Savage Planet: The Fate of Fantos

Tutaj można dyskutować o konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier.
NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SĄ INNE PODFORA
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Hareton
Posty: 10
Rejestracja: 20 sie 2013, 13:47
Lokalizacja: Wrocław

Savage Planet: The Fate of Fantos

Post autor: Hareton »

Obrazek

https://www.kickstarter.com/projects/im ... -of-fantos

Gra wygląda obłędnie, zwłaszcza jak ktoś lubi klimaty sword&planet.
Awatar użytkownika
Wallenstein
Posty: 969
Rejestracja: 20 kwie 2006, 08:00
Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle

Re: Savage Planet: The Fate of Fantos

Post autor: Wallenstein »

Ciekawe
Stałe rabaty: REBEL 10%, PLANSZOSTREFA 11%. Chętnych zapraszam na priv.
Awatar użytkownika
Bea
Posty: 4478
Rejestracja: 28 lis 2012, 10:51
Lokalizacja: Skawina k/Krakowa
Been thanked: 6 times

Re: Savage Planet: The Fate of Fantos

Post autor: Bea »

Grafiki obłędne. Ktoś może próbował drukować wersję P&P?
wirusman
Posty: 1972
Rejestracja: 08 sty 2014, 19:18
Lokalizacja: Jaworzno
Has thanked: 83 times
Been thanked: 28 times

Re: Savage Planet: The Fate of Fantos

Post autor: wirusman »

Wygląda jak 20 letni komiks, z tego co pamiętam taka kreska była. Brałem, jak by to chodziło na 2 osoby:(
Awatar użytkownika
Jiloo
Posty: 2422
Rejestracja: 19 sie 2011, 14:11
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 524 times
Been thanked: 456 times
Kontakt:

Re: Savage Planet: The Fate of Fantos

Post autor: Jiloo »

Bea pisze:Grafiki obłędne. Ktoś może próbował drukować wersję P&P?
Ja wydrukuję w poniedziałek, tylko nie wiem kiedy nam się uda zagrać.
W nadchodzącym tygodniu może być słabo, ale po długim weekendzie już napewno.
| keep-disco-evil |
mam | szukam | oddam
Awatar użytkownika
Wothan
Posty: 525
Rejestracja: 02 lis 2009, 10:11
Lokalizacja: Mazury
Has thanked: 5 times
Been thanked: 16 times

Re: Savage Planet: The Fate of Fantos

Post autor: Wothan »

Bardzo fajny klimat. Czekam na opinie odnośnie wersji p&p. Jeśli będzie dobrze to można by spolszczyć...
Awatar użytkownika
Jiloo
Posty: 2422
Rejestracja: 19 sie 2011, 14:11
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 524 times
Been thanked: 456 times
Kontakt:

Re: Savage Planet: The Fate of Fantos

Post autor: Jiloo »

Trzeba pamiętać, że PnP Savege Planet nie jest wersją ostateczną.
Coś może się jeszcze zmienić, a pewnie i jeszcze jakieś karty dojdą w kampanii.
| keep-disco-evil |
mam | szukam | oddam
Awatar użytkownika
Dwntn
Posty: 1151
Rejestracja: 15 cze 2013, 22:23
Lokalizacja: Chorzów
Has thanked: 14 times
Been thanked: 36 times

Re: Savage Planet: The Fate of Fantos

Post autor: Dwntn »

Wothan pisze:Bardzo fajny klimat. Czekam na opinie odnośnie wersji p&p. Jeśli będzie dobrze to można by spolszczyć...
Wydrukowałem dzisiaj wersję PnP. Muszę przyznać że nawet w tej formie gra wygląda bardzo ładnie. Muszę jeszcze przygotować specjalną kość (na chwilę obecną naniosę markerem oznaczenia na zbędnej K6-tce) i siadam dziś do pierwszej testowej rozgrywki.

Grafiki są bardzo klimatyczne. Aż szkoda że to taka mała gra. Mogliby zrobić z tego jakąś większą planszówkę lub pociągnąć dalej tę serię wydawniczą, jeśli gra dobrze się przyjmie.

- K.
Ostatnio zmieniony 22 cze 2017, 01:36 przez Dwntn, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Jiloo
Posty: 2422
Rejestracja: 19 sie 2011, 14:11
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 524 times
Been thanked: 456 times
Kontakt:

Re: Savage Planet: The Fate of Fantos

Post autor: Jiloo »

Dwntn pisze:(...)Muszę jeszcze przygotować specjalną kość (na chwilę obecną naniosę markerem oznaczenia na zbędnej K6-tce) i siadam dziś do pierwszej testowej rozgrywki. (...)
Ja się z kostką postanowiłem nie bawić. Wziąłem zwykłą i wyniki 1-3 traktuję jak 1, 4-5 jak 2 i 6 jak 3.
A ograć, mam nadzieję, uda się jutro. Mam już od jakiegoś czasu PnP, ale nie było kiedy.
Wrócę na pewno z wrażeniami.
| keep-disco-evil |
mam | szukam | oddam
Awatar użytkownika
Wothan
Posty: 525
Rejestracja: 02 lis 2009, 10:11
Lokalizacja: Mazury
Has thanked: 5 times
Been thanked: 16 times

Re: Savage Planet: The Fate of Fantos

Post autor: Wothan »

Dwntn pisze: Grafiki są bardzo klimatyczne. Aż szkoda że to taka mała gra. Mogliby zrobić z tego jakąś większą planszówkę lub pociągnąć dalej tę serię wydawniczą, jeśli gra dobrze się przyjmie.

