EXIT: Gra Tajemnic (Inka Brand, Markus Brand)

Tutaj można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier.
NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SA INNE PODFORA
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Awatar użytkownika
RunMan
Posty: 1194
Rejestracja: 20 cze 2011, 12:40
Has thanked: 2 times
Been thanked: 4 times

Re: EXIT: Gra Tajemnic

Post autor: RunMan »

Nie pamiętam w której odsłonie, ale ratowaliśmy się 3. podpowiedzią jednokrotnie, ponieważ dwie poprzednie nie powiedziały nam niczego, czego do tej pory nie wiedzieliśmy. Okazało się, że zabrakło nam odrobiny świeżego spojrzenia, aby ją rozwiązać. System podpowiedzi jest OK, ja odnosiłem się natomiast do tego, że ten z Unlocka również mi odpowiadał.
seki pisze:Najbardziej w Unlocku irytowalo mnie to, że często przejście dalej wymagało dostrzeżenia jakiegoś szczegółu wielkości 1-2 mm.
Nie pamiętam już dokładnie The Elite, ale czy tam nie było jedynie jednej ukrytej cyfry i to dość wyraźnie widocznej (zdjęcie w portfelu)? Niemniej jednak zgadzam się z tym, że owe ukryte detale bywają irytujące, przez przeoczenie jednej z cyfr utknęliśmy w jednym z pudełkowych scenariuszy na jakieś 20min...

EXIT jest w porządku, ale ja od serii niepowiązanych od siebie łamigłówek wolę coś na kształt gry przygodowej, do której Unlockowi znacznie bliżej niż serii EXIT.
KQuest
Posty: 599
Rejestracja: 24 lis 2015, 15:50
Has thanked: 92 times
Been thanked: 56 times

Re: EXIT: Gra Tajemnic

Post autor: KQuest »

Trudno się nie zgodzić ze wszystkim co napisał RunMan. Exit to seria łamigłówek i zagadek, które są dość sztucznie połączone i te wstawki "fabularne" nie wnoszą praktycznie niczego do gry. W Unlocku każdy scenariusz to przygoda, w której jest więcej sensu pod względem fabularnym, ale mi osobiście bardziej pasuje Exit. Zagadki są według mnie zdecydowanie lepsze i ciekawsze. Od czasu do czasu wychodzą poza schemat, co w Unlocku też się kilka razy zdarzyło, ale w Exicie dawało nam to większą satysfakcje. Niektóre zagadki w Unlocku były nielogiczne albo niedopracowane, nie mówiąc już o tym nieszczęsnym ukrytym numerze w jednym ze scenariuszy (nie mówię, że sama idea ukrytych liczb jest zła, ale w tym konkretnym przypadku było to po prostu fatalne). Poza tym główny mechanizm stanowiący ponad połowę gry to dodawanie do siebie liczb z czerwonych i niebieskich kart - jest to zdecydowanie mniej ciekawe niż rozwiązywanie kolejnych zagadek w Exicie.

Co do systemu podpowiedzi, myślę, że jeden i drugi mógłby być lepszy. Kiedy zablokowaliśmy się w Unlocku to często podpowiedzi albo były bez sensu albo mówiły nam coś co już wiedzieliśmy. W Exicie zdarzało nam się, że druga karta mówiła coś co już wiemy i mogliśmy albo kombinować dalej sami albo wziąć rozwiązanie - może przydałby się jeden dodatkowy stopień podpowiedzi w przypadku niektórych zagadek. Z kolei bardzo dobre jest to, że pierwsza podpowiedź mówi o tym co jest potrzebne do rozwiązania zagadki, bo może się okazać, że nie mamy jeszcze wymaganych elementów/kart. Z tego co pamiętam aplikacja w Unlocku nie uchroni przed taką sytuacją i możliwe, że będziemy brać podpowiedzi, a może nawet i rozwiązanie do zagadki, której jeszcze nie mamy szansy rozwiązać.
Awatar użytkownika
seki
Moderator
Posty: 3346
Rejestracja: 04 gru 2016, 12:51
Lokalizacja: Czapury/Poznań
Has thanked: 1108 times
Been thanked: 1268 times

Re: EXIT: Gra Tajemnic

Post autor: seki »

RunMan pisze:Nie pamiętam w której odsłonie, ale ratowaliśmy się 3. podpowiedzią jednokrotnie, ponieważ dwie poprzednie nie powiedziały nam niczego, czego do tej pory nie wiedzieliśmy. Okazało się, że zabrakło nam odrobiny świeżego spojrzenia, aby ją rozwiązać. System podpowiedzi jest OK, ja odnosiłem się natomiast do tego, że ten z Unlocka również mi odpowiadał.
seki pisze:Najbardziej w Unlocku irytowalo mnie to, że często przejście dalej wymagało dostrzeżenia jakiegoś szczegółu wielkości 1-2 mm.
Nie pamiętam już dokładnie The Elite, ale czy tam nie było jedynie jednej ukrytej cyfry i to dość wyraźnie widocznej (zdjęcie w portfelu)? Niemniej jednak zgadzam się z tym, że owe ukryte detale bywają irytujące, przez przeoczenie jednej z cyfr utknęliśmy w jednym z pudełkowych scenariuszy na jakieś 20min...

EXIT jest w porządku, ale ja od serii niepowiązanych od siebie łamigłówek wolę coś na kształt gry przygodowej, do której Unlockowi znacznie bliżej niż serii EXIT.
Niestety nie pamiętam już szczegółów z Unlocka. Zapamiętałem jednak uczucie dużego zirytowania rodzajem zagadek. Pomyślałem "nie mój typ gry". Exitem natomiast jestem zachwycony. Oczywiście zgadzam się z zarzutem dotyczącym braku fabuły.
Awatar użytkownika
BartP
Administrator
Posty: 4715
Rejestracja: 09 lis 2010, 12:34
Lokalizacja: Gdynia
Has thanked: 381 times
Been thanked: 884 times

Re: EXIT: Gra Tajemnic

Post autor: BartP »

Ja akurat nie przepadam za fabułą w grach, bo zazwyczaj jest dość pretekstowa i raczej niskich lotów (Unlock, TIME Stories itd.), więc dla mnie akurat lepiej, jak jej w ogóle nie ma ;]. Stąd też me dobre zdanie o wszelkich Exitach czy Deckscape'ach.
Awatar użytkownika
BartP
Administrator
Posty: 4715
Rejestracja: 09 lis 2010, 12:34
Lokalizacja: Gdynia
Has thanked: 381 times
Been thanked: 884 times

Re: EXIT: Gra Tajemnic

Post autor: BartP »

Sory za post pod postem, ale parę dni minęło. W międzyczasie przywiozłem z UK 3 nowe odcinki serii: The Forbidden Castle, The Polar Station i The Forgotten Island. W wyspę graliśmy późno i kiepsko nam poszło (takie wytłumaczenie mamy). Przy pozostałych dwóch zakasaliśmy rękawy i już nie daliśmy sobie w kaszę dmuchać.
Jak dla mnie nowy tryptyk jest super. Pewnie też poniekąd dlatego, że escape roomy to jedyne gry (formalnie to raczej zagadki), w które moja żona z chęcią ze mną gra. Niemniej jednak nowe zagadki są super i po raz kolejny nie powtarzają się, zawsze wymyślają coś nowego, sporo cięcia, gięcia i dziurawienia, więc jeśli nie chcecie niszczyć gry podczas rozgrywki, to trzeba trochę kserować.
Jeśli te 3 nowe tytuły serii wyjdą po polsku, to tłumaczenie w kilku miejscach będzie niewdzięczne i z chęcią kiedyś zerknę, jak z tego wybrnęli. Po raz kolejny polecam gorąco fanom zagadek!
kisiel365
Posty: 772
Rejestracja: 10 paź 2016, 18:35
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 228 times
Been thanked: 275 times

Re: EXIT: Gra Tajemnic

Post autor: kisiel365 »

Jestem świeżo po Grobowcu Faraona. Spodziewałem się, że jak uciekliśmy z Laboratorium to będzie troszkę łatwiej. Nie :) Kapitalna gra. Zacieram rączki na ostatnią z trójcy, która czeka na półce.
mam 3trolle-7% (S) errata do 1861/67 (K) 1882, 1817/USA
Monok
Posty: 108
Rejestracja: 26 lis 2014, 10:47
Been thanked: 2 times

Re: EXIT: Gra Tajemnic

Post autor: Monok »

Kupiłem Tajemnicze laboratorium. Czy podpowie ktoś co dokładnie trzeba przygotować przed rozgrywką, że by jej nie zniszczyć ? Widzę posty sprzedażowe, że nie wszyscy niszczą elementy. A ja chętnie puściłbym tę grę w grono znajomych skoro już wpadła mi w moje ręce.

Może ktoś popełnił już jakiś poradnik i poratuje linkiem ;)
Awatar użytkownika
RunMan
Posty: 1194
Rejestracja: 20 cze 2011, 12:40
Has thanked: 2 times
Been thanked: 4 times

Re: EXIT: Gra Tajemnic

Post autor: RunMan »

Wystarczy papier i coś do pisania. Akurat w Tajemniczym laboratorium są 2 elementy do wycięcia, ale znajomym / potencjalnemu nabywcy nie powinno przeszkadzać, że elementy są już wycięte - zaoszczędzi po prostu 30 sekund czasu i tyle.

Dam w spoiler dla szczególnych wrażliwców, ale nie zdradzam nic istotnego z rozwiązania:
Spoiler:
W reszcie odsłon nie było właściwie nic, co wymagałoby zniszczenia (choć raz przerysowywałem na kartkę pewną zagadkę ;) )
Awatar użytkownika
seki
Moderator
Posty: 3346
Rejestracja: 04 gru 2016, 12:51
Lokalizacja: Czapury/Poznań
Has thanked: 1108 times
Been thanked: 1268 times

Re: EXIT: Gra Tajemnic

Post autor: seki »

Ja w momencie gdy trzeba coś pociąć albo zginać stosuje domowe ksero na urządzeniu wielofunkcyjnym. Zajmuje mi to 5 sekund więcej ale zespół (żona) nadal myśli więc czasu generalnie nie tracimy wcale. Seria w stanie nienaruszonym za tydzień będzie szukać nowego kupca gdyby ktoś był chętny.
BenePL
Posty: 25
Rejestracja: 23 sie 2016, 08:37

Re: EXIT: Gra Tajemnic

Post autor: BenePL »

Jestem po scenariuszu Chata w lesie.
Poszliśmy na całość i wycinaliśmy elementy gry. Źle się z tym początkowo czułem, ale w sumie to nawet ciekawy aspekt gry. :D
Sama gra spodobała mi się bardziej niż Unlock. Ukończyliśmy w 79 minut i z 3 podpowiedziami.
Zagadki chyba bardziej sensowniejsze niż w Unlock i bardziej mi się podobały (a może po prostu łatwiejsze :) ).

Polecam. :)
kisiel365
Posty: 772
Rejestracja: 10 paź 2016, 18:35
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 228 times
Been thanked: 275 times

Re: EXIT: Gra Tajemnic

Post autor: kisiel365 »

Dla ludzi, którzy zacierają rączki na drugą serię - właśnie wyszły 3 nowe z drugiej serii.
mam 3trolle-7% (S) errata do 1861/67 (K) 1882, 1817/USA
ernin
Posty: 555
Rejestracja: 20 lut 2012, 10:00
Lokalizacja: Gdańsk
Has thanked: 35 times
Been thanked: 27 times

Re: EXIT: Gra Tajemnic

Post autor: ernin »

A wiadomo coś o do druku poprzednich części? A właściwie to chatki w lesie bo nigdzie nie ma jej dostępnej.
sidmeier
Posty: 307
Rejestracja: 28 mar 2015, 20:55

Re: EXIT: Gra Tajemnic

Post autor: sidmeier »

donmakaron pisze: 28 lis 2017, 09:13 A mi się akurat ten patent z trójstopniowością podpowiedzi podobał. Ze dwa razy jak utknęliśmy na zagadce, to się okazało, że czegoś nam brakuje. Raz ktoś pomylił literki, raz za wcześnie się zabraliśmy za zagadkę. Dzięki pierwszej podpowiedzi mogliśmy bez psucia sobie frajdy z rozwiązywania zagadki wrócić na dobre tory.
Gry jednorazowe to z definicji nie gry. Zagrać u kolegi, zapomnieć. Nie marnować pieniędzy. Sama idea mi nie odpowiada. Ode mnie sprzeciw, zachęcam do polemiki.
thorgal83

Re: EXIT: Gra Tajemnic

Post autor: thorgal83 »

Jasne, że jest to kontrowersyjny pomysł. Wydać nie małe pieniądze na tylko jeden wieczór. Sam przez kilka miesięcy przymierzałem się do Time Stories, o którym też mówi się, że jest jednorazowa. Ostatecznie skusiłem się i powiem Ci, że żadna inna planszówka (a trochę tytułów ograłem) nie dała mi takich przeżyć, takiej rozgrywki, takiej interakcji jak właśnie ta gra - właśnie dlatego, że jest taka, a nie inna. Nie wiem do końca jak to jest z Exitem, ale Time Stories tak do końca jednorazowe nie jest - z pierwszego scenariusza nic już prawie nie pamiętam i z wielką chęcią zagram w to znowu z inną ekipą. Zależy kto jak podchodzi do grania - dla mnie bardzo ważne jest zadowolenie całej ekipy, a nie tylko moje, więc nie widzę problemu z zagraniem w coś, co już znam.
Awatar użytkownika
donmakaron
Posty: 3523
Rejestracja: 16 kwie 2009, 09:33
Has thanked: 198 times
Been thanked: 646 times

Re: EXIT: Gra Tajemnic

Post autor: donmakaron »

sidmeier pisze: 18 maja 2018, 15:18
donmakaron pisze: 28 lis 2017, 09:13 A mi się akurat ten patent z trójstopniowością podpowiedzi podobał. Ze dwa razy jak utknęliśmy na zagadce, to się okazało, że czegoś nam brakuje. Raz ktoś pomylił literki, raz za wcześnie się zabraliśmy za zagadkę. Dzięki pierwszej podpowiedzi mogliśmy bez psucia sobie frajdy z rozwiązywania zagadki wrócić na dobre tory.
Gry jednorazowe to z definicji nie gry. Zagrać u kolegi, zapomnieć. Nie marnować pieniędzy. Sama idea mi nie odpowiada. Ode mnie sprzeciw, zachęcam do polemiki.
Z definicja każdy rodzaj gry, to gra ;) Przytocz pls założoną definicję gry, bo inaczej to nie będzie dobrej polemiki.

Tak jak pisali przedmówcy tu i w innych tematach, gra jednorazowa przekazuje doznania, których nie da gra wielorazowa (i vice versa!). Warto inwestować we wrażenia jedne jak i drugie. Odnośnie kosztów, to już w ogóle dziwna metodyka, pojadę po bandzie i sparafrazuję "Zagrać u kolegi i zapomnieć. Nie marnować pieniędzy." na "Ukraść i nie dać się złapać. Nie marnować pieniędzy" :P Kino, teatr, escape room dla 4-6 osób kosztuje dużo więcej niż taka gra, a w dobrym towarzystwie frajda z EXITa jest równie dobra. W przypadku TIME STORIES to jeszcze rozumiem obawy o koszta, ale EXIT to jest czterdzieści parę złotych, jakaś dycha na twarz - żadne pieniądze w kontekście naszego hobby, gdzie gry są drogie, mamy ich dużo i gramy w nie rzadko, a czasem nawet wcale.

A idea takich gier nie jest taka, że mają być jednorazowe, tylko taka, że mają oferować zagadki i emocje z jakimi gry korzystające z klasycznych rozwiązań nie mogą przekazać.

Ja i moja kompania się świetnie bawimy przy takich grach.

P.S. Czemu akurat mnie wywołano do tablicy cytatem, który nic wspólnego nie ma z jednorazowością EXITa? :P
Awatar użytkownika
playerator
Posty: 2873
Rejestracja: 01 lis 2015, 21:11
Has thanked: 904 times
Been thanked: 310 times

Re: EXIT: Gra Tajemnic

Post autor: playerator »

donmakaron pisze: 18 maja 2018, 16:23 (...) P.S. Czemu akurat mnie wywołano do tablicy cytatem, który nic wspólnego nie ma z jednorazowością EXITa? :P
Bez powodu. Cytowanie to nowy sposób trola sidmejera by zwrócić na siebie uwagę. Przepraszam... :wink:
tak że = w takim razie, więc
także = też, również
Piszmy po polsku :)
vigdis
Posty: 98
Rejestracja: 15 sty 2016, 20:21

Re: EXIT: Gra Tajemnic

Post autor: vigdis »

BartP pisze: 06 gru 2017, 17:55 Sory za post pod postem, ale parę dni minęło. W międzyczasie przywiozłem z UK 3 nowe odcinki serii: The Forbidden Castle, The Polar Station i The Forgotten Island. W wyspę graliśmy późno i kiepsko nam poszło (takie wytłumaczenie mamy). Przy pozostałych dwóch zakasaliśmy rękawy i już nie daliśmy sobie w kaszę dmuchać.
Jak dla mnie nowy tryptyk jest super. Pewnie też poniekąd dlatego, że escape roomy to jedyne gry (formalnie to raczej zagadki), w które moja żona z chęcią ze mną gra. Niemniej jednak nowe zagadki są super i po raz kolejny nie powtarzają się, zawsze wymyślają coś nowego, sporo cięcia, gięcia i dziurawienia, więc jeśli nie chcecie niszczyć gry podczas rozgrywki, to trzeba trochę kserować.
Jeśli te 3 nowe tytuły serii wyjdą po polsku, to tłumaczenie w kilku miejscach będzie niewdzięczne i z chęcią kiedyś zerknę, jak z tego wybrnęli. Po raz kolejny polecam gorąco fanom zagadek!
Bart, a ktora z nowych czesci polecasz najbardziej?
Awatar użytkownika
BartP
Administrator
Posty: 4715
Rejestracja: 09 lis 2010, 12:34
Lokalizacja: Gdynia
Has thanked: 381 times
Been thanked: 884 times

Re: EXIT: Gra Tajemnic

Post autor: BartP »

Mnie się najbardziej podobała Polar Station. Ale wiesz... z grami-zagadkami to jest tak, że podejdzie Tobie ta, w której uznasz, że skomplikowanie jest takie akurat, tj. nie było to za łatwe, ale też nie za trudne. Takie trudne w sam raz, że czujesz się dumny z siebie, że rozwiązałeś. A że z żoną tę stację polarną zrobiliśmy bez podpowiedzi, to byliśmy z siebie niezmiernie dumni, bo też uznaliśmy, że zagadki były całkiem pomerdane ;].
kmd7
Posty: 1017
Rejestracja: 09 lip 2007, 15:25
Lokalizacja: okolice Bydgoszczy
Has thanked: 39 times
Been thanked: 30 times

Re: EXIT: Gra Tajemnic

Post autor: kmd7 »

Nowy tryptyk rozpocząłem od Zakazanej/Zapomnianej Wyspy. Trochę rozczarowałem się początkowymi zagadkami, bo sugerując się napisem na pudełku nastawiłem się na poziom zaawansowany ( co obwieszcza napis na pudełku), a pierwsze zagadki są łatwe. Ale po takiej rozgrzewce przyszedł czas na trudniejsze zadania. Nie pisząc za dużo, sporo w tej części zagadek manualnych, wymagających teoretycznie zniszczenia gry. Jednak spokojnie można sobie poradzić bez tego - w moim przypadku żaden element gry nie został zniszczony podczas ucieczki z wyspy. Konieczne oczywiście było zrobienie kopii niektórych elementów. Ale w przypadku EXITÓW, zawsze robię kopię książeczki - zazwyczaj gram w dwie osoby, każdy ma swój egzemplarz i nie trzeba sobie jej wyrywać :). Sama gra dostarczyła tego, czego po niej oczekiwałem, jestem zadowolony i nie żałuję poświęcenia jej czasu (i pieniędzy). Także dlatego, że skończyliśmy praktycznie bez pomocy. Jedynie dwa razy skorzystaliśmy z pierwszej podpowiedzi, aby sprawdzić, czy mamy wszystkie potrzebne elementy. A to wg instrukcji nie liczy się jako podpowiedź :D. Grę polecam miłośnikom zagadek i wszystkim, którzy chcieliby się zmierzyć z grą oraz samym sobą.

PS. Niestety, nie oparłem się klątwie wyspy. A wystarczyło trzymać się instrukcji... ;)
Awatar użytkownika
Rigidigi
Posty: 700
Rejestracja: 14 gru 2015, 16:31
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Has thanked: 92 times
Been thanked: 87 times

Re: EXIT: Gra Tajemnic

Post autor: Rigidigi »

A ja jestem po pierwszym razie z grą tajemnic. Pierwsza zagadka z jaką sie zmierzyliśmy to Chata w lesie.
Dołączam do fanów tej serii. Może dupy nie urwało, ale to był miło spędzony czas. Na pewno spróbuję rozwiązać kolejne zagadki.
Udało się nic nie zniszczyć, więc chata trafiła na allegro ;)
Andarist
Posty: 443
Rejestracja: 08 gru 2014, 19:39
Has thanked: 3 times
Been thanked: 8 times

Re: EXIT: Gra Tajemnic

Post autor: Andarist »

Zapomniana Wyspa
Spoiler:
Poszukuję: Na Chwale Rzymu - Zona Senatora (Mloda)
kisiel365
Posty: 772
Rejestracja: 10 paź 2016, 18:35
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 228 times
Been thanked: 275 times

Re: EXIT: Gra Tajemnic

Post autor: kisiel365 »

Andarist pisze: 01 lip 2018, 22:51 Zapomniana Wyspa
Spoiler:
Odpowiedź - mocny spojler (nie grałeś - nie czytaj):
Spoiler:
mam 3trolle-7% (S) errata do 1861/67 (K) 1882, 1817/USA
KQuest
Posty: 599
Rejestracja: 24 lis 2015, 15:50
Has thanked: 92 times
Been thanked: 56 times

Re: EXIT: Gra Tajemnic

Post autor: KQuest »

Andarist pisze: 01 lip 2018, 22:51 Zapomniana Wyspa
Spoiler:
Nie grałem jeszcze, ale przeczytałem tylko pierwsze zdanie ze spoilera. Jeśli to nie problem to dajcie znać czy faktycznie w grze jest błąd, jak już uda się do czegoś w tej kwestii dojść. Tak żeby wiedzieć czy warto kupować ;)
Awatar użytkownika
RunMan
Posty: 1194
Rejestracja: 20 cze 2011, 12:40
Has thanked: 2 times
Been thanked: 4 times

Re: EXIT: Gra Tajemnic

Post autor: RunMan »

W nawiązaniu do poprzednich spoilerów - jeśli nie graliście, to nie czytajcie.
Spoiler:
Awatar użytkownika
sirafin
Posty: 2715
Rejestracja: 21 sie 2009, 14:17
Lokalizacja: Gdańsk
Been thanked: 150 times

Re: EXIT: Gra Tajemnic

Post autor: sirafin »

Oj, też niedawno kupiłem Zapomnianą Wyspę i planuję w nią zagrać na urlopie. Podobnie jak KQuest chętnie się dowiem pozaspoilerowo, czy faktycznie jest jakiś błąd.
BECAUSE I'M BATMAN!

Moje planszówki
ODPOWIEDZ