EXIT: Gra Tajemnic (Inka Brand, Markus Brand)

Tutaj można dyskutować o konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier.
NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SĄ INNE PODFORA
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Awatar użytkownika
RunMan
Posty: 1194
Rejestracja: 20 cze 2011, 12:40
Has thanked: 2 times
Been thanked: 4 times

Re: EXIT: Gra Tajemnic

Post autor: RunMan »

Moim zdaniem nie tyle błąd, co po prostu "dziwna" zagadka - my (i sądząc po wpisach kolegów - nie tylko my) rozwiązaliśmy ją nieco inaczej niż zakładali twórcy, ale zagadka jest normalnie do przejścia.
kisiel365
Posty: 773
Rejestracja: 10 paź 2016, 18:35
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 228 times
Been thanked: 275 times

Re: EXIT: Gra Tajemnic

Post autor: kisiel365 »

sirafin pisze: 02 lip 2018, 21:41 Oj, też niedawno kupiłem Zapomnianą Wyspę i planuję w nią zagrać na urlopie. Podobnie jak KQuest chętnie się dowiem pozaspoilerowo, czy faktycznie jest jakiś błąd.
Nie ma błędu. Zagadka jest nieintuicyjna dla niektórych.
mam 3trolle-7% (S) errata do 1861/67 (K) 1882, 1817/USA
Awatar użytkownika
sirafin
Posty: 2715
Rejestracja: 21 sie 2009, 14:17
Lokalizacja: Gdańsk
Been thanked: 150 times

Re: EXIT: Gra Tajemnic

Post autor: sirafin »

Dzięki za potwierdzenie :)
BECAUSE I'M BATMAN!

Moje planszówki
Awatar użytkownika
lukwych
Posty: 528
Rejestracja: 23 wrz 2013, 19:19
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3 times
Been thanked: 7 times

Re: EXIT: Gra Tajemnic

Post autor: lukwych »

Powiem tak - nie ma błędu, przy graniu zgodnie z intencją autorów czyli zużywając elementy gry wszystko wychodzi dobrze. Jeżeli zamiast wykorzystać oryginalne komponenty zaczniecie rozwiązywać inaczej to zależnie od przyjętego sposobu wyjdzie lustrzane odbicie. Generalnie Wyspa to najbadziej "zużywalna" część.
Zawsze chętnie zagram w te gry: Chaos, Clash of Cultures, Cywilizacja: TTA, Lewis & Clark, Mage Knight, Pokolenia, Race! Formula 90, Rosyjskie Koleje!
KQuest
Posty: 599
Rejestracja: 24 lis 2015, 15:50
Has thanked: 92 times
Been thanked: 56 times

Re: EXIT: Gra Tajemnic

Post autor: KQuest »

A jak pod kątem zużywalności wypadają pozostałe z nowych części?
Graliśmy w pierwsze trzy i na dobry początek niszczyliśmy laboratorium (uznaliśmy, że gramy tak jak chcą autorzy, ale pewnie dałoby się inaczej), chatę przeszliśmy bez żadnych uszkodzeń, a przygodę w Egipcie "zużyliśmy". Ogólnie staraliśmy się obejść niszczenie tam gdzie było to proste i nie wymagało dodatkowego kombinowania (np. kserowania), a niszczyliśmy tam gdzie niepotrzebnie by to wydłużyło rozgrywkę i wybiło nas z gry. Jak pod tym kątem wypada nowa trójka?
Awatar użytkownika
RunMan
Posty: 1194
Rejestracja: 20 cze 2011, 12:40
Has thanked: 2 times
Been thanked: 4 times

Re: EXIT: Gra Tajemnic

Post autor: RunMan »

Nowe trzy części zdecydowanie bardziej podatne na niszczenie - w poprzednich nie zniszczyliśmy nic, tutaj już trzeba było się nieźle napocić, żeby nie uszkadzać elementów.
kmd7
Posty: 1017
Rejestracja: 09 lip 2007, 15:25
Lokalizacja: okolice Bydgoszczy
Has thanked: 39 times
Been thanked: 30 times

Re: EXIT: Gra Tajemnic

Post autor: kmd7 »

Ale też bez przesady, właśnie skończyłem drugą serię bez niszczenia czegokolwiek. Trzeba skopiować kilka kart oraz broszurkę, co w przypadku Exita zawsze robię. A drugą serię z czystym sumieniem mogę polecić. Zachowano zróżnicowanie zagadek na tyle, aby nie wpaść w rutynę. Za to rutyna może zgubić gracza.
Spoiler:
Skid_theDrifter
Posty: 581
Rejestracja: 25 mar 2017, 19:53
Has thanked: 26 times
Been thanked: 182 times

Re: EXIT: Gra Tajemnic

Post autor: Skid_theDrifter »

Generalnie nie wydaję sądów o grach dopóki nie poświęcę im dość czasu. Ze względu na naturę produktu jest to tym razem niemożliwe, więc powiem tak: w grobowcu bawiliśmy się świetnie, ale gra-gra to, kurde, nie jest. Też i nie oczekiwałem gry siadając do EXITa, ale myślałem, że znajdę coś głębszego w całym doświadczeniu, więcej poezji, wewnętrznego rymowania. Tak jak było, było bardzo dobrze. Jako zapalony zagadkowicz-puzlowicz-amator widziałem wyraźny podział na oryginalne zagadki oraz znane klasyki gatunku. Natomiast wiem dzięki tej grze, gdzie jest moja ślepa plamka jeśli chodzi o zdolności obserwacji, bo zagadka dla wielu pewnie łatwa mi zabrała wstydliwą ilość czasu.

Dodatkowy czas pochłonęło nie zniszczenie swojej kopii, które okazało się jak najbardziej możliwe i wcale nie wymagało karkołomnych wygibasów: zdjęcia i tablet ze stylusem niwelują większość jednorazowości, co samo w sobie jest fajnym wyzwaniem: jak grać, żeby nie zniszczyć. Oczywiście nie na potrzebę własną, bo regrywalności tu nie ma.

I tu jest pies pogrzebany tylko, że dla mnie to nie jest gra-gra, tak jak generalnie "escape room" to nie gra. Grę można rozegrać ponownie, nauczyć się, grać lepiej. Ze względu na to, że mamy pełen wbudowany system podpowiedzi i liniową progresję, nie można też przegrać. Ale czy jest to przyjemne doświadczenie, emocjonujące? Tak, jak najbardziej. Podatne niestety na typ alfy, de facto jedna osoba może kręcić całym stołem - ale to nie tyle skaza produktu, a osobowości. Dość powiedzieć, że kolejne pudełka wskakują na radar, bo EXIT jest zwyczajnie sympatyczny. W swojej najlepszej formie emocjonuje i dostarcza "a-ha!", w najgorszej serwuje odsmażony typ zagadek. Powiem jeszcze tylko, że przed samą rozgrywką zlał mnie zimny pot, gdy z talii na samym końcu usunąłem reklamowe karty do pozostałych części - a jedna z dwoma literówkami. Już myślałem, że czeka mnie "Full Galakta Experience", ale na szczęście nie dopatrzyłem się błędów w samej grze. Na pewno jest to dobra alternatywa dla zwyczajnego siadania do pełnowymiarowej gry, ponieważ zdarzyć może się tylko raz.
Awatar użytkownika
vikingowa
Posty: 575
Rejestracja: 18 maja 2015, 21:42
Has thanked: 455 times
Been thanked: 307 times

Re: EXIT: Gra Tajemnic

Post autor: vikingowa »

Nareszcie! Kto jeszcze czeka cierpliwe?

Obrazek
tablis
Posty: 40
Rejestracja: 28 lis 2016, 14:11
Lokalizacja: Krakow/DK
Has thanked: 61 times
Been thanked: 4 times

Re: EXIT: Gra Tajemnic

Post autor: tablis »

Gralem w obie (+ pozostale dwie z trzeciego rzutu Exitow, czyli Sinister Mansion i Mysterious Museum), wiec moge sie podzielic wrazeniami:

Sunken Treasure i Mysterious Museum sa zdecydowanie najlatwiejszymi ze wszystkich Exitow. Rozwiazujemy zawsze tylko jedna zagadke na raz i wiemy, ktorymi stronami zeszyciku mamy sie podpierac. Prawidlowe rozwiazanie kaze nam przewrocic strone i przechodzimy do nastepnej. Wyzwan wiekszych wiec nie ma, ale mimo to b. dobrze sie bawilismy przy obu.

Sinister Mansion i Orient Express sa w "starym" stylu - caly zeszycik jest dostepny do przegladania od razu. Dodatkowo w Orient Expressie wprowadzono element detektywistyczny w postaci poszukiwania przestepcy, ktory moim zdaniem fajnie dziala i pozwala dodatkowo wysilic szare komorki. Wg mnie Orient jest najlepszy z calej czworki. O Sinister Mansion nic nie napisze, bo go nie pamietam :D Ale bawilem sie rownie dobrze, jak przy poprzednich.
Awatar użytkownika
sirafin
Posty: 2715
Rejestracja: 21 sie 2009, 14:17
Lokalizacja: Gdańsk
Been thanked: 150 times

Re: EXIT: Gra Tajemnic

Post autor: sirafin »

vikingowa pisze: 11 kwie 2019, 13:53Nareszcie! Kto jeszcze czeka cierpliwe?
Może nie do końca cierpliwie, ale czekam :D Oprócz planszówek lubimy sobie zabierać jakąś łamigłówkę przy wypadach na działkę ze znajomymi, a Exity do tej pory sprawdzały się w tej roli rewelacyjnie.
BECAUSE I'M BATMAN!

Moje planszówki
Bonhart
Posty: 42
Rejestracja: 23 gru 2005, 11:06
Lokalizacja: NDG

Re: EXIT: Gra Tajemnic (Inka Brand, Markus Brand)

Post autor: Bonhart »

Wziąłem na wakacje EXIT Chata w lesie,
Spoiler:
Z góry dziękuję.
kmd7
Posty: 1017
Rejestracja: 09 lip 2007, 15:25
Lokalizacja: okolice Bydgoszczy
Has thanked: 39 times
Been thanked: 30 times

Re: EXIT: Gra Tajemnic (Inka Brand, Markus Brand)

Post autor: kmd7 »

Spoiler:
Awatar użytkownika
polwac
Posty: 2575
Rejestracja: 09 mar 2017, 19:50
Lokalizacja: Rzeszów
Has thanked: 1167 times
Been thanked: 461 times

Re: EXIT: Gra Tajemnic (Inka Brand, Markus Brand)

Post autor: polwac »

Spoiler:
Twoje pytanie powinno być moim zdaniem w spoilerze, żeby nie psuć innym niespodzianki.
Paweł
"Jedyny sposób, aby zwyciężyć w kłótni, to unikać jej." - Dale Carnegie
Awatar użytkownika
BartP
Administrator
Posty: 4719
Rejestracja: 09 lis 2010, 12:34
Lokalizacja: Gdynia
Has thanked: 383 times
Been thanked: 885 times

Re: EXIT: Gra Tajemnic (Inka Brand, Markus Brand)

Post autor: BartP »

Ogólna rada do wszelkich odcinków Exita:
Spoiler:
KQuest
Posty: 599
Rejestracja: 24 lis 2015, 15:50
Has thanked: 92 times
Been thanked: 56 times

Re: EXIT: Gra Tajemnic (Inka Brand, Markus Brand)

Post autor: KQuest »

kmd7, to nie to ;)

Bonhart,
(spoiler z Exit: Chata w lesie)
Spoiler:
kmd7
Posty: 1017
Rejestracja: 09 lip 2007, 15:25
Lokalizacja: okolice Bydgoszczy
Has thanked: 39 times
Been thanked: 30 times

Re: EXIT: Gra Tajemnic (Inka Brand, Markus Brand)

Post autor: kmd7 »

Dlatego od razu zastrzegłem, że mogę się mylić. Dzięki za sprostowanie, KQuest, moja pamięć dobra, ale krótka ;).
Bonhart
Posty: 42
Rejestracja: 23 gru 2005, 11:06
Lokalizacja: NDG

Re: EXIT: Gra Tajemnic (Inka Brand, Markus Brand)

Post autor: Bonhart »

Dziękuję za odzew. Faktycznie, nie pomyślałem o spoilerze i na szybko wpisałem pytanie.
pegzi
Posty: 538
Rejestracja: 14 maja 2013, 08:57
Has thanked: 6 times
Been thanked: 36 times
Kontakt:

Re: EXIT: Gra Tajemnic (Inka Brand, Markus Brand)

Post autor: pegzi »

Nasza recenzja Śmierci w Orient Expressie: https://dicelandblog.pl/recenzja-231-ex ... expressie/
sorok
Posty: 5
Rejestracja: 28 paź 2011, 11:32
Has thanked: 1 time

Re: EXIT: Gra Tajemnic (Inka Brand, Markus Brand)

Post autor: sorok »

odkopuję temat dot. EXIT. Konkretnie "Chata w lesie" ale sądząc po opisach, każdy EXIT ma identyczne zasady.

To pierwsza moja gra tego typu. I od razu mam jedno pytanie - jak zacząć grać w tę grę? Co powinno być pierwszym ruchem w grze?

Do pudełka dołączona jest kilkustronicowa instrukcja opisująca początkowe ułożenie kart oraz sposoby rozwiązywania zagadek i używania tarczy kodowej. Natomiast w podsumowaniu instrukcji jest info, że (po przeczytaniu instrukcji) można zacząć grać - i tyle. Brak informacji od czego zacząć, które karty odsłonić a które nie. Zaczęliśmy od pierwszej z wierzchu karty ale po dłuższym czasie nikt żadnego rozwiązania nie wymyślił. Dobraliśmy kolejną kartę ale znowu tekst na niej nijak miał się do poprzedniej. Odłożyliśmy wszystko do pudełka i rozegraliśmy partię innej planszówki coby nie tracić wieczoru.
Zakładam, że coś źle zaczęliśmy z EXITem. Czy ktoś mógłby wskazać co zrobiliśmy nie tak? Jakie karty/kartę odsłonić jako pierwsze?
KQuest
Posty: 599
Rejestracja: 24 lis 2015, 15:50
Has thanked: 92 times
Been thanked: 56 times

Re: EXIT: Gra Tajemnic (Inka Brand, Markus Brand)

Post autor: KQuest »

Karty bierzecie tylko jeśli gra Wam powie, że macie to zrobić (tekst albo znalezienie gdzieś w książeczce rysunku karty z konkretną literą). Zazwyczaj na początku czyta się fabularne wprowadzenie, a instrukcja mówi co macie wyciągnąć z pudełka, a co zostawić do momentu, w którym gra pozwoli Wam to wyciągnąć.

Instrukcja powinna Wam powiedzieć czy macie od razu dostępną całą książeczkę, czy na przykład tylko pierwsze strony. Przykładowo, w Zakazanym zamku, w punkcie "Gra się rozpoczyna" jest informacja, że należy włączyć stoper i że od tej pory można przejrzeć wszystkie strony książki. Teraz przystępujecie do rozwiązania zagadek (z użyciem dysku), a jeśli podczas przeglądania książki znajdziecie grafikę karty, to taką kartę dobieracie. Nie pamiętam jak to dokładnie wyglądało w Chacie w lesie, ale wszystko powinno być w instrukcji
Fojtu
Posty: 3379
Rejestracja: 10 maja 2014, 14:02
Has thanked: 557 times
Been thanked: 1263 times

Re: EXIT: Gra Tajemnic (Inka Brand, Markus Brand)

Post autor: Fojtu »

sorok pisze: 05 gru 2020, 18:11 odkopuję temat dot. EXIT. Konkretnie "Chata w lesie" ale sądząc po opisach, każdy EXIT ma identyczne zasady.

To pierwsza moja gra tego typu. I od razu mam jedno pytanie - jak zacząć grać w tę grę? Co powinno być pierwszym ruchem w grze?

Do pudełka dołączona jest kilkustronicowa instrukcja opisująca początkowe ułożenie kart oraz sposoby rozwiązywania zagadek i używania tarczy kodowej. Natomiast w podsumowaniu instrukcji jest info, że (po przeczytaniu instrukcji) można zacząć grać - i tyle. Brak informacji od czego zacząć, które karty odsłonić a które nie. Zaczęliśmy od pierwszej z wierzchu karty ale po dłuższym czasie nikt żadnego rozwiązania nie wymyślił. Dobraliśmy kolejną kartę ale znowu tekst na niej nijak miał się do poprzedniej. Odłożyliśmy wszystko do pudełka i rozegraliśmy partię innej planszówki coby nie tracić wieczoru.
Zakładam, że coś źle zaczęliśmy z EXITem. Czy ktoś mógłby wskazać co zrobiliśmy nie tak? Jakie karty/kartę odsłonić jako pierwsze?
Zaczynasz od książeczki, tam znajdziesz oznaczenia pierwszych zagadek :)
sorok
Posty: 5
Rejestracja: 28 paź 2011, 11:32
Has thanked: 1 time

Re: EXIT: Gra Tajemnic (Inka Brand, Markus Brand)

Post autor: sorok »

dzięki za szybkie odpowiedzi

@KQuest @Fojtu
Instrukcja mówi o tym, że cyt.: "...na początku gry macie do dyspozycji tylko książkę i dysk dekodujący." Potem, w punkcie "Gra się rozpoczyna" jest ciut inaczej:
"...uruchomcie stoper i uciekajcie ... Teraz można przejrzeć wszystkie strony książki i rozpocząć rozwiązywanie zagadek. Jeśli cokolwiek będzie niejasne, możecie sięgnąć ponownie po instrukcję." I tu się kończy instrukcja. Nie ma nic o dobraniu lub odsłonięciu którejkolwiek karty/kart, z któregokolwiek stosu.
Wprowadzenie z instrukcji oraz książeczki przeczytane. W książeczce jest ok. 10 zagadek. Zaczynamy od książeczki i rozwiązujemy zadania z niej używając dysku, a potem powinny pojawiać się jakieś karty. Spróbujemy.
Awatar użytkownika
sirafin
Posty: 2715
Rejestracja: 21 sie 2009, 14:17
Lokalizacja: Gdańsk
Been thanked: 150 times

Re: EXIT: Gra Tajemnic (Inka Brand, Markus Brand)

Post autor: sirafin »

sorok pisze: 06 gru 2020, 16:30Instrukcja mówi o tym, że cyt.: "...na początku gry macie do dyspozycji tylko książkę i dysk dekodujący." Potem, w punkcie "Gra się rozpoczyna" jest ciut inaczej:
"...uruchomcie stoper i uciekajcie ... Teraz można przejrzeć wszystkie strony książki i rozpocząć rozwiązywanie zagadek. Jeśli cokolwiek będzie niejasne, możecie sięgnąć ponownie po instrukcję." I tu się kończy instrukcja. Nie ma nic o dobraniu lub odsłonięciu którejkolwiek karty/kart, z któregokolwiek stosu.
Na tej samej stronie co pierwszy cytat, masz przykład z obrazkiem karty. O tym pisali KQuest i Fojtu. Szukajcie w książce obrazków kart, w ten sposób dostaniecie pierwszą/pierwsze zagadki :)
BECAUSE I'M BATMAN!

Moje planszówki
sorok
Posty: 5
Rejestracja: 28 paź 2011, 11:32
Has thanked: 1 time

Re: EXIT: Gra Tajemnic (Inka Brand, Markus Brand)

Post autor: sorok »

Dzięki za odpowiedź. W tygodniu nie było czasu pograć, dopiero w weekend przysiedliśmy na próbę do EXIT'a.

Zaczęliśmy od karty widocznej w instrukcji (jako przykład karty zagadki), choć nie jest tam jasno wspomniane, że akurat ta karta ma być odsłonięta na rozpoczęciu gry. Przeglądanie samej książeczki, bez odkrytych jakichkolwiek kart, w sumie nic nam nie dało. Jakoś ruszyliśmy z tematem do przodu, rozwiązaliśmy kilka zagadek, odkryliśmy kilka kolejnych kart. Nie skończyliśmy całości gry (mamy raptem 5-6 zagadek rozwiązanych), brakło trochę chęci. Pojawiły się natomiast kolejne pytania o sposób gry:
- na niektórych odkrytych kartach brak jest jakiegokolwiek znaku symbolu zagadki. Najczęściej są to fabularne opisy, teoretycznie wprowadzające w klimat ale praktycznie nic nie wnoszące. Czy takie karty do czegoś mają się przydać? Nie wiem czy czegoś jeszcze nie odkryliśmy? W instrukcji nie ma przykładu ani omówienia takich kart a do niczego się jeszcze nie przydały. Zagadek kilka rozwiązaliśmy a z tymi kartami nie wiemy co zrobić dalej.
- rozwiązania zagadek - z instrukcji wynika, że podawany przez nas kod jest albo "prawidłowy" albo "może być prawidłowy". Przy przykładzie "prawidłowy" karta rozwiązania powinna wskazywać na kolejne karty zagadek do wyciągnięcia. Takiego "rozwiązania" chyba jeszcze nie znaleźliśmy. Notorycznie trafiamy natomiast na karty rozwiązania, które "może być prawidłowe" z rysunkami kilku przedmiotów i widocznymi obok nich numerami kart rozwiązań. Rozumiem to jako konieczność powiązania kodu przedmiotu z kodem zagadki. Trafiają nam się jednak zagadki, których rozwiązanie (z widocznymi przedmiotami i kartami rozwiązań) wskazuje na przedmioty, których nie mamy. Ostatnia z zagadek dotyczyła "gry w kolory" - dość prosta, nie da się tego inaczej rozwiązać a mimo tego karta rozwiązania wskazuje na przedmioty których nie mamy nigdzie. Co w takim przypadku powinniśmy zrobić? Odłożyć zagadkę na bok jako rozwiązaną? Poczekać aż znajdziemy gdzieś karty z widocznymi przedmiotami (do których będzie pasowała odpowiedź z tej zagadki)?
ODPOWIEDZ