- K.
Na KS jest taka wzmianka:
"Our intention, should we reach success with The Fate of Fantos, is to continue the story into more games and other media."
tak więc jest nadzieja na inne produkty w tym uniwersum. Ja jestem świeżo po lekturze instrukcji i jestem zaintrygowany. Pełno w grze interakcji (bitwy, pojedynki, głosowania) co bardzo lubię. Ogrywajcie P&P i dawajcie znać jak z grywalnością bo cały czas się waham ze wsparciem na KS.
Awatar użytkownika
Dwntn
Posty: 1151
Rejestracja: 15 cze 2013, 22:23
Lokalizacja: Chorzów
Has thanked: 14 times
Been thanked: 36 times

Re: Savage Planet: The Fate of Fantos

Post autor: Dwntn »

Udało nam się dzisiaj zagrać niepełną partię poprzez Tabletopię. Pomijając kwestię obsługi samego silnika Tabletopii, który przysporzył nam nieco problemów na początku, muszę przyznać że Savage Planet ma spory potencjał jako gra, choć ze względu na użycie specyficznej nomenklatury przez jej twórców, gra posiada nieco wyższy próg wejścia niż powinna.

Zauważyłem że w wersji na Tabletopii zmieniony został warunek dociągania kart Trials. Nie wiem czy stało się to w wyniku mojej wymiany komentarzy z twórcami, jednakże poziom na którym jest ustalone wejście nowych kart zdaje się być zbyt wysoki, gdyż żadnemu z nas nie udało się jednorazowo uzyskać wysokich wyników w akcji Harvest. Na chwilę obecną dalej trwam przy opinii że jest to lepsza metoda niż dociąganie ilości kart Trial odpowiadającej ilości wykorzystanych Dziedziców (Legacies?) do zbiorów, aczkolwiek przy kolejnych rozgrywkach będziemy testować właśnie ten sposób aby zobaczyć który sposób jest lepszy dla rozgrywki.

Pojedyncza tura gracza przebiega dosyć sprawnie i szybko, gdy już opanuje się sposoby wykonywania akcji. Zgłosiłem jednak uwagę twórcom na talię Labor, gdyż sposób dociągania akcji przy setupie może sprawić że jednym graczom trafią się lepsze karty a innym gorsze. Karty z talii Labor mają bowiem ogromny wpływ na akcje jakie grający będzie miał do dyspozycji w swojej turze (zawierają najwięcej akcji "secondary"). W mojej dzisiejszej rozgrywce przy setupie dostałem np. same instanty, które nie są zbyt przydatne na początku rozgrywki. Zasugerowałem więc twórcom zmianę sposobu dociągania kart na początku gry na draft, który wyrówna szanse wszystkim graczom na otrzymanie wartościowych kart.

Kolejna uwaga z tym związana dotyczy końca tury, w czasie tym bowiem gracze mogą zrzucić z ręki na discard dowolną liczbę kart aby w przyszłej turze dociągnąć ponownie do 5 kart. Moja sugestia do autorów aby każdorazowe odrzucenie karty wiązało się z zapłaceniem przynajmniej jednego pieniądza, aby zapobiec celowemu wertowaniu talii w poszukiwaniu dobrych kart.

Podoba mi się sposób w jaki rozwiązano system walki. Można atakować tylko gracza po swojej lewej stronie, co zapobiegnie akcjom typu "wszyscy na jednego" zwłaszcza przy nieparzystej ilości graczy. Jedynym odstępstwem od tej zasady jest posiadanie tokena Reigning Tibute, którego jedną z mocy jest pozwolenie na atakowanie dowolnego gracza. Dodatkowo w grze występują także pojedynki pomiędzy poszczególnymi Legacies, czyli postaciami będącymi w naszym władaniu. To taka mniejsza wersja wojny, jednakże pozwala na pozbawienie kogoś znaczącej ilości pieniędzy oraz Legacy z mocną umiejętnością. Jest więc kilka sposobów poza zagrywaniem kart pracy (labor) na zaatakowanie i osłabienie innych graczy.

Na chwilę obecną, nawet z tymi małymi uwagami, widać jednak że Savage Planet to ciekawie skonstruowana gra, w której nie będzie brakowało rywalizacji o włądzę (posiadanie żetonu Reigning Tribue), walki podjazdowej pomiędzy graczami czy negocjacji. Mechanicznie gra nawet na tym etapie rozwoju działa bardzo sprawnie, ujawniając że pomimo kompaktowych rozmiarów będzie to całkiem duża gra jeśli chodzi o czas rozgrywki (podejrzewam ok. 90-120 min przy 6 graczach). Ze swojej strony mogę z czystym sumieniem polecić ją wspierającym, zwłaszcza że cenowo wychodzi bardzo dobrze, a przy zamówieniu zbiorowym cena z wysyłką będzie jeszcze bardziej atrakcyjna.

Podsumowując:

na plus:

- Piękna oprawa graficzna, przypominająca komiksy typu Szninkiel, Yans, Thorgal itp. z lat 80-tych.
- Ciekawe, oryginalne uniwersum, które ma szanse być rozwijanym w przyszłych produktach.
- Bardzo dobrze zaprojektowana zależność pomiędzy poszczególnymi elementami gry jak i mechaniką.
- Duża możliwość wywierania wpływu na rozgrywkę poprzez negocjacje, wpływanie na akcje innych graczy.
- Ciekawie rozwiązany system walki.
- Krótka kołderka, gdyż za wszystko w grze przychodzi nam płacić punktami zwycięstwa, co zmusza do rachowania i podejmowania wyborów (np. czy opłaca mi się wydać 10VP na akcje w tej rundzie aby w przyszłości odzyskać dwa razy tyle ?). Redystrybucja i zarządzanie surowcami stanowi istotny element gry.
- Ciekawy system zarządzania akcjami poprzez karty Legacy.
- Mechanika Trial Cards, która wymusza postęp w grze oraz odlicza czas jej zakończenia z realnym wpływem grajacych na to jak szybko do niego (zakończenia) dojdzie.
- Niska cena
- to co lubię najbardziej czyli "mała, duża gra". Komponenty zmieszczą się w jednym Deckboxie, ale gra swoim wielowarstwowym aspektem rozgrywki może rywalizować z tytułami tj. Gra o Tron czy Terra Mystica.


Na minus:

- Spora ilość egzotycznych terminów jakimi posługuje się gra
- Duża ilość ikonografii w tekstach kart, oraz związana z nią konieczność zapamiętania kilkunastu symboli występujących w grze
- Związany z powyższym wyższy próg wejścia przy pierwszej rozgrywce
- Niejasny podział działań w turze (każdy gracz wykonuje pełne 6 faz rozgrywki w swojej turze, ale część z nich wykonuje on sam, a część wszyscy gracze na raz i tak co turę każdego gracza).


Neutralnie:

Jako że część rozwiązań w grze ulegnie zmianie, gdyż jest ona jeszcze na etapie finansowania, poniższe uwagi oznaczam jako neutralne, gdyż te elementy mogą jeszcze ulec zmianie w stosunku do produktu finalnego jaki otrzymamy:

- Instrukcja pozostawia wiele niejasności odnośnie sposobów zagrywania kart oraz sposobów ich wzajemnego oddziaływania na siebie.
- Ikonografia na kartach jest niespójna, tzn. niewiadomo czy niektóre akcje na kartach są pasywnymi umiejętnościami, czy należy np. tapować kartę aby z danej akcji skorzystać ?
- Grę można wygrać na jeden z dwóch sposóbów, ale tylko jeden z nich jest opisany w instrukcji :)
- Brakuje wizualnej pomocy, przypominającej o fazach tury gracza (jest co prawda obecna w wersji cyfrowej na Tabletopii ale nie w wersji PnP).

Pozdrawiam,

- K.

P.S.

Wothan - dzięki za dzisiejszą rozgrywkę ;)
Ostatnio zmieniony 24 cze 2017, 20:13 przez Dwntn, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Dwntn
Posty: 1151
Rejestracja: 15 cze 2013, 22:23
Lokalizacja: Chorzów
Has thanked: 14 times
Been thanked: 36 times

Re: Savage Planet: The Fate of Fantos

Post autor: Dwntn »

Wybaczcie post pod postem, ale swoją drogą dokopałem się do małej ciekawostki: Savage Planet to re-theme starej gry Vampire: The Eternal Struggle z lat 90-tych. Mamy więc sprawdzoną mechanikę, ale w odświeżonej wersji oraz formacie niekolekcjonerskim. Akurat w Polsce nie brakuje fanów starego systemu Vampire: The Masquerade, więc może będzie to argumentem dla graczy by wesprzeć SP ? :)
"Imp House. LLC
@Darksyntax - Yes, Jyhad (V:TES) was definitely a huge influence on Darth (designer of the game mechanics for SP:FoF) - he loves that game! Good eye! One huge difference is that this one is not a CCG."


- K.
Awatar użytkownika
Dwntn
Posty: 1151
Rejestracja: 15 cze 2013, 22:23
Lokalizacja: Chorzów
Has thanked: 14 times
Been thanked: 36 times

Re: Savage Planet: The Fate of Fantos

Post autor: Dwntn »

Udało mi się rozegrać dwie kolejne partie, obie od początku do samego końca, więc mam pełniejszy obraz gry.

Ogółem rzecz biorąc, Savage Planet ma bez wątpienia pewien próg wejścia związany z paroma nowymi rozwiązaniami mechanicznymi, które nie pojawiały się dotąd w grach i trzeba się do nich przyzwyczaić. Dodatkowym utrudnieniem jest ikonografia, która wydłuża czas pierwszej rozgrywki. Jest jej na szczęście niewiele, ok 8-10 znaków, więc jest to niewielki mankament.

Pomijając kwestie otoczki fabularnej, Savage Planet działa dosyć sprawnie mechanicznie, choć nie bez małych wybojów związanych z wzajemnym oddziaływaniem na siebie niektórych kart. Jest kilka możliwości stworzenia silniczków, które da się zrobić dzięki kartom, ale jeśli gracze patrzą sobie na ręce, szybko zaradzą sytuacji rozpętując wojnę przeciwko graczowi, któremu idzie za dobrze :)

Tak jak już pisałem, bardzo podoba mi się krótka kołderka SP, bowiem większość akcji kosztuje, albo surowce będące punktami zwycięstwa albo utratę możliwości wykonywania akcji/obrony przed przeciwnikami. Sprawa sprowadza się do kart Legacy, czyli naszych zarządców, bowiem zagrywanie akcji w grze związane jest z przydzielaniem do tych akcji tychże zarządców, co powoduje de facto ich tapowanie. Karty zarządców po zatapowaniu nie mogą bronić Cytadeli graczy przed działaniami wojennymi przeciwników, nie mogą także opłacać kosztu zagrywania kart pracy (labor cards). Z drugiej jednak strony tacy zarządcy są chronieni, gdyż przeciwnik nie może na nich zagrać karty pojedynku (do pojedynku może stanąć tylko gotowy, nie zatapowany zarządca). Rozgrywając więc rundę, nigdy nie przekierujemy zbyt wielu zarządców do jednego typu akcji, gdyż zabraknie nam możliwości związanych z puźniejszymi fazami naszej tury lub tur innych graczy, w których przyjdzie nam zagrywać karty.

Ciekawie jest też rozwiązana kwestia samego atakowania. Można bowiem zaatakować tylko gracza po swojej lewej. W związku z tym budując tableau zarzadców, będziemy się zbroić przeciwko graczowi po lewej, jednocześnie starając się zabezpieczać prawą flankę. Wszystko to jednak może ulec zmianie. Przechodzący z rąk do rąk żeton Reigning Tribute nadaje graczowi prawo atakowania dowolnego przeciwnika. Istnieje także karta Trials która pozwala przegłosować prawo (niczym w Twilight Imperium), które zmienia sposób walki na atakowanie gracza po prawej stronie. Nigdy zatem nie można być zbyt pewnym siebie a co za tym idzie, żaden sojusz przy stole nie utrzyma się przez całą grę, bo prędzej czy poźniej musi się wyłonić jeden zwycięzca.

Tableau gracza musi więc zawierać w miarę zrównoważone pod względem umiejętności karty zarządców. Sposobów na podbieranie sobie pieniędzy jest wiele, więc pójście w jedną tylko statystykę nic nam nie da jeśli uzbroimy się w obawie przed przeciwnikiem a ten zamiast z nami walczyć okradnie naszą cytadelę wygrywając akcję skladania hołdu i zarząda od nas trzy razy więcej pieniądza niźli gdyby wygrał wojnę :)

Podsumowując, nawet na chwilę obecną rozgrywka dostarcza wielu emocji, jest w miarę dobrze zrównoważona jak na ilość wzajemnie oddziałujących na siebie mechanizmów. Samo oddziaływanie na siebie mechanizmów jest zrobione w bardzo płynny i prawie niezauważalny sposób, co dodatkowo ułatwia grę, gdy już spamięta się kolejność działań i ikonografię. Jestem pewien że w trakcie dalszych testów, autorzy wprowadzą jeszcze niejedno usprawnienie, wynikiem czego otrzymamy solidną grę, która przez długi czas nie będzie schodzić ze stołów.

Osobom zainteresowanym głębszym poznaniem działania mechanik gry polecam moją krótką recenzję na BGG TUTAJ.

- K.
Awatar użytkownika
Ryu
Posty: 2750
Rejestracja: 28 gru 2009, 19:58
Lokalizacja: Gliwice
Has thanked: 83 times
Been thanked: 161 times

Re: Savage Planet: The Fate of Fantos

Post autor: Ryu »

Pisałem w wątku KS ale skopiuję tutaj też. A nuż kogoś zainteresuje ;)

No to napiszę kilka słów bo Dwntn chwali i chwali i te Jego minusy to w zasadzie nie minusy ( ;) )...

Coś pozytywnego:
- grafika/ilustracje - mega. Dla mnie fantastyka na której się wychowałem. Taka oldskulowa i zdecydowanie inna od tego co się wydaje teraz;
- mechanika - grałem w kilka gier, w wiele nie grałem ale nie widziałem tu kopiowania elementów z innych gier. Ja jako fan Splotteraz bardzo to cenię;
- walka spoko - atakujemy tylko kolesia po lewej chyba że zrobimy coś co da nam możliwość atakowania każdego. Niemniej fajnie że nie ma opcji: a teraz wszyscy na 1 i eliminacja;

Coś negatywnego:
- instrukcja - wiadomo że to jest element do poprawy ale lepiej żeby każdy to wiedział (mi grę tłumaczono bo mój EN nie ogarniałby tego wszystkiego niemniej, przykład: karty wydarzeń - rozpatrywać jak wchodzą czy na końcu rundy? Ponoć w instrukcji są 2 wykluczające się akapity);
- ostatnia "runda" - od razu mówię że to ocena po 1 grze ale... Jakiś stworek (nie bawię się w klimat) jest w ostatnich 5 kartach. Patrzę ile zostaje i sprawdzam swoich ludzi (czy jak tam ich zwać) jeśli mam dużo to robię harvest bo: na pewno skończę grę a więc inni nie będę mieli akcji i zdobywam sporo kamieni czy waluty jakiejś. To jest do sprawdzenia oczywiście ale jakoś tak naszło każdego z nas, że fajna, fajna ale jak był blisko koniec to niesmak pozostał każdemu z nas (graliśmy w 3 os.);
- EN powinno się znać, niestety dlatego super byłaby wersja PL a jak nie będzie to może ktoś przetłumaczy - zobaczymy;

Coś obojętnego:
- duuuuużo negatywnej interakcji - nie wiem czy każdy lubi - ja nie przepadam ale tu mi się podoba i nie wiem czemu. Może nastawiłem się inaczej - nie wiem. Podobało mi się;
- czas gry - ciężko ocenić po 1 partii i z zaglądanie do instrukcji dlatego nie wiem - partia wg mnie nie powinna trwać więcej niż 1,5h - tak bym chciał. Może się uda po kilku partiach;
- mam wrażenie że gra bardziej premiuje drogę militarną. Wiem - można robić harvest albo blessing (czy jakoś tak) ale dzięki militariom zabijamy dodatkowo pomocników przeciwników i pozbawiamy ich możliwości większego harvestu (każdą postacią można robić harvest);
- siadać tylko z osobami mającymi dystans do planszówek i siebie - obrażanie się bo ktoś mnie zaatakował jest w tej grze problematyczne bo walka trwa cały czas - czasem bezpośrednia, czasem pośrednia ale jest;
- można poznać duuuuużo słów uznawanych przez niektórych jako wulgaryzmy ;)
- muszę sprawdzić co z opcją na 2 graczy bo mam wrażenie że powinno działać. Ja nie lubię negocjacji czyli zostałaby taka walka 1vs1. Fakt że część kart musiałaby wylecieć ale tragedii nie ma;

No i tyle po 1 grze. Ostrzegam że to po 1 grze więc niemalże każda opinia może być błędna. Ja na pewno przy kicku zostaję :)
Awatar użytkownika
Dwntn
Posty: 1151
Rejestracja: 15 cze 2013, 22:23
Lokalizacja: Chorzów
Has thanked: 14 times
Been thanked: 36 times

Re: Savage Planet: The Fate of Fantos

Post autor: Dwntn »

Ryu pisze: - instrukcja - wiadomo że to jest element do poprawy ale lepiej żeby każdy to wiedział (mi grę tłumaczono bo mój EN nie ogarniałby tego wszystkiego niemniej, przykład: karty wydarzeń - rozpatrywać jak wchodzą czy na końcu rundy? Ponoć w instrukcji są 2 wykluczające się akapity);
Instrukcja faktycznie jest słabym punktem gry. Jako iż przygotowuję jej polską wersję językową (niestety ze względu na koszta produkcji będzie dostępna jako oficjalny PDF na stronie producenta oraz BGG), staram się obecnie dostestować kilka wariantów zasad. Gdy podejmiemy z wydawcą decyzje co do ostatecznego kształtu i formy zasad, tekst instrukcji zostanie całkowicie zmieniony. Na pewno ulegnie rozszerzeniu FAQ z opisem działania niektórych kart, których tekst jest już zoptymalizowany, aczkolwiek sposób zagrywania może sprawić pewien problem mniej doświadczonym graczom. Będzie więc zdecydowanie mniej niejasności co do sposobów zagrywania kart i ich wzajemnej interkacji.
Ryu pisze: - ostatnia "runda" - od razu mówię że to ocena po 1 grze ale... Jakiś stworek (nie bawię się w klimat) jest w ostatnich 5 kartach. Patrzę ile zostaje i sprawdzam swoich ludzi (czy jak tam ich zwać) jeśli mam dużo to robię harvest bo: na pewno skończę grę a więc inni nie będę mieli akcji i zdobywam sporo kamieni czy waluty jakiejś. To jest do sprawdzenia oczywiście ale jakoś tak naszło każdego z nas, że fajna, fajna ale jak był blisko koniec to niesmak pozostał każdemu z nas (graliśmy w 3 os.);
Przyspieszenie końca rozgrywki to także element taktyczny, który gracze mogą wykorzystać aby zdobyć przewagę nad przeciwnikami i doprowadzić do końca partii w najdogodniejszym dla siebie momencie :) Niemniej jednak, nadal trwają prace nad projektem kart w talii Prób, dlatego z chęcią przyjmę na priv wszelkie uwagi i sugestie związane z tym co można jeszcze poprawić. Tym co wyróżnia Savage Planet od innych gier jest to że poziom kooperacji albo rywalizacji zależy głównie od samych graczy. W jednym z playtestów, jeden z graczy o mało nie odpadł z rozgrywki, gdyż jedna z kart Prób dawała mu się mocno we znaki. Współgracze sami zdecydowali nie dopuścić do jego odpadnięcia poprzez mianę karty Próby jak tylko nadarzyła się ku temu okazja, pomimo faktu że mogli dobrowolnie pozbyć się rywala z rozgrywki.
Ryu pisze: - EN powinno się znać, niestety dlatego super byłaby wersja PL a jak nie będzie to może ktoś przetłumaczy - zobaczymy;
Jak pisałem powyżej, jestem odpowiedzialny za polską wersję językową gry więc docelowo, przynajmniej instrukcja będzie dostępna w wersji cyfrowej. Jeśli nadarzy się ku temu okazja, polska wersja językowa będzie na pewno dodana w przyszłych dodrukach i/lub reedycjach SP.
Ryu pisze: - czas gry - ciężko ocenić po 1 partii i z zaglądanie do instrukcji dlatego nie wiem - partia wg mnie nie powinna trwać więcej niż 1,5h - tak bym chciał. Może się uda po kilku partiach;
Z naszych dotychczasowych playtestów wynika iż czas rozgrywki przy 3 graczach sięga do 1,5h a przy 4 graczach ok. 2h. Nie wliczam tutaj czasu związanego z tłumaczeniem zasad. Uważam jednak że czas podany na pudełku jest w pełni osiągalny przy 2-3 rozgrywce, gdy wszyscy gracze będą już zapoznani z zasadami.
Ryu pisze: - mam wrażenie że gra bardziej premiuje drogę militarną. Wiem - można robić harvest albo blessing (czy jakoś tak) ale dzięki militariom zabijamy dodatkowo pomocników przeciwników i pozbawiamy ich możliwości większego harvestu (każdą postacią można robić harvest);
To tylko wrażenie :) Mechanika jest tak zaprojektowana, aby każda z akcji głównych była mniej więcej tak samo korzystna dla gracza, który ją zagrywa. To powiedziawszy, Akcje Harvest i Tribute są bardziej nastawione na korzyść materialną w postaci zebranych/zrabowanych pieniędzy, podczas gry Wojna pozwala, jak słusznie zauważyłeś, pozbawić wroga cennych kryształów zgromadzonych na kartach Legacy. Pamiętajcie tylko, że w wyniku wojny obrażenia to liczba stanowiąca różnicę pomiędzy ostateczną wartością ataku i obrony wojujących stron.
Ryu pisze: - siadać tylko z osobami mającymi dystans do planszówek i siebie - obrażanie się bo ktoś mnie zaatakował jest w tej grze problematyczne bo walka trwa cały czas - czasem bezpośrednia, czasem pośrednia ale jest;
Rywalizacja jest trzonem gry zarówno pod względem mechaniki jak i tematu gry, bowiem każda z Cytadel stara się wszelkimi środkami dowieść Zadrozowi iż to właśnie jej mieszkańcy zasługują na zbawienie, gdy nadejdzie czas osądu ;)
Ryu pisze:- można poznać duuuuużo słów uznawanych przez niektórych jako wulgaryzmy ;)
W tym chyba tkwi cała zabawa. Jeśli ktoś lubi backstabbing, knowanie i podkradanie na różne sposoby zasobów swoich współgraczy, Savage Planet jest idealną grą aby spędzić 1-2h wypełnione intensywnym skakaniem sobie do gardeł. Wszystko oczywiście z myślą o dobrej zabawie. Wydawcy nie zależy na zrywaniu przyjaźni w realu, aczkolwiek nie jest to wykluczone ;)
Ryu pisze: - muszę sprawdzić co z opcją na 2 graczy bo mam wrażenie że powinno działać. Ja nie lubię negocjacji czyli zostałaby taka walka 1vs1. Fakt że część kart musiałaby wylecieć ale tragedii nie ma;
Mechanicznie zadziała, ale jak pisałem kilka postów powyżej, będzie to gra nastawiona na wzajemne atakowanie się co rundę, co spowoduje że jeden z graczy szybko wybije się do przodu i nie pozostawi szansy drugiemu na dogonienie. Rozgrywka została zaprojektowana z myślą o minimum trzech graczach, w związku z czym przy mniejszej liczbie nie będą działały niektóre efekty kart, wymagania z talii Prób etc.

- K.
Ostatnio zmieniony 30 cze 2017, 12:34 przez Dwntn, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Wothan
Posty: 525
Rejestracja: 02 lis 2009, 10:11
Lokalizacja: Mazury
Has thanked: 5 times
Been thanked: 16 times

Re: Savage Planet: The Fate of Fantos

Post autor: Wothan »

@Dwntwn Czy polonizacja dotyczy tylko instrukcji czy także kart i planszetek graczy? Jeśli tak to czy tłumaczenie kart będzie od razu umieszczone w layoucie kart, tak żeby je sobie druknąć i powkładać w koszulki?
Awatar użytkownika
Dwntn
Posty: 1151
Rejestracja: 15 cze 2013, 22:23
Lokalizacja: Chorzów
Has thanked: 14 times
Been thanked: 36 times

Re: Savage Planet: The Fate of Fantos

Post autor: Dwntn »

Wothan pisze:@Dwntwn Czy polonizacja dotyczy tylko instrukcji czy także kart i planszetek graczy? Jeśli tak to czy tłumaczenie kart będzie od razu umieszczone w layoucie kart, tak żeby je sobie druknąć i powkładać w koszulki?
Mogę jedynie powiedzieć że zostałem poproszony o pełne spolonizowanie gry. Więcej nie mogę powiedzieć na tym etapie. Niemniej jednak zachęcam do wsparcia gry na KS już teraz :) Tekstu na kartach jest niewiele, więc z rozgrywką powinny sobie poradzić osoby nawet ze słabą znajomością języka. Jak pisałem wcześniej, instrukcja w naszym języku na pewno zostanie upubliczniona na witrynie wydawcy.

- K.
Awatar użytkownika
Ryu
Posty: 2750
Rejestracja: 28 gru 2009, 19:58
Lokalizacja: Gliwice
Has thanked: 83 times
Been thanked: 161 times

Re: Savage Planet: The Fate of Fantos

Post autor: Ryu »

Jakbym wiedział... :? :wink:
Dwntn pisze:Tekstu na kartach jest niewiele, więc z rozgrywką powinny sobie poradzić osoby nawet ze słabą znajomością języka
Powiedziała osoba która EN zna ;) Ogólnie na kartach jest tyle textu że powinno się bardziej znać EN. Wiem bo musiałem podczas gry dopytywać a część kart jest tajnych :) Niemniej jakby wydawnictwo udostępniło ich tłumaczenie to mi by starczyło. Kartoniki w koszulki i dałoby radę. A instrukcja fajnie że będzie PL
Awatar użytkownika
Dwntn
Posty: 1151
Rejestracja: 15 cze 2013, 22:23
Lokalizacja: Chorzów
Has thanked: 14 times
Been thanked: 36 times

Re: Savage Planet: The Fate of Fantos

Post autor: Dwntn »

Ryu pisze:A instrukcja fajnie że będzie PL
Spolonizowana zostanie cała gra, nie tylko sama instrukcja. Osobiście raczej się spodziewam że wydawnictwo opublikuje w wersji cyfrowej. Być może uda się doprowadzić do pełnego polskiego wydania przy kolejnym dodruku, który (zakładając że gra odniesie sukces) byłby wydawany jednocześnie w kilku wersjach językowych w zależności od popytu. Ostatecznie, jest to oczywiście moje osobiste stanowisko. Docelowa decyzja należy do wydawcy.

Pozdrawiam,

- K.
Awatar użytkownika
AkitaInu
Posty: 4034
Rejestracja: 12 lut 2012, 12:43
Lokalizacja: Chorzów
Has thanked: 6 times
Been thanked: 21 times

Re: Savage Planet: The Fate of Fantos

Post autor: AkitaInu »

Dwntn pisze:
Ryu pisze:A instrukcja fajnie że będzie PL
Spolonizowana zostanie cała gra, nie tylko sama instrukcja. Osobiście raczej się spodziewam że wydawnictwo opublikuje w wersji cyfrowej. Być może uda się doprowadzić do pełnego polskiego wydania przy kolejnym dodruku, który (zakładając że gra odniesie sukces) byłby wydawany jednocześnie w kilku wersjach językowych w zależności od popytu. Ostatecznie, jest to oczywiście moje osobiste stanowisko. Docelowa decyzja należy do wydawcy.

Pozdrawiam,

- K.
Czyli już znane jest wydawnictwo które się tego podejmie ?
Awatar użytkownika
Michał M
Posty: 799
Rejestracja: 14 wrz 2014, 20:22
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Has thanked: 29 times
Been thanked: 29 times
Kontakt:

Re: Savage Planet: The Fate of Fantos

Post autor: Michał M »

Dwntn pisze:Wybaczcie post pod postem, ale swoją drogą dokopałem się do małej ciekawostki: Savage Planet to re-theme starej gry Vampire: The Eternal Struggle z lat 90-tych. Mamy więc sprawdzoną mechanikę, ale w odświeżonej wersji oraz formacie niekolekcjonerskim. Akurat w Polsce nie brakuje fanów starego systemu Vampire: The Masquerade, więc może będzie to argumentem dla graczy by wesprzeć SP ? :)
"Imp House. LLC
@Darksyntax - Yes, Jyhad (V:TES) was definitely a huge influence on Darth (designer of the game mechanics for SP:FoF) - he loves that game! Good eye! One huge difference is that this one is not a CCG."


- K.
Oooo, The Eternal Struggle to przecież najlepsza karcianka na świecie!
Awatar użytkownika
guslarz
Posty: 43
Rejestracja: 07 paź 2014, 22:53
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Been thanked: 1 time

Re: Savage Planet: The Fate of Fantos

Post autor: guslarz »

Dajcie znać czy ktoś chce wesprzeć bo sam ewentualnie jestem zainteresowany, a w sytuacji gdy polska wersja majaczy na horyzoncie mocno się waham.

Dwntn
Czyli rozumiem, że aktualnie nie mają możliwości wydania polskiej wersji językowej? Tylko ewentualny dodruk, który nie jest pewny?
Jakbyś chciał testować polską wersję to ja z chęcią!
Awatar użytkownika
Dwntn
Posty: 1151
Rejestracja: 15 cze 2013, 22:23
Lokalizacja: Chorzów
Has thanked: 14 times
Been thanked: 36 times

Re: Savage Planet: The Fate of Fantos

Post autor: Dwntn »

guslarz pisze:Dajcie znać czy ktoś chce wesprzeć bo sam ewentualnie jestem zainteresowany, a w sytuacji gdy polska wersja majaczy na horyzoncie mocno się waham.

Dwntn
Czyli rozumiem, że aktualnie nie mają możliwości wydania polskiej wersji językowej? Tylko ewentualny dodruk, który nie jest pewny?
Jakbyś chciał testować polską wersję to ja z chęcią!
W chwili obecnej wydana zostanie tylko i wyłącznie wersja anglojęzyczna. Wydawnictwo jest niezwykle małe, zamiarem jest tutaj wypuszczenie na rynek produktu i w razie powodzenia, rozbudowa świata gry o kolejne media (komiksy, kreskówki webowe, kolejne gry planszowe etc).

W chwili obecnej przygotowuję polską wersję językową na zlecenie wydawcy. Będzie ona prawdopodobnie udostępniona w całości w wersji cyfrowej, więc kto zechce, będzie mógł wydrukować jako PnP lub wsadzić w koszulki zastępując oryginalne karty z gry (dla tych, którzy wesprą teraz kampanię i będą chcieli spolonizowac swój egzemplarz gry). Niestety druk kilku wersji językowych gry przy tak niskich nakładach nie jest opłacalny. Jest jednak możliwość że gra ukaże się po polsku przy ewentualnym dodruku, który odbędzie się w formie kolejnej kampanii na KS i będzie obejmował kilka wersji językowych. Na tym etapie jest to jednak jedynie plan. Sukces gry pokaże czy będzie on realizowany.

- K.
Awatar użytkownika
Wothan
Posty: 525
Rejestracja: 02 lis 2009, 10:11
Lokalizacja: Mazury
Has thanked: 5 times
Been thanked: 16 times

Re: Savage Planet: The Fate of Fantos

Post autor: Wothan »

guslarz pisze:Dajcie znać czy ktoś chce wesprzeć bo sam ewentualnie jestem zainteresowany, a w sytuacji gdy polska wersja majaczy na horyzoncie mocno się waham.(...)
Tutaj masz zbiórkę na wspólny zakup z KS. Zbiórka już chyba zakończona, ale może się jeszcze dogadasz z organizatorem tej akcji.
Akcja na KS kończy się za 5 dni więc trzeba się spieszyć.
Co do samej akcji KS to kolejny stretch goal za 35K$ jest bardzo fajny bo dodaje nowe karty pracy (Labor cards), ale na kolejne SG już wydawcy chyba nie mieli pomysłu (większa kość? serio?). Zreszta poprzednie SG to były głównie karty, więc szału w kampani nie było, ale czego sie spodziewać od gry za takie pieniądze? Ja wspieram i mam nadzieję, że będzie warto.
Awatar użytkownika
Dwntn
Posty: 1151
Rejestracja: 15 cze 2013, 22:23
Lokalizacja: Chorzów
Has thanked: 14 times
Been thanked: 36 times

Re: Savage Planet: The Fate of Fantos

Post autor: Dwntn »

Wothan pisze:Co do samej akcji KS to kolejny stretch goal za 35K$ jest bardzo fajny bo dodaje nowe karty pracy (Labor cards)
Ja bym się ucieszył, gdyby udało się przekroczyć ten próg. Te kilka kart, to potężne artefakty, które będą pozwalały na zrównoważenie balansu jak i wprowadzą ciekawe interakcje w grze.

Swoją drogą, przygotowuję powoli FAQ, opracowane wspólnie z Imp House na podstawie playtestów jakie przeprowadzałem w ostatnich kilku dniach. Mam już większość pytań opracowaną, muszę to tylko zebrać do jednego pliku i przetłumaczyć na Polski. Myślę że najpóźniej jutro wieczorem uda mi się opublikować FAQ w dziale pytań i odpowiedzi.

- K.
ODPOWIEDZ