Firefly Adventures: Brigands and Browncoats (A. Dill, A. Haught, J. Kovaleski, S. Sweigart)

Tutaj można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier.
NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SA INNE PODFORA
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Awatar użytkownika
mauserem
Posty: 1817
Rejestracja: 26 lis 2014, 09:37
Has thanked: 251 times
Been thanked: 165 times
Kontakt:

Firefly Adventures: Brigands and Browncoats (A. Dill, A. Haught, J. Kovaleski, S. Sweigart)

Post autor: mauserem »

Obrazek


The Verse żyje i najwyraźniej zyska kolejny tytuł:
Firefly Adventures: Brigands & Browncoats
data wydania (za GF9): pod koniec tego roku


kooperacja dla 1-5 graczy
figurkowy (w podstawce 20 figurek)
oparty o misje skirmish
postacie o zróżnicowanych umiejętnościach tworzą drużynę
Gracz decyduje jaką formę działania obiera jego postać - zwykłą (casual) lub bohaterską (heroic)
co niesie za sobą rózne konsekwencje
Obrazek
oczywiście każda postać przedstawiona będzie figurką
Obrazek
Gra oferuje mapy i trójwymiarowe budynki oddające ciemne doki i zaułki Persefony
Obrazek

nie wiem jak Wy, ale ja jestem już zdrowo podjarany :D
MsbS
Posty: 881
Rejestracja: 30 mar 2008, 17:34
Has thanked: 54 times
Been thanked: 72 times

Re: Firefly Adventures: Brigands & Browncoats od Gale Force

Post autor: MsbS »

Kaylee nie ma szczęścia do rysowników. Najpierw Legendary, teraz to...
Awatar użytkownika
elbruus
Posty: 258
Rejestracja: 18 sty 2015, 10:39
Has thanked: 140 times
Been thanked: 42 times

Re: Firefly Adventures: Brigands & Browncoats od Gale Force

Post autor: elbruus »

Pudełkiem można by dzieci straszyć
Awatar użytkownika
Muad'Dib
Posty: 1553
Rejestracja: 01 paź 2013, 20:53
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 60 times
Been thanked: 104 times

Re: Firefly Adventures: Brigands & Browncoats od Gale Force

Post autor: Muad'Dib »

elbruus pisze:Pudełkiem można by dzieci straszyć
To prawda, choć na karcie Kaylee wygląda już dużo lepiej. I na pewno lepiej niż w Legendary Encounters :D
IMustNotFear.FearIsTheMind-Killer.FearIsTheLittle-death ThatBringsTotalObliteration.IWillFaceMyFear.
IWillPermitItToPassOverMeAndThroughMe.
AndWhenItHasGonePast,IWillTurnTheInnerEyeToSeeItsPath.
WhereTheFearHasGoneThereWillBeNothing. OnlyIWillRemain.
Awatar użytkownika
garg
Posty: 4458
Rejestracja: 16 wrz 2009, 15:26
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 1413 times
Been thanked: 1089 times

Re: Firefly Adventures: Brigands & Browncoats od Gale Force

Post autor: garg »

Poprzedni Firefly jakoś mnie mało zainteresował (nie mam cierpliwości ani czasu do tytułów na ponad dwie godziny), ale temu przyjrzę się chętnie i jeśli tylko czas rozgrywki będzie rozsądny, to mają klienta :mrgreen: .

I pal licho grafiki - jeśli będzie się działo w Verse, to przełknę nawet te straszydełka.
Mam / Sprzedam/wymienię
(Może nie wystawiłem, ale też chętnie wymienię)

Najstarszy offtop świata: Ceterum censeo Carthaginem esse delendam ;-)
dannte
Posty: 723
Rejestracja: 15 paź 2018, 21:52
Lokalizacja: Elbląg
Has thanked: 103 times
Been thanked: 415 times

Re: Firefly Adventures: Brigands & Browncoats od Gale Force 9

Post autor: dannte »

Jest dostępny nowy scenariusz na stronie GF9:
https://firefly.gf9games.com/fireflymis ... epler.aspx

Jest to scenariusz z niedawno skończonego konkursu na najlepszy scenariusz fanowski :)

Nie miałem jeszcze okazji go przetestować.
Awatar użytkownika
Curiosity
Administrator
Posty: 8720
Rejestracja: 03 wrz 2012, 14:08
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 2627 times
Been thanked: 2319 times

Re: Firefly Adventures: Brigands and Browncoats (A. Dill, A. Haught, J. Kovaleski, S. Sweigart)

Post autor: Curiosity »

Dostałem swój egzemplarz "pod choinkę", ale nie miałem czasu jeszcze nawet otworzyć pudełka.

Ktoś grał, może napisać dwa słowa od siebie?
Jesteś tu od niedawna? Masz pytania co do funkcjonowania forum? Pisz.
Regulamin forum || Regulamin podforum handlowego
dannte
Posty: 723
Rejestracja: 15 paź 2018, 21:52
Lokalizacja: Elbląg
Has thanked: 103 times
Been thanked: 415 times

Re: Firefly Adventures: Brigands and Browncoats (A. Dill, A. Haught, J. Kovaleski, S. Sweigart)

Post autor: dannte »

Curiosity pisze: 08 sty 2021, 22:45 Dostałem swój egzemplarz "pod choinkę", ale nie miałem czasu jeszcze nawet otworzyć pudełka.

Ktoś grał, może napisać dwa słowa od siebie?
W dwóch słowach, dla fana Firefly, to ciężko (jeśli zależy Ci na szczerej opinii) :)
Generalnie gra się super. Ja grałem tylko solo (4-5 postaciami), bo jak próbowałem ze znajomymi nieznającymi Firefly, to nic nie ogarniali i bardziej się wymęczyłem przypominając ciągle o wszystkich regułach, że łatwiej byłoby mi samemu rozegrać scenariusz...

Gra ma właśnie bardzo dużo małych reguł. A niestety rulebook nie pomaga - jest w nim wiele niejasności, a część rzeczy trzeba sobie dopowiedzieć, bo kilka różnych interpretacji pasuje do różnych sytuacji i autorzy nigdy nie sprecyzowali jak grać. Chodzi o szczegóły takie jak "gdzie dokładnie można skończyć ruch przeciwnikiem - czy sobie bardziej utrudniać czy podejmować decyzję korzystniejszą dla nas - a może rzucać kością gdy mamy jakiś binarny wybór?" albo "co oznacza to, że przeciwnik jest zaalarmowany i kiedy dokładnie przestaje być" itp. Nie przeszkadza to bardzo w grze, ale może lekko irytować. Scenariusze też zawierają sporo niedopowiedzeń, trzeba czasem zagrać tak, że sam stwierdzisz: "ok, w tym momencie najwięcej sensu będzie miała taka interpretacja". Ale tak to jest z GF9 (przynajmniej jeśliby porównywać z Dune).

To tyle z minusów. Poza długim setupem (tak z 20-30 minut, licząc też schowanie wszystkiego potem do pudełka) nie ma tam niczego na co bym narzekał.
Jest sporo postaci (ja mam oba dodatki) - każda z innym zestawem umiejętności. Jest bardzo dużo przedmiotów, dużo rzutów kośćmi, LoS, losowe zdarzenia (tzn. testy w losowych okolicznościach i o losowych karach), wszystko bardzo tematyczne. Tryb kampanii daje satysfakcję z rozwoju (aczkolwiek jest łatwy).

W grze chyba najbardziej podoba mi się mechanika zachowania spokojnego ("casual") i heroicznego. To tak świetnie wpasowuje się w tematykę Firefly i misji na których zawsze coś poszło nie tak, że tylko z tego jednego powodu już warto zagrać. Ale być może jestem trochę subiektywny w tym aspekcie.

PS: A no i te fajne domki 3d - są super w teorii, ale w praktyce śliskie i bardzo łatwo trącić, przesuwając pozostałe elementy. Fajne, ale też wkurzające.


TLDR: Gra fajna (sporo się dzieje, duża plansza, dużo umiejętności/przedmiotów), ale rulebook jest troszkę zbyt optymistycznie uproszczony i pomija ważne detale (które trzeba sobie dopowiedzieć, bo wychodzą w specyficznych sytuacjach). Komponenty super, ale domki 3d trochę niewygodne w obsłudze.
ODPOWIEDZ