Awatar użytkownika
RUNner
Posty: 4164
Rejestracja: 02 lip 2013, 12:25
Has thanked: 572 times
Been thanked: 1028 times

Re: Lords of Hellas

Post autor: RUNner »

Już dawno to przeczytałem. Chciałbym usłyszeć opinie graczy, a nie recenzentów.
Nie marnuję już czasu. Wolę grać ;)
Sprzedam https://www.gry-planszowe.pl/viewtopic.php?t=64690
feniks_ciapek
Posty: 2283
Rejestracja: 09 lut 2018, 11:14
Has thanked: 1593 times
Been thanked: 926 times

Re: Lords of Hellas

Post autor: feniks_ciapek »

Gra solo została rozpracowana na BGG i okazuje się, że można ją wygrać w 3-4 rundy. Jest kilka pomysłów, jak sobie z tym poradzić, ale ogólnie chyba nie był to wariant mocno testowany.
dziobanes
Posty: 216
Rejestracja: 21 sie 2016, 10:30
Lokalizacja: Milanówek
Has thanked: 40 times
Been thanked: 15 times

Re: Lords of Hellas

Post autor: dziobanes »

Mam wrażenie że mało kto zdecydował się wypróbować kampanię solo, a powiem Wam że warto. Rozgrywka przypomina trochę Scythe z automą. Tylko zamiast kart automy dociąga się cały czas losowe eventy w postaci żetonów, które determinują ruchy armii Persów. Oczywiście tryb jest dość ograniczony ale ciekawa jest pierwsza rozgrywka, kiedy nie wiemy do końca jak wynik pierwszego aktu wpłynie na startowe ustawienie w akcie 2 :P Myślę że to jest kampania do zagrania 3-4 razy, czyli daje ok. 10 godzin rozgrywki solo, przy założeniu że nie "raszujemy" :wink: Dodam jeszcze, że oczywiście polowanie na potwory dodaje sporo klimatycznej losowości :D
Awatar użytkownika
pavel
Posty: 793
Rejestracja: 09 sie 2015, 13:45
Lokalizacja: EU
Has thanked: 74 times
Been thanked: 112 times

Re: Lords of Hellas

Post autor: pavel »

feniks_ciapek pisze: 18 lip 2018, 23:15 Gra solo została rozpracowana na BGG i okazuje się, że można ją wygrać w 3-4 rundy. Jest kilka pomysłów, jak sobie z tym poradzić, ale ogólnie chyba nie był to wariant mocno testowany.
Pisałem o tym wariancie przez pryzmat nie dopracowanej rozgrywki solo w LOH. Skończyło się na kilku pw, które miały mi odpowiedzieć na zarzuty, które pojawiły się z mojej strony jak z postów z bgg, na temat złamaniu mechaniki w rozgrywce solo. Sam fakt, że po pierwszych rozgrywkach pojawiło się faq, czy posty, które tlumaczyły zasady, dla mnie są ewidentnym nie dopracowaniem tego wariantu gry. Po drugie powinna pojawić się informacja, instrukcja o wiele wcześnie niż zrobili to AR, jak wygląda gra solo i ile elementów LoH jest w niej pominięte. Niektórzy sobie chwalą, inni mają problem z samą instrukcją, opini tyle ile graczy. Wariant został dodany do podstawki, inni zrobiliby z tego płatny dodatek. Jak wiadomo coraz częściej w grach pojawiają się opcje grania solo i będzie coraz więcej. Niektóre mechaniki działają naturalnie łatwiej przy solo, a takie jak w LoH to już wyższa szkoła jazdy. Mało jest gier np. typu area control w, której solo gra się naprawdę dobrze. Ja po rozegraniu trzech partii całkowicie odpuszczam granie solo. Schemat, brak wykorzystania komponentów, dodatków, jeden bohater. Po kilku rozgrywkach granie się kończy. Nikomu nie polecam LoH do grania solo. @dziobanes. Mi LoH solo w żadnym stopniu nie przypomina Scythe.
Awatar użytkownika
RUNner
Posty: 4164
Rejestracja: 02 lip 2013, 12:25
Has thanked: 572 times
Been thanked: 1028 times

Re: Lords of Hellas

Post autor: RUNner »

Dlatego też postanowiłem sprzedać LoH, bo po ostatniej partii moja żona stwierdziła, że już w to nie zagra. A jak ona mówi „nie”, to ja wiem, że to znaczy definitywnie „nie”. Wariant solo mógłby uratować grę, ale z tego co widzę, nie wydaje mi się, żeby był na tyle fajny, żeby grę uchować w kolekcji. Szkoda, bo osobiście bardzo sobie cenię LoH, ale jeśli mam trzymać grę, żeby zagrać raz czy dwa razy w roku, to mi nie warto.
Nie marnuję już czasu. Wolę grać ;)
Sprzedam https://www.gry-planszowe.pl/viewtopic.php?t=64690
Awatar użytkownika
Pan_K
Posty: 2504
Rejestracja: 24 wrz 2014, 19:16
Lokalizacja: Wrocław
Has thanked: 189 times
Been thanked: 168 times

Re: Lords of Hellas

Post autor: Pan_K »

pavel pisze: 19 lip 2018, 09:34
feniks_ciapek pisze: 18 lip 2018, 23:15 Gra solo została rozpracowana na BGG i okazuje się, że można ją wygrać w 3-4 rundy. Jest kilka pomysłów, jak sobie z tym poradzić, ale ogólnie chyba nie był to wariant mocno testowany.
Pisałem o tym wariancie przez pryzmat nie dopracowanej rozgrywki solo w LOH. Skończyło się na kilku pw, które miały mi odpowiedzieć na zarzuty, które pojawiły się z mojej strony jak z postów z bgg, na temat złamaniu mechaniki w rozgrywce solo. Sam fakt, że po pierwszych rozgrywkach pojawiło się faq, czy posty, które tlumaczyły zasady, dla mnie są ewidentnym nie dopracowaniem tego wariantu gry. Po drugie powinna pojawić się informacja, instrukcja o wiele wcześnie niż zrobili to AR, jak wygląda gra solo i ile elementów LoH jest w niej pominięte. Niektórzy sobie chwalą, inni mają problem z samą instrukcją, opini tyle ile graczy. Wariant został dodany do podstawki, inni zrobiliby z tego płatny dodatek. Jak wiadomo coraz częściej w grach pojawiają się opcje grania solo i będzie coraz więcej. Niektóre mechaniki działają naturalnie łatwiej przy solo, a takie jak w LoH to już wyższa szkoła jazdy. Mało jest gier np. typu area control w, której solo gra się naprawdę dobrze. Ja po rozegraniu trzech partii całkowicie odpuszczam granie solo. Schemat, brak wykorzystania komponentów, dodatków, jeden bohater. Po kilku rozgrywkach granie się kończy. Nikomu nie polecam LoH do grania solo. @dziobanes. Mi LoH solo w żadnym stopniu nie przypomina Scythe.
Zalety są, nie gadaj: np. masz monumenty rozłożone od razu - tyle że się mogą niszczyć w trakcie. Ale co się napatrzysz, to twoje ;)
Z mojego punktu widzenia zalet jest nawet więcej. Tryb solo lubię i spróbuję napisać, dlaczego.

Faktycznie jest jeden bohater i przypisane kolory. Z kolorami rzecz jasna można sobie pohasać, bo kto mi zabroni grać zielonym, a Persów uczynić np. czerwonymi. Z bohaterem gorzej. Mam wrażenie, że dla balansu ważne jest, by mieć od początku 2 ruchu. Ale kiedyś sobie spróbuję podmienić bohatera i zobaczyć, co z tego wyniknie.
Prawdą jest również, że początek może wydać się schematyczny. Taka schematyczność w jakimś sensie grozi nawet całości rozgrywki, bo tak właściwie, to Persowie poruszają się wiadomo jak w pierwszym akcie i trzeba ich pacyfikować jak najszybciej - co daje fory w akcie drugim, bo mają słabsze bazy i łatwiej je wykosić.

Ale:
skupienie się na wyniszczaniu Persów oznacza niewypełnienie zadań, co w drugim akcie niekiedy mocno utrudnia rozgrywkę. Ponadto zaniedbanie potworów grozi szybkim końcem gry przez zniszczenie monumentu. Oba te momenty trzeba zatem jakoś ogarnąć, a wcale nie jest to łatwe, biorąc pod uwagę, że nawet jeśli Achilles nie będzie brał udziału w bitwach (a niekiedy by się przydał z uwagi na swoją zdolność: dodaje bonus do siły armii), to i tak musi się rozdwoić na potwory i zadania. Walka z potworami jest trudna i dość losowa. Ale to akurat klimatycznie pasuje według mnie. Na zadania traci się czas, bo zbustowanie bohatera tak, by robił je od ręki jest nie do zrobienia w pierwszym akcie (a w drugim nie jest to już potrzebne). Do tego jeszcze wchodzi w grę losowe rozłożenie zadań i potworów w czasie setupu. Czasem jest tak, że Achilles może już w pierwszym ruchu rozpocząć zadanie, a czasem potrzebuje dwu lub trzech tur, żeby się do niego dostać.

Drugi akt zmienia nieco konfigurację, bo odchodzą zadania i zostają tylko potwory z pierwszego aktu (cały czas zresztą ewentualnie dochodzą nowe). W drugim akcie dochodzi jednak walka ze szpiegami. Ich zaniedbanie szybko może doprowadzić do rozplenienia się Persów w postępie geometrycznym. Ogólnie: jest sporo do roboty i są decyzje do podjęcia. Losowość można w pewnym stopniu próbować kontrolować, ale jednak każda rozgrywka będzie inna. Wygrać nie jest łatwo (przynajmniej mi, ale ja, zdaje się, nie jestem zbyt bystry). Od razu też mówię, że nie czytam, jak można złamać grę - bo po co czytać. Albo to bzdura, więc czytanie jest stratą czasu, albo prawda i wtedy gra jest do wyrzucenia. A tak, dopóki sam nie wpadnę na to, że gra jest popsuta, mogę się bawić do woli.

Z moich doświadczeń wynika, że wariant solo jest całkiem nieźle opracowany. Podoba mi się para-kampanijny charakter wydarzeń. Dodają one nieco klimatu. Podoba mi się nieoczywistość rozgrywki. Różnice w zasadach w odniesieniu do podstawki nie są - w moim odbiorze - jakieś straszne (gros miejsca w nowej instrukcji zajmują wydarzenia aktu I i II). Niemniej, to jest mimo wszystko wariant solo dodany do gry wieloosobowej. Wariant rozbudowany i dopracowany, ale jednak tylko wariant, a nie gra opracowana od początku pod kątem jednego gracza. Czy kupować LoH tylko do rozgrywek solo? Trudno powiedzieć. Lepiej chyba nastawiać się na solo od czasu do czasu w przerwie między rozgrywkami wieloosobowymi. Choć osobiście zagrałem w ten tytuł znacznie więcej partii samotnych niż w więcej osób i nie narzekam.
„Rzekł głupi w swoim sercu: nie ma Boga.”

Ryba bez roweru, to tylko ryba...
feniks_ciapek
Posty: 2283
Rejestracja: 09 lut 2018, 11:14
Has thanked: 1593 times
Been thanked: 926 times

Re: Lords of Hellas

Post autor: feniks_ciapek »

Ja rozegrałem jedną partię solo, a po niej policzyłem sobie kilka rzeczy i niestety uważam, że nie jest ona zbalansowana do tego typu rozgrywki. Akt I ma 7-14 tur zanim wskaźnik inwazji dojdzie do 10 i rozpocznie się akt II. Jeśli szybko skupisz się na Persach i skrócisz akt I do minimum (2-3 tury), to potem za łatwo jest tę grę wygrać - czasem może się to wręcz stać automatycznie. Tym niemniej, zakładając, że chcesz się trochę pobawić, są 2 questy, które w pierwszym akcie zrobisz tylko poświęcając 3 tury, ponieważ każdy z nich wymaga 4 siły na wejście, a tego raczej nie osiągniesz w I akcie (max. 2 modlitwy do Zeusa). Jest Cerber, który jak wyjdzie na planszę to przy dostępnych kartach walki (które są też bardzo ograniczonym dobrem w tej rozgrywce) jest w zasadzie nie do pokonania, trzeba by mieć naprawdę szczęśliwy dobór kart, które i tak trzeba dzielić między Persów i potwora. Więc jeśli masz pecha z questami albo potworem na początku, to gra jest nie do wygrania. Jak masz szczęście - to jest za łatwa.

A szkoda, bo ten wariant solo jest ciekawy, daje większą motywację do robienia questów i walki z potworami - teoretycznie powinien mi się podobać. A tak, pozostał mi niestety trochę zawód, pomimo że przez pierwszych 8 rund bawiłem się całkiem dobrze.
Awatar użytkownika
Pan_K
Posty: 2504
Rejestracja: 24 wrz 2014, 19:16
Lokalizacja: Wrocław
Has thanked: 189 times
Been thanked: 168 times

Re: Lords of Hellas

Post autor: Pan_K »

feniks_ciapek pisze: 19 lip 2018, 11:10 Ja rozegrałem jedną partię solo, a po niej policzyłem sobie kilka rzeczy i niestety uważam, że nie jest ona zbalansowana do tego typu rozgrywki. Akt I ma 7-14 tur zanim wskaźnik inwazji dojdzie do 10 i rozpocznie się akt II. Jeśli szybko skupisz się na Persach i skrócisz akt I do minimum (2-3 tury), to potem za łatwo jest tę grę wygrać - czasem może się to wręcz stać automatycznie.
To prawda i udało mi się tak wygrać. Raz.
Ale może za mało się starałem.
„Rzekł głupi w swoim sercu: nie ma Boga.”

Ryba bez roweru, to tylko ryba...
Fenrisek83
Posty: 817
Rejestracja: 30 maja 2018, 10:35
Has thanked: 121 times
Been thanked: 93 times

Re: Lords of Hellas

Post autor: Fenrisek83 »

Ta gra jest dla 2-4 osób a z tego co pamiętam zasady do kampanii robiła inna osoba niż autor i to na samym końcu projektowania gry (mało czasu na porządne dopracowanie tego i wyłapanie błędów). Jak ktoś kupuję grę ktora z założenia jest dla kilku graczy dającą w bonusie mikrokampanie dla jednego gracza i narzeka to jest co najmniej dziwny.
Awatar użytkownika
pavel
Posty: 793
Rejestracja: 09 sie 2015, 13:45
Lokalizacja: EU
Has thanked: 74 times
Been thanked: 112 times

Re: Lords of Hellas

Post autor: pavel »

Fenrisek83 pisze: 20 lip 2018, 14:16 Ta gra jest dla 2-4 osób a z tego co pamiętam zasady do kampanii robiła inna osoba niż autor i to na samym końcu projektowania gry (mało czasu na porządne dopracowanie tego i wyłapanie błędów). Jak ktoś kupuję grę ktora z założenia jest dla kilku graczy dającą w bonusie mikrokampanie dla jednego gracza i narzeka to jest co najmniej dziwny.
Ta gra jest dla 1-4 osób, ewentualnie więcej. Nie wiem skąd wziąłeś informację, że autorem kampanii solo jest ktoś inny. Na samym końcu, tzn., że jak? My nie narzekamy, tylko staramy wymienić się myślami, opiniami o danym wariancie gry. Trzeba łopatologicznie. To tak jakbyś miał kupić TI i pomyśleć, że w sumie to tylko w 6 osób najlepiej grać, więc powinno na pudle być 6-6. Nie wiem co chciałeś nam przekazać.
Awatar użytkownika
rattkin
Posty: 6518
Rejestracja: 24 maja 2013, 15:00
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 382 times
Been thanked: 929 times

Re: Lords of Hellas

Post autor: rattkin »

To, że warianty solo w grach są przeważnie doklejone od czapy, na siłę. To nie taki sam kaliber jak "gra działa na 4 vs na 6". Do grania solo są gry solo. Pozostałe gry w trybie solo bardzo rzadko pozostają działające, a co dopiero interesujące.
Awatar użytkownika
pavel
Posty: 793
Rejestracja: 09 sie 2015, 13:45
Lokalizacja: EU
Has thanked: 74 times
Been thanked: 112 times

Re: Lords of Hellas

Post autor: pavel »

rattkin pisze: 20 lip 2018, 16:17 To, że warianty solo w grach są przeważnie doklejone od czapy, na siłę. To nie taki sam kaliber jak "gra działa na 4 vs na 6". Do grania solo są gry solo. Pozostałe gry w trybie solo bardzo rzadko pozostają działające, a co dopiero interesujące.
Inne zdanie mam na ten temat. Pierwsza 20 BGG i 10 tytułów z możliwością grania samemu. i wcale nie byle jakie solo. np. Gloom, 7cont, Gaja, AHlcg, MK. itd. I to gry, które są głównie dedykowane do 2 osób i więcej. To, że na siłę są doklejane to błąd. Bo obecnie to bardzo duża grupa ludzi pożąda możliwość grania samemu. Grę R.Wilkinsa Renegade wsparło 99% osób co grają solo, a grę wsparło 2 tys. osób. Autorzy wiedzą, że dodanie opcji grania solo, to jakieś kilka procent wspierających w przypadku KS. Nie dzieję się to przypadkiem. W LoH solo nie działa, za to w kilku graczy jest dobre.
Awatar użytkownika
Pan_K
Posty: 2504
Rejestracja: 24 wrz 2014, 19:16
Lokalizacja: Wrocław
Has thanked: 189 times
Been thanked: 168 times

Re: Lords of Hellas

Post autor: Pan_K »

Nie jest prawdą, że w LoH solo nie działa. Można się spierać, czy działa wystarczająco satysfakcjonująco, ale nie czy działa, czy nie.
„Rzekł głupi w swoim sercu: nie ma Boga.”

Ryba bez roweru, to tylko ryba...
Awatar użytkownika
RUNner
Posty: 4164
Rejestracja: 02 lip 2013, 12:25
Has thanked: 572 times
Been thanked: 1028 times

Re: Lords of Hellas

Post autor: RUNner »

Przebrnąłem w końcu przez instrukcję do wariantu solo i nie zachęciło mnie to do grania. Wydaje się być słabo regrywalny, zresztą takie opinie się przewijają na forum. Napiszę inaczej... rzadko (pierwszy raz?) się zdarza, żebym nie miał ochoty zagrać solo, a tutaj mam do czynienia z takim precedensem. Posiadam dużo gier, które mi oferują solową frajdę i szkoda mi czasu na coś, co nie daje obietnicy dobrej zabawy.
Nie marnuję już czasu. Wolę grać ;)
Sprzedam https://www.gry-planszowe.pl/viewtopic.php?t=64690
Awatar użytkownika
rattkin
Posty: 6518
Rejestracja: 24 maja 2013, 15:00
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 382 times
Been thanked: 929 times

Re: Lords of Hellas

Post autor: rattkin »

pavel pisze: 20 lip 2018, 21:56 Inne zdanie mam na ten temat. Pierwsza 20 BGG i 10 tytułów z możliwością grania samemu.
Przeważnie nie oznacza "zawsze". Wydawałoby się zupełnie naturalne i zgodne z oczekiwaniami, że gry, które są na topie topów BGG tej regule się wymykają, nieprawdaż? Tylko że na tej liście jest jeszcze 99845 gier.
Awatar użytkownika
RunMan
Posty: 1194
Rejestracja: 20 cze 2011, 12:40
Has thanked: 2 times
Been thanked: 4 times

Re: Lords of Hellas

Post autor: RunMan »

LoH kojarzyłem, głównie z kasowej zbiórki na KS i tony plastiku włożonego do pudełka, toteż nie śledziłem zbytnio losów i mechaniki tytułu, jako gracz którego piękne figurki zwyczajnie nie ruszają. Tak się stało, że znajomy przyniósł dziś LoH i zagraliśmy... Jakże zdziwiłem się po sprawdzeniu ocen na BGG i opinii na forum - dla mnie totalne meh, gra mi się dłużyła i nie mogłem doczekać się aż skończymy.

Nie rozumiem pozytywnych opinii, którymi cieszy się ta gra. Dla mnie losowo i miałko, klimatu nie poczułem, bo figurki to dla mnie za mało. Pewnie i źle graliśmy, pewnie i jestem uprzedzony bo wolę przerabianie marchewek w punkty zwycięstwa, ale LoH to chyba najgorsze area control w jakie od dawna grałem. Chciałbym dostrzec w tej grze to co inni, ale wyższa średnia ocen na BGG od Chaosu, Cyklad czy nawet przeciętnego Rising Sun to dla mnie totalne nieporozumienie.

Poniżej ściana tekstu, gdyby ktoś zechciał poznać moją szerszą opinię:
Spoiler:
feniks_ciapek
Posty: 2283
Rejestracja: 09 lut 2018, 11:14
Has thanked: 1593 times
Been thanked: 926 times

Re: Lords of Hellas

Post autor: feniks_ciapek »

Trochę dziwna ta relacja. Jeden pokonał pięciu? A o czaszeczkach pamiętaliście? Zagranie karty o sile 3-4 to wymagana strata 2 hoplitów. Więc to złudzenie siły tych kart jest tylko złudzeniem. Jeśli chodzi o potwory, to w jednej z naszych rozgrywek Hydra wybiła pół planszy i otworzyła drogę do zwycięstwa graczowi, który miał wcześniej spore problemy. Więc chyba po prostu czegoś tam nie doczytaliście. Ale de gustibus itd.
Awatar użytkownika
pavel
Posty: 793
Rejestracja: 09 sie 2015, 13:45
Lokalizacja: EU
Has thanked: 74 times
Been thanked: 112 times

Re: Lords of Hellas

Post autor: pavel »

Pan_K pisze: 20 lip 2018, 22:07 Nie jest prawdą, że w LoH solo nie działa. Można się spierać, czy działa wystarczająco satysfakcjonująco, ale nie czy działa, czy nie.
Troszkę źle się wyraziłem. Działa, ale nie dało mi żadnej satysfakcji. Po prostu czuję zawód z tego faktu. Zmarnowany potencjał.
Awatar użytkownika
Pan_K
Posty: 2504
Rejestracja: 24 wrz 2014, 19:16
Lokalizacja: Wrocław
Has thanked: 189 times
Been thanked: 168 times

Re: Lords of Hellas

Post autor: Pan_K »

Zgadzam się z feniksem_ciapkiem. @RunMan, ciekawa relacja. Daj znać, jeśli kiedyś dla porównania zagrasz w Lords of Hellas 8)
Mam po prostu wrażenie, że byłeś uprzedzony do plastiku i na siłę próbowałeś szukać minusów gry. Sam nie mam zbyt wielu gier z figurkami, a moim ulubionym autorem na ten moment jest chyba Lacerda, ale LoH uznaję za całkiem niezłą planszówkę.

Nie da się wygrać jednym hoplitą z pięcioma. Chyba, że nie pamiętam o jakiejś karcie dającej boost +4, bez zabijania dwóch własnych hoplitów (zagranie w tej sytuacji takiej karty jest nielegalne).
Budowanie armii jest w tej grze niezbędne. Stąd fajnie iść na Atenę, choć raczej lepiej, kiedy już jest trochę rozbudowana. Ale jeśli masz dużą armię - zamiast Ateny lepiej korzystać z Hermesa (znów: im większy, tym lepszy). Z tego punktu widzenia budowa monumentu - przy założeniu kontrolowania świątyń, to trudny do przecenienia boost na kolejną rundę (kapłani, to świetna rzecz).

Zeus - rozbudowany - pozwala na rozpoczęcie polowania nawet z 9 kartami (choć zwykle u mnie raczej to było maks 7) - co już daje niezłe szanse nawet z najtrudniejszym potworem. Nie neguję, że jest tu losowość, ale 1) kwestia wrażliwości na nią; 2) można ją kontrolować do pewnego stopnia.
„Rzekł głupi w swoim sercu: nie ma Boga.”

Ryba bez roweru, to tylko ryba...
ODPOWIEDZ