Re: Yokohama (Hisashi Hayashi)
: 11 lip 2019, 23:26
Powrócę do tego zdania bo chciałem sobie spróbować jak bardzo głupio to wyjdzie czyli jeden gracz nie robi kontraktów, a drugi gra standardowo. I faktycznie pierwszy zrobił 1 kontrakt początkowy, a drugi 9. Powinna być masakra. Różnica na koniec poniżej 10%!
Wniosek nasuwa się sam - tu można grać bez kontraktów przez co ta gra zyskuje u mnie jeszcze bardziej bo nie ma rzeczy nadrzędnej w stosunku do reszty.
Bezkontraktowiec wszystkie zasoby przeznaczał na podbicie wiary do tego miał technologię uzupełniania kasy jeśli ma poniżej 2, więc kupował jak najęty przez co miał dużo punktów z budowy, przez co miał dużo bonusów czyli surowców. I importy powpadały, więc mógł je sprzedać...
Hulało aż miło